|
|||||||
| Notka |
|
| Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#1 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 334
|
Przedawkowałam Wizaż i "Mężczyźni kochają zołzy"
Cześć
![]() Siedzę na Wizażu już kilka lat, wiele dziwnych historii przeczytałam. Nie raz śmiałam się razem z Wami z tych naiwnych panien, które łykają ściemy facetów jak małpa kit, przychodzą się wyżalić, a później "Misio w sumie jest kochany i nic takiego się nie stało". Mój problem polega na tym, że chyba już nie wierzę, że ktoś może mnie nie oszukiwać. Po prostu naczytałam się tego tyle, że nie chcę być taką kolejną naiwną idąc, niestety, w kolejną skrajność czyli z☠☠☠ka i foch za każdą bzdetę. Nawet jeśli koleś staje na rzęsach to zawsze znajdzie się powód: - jest towarzyski, gadatliwy i łatwo nawiązuje kontakty? ma za dużo koleżanek i one czują się przez niego podrywane! - przysnął i nie odpisuje? olewa mnie, pewnie pisze z inną! - jest bardzo pomocnym człowiekiem? wszyscy są ważniejsi ode mnie! Teraz mogę spojrzeć na to z dystansu i się z tego śmiać, ale kiedy bezpośrednio znajduję się w takiej sytuacji jestem naprawdę zazdrosna/zła/zawiedziona/wkurzona. Bzdury doprowadzają mnie do szału, ale gdyby mnie zdradził wzruszyłabym ramionami. Chodzę do psychologa, wiem, że mam koszmarny charakter. Mam za sobą już około 8 wizyt za sobą, ale czuję, że ta cała terapia utknęła w martwym punkcie. Jakby facet nie wiedział o czym już ma ze mną gadać. Wie, że w małżeństwie moich rodziców jest źle, a jakoś nie podrążył tego tematu, a wydaje mi się to dość ważne. Za to non stop rozmawiamy o moim ostatnim związku i w sumie nic nowego mi nie mówi. Doradźcie, kobiety, co począć?
__________________
konto nieaktualne
|
|
|
|
|
#2 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-04
Lokalizacja: spod pierzyny xd
Wiadomości: 2 337
|
Dot.: Przedawkowałam Wizaż i "Mężczyźni kochają zołzy"
Wspomagająco przestać czytac Wizaż. Albo przerzucić się z intymnego na inne działy.
|
|
|
|
|
#3 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 334
|
Dot.: Przedawkowałam Wizaż i "Mężczyźni kochają zołzy"
To nie ma znaczenia raczej. To już nawyk reagowania tak a nie inaczej.
__________________
konto nieaktualne
|
|
|
|
|
#4 |
|
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: Przedawkowałam Wizaż i "Mężczyźni kochają zołzy"
A jaką terapię prowadzi ten psycholog? jaki nurt?
|
|
|
|
|
#5 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 334
|
Dot.: Przedawkowałam Wizaż i "Mężczyźni kochają zołzy"
Nawet nie wiem. Ja to nazywam terapią, ale to chyba taka faktyczna terapia nie jest
ja po prostu do niego chodzę co tydzień, zadaje mi pytania, ja odpowiadam, jestem w 100% szczera, ale chyba nic z tego nie wynika...
__________________
konto nieaktualne
|
|
|
|
|
#6 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 236
|
Dot.: Przedawkowałam Wizaż i "Mężczyźni kochają zołzy"
Wiesz co, trudno mi coś doradzić, bo mam podobnie
Mimo, że od niedawna jestem w związku, to nie potrafię się tego myślenia pozbyć.. To jest męczące i upierdliwe, bo wszędzie dopatruję się drugiego dna albo nie potrafię zaufać tak naprawdę.. Może to się zmieni, musi - bo inaczej będzie kiepsko ![]() Co do psychologa - skoro uważasz to za istotne, że w małżeństwie Twoich rodziców jest źle, to chyba najlepiej jak sama po prostu ruszysz ten temat Powiesz, co Ci na sercu leży i psycholog powinien już dalej sam ocenić, na ile drążyć ten temat.
|
|
|
|
|
#7 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 651
|
Dot.: Przedawkowałam Wizaż i "Mężczyźni kochają zołzy"
Miałam podobny problem...
