Świece zapachowe cz. II (m.in. Yankee Candles)

[magda s.]

Napisane przez olala_lalao

O to widze, ze masz tak samo z czarnymi szpilkami jak ja. Jakies 3 lata temu mierzylam jedne, ktore idealnie pasowaly do Twojego opisu, ale wtedy moje stare szpilki byly jeszcze w dobrymi stanie i pomyslalam sobie, ze "przeciez wszedzie takich klasycznych butow pelno i na pewno jak bede potrzebowac to od razu znajde". Rok pozniej jak juz zdecydowalam, ze pora pozegnac stare, okazalo sie, ze znalezienie takich butow jest niemozliwe :/

a pamietasz gdzie to bylo? bo ja zupelnie nie wiem gdzie szukac (gdzie nie pojde, to cos jest nie tak - np. wczoraj mierzylam 2 pary, ale byly tak sztywne, ze trudno uwierzyc, ze ze skory byly )

jak znajdziesz jakies to sie pochwal, prosze

[dobbinka]

Napisane przez magda s.

a pamietasz gdzie to bylo? bo ja zupelnie nie wiem gdzie szukac (gdzie nie pojde, to cos jest nie tak - np. wczoraj mierzylam 2 pary, ale byly tak sztywne, ze trudno uwierzyc, ze ze skory byly )

jak znajdziesz jakies to sie pochwal, prosze

Może Clarksy spróbuj, albo Hush Puppies,Footglove? Te powinny być wygodne.

[lele]

Clarksów mam dwie pary- jedne brązowe na małym obcasie takie garniturowe trochę i są przeciętnej wygody. Drugie, z odkrytym palcem są super wygodne. Hush Puppies też mam i są bardzo wygodne, to fakt. Z butów jeszcze lubię właśnie Ecco i Ryłko.

[magda s.]

Napisane przez dobbinka

Może Clarksy spróbuj, albo Hush Puppies,Footglove? Te powinny być wygodne.

Napisane przez lele

Clarksów mam dwie pary- jedne brązowe na małym obcasie takie garniturowe trochę i są przeciętnej wygody. Drugie, z odkrytym palcem są super wygodne. Hush Puppies też mam i są bardzo wygodne, to fakt. Z butów jeszcze lubię właśnie Ecco i Ryłko.

dzieki
a w jakim sklepie stacjonarnie to mozna zmierzyc?

Ecco mialam super wygodne i cala ciaze w nich (na obcasach ) przebiegalam

[Goldlight]

To na pewno z panem Piotrem rozmawialas w podziemiach pod Centralnych Ja tez zawsze jak tam wejde to min godzina z glowy Ale Pan Piotr jest uroczy i ma duza wiedze o tym co sprzedaje

[lele]

Napisane przez magda s.

dzieki
a w jakim sklepie stacjonarnie to mozna zmierzyc?

Ecco mialam super wygodne i cala ciaze w nich (na obcasach ) przebiegalam

Clark's ma swoje sklepy firmowe (chociaż ja mam swoje z Anglii), Ryłko też ma swoje sklepy. A Hush Puppies dorwałam w tk maxx. Wiem, że Hush Puppies stacjonarnie można kupić w Warszawie.

---------- Dopisano o 23:21 ---------- Poprzedni post napisano o 23:20 ----------

Napisane przez lele

Clark's ma swoje sklepy firmowe (chociaż ja mam swoje z Anglii), Ryłko też ma swoje sklepy. A Hush Puppies dorwałam w tk maxx. Wiem, że Hush Puppies stacjonarnie można kupić w Warszawie.

A tak świeczkowo- paliłam dziś kitchen spices i dawało mi m.in. miodem... Wcześniej go jakoś nie wyczuwałam. Wosk nie miał od czego nim przejść, paliłam go wcześniej i tego nie czułam. Czyżby wysoka temperatura otoczenia wydobywała z niego te nuty?

[maja_02]

Napisane przez Goldlight

To na pewno z panem Piotrem rozmawialas w podziemiach pod Centralnych Ja tez zawsze jak tam wejde to min godzina z glowy Ale Pan Piotr jest uroczy i ma duza wiedze o tym co sprzedaje

i owszem, dowiedzialam sie wieeeelu ciekawych rzeczy
i przewachalam mnostwo roznosci, te oleje do lamp maja niesamowite zapachy, nawet lawenda mi sie podobala bo nie byla taka normalnie kwiatkowo-lawendowa tylko czulam w niej te zielone czesci rosliny fajnie bylo... na drugi dzien wpadlam tylko po ten kominek bo sie spieszylam na autobus wiec juz nie mialam czasu na rozmowy...
moze nastepnym razem...

[olala_lalao]

Napisane przez magda s.

a pamietasz gdzie to bylo? bo ja zupelnie nie wiem gdzie szukac (gdzie nie pojde, to cos jest nie tak - np. wczoraj mierzylam 2 pary, ale byly tak sztywne, ze trudno uwierzyc, ze ze skory byly )

jak znajdziesz jakies to sie pochwal, prosze

Te moje byly w sklepie firmowym Conhpol w krakowskiej Bonarce (to chyba nawet polska firma, ale nie wiem, czy gdzies jeszcze maja sklepy firmowe). Akurat kupowalam wtedy u nich plaskie sandalki (ktore tak BTW mam do dzis i ciagle wygladaja swietnie) i przy okazji przymierzylam tamte szpilki, ale ostatecznie sie na nie nie zdecydowalam, bo niby po co mi 2 pary "podobnych" Niestety jak wrocilam pozniej, to okazalo sie, ze juz nie maja tego modelu Ale jak cos znajde, to na pewno dam znac - Ty tez koniecznie daj jakby Ci cos wpadlo w oko

Koniec mojego offtopu

[magda s.]

Napisane przez lele

Clark's ma swoje sklepy firmowe (chociaż ja mam swoje z Anglii), Ryłko też ma swoje sklepy. A Hush Puppies dorwałam w tk maxx. Wiem, że Hush Puppies stacjonarnie można kupić w Warszawie.[COLOR="Silver"]

[

dzieki

Napisane przez olala_lalao

Te moje byly w sklepie firmowym Conhpol w krakowskiej Bonarce (to chyba nawet polska firma, ale nie wiem, czy gdzies jeszcze maja sklepy firmowe). Akurat kupowalam wtedy u nich plaskie sandalki (ktore tak BTW mam do dzis i ciagle wygladaja swietnie) i przy okazji przymierzylam tamte szpilki, ale ostatecznie sie na nie nie zdecydowalam, bo niby po co mi 2 pary "podobnych" Niestety jak wrocilam pozniej, to okazalo sie, ze juz nie maja tego modelu Ale jak cos znajde, to na pewno dam znac - Ty tez koniecznie daj jakby Ci cos wpadlo w oko

Koniec mojego offtopu

to ja w sobote w Conhpolu wlasnie mierzylam 2 pary, ale sztywne byly. Ich nazwa i logo kojarzy mi sie z firma z akcesoriami dla dzieci jak cos znajde, dam znac


musze pochwalic paleczki AirWicka, po odwroceniu pachnialo w calym domu

natomiast z woskami mam jakis zapachowy kryzys, bo slabo je czuje, chyba czas na mala przerwe

[Hosenka*]

Chyba mam problem z kominkiem

Na początku przygody z YC paliłam dwa razy ten sam kawałek wosku Garden Hideaway, potem też 2 razy Clean Cotton i było ok. Dopiero a tym drugim razem zapach się "zużywał" i czułam wosk.
A teraz już w trakcie pierwszego palenia (Snow in love i Lilac blossoms) wali woskiem, do tego strasznie się kopci znad rozpuszczonego wosku

W domu u rodziców mam kominek (nawet 2), które mają większą odległość pojemniczka odo podgrzewacza.
Może to być wina zbyt bliskiego położenia?

[vril]

Ja zrobiłam przerwę w paleniu wosków i problem krążących wokół okna owadów praktycznie zniknął.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[martyna_tina]

Wspominałam, że moja babcia również polubiła woski... Wczoraj rano zadzwoniła do mnie i prosiła żebym koniecznie w tej chwili do niej przyszła (mieszkamy dosłownie minutkę od siebie). Zdenerwowałam się, pytam o co chodzi, czy coś nie tak z dziadkiem, czy wezwać pogotowie A ona na to że nie, tylko chce żebym powąchała który to wosk tak cudownie u niej w tej chwili pachnie, bo ona już żadnego innego poza nim chyba nie chce Tym cudem okazał się Fluffy Towels
Ja z kolei paliłam sobie Honey&Spice, aby umilić sobie ten ponury dzień... W pewnym momencie tak sobie niucham i niucham i dochodzę do wniosku, że skądś znam ten zapach, nie identyczny, ale bardzo podobną nutę... I nagle: olśnienie Coś podobnego wyłazi na mnie z Angela - to chyba ten miód?

[czarnykot6]

Napisane przez Hosenka*

Chyba mam problem z kominkiem

Na początku przygody z YC paliłam dwa razy ten sam kawałek wosku Garden Hideaway, potem też 2 razy Clean Cotton i było ok. Dopiero a tym drugim razem zapach się "zużywał" i czułam wosk.
A teraz już w trakcie pierwszego palenia (Snow in love i Lilac blossoms) wali woskiem, do tego strasznie się kopci znad rozpuszczonego wosku

W domu u rodziców mam kominek (nawet 2), które mają większą odległość pojemniczka odo podgrzewacza.
Może to być wina zbyt bliskiego położenia?

