Coraz wolniej dochodzimy, ale nadal się lubimy ! TŻtówki i EXtżtówki '08 - cz. 17

[goplankowa]

O dziękuję kiedyś na pewno jakąś zakupię, albo filmiki na yt na razie fotografia, a potem zajmę się wizażem w sumie siebie też chciałabym się nauczyć malować jakoś fajnie

[gwiazdeczka172]

Hej hej
Ale macie sny
Jraczej jakichś absurdalnych nie miewam ostatnio tylko mi się śniło że moja mama umarła

My zaraz obiadek będziemy jeść a później chyba pojedziemy nad wodę popływać na pontonie

[Aniaa_89]

Napisane przez goplankowa

A TŻ prosił o rękę rodziców?

Napisane przez nniee

Właśnie? ;>

nie

[goplankowa]

Napisane przez Aniaa_89

nie

czemu?

poczytałam książkę, zjadłam obiad, czekam aż paznokcie mi wyschną i szykuję się do tżta chyba

[Aniaa_89]

Napisane przez goplankowa

czemu?

bo po co takie szopki? jakiś takich oficjalnych zaręczyn czy coś z rodzicami też nie będziemy robić
nie wiem, czy w ogóle jeszcze ktoś tak robi?

przecież to nasza sprawa, to ja z nim biorę ślub, więc mnie prosi o rękę a nie rodziców

[GrumpyCat]

Napisane przez @na

tak właśnie teraz myślę, czemu sobie nie dorabiasz tak ? moja koleżanka jeszcze się ucząc na technika kosmetologa robiła makijaże, henne, masaże , wosk itp, nie za często bo się bała o skarbówkę ale miała w tygodniu ze dwie stówki za to , pomyśl, bo to zawsze jakaś kasa

Dwie mamy moich koleżanek zawsze jak jestem w rodzinnej miejscowości to zgłaszają się na brwi, makijaże robię dość często wieczorowe ale to koleżanki zawsze chętne przed jakimiś weselami. A żeby tak dorabiać w szerszym gronie musiałabym mieć kuferek z kosmetykami a to nie jest tania sprawa...

---------- Dopisano o 20:02 ---------- Poprzedni post napisano o 19:59 ----------

Napisane przez goplankowa

Fajnie ja chciałabym takim samouczkiem być. Żeby do sesji nie brać jakiejś wizażystki specjalnie, tylko sama malować jakoś nie mam do tego ręki, ale wszystkiego można się nauczyć może znacie jakieś dobre poradniki żeby się od podstaw uczyć?

Ja to już umiem robić w szkole 2 lata miałam wizaż ale żeby pracować w douglasie albo inglocie muszę mieć kwity że przeszłam kurs z tego, sam dyplom nie wystarczy Tylko ze względu na certyfikat chcę na kurs iść

---------- Dopisano o 20:03 ---------- Poprzedni post napisano o 20:02 ----------

Napisane przez @na

oj tam oj tam nie będzie go to będziesz miała czas, żeby się pilnie uczyć

bobbi brown perfekcyjny makijaż - to chyba klasyka, czaję się na to ale jeszcze nie zdecydowałam czy tego na pewno potrzebuję

Mam ją zaraz po tym jak weszła na półki:P Ale za wiele się nie nauczyłam z niej, raczej takie oczywiste oczywistości w niej są

[Katuszka89]

Napisane przez Aniaa_89

bo po co takie szopki? jakiś takich oficjalnych zaręczyn czy coś z rodzicami też nie będziemy robić
nie wiem, czy w ogóle jeszcze ktoś tak robi?

przecież to nasza sprawa, to ja z nim biorę ślub, więc mnie prosi o rękę a nie rodziców

moja kuzynka miała takie oficjalne zaręczyny przy rodzicach jej i narzeczonego
ja tylko bym chciała po zaręczynach zorganizować jakąś kolację dla rodziców i ich poinformować

[Aniaa_89]

Napisane przez Katuszka89

moja kuzynka miała takie oficjalne zaręczyny przy rodzicach jej i narzeczonego
ja tylko bym chciała po zaręczynach zorganizować jakąś kolację dla rodziców i ich poinformować

no my nawet nie mamy tu na miejscu rodziców TŻta, także nawet nie myśleliśmy o niczym takim

przed ślubem zorganizuje się jakieś spotkanie, żeby rodzice się poznali itd i tyle. No ale do tego jeszcze trochę czasu

[gothka152]

Poimprezowałam z przyjaciółką w końcu

[natalia1011]

Uff przeczytałam Was, cały weekend mnie nie było bo u rodziców byłam. Już coraz bardziej napalają się na wesele, mama już przezywa ile trzeba załatwic, a niedawno jeszcze skreślała mi osoby z listy gości hehe

Napisane przez gwiazdeczka172

wiesz, dla mnie to jest duzy powód, że nie mam pracy, bo:
- nie mamy gdzie mieszkać, a na wynajem nas nie stać, bo gdzie z jednej pensji
- jako, że ja nie pracuję to kredytu tez nie dostaniemy więc nie ma szans na kupno
- jeśli chodzi o slub i wesele, to ja nie potrzebuję czegoś wielkiego i z hukiem, ale tez nie chcę by to przeszło ot tak po cichu, no ale kasy nie ma... a rodziców nie chcę narażać na koszty, bo nie jestem jedyna córką, ciagle na utrzymaniu, mój młodszy brat jeszcze się uczy, a mimo, że wiem, że są pieniążki i pewnie tata by mi je dał, to ja nie chcę, ponieważ te pieniądze nie są zarobione lekką ręką tylko harówą mojego taty w Niemczech na szparagach i nie mam serca by je brać i przeznaczyć na jedną noc, sama chciałabym coś uzbierać...
Też byśmy nie chcieli odkładać dłużej, no ale ja z teściową za żadne skarby świata nie zamieszkam, z rodzicami tez bym w sumie nie chciała, jednak swoje to swoje (lub na początek wynajmowane ale jest się samemu).

ja sie zgadzam, sama dopóki nie byłam pewna że będę miała prace (jak zaczęliśmy planować to byłam jeszcze na stażu, ale z gwarancją zatrudnienia) nie chciałam nic planować. Chociaż wcześniej chciałam żey ta praca była lepsza, a raczej za lepsze pieniądze.

Napisane przez Kokosaneczka

Hej
Zdałam egzamin zawodowy
Oficjalnie jestem technikiem logistykiem

gratulację

Napisane przez fioleciasto

macie częstujcie się

ośliniłam sie cała

Napisane przez _groooszek_

Pomalowałam pazury

ale Ty masz ładne pazury, ja moich od dłuższego czasu nie maluje w ogole. tylko oliwki i jakies odzywki.

Napisane przez gothka152

Dla mnie 2 lata a nawet 3 to normalne jest
Nie chciałabym od razu po zaręczynach brać się za organizowanie wszystkiego związanego ze ślubem. Wolałabym się jeszcze pocieszyć narzeczeństwem w spokoju

Pesteczka ma już 6 cm

no my dość długo byliśmy narzeczeństwem i w sumie fajne to było, ale też ile można

Napisane przez Aniaa_89

no właśnie, też mnie to przeraża generalnie organizacja organizacją, ale kwestia finansowa to kiepsko tzn z mojej strony to ok, gorzej ze strony TŻta no ale zobaczymy jak to wszystko wyjdzie

muszę schudnąć, bo teraz mam niestety kilka kg nadbagażu a nie chcę wyglądać na ślubie, jak mała, okrągła beza trza jakoś wyglądać

też chce schudnąc, mi pozostał tylko rok, cięzko będzie ;/

Napisane przez Aniaa_89

bo po co takie szopki? jakiś takich oficjalnych zaręczyn czy coś z rodzicami też nie będziemy robić
nie wiem, czy w ogóle jeszcze ktoś tak robi?

przecież to nasza sprawa, to ja z nim biorę ślub, więc mnie prosi o rękę a nie rodziców

Napisane przez Katuszka89

moja kuzynka miała takie oficjalne zaręczyny przy rodzicach jej i narzeczonego
ja tylko bym chciała po zaręczynach zorganizować jakąś kolację dla rodziców i ich poinformować

u nas po zaręczynach było takie spotkanie zapoznawcze. Ostatnio też się nasze rodzinki spotkały

[Katuszka89]

nie umiem dodzwonić się do TŻta denerwuje się...

[GrumpyCat]

Napisane przez Katuszka89

nie umiem dodzwonić się do TŻta denerwuje się...

