Zdrowo jemy i ćwiczymy, wkrótce spadki zobaczymy!

[BeautyCandy]

Właśnie skończyłam moje pierwsze cwiczenia z Mel B i cos czuje, ze jutro nie wstane

A tak poza tym to upieklam dzis bezy... zjadