Nasza waga oszalała - ponad 100 kg pokazała -> CZĘŚĆ II

[wisieenka]

Fatass jak dla mnie to fajosko wyglądasz

[mahhdalena]

fataas zobacz-pierwsza w kolejce do Rafała byłaś i od razu OCIEC PRAĆ Ja Wam zaraz popiorę A poza tym-wyglądasz za☠☠☠iście,jak milion dolarów,i nic nie umięśniaj,bo kochana masz cudną kobiecą figurę-ino proć

[fatass]

Napisane przez DudiBoy

Nieee dzięki, nie lubię prać ręcznie. Poza tym po co skoro mam w domu całkiem dobrą i nową... pralkę...

Chciałem tylko dać Ci do zrozumienia że nie jest źle, a wręcz mniam

Hehe, no w sumie, grunt to się podobać sobie i facetom w sumie

[monia mama]

fatas jest super ale fakt do tego o czym zawsze piszesz ze marzysz to brakuje pare kg miesni

[DudiBoy]

Napisane przez mahhdalena

fataas zobacz-pierwsza w kolejce do Rafała byłaś i od razu OCIEC PRAĆ Ja Wam zaraz popiorę A poza tym-wyglądasz za☠☠☠iście,jak milion dolarów,i nic nie umięśniaj,bo kochana masz cudną kobiecą figurę-ino proć

[pluszowa misia]

o my god fatass cos ty tutaj przeslala dostalam slinotku zalalam klawiature a pies pod moimi nogami wola o kolo ratunowe

[fatass]

Napisane przez monia mama

fatas jest super ale fakt do tego o czym zawsze piszesz ze marzysz to brakuje pare kg miesni

Oj jeszcze wiele, wiele kg mięśni i wiele kg tłuszczu mniej
Ale nic to Chcieć to móc, może kiedyś się uda
Póki co wyciskam na klatę 25kg (z bidą) i przysiady ze sztangą 32kg też z bidą. Za to suwnica na uda idzie już 107kg Co po udach widać

---------- Dopisano o 15:15 ---------- Poprzedni post napisano o 15:14 ----------

Napisane przez DudiBoy

Tia, Madzia jak się już odezwie to od razu z grubej rury Oj mahhdalena, taka stara a taka durna Love Ya!

---------- Dopisano o 15:19 ---------- Poprzedni post napisano o 15:15 ----------

Napisane przez pluszowa misia

o my god fatass cos ty tutaj przeslala dostalam slinotku zalalam klawiature a pies pod moimi nogami wola o kolo ratunowe

Oj tak, lejcie miód na me serce

Zdjęcie jako dowód, że wolno, mozolnie, ale jednak idzie ku dobremu Nie ma się co spinać cud dietami Przy okazji. Wczorajszy plan nie wypalił. Zjedzone było 2010kcal, czyli wyszłam na zero ze swoim zapotrzebowanie. Jedynie deficyt z siłki, i 10km marszu wyszedł . Ale normalnie już bym umarła gdybym tego loda wieczorem nie zjadła

[mahhdalena]

fataas będzie bicie tyłka(tego chudego)-może ja i durna,ale czemu zaraz STARA???? ja też lubię prać,po pół roku brudu tak opiorę tża,że sie chłopina nie pozbiera
A Wy młodzi se tu pierzcie czemu nie

[cytryna99]

fatass ja też chcę Cię widzieć buuu
Nie ma zdjęcia

[fatass]

Napisane przez cytryna99

fatass ja też chcę Cię widzieć buuu
Nie ma zdjęcia

Kto późno przychodzi sam sobie szkodzi Nie martw się, nic nie tracisz Poza tym było bieliźniane i tylko pranie w głowach. Oj ten upał działa dziwnie na ludzi

A jak Ty się czujesz w ogóle?

[asia_73]

Nie no....Fatass. ....dawaj te fotki
Miały być do jutra. To nie fair. ...lecę z pracy zobaczyć fotki a tu zonk

[kasienka2607]

fatss - dawaj to foto z powrotem ;p ja też chce mieć na co popatrzeć ;p

[wisieenka]

moje dzisiejsze menu
owsianka z rodzynkami,słonecznikiem i borówkami. kromka chleba fitness z wedliną i pół papryki czerwonej

3wafle ryżowe,2śliwki

2jajka na twardo,ser biały,fasola szparagowa

pół bułki kukurydzianej z wędliną

i jeszcze będzie grapefruit

i jak może być ?

