Z różnymi trenerkami ćwiczymy, figurę na lato sobie rzeźbimy cz.12

[Monisia86]

Napisane przez smerffie

jak moglas bez nas

jeszcze nic straconego... wyciągamy buteleczki

[juz_mam_konto]

Napisane przez wings6

hmmm.... jednego a coś pisałam o dwóch ??

A bo ja myślałam, że rośnie mu pierwsza jedynka. A Ty pisałaś o stałych.

[smerffie]

Napisane przez wings6

Dobranoc

Wszystkiego Najlepszego mamusiom (obecnym i przyszłym)

i nie zapomnijcie o swoich !!

moja dostala prezent wczesniej ale rano jeszcze zloze zyczonka

[uUuAsissuUu]

nie miałam pojęcia że już jest tak późno
zapomniałam że się wyspałam w dzień.

błagam niech ktoś mi odrąbie nóżkę, zaraz oszaleję

[smerffie]

Napisane przez uUuAsissuUu

nie miałam pojęcia że już jest tak późno
zapomniałam że się wyspałam w dzień.

błagam niech ktoś mi odrąbie nóżkę, zaraz oszaleję

CIACH! jak w tesco

[Yo-asia]

Dzień dobry

Własnie wróciłam z dałtałn Jak zawsze najlepsza impreza w gejowskim klubie:P Kocham białe noce na Islandii, mam ochote przeblowac kilka kolejnych godzin;]
Melduje, że nie zeżarłam pobaletowego hamburgera, ani frytów ani nic

Dobranoc

[horo_2]

Napisane przez Yo-asia

Dzień dobry

Własnie wróciłam z dałtałn Jak zawsze najlepsza impreza w gejowskim klubie:P Kocham białe noce na Islandii, mam ochote przeblowac kilka kolejnych godzin;]
Melduje, że nie zeżarłam pobaletowego hamburgera, ani frytów ani nic

Dobranoc

dzień dobry

a ja już na nogach... dziecię nakarmione, kawa wypita (po kolacji z deserem nie wcisnę na razie śniadania )...
córeczki oglądają bajeczkę, faceci śpią...

---------- Dopisano o 07:33 ---------- Poprzedni post napisano o 07:31 ----------

zapomniałam dodać, ze za oknem... iście angielska pogoda

[anusia-87]

Napisane przez wings6

zaś musze guglować przez Was ... jejku

a miałam Was pytać o radę, bo bardzo łzawią mi oczy na słońcu czy nawet lekkim wietrze... polecacie jakiś w miarę normalny tusz hypoalergiczny ?? to jest takie upierdliwe, że brak słow.. ledwo wyjde z domu umalowana a juz mi cieknie po policzkach i całe malowanie w d... i wyglądam jak pół z za krzaka

Mam to samo
Czasem ratuje sie wodoodpornymi, ale nie lubie tego pozniej zmywac. Od czasu do czasu zrobie henne. Albo chodze nieumalowana
Mysle, ze tusz hypoalergiczny nie zalatwi sprawi, jesli oczy lzawia Ci od czynnikow pogodowych, a nie od tuszu...

Napisane przez wings6

bo o kokosowaniu nic nie wiem co i jak... a nie będe Was zamęczać pytaniami :P chyba, że chcecie

A pytaj

Napisane przez juz_mam_konto

wings6 to Ty masz dwóch dzieciów czy jednego?

---------- Dopisano o 23:42 ---------- Poprzedni post napisano o 23:40 ----------


Moje w migdale, więc się migdalę(z rycyną).

My koksujemy, a ta sie migdali

Napisane przez wings6

Dobranoc

Wszystkiego Najlepszego mamusiom (obecnym i przyszłym)

i nie zapomnijcie o swoich !!

