"Wiosna przyszla, roczek mamy, wszystko w kolo rozwalamy"-mamusie III-IV 2011 - Strona 92 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2013-08-28, 17:54   #2731
blackrose4u
Wtajemniczenie
 
Avatar blackrose4u
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 2 553
Dot.: "Wiosna przyszla, roczek mamy, wszystko w kolo rozwalamy"-mamusie III-IV 2011

kasiuni_ano widzisz i coś ruszyło jednak, powoli ale do przodu, oby tak dalej

dziękuje Wam za miłe komentarze pod zdjęciami od Natalci

Byłam dzisiaj u alergologa i bez żadnych problemów dostałam skierowanie na testy. Już 9 września mamy pierwsze, więc wreszcie mi ulżyło że jakoś coś ruszy i może wreszcie okaże się co moją córcie uczula.

U Was też taka paskudna pogoda? Normalnie nic się nie chce, siły na nic nie mam a humor taki że lepiej się nie zbliżać
__________________
Natalia

oczekujemy
blackrose4u jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-28, 18:08   #2732
Ahtaga
Wtajemniczenie
 
Avatar Ahtaga
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 2 281
Dot.: "Wiosna przyszla, roczek mamy, wszystko w kolo rozwalamy"-mamusie III-IV 2011

Cytat:
Napisane przez blackrose4u Pokaż wiadomość
kasiuni_a

U Was też taka paskudna pogoda? Normalnie nic się nie chce, siły na nic nie mam a humor taki że lepiej się nie zbliżać
a mi akurat na rękę taka pogoda w końcu nie puchną mi nogi i nie jestem taka ociężała.
__________________
Kwiecień^Lancome, Prada, Burberry

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1281333
Ahtaga jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-28, 18:36   #2733
blackrose4u
Wtajemniczenie
 
Avatar blackrose4u
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 2 553
Dot.: "Wiosna przyszla, roczek mamy, wszystko w kolo rozwalamy"-mamusie III-IV 2011

no ja sobie nie wyobrażam bycia w ciąży w takie upały jakie mieliśmy pokłony dla Was na serio!
__________________
Natalia

oczekujemy
blackrose4u jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-28, 20:24   #2734
Tity
Zakorzenienie
 
Avatar Tity
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 5 970
Dot.: "Wiosna przyszla, roczek mamy, wszystko w kolo rozwalamy"-mamusie III-IV 2011

My wczoraj mieliśmy spotkanie w przedszkolu, ale wieczorem Leoś dostał gorączki. No i dzisiaj już nie poszliśmy, dopiero w piątek pójdziemy. Byliśmy u lekarza, ale nic nie znalazł. Jutro muszę jeszcze wszystko mu przyszykować i w piątek już zawieziemy wyprawkę. No i od poniedziałku mam "luzy"
__________________
*Sterylizuj i kastruj swoje zwierzęta*
*Nie rozmnażaj ich bezmyślnie*

L
J
Tity jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-29, 06:14   #2735
agaaga89
Zakorzenienie
 
Avatar agaaga89
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 6 756
Dot.: "Wiosna przyszla, roczek mamy, wszystko w kolo rozwalamy"-mamusie III-IV 2011

Cytat:
Napisane przez Anessa Pokaż wiadomość

agaaga - kiedy masz testowanie?
W tym miesiącu nici, wczoraj już miałam różowy śluz, a dziś tempka spadła więc co najwyżej za miesiąc ... a jak u Ciebie?
__________________

agaaga89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-29, 07:52   #2736
kasiuni_a
Wtajemniczenie
 
Avatar kasiuni_a
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: CK
Wiadomości: 2 818
Dot.: "Wiosna przyszla, roczek mamy, wszystko w kolo rozwalamy"-mamusie III-IV 2011

Cytat:
Napisane przez blackrose4u Pokaż wiadomość
U Was też taka paskudna pogoda? Normalnie nic się nie chce, siły na nic nie mam a humor taki że lepiej się nie zbliżać
Pogoda wczoraj była u nas całkiem przyjemna, ciepło i lekki wiaterek, ale za to dziś z rana jak wyszłam na balkon to już tak jesień czuć...

Cytat:
Napisane przez Tity Pokaż wiadomość
My wczoraj mieliśmy spotkanie w przedszkolu, ale wieczorem Leoś dostał gorączki. No i dzisiaj już nie poszliśmy, dopiero w piątek pójdziemy. Byliśmy u lekarza, ale nic nie znalazł. Jutro muszę jeszcze wszystko mu przyszykować i w piątek już zawieziemy wyprawkę. No i od poniedziałku mam "luzy"
U nas było podobnie dwa tygodnie temu, Dawid nagle dostał gorączki 38,5 i prosto ze żłobka zabrałam go do lekarza, ale też nic nie znalazł, jedynie gardło zaczerwienione. Następnego dnia już nie było śladu po gorączce.

A Leoś jak reaguje na przedszkole? Nie będzie problemu w przyszłym tygodniu?
Dawid od poniedziałku zmienia grupę. Tzn. sporo dzieci będzie tych samych, ale dochodzą nowe, zmieniają się opiekunki i sala. Szkoda, bo te ciocie które miał teraz były na prawdę fajne. Listę zakupów pewnie w poniedziałek dostaniemy i też trzeba będzie zrobić wyprawkę.

Wstałam dziś zmęczona i w ogóle się nie wyspałam. Budzę się po 7 żeby Dawidka przyszykować do żłobka, mąż jedzie na 8 do pracy to go zabiera, a ja bym się mogła dalej położyć, a oglądam powtórki nocnych meczów na US Open
Mam dziś masę prasowania, a ja z reguły niczego nie prasuję, bo nienawidzę tego robić.
Wczoraj byłam na wizycie u gina. Kolejny raz mam już przyjść przed samym terminem do szpitala i tam mnie zbada i zrobi ktg. Z małym wszystko dobrze, poza tym że jest na prawdę mały - w 36t3d ma 2350g i to jest waga na 34t, ale podobno jeszcze wszystko w normie. Dawid w podobnym czasie miał już kilogram więcej, ale ja chyba niekoniecznie chcę znów rodzić ponad 4kg więc może i dobrze A i szyjkę mam skróconą, a poprzednim razem nawet jak mnie przyjmowali po terminie to nic się nie działo, to może tym razem samo się jednak rozkręci.
__________________
DAWID
MIŁOSZ

Mel B 14/14 +

Edytowane przez kasiuni_a
Czas edycji: 2013-08-29 o 07:55
kasiuni_a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-29, 12:39   #2737
marta_27
Zadomowienie
 
Avatar marta_27
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 1 056
Dot.: "Wiosna przyszla, roczek mamy, wszystko w kolo rozwalamy"-mamusie III-IV 2011

hej
u nas ok, poza katarem i kaszlem u Mateusza. na szczęście jest coraz lepiej
no i moje dziecko weszło chyba w spóźniony bunt 2latka zwał jak zwał ale takich scen i awantur to on nigdy nie urządzał. drze się jakby go rozrywali, łzy kapią jak grochy a i pady na ziemię zalicza. nie wiem co się jemu porobiło. dziś na szczęście szybko udało mi się opanować wrzaskuna więc nawet się nie rozkręcił ale dzięki temu mam mieszkanie wysprzątane każdego dnia, bo jak zaczyna swoje akcje to daję mu chwilę na uspokojenie a jak nie przechodzi to zwijamy zabawki i idziemy do domu. w domu już jest spokój, bawi się a ja sprzątam zamiast siedzieć na placu zabaw


Cytat:
Napisane przez kwartalinka Pokaż wiadomość
tak
tylko na jedzenie się budzą

nie poplątałaś
mieszkamy w Gdyni i jak jedziemy na plażę to mówię, że jedziemy nad morze
ale w sumie to zatoka a prawdziwe morze to Bałtyk
inna woda, inna plaża, inny wiatr, inne wrażenia
fajnie ci śpią

dla mnie to bez różnicy czy morze czy zatoka jak wyrwę się z moich Kujaw w Twoje regiony to wystarczy mi duża plaża, duża woda i mewy nad głową