Najprawdopodobniej tak Rodzice mojego faceta mają malutki, niziutki kominek i u nich wosk aż się gotuje. Pierwszy raz w życiu widziałam takie coś, a na pewno nie dodawali wody, ani nic innego. Zapach był intensywny, ale bardzo szybko zaczęło walić woskiem :/ Ja też kiedyś nakładałam nowego tea-lighta na zużytego, żeby płomień był bliżej miski, ale zaprzestałam szybko, bo zapachy wyparowywały w zastraszającym tempie i co z tego, że były takie intensywne, skoro cząstka starczała na jedno palenie?

[Hosenka*]

Napisane przez czarnykot6

Najprawdopodobniej tak Rodzice mojego faceta mają malutki, niziutki kominek i u nich wosk aż się gotuje. Pierwszy raz w życiu widziałam takie coś, a na pewno nie dodawali wody, ani nic innego. Zapach był intensywny, ale bardzo szybko zaczęło walić woskiem :/ Ja też kiedyś nakładałam nowego tea-lighta na zużytego, żeby płomień był bliżej miski, ale zaprzestałam szybko, bo zapachy wyparowywały w zastraszającym tempie i co z tego, że były takie intensywne, skoro cząstka starczała na jedno palenie?

Hmmm, muszę w takim razie spróbować z tamtymi kominkami.
Tylko zastanawia mnie, dlaczego pierwsze 4 użycia były ok, a potem już nie?

[czarnykot6]

Napisane przez Hosenka*

Hmmm, muszę w takim razie spróbować z tamtymi kominkami.
Tylko zastanawia mnie, dlaczego pierwsze 4 użycia były ok, a potem już nie?

Może to też od wosków zależy? Garden Hideaway i Clean Cotton to bardzo intensywne zapachy. Nie wiem jak z tymi dwoma innymi, które używałaś, bo ja ich nie miałam

[Hosenka*]

Pomieszałam z tymi woskami

Jako pierwsze paliłam Garden Hideaway, Vanilla lime i Clean Cotton - dopiero przy drugim paleniu tego samego kawałka czułam wosk. Przy Snow in love i Lilac blossoms wosk wyszedł już przy pierwszym paleniu i bardzo się kopciło nad tymi woskami.

[whenee]

Napisane przez Hosenka*

Pomieszałam z tymi woskami

Jako pierwsze paliłam Garden Hideaway, Vanilla lime i Clean Cotton - dopiero przy drugim paleniu tego samego kawałka czułam wosk. Przy Snow in love i Lilac blossoms wosk wyszedł już przy pierwszym paleniu i bardzo się kopciło nad tymi woskami.

ja tak miałam z beach walk. 1 palenie ok, drugie zaczęło się kopcić...

[Hosenka*]

Czyli to raczej kwestia wosku niż kominka?

[whenee]

Napisane przez Hosenka*

Czyli to raczej kwestia wosku niż kominka?

oj ciężko mi powiedzieć bo kominek nie jest jakiś taki super extra... trąci tanią chińszczyzną, a lepszego na pewno nie będę kupować. ale może dziewczyny bardziej doświadczone się wypowiedzą...

[czarnykot6]

Napisane przez Hosenka*

Czyli to raczej kwestia wosku niż kominka?

Jeśli masz inne kominki, to zrób eksperyment i wypróbuj na nich te woski, które tak się kopciły wtedy będziesz mieć 100% pewności, kto tu jest winny

[magdulenka]

U mnie topi sie dzis ostatni kawalek tarty Clean Cotton - ale mnie wnerwia
Jest taki swidrujaco-przenikajacy....

[Hosenka*]

Napisane przez czarnykot6

Jeśli masz inne kominki, to zrób eksperyment i wypróbuj na nich te woski, które tak się kopciły wtedy będziesz mieć 100% pewności, kto tu jest winny

Tak muszę zrobić. Po eksperymentuję jednak dopiero po weekendzie, bo jutro wyjeżdżamy do Włoch.

[czarnykot6]

Napisane przez Hosenka*

Tak muszę zrobić. Po eksperymentuję jednak dopiero po weekendzie, bo jutro wyjeżdżamy do Włoch.

Udanego wyjazdu

[olla74]

Napisane przez magda s.

no nie! z zapachu domu znow dostalam rabat 10 zl przy zamowieniu za min. 170 zl
bardzo zabawne

jA 15 ZŁ OD 150

Napisane przez magda s.

okazji masz mnostwo:
1 maja - Swieto Pracy
3 maja - Swieto Konstytucji 3 maja
1 czerwca Dzien Dziecka


kazdy powod jest dobry, zeby sobie przyjemnosc sprawic

DZIEŃ MATKI i każdy inny powód jest dobry

Napisane przez maja_02

2gi maja - święto flagi

[Ala_73]

Napisane przez olala_lalao

Ja mam od paru miesiecy kominek YC o prawie identycznej budowie, tylko w inny wzor i jak dotad nic mi nie peklo. Na zapas kupilam tez dodatkowa miseczke, ale jak dotad obydwie sa w uzytku zamiennie i wszystko z nimi ok.