Wzajemnie

---------- Dopisano o 08:39 ---------- Poprzedni post napisano o 08:34 ----------

Napisane przez horo_2

dzień dobry

a ja już na nogach... dziecię nakarmione, kawa wypita (po kolacji z deserem nie wcisnę na razie śniadania )...
córeczki oglądają bajeczkę, faceci śpią...

---------- Dopisano o 07:33 ---------- Poprzedni post napisano o 07:31 ----------

zapomniałam dodać, ze za oknem... iście angielska pogoda

U mnie od kilku dni tak brzydko, a od wczoraj pada non stop

Horo pisalas, ze Twoja 6letnia corcia, wymienia uzebienie na nowsze Czyli moja pieciolatke tez to wkrotce czeka? Bo nie wiem dlaczego, ale wydaje mi sie to jakos tak... szybko

---------- Dopisano o 08:48 ---------- Poprzedni post napisano o 08:39 ----------

Polozylam sie wczoraj do lozka z telefonem w reku, z zamiarem pisania z Wami. I co? Zasnelam
Oczywiscie obudzilam sie w nocy, bo mnie cos pod zebrami gniotlo. Pacze - a to telefon

[horo_2]

Anusia,
no, to już czas na ząbki
Synuś 5 lat wprawdzie jeszcze żadnego nie stracil, ale powoli się szykuję

[anusia-87]

Napisane przez horo_2

Anusia,
no, to już czas na ząbki
Synuś 5 lat wprawdzie jeszcze żadnego nie stracil, ale powoli się szykuję

To ja tez sie szykuje psychicznie

[horo_2]

Napisane przez anusia-87

To ja tez sie szykuje psychicznie

finansowo się szykuj
każdy ząb to kasa od zębowej wróżki ... a moja mala jeszcze kombinuje rysując wróżce laurki, zeby zostawiała albo dodatkową kase albo prezenty

[ogorekpazurek]

ale mnie wczoraj wystraszylscie..zagladam wieczorkiem a Was nie ma myslalam ze po cichu sie zwinelyscie i zalozylascie gdzies w tajemnicy nowy watek

ja dwa ostatnie dni ciezko pracowalam, wiec na cwiczenianie bylo ani sily ani czasu, nawet na porzadne jedzenie zabraklo sil i checi no ale teraz mam tydzien wolnego, wiec nadrobie ale zauwazylam ze cwiczenia cos daly, mam silne ramiona i tyle kg co dzwigalam, podnosilam itd. a zadnch zakwasow nie mam..tylko oczywiscie plecy najgorzej, wiec musze nad nimi intensywnie popracowac

Ja zmiescialam sie w drugiej 10 jestem na 19 miejscu ale ja nie nadarzam za Wami pisac

Napisane przez wings6

też nie wierzyłam, chyba z pół godziny szukałam, nawet do charlizeee pisałam z zapytaniem... to podchodzi pod uzależnienie !!

hehehe..ja tez juz chcialam do charlizeee na fb pisac, ale jej tam nie bylo i ze strachu poszlam spac po prostu

a dzisiaj pierwsze co zrobilam to myk do kompa i szukac nowego watku

horo moja corka pierwsze dwa zebki dostala jak miala roczek ale przed 2rokiem miala juz wszstkie a synek ma ponad dwa lata i czekamy nadal na 5 jeszcze

a u mojej 5latki na razie spokoj, choc kilka dziewczynek w jej wieku juz wymienia uzebienie..mojej kolezanki syn dopiero jak mial 8 czy 9lat to pierwszy zabek mu wypadl

Krewetki uwielbia moj syn..jak blismy w Marokko to wyjadal nam z salatek


Ide jakies jaja ugotowac

Najlepszego Wszystkim Mamusiom

[charlizeee]

Dzień dobry

[Kaveri]

[anusia-87]

Napisane przez horo_2

finansowo się szykuj
każdy ząb to kasa od zębowej wróżki ... a moja mala jeszcze kombinuje rysując wróżce laurki, zeby zostawiała albo dodatkową kase albo prezenty