Cytat:
Napisane przez Tity Pokaż wiadomość
marta o właśnie mamy ten Havea. Prawie na V :P Tylko poniżej 500 zapłaciłam za niego.
Bawcie się dobrze dziewczyny na weselach
mamy obsuwę z łóżkiem więc nadal nie wiem jaki materac.
Havea świetne ale raczej mnie nie stać na niego

my tylko na ślubie byliśmy

Cytat:
Napisane przez kasiuni_a Pokaż wiadomość
marta szkoda, że nie udało się rehabilitantki podpytać. My jeszcze też nie zdecydowaliśmy, ale mój mąż wybrał się do dwóch sklepów z materacami i do jednego zwykłego meblowego i we wszystkich mu powiedzieli, że nie ma sensu wydawać na materace kieszeniowe czy lateksowe, bo one spełniają swoją funkcję i w ogóle dają jakąś odczuwalną różnicę przy wadze śpiącej na nim osoby co najmniej 30-40 kg. Podobno dla dzieci w wieku i o wadze naszych odpowiedni będzie dobry materac piankowy o odpowiedniej twardości, bo on i tak sie nie odkształci. Czy to jest prawda to ciężko mi powiedzieć Pobieżnie popatrzyłam w internecie i jest dużo podobnych opinii, sporo osób kupuje piankowe z warstwą kokosową.

A u nas i tak z łóżkiem problem. Jak pisałam robi je stolarz, kolega mojego taty i ja nie widziałam, ale tata je widział i mówi że w ogóle nie wygląda jak to ze zdjęć i niebardzo mu się podoba Do tego nie zrobi nam na dole szuflad bo mu brakło materiału Mamy odebrać w przyszłym tygodniu bo zostało je polakierować. Jak je zobacze to zdecydujemy co dalej, bo na szczęście nie chce za nie pieniędzy, więc najwyżej tu u rodziców zostanie bo i tak coś trzeba wymyśleć dla Dawidka do spania.
ja postaram się w weekend poczytać o tych materacach. łóżko nie wiem kiedy będzie bo dopiero w przyszłym tyg zobaczą i przeanalizują mój projekt
ja zastanawiam się nad sprężynowym, mieliśmy w naszym sypialnianym łóżku i był bardzo wygodny

Cytat:
Napisane przez blackrose4u Pokaż wiadomość

A mam takie pytanie: spotkałyście się może u Waszych dzieciaczków z uczuleniem na skórze? Natalia ma od pół roku na zgięciu/nadgarstu taką suchą skóre, czerwoną jakby się łuszczącą, byłam u dermatologa, to zalecił maść Elidel i zmienić diete, odstawiłam czekolade, jajka ale to "uczulenie" ma fale, raz mocniejsze raz słabsze, zgłupiałam już. Zmieniłam proszek, płyn i nie widze poprawy. Zaczyna się robić w zgięciach łokci. W środe ide do arelgologa ale boje się że nie da mi testów
Mateusz miał takie suche plamki jak miał 7-15m-cy. od tamtej pory pije Pepti i plamki nie pokazują się, więc pewnie jakaś nietolerancja laktozy.

doczytałam już że testy będzie mieć

Cytat:
Napisane przez Ahtaga Pokaż wiadomość
Hej!
Dziś i ja się odezwę. bo jestem sama w domu Michał u babci, a mąż w pracy i mam czas dla siebie.

Z Michałem wszystko dobrze. Gada już "jak stary". Zauważyłam, że ma bardzo dobrą pamięć i jest wzrokowcem. Zna na pamięć kilka piosenek, np. panie janie, stary niedzwiedz, wlazł kotek, kotki dwa i dwa wierszyki Mam zamiar to wykorzystać i zacząć uczyć go czytać metodą Glenna Domana. W telefonie czyta normalnie kto dzwoni, że babcia J., babcia W, ciocia, wujek itp.
Jest na etapie 'a jak to się nazywa..." Dosłownie wszystko musi znać nazwy dokładne. Np. moja mama wyciąga swój telefon i pyta ją "jak twój telefon się nazywa?" Mama oczywiście coś zmyśla, ale Michał wie, że to nie jest odpowiedź konkretna i drąży temat, aż w końcu mama powiedziała "to jest Nokia", a Michał: "no wiem babciu"

A i jeszcze jeden przełom. Michał siada na sedes Kupiliśmy mu nakładkę na sedes i taki podest i sam siada i robi co ma zrobic. Odetchnęłam, bo wylewanie kupy z nocnika i mycie nocnika już mi się mało uśmiechalo.
dla Michała
Mateusz też nas zadziwia swoją pamięcią. szczególnie do imion i marek samochodów fajnie łapie język angielski, coraz lepiej zapamiętuje wierszyki i piosenki. a najwięcej zapamiętuje z zajęć w ośrodku, gdzie śpiewamy i mówimy wierszyki. a najbardziej zadziwia nas swoimi odpowiedziami np.
Mateusz biega po sklepie a ja robię zakupy. Przybiegł do mnie i proszę go żeby biegał obok mnie, tak żebym go widziała, a on odpowiada:
"dobrze mamusiu, spróbuję"

co do Domana... w jaki sposób chcesz zacząć? masz jakiś zestaw do nauki? orientowałaś się w opiniach co do nauki czytania w ten sposób?
wypytuję tak bo sama zastanawiam się nad nauką w ten sposób od dłuższego już czasu. na razie nagrałam sobie zestaw do nauki czytania i myślę że w 2 połowie września zaczniemy zabawę
nasza p.pedagog nie jest entuzjastką tej metody i ja też sceptycznie podchodzę do tematu, ale kusi mnie strasznie

za sedesowe postępy.
ja też odetchnęłam z ulgą kiedy Mateusz zaczął korzystać z nakładki

Cytat:
Napisane przez Tity Pokaż wiadomość
My wczoraj mieliśmy spotkanie w przedszkolu, ale wieczorem Leoś dostał gorączki. No i dzisiaj już nie poszliśmy, dopiero w piątek pójdziemy. Byliśmy u lekarza, ale nic nie znalazł. Jutro muszę jeszcze wszystko mu przyszykować i w piątek już zawieziemy wyprawkę. No i od poniedziałku mam "luzy"
zdrówka dla Leosia
aż zazdroszczę ci tych luzów Mateusz nadal mnie męczy o przedszkole. dziś w bibliotece wybrał sobie książkę "Basia i przedszkole" ręce opadają. mam nadzieję że za rok równie entuzjastycznie podejdzie do tematu

Cytat:
Napisane przez kasiuni_a Pokaż wiadomość
Wczoraj byłam na wizycie u gina. Kolejny raz mam już przyjść przed samym terminem do szpitala i tam mnie zbada i zrobi ktg. Z małym wszystko dobrze, poza tym że jest na prawdę mały - w 36t3d ma 2350g i to jest waga na 34t, ale podobno jeszcze wszystko w normie. Dawid w podobnym czasie miał już kilogram więcej, ale ja chyba niekoniecznie chcę znów rodzić ponad 4kg więc może i dobrze A i szyjkę mam skróconą, a poprzednim razem nawet jak mnie przyjmowali po terminie to nic się nie działo, to może tym razem samo się jednak rozkręci.
2tyg odchyleń wagowych od normy to taka dopuszczalna granica. ja całą ciążę z Mateuszem tak miałam, aż pod sam koniec z 2tyg zrobił się m-c różnicy. tyle że Mati w dniu narodzin w 37tyg ważył 2320 więc wasz maluszek już teraz jest większy i nabierze jeszcze trochę masy. byle 2500 przekroczył. wielkoludem nie będzie ale takim ociupinkiem jak Mati też nie łatwiejszy poród będziesz miała przynajmniej
__________________
Mateusz - 25.03.2011

marta_27 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-08-29, 13:21   #2738
Tity
Zakorzenienie
 
Avatar Tity
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 5 970
Dot.: "Wiosna przyszla, roczek mamy, wszystko w kolo rozwalamy"-mamusie III-IV 2011

kasiunia Leosia nie mogłam wyciągnąć z przedszkola. Trzeba go było wynosić :P Zobaczymy czy to samo będzie jak zostanie na dłużej.
__________________
*Sterylizuj i kastruj swoje zwierzęta*
*Nie rozmnażaj ich bezmyślnie*

L
J
Tity jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-29, 17:46   #2739
coralady
Wtajemniczenie
 
Avatar coralady
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 2 296
Dot.: "Wiosna przyszla, roczek mamy, wszystko w kolo rozwalamy"-mamusie III-IV 2011

Witam

Pozwolę odpowiedzieć sobie marcie,kwartalince i adzie w jednym poście.Padam,bo nie śpię w nocy,a wciąż pracuje(jeszcze tydzień na szczęście!!!)do tego przeziębienie nie dopadło.