![]() Przeszło mi bardzo stopniowo właśnie przy TŻ, który wykazał się anielską cierpliwością i wytrwałością ![]() Trzeba się pogodzić z tym, że wszyscy jesteśmy tylko ludźmi i każdemu zdarzyć się może drobny błąd (drobny! nie oznacza to, żeby akceptować wszystkie przewinienia jak leci, ale żeby po prostu nie robić awantury o te szczegóły, bo nie warto). To, że raz o czymś zapomniał, spóźnił się itp, miał gorszy dzień, nie znaczy, że zawsze tak będzie robić i oleje fakt, że Ci się to nie podoba. Już nie mówiąc o tym, że te sytuacje z Twoich przykładów to normalne rzeczy. Facet może mieć koleżanki, może z nimi rozmawiać i nie oznacza to, że od razu je podrywa.
__________________
Alles met mate...maar bier met vaten! Edytowane przez patrzacwniebo Czas edycji: 2013-09-12 o 20:37 |
|
|
|
|
#8 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 334
|
Dot.: Przedawkowałam Wizaż i "Mężczyźni kochają zołzy"
Cytat:
__________________
konto nieaktualne
|
|
|
|
|
|
#9 |
|
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: Przedawkowałam Wizaż i "Mężczyźni kochają zołzy"
To może powinnaś poszukać sobie innego psychologa, ewentualnie psychoterapeuty (bo to nie całkiem to samo). Bo bez sensu żebyś wydawała pieniądze na rozmowy jak u przyjaciółki na kanapie... Może zastanów się nad nurtem terapii poznawczo-behawioralnej.
Możesz też powiedzieć obecnemu o swoich odczuciach, tzn że masz wrażenie, że stoicie w miejscu. Edytowane przez Lexie Czas edycji: 2013-09-12 o 20:37 |
|
|
|
|
#10 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 334
|
Dot.: Przedawkowałam Wizaż i "Mężczyźni kochają zołzy"
Cytat:
Wiem też, że pracuje w ośrodku uzależnień z młodzieżą.
__________________
konto nieaktualne
|
|
|
|
|
|
#11 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 273
|
Dot.: Przedawkowałam Wizaż i "Mężczyźni kochają zołzy"
Mam identycznie jak Ty i to właśnie odkąd zaczęłam czytać Wizaż
![]() Tzn. uważam, że dobrze się stało, że trafiłam na to forum bo mam teraz całkiem inne podejście do facetów, wcześniej byłam jak ta jedna z tych idiotek które by dały wejść misiaczkowi na głowę, a dzięki temu forum zmieniałam się ![]() Tylko, że teraz to zaczyna iść trochę w druga stronę, np. w ostatnim czasie umawiałam się z chłopakami było ich 3 (oczywiście nie w tym samym czasie ) i każdego z nich zlałam bezczelnie bo umiałam znaleźć w nich mnóstwo wad. I myślę, że przez to bardzo, ale to bardzo podwyższyły mi się wymagania co do mężczyzn, ale nie żałuję bo jak ich obserwuję i widzę, że średnio ładny facet który nic w życiu nie osiągnął chce aby jego dziewczyna była "ładna, bogata, inteligentna i mieszkała blisko" (autentyczny cytat) to ręce opadają i tylko kop w 4 litery
|
|
|
|
|
#12 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 3 121
|
Dot.: Przedawkowałam Wizaż i "Mężczyźni kochają zołzy"
Wizażem to się nie przejmuj- logiczne, że nikt nie zakłada wątku w celu opiewania swojej miłości, stąd taka 'kumulacja' problemów. Szczęśliwe kobiety nie zakładają tu tematów o ukochanym, bo nie muszą.