Moja cora, nie lasi sie (jeszcze) na kase Wiec zebowa wrozka bedzie jej przynosic prezenty

Albo bedzie to odpowiedni moment, zeby nauczyc ja wartosci pieniadza i faktycznie zostawiac jej pieniazka

---------- Dopisano o 09:37 ---------- Poprzedni post napisano o 09:35 ----------

OgorekPazurek, Charlizeee, Kaveri

[ogorekpazurek]

moja ma wielka skarbonke i ma mnostwo kasy juz w niej i jak bedzie Swieto Cukru (to takie arabskie Boze Narodzenie) to planuje kupic duuuzo slodyczy i zabawek
ale jak na przyklad dostaje piniazki od taty, zeby sobie do skarbonki wrzucila to sie mnie pyta czy tez chce troche, bo zawsze jak idziemy na zakupy i ona cos chce to mowie jej ze nie mam pieniedzy takie mam kochane dziecko

dzisiaj lanuje sobie zrobic kilka 10minutowek z Mel a od jutra Level 2 6w6p Tylko pwnie dopiero wieczorem bede mogla pocwiczc bo caly dzien w domu z dzieciakami siedze

[ridja devojka]

Napisane przez LeejdiNaati

Musiałam założyć wątek, bo chciałam pogadać Straciłam motywację do ćwiczeń i nawet zdjęcia nie pomagają Zrobiłam dzisiaj Toffoczki i 8minut Shreda i przerwałam, bo kompletnie nie miałam chęci robić dalej

Wątek już istnieje od wczoraj od 21? A ja po północy szukałam i żyłam w totalnej nieświadomości. W każdym razie witam

Napisane przez anusia-87

Ale przez stres spowodowany brakiem nowego watku zezarlam jeszcze paskudne, ochydnie czekoladowe platki na mleku

Piękna wymówka! Ja wczoraj wypiłam 3 piwa, w tym 2 smakowe, czyli pewnie kaloryczne Ale to tylko dlatego, że były słabsze, a nie mogłam sobie pozwolić na kaca

Napisane przez LeejdiNaati

Dziewczyny czy robienie samych Toffoczków 20minut dziennie powiedzmy przez tydzień da w ogóle coś? Czy nie ma sensu robić tak krótkiego "treningu"? Chcę ze Shredem poczekać aż kupię stanik sportowy

Moim zdaniem każde ćwiczenia mają sens. Na początku, jak nie miałam czasu to też zdarzało mi się zrobić to + coś małego dołożyć. Te ćwiczenia są świetne na początek, bo są fajne i nie nudne, no i czuć po nich boczki serio tak żeby się poruszać i poćwiczyć boczki to spoko.

Napisane przez juz_mam_konto

Dołączam do tych, które mają udo grubości talii camille(? nie pamiętam nicku dokładnie).

Witaj w klubie

Napisane przez charlizeee

Krewetki sa dość zjadliwe małżeństwa tez jadłam ale za bardzo glutowate kalmarow nie moge bo mam alergie osmiornicy jeszcze nie jadłam

Musisz chyba zacząć pisać bez słownika Padłam ze śmiechu

Napisane przez wings6

ja mam jutro upragniony rest day ćwiczenia zajmują mi w sumie 2 godziny razem z kąpielą po... kawał czasu a robota w domu leży odłogiem...

No mi też długo - ćwiczenia zwykle godzinę, a do tego prysznic, i mycie włosów, przebieranie. Trochę mnie to wkurza, bo moje włosy są bardzo zniszczone i suche i codzienne mycie im nie sprzyja. One zwykle dopiero na 2 dzień jakoś wyglądają. Czasami, jak jestem sama i wiem, że nie będę nigdzie wychodzić to olewam mycie włosów po ćwiczeniach, ale to sobie raz pozwolę i koniec

[anusia-87]

OgorekPazurek faktycznie kochana Moja czesto ma tak, ze pytam ja w sklepie co chce, a ona, ze nic Sprzedawcy sie wtedy dziwnie patrza, no bo jk to dziecko nic nie chce
Ale jesli cos sobie upatrzy, to mowi co chce i ze mama/babcia placi.