Co się stało? Wyszedł gdzieś?

[Katuszka89]

Napisane przez GrumpyCat

Co się stało? Wyszedł gdzieś?

dzisiaj miał wracać z urlopu, no i kontakt się urwał. Nie wiem czy jest już w domu, czy może coś się stało, a może zostawił telefon w samochodzie... Mam nadzieje, że po prostu zasnął jak go dorwę to nie wiem co mu zrobię

[Aniaa_89]

Napisane przez Katuszka89

dzisiaj miał wracać z urlopu, no i kontakt się urwał. Nie wiem czy jest już w domu, czy może coś się stało, a może zostawił telefon w samochodzie... Mam nadzieje, że po prostu zasnął jak go dorwę to nie wiem co mu zrobię

masakra
ale nie martw się na zapas, pewnie jest tak jak piszesz i nic się nie stało choć ja też bym się strasznie martwiła ale ja to generalnie jestem panikarą i w takich sytuacjach zawsze mam czarne wizje

[Katuszka89]

no ja strasznie panikuje z drugiej strony myślę, że jakby coś się stało to powiadomili by jego rodzinę a oni mnie (chyba)

[Aniaa_89]

Napisane przez Katuszka89

no ja strasznie panikuje z drugiej strony myślę, że jakby coś się stało to powiadomili by jego rodzinę a oni mnie (chyba)

no dokładnie. Ja też tak zawsze sobie tłumaczę, że złe wieści szybko się rozchodzą, więc jak nie ma żadnej informacji to na pewno wszystko ok

a on nie jechał tam z bratem czy coś? może do niego zadz, czy tam do kogoś z kim był, jak się tak bardzo martwisz ?

[goplankowa]

Napisane przez Aniaa_89

bo po co takie szopki? jakiś takich oficjalnych zaręczyn czy coś z rodzicami też nie będziemy robić
nie wiem, czy w ogóle jeszcze ktoś tak robi?

przecież to nasza sprawa, to ja z nim biorę ślub, więc mnie prosi o rękę a nie rodziców

Chyba się robi :p od kumpeli TŻ jak się oświadczał to jej nad morzem, a potem przyszedł do mamy z kwiatami i do taty z flachą i poprosił o rękę. A od drugiej najpierw poprosił rodziców (bo na drugim końcu Polski mieszkają) a po roku jej

[Aniaa_89]

Napisane przez goplankowa

Chyba się robi :p od kumpeli TŻ jak się oświadczał to jej nad morzem, a potem przyszedł do mamy z kwiatami i do taty z flachą i poprosił o rękę. A od drugiej najpierw poprosił rodziców (bo na drugim końcu Polski mieszkają) a po roku jej

no każdy robi jak mu pasuje u nas czegoś takiego nie było. I nie będzie

[goplankowa]

Napisane przez GrumpyCat

Mam ją zaraz po tym jak weszła na półki:P Ale za wiele się nie nauczyłam z niej, raczej takie oczywiste oczywistości w niej są

ale jakieś podstawy są fajne? Tak żebym się mogła nauczyć cieniować itd. tworzyć proste kompozycje czy polecisz coś innego?

---------- Dopisano o 22:37 ---------- Poprzedni post napisano o 22:36 ----------

Napisane przez Katuszka89

moja kuzynka miała takie oficjalne zaręczyny przy rodzicach jej i narzeczonego
ja tylko bym chciała po zaręczynach zorganizować jakąś kolację dla rodziców i ich poinformować

ja tylko wejdę do domu to pobiegnę do mamy albo nie wytrzymam i jej napiszę smsa

---------- Dopisano o 22:39 ---------- Poprzedni post napisano o 22:37 ----------

Napisane przez Aniaa_89

masakra
ale nie martw się na zapas, pewnie jest tak jak piszesz i nic się nie stało choć ja też bym się strasznie martwiła ale ja to generalnie jestem panikarą i w takich sytuacjach zawsze mam czarne wizje

ojj ja też

[Katuszka89]

Napisane przez Aniaa_89

no dokładnie. Ja też tak zawsze sobie tłumaczę, że złe wieści szybko się rozchodzą, więc jak nie ma żadnej informacji to na pewno wszystko ok

a on nie jechał tam z bratem czy coś? może do niego zadz, czy tam do kogoś z kim był, jak się tak bardzo martwisz ?

problem jest taki że nie mam do nich numerów mam do brata ale nieaktualny nie pomyślałam że może mi się przydać no trudno, zaraz ide spac i mam nadzieje ze normalnie zasnę

[GrumpyCat]

Napisane przez goplankowa

ale jakieś podstawy są fajne? Tak żebym się mogła nauczyć cieniować itd. tworzyć proste kompozycje czy polecisz coś innego?