Synek będzie z listopada,termin mam na 11.11,ale będzie cesarka pewnie z tydzień wcześniej.Lilka łobuzuje,pocieszna jest bardzo,przeżywa pojawienie się brata nie świecieZobaczymy jak będzie jak się urodziJa ciąże mam bardzo trudną,jestem już mega zmęczona dlatego nie mogę doczekać się jej końca Wyglądam znacznie lepiej niż z Lilą,wszyscy mnie komplementują.Szkoda,ze to nie idzie w parze z sampoczuciem Cóż,nie można mieć wszystkiego

Utworzyłam album"Lili 2013" ze ostatnimi zdjęciami Lili i z naszych wakacji jak ktoś ma ochotę nas zobaczyć.

Pozdrawiam bardzo serdecznie wszystkie mamy i dzieciaki.

Ide się myć i spać.
__________________
Córeczka Lilianka i Synek Filip
8 kwietnia 2011 o godzinie 12:53 świat stał sie piękniejszy!


28 października 2013 o godzinie 14:20 świat stał się piękniejszy po raz drugi




Bez cierpienia nie zrozumie się szczęścia.
Fiodor Dostojewski
coralady jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-29, 18:42   #2740
kwartalinka
Raczkowanie
 
Avatar kwartalinka
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 446
Dot.: "Wiosna przyszla, roczek mamy, wszystko w kolo rozwalamy"-mamusie III-IV 2011

hej

u nas kolejny ciepły dzień
chwytamy więc ostatnie chwile lata i dziś większość dnia spędziłyśmy na dworze, najpierw relaks na kawie u koleżanki a potem wspólne spacery
wróciłyśmy dopiero na kąpiel
dziewczyny zmęczone i śpią już od 18

oswajam się powoli z tym, że Łucja chodzi do przedszkola
i powiem Wam, że dobrze mi z tym
naprawdę dużo lżej jest z jednym dzieckiem
Felcia trochę śpi, trochę bawi się sama, nie muszę jej tak bardzo pilnować
od razu mniej bałaganu w domu i czasu wolnego zrobiło się więcej
ehh....cudownie

Cora zdjęcia przepiękne Lilianka wyrosła na przepiękną dziewczynę a Ty naprawdę świetnie wyglądasz w ciąży

no to czytam...cdn.
__________________
"Najpiękniejszych chwil w życiu nie zaplanujesz. One przyjdą same." Phil Bosmans

*mój wiosenny promyczek*

**moje jesienne słoneczko**
kwartalinka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-29, 19:54   #2741
kwartalinka
Raczkowanie
 
Avatar kwartalinka
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 446
Dot.: "Wiosna przyszla, roczek mamy, wszystko w kolo rozwalamy"-mamusie III-IV 2011

Cytat:
Napisane przez Tity Pokaż wiadomość
kasiunia Leosia nie mogłam wyciągnąć z przedszkola. Trzeba go było wynosić :P Zobaczymy czy to samo będzie jak zostanie na dłużej.
i niech tak już zostanie

Cytat:
Napisane przez marta_27 Pokaż wiadomość
hej
u nas ok, poza katarem i kaszlem u Mateusza. na szczęście jest coraz lepiej
no i moje dziecko weszło chyba w spóźniony bunt 2latka zwał jak zwał ale takich scen i awantur to on nigdy nie urządzał. drze się jakby go rozrywali, łzy kapią jak grochy a i pady na ziemię zalicza. nie wiem co się jemu porobiło. dziś na szczęście szybko udało mi się opanować wrzaskuna więc nawet się nie rozkręcił ale dzięki temu mam mieszkanie wysprzątane każdego dnia, bo jak zaczyna swoje akcje to daję mu chwilę na uspokojenie a jak nie przechodzi to zwijamy zabawki i idziemy do domu. w domu już jest spokój, bawi się a ja sprzątam zamiast siedzieć na placu zabaw
to u nas podobna sytuacja
widać, że Łucja ma teraz trudny czas, takich ataków płaczu, szlochu, jęczenia itp. nie miała jeszcze nigdy
czasem nie można się z nią w ogóle dogadać

ale nic to, przetrwamy, trochę cierpliwości i minie niebawem - mam nadzieję

Cytat:
Napisane przez kasiuni_a Pokaż wiadomość
Wczoraj byłam na wizycie u gina. Kolejny raz mam już przyjść przed samym terminem do szpitala i tam mnie zbada i zrobi ktg. Z małym wszystko dobrze, poza tym że jest na prawdę mały - w 36t3d ma 2350g i to jest waga na 34t, ale podobno jeszcze wszystko w normie. Dawid w podobnym czasie miał już kilogram więcej, ale ja chyba niekoniecznie chcę znów rodzić ponad 4kg więc może i dobrze A i szyjkę mam skróconą, a poprzednim razem nawet jak mnie przyjmowali po terminie to nic się nie działo, to może tym razem samo się jednak rozkręci.
i dobrze, łatwiej Ci będzie urodzić mniejsze dziecko
i niech się samo rozkręca w odpowiednim czasie, jest duża szansa, że pójdzie łatwiej

Cytat:
Napisane przez Tity Pokaż wiadomość
My wczoraj mieliśmy spotkanie w przedszkolu, ale wieczorem Leoś dostał gorączki. No i dzisiaj już nie poszliśmy, dopiero w piątek pójdziemy. Byliśmy u lekarza, ale nic nie znalazł. Jutro muszę jeszcze wszystko mu przyszykować i w piątek już zawieziemy wyprawkę. No i od poniedziałku mam "luzy"
to dla Leosia żeby gorączki już nie było
cudnie mieć "luzy"

Cytat:
Napisane przez blackrose4u Pokaż wiadomość
U Was też taka paskudna pogoda? Normalnie nic się nie chce, siły na nic nie mam a humor taki że lepiej się nie zbliżać
u nas 3 ostatnie dni nawet ładnie
co prawda rano się na to nie zapowiada bo całkiem chłodne są poranki ale potem wychodzi słońce i mocno grzeje
natomiast wieczorem znów robi się zimniej, czuć już jesień w powietrzu

Cytat:
Napisane przez kasiuni_a Pokaż wiadomość
Ja już jestem w trakcie 37 tygodnia, jutro mam wizytę i zobaczymy co się dzieje i ile mój maluch przybrał na wadze. Dalej dość słabo się czuję, siły mnie całkiem opuściły. A jeszcze wczoraj pojechaliśmy z mężem na zakupy i zeszło nam ponad 6h ze wszystkim. Jak wróciliśmy to walnęłam się na kanapę i nie mogłam się ruszyć tak byłam zmęczona. Mąż pojechał z kolegą jakiś samochód oglądać, więc musiałam się jeszcze Dawidem zająć i powiem Wam, że płakać mi się czasem chciało, bo nie miałam siły wstać i się z nim pobawić.
...
W każdym razie coś się zaczęło dziać wreszcie
już niebawem będziesz miała więcej sił
i , pierwszy krok do przodu

Cytat:
Napisane przez iizabelaa Pokaż wiadomość
tity nic szczególnego, po prostu zaczęłam mniej jeść haha
plus ćwiczyłam tak z 2 miesiące, ale nie jakoś ciężko
seksi mama

Cytat:
Napisane przez Ahtaga Pokaż wiadomość
Co do mojej ciąży to jutro zaczynam 36 tydzień. Wszystko już mam kupione tylko jakoś torba pusta stoi i czeka na spakowanie, ale dzisiaj już to zrobię. Ostatnio byłam w szpitalu, bo moja gin stwierdziła, że mam zbyt twardy brzuch a ja wszedzie czytam, że twardnienia brzucha na tym etapie są normalne, bo macica ćwiczy, no ale poleżałam na obserwacji 2 dni...