[pomorzanka30]

Witam w ten gorący i parny wieczór,co ja bym dała za kilka kropli deszczu,a ma być chłodniej u nas od soboty
Nie wiem czy dzisiejsze menu może być dlatego proszę o wypowiedzenie się.
Dziś jadłam rybę wędzoną,chleb razowy,kotleta mielonego z ogórkiem(nie wiem czy mielony może być),a potem chleb razowy z dżemem,i jak:c onfused:

[AenElle]

Napisane przez pomorzanka30

Witam w ten gorący i parny wieczór,co ja bym dała za kilka kropli deszczu,a ma być chłodniej u nas od soboty
Nie wiem czy dzisiejsze menu może być dlatego proszę o wypowiedzenie się.
Dziś jadłam rybę wędzoną,chleb razowy,kotleta mielonego z ogórkiem(nie wiem czy mielony może być),a potem chleb razowy z dżemem,i jak:c onfused:

Myślę, że mielony (domowy) od czasu do czasu nie zaszkodzi tylko wieczorem ten chleb z dżemem to kiepski pomysł, węglowodany to raczej rano, wieczorem lepsze białko (może właśnie ta ryba?).
No i jak na moje oko to za mało na cały dzień jesz

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[DudiBoy]

Napisane przez wisieenka

moje dzisiejsze menu
owsianka z rodzynkami,słonecznikiem i borówkami. kromka chleba fitness z wedliną i pół papryki czerwonej ŚNIADANIE

3wafle ryżowe,2śliwki PRZEKĄSKA

2jajka na twardo,ser biały,fasola szparagowa DRUGIE ŚNIADANIE

pół bułki kukurydzianej z wędliną i jeszcze będzie grapefruit PODWIECZOREK

i jak może być ?

A GDZIE OBIAD I KOLACJA??
Nie wygląda mi to zbyt ładnie. Wywaliłbym rodzynki i zamiast nich dał jakieś pełnoziarniste płatki. Bułka kukurydziana i wafle ryżowe też nie są zbytnio wskazane na diecie, mają wysokie IG i mało błonnika, szybko podnoszą cukier, ale na krótko.

[Sonnytiger]

Cześć;*
Byłem w kinie na horrorze i teraz wróciłem

Chciałem Wam polecić film, bo opłaca się dać na bilet..
Jeszcze nigdy się tak nie bałem a parę horrorów oglądałem.
Do tej pory za najlepszy uważałem sinistera oraz kronika opętania z polskim Dybukiem. Ale ten film przewyższa wszystko..
Poza tym jest to film na faktach, więc jutro będę googlował.. lubię szukać takich rzeczy..



"Obecność" opowiada prawdziwą historię Eda i Lorraine Warrenów, światowej sławy badaczy zjawisk paranormalnych, którzy zostali wezwani przez rodzinę terroryzowaną na odludnej farmie przez mroczną zjawę. Zmuszeni do konfrontacji z potężnym demonem, Warrenowie stają przed najbardziej przerażającym przypadkiem w ich życiu.

Polecam kino. w pewnym momencie myślałem, że ściany się rozwalą
i miałem ciarki;D

Spokojnej nocy!

[DudiBoy]

Napisane przez Sonnytiger

Cześć;*
Byłem w kinie na horrorze i teraz wróciłem

Chciałem Wam polecić film, bo opłaca się dać na bilet..
Jeszcze nigdy się tak nie bałem a parę horrorów oglądałem.
Do tej pory za najlepszy uważałem sinistera oraz kronika opętania z polskim Dybukiem. Ale ten film przewyższa wszystko..
Poza tym jest to film na faktach, więc jutro będę googlował.. lubię szukać takich rzeczy..



"Obecność" opowiada prawdziwą historię Eda i Lorraine Warrenów, światowej sławy badaczy zjawisk paranormalnych, którzy zostali wezwani przez rodzinę terroryzowaną na odludnej farmie przez mroczną zjawę. Zmuszeni do konfrontacji z potężnym demonem, Warrenowie stają przed najbardziej przerażającym przypadkiem w ich życiu.