Jakis czas temu wyciagnela mnie do biedronki, a to prawie 3 km spaceru w jedna strone. I dopiero na miejscu powiedziala, ze ona tu po posciel Hello Kitty przyszla, bo w reklamie widziala. Mowie, Zuziu, ale to drogie, kto za to zaplaci? No jak to kto, Ty mamo



Mam dzisiaj zakwasy w dziwnym miejscu - w tych buleczkach kolo pach, a nad piersiami

---------- Dopisano o 10:12 ---------- Poprzedni post napisano o 10:08 ----------

Napisane przez ridja devojka

Wątek już istnieje od wczoraj od 21? A ja po północy szukałam i żyłam w totalnej nieświadomości. W każdym razie witam



Piękna wymówka! Ja wczoraj wypiłam 3 piwa, w tym 2 smakowe, czyli pewnie kaloryczne Ale to tylko dlatego, że były słabsze, a nie mogłam sobie pozwolić na kaca



Moim zdaniem każde ćwiczenia mają sens. Na początku, jak nie miałam czasu to też zdarzało mi się zrobić to + coś małego dołożyć. Te ćwiczenia są świetne na początek, bo są fajne i nie nudne, no i czuć po nich boczki serio tak żeby się poruszać i poćwiczyć boczki to spoko.



Witaj w klubie



Musisz chyba zacząć pisać bez słownika Padłam ze śmiechu



No mi też długo - ćwiczenia zwykle godzinę, a do tego prysznic, i mycie włosów, przebieranie. Trochę mnie to wkurza, bo moje włosy są bardzo zniszczone i suche i codzienne mycie im nie sprzyja. One zwykle dopiero na 2 dzień jakoś wyglądają. Czasami, jak jestem sama i wiem, że nie będę nigdzie wychodzić to olewam mycie włosów po ćwiczeniach, ale to sobie raz pozwolę i koniec

Ja tez czasem padam ze smiechu, posty Charlizeee sa mega fajne I jestem ZA pisaniem ze slownikiem

[horo_2]

Napisane przez ogorekpazurek

ale mnie wczoraj wystraszylscie..zagladam wieczorkiem a Was nie ma myslalam ze po cichu sie zwinelyscie i zalozylascie gdzies w tajemnicy nowy watek

ja dwa ostatnie dni ciezko pracowalam, wiec na cwiczenianie bylo ani sily ani czasu, nawet na porzadne jedzenie zabraklo sil i checi no ale teraz mam tydzien wolnego, wiec nadrobie ale zauwazylam ze cwiczenia cos daly, mam silne ramiona i tyle kg co dzwigalam, podnosilam itd. a zadnch zakwasow nie mam..tylko oczywiscie plecy najgorzej, wiec musze nad nimi intensywnie popracowac

Ja zmiescialam sie w drugiej 10 jestem na 19 miejscu ale ja nie nadarzam za Wami pisac



hehehe..ja tez juz chcialam do charlizeee na fb pisac, ale jej tam nie bylo i ze strachu poszlam spac po prostu

a dzisiaj pierwsze co zrobilam to myk do kompa i szukac nowego watku

horo moja corka pierwsze dwa zebki dostala jak miala roczek ale przed 2rokiem miala juz wszstkie a synek ma ponad dwa lata i czekamy nadal na 5 jeszcze

a u mojej 5latki na razie spokoj, choc kilka dziewczynek w jej wieku juz wymienia uzebienie..mojej kolezanki syn dopiero jak mial 8 czy 9lat to pierwszy zabek mu wypadl