Widzę, że Wasze dzieci jedzą jogurty i tym podobne deserki, a Michał ma jakiś wstręt do jogurtów. Je śmietane, twarożek ze śmietaną, a jogurta nawet nie chce na język a jak mu dotknę do języka, żeby poczuł smak to pluje i biegnie do łazienki myć buzie...;//


A i jeszcze jeden przełom. Michał siada na sedes Kupiliśmy mu nakładkę na sedes i taki podest i sam siada i robi co ma zrobic. Odetchnęłam, bo wylewanie kupy z nocnika i mycie nocnika już mi się mało uśmiechalo.
twardnienia brzucha są jak najbardziej normalne na tym etapie, ale jeśli są zbyt mocne i zbyt częste mogą przyspieszyć poród, tym bardziej że jest to kolejny poród w dość krótkim czasie - może tego się boi gin

a Michałowi się nie dziwię, bo do niedawna sama nie jadłam jogurtów
przechodziło wszystko: serki homogenizowane, twarożki itd. ale jogurtu nie mogłam ruszyć

no i dla Michała za korzystanie z toalety

Cytat:
Napisane przez ada32 Pokaż wiadomość
ale ładnie Ci dziewczynki śpią
moim marzeniem w tym czasie jest właśnie troche dłuższe spanie...
narzekac nie powinnam bo Gabriel kochany jest i od urodzenia ma swoją dłuższą chwile na sen ..nawet do 6 godzin ale co z tego jak Wiktor ma to we krwi chyba i ciągle budzi się w nocy..
kilka razy ..(pomijając wyskoki bólowe nóżek)
by sobie mamo zawołac..i jego słynne "nooo chooodź tuuu!!!"
po czym muszę wstac i położyc się u niego na chwilkę ..przytulic albo dac pic..potem albo zasnę u niego i się połamana budzę do Gabriela na karmienie albo wracam do łóżka i za chwile do drugiego i tak w kółko..
aleee... czasami dzieci niespodziankę mi robią i śpią błogo do rana..z jednym karmieniem Gabrielka..noo ale i tu jest szpileczka..bo cyce mnie zbudzą ..pękają w szwach ha ha
co zrobic ...i tak ich kocham!!!
jeszcze trochę Aduś
chłopaki dorosną i będzie lżej

Cytat:
Napisane przez Anessa Pokaż wiadomość
Hej mamuski!

kwartalinka - alez z ciebie detektyw To duzo juz ciezarowek mamy

Ninek sie dzis obudzil z katarem Maruder sie wlaczyl, to mu nie pasuje, tamto zle a na dodatek mamy kijowa pogode, wiec nie bardzo na dwor wyjdziemy

i jak tam katary? jak się miewa Nino?



poczytałam, zjadłam kolację, pozmywałam naczynia, odpoczęłam a tu dopiero 21 uwielbiam takie wieczory
__________________
"Najpiękniejszych chwil w życiu nie zaplanujesz. One przyjdą same." Phil Bosmans

*mój wiosenny promyczek*

**moje jesienne słoneczko**
kwartalinka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-08-29, 22:13   #2742
Anessa
Wtajemniczenie
 
Avatar Anessa
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: UK - Hampshire
Wiadomości: 2 077
Wyślij wiadomość przez Yahoo do Anessa Send a message via Skype™ to Anessa
Dot.: "Wiosna przyszla, roczek mamy, wszystko w kolo rozwalamy"-mamusie III-IV 2011

Cytat:
Napisane przez Tity Pokaż wiadomość
My wczoraj mieliśmy spotkanie w przedszkolu, ale wieczorem Leoś dostał gorączki. No i dzisiaj już nie poszliśmy, dopiero w piątek pójdziemy. Byliśmy u lekarza, ale nic nie znalazł. Jutro muszę jeszcze wszystko mu przyszykować i w piątek już zawieziemy wyprawkę. No i od poniedziałku mam "luzy"
No to pewnie goraczka z wrazenia Bedzie dobrze

Cytat:
Napisane przez agaaga89 Pokaż wiadomość
W tym miesiącu nici, wczoraj już miałam różowy śluz, a dziś tempka spadła więc co najwyżej za miesiąc ... a jak u Ciebie?
No ja na dniach mam owulke Dzialamy wiec, dzialamy

Cytat:
Napisane przez kasiuni_a Pokaż wiadomość
Wczoraj byłam na wizycie u gina. Kolejny raz mam już przyjść przed samym terminem do szpitala i tam mnie zbada i zrobi ktg. Z małym wszystko dobrze, poza tym że jest na prawdę mały - w 36t3d ma 2350g i to jest waga na 34t, ale podobno jeszcze wszystko w normie. Dawid w podobnym czasie miał już kilogram więcej, ale ja chyba niekoniecznie chcę znów rodzić ponad 4kg więc może i dobrze A i szyjkę mam skróconą, a poprzednim razem nawet jak mnie przyjmowali po terminie to nic się nie działo, to może tym razem samo się jednak rozkręci.
Nie martw sie waga, na pewno podrosnie A jak nie to latwiej pojdzie przy porodzie

Cytat:
Napisane przez coralady Pokaż wiadomość
Synek będzie z listopada,termin mam na 11.11,ale będzie cesarka pewnie z tydzień wcześniej.Lilka łobuzuje,pocieszna jest bardzo,przeżywa pojawienie się brata nie świecieZobaczymy jak będzie jak się urodziJa ciąże mam bardzo trudną,jestem już mega zmęczona dlatego nie mogę doczekać się jej końca Wyglądam znacznie lepiej niż z Lilą,wszyscy mnie komplementują.Szkoda,ze to nie idzie w parze z sampoczuciem Cóż,nie można mieć wszystkiego

Utworzyłam album"Lili 2013" ze ostatnimi zdjęciami Lili i z naszych wakacji jak ktoś ma ochotę nas zobaczyć.
Na prawde super wygladasz w ciazy Oby samopoczucie ci sie poprawilo na te ostatnie miesiace

Cytat:
Napisane przez kwartalinka Pokaż wiadomość
oswajam się powoli z tym, że Łucja chodzi do przedszkola
i powiem Wam, że dobrze mi z tym
naprawdę dużo lżej jest z jednym dzieckiem
Felcia trochę śpi, trochę bawi się sama, nie muszę jej tak bardzo pilnować
od razu mniej bałaganu w domu i czasu wolnego zrobiło się więcej
ehh....cudownie
Przedszkole to super sprawa Szkoda tylko, ze wtedy do pracy ide

Hej ho!

U nas tez pogoda jeszcze ladna, wiec i my ciagle na dworzu, choc zawsze mam powroty na drzemke mlodego, bo w wozku mu nie wygodnie drzemac a w domu to i 2h potrafi przekimac.

Jutro do pracy ale mi sie cos nie chce tam isc Niestety, trza zarobic na przedszkole

Buziole kochane, zmykam spac

Kwartalinko - konczymy chyba juz przeziebienie, Stodal, smarowanie piersi mascia dla dzieci, sol do noska i masc majerankowa chyba pomagaja Na dodatek mam cudownego malego pacjenta, ktory wrecz nastawia nosek do kropelek i doczekac syropka sie nie moze
__________________
07.05.2011, 13.17 - Sono diventata la mamma di Adriano!!!!

Moj Nino

02.06.2014, 4.24 - Flavia e' con noi!!!

