Bohaterowie seriali, których NIE LUBIMY.

[kasztanka3]

Napisane przez ferryboat

Jak można nie lubić Victorii. Rozumiem tą z ostatnich sezonów: była rzeczywiście nieciekawa i dziwnie roztyta, ale ta z pierwszych sezonów była śliczna i miała świetny charakter.

Przypomniało mi się, kogo jako jedynego nie lubię z "Przyjaciół", a mianowicie: Emily. Nie rozumiem, jak mogła wymagać od Rossa takich poświęceń (mając dziecko miał się przeprowadzić na drugi kontynent, bo ona miała jakieś problemy ze sobą?), no i to całe ultimatum z Rachel. Pff.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Victoria jak pierwszy raz się pojawiła w serialu, to była urocza, naprawdę ją lubiłam.
A potem jak wróciła, to była wkurzająca.
Nie, żebym jej nie lubiła, była mi obojętna, ale to już nie ta sama bohaterka po prostu.

[ferryboat]

Napisane przez kasztanka3

Victoria jak pierwszy raz się pojawiła w serialu, to była urocza, naprawdę ją lubiłam.
A potem jak wróciła, to była wkurzająca.
Nie, żebym jej nie lubiła, była mi obojętna, ale to już nie ta sama bohaterka po prostu.

Jasne, zgadzam się całkowicie!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[iceflower]

Napisane przez kasztanka3

Victoria jak pierwszy raz się pojawiła w serialu, to była urocza, naprawdę ją lubiłam.
A potem jak wróciła, to była wkurzająca.
Nie, żebym jej nie lubiła, była mi obojętna, ale to już nie ta sama bohaterka po prostu.

Mi Victoria była obojętna na początku, chociaz obojętna bardziej na plus, ale potem faktycznie zrobiła się drażniąca.

[kasztanka3]

W temacie HIMYM to Stelli nie lubiłam, mimo, że obiektywnie było z nią wszystko w porządku, to była dla mnie jakaś taka odpychająca.

[iceflower]

Napisane przez kasztanka3

W temacie HIMYM to Stelli nie lubiłam, mimo, że obiektywnie było z nią wszystko w porządku, to była dla mnie jakaś taka odpychająca.

Przynajmniej gust do faceów miała dobry, bo za Teda nie wyszła w końcu. Mi była obojętna, chyba jak wszystkie te damskie postaci sezonowe.

[ferryboat]

Napisane przez kasztanka3

W temacie HIMYM to Stelli nie lubiłam, mimo, że obiektywnie było z nią wszystko w porządku, to była dla mnie jakaś taka odpychająca.

Na serio? Bo jak dla mnie to była zaborczą hipokrytką.

[kasztanka3]

Napisane przez iceflower

Przynajmniej gust do faceów miała dobry, bo za Teda nie wyszła w końcu. Mi była obojętna, chyba jak wszystkie te damskie postaci sezonowe.

Fakt

Napisane przez ferryboat

Na serio? Bo jak dla mnie to była zaborczą hipokrytką.

Uwierz mi, znam gorsze

[ferryboat]

Napisane przez kasztanka3

Uwierz mi, znam gorsze

Ja też (głównie z forum Intymne), ale to nie znaczy, że ze Stells było wszystko w porządku.

[kasztanka3]

Napisane przez ferryboat

Ja też (głównie z forum Intymne), ale to nie znaczy, że ze Stells było wszystko w porządku.

Jak dla mnie nie była tragiczna pod tym względem.

[ferryboat]

Napisane przez kasztanka3

Jak dla mnie nie była tragiczna pod tym względem.

Każdy ma swoje gusta. Dla mnie na zawsze pozostanie okropnym dziewuszyskiem i najgorszą dziewczyną Teda (który trochę stracił w moich oczach, gdy nie zwracał jej większej uwagi na różne sprawy).

[kasztanka3]

Napisane przez ferryboat

Każdy ma swoje gusta. Dla mnie na zawsze pozostanie okropnym dziewuszyskiem i najgorszą dziewczyną Teda (który trochę stracił w moich oczach, gdy nie zwracał jej większej uwagi na różne sprawy).

Jak dla mnie "najgorsza dziewczyna Teda" to ciężki wybór

[iceflower]

Napisane przez kasztanka3

Jak dla mnie "najgorsza dziewczyna Teda" to ciężki wybór

Może Robin?

[kasztanka3]

Napisane przez iceflower

Może Robin?

Na pewno ma miejsce w Top 3 Jakoś za nią za specjalnie nie przepadałam nigdy.

[iceflower]

Napisane przez kasztanka3

Na pewno ma miejsce w Top 3 Jakoś za nią za specjalnie nie przepadałam nigdy.

U mnie budzi skrajne uczucia, zależy od odcinka - raz ją lubię, a raz nie toleruję. Na pewno nie lubiłam jej jako dziewczyny Teda.

[kasztanka3]

Napisane przez iceflower

U mnie budzi skrajne uczucia, zależy od odcinka - raz ją lubię, a raz nie toleruję. Na pewno nie lubiłam jej jako dziewczyny Teda.