Polecam kino. w pewnym momencie myślałem, że ściany się rozwalą
i miałem ciarki;D

Spokojnej nocy!

Aż popatrzę bo ja nałogowo horrory dla rozrywki oglądam i jeszcze nigdy nic mnie nie ruszyło. Dramat oparty na faktach tak, potrafię uronić nawet łzę, ale na horrory jestem oporny.

[wisieenka]

Napisane przez DudiBoy

A GDZIE OBIAD I KOLACJA??
Nie wygląda mi to zbyt ładnie. Wywaliłbym rodzynki i zamiast nich dał jakieś pełnoziarniste płatki. Bułka kukurydziana i wafle ryżowe też nie są zbytnio wskazane na diecie, mają wysokie IG i mało błonnika, szybko podnoszą cukier, ale na krótko.

hmmm no obiad to mialo byc to z fasolką i jajami a kolacja ta bułka
no i mówisz że wafle bleee? a jak kupuje takie co na nich pisze że wysoka zawartość błonnika ? to co też nie?

---------- Dopisano o 06:11 ---------- Poprzedni post napisano o 06:09 ----------

bułek ogólnie nie jadam,ale wczoraj kupiłam córce na kolacje i tak mi zapachniała

[mahhdalena]

Siemanko U mnie pada,jupiiiiii,jest czym oddychać.Miłego dnia moi kochani odchudzacze,bez grzeszków,ale za to z dużą ilością prania

[pluszowa misia]

u mnie chyba poprostu bez wrocenia do cwiczeni nic juz wiecej nie osiagne ehhh przyznam sie ze nawet przez ostanie 3 dni sie wrecz glodzilam zeby w koncu ruszyc z tych 111,3kg a tu dupa nadal to samo no nic zostaje mi wrocic do ciczen tylko nie wiem kiedy i gdzie sile do nich znajde

[wisieenka]

dobra,a teraz poprosze o jakiś pomysł na obiad tylko taki żebym mogła i córkę tym nakarmić

[DudiBoy]

Napisane przez wisieenka

hmmm no obiad to mialo byc to z fasolką i jajami a kolacja ta bułka
no i mówisz że wafle bleee? a jak kupuje takie co na nich pisze że wysoka zawartość błonnika ? to co też nie?

---------- Dopisano o 06:11 ---------- Poprzedni post napisano o 06:09 ----------

bułek ogólnie nie jadam,ale wczoraj kupiłam córce na kolacje i tak mi zapachniała

Dla mnie to by było trochę za mało

A co do wafli to musisz pamiętać że nawet te z brązowego ryżu są jednak produktem wysoce przetworzonym, a ekstruzja powoduje straty niektórych witamin i aminokwasów oraz sprzyja powstawaniu niezdrowego akrylamidu. No i przede wszystkim takie wafle to w głównej mierze skrobia, mają one bardzo wysoki indeks glikemiczny - 91 (dla porównania czysta glukoza ma 100) w wyniku czego podnoszą gwałtownie poziom cukru, a co za tym idzie - za chwilę jesteśmy znów głodni. Produkty o wysokim indeksie powodują reakcje insulinowe, które w efekcie mogą prowadzić do cukrzycy, problemów sercowych i przybierania masy ciała...



Ja mam dzisiaj wolne, a jutro już weekend Czyż życie nie jest piękne
I schłodziło się nawet troszkę, specjalnie poszedłem przed 7 do sklepu żeby trochę rześkiego powietrza zażyć.

---------- Dopisano o 08:43 ---------- Poprzedni post napisano o 08:37 ----------

Na śniadanie zjadłem grzankę z grahamki z makrelą i pomidorem, do tego jajko na miękko i owoce (nektarynka, borówki i jeżyny ) z mlekiem i łychą płatków owsianych. Piep**yć IF!

---------- Dopisano o 08:45 ---------- Poprzedni post napisano o 08:43 ----------

A teraz idę filmy nadrabiać

[monia mama]

witam wszystkich co do chororow to wiem ze takie filmy typu ''na faktach'' to totalna sciema wiec mnie tak nieprzerazaja ale w kinie to sam efekt robi wrazenie
u nas w nocy bylo fajnie chlodno i wialo ale deszczu nima slonko swieci
pluszowa misia ja tez tak mam niby diete trzymam a waga nic stoi w miejscu ale to taki plus ze moze jakbym schudka to wage utrzymam stosujac w miare diete oczywiscie od czasu do czasu z grzeszkami ale zeby cos schudnac musze cwiczyc niestety po calym dniu z dziecmi i damem na glowie to ja juz niemam najmniejszej ochoty

[wisieenka]

znalazłam fajne tabelki daje linka
http://www.czasnatrenera.pl/podstron...dzywczych.html

---------- Dopisano o 09:41 ---------- Poprzedni post napisano o 09:36 ----------

i jeszcze ta,też fajna jak ktoś nie ma wagi kuchennej (tak jak ja)
http://www.insulan.pl/aktualnosci-i-...k-glikemiczny/

---------- Dopisano o 09:49 ---------- Poprzedni post napisano o 09:41 ----------

a teraz ide na kawe i plotki

[fatass]

Dobry!

Więc tak ... na str. 6 wrzuciłam znowu załącznik (ale bardziej "ubrany") paczeć jak ktoś chce ino szybko, bo tylko do jutra. Sorki za jakość - telefon. Dobrej jakości i na dodatek w bikini wrzucę za jakieś pół roku jak się już będę czuć na wypasie ... dobra, słowo się rzełno, no to do roboty, mam pół roku ... heh

Co poza tym - GORĄCO. Jeść zupełnie się nie chce, a jeśli już to nie to co potrzeba.
Wczoraj z WIELKĄ biedą udało się - 1659kcal, 99g białko, 74g tłuszcze, 159g węglowodany . Zjadłam wczoraj w ☠☠☠☠u owoców ... ehhh. No nic to.
Za to dziś jak od linijki na perfecta - 1700kcal, 128g (30%) białko, 57g (30%) tłuszcze, 171g (40%) węglowodany ... przynajmniej taki jest plan

Ponadto dziś znowu szybki marsz w sumie ok 10km. i siłka

---------- Dopisano o 09:51 ---------- Poprzedni post napisano o 09:49 ----------

Napisane przez wisieenka

moje dzisiejsze menu
owsianka z rodzynkami,słonecznikiem i borówkami. kromka chleba fitness z wedliną i pół papryki czerwonej

3wafle ryżowe,2śliwki

2jajka na twardo,ser biały,fasola szparagowa

pół bułki kukurydzianej z wędliną

i jeszcze będzie grapefruit

i jak może być ?

Od razu mówię, że mózg mi się lansuje od tych upałów...
... myślę ...

emmm .... to na cały dzień jest? Czy takie bogate śniadanie?

---------- Dopisano o 09:54 ---------- Poprzedni post napisano o 09:51 ----------

Napisane przez DudiBoy

A GDZIE OBIAD I KOLACJA??
Nie wygląda mi to zbyt ładnie. Wywaliłbym rodzynki i zamiast nich dał jakieś pełnoziarniste płatki. Bułka kukurydziana i wafle ryżowe też nie są zbytnio wskazane na diecie, mają wysokie IG i mało błonnika, szybko podnoszą cukier, ale na krótko.

No normalnie - MÓJ CI ON!

Z Tobą na pokładzie Dudi to ja już mogę spokojnie siedzieć nóżka na nóżkę i popijać zimną wodę z cytrynką

---------- Dopisano o 10:15 ---------- Poprzedni post napisano o 09:54 ----------

Napisane przez pomorzanka30

Witam w ten gorący i parny wieczór,co ja bym dała za kilka kropli deszczu,a ma być chłodniej u nas od soboty
Nie wiem czy dzisiejsze menu może być dlatego proszę o wypowiedzenie się.
Dziś jadłam rybę wędzoną,chleb razowy,kotleta mielonego z ogórkiem(nie wiem czy mielony może być),a potem chleb razowy z dżemem,i jak:c onfused:

Najgorsze w mielonych jest to, że tłuste mięso jest panierowane w bułce i smażone na oleju... taka wersja chyba akurat na diecie to chybiony pomysł.
Ja mielone jadam. Ale trochę takie "nietypowe". Jeżeli z chudego mięsa (kurok indyk) to zdarza mi się smażyć na oleju kokosowym lub smalcu. Jeśli jakieś bardziej tłuste mięso to piekę. I generalnie u mnie mielone są zbudowane z : mięsa, jajek, cebuli, czosnku, cukini, marchewki, zioła +przyprawy + ew. jeśli wychodzi za rzadkie w konsystencji to dodaję albo ryż/kaszę albo mąkę gryczaną/kukurydzianą, albo ew. pokruszone płatki kukurydziane (owsiane byłyby lepsze pewnie, ale ja ze względu na gluten nie przyswajam ich zbyt dobrze). Panierka wierzchnia - brak. Wychodzą jak dla mnie pyszne Także polecam jakby co


... dziś zjadłaś:

• rybę wędzoną
• chleb razowy
• kotleta mielonego z ogórkiem
• chleb razowy z dżemem

Malutko... . Warzywa? Zdrowe tłuszcze? Plus za rybę i za to że chleb był razowy. Ale nie samym chlebem człowiek żyje. Jedzenie powinno być w miarę możliwości różnorodne. Rano zjadłaś chleb do ryby, to po południu do kotletów ziemniaki, a wieczorem np. kaszę. Albo fasola/groch, strączki - tu będziesz mieć i węgle i białko (mimo, że trochę ciężej strawne i może wzdymać).

Rzuć okiem na pierwszą stronę wątku. Tam jest rozpisane węgle, białka i tłuszcze. Próbuj może w każdym posiłku coś stamtąd umieścić? ?

Dudi - proszę o sprawdzenie swoim okiem tych węgli/białek/tłuszczy z pierwszej strony

---------- Dopisano o 10:18 ---------- Poprzedni post napisano o 10:15 ----------

Napisane przez Sonnytiger

(...)
Chciałem Wam polecić film, bo opłaca się dać na bilet.. (...)

Popatrzałam, poczytałam, już po samym trailerze będę mieć koszmary
Od kiedy w dzieciństwie w nocy po kryjomu przychodziłam oglądać filmy i akurat niefartownie trafiłam na "powrót żywych trupów" od tamtej pory horrory tylko przy pełnym świetle i w silnych męskich ramionach. A potem i tak koszmary przez kilka tygodni ... poza tym gdzie te silne męskie ramiona? ?

---------- Dopisano o 10:35 ---------- Poprzedni post napisano o 10:18 ----------

Napisane przez DudiBoy

Dla mnie to by było trochę za mało

A co do wafli to musisz pamiętać że nawet te z brązowego ryżu są jednak produktem wysoce przetworzonym, a ekstruzja powoduje straty niektórych witamin i aminokwasów oraz sprzyja powstawaniu niezdrowego akrylamidu. No i przede wszystkim takie wafle to w głównej mierze skrobia, mają one bardzo wysoki indeks glikemiczny - 91 (dla porównania czysta glukoza ma 100) w wyniku czego podnoszą gwałtownie poziom cukru, a co za tym idzie - za chwilę jesteśmy znów głodni. Produkty o wysokim indeksie powodują reakcje insulinowe, które w efekcie mogą prowadzić do cukrzycy, problemów sercowych i przybierania masy ciała...

Ahhh ...
Mogę spokojnie przejśc na emeryturę pozostawiając Was w o wiele lepszych rękach .....

LABA!

[AenElle]

Witam w ten kolejny gorący dzień
Na śniadanie było musli z zimnym mlekiem (pycha ).
Za pół godziny ruszam na Mazury ba weekend do rodzinki, mam nadzieję, ze pogoda dopisze Na podróż przygotowałam sobie kaszę gryczaną z tuńczykiem, papryką i cykorią

Fatass niestety ja nie widzę zdjęcia buuu...

[fatass]

Napisane przez mahhdalena

Siemanko U mnie pada,jupiiiiii,jest czym oddychać.Miłego dnia moi kochani odchudzacze,bez grzeszków,ale za to z dużą ilością prania

Widzę że dalej ciśnienie na pranie nie zeszło ;D

Masz - specjalnie dla Ciebie - ero emotikony


---------- Dopisano o 10:57 ---------- Poprzedni post napisano o 10:55 ----------

Napisane przez DudiBoy

[/COLOR]Na śniadanie zjadłem grzankę z grahamki z makrelą i pomidorem, do tego jajko na miękko i owoce (nektarynka, borówki i jeżyny ) z mlekiem i łychą płatków owsianych. Piep**yć IF!

Słuszne podejście! Za gorąco na post!
Heh... a może byś tak wpadł do mnie w któryś dzień z takim śniadaniem ???

---------- Dopisano o 10:58 ---------- Poprzedni post napisano o 10:57 ----------

Napisane przez monia mama

pluszowa misia ja tez tak mam niby diete trzymam a waga nic stoi w miejscu ale to taki plus ze moze jakbym schudka to wage utrzymam stosujac w miare diete oczywiscie od czasu do czasu z grzeszkami ale zeby cos schudnac musze cwiczyc niestety po calym dniu z dziecmi i damem na glowie to ja juz niemam najmniejszej ochoty

Oj tam waga, waga. Popatrzcie jeszcze raz na str. nr 2 wątku. Na tabelkę Kasi. Wagowo 1,3kg mniej tylko, a widzicie jakie spaaadki GIGANTYCZNE!

---------- Dopisano o 11:00 ---------- Poprzedni post napisano o 10:58 ----------

Napisane przez wisieenka

znalazłam fajne tabelki daje linka
http://www.czasnatrenera.pl/podstron...dzywczych.html

---------- Dopisano o 09:41 ---------- Poprzedni post napisano o 09:36 ----------

i jeszcze ta,też fajna jak ktoś nie ma wagi kuchennej (tak jak ja)
http://www.insulan.pl/aktualnosci-i-...k-glikemiczny/[COLOR="Silver"]

O fajne! Z IG i ŁG od razu NAJS Dzięki!

---------- Dopisano o 11:02 ---------- Poprzedni post napisano o 11:00 ----------

Napisane przez AenElle

Witam w ten kolejny gorący dzień
Na śniadanie było musli z zimnym mlekiem (pycha ).
Za pół godziny ruszam na Mazury ba weekend do rodzinki, mam nadzieję, ze pogoda dopisze Na podróż przygotowałam sobie kaszę gryczaną z tuńczykiem, papryką i cykorią

Fatass niestety ja nie widzę zdjęcia buuu...

No to miłego wypoczynku!!! Chudnij nam tam ładnie!
Musli jakie?
A papu na podróż brzmi dość smakowicie

[Sonnytiger]

Napisane przez monia mama

witam wszystkich co do chororow to wiem ze takie filmy typu ''na faktach'' to totalna sciema wiec mnie tak nieprzerazaja ale w kinie to sam efekt robi wrazenie

monia mama Wiesz to jest kwestia indywidualna.. Byłem kiedyś w seminarium (w życiu trzeba wszystkiego spróbować;p) Lubiłem uczyć się do późna a mój kupel już spał. Okno było zasłonięte roletą, a ja poszedłem przemyć twarz. Gdy popatrzyłem do lustra za mną na szafie przeszedł cień człowieka.. a ze ściany spadł krzyż, który był nad moim łóżkiem.
Poszedłem do księży, że coś jest nie tak.
Dowiedziałem się, że poprzednicy wywoływali ducha Hitlera.. I działy się tam dziwne rzeczy, drzwi się same otwierały i zamykały, firanka trzepotała przedmioty spadały itp..
Egzorcyzmy przeprowadzał Ks. Nitka, michalita.
Ten krzyż nad moim łóżkiem był z egzorcyzmów, ale nikt go nie ściągał bo jak się ściągnie to podobno duch wraca.

Działo się to w Miejscu Piastowym obok Krosna.
Zawsze myślałem, że będę panikował w takiej sytuacji, ale ogarnął mnie wewnętrzny spokój i poszedłem spać.
Jest to sprawą indywidualną czy ktoś wieży czy nie..ja wierzę.

A filmy można sprawdzić, jest dużo informacji

[fatass]

Jestem wierzącym ateistą, więc w duchy nie wierzę Usilnie za to próbuję wierzyć w "piekło i niebo" aczkolwiek mniemam że jeśli istnieją to pójdę do piekła

Ale jakbyś mi tą historię opowiedział w tym senatorium, nocą, przy odpowiednim "klimacie" to efekt masz jak przy horrorze - z rąk Ci nie zejdę i błagam o tłum ludzi, światło, policję, naboje ze srebrem, osinowe kołki, naręcza czosnku, zespół egzorcystów i co tylko inne ... no i piła mechaniczna by się przydała, gdyby to jednak były zombie...