Edytowane przez Anessa
Czas edycji: 2013-08-29 o 22:18
Anessa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-30, 11:41   #2743
Tity
Zakorzenienie
 
Avatar Tity
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 5 970
Dot.: "Wiosna przyszla, roczek mamy, wszystko w kolo rozwalamy"-mamusie III-IV 2011

kwartalinko no to fajnie, że tak dobrze jest wyslać dziecię do przedszkola
Leosiowi gorączka przeszła, za to ja się rozchorowałam....
__________________
*Sterylizuj i kastruj swoje zwierzęta*
*Nie rozmnażaj ich bezmyślnie*

L
J
Tity jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-31, 18:56   #2744
Ahtaga
Wtajemniczenie
 
Avatar Ahtaga
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 2 281
Dot.: "Wiosna przyszla, roczek mamy, wszystko w kolo rozwalamy"-mamusie III-IV 2011

Cytat:
Napisane przez marta_27 Pokaż wiadomość


co do Domana... w jaki sposób chcesz zacząć? masz jakiś zestaw do nauki? orientowałaś się w opiniach co do nauki czytania w ten sposób?
wypytuję tak bo sama zastanawiam się nad nauką w ten sposób od dłuższego już czasu. na razie nagrałam sobie zestaw do nauki czytania i myślę że w 2 połowie września zaczniemy zabawę
nasza p.pedagog nie jest entuzjastką tej metody i ja też sceptycznie podchodzę do tematu, ale kusi mnie strasznie
mam zamiar kupić zestaw do nauki i zacząć od etapu I. Na allegro sporo tych zestawów jest. Do każdego zestawu jest harmonogram i rozpiska jakie słowa w jakiej kolejności i przez jaski czas wprowadzać. Pracując w przedszkolu obserwowałam jak dzieci się uczyły i była to grupa 3 latków ale wśród nich i 2,5 latkowie, więc spokojnie możemy zaczynać z naszymi dziećmi. Globalne czytanie staje się już powoli normą w przedszkolach.
__________________
Kwiecień^Lancome, Prada, Burberry

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1281333
Ahtaga jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-31, 20:11   #2745
Montii
Zakorzenienie
 
Avatar Montii
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Krk
Wiadomości: 17 264
Dot.: "Wiosna przyszla, roczek mamy, wszystko w kolo rozwalamy"-mamusie III-IV 2011

Witam serdecznie

trochę nie zaglądałam

Fabianek jest już przedszkolakiem, na razie jest ok. Nie płacze, lgnie do dzieci, generalnie jest towarzyski Mam nadzieję, że nie będzie chorować, bo to była masakra jak chodził do klubiku

powodzenia wszystkim staraczkom
po cichu zazdroszczę...

do albumu dodałam trochę aktualniejszych zdjęć


Tity zdrowiej
kwartalinko fajnie, że Łucja chodzi do przedszkola, heh więcej czasu z jednym dzieckiem
marta moje dziecie niech opanuje język polski a potem dopiero ang fajnie, że Mati tak łatwo łapie słówka
kasiunia to maleństwo Ci rośnie w brzuszku, może poród będzie lżejszy
__________________
Dla Ciebie moje serce bije tak jak kiedyś Twoje dla mnie bić zaczęło..

[LEFT]
Montii jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-02, 06:44   #2746
Tity
Zakorzenienie
 
Avatar Tity
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 5 970
Dot.: "Wiosna przyszla, roczek mamy, wszystko w kolo rozwalamy"-mamusie III-IV 2011

Hej dziewczyny! Ja z Julkiem chora, dzisiaj idziemy do lekarza z nim, co prawda na szczęście tylko katar ma, ale jaki....a ja znowu z zapaleniem oskrzeli się męczę.
Właśnie wyprawiłam mojego przedszkolaka do przedszkola. Był szczęśliwy i już chciał jechać Ciekawe czy dużo razy go będą przebierać dzisiaj tzn. czy dużo razy im się zsiusia
Monti ja Twoje zdjęcia śledzę na FB, piękne są. Masz świetne oko, no i oczywiście model bardzo wdzięczny Postaram się dzisiaj też coś wstawić.
__________________
*Sterylizuj i kastruj swoje zwierzęta*
*Nie rozmnażaj ich bezmyślnie*

L
J
Tity jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-02, 21:11   #2747
Tity
Zakorzenienie
 
Avatar Tity
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 5 970
Dot.: "Wiosna przyszla, roczek mamy, wszystko w kolo rozwalamy"-mamusie III-IV 2011

Leoś po powrocie z przedszkola nic nie chciał mówić co się działo, dopiero wieczorem przetrawił i powiedział "Troszkę płakałem, bo chciałem do mamusi i do tatusia..." Biedactwo moje Ale poza tym chyba było ok.
Wstawiłam do albumu zdjęcie moich dwóch urwisków jak ktoś chce zobaczyć
__________________
*Sterylizuj i kastruj swoje zwierzęta*
*Nie rozmnażaj ich bezmyślnie*

L
J
Tity jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-03, 19:58   #2748
mik23
Rozeznanie
 
Avatar mik23
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 516
Dot.: "Wiosna przyszla, roczek mamy, wszystko w kolo rozwalamy"-mamusie III-IV 2011

Hej mamy!
sezon katarkowy uwazamn u siebie za rozpoczety- ja kicham prycham i moje dziecię także...\
Co dajecie maluchom na odprnosc? Tran? A w ogole musze skonsultowac podawanie tranu z pediatrą?

Czytam was i czytam, przepraszam ze nie odpowiadam kazdej z was osobno ale zwykle nie mam bardzo czasu bo zawsze mam cos do zrobienia...
Mam pytanie: 100% metody na zaplanowanie odpowiedniej płci nie ma ale powiedzcie mi co mozna zrobic zeby zwiekszyc szanse na poczecie chłopca? Narazie nie moge sobie pozwolic na starania (choc mała chodzi i mówi: chce baciska! mamo posię..)ale pytam na przyszlosc

Ps.a ja z now w klopocie...mialam usg i wyszlo ze mam kamien w moczowodzie i jutro mam konsultacje u urologa... Czy ja ciagle musze miec cos...
__________________
Nasza księżniczka
mik23 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-03, 20:54   #2749
Montii
Zakorzenienie
 
Avatar Montii
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Krk
Wiadomości: 17 264
Dot.: "Wiosna przyszla, roczek mamy, wszystko w kolo rozwalamy"-mamusie III-IV 2011

Cytat:
Napisane przez mik23 Pokaż wiadomość
Hej mamy!
sezon katarkowy uwazamn u siebie za rozpoczety- ja kicham prycham i moje dziecię także...\
Co dajecie maluchom na odprnosc? Tran? A w ogole musze skonsultowac podawanie tranu z pediatrą?

Czytam was i czytam, przepraszam ze nie odpowiadam kazdej z was osobno ale zwykle nie mam bardzo czasu bo zawsze mam cos do zrobienia...
Mam pytanie: 100% metody na zaplanowanie odpowiedniej płci nie ma ale powiedzcie mi co mozna zrobic zeby zwiekszyc szanse na poczecie chłopca? Narazie nie moge sobie pozwolic na starania (choc mała chodzi i mówi: chce baciska! mamo posię..)ale pytam na przyszlosc

Ps.a ja z now w klopocie...mialam usg i wyszlo ze mam kamien w moczowodzie i jutro mam konsultacje u urologa... Czy ja ciagle musze miec cos...

Legendy głoszą, żeby celować w owulację u nas się sprawdziło i przy drugim też będę celować w samą owulkę bo chciałabym drugiego chłopca, ale to wiesz, takie tam, gadanie..
__________________
Dla Ciebie moje serce bije tak jak kiedyś Twoje dla mnie bić zaczęło..

[LEFT]
Montii jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-09-03, 20:59   #2750
iizabelaa
Zakorzenienie
 
Avatar iizabelaa
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 12 927
Dot.: "Wiosna przyszla, roczek mamy, wszystko w kolo rozwalamy"-mamusie III-IV 2011

witam

U nas wszystko w porządku.
Ja od 2 dni pracuję na cały etat,
a Idi wróciła po przerwie do żłobka.

Teraz jest w starszej grupie
__________________
iizabelaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-03, 21:44   #2751
Ahtaga
Wtajemniczenie
 
Avatar Ahtaga
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 2 281
Dot.: "Wiosna przyszla, roczek mamy, wszystko w kolo rozwalamy"-mamusie III-IV 2011

Cytat:
Napisane przez mik23 Pokaż wiadomość
Hej mamy!
sezon katarkowy uwazamn u siebie za rozpoczety- ja kicham prycham i moje dziecię także...\
Co dajecie maluchom na odprnosc? Tran? A w ogole musze skonsultowac podawanie tranu z pediatrą?