Niespecjalnie za nią przepadam zwłaszcza odkąd jest z Barneyem, wolałam go z Quinn.

[iceflower]

Napisane przez kasztanka3

Niespecjalnie za nią przepadam zwłaszcza odkąd jest z Barneyem, wolałam go z Quinn.

Ja go wolałam jak był singlem.
Ale też kibicowałam jego związkowi z Robin od początku, nie wiem sama czemu.

[sweet sunday]

A ja tam lubię Robin od samego początku,chociaż momentami jest trochę chłodna i taka wyrachowana.

[201604200942]

Victoria i Marshall - how i met your mother. Nie podoba mi się Victoria, nie wiem dlaczego, ale ma w sobie coś, co sprawia, że nie mogę na nią patrzeć
Marshall- z każdym sezonem robili z niego większą ciepłą kluchę. Nie podoba mi się ta postać.


Phoebe z "Przyjaciół" jest naprawdę irytująca. Czasem zachowuje się jak dziecko albo jak naprawdę nierozgarnięty człowiek.

[vinhoverde]

Ja nie lubię Phoebe, beton!

[gabi1989]

Tom Scavo z Gotowych na wszystko- jak dla mnie on widział tylko czubek swojego nosa, miał durne pomysły (jak ten dotyczący pizzerii albo sprzedania całego majątku rodziny i wyruszenia w roczną podróż po Ameryce całą rodziną), gdy Lynette go nie popierała słyszała argument typu "nie wspierasz mnie", już mnie wspomnę o tym, jak mówił o posiadaniu kolejnych dzieci (wiem, wiem...siłą nie zaciągnął żony do łóżka), ale dla mnie i tak sam jest dużym dzieckiem

[agniesiaa]

Napisane przez gabi1989

Tom Scavo z Gotowych na wszystko- jak dla mnie on widział tylko czubek swojego nosa, miał durne pomysły (jak ten dotyczący pizzerii albo sprzedania całego majątku rodziny i wyruszenia w roczną podróż po Ameryce całą rodziną), gdy Lynette go nie popierała słyszała argument typu "nie wspierasz mnie", już mnie wspomnę o tym, jak mówił o posiadaniu kolejnych dzieci (wiem, wiem...siłą nie zaciągnął żony do łóżka), ale dla mnie i tak sam jest dużym dzieckiem

Też nie lubię Toma

[pati0090]

ja jeszcze nie lubię Anki z przepisu na życie

[Hayasakaa]

Napisane przez SamaraMorganx

Victoria i Marshall - how i met your mother. Nie podoba mi się Victoria, nie wiem dlaczego, ale ma w sobie coś, co sprawia, że nie mogę na nią patrzeć

Rany, ja też nie cierpię Victorii!

[werty]

Nigdy nie darzyłam sympatią Carrie i Mirandy z "Seksu w wielkim mieście" - pierwszą za jej dziecinność, roztrząsanie banalnych kłopotów, a drugą za wieczne zgorzknienie i kwaśną minę.

Za to Samanthę polubiłam za jej szczerość i poczucie humoru Ilekroć pojawiała się scena z jej udziałem, od razu robiło się barwniej.

[chocaholic]

ja nie lubię tej laski Raja z Big Bang Theory

[charsi]

Napisane przez chocaholic

ja nie lubię tej laski Raja z Big Bang Theory

Też mnie denerwuje.

[kasztanka3]

Napisane przez chocaholic

ja nie lubię tej laski Raja z Big Bang Theory

Też jej nie lubię, ale z dwojga złego wolę ją niż jego

[hanna_f]

Napisane przez werty

Nigdy nie darzyłam sympatią Carrie i Mirandy z "Seksu w wielkim mieście" - pierwszą za jej dziecinność, roztrząsanie banalnych kłopotów, a drugą za wieczne zgorzknienie i kwaśną minę.

Za to Samanthę polubiłam za jej szczerość i poczucie humoru Ilekroć pojawiała się scena z jej udziałem, od razu robiło się barwniej.

A ja Carrie bardzo lubiłam. Była taką przyjemną osobą. Wg mnie ciężko było jej nie lubić. Może trochę za bardzo przeżywała, ale to było ludzkie, a ona była taka jakby nie potrafiła muchy skrzywdzić.
Co do Mirandy - zgadzam się w stu procentach. Chociaż ta jej wredność i jedzowatość to często była tylko poza.

[pati0090]

Napisane przez hanna_f

A ja Carrie bardzo lubiłam. Była taką przyjemną osobą. Wg mnie ciężko było jej nie lubić. Może trochę za bardzo przeżywała, ale to było ludzkie, a ona była taka jakby nie potrafiła muchy skrzywdzić.
Co do Mirandy - zgadzam się w stu procentach. Chociaż ta jej wredność i jedzowatość to często była tylko poza.

mirandy też nie lubiłam
nie lubie jeszcze majki i oli z na wspólnej

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[marza_mr]

Ojciec Neala z White Collar- totalny burak o wyglądzie parobka
Ojciec Brennan z Kości- Solarka botoks i idiotyczna fryzura plus wyskakiwanie jak Filip z konopi w najmniej spodziewanych momentach
Hadziukowa z Rancza- za całokształt