Co do Twojego zachowania: według mnie psycholog tu nic nie pomoże. To nie jest wynik dzieciństwa; małżeństwo rodziców to już bardziej, ale moim zdaniem też nie- tutaj tylko Ty sama możesz dać sobie w twarz i 'wziąć się za mordę'- rozmowy nie zdadzą się na nic. |
|
|
|
|
#13 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
|
Dot.: Przedawkowałam Wizaż i "Mężczyźni kochają zołzy"
A ja tylko powiem, że mówienie, że po 8 spotkaniach terapia utknęła w martwym punkcie... jak dla mnie jest śmieszne. Pierwsze efekty terapii mogą pojawiać się nawet dopiero po 6-7 miesiącach!!! a nie 2 (zakładając, że chodzisz co tydzień).
Spokojnie poczekaj, pracuj nad sobą i tyle - nie od razu rzym zbudowano.
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się. Śledź też pies! - blogujemy ♥ |
|
|
|
|
#14 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 334
|
Dot.: Przedawkowałam Wizaż i "Mężczyźni kochają zołzy"
Cytat:
__________________
konto nieaktualne
|
|
|
|
|
|
#15 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
|
Dot.: Przedawkowałam Wizaż i "Mężczyźni kochają zołzy"
Cytat:
No skoro nie masz wyjścia to nie masz, ale takie skakanie nie jest korzystne.
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się. Śledź też pies! - blogujemy ♥ |
|
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#16 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 334
|
Dot.: Przedawkowałam Wizaż i "Mężczyźni kochają zołzy"
Tylko raz. Pewnie jakąś dokumentację dostanę, więc coś tam będzie wiedział o mnie.
__________________
konto nieaktualne
|
|
|
|
|
#17 | |
|
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Odp: Dot.: Przedawkowałam Wizaż i "Mężczyźni kochają zołzy"
Cytat:
przerazajaca sprawa tez mi sie podwyzszyly standardy, chociaz nigdy do niskich nie nalezaly ![]() Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
-27,9 kg |
|
|
|
|
|
#18 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
|
Dot.: Przedawkowałam Wizaż i "Mężczyźni kochają zołzy"
a jak dawno sie rozstalas z tym eksem i ile z nim bylas?
I czy nie jest czasem tak, ze psycholog pyta jak lubisz np spedzac wolny czas a Ty, ze np grasz w siatkowke, a Twoj eks to tak gral w siatkowke jak nikt inny i dalej jest juz o eksie, albo co robisz jak poklocisz sie z partnerem, a Ty ze nie odzywacie sie, ale z eksem to jednak gadaliscie i dalej juz jest o eksie; No wiesz o co pytam, ze cokolwiek nie opowiadasz o swoim zyciu i tak przechodzi na eksa, nawet jak pierwotnie pytano Cie o szydelkowanie babci. |
|
|
|
|
#19 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 273
|
Dot.: Odp: Dot.: Przedawkowałam Wizaż i "Mężczyźni kochają zołzy"
skazana_na_bluesa, No i dobrze!
Lepiej mieć za wysokie standardy niż za niskie ![]() Chociaż teraz faceci nie będą mieli ze nami lekko
__________________
Cytat:
Edytowane przez Agawa24 Czas edycji: 2013-09-12 o 23:05 |
|
|
|
Okazje i pomysĹy na prezent
|
|
#20 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
|
Dot.: Odp: Dot.: Przedawkowałam Wizaż i "Mężczyźni kochają zołzy"
a jesli o to chodzi to ja glownie zdumiona jestem ile pan na sile trzyma sie spodni byle byly, serio w rzeczywistym swiecie w swoim srodowisku az tak nie obserwuje tego zjawiska
|
|
|
|
|
#21 | |
|
Wizażowy Kot Igor
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: po drugiej stronie lustra
Wiadomości: 17 524
|
Dot.: Przedawkowałam Wizaż i "Mężczyźni kochają zołzy"
Cytat:
Oczywiście, są i posty pisane przez Wizażanki, które w żaden sposób naiwne nie były a jednak padły ofiarą zdrady. I to nie dlatego, że "misio" przejawiał symptomy łajdackiego charakteru ale po prostu zdarzył się zły moment i zły czas. Lub też po mistrzowsku ukrywał swoje prawdziwe "ja". Bywa. Shit happens, jak mawiają starzy Rosjanie. Zauważ jednak, że każda trudna sytuacja, która nas spotyka czegoś nas uczy i po prostu nas wzmacnia, jak szczepionka. Nie da się przejść przez życie bez potknięć i upadków bo....one są elementem życia. Nadmierne podejrzenia i nieuzasadnione pisanie scenariuszy, że skoro facet się nie odzywa to pisze z inną nie mają sensu. Niczego nie rozwiązują. PS Wizaż to bardzo rozbudowane forum. Może niekoniecznie trzeba zaglądać na ten dział, skoro opisywane w nim problemy wywołują takie skrajne reakcje? Może zacznij recenzować kosmetyki lub udzielaj się na forum: Kulturalnie?^^
__________________
I don't have time for that! I'm a cat. We are rather busy you know? Zanim założysz wątek, zajrzyj tu: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1269209 Warto wsłuchać się w Słowo: https://www.youtube.com/channel/UC5n...oyrF8xorb-IqVw No pasaran! Edytowane przez Mijanou Czas edycji: 2013-09-13 o 07:36 |
|
|
|
|
|
#22 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 334
|
Dot.: Przedawkowałam Wizaż i "Mężczyźni kochają zołzy"
Cytat:
W żadnym razie o nim nie wspominam, ale zawsze pierwsze pytanie brzmi "Co tam w Twoim życiu uczuciowym?" no to opowiadam, ale nawet nie interesuje go kiedy opowiadam o innym chłopaku, który mi wpadł w oko - zawsze tylko ex. Rzeczywiście ciężko przeżyłam to rozstanie, ale on cały czas nakręca ten temat jakbym miała się z exem zejść, a ja bym wolała już odłożyć go na półeczkę "Spieprzyłam, nie do naprawienia" i budować coś nowego, a szczególnie poczucie pewności siebie. Nawet ostatnio był taki dialog między mną a psychologiem:- Myślę, że on nadal jest Twoim chłopakiem. On się tak czuje. - Nie sądzę. Po prostu jest miły tak jak dla wszystkich innych. - Dlaczego spisujesz tę relację na straty? - Bo już dużo słów padło i różne dziwne sytuacje się działy, więc wolałabym odłożyć to na półeczkę "Zepsute" i zacząć coś nowego. - A masz coś nowego? - Przecież nic się nie stanie jak jakiś czas będę sama. - Ale póki nie masz alternatywy trzymaj się tego. I przeproś go za swoją reakcję (rzeczywiście była wybuchowa i niepotrzebna). - Dobrze.
__________________
konto nieaktualne
|
|
|
|
|
|
#23 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Odp: Dot.: Przedawkowałam Wizaż i "Mężczyźni kochają zołzy"
A ja Wam powiem, że warto mieć wymagania... W końcu zjawi się, ktoś kto je spełni (moje życie staje sie tego przykładem
). Ale trzeba być cierpliwym... Poza tym dla mnie to, ze facet nie będzie mnie wyzywał, poniżał, bił, nie będzie mieć nałogów (no, papierosy mogę zdzierżyć), będzie mądry, kulturalny, zadbany, szanujący innych...to takie absolutne minimum...Niestety niektóre dziewczyny nawet tego minimum nie wymagają, nie mówiąc o czymś ponad to. Dodam, ze wymagam tego, co sama mogę dać.
__________________
http://pustamiska.pl/ JESTEŚ PIĘKNIEJSZA NIŻ CI SIĘ WYDAJE-klik to słowo(nie "te słowo") bynajmniej=wcale, w ogóle |
|
|
|
|
#24 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 116
|
Dot.: Przedawkowałam Wizaż i "Mężczyźni kochają zołzy"
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#25 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 334
|
Dot.: Przedawkowałam Wizaż i "Mężczyźni kochają zołzy"
Przeprosić mogę, ale bez przesady. Nie będę się trzymać męskich gaci.
__________________
konto nieaktualne
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:57.







ja po prostu do niego chodzę co tydzień, zadaje mi pytania, ja odpowiadam, jestem w 100% szczera, ale chyba nic z tego nie wynika...
Mimo, że od niedawna jestem w związku, to nie potrafię się tego myślenia pozbyć.. 