Czytam was i czytam, przepraszam ze nie odpowiadam kazdej z was osobno ale zwykle nie mam bardzo czasu bo zawsze mam cos do zrobienia...
Mam pytanie: 100% metody na zaplanowanie odpowiedniej płci nie ma ale powiedzcie mi co mozna zrobic zeby zwiekszyc szanse na poczecie chłopca? Narazie nie moge sobie pozwolic na starania (choc mała chodzi i mówi: chce baciska! mamo posię..)ale pytam na przyszlosc

Ps.a ja z now w klopocie...mialam usg i wyszlo ze mam kamien w moczowodzie i jutro mam konsultacje u urologa... Czy ja ciagle musze miec cos...
Ja ostatniej zimy i przed wiosna dawalam michalowi tran mollers cytrynowy z wit D. Bardzo chetnie go pil i dzialal bo nie mial czesto kataru itp. Tetaz zaczynam podawac dla odmiany omegamed miodzik i maam nadzieje ze bedxie rownie skuteczny.
Co do plci niestety nie pomoge
__________________
Kwiecień^Lancome, Prada, Burberry

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1281333
Ahtaga jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-04, 07:27   #2752
kasiuni_a
Wtajemniczenie
 
Avatar kasiuni_a
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: CK
Wiadomości: 2 818
Dot.: "Wiosna przyszla, roczek mamy, wszystko w kolo rozwalamy"-mamusie III-IV 2011

Witam się z rana. Mężczyźni wyprawieni z domu, a ja chyba dziś się wezmę za sprzątanie po wczorajszym przemeblowaniu.

Widzę, że wszystkie dzieciaki pięknie sobie radzą w żłobkach i przedszkolach oby tak dalej.
Dawid od poniedziałku przeniósł się do najstarszej grupy, zmieniły się ciocie i sala, doszło sporo nowych dzieci i rano była histeria, bo nie chciał zostać, ale na szczęście to tylko jednorazowa sytuacja.

Mik ja też w ubiegłym roku od sierpnia przez kilka miesięcy podawałam tran mollers cytrynowy, ale szczerze mówiąc nie wiem czy coś dał, bo Dawid często chorował po pójściu do żłobka. No ale w tym roku też mam zamiar dawać (może dziś zacznę), bo Dawid bardzo go lubił.

Tity jak zdrowie Twoje i Julka?
__________________
DAWID
MIŁOSZ

Mel B 14/14 +
kasiuni_a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-04, 08:53   #2753
Tity
Zakorzenienie
 
Avatar Tity
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 5 970
Dot.: "Wiosna przyszla, roczek mamy, wszystko w kolo rozwalamy"-mamusie III-IV 2011

kasiunia dziękuję, ja już powoli dochodzę do siebie, chociaż węch straciłam i nie czuję co jem. Julkowi jakoś nic nie lepiej, boję się, że mu płucka zajmie, ale zobaczymy. Walczę z odciągaczem, Julek ma już go dość, a na początku nawet się uśmiechał po odciąganiu.
Leoś rano na szczęście bez problemu idzie do przedszkola, jak pytam czy idziemy, to mówi, że tak Wczoraj też mówił, że troszkę płakał, bo do mamy i taty chciał. Poza tym jakiś chłopczyk podwędził mu betoniarkę, więc go uczę co powiedzieć w takiej sytuacji Wczoraj nawet wrócił w tych samych spodniach, w których wyszedł, bo w poniedziałek wszystkie pary były zasikane
Poza tym normalnie odżywam, nadrabiam to czego nie mogłam robić przy Leosiu, tzn. czytam, oglądam filmy, trochę ogarniam chałupę No i Leoś zadowolony, bo ile można z mamą siedzieć A no i już dużo dzieci się rozchorowało, mam nadzieję, że Leoś szybko nie złapie czegoś...
A Wy dziewczyny ciężarówki jak się czujecie?
Monti dziękuję za komentarz
__________________
*Sterylizuj i kastruj swoje zwierzęta*
*Nie rozmnażaj ich bezmyślnie*

L
J
Tity jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-05, 20:59   #2754
diatoma
Zadomowienie
 
Avatar diatoma
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: E
Wiadomości: 1 929
Dot.: "Wiosna przyszla, roczek mamy, wszystko w kolo rozwalamy"-mamusie III-IV 2011

hejka

troszke mnie nie bylo w pracy zalatana, okres urlopowy dal sie we znaki.na szczescie sie skonczyl, plus dnia ubylo i w domu zaczynamy wiecej czasu spędzac

Tymo mial kryzys chodzneia do zlobka ale mu przeszlo na cale szczescie.
na odpornosc dajemy tez omegamed z miodem, ale dodatkowo bral teraz 10 dni neosine uodparniajaco, dzis byl 10 dizen a maly wrocil troche kichajacy i lekko zakatarzony. baaardzo licze ze da rade i sie nie rozlozy.
dalam mu klemstyne i katarku nie ma.

widze ze dzieciaczki sie porodzily, slodko.
podpatruję jak sobie radza mamusie z dwójka bardzo bym chciala za rok zaczac staranka. w tym troszke odpoczac bo Tymo jest malo absorbujacym dzieckiem, ktore zajmie sie soba, a ja robie w domu przy nim bardzo duzo.
nie mamy papmkow od ponad miesiaca, jedynie na noc. aha no i nadal nic nie mowi. jest na etapie nasladowania odlgosow zwierzat jak uslyszy, albo jakis sylab. cos tam mu dzwoni wiec licze ze do 3 urodzin sie rozkręci.
__________________
15.03.2011 Tymek

12. 09. 2015 Tosia

Edytowane przez diatoma
Czas edycji: 2013-09-05 o 21:08
diatoma jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-06, 17:24   #2755
mik23
Rozeznanie
 
Avatar mik23
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 516
Dot.: "Wiosna przyszla, roczek mamy, wszystko w kolo rozwalamy"-mamusie III-IV 2011

Cytat:
Napisane przez diatoma Pokaż wiadomość

nie mamy papmkow od ponad miesiaca, jedynie na noc. aha no i nadal nic nie mowi. jest na etapie nasladowania odlgosow zwierzat jak uslyszy, albo jakis sylab. cos tam mu dzwoni wiec licze ze do 3 urodzin sie rozkręci.
za chodzenie bez pieluch
Moja natomiast gada jak najeta...I ciagle "mama a ciego to sie kjeci?", "mama a ciemu dziewcinka pacie?", "a cio to?" itd itd.... Czasem naprawde jestem czyms zajeta a ona tak ciagle... z jednej strony ciesze sie bo naprawde duzo i ladnie mowi ale czasem chcialabym chwili spokoju
PS. a ja wrocilam ze szpitala... w poniedzialek maialm usg nerki bo mnie straszny atak bolu zlapal no i wyszlo ze mam kamien w moczowodzie...lekarz stwierdzil ze w tym przypadku to musza mi naciac moczowod i wyjac kamien polozyli mnie do szpitala, pokłóli, zrobili urografie i okazalo sie ze kamien zszedl mi nizej i sama go urodze..dali mi mase lekow i dzis wylazlo mi to cholerstwo wreszcie... Ale co sie oplakalam w szpitalu to moje...nawet nie wiedzialam ze mozna tak strasznie tesknic i martwic sie o swoje maleństwo...mimo ze mała byla w dobrych rekach...
__________________
Nasza księżniczka
mik23 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-09, 09:07   #2756
Anessa
Wtajemniczenie
 
Avatar Anessa
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: UK - Hampshire
Wiadomości: 2 077
Wyślij wiadomość przez Yahoo do Anessa Send a message via Skype™ to Anessa
Dot.: "Wiosna przyszla, roczek mamy, wszystko w kolo rozwalamy"-mamusie III-IV 2011

Cytat:
Napisane przez mik23 Pokaż wiadomość
za chodzenie bez pieluch
Moja natomiast gada jak najeta...I ciagle "mama a ciego to sie kjeci?", "mama a ciemu dziewcinka pacie?", "a cio to?" itd itd.... Czasem naprawde jestem czyms zajeta a ona tak ciagle... z jednej strony ciesze sie bo naprawde duzo i ladnie mowi ale czasem chcialabym chwili spokoju
PS. a ja wrocilam ze szpitala... w poniedzialek maialm usg nerki bo mnie straszny atak bolu zlapal no i wyszlo ze mam kamien w moczowodzie...lekarz stwierdzil ze w tym przypadku to musza mi naciac moczowod i wyjac kamien polozyli mnie do szpitala, pokłóli, zrobili urografie i okazalo sie ze kamien zszedl mi nizej i sama go urodze..dali mi mase lekow i dzis wylazlo mi to cholerstwo wreszcie... Ale co sie oplakalam w szpitalu to moje...nawet nie wiedzialam ze mozna tak strasznie tesknic i martwic sie o swoje maleństwo...mimo ze mała byla w dobrych rekach...

O kurde Tos musiala pocierpiec Przypomnial sie porod czy kamien to gorsza sprawa? Moja tesciowa uwaza, ze rodzenie kamienia bylo gorsze - no ale to pewnie zalezy od wielkosci kamienia

Tity - jak tam Julcio i ty? Mam nadzieje, ze mu nie zeszlo na plucka

Bry

Ja dziewczyny mam od dzis na 3 tygodnie ekipe remontowa Przerabiamy totalnie lazienke i powiekszamy trzeci pokoj i juz trzese portkami, bo duzo bedzie rozwalania a jak nam dom rozwala to nie bardzo mamy sie gdzie podziac
Na dodatek roboty beda obok pokoju mlodego, wiec nie wiem co z jego drzemkami, bo nawet na spacer bedzie mi trudno isc ze wzgledu na totalnie koszmarna pogode, ktora zawitala do nas od wczoraj Z 30 stopni nagle zrobilo sie 11 i po prostu az czujesz to zimno wnikajace ci w kosci, brrrrr
No nic. Zaopatrzylismy sie w plasteline, wiec jakos czas nam przeleci - przynajmniej do poludnia
__________________
07.05.2011, 13.17 - Sono diventata la mamma di Adriano!!!!

Moj Nino

02.06.2014, 4.24 - Flavia e' con noi!!!
Anessa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-09, 09:50   #2757
Tity
Zakorzenienie
 
Avatar Tity
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 5 970
Dot.: "Wiosna przyszla, roczek mamy, wszystko w kolo rozwalamy"-mamusie III-IV 2011

mik bidulo, dobrze, że już po wszystkim
Anessko oj ja chorowałam, właściwie to dalej choruję, mam zapalenie zatok i ucha, w piątek wyłam z bólu. Julek dalej ma katar, ale na szczęście jakby już mu przechodzi. Leoś za to dostał kataru w piątek i nie puściłam go do przedszkola, bo też trochę kaszlał. Teraz nie kaszle, ale katar ma. Dzisiaj poszedł, a właściwie to mąż go odstawił, bo biedny strasznie płakał, że nie chce iść....więc i do nas przedszkolny kryzys zawitał.
Szkoda mi go, ale pewnie się przyzwyczai z czasem.
Ja dzisiaj trochę odżyłam w sensie chorobowym, więc gotuję i ogarniam mieszkanie. Julek sobie śpi na tarasie. Piękne słoneczko dzisiaj, pewnie ostatni taki ciepły dzień. Szkoda, zaraz zima i ponuuuuro...czemu zima nie trwa tydzień...
diatoma no to masz szczęście, że Tymek taki grzeczny i nie trzeba mu non stop uwagi poświęcać. Ja jak tylko zaczynam coś robić poza towarzyszeniem Leosiowi w zabawie(chociaż bawić mi się nie pozwala za bardzo), to zaczyna łobuzować. Chociaż w przedszkolu mąż przeczytał, że chłopcy nie łobuzują tylko eksplorują...
__________________
*Sterylizuj i kastruj swoje zwierzęta*
*Nie rozmnażaj ich bezmyślnie*

L
J
Tity jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-10, 11:47   #2758
mik23
Rozeznanie
 
Avatar mik23
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 516
Dot.: "Wiosna przyszla, roczek mamy, wszystko w kolo rozwalamy"-mamusie III-IV 2011

Cytat:
Napisane przez Anessa Pokaż wiadomość
O kurde Tos musiala pocierpiec Przypomnial sie porod czy kamien to gorsza sprawa? Moja tesciowa uwaza, ze rodzenie kamienia bylo gorsze - no ale to pewnie zalezy od wielkosci kamienia
Dokładnie przypomnial mi sie porod, ale wczesniej kiedy dostalam tego ataku bolu- powiem ze nawet bolalo bardziej niz skurcze porodowe... sam moment "rodzenia" kamyka nie bolal, po prostu czulam takie ukłocie i parcie i wysikałam go ale poszlo galdko bo dostalam mase lekow rozkurczowych przy wypisie, po ktorych czulam sie jak na haju ( a zastanawialm sie wczesniej dlaczego na ulotkach napisali ze nie wolno prowadzic pojazdów po zazyciu tych lekow) ale oczywiscie nie bylabym sobą gdybym nadal sie nie zamartwiala, bo teraz mysle czy to na pewno TEN kamyk czy przypadkiem on nadal tam nie tkwi itd...oj ja głupia

ps. jedyne pocieszenie ze lekarz ktory mnie wypisywal i objasnial co i jak byl baaardzo przystojny ale ja mam takie szczescie USG robil mi młody przystojny lekarz, potem urografie tez taki przystojniak i jak wyszlam z urografii pierwsze slowa mojego męża to nie bylo jak sie czujesz tylko: "ach pewnie spodobal sie sie ten Pan doktorek co?"
No tak wszystko ladnie pieknie tylko ja w tej koszulinie i w ciapkach nie wygladam zbyt sexownie

pozdrawiam was

PS. uczycie wasze dzieci cyfer, liter i kolorow itd?
Bo moja jak narazie nie jest zainteresowana, kolory myli, nawet nie liczy do 3 bo liczy "jeden, trzy , piec , osiem trzynascie ale chyba jeszcze czas co? ja jej nie zmuszam tylko jak czytamy ksiazeczki to staram sie jej cos tam przemycic
__________________
Nasza księżniczka
mik23 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-10, 13:06   #2759
marta_27
Zadomowienie
 
Avatar marta_27
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 1 056
Dot.: "Wiosna przyszla, roczek mamy, wszystko w kolo rozwalamy"-mamusie III-IV 2011

hej
wpadam na wizaż poczytać co u was, ale jakoś ciężko zabrać się za pisanie.
u nas ok. jesteśmy zdrowi (tfu,tfu), bo mojego całorocznego kataru nie liczę od końca sierpnia Mati pije tran odpornościowo, mam nadzieję że pomoże
mnie dziś strasznie boli głowa. w dodatku jakiś ból wlazł mi w prawy bark i szyję i ledwo głową mogę kręcić. jak nie urok to s....

Cytat:
Napisane przez kwartalinka Pokaż wiadomość
to u nas podobna sytuacja
widać, że Łucja ma teraz trudny czas, takich ataków płaczu, szlochu, jęczenia itp. nie miała jeszcze nigdy
czasem nie można się z nią w ogóle dogadać

ale nic to, przetrwamy, trochę cierpliwości i minie niebawem - mam nadzieję
nie pozostaje nic innego jak przetrwać
Mateusz ostatnio jakiś spokojniejszy. wkurza mnie tylko to że na ulicę zaczął na rowerze wyjeżdżać, a tak ładnie już jeździł i się słuchał.
zawsze stawał, rozglądał się czy coś jedzie i czekał na mnie, a teraz muszę pędzić za nim jak do ulicy dojeżdża bo nie wiem co mu strzeli do głowy.

Cytat:
Napisane przez Ahtaga Pokaż wiadomość
mam zamiar kupić zestaw do nauki i zacząć od etapu I. Na allegro sporo tych zestawów jest. Do każdego zestawu jest harmonogram i rozpiska jakie słowa w jakiej kolejności i przez jaski czas wprowadzać. Pracując w przedszkolu obserwowałam jak dzieci się uczyły i była to grupa 3 latków ale wśród nich i 2,5 latkowie, więc spokojnie możemy zaczynać z naszymi dziećmi. Globalne czytanie staje się już powoli normą w przedszkolach.
to ja mam podobny plan
na all ostatnio widziałam fajne książeczki, do których dołączone są karty ze słowami. i nawet drogie nie były
nie wiem czy u nas jakieś elementy domana w przedszkolu są ale wątpię

Cytat:
Napisane przez Montii Pokaż wiadomość
marta moje dziecie niech opanuje język polski a potem dopiero ang fajnie, że Mati tak łatwo łapie słówka
Mateusz też polskiego nie ma dobrze opanowanego ale lubi bawić się w "angielski" więc fajnie czas spędzamy.
Ostatnio takie zdanie stworzył, jak zobaczył że maluję paznokcie:
"tatusiu, mama maluje paznokcie na pink"

Monti ja się nie mogę napatrzeć na wasze zdjęcia na fb. pięknego masz modela. a sesja kujonkowa powaliła mnie na łopatki

Cytat:
Napisane przez mik23 Pokaż wiadomość
Co dajecie maluchom na odprnosc? Tran? A w ogole musze skonsultowac podawanie tranu z pediatrą?

Mam pytanie: 100% metody na zaplanowanie odpowiedniej płci nie ma ale powiedzcie mi co mozna zrobic zeby zwiekszyc szanse na poczecie chłopca? Narazie nie moge sobie pozwolic na starania (choc mała chodzi i mówi: chce baciska! mamo posię..)ale pytam na przyszlosc
ja daję tran mollersa. w zeszłym roku konsultowałam, ale powiedziała pediatra żeby nie dawać. nie posłuchałam. w tym roku podaję bez konsultacji. tylko wywaliłam witD bo w tranie już jest

podobno trzeba celować w owulkę. u nas się sprawdziło

Cytat:
Napisane przez diatoma Pokaż wiadomość
hejka

troszke mnie nie bylo w pracy zalatana, okres urlopowy dal sie we znaki.na szczescie sie skonczyl, plus dnia ubylo i w domu zaczynamy wiecej czasu spędzac

nie mamy papmkow od ponad miesiaca, jedynie na noc. aha no i nadal nic nie mowi. jest na etapie nasladowania odlgosow zwierzat jak uslyszy, albo jakis sylab. cos tam mu dzwoni wiec licze ze do 3 urodzin sie rozkręci.
my teraz też już więcej czasu w domu spędzamy

za pozbycie się pampków

Cytat:
Napisane przez mik23 Pokaż wiadomość
za chodzenie bez pieluch
Moja natomiast gada jak najeta...I ciagle "mama a ciego to sie kjeci?", "mama a ciemu dziewcinka pacie?", "a cio to?" itd itd.... Czasem naprawde jestem czyms zajeta a ona tak ciagle... z jednej strony ciesze sie bo naprawde duzo i ladnie mowi ale czasem chcialabym chwili spokoju
PS. a ja wrocilam ze szpitala... w poniedzialek maialm usg nerki bo mnie straszny atak bolu zlapal no i wyszlo ze mam kamien w moczowodzie...lekarz stwierdzil ze w tym przypadku to musza mi naciac moczowod i wyjac kamien polozyli mnie do szpitala, pokłóli, zrobili urografie i okazalo sie ze kamien zszedl mi nizej i sama go urodze..dali mi mase lekow i dzis wylazlo mi to cholerstwo wreszcie... Ale co sie oplakalam w szpitalu to moje...nawet nie wiedzialam ze mozna tak strasznie tesknic i martwic sie o swoje maleństwo...mimo ze mała byla w dobrych rekach...
rozumiem cię, chociaż Mateusz pytań dużo nie zadaje. bardziej gada sam do siebie i nam coś opowiada. ale robi to non-stop
bawi się autami i pociągami a ja tylko słyszę ciągle: nissanie zapraszam na podnośnik, Karolu(pociąg) przyjechałem po nowy komin, trzeba wymienić opony...ocipieć można

współczuję tego kamienia

Cytat:
Napisane przez Tity Pokaż wiadomość
Anessko oj ja chorowałam, właściwie to dalej choruję, mam zapalenie zatok i ucha, w piątek wyłam z bólu. Julek dalej ma katar, ale na szczęście jakby już mu przechodzi. Leoś za to dostał kataru w piątek i nie puściłam go do przedszkola, bo też trochę kaszlał. Teraz nie kaszle, ale katar ma. Dzisiaj poszedł, a właściwie to mąż go odstawił, bo biedny strasznie płakał, że nie chce iść....więc i do nas przedszkolny kryzys zawitał.
dużo zdrówka

Cytat:
Napisane przez mik23 Pokaż wiadomość
PS. uczycie wasze dzieci cyfer, liter i kolorow itd?
Bo moja jak narazie nie jest zainteresowana, kolory myli, nawet nie liczy do 3 bo liczy "jeden, trzy , piec , osiem trzynascie ale chyba jeszcze czas co? ja jej nie zmuszam tylko jak czytamy ksiazeczki to staram sie jej cos tam przemycic
na naukę to czas jeszcze mają nasze dzieci
ja staram się Mateuszowi sensowne zabawy wymyślać i przemycać trochę wiedzy. cyferek i liter nie zna, kolory zna chyba wszystkie + z 8 po angielsku, liczy do 5 ale jak proszę żeby coś policzył to jak rakieta wymienia cyfry od 1-5 i na końcu i tak nie wie ile czego jest
kolorów Mati długo nie "kumał". nauczył się na parkingu pod blokiem. mówił markę samochodu a ja pytałam o kolor a w domu porozkładałam kolorowe karteczki, dałam autko do łapki i mówiłam żeby pojechał np. do zielonego garażu i tak po kolei on miał radochę a ja satysfakcję bo się nauczył
__________________
Mateusz - 25.03.2011

marta_27 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-11, 13:24   #2760
Tity
Zakorzenienie
 
Avatar Tity
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 5 970
Dot.: "Wiosna przyszla, roczek mamy, wszystko w kolo rozwalamy"-mamusie III-IV 2011

mik u nas z nauką jest luźno Jak się bawi samochodami, to mówię zielony samochód, albo jego pytam, ale myli kolory, najbardziej zielony i czerwony, oba są wg. Leosia czerwone, więc zaczynam go podejrzewać do Daltonizm
Literem jeszcze nie uczyłam, ale kupiłam dwie wierszowane książeczki o literkach. Cyferek Leoś chyba nie zna, ale liczyć do 3 umie sam, z pomocą, jak podpowiem pierwszą literkę to i do 10 doliczy. Jak mu kiedyś narysowałam cyfry 1,2,3 to stwierdził, że to prysznice :P Dzisiaj kupiłam mu książeczkę o cyferkach.
Jakoś nie mam ciśnienia na naukę, bo jeszcze jest malutki i liter i cyfr się 7 latki uczą w szkole, ale tak przy okazji zawsze można coś przemycić

Ja już prawie zdrowa, Julek też, Leoś też, więc wychodzimy na prostą.
Julek dzisiaj kończy 4 miesiące. Jest taki słodki, że tylko chrupać Leoś za to jest bardzo humorzasty. W tym tygodniu jest codziennie ryk, przed wyjściem do przedszkola, ale codziennie mniejszy Dzisiaj zabrał swojego Lego ludzika do przedszkola i został zachęcony wizją parówki na śniadanie i wychodził już w niezłej formie
Poza tym byłam dzisiaj w mieście i kupiłam znowu kilka drzewek owocowych. Będą mieli chłopcy w przyszłym roku swoje pyszności
No i w międzyczasie mam w końcu czas na książki i filmy, więc nie jest źle
__________________
*Sterylizuj i kastruj swoje zwierzęta*
*Nie rozmnażaj ich bezmyślnie*

L
J

Edytowane przez Tity
Czas edycji: 2013-09-11 o 13:29
Tity jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2018-07-18 08:22:37


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:40.