A tę szklaną tackę też traktujesz mrozem, by wosk odpadł?
W ceramicznym muszę zamrożony wosk podważyć nożem by sie odkleił, boję się, że szkło łatwo zarysuję

Napisane przez plastikowabiedronko

Otwieram sobie losowe strony i nie widzę odpowiedzi na moje pytanie.. Jutro idę do sklepu stacjonarnego kupić sobie coś z Yankee Candles i teraz nie wiem..wosk czy sampler? One się różnią jakoś zapachem? Odpowiedź była na pewno, ale nie przebrnę przez cały wątek (za dużo ekscytacji zapachami, jak ja się jutro zdecyduję?!) więc byłabym wdzięczna za odpowiedź

Paliłam parę samplerów i już raczej ich nie kupię, pachniały jak zwyklaki z Bierdonki, niektórych w ogóle nie czułam. Mam jednak zapas samplerów z pięknej kolekcji świątecznej (taka niby "książka"z kolekcją 12 zapachów, może ktoś miał lub widział, kupiłam na zapachdomu) więc zamierzam potraktować je jak woski, jestem ciekawa efektu

Napisane przez magda s.

no nie! z zapachu domu znow dostalam rabat 10 zl przy zamowieniu za min. 170 zl
bardzo zabawne

Ja ciągle to mam, niestety Normalnie szał

[magda s.]

Napisane przez Hosenka*

Tak muszę zrobić. Po eksperymentuję jednak dopiero po weekendzie, bo jutro wyjeżdżamy do Włoch.

przyjemnego dluuuugiego weekendu

Napisane przez olla74

jA 15 ZŁ OD 150

no to masz super znizke

[czarnykot6]

Dziwacznie rozdają te bony rabatowe

Na mojego maila po raz kolejny przyszedł rabat 20 zł przy zakupach powyżej 99 zł, a na maila mojego faceta (którego ja sama zapisałam do newslettera na ZD) przyszedł 15 zł przy zakupach powyżej 140 zł

[Jagoda_w6]

Napisane przez perza8

ja mam taką lampę zapachową Tyle, że firmy Asleigh and Burwood, same lampy jak i uzupełnienia do nich też są tańsze niż berger ( a to dokładnie to samo, tylko nazwa firmy inna).
Lubię ją, ładnie wygląda, intensywność zapachu zależy od wybranego aromatu oleju ( tak samo jak przy woskach, jedne zapachy to killery a inne ledwo wyczuwalne). Z tym oczyszczaniem powietrza, to moim zdaniem trochę pic na wodę. Jestem alergikiem i przy paleniu lampy nie zauważyłam żeby powietrze było czystsze. Ale np. olejek z eukaliptusem doskonale sprawdził się podczas choroby, jak miałam zatkane zatoki i nie czułam kompletnie nic, wtedy pomógł mi odetkać drogi oddechowe, ale nie było to takie wow, że jedno palenie i odzyskałam węch :P Także fajna sprawa, ale na pewno dużo droższa niż woski, właściwości "lecznicze" są znikome, zapach przyjemny, ale wolę woski. Lampy używam naprawdę rzadko, brakuje mi czasu na cały ten rytuał jej rozpalenia.

Pokażesz swoją lampę zapachową? Kiedyś chcę taką kupić,ale na razie boję się ceny

---------- Dopisano o 17:28 ---------- Poprzedni post napisano o 17:27 ----------

Napisane przez czarnykot6

Dziwacznie rozdają te bony rabatowe

Na mojego maila po raz kolejny przyszedł rabat 20 zł przy zakupach powyżej 99 zł, a na maila mojego faceta (którego ja sama zapisałam do newslettera na ZD) przyszedł 15 zł przy zakupach powyżej 140 zł

Może losowo wybierają i wysyłają? Brak mi logiki w ich rabatach,więc to całkiem możliwe

[maja_02]

Napisane przez Jagoda_w6

Pokażesz swoją lampę zapachową? Kiedyś chcę taką kupić,ale na razie boję się ceny

...

oj tak, pokaż lampę!!!

[olala_lalao]

Napisane przez Ala_73

A tę szklaną tackę też traktujesz mrozem, by wosk odpadł?
W ceramicznym muszę zamrożony wosk podważyć nożem by sie odkleił, boję się, że szkło łatwo zarysuję

Tak, tez wkladam do zamrazalnika. Jak na miseczce jest wosk z polowki tarty, to generalnie wyskakuje mi bez problemu, ale jak jest mniejsza ilosc, to tez musze podwazac nozem.