Myślę że dużo lepszym samouczkiem jest w tej sytuacji youtube

[Aniaa_89]

Napisane przez goplankowa

ja tylko wejdę do domu to pobiegnę do mamy albo nie wytrzymam i jej napiszę smsa

to mi się TŻ oświadczył w niedzielę, a ja wytrzymałam do czwartku, żeby powiedzieć rodzicom ale nie chciałam wcześniej, przez smsa, bo chciałam zobaczyć ich reakcje

Napisane przez Katuszka89

problem jest taki że nie mam do nich numerów mam do brata ale nieaktualny nie pomyślałam że może mi się przydać no trudno, zaraz ide spac i mam nadzieje ze normalnie zasnę

eh, no takie nr zawsze warto mieć no ale nic nie poradzisz. Postaraj się nie martwić, pewnie jest wszystko ok i rano się odezwie

choć ja na Twoim miejscu bym nie usnęła
u mnie pod tym względem niestety jest maskara jak TŻ gdzieś tam idzie, czy dawniej jak pracował np do 3 w nocy czy coś, to ja dopóki nie dostanę informacji, że jest w domu cały i zdrowy, to bez względu na to która godz, czy jestem zmęczona, czy rano muszę wstać itd, to po prostu nie ma opcji żebym usnęła beznadziejne to jest, ale nic nie potrafię z tym zrobić, nie usnę i już.
Chyba że jestem po większej ilości % to wtedy spoko ale normalnie nie ma szans

[Katuszka89]

witam po nieprzespanej nocy budziłam się cały czas rano napisał, ale się nie wytłumaczył potem będzie się tłumaczył i przepraszał na kolanach pewnie będzie jakieś głupie wytłumaczenie bo faceci nie myślą

[Kokosaneczka]

Napisane przez Katuszka89

witam po nieprzespanej nocy budziłam się cały czas rano napisał, ale się nie wytłumaczył potem będzie się tłumaczył i przepraszał na kolanach pewnie będzie jakieś głupie wytłumaczenie bo faceci nie myślą

Mogłaś do mnie pisać, bo też całą noc nie spałam


Dobry

[Katuszka89]

Napisane przez Kokosaneczka

Mogłaś do mnie pisać, bo też całą noc nie spałam


Dobry

jakbym wiedziała to bym pisała

[fioleciasto]

Dzień dobry

Ale był fajny weekend z tż
W sobotę do nas wieczorem znajomi przyszli jeszcze

[jusiowa]

Ja wlasnie wstalam-ledwo zywa... za chwile do pracy na 10h, masakra. Chce wolne

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[natalia1011]

Napisane przez Katuszka89

dzisiaj miał wracać z urlopu, no i kontakt się urwał. Nie wiem czy jest już w domu, czy może coś się stało, a może zostawił telefon w samochodzie... Mam nadzieje, że po prostu zasnął jak go dorwę to nie wiem co mu zrobię

Ale oni na prawdę sobie nie zdają sprawy, że się martwimy.
Kurde, mi kiedyś TŻ nieświadomie wywinął numer, miał mi napisać jak dojedzie do domu i napisał, ale nie ogarnął, że sms nie został wysłany bo nie miał sieci. Ile ja się wtedy strachu najadłam, masakra!

Ja siedzę w pracy i nie cierpię poniedziałków ;]

Chciałam wysłać mamie pocztą kwiatową , kwiatki na imieniny, ale to kosztuje koło 100 zł wiec trochę dużo;/ taniej to jakaś jedna róża (ok 50 zł). powariowali.

[fioleciasto]

Ja siedzę z herbatą, zimno dziś jakoś

[Lichelle]

hej
ja juz po 9 bylam w odmu po rozpoczeicu..
chyba umarlam... lekcje mam do 16/17/19
i do tego nauczyciele mi si tak pozmieniali... no masakra nie wiem co sie w tej szkole podzialo....