Krewetki uwielbia moj syn..jak blismy w Marokko to wyjadal nam z salatek


Ide jakies jaja ugotowac

Najlepszego Wszystkim Mamusiom

a ja widzialam wczoiraj jak buszowałaś w części 11 ... ja też tam byłam i odświeżałam czekając na nową część
5 to ciut szybko, ale chyba na miesiąc przed skończeniem 6 lat wypadł jej pierwszy

Napisane przez anusia-87

Moja cora, nie lasi sie (jeszcze) na kase Wiec zebowa wrozka bedzie jej przynosic prezenty

Albo bedzie to odpowiedni moment, zeby nauczyc ja wartosci pieniadza i faktycznie zostawiac jej pieniazka

---------- Dopisano o 09:37 ---------- Poprzedni post napisano o 09:35 ----------

OgorekPazurek, Charlizeee, Kaveri

moją w przedszkolu nauczyli, ze zębowa wróżka= kasa
ale powoli uczę ją wartości pieniądza... zbiera sobie do portfela
a jakiego ma tam węża jak już musi wydać cokolwiek

Napisane przez ogorekpazurek

moja ma wielka skarbonke i ma mnostwo kasy juz w niej i jak bedzie Swieto Cukru (to takie arabskie Boze Narodzenie) to planuje kupic duuuzo slodyczy i zabawek
ale jak na przyklad dostaje piniazki od taty, zeby sobie do skarbonki wrzucila to sie mnie pyta czy tez chce troche, bo zawsze jak idziemy na zakupy i ona cos chce to mowie jej ze nie mam pieniedzy takie mam kochane dziecko

dzisiaj lanuje sobie zrobic kilka 10minutowek z Mel a od jutra Level 2 6w6p Tylko pwnie dopiero wieczorem bede mogla pocwiczc bo caly dzien w domu z dzieciakami siedze

moim dzieciom przy przeprowadzce zginęły skarbonki (kasy było tam duuużo)... nie wnikam w jaki sposób, ale ich nie ma ... czarna dziura
dlatego przerzuciliśmy się na portfele i zdaje to egzamin

[Nattiv]

Witam się i ja w nowym wątku

Wybaczcie, że mnie nie było przy otwarciu, ale się weekendujemy z Tż u rodziców, a tu mamy ograniczony dostęp do kompa.
Miłej niedzieli

[La_Mezcla]

Witam piekne Panie

Jestem zła .. wczoraj ledwo co z zakupow wrocilam mialam cwiczyc i przyjechali znajomi .. pozniej tz, ogladalismy mecz, kilka chipsow zjadlam i wypilam dwie lampki wina, zaczelam gotowac obiad na dzis i tak mnie po tych dwoch amkach zmulilo ze myslalam ze zemdleje i poszlam od razu spac no i nie pocwiczylam nic :sciana: nawet weidera ale doczytalam, ze to nic jak zrobi sie dzien przerwy, jedzie sie dalej .. a dzis zrobie poprostu za wczoraj i za dzis niema zmiłuj sie .. ehh nie chce sie usprawiedliwac ale naprawde nie mialam nawet tych 15 minut gdzie wcisnac, zeby zrobic te brzuchy

jedynym pocieszeniem jest to, iz znajoma powiedziala ze bardzo ładnie zeszczuplalam, ze tylek mam fajny a jej chlopak ktory zawsze nazywal mnie grubaskiem powiedzial, ale tys schudla masakra - wiec tylko to mnie pociesza dzis, bo humor nijaki

dzis na obiad gulasz wieprzowy z kasza jaglana 1/2 paczki i salatka szwedzka .. na drugie sniadanie mam tylko sok pomidorowy a po pracy - bo oczywiscie w niej siedze do 16 jade do mamy i pewnie beda jakies slodkosci

[ogorekpazurek]

horo no buszowalam, bo weszlam tylko z zamiarem wejscia na ostatnia strone i sie odmeldowania ze zyje, ale patrze koniec, nie ma linka do nowwego watku, wiec w sumie i tak nadrobilam te ostatnie stron ktore opuscialam z przerazeniem widzac ze nie ma zadnej wzmianki o nowym watku

ooo..ze skarbonkami szkoda moze sie jeszcze kiedys znajda i fajnie ze nie wydaje wszystkiego, lepiej weza niz rozrzutnosc

anusia moja wie ze jak ze mna idzie to moze jedna rzecz sobie wybrac i czasami jest to cos slodkiego, ale czesto na przyklad plyn do kapieli..to Lilifee uwielbia na przyklad..

za to jak idzie z tata to wykorzystuje na maksa i wraca z torba slodczy i jeszcze jakas mala zabawka

Zjadlam pyszne sniadanko musze teraz do mojej mamy zdzwonic i chyba musze sie zmusic do wyjscia z domu, choc mam lenia na maksa

La_Mezcla o musze dzisiaj tez cos z kasza jaglana zrobic

[horo_2]

Napisane przez Nattiv

Witam się i ja w nowym wątku

Wybaczcie, że mnie nie było przy otwarciu, ale się weekendujemy z Tż u rodziców, a tu mamy ograniczony dostęp do kompa.
Miłej niedzieli

Napisane przez La_Mezcla

Witam piekne Panie

Jestem zła .. wczoraj ledwo co z zakupow wrocilam mialam cwiczyc i przyjechali znajomi .. pozniej tz, ogladalismy mecz, kilka chipsow zjadlam i wypilam dwie lampki wina, zaczelam gotowac obiad na dzis i tak mnie po tych dwoch amkach zmulilo ze myslalam ze zemdleje i poszlam od razu spac no i nie pocwiczylam nic :sciana: nawet weidera ale doczytalam, ze to nic jak zrobi sie dzien przerwy, jedzie sie dalej .. a dzis zrobie poprostu za wczoraj i za dzis niema zmiłuj sie .. ehh nie chce sie usprawiedliwac ale naprawde nie mialam nawet tych 15 minut gdzie wcisnac, zeby zrobic te brzuchy

jedynym pocieszeniem jest to, iz znajoma powiedziala ze bardzo ładnie zeszczuplalam, ze tylek mam fajny a jej chlopak ktory zawsze nazywal mnie grubaskiem powiedzial, ale tys schudla masakra - wiec tylko to mnie pociesza dzis, bo humor nijaki

dzis na obiad gulasz wieprzowy z kasza jaglana 1/2 paczki i salatka szwedzka .. na drugie sniadanie mam tylko sok pomidorowy a po pracy - bo oczywiscie w niej siedze do 16 jade do mamy i pewnie beda jakies slodkosci

a jak czasem odpuścisz A6W to nic nie szkodzi

pyszności... u mnie zupka jarzynowa, a na drugie danie - kotlety z cycków, ziemniaczki i pomidorki ze śmietaną

Napisane przez ogorekpazurek

horo no buszowalam, bo weszlam tylko z zamiarem wejscia na ostatnia strone i sie odmeldowania ze zyje, ale patrze koniec, nie ma linka do nowwego watku, wiec w sumie i tak nadrobilam te ostatnie stron ktore opuscialam z przerazeniem widzac ze nie ma zadnej wzmianki o nowym watku

ooo..ze skarbonkami szkoda moze sie jeszcze kiedys znajda i fajnie ze nie wydaje wszystkiego, lepiej weza niz rozrzutnosc

anusia moja wie ze jak ze mna idzie to moze jedna rzecz sobie wybrac i czasami jest to cos slodkiego, ale czesto na przyklad plyn do kapieli..to Lilifee uwielbia na przyklad..

za to jak idzie z tata to wykorzystuje na maksa i wraca z torba slodczy i jeszcze jakas mala zabawka

Zjadlam pyszne sniadanko musze teraz do mojej mamy zdzwonic i chyba musze sie zmusic do wyjscia z domu, choc mam lenia na maksa

La_Mezcla o musze dzisiaj tez cos z kasza jaglana zrobic

to u mnie jest odwrotnie... jak idą z tatusiem, to wracają z 1 drobnostką (czasem jest to tylko lizak), a jak ze mną to masakra... najpierw wnoszę zakupy a dopiero później najmłodszą

[charlizeee]

ridja faktycznie autokorekta nie odrożnia małży od małżeństwa hahaha

[La_Mezcla]

no horo oby oby Ty robiłas, mowilas ze sa efekty, kolezanka tez robila i powiedziala ze miala krate na brzuchu wiec zobaczymy hehe dzis zrobie ale dopiero wieczorem .. ide po soczek pomidorowy

a tak mi sie nic nie chce a czeka mnie papierkowa robota w pracy bo pozniej mam tydzien urlopu

[horo_2]

Napisane przez La_Mezcla

no horo oby oby Ty robiłas, mowilas ze sa efekty, kolezanka tez robila i powiedziala ze miala krate na brzuchu wiec zobaczymy hehe dzis zrobie ale dopiero wieczorem .. ide po soczek pomidorowy

a tak mi sie nic nie chce a czeka mnie papierkowa robota w pracy bo pozniej mam tydzien urlopu

a mi tak się chce znów trzasnąć A6W
ale przez ten wyrostek, to chyba dopiero za 3 miesiace będę mogla cokolwiek na brzuch pocisnąć

ja też mam masę pracy przy kompie
od tygodnia nie mogę sie zebrać

[mychamycha]

Dzień Dobry


Po wczorajszym shredzie stwierdzam, że dzisiaj potrzebuję przerwy od niego, bo już przy pierwszych siłowych miałam pewne problemy. Musze dać odpocząć ramionom.

Dziś będzie królować u mnie Mel B i Tiffany.

---------- Dopisano o 11:11 ---------- Poprzedni post napisano o 11:10 ----------

Napisane przez horo_2

a mi tak się chce znów trzasnąć A6W
ale przez ten wyrostek, to chyba dopiero za 3 miesiace będę mogla cokolwiek na brzuch pocisnąć

ja też mam masę pracy przy kompie
od tygodnia nie mogę sie zebrać

Ja już chyba nigdy nie wezmę się za a6w. Wszystko przez kontuzję, której się przez te ćwiczenia nabawiłam.

[La_Mezcla]

Napisane przez horo_2

a mi tak się chce znów trzasnąć A6W
ale przez ten wyrostek, to chyba dopiero za 3 miesiace będę mogla cokolwiek na brzuch pocisnąć

ja też mam masę pracy przy kompie
od tygodnia nie mogę sie zebrać

no własnie to mnie motywuje, zeby gorobic miesnie czuje wyraznie twardsze ale bez jakis efektow no ale u mnie dzis bedzie dopiero 12 i 13 dzien will see narazie mam wielka motywacje chociaz jest nudny

snilo mi sie dzisiaj ze ubijalam smietane i zjadlam cala taka bita tak jak w dziecinstwie robilam

[charlizeee]

A ja jestem zła wczoraj mój młody tak długo narudził przed snem ze usnelam z nim naczynia nie pomyte burdel w salonie o udziłam sie o 2 a taki miałam ambitny plan na siłowy wieczorem

[mychamycha]

Napisane przez charlizeee

A ja jestem zła wczoraj mój młody tak długo narudził przed snem ze usnelam z nim naczynia nie pomyte burdel w salonie o udziłam sie o 2 a taki miałam ambitny plan na siłowy wieczorem

Ja też jestem zła, bo u mnie też naczynia w zlewie leżą. Wczoraj wieczorem nie mieliśmy z TŻtem ochoty zmywać, więc wszystko wylądowało w zlewie. Dzisiaj TŻ wstał wcześniej na trening, a ja po wstaniu zastałam nadal wszystko w zlewie. Wszystko mi zostawił.