Polecamy:

Dzika Ropucha · 2013-04-23, 15:39

No ja właśnie zaczęłam tę przygodę od stycznia, najpierw otworzyłam w mojej wiosce ok 3 tyś gdzie żadnego takiego sklepiku nie ma. A teraz w najbliższym mieście gdzie lumpków jest masa. I na wiosce szło powoli a teraz jest dobrze i tam nie narzekam a w mieście narazie bez szału. Towar mam wyceniony np spodnie 5zl, bluzki 5zl itp a w sobote -50%. Zmiana towaru raz na tydz. Mam coś swojego i z tego się cieszę a co będzie potem.. zobaczymy. Mam nadzieje że trochę sie rozrusza ten drugi

agnieszkaChoch · 2013-05-20, 19:20

JA ostatnio otwarłam sklepik w Sosnowcu powoli zaczyna się rozkręcać , choć postanowiłam i zając się sprzedażą internetową na allegro co z tego wyniknie zobaczymy , ale jestem dobrej myśli , jeszcze dużo nauki ale .....

co sądzicie jakieś sugestie ?http://allegro.pl/li...d&us_id=2586567

aszuelka · 2013-05-21, 09:48

I ja nosze sie z zamiarem otwarcia second hand'u. Czy pomysl na sklepik z sama damska i dziecieca odzieza jest dobry?

Mam dobra miejscowke, na przeciwko szkoly.

Ri Ri · 2013-05-22, 09:22

Cytat:

Napisane przez agnieszkaChoch

JA ostatnio otwarłam sklepik w Sosnowcu powoli zaczyna się rozkręcać , choć postanowiłam i zając się sprzedażą internetową na allegro co z tego wyniknie zobaczymy , ale jestem dobrej myśli , jeszcze dużo nauki ale .....

co sądzicie jakieś sugestie ?http://allegro.pl/li...d&us_id=2586567

czy moze to ten sklepik na żytniej?

edytka0109 · 2013-05-28, 11:40

Dziewczyny a jaki wkład finansowy na poczatek byłby potrzebny?

Wysłane z mojego C6603 za pomocą Tapatalk 2

izis888 · 2013-10-08, 10:12

Ja prowadzę second hand od kilku miesięcy. Koszty takie jak: towar+ czynsz+ ZUS+ pomoc przy prasowaniu są tak wysokie że w sumie to zarabiam bardzo mało, a bywa że nic.
Najbardziej denerwujące jest to, że klienci myślą, że my ten towar mamy "skądś" za darmo i wyceniamy drogo, bo chcemy na nim dużo zarobić. Prawda jest taka, że już na hurtowni za sort wołają sobie bardzo dużo, a biorac niesort też niewiele zaoszczędzimy, bo klienci są obecnie tak wybredni że byle czego nie kupią, nawet jeśli będzie za grosze.

karlaidamis · 2013-10-08, 14:46

Ja chcialam otworzyc second hand ale doszlam do wniosku ze to w wiekszosci przypadkow gra nie warta swieczki. Zajmuje naprawde duzo czasu z zycia. Zarobki nie sa najlepsze a klienci chcieli by wszystko za darmo pomimo ze w hurtowniach coraz drozej. A najlepiej zeby byly same perelki. I to za 1zl. A gdzie czynsz zus i inne oplaty nie mowiac o tym zeby miec cos dla siebie.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

madziadoziemi · 2013-11-07, 14:01

A ja mam pytanie, planuje otworzyc second hand w 30tys miescie, jest to moje marzenie od liceum, teraz koncze studia i chcialabym wyciagnac mame z dosc stresujacej dla niej pracy, a sama wyjechac do wiekszego miasta. Czy moglabym dostac od was jakies wskazówki? Dodatkowo czy jest tu ktoś kto starał się o dotacje? Moze tez ktoś bedzie na tyle dobry i zdradzi mi z jakimi hurtowniami warto lapac kontakty? Bardzo prosze o informacje.

martusia724842 · 2014-03-22, 19:41

Witam Drogie Panie

Jestem tu nowa i mam nadzieję że mi pomożecie

Planuje otworzyć swój sklep z odzieżą używaną i mam problem bo nie mam dobrej hurtowni. Szukam na terenie kuj-pom ale szału nie ma, moja ciocia ma 5 lat taki sklep i miała już towar z tylu hurtowni a jednak zdarzają ale brudne albo mokre i zniłe tragedia

Może macie jakąś sprawdzoną hurtownie w kuj-pom?

saysej · 2014-09-21, 19:43

Witam,
Ja pomyślałam, że skoro teraz wszystko jest w internecie, a ludzie mają coraz mniej czasu, to może by tak Internetowy Second Hand...
jakie są plusy dla klientów? Można obejrzeć wszystko ładnie zaprezentowane , w osobnych kategoriach, z metkami, bez metek, niektóre markowe, a to wszystko bez ruszania się z domu i przekopywania sterty nieciekawych, często bardzo złych jakościowo ubrań w poszukiwaniu perełek. Oczywiście, żeby nie było tak idealnie to wiadomo, że dochodzą do takich zakupów koszty przesyłki, jednak przy zakupie kilku, czy kilkunastu rzeczy, przesyłka nie jest droga i przede wszystkim się opłaca.

oczywiście taki biznes zabiera z życia przynajmniej kilkanaście godzin dziennie, ale który biznes jest łatwy ?

Jeśli któraś z Was byłaby zainteresowana to zapraszam www.szafonet.pl

Ewa5454 · 2014-10-14, 00:00

Hej jestem tu nowa. Od sierpnia prowadzę razem z narzeczonym secondhand w Warszawie. Zanim otworzyliśmy działalność zrobiliśmy rekonesans po okolicznych warszawskich lumpeksach. To co zobaczyliśmy po prostu nas przerosło... Szmaty tylko tak mogę to opisać. Nie jesteśmy z Warszawy, więc zaszokowało nas to jak można kupować takie rzeczy i jak ciuchlandy mogą mieć przyszłość zaopatrując się w taką odzież. Pomijam oczywiście Szmizjerkę ( największą sieć w wawie), której właściciel ma również hurtownię odzieży używanej więc wali straszne przekręty na towarze - wiadomo najlepszy do jego sklepu gdzie rzeczy mogą kosztować 120 zł/kg. Tak czy inaczej ceny w wawie to od 35 do 70 zł za kg. Masakra. Całe życie ubieram się w lumpeksach i to było moje marzenie żeby mieć w końcu własny - żeby każdy mógł się ubrać ładnie za niewielkie pieniądze. O towar się nie martwiliśmy bo mamy własne źródło, mamy odzież przede wszystkim modną i w przystępnych cenach. Postanowiliśmy sprzedawać rzeczy na sztuki maksymalnie do 10 zł , a kurtki max do 15.
Co nas najbardziej zaskoczyło to... klienci. Są tak przyzwyczajeni do noszenia szmat, że aż brakuje słów. Klientki mające do wyboru w końcu założyć coś stylowego, modnego co odmłodzi je o jakieś 15 lat ( ale nic w stylu z przodu muzeum a z tyłu muzeum), coś w czym będą wyglądały elegancko i gustownie, to zamiast tego wolą chodzić w dresach, bezkształtnych bluzkach, a jak coś ma dekolt to broń Boże! Na początku celowaliśmy w osoby młode, kiedy te się nie pojawił popełniliśmy największy błąd mianowicie posłuchaliśmy starszej klienteli " żeby były większe rozmiary, żeby bez dekoltu były, żeby miały krój taki, śmaki, owaki! Nigdy kurva więcej! Kiedy sprowadziliśmy takie rzeczy, zgadnijcie co się stało? Magicznym sposobem klientki, które marudziły o większe rzeczy nie przychodziły... Za to pojawiły się młode dziewczyny, które nie potrafiły znaleźć dla siebie niczego - nie chodzi o to że towaru dla nich nie było, zauważyliśmy że osoby w wieku 16-18 lat nie potrafią szukać w lumpeksach! Stoją na środku sklepu i próbują nie dotykając broń Boże niczego coś znaleźć! Teraz mamy nauczkę. Naszym planem teraz jest sprowadzanie samych rzeczy najlepszych, najmodniejszych i tylko dla młodych dziewczyn, kobiet. Zauważyliśmy, że kiedy jakaś kobietka (tak do 25 lat) robi zakupy to jeśli coś jej się podoba to po prostu to weźmie, a nie jak emerytka marudzi nad jednym sweterkiem za 5 zł! W planach też mamy hurtownie. Mam nadzieję, że jakoś będzie się to wszystko kręciło, ale jesli ktoś chce wejść w ten biznes to polecam się zastnowić 200 razy, czy chcecie znosić głupie pytania w stylu:
"- Dzisiaj wszystko po 4 zł? Dlaczego tak tanio?"
" Przepraszam, gdzie jest przymierzalnia?" - stała naprzeciwko niej!
" Przepraszam, czy tu jest na kg? - Nie proszę Pani, tutaj obowiązuje wycena, na każdej rzeczy jest cena za sztukę - TO po ile dzisiaj na kg?"
" Czy to się rozprostuje?"
"Czy te lniane spodnie są lniane?"

I jeżeli dla was normalnym zachowaniem jest zachowanie kulturalne, to pogódźcie się z brakiem kultury u klientów. U nich powiedzenie "Dzień dobry" i " Do widzenia" to wysiłek ponad miarę. Oczywiście są klienci również cudowni i do rany przyłóż ale są niestety w mniejszości. Pozdrawiam

ojeeej · 2014-10-15, 21:50

Ja jestem młodą mamą i póki nie poszłam do pracy kupowałam ciuszki córci w lumpie. Z dziecięcych ciuszków często zdarzały się perełki ale gdy mała zaczęła raczkować równie często zaopatrywałam się w gorsze getry.
Niestety jak pracuję, czyli już 5 miesięcy, nie byłam w sh.

Moje znajome również kupują ubranka dzieciom w takich sklepach. Tanio a fajnie i ta adrenalina... u niektórych to nałóg ale widząc jakie cuda przynoszą za grosze, nikt nie powie że z nimi jest coś nie tak.

Dziś mnie natchnęło. Lumpik z dziecięcymi ubrankami i to online. Już nie trzeba będzie tracić czasu na szperanie między wieszakami...

Czy to ma sens? Jakie są koszty ZUS? Ile kg ubranek potrzebowała bym na start? Jestem zielona, potrzebują rady kogoś kto w tym jest.

Ewa5454 · 2014-10-16, 18:38

Cytat:

Napisane przez ojeeej

Ja jestem młodą mamą i póki nie poszłam do pracy kupowałam ciuszki córci w lumpie. Z dziecięcych ciuszków często zdarzały się perełki ale gdy mała zaczęła raczkować równie często zaopatrywałam się w gorsze getry.
Niestety jak pracuję, czyli już 5 miesięcy, nie byłam w sh.

Moje znajome również kupują ubranka dzieciom w takich sklepach. Tanio a fajnie i ta adrenalina... u niektórych to nałóg ale widząc jakie cuda przynoszą za grosze, nikt nie powie że z nimi jest coś nie tak.

Dziś mnie natchnęło. Lumpik z dziecięcymi ubrankami i to online. Już nie trzeba będzie tracić czasu na szperanie między wieszakami...

Czy to ma sens? Jakie są koszty ZUS? Ile kg ubranek potrzebowała bym na start? Jestem zielona, potrzebują rady kogoś kto w tym jest.

Nie jestem przekonana do sklepów online, ani z rzeczami używanymi ani nowymi. Nie możesz przymierzyć rzeczy, dotknąć, przyjrzeć się. Jeśli klienci są tak wybredni w sklepach stacjonarnych to co dopiero w sklepie online?
Sklep online jest okropnie wymagający no i klientela trudno osiągalna. Plus ceny, które muszą mieć większą marżę niż w sklepach stacjonarnych do których dochodzą koszty wysyłki. Z mojego punktu widzenia jest to kompletnie nieopłacalne. Nakład pracy jest zupełnie niewspółmierny z zarobkiem. Każdy ciuch wyprany,wyprasowany, sfotografowany z kilku stron, spisane wymiary, rozmiary itd.
Z tego co u siebie obserwuje, najwięcej ubranek dziecięcych kupują babcie więc tutaj jest problem z dostępem do internetu...

ZUS przez pierwsze dwa lata jeśli nigdy nie prowadziłaś działalności gospodarczej w granicach 400-500 zł, później już koło 1000 zł nie powiem Ci ile dokładnie bo nie pamiętam.

coolanka · 2014-10-16, 19:51

Pomóżcie!

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=782629

ninabuzi2017 · 2019-07-25, 13:44

Skąd kupujesz ciuchy do swojego sklepu?

Cytat:

Napisane przez Dzika Ropucha

No ja właśnie zaczęłam tę przygodę od stycznia, najpierw otworzyłam w mojej wiosce ok 3 tyś gdzie żadnego takiego sklepiku nie ma. A teraz w najbliższym mieście gdzie lumpków jest masa. I na wiosce szło powoli a teraz jest dobrze i tam nie narzekam a w mieście narazie bez szału. Towar mam wyceniony np spodnie 5zl, bluzki 5zl itp a w sobote -50%. Zmiana towaru raz na tydz. Mam coś swojego i z tego się cieszę a co będzie potem.. zobaczymy. Mam nadzieje że trochę sie rozrusza ten drugi

2013-04-23, 15:39	#61
Dzika Ropucha Zadomowienie Zarejestrowany: 2007-02 Wiadomości: 1 301	Dot.: Właścicielki SECOND HAND'ÓW łączcie się !! :D No ja właśnie zaczęłam tę przygodę od stycznia, najpierw otworzyłam w mojej wiosce ok 3 tyś gdzie żadnego takiego sklepiku nie ma. A teraz w najbliższym mieście gdzie lumpków jest masa. I na wiosce szło powoli a teraz jest dobrze i tam nie narzekam a w mieście narazie bez szału. Towar mam wyceniony np spodnie 5zl, bluzki 5zl itp a w sobote -50%. Zmiana towaru raz na tydz. Mam coś swojego i z tego się cieszę a co będzie potem.. zobaczymy. Mam nadzieje że trochę sie rozrusza ten drugi __________________ 13.08.2010- Razem 09.2011- Zaręczyny 29.06.2013- Ślub 12.03.2015 II Kreski

2013-05-20, 19:20	#62
agnieszkaChoch Przyczajenie Zarejestrowany: 2013-05 Wiadomości: 1	Dot.: Właścicielki SECOND HAND'ÓW łączcie się !! :D JA ostatnio otwarłam sklepik w Sosnowcu powoli zaczyna się rozkręcać , choć postanowiłam i zając się sprzedażą internetową na allegro co z tego wyniknie zobaczymy , ale jestem dobrej myśli , jeszcze dużo nauki ale ..... co sądzicie jakieś sugestie ?http://allegro.pl/li...d&us_id=2586567

2013-05-21, 09:48	#63
aszuelka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-07 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 4 867	Dot.: Właścicielki SECOND HAND'ÓW łączcie się !! :D I ja nosze sie z zamiarem otwarcia second hand'u. Czy pomysl na sklepik z sama damska i dziecieca odzieza jest dobry? Mam dobra miejscowke, na przeciwko szkoly. __________________ 11.08.2017 zaręczyny 16.06.2018 ślub https://www.suwaczek.pl/cache/33159b1b51.png

2013-05-28, 11:40	#65
edytka0109 Raczkowanie Zarejestrowany: 2013-05 Wiadomości: 415	Odp: Właścicielki SECOND HAND'ÓW łączcie się !! :D Dziewczyny a jaki wkład finansowy na poczatek byłby potrzebny? Wysłane z mojego C6603 za pomocą Tapatalk 2

2013-10-08, 10:12	#66
izis888 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-11 Lokalizacja: :) Wiadomości: 3 733	Dot.: Właścicielki SECOND HAND'ÓW łączcie się !! :D Ja prowadzę second hand od kilku miesięcy. Koszty takie jak: towar+ czynsz+ ZUS+ pomoc przy prasowaniu są tak wysokie że w sumie to zarabiam bardzo mało, a bywa że nic. Najbardziej denerwujące jest to, że klienci myślą, że my ten towar mamy "skądś" za darmo i wyceniamy drogo, bo chcemy na nim dużo zarobić. Prawda jest taka, że już na hurtowni za sort wołają sobie bardzo dużo, a biorac niesort też niewiele zaoszczędzimy, bo klienci są obecnie tak wybredni że byle czego nie kupią, nawet jeśli będzie za grosze. __________________ wymiana kwiecień 2016 kosmetyki Edytowane przez izis888 Czas edycji: 2013-10-08 o 10:14

2013-10-08, 14:46	#67
karlaidamis Raczkowanie Zarejestrowany: 2011-07 Wiadomości: 211	Dot.: Właścicielki SECOND HAND'ÓW łączcie się !! :D Ja chcialam otworzyc second hand ale doszlam do wniosku ze to w wiekszosci przypadkow gra nie warta swieczki. Zajmuje naprawde duzo czasu z zycia. Zarobki nie sa najlepsze a klienci chcieli by wszystko za darmo pomimo ze w hurtowniach coraz drozej. A najlepiej zeby byly same perelki. I to za 1zl. A gdzie czynsz zus i inne oplaty nie mowiac o tym zeby miec cos dla siebie. Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. __________________ Mężatka i singielka z odmiennym stylem, inspiracją i rozmiarówką. Co nas łączy?? Wizaż i moda. Dopiero zaczynamy, ale jeśli chcesz nas poczytać zapraszamy http://petitevanitycase.blogspot.com/ https://www.facebook.com/pages/Petit...61559957208303

2013-11-07, 14:01	#68
madziadoziemi Raczkowanie Zarejestrowany: 2008-02 Wiadomości: 60	Dot.: Właścicielki SECOND HAND'ÓW łączcie się !! :D A ja mam pytanie, planuje otworzyc second hand w 30tys miescie, jest to moje marzenie od liceum, teraz koncze studia i chcialabym wyciagnac mame z dosc stresujacej dla niej pracy, a sama wyjechac do wiekszego miasta. Czy moglabym dostac od was jakies wskazówki? Dodatkowo czy jest tu ktoś kto starał się o dotacje? Moze tez ktoś bedzie na tyle dobry i zdradzi mi z jakimi hurtowniami warto lapac kontakty? Bardzo prosze o informacje.

2014-03-22, 19:41	#69
martusia724842 Przyczajenie Zarejestrowany: 2014-03 Wiadomości: 1	Dot.: Właścicielki SECOND HAND'ÓW łączcie się !! :D Witam Drogie Panie Jestem tu nowa i mam nadzieję że mi pomożecie Planuje otworzyć swój sklep z odzieżą używaną i mam problem bo nie mam dobrej hurtowni. Szukam na terenie kuj-pom ale szału nie ma, moja ciocia ma 5 lat taki sklep i miała już towar z tylu hurtowni a jednak zdarzają ale brudne albo mokre i zniłe tragedia Może macie jakąś sprawdzoną hurtownie w kuj-pom?

2014-09-21, 19:43	#70
saysej Przyczajenie Zarejestrowany: 2012-03 Lokalizacja: Kraków Wiadomości: 20	Dot.: Właścicielki SECOND HAND'ÓW łączcie się !! :D Witam, Ja pomyślałam, że skoro teraz wszystko jest w internecie, a ludzie mają coraz mniej czasu, to może by tak Internetowy Second Hand... jakie są plusy dla klientów? Można obejrzeć wszystko ładnie zaprezentowane , w osobnych kategoriach, z metkami, bez metek, niektóre markowe, a to wszystko bez ruszania się z domu i przekopywania sterty nieciekawych, często bardzo złych jakościowo ubrań w poszukiwaniu perełek. Oczywiście, żeby nie było tak idealnie to wiadomo, że dochodzą do takich zakupów koszty przesyłki, jednak przy zakupie kilku, czy kilkunastu rzeczy, przesyłka nie jest droga i przede wszystkim się opłaca. oczywiście taki biznes zabiera z życia przynajmniej kilkanaście godzin dziennie, ale który biznes jest łatwy ? Jeśli któraś z Was byłaby zainteresowana to zapraszam www.szafonet.pl

2014-10-14, 00:00	#71
Ewa5454 Przyczajenie Zarejestrowany: 2014-10 Wiadomości: 7	Dot.: Właścicielki SECOND HAND'ÓW łączcie się !! :D Hej jestem tu nowa. Od sierpnia prowadzę razem z narzeczonym secondhand w Warszawie. Zanim otworzyliśmy działalność zrobiliśmy rekonesans po okolicznych warszawskich lumpeksach. To co zobaczyliśmy po prostu nas przerosło... Szmaty tylko tak mogę to opisać. Nie jesteśmy z Warszawy, więc zaszokowało nas to jak można kupować takie rzeczy i jak ciuchlandy mogą mieć przyszłość zaopatrując się w taką odzież. Pomijam oczywiście Szmizjerkę ( największą sieć w wawie), której właściciel ma również hurtownię odzieży używanej więc wali straszne przekręty na towarze - wiadomo najlepszy do jego sklepu gdzie rzeczy mogą kosztować 120 zł/kg. Tak czy inaczej ceny w wawie to od 35 do 70 zł za kg. Masakra. Całe życie ubieram się w lumpeksach i to było moje marzenie żeby mieć w końcu własny - żeby każdy mógł się ubrać ładnie za niewielkie pieniądze. O towar się nie martwiliśmy bo mamy własne źródło, mamy odzież przede wszystkim modną i w przystępnych cenach. Postanowiliśmy sprzedawać rzeczy na sztuki maksymalnie do 10 zł , a kurtki max do 15. Co nas najbardziej zaskoczyło to... klienci. Są tak przyzwyczajeni do noszenia szmat, że aż brakuje słów. Klientki mające do wyboru w końcu założyć coś stylowego, modnego co odmłodzi je o jakieś 15 lat ( ale nic w stylu z przodu muzeum a z tyłu muzeum), coś w czym będą wyglądały elegancko i gustownie, to zamiast tego wolą chodzić w dresach, bezkształtnych bluzkach, a jak coś ma dekolt to broń Boże! Na początku celowaliśmy w osoby młode, kiedy te się nie pojawił popełniliśmy największy błąd mianowicie posłuchaliśmy starszej klienteli " żeby były większe rozmiary, żeby bez dekoltu były, żeby miały krój taki, śmaki, owaki! Nigdy kurva więcej! Kiedy sprowadziliśmy takie rzeczy, zgadnijcie co się stało? Magicznym sposobem klientki, które marudziły o większe rzeczy nie przychodziły... Za to pojawiły się młode dziewczyny, które nie potrafiły znaleźć dla siebie niczego - nie chodzi o to że towaru dla nich nie było, zauważyliśmy że osoby w wieku 16-18 lat nie potrafią szukać w lumpeksach! Stoją na środku sklepu i próbują nie dotykając broń Boże niczego coś znaleźć! Teraz mamy nauczkę. Naszym planem teraz jest sprowadzanie samych rzeczy najlepszych, najmodniejszych i tylko dla młodych dziewczyn, kobiet. Zauważyliśmy, że kiedy jakaś kobietka (tak do 25 lat) robi zakupy to jeśli coś jej się podoba to po prostu to weźmie, a nie jak emerytka marudzi nad jednym sweterkiem za 5 zł! W planach też mamy hurtownie. Mam nadzieję, że jakoś będzie się to wszystko kręciło, ale jesli ktoś chce wejść w ten biznes to polecam się zastnowić 200 razy, czy chcecie znosić głupie pytania w stylu: "- Dzisiaj wszystko po 4 zł? Dlaczego tak tanio?" " Przepraszam, gdzie jest przymierzalnia?" - stała naprzeciwko niej! " Przepraszam, czy tu jest na kg? - Nie proszę Pani, tutaj obowiązuje wycena, na każdej rzeczy jest cena za sztukę - TO po ile dzisiaj na kg?" " Czy to się rozprostuje?" "Czy te lniane spodnie są lniane?" I jeżeli dla was normalnym zachowaniem jest zachowanie kulturalne, to pogódźcie się z brakiem kultury u klientów. U nich powiedzenie "Dzień dobry" i " Do widzenia" to wysiłek ponad miarę. Oczywiście są klienci również cudowni i do rany przyłóż ale są niestety w mniejszości. Pozdrawiam

2014-10-15, 21:50	#72
ojeeej Przyczajenie Zarejestrowany: 2014-10 Wiadomości: 1	Dot.: Właścicielki SECOND HAND'ÓW łączcie się !! :D Ja jestem młodą mamą i póki nie poszłam do pracy kupowałam ciuszki córci w lumpie. Z dziecięcych ciuszków często zdarzały się perełki ale gdy mała zaczęła raczkować równie często zaopatrywałam się w gorsze getry. Niestety jak pracuję, czyli już 5 miesięcy, nie byłam w sh. Moje znajome również kupują ubranka dzieciom w takich sklepach. Tanio a fajnie i ta adrenalina... u niektórych to nałóg ale widząc jakie cuda przynoszą za grosze, nikt nie powie że z nimi jest coś nie tak. Dziś mnie natchnęło. Lumpik z dziecięcymi ubrankami i to online. Już nie trzeba będzie tracić czasu na szperanie między wieszakami... Czy to ma sens? Jakie są koszty ZUS? Ile kg ubranek potrzebowała bym na start? Jestem zielona, potrzebują rady kogoś kto w tym jest.

2014-10-16, 19:51	#74
coolanka Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-07 Lokalizacja: Łódź Wiadomości: 208	Dot.: Właścicielki SECOND HAND'ÓW łączcie się !! :D Pomóżcie! https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=782629 __________________ Zapraszam na mój blog modowy http://www.stylove-24.pl stylizacje, trendy, artykuły, opinie sklepów i wiele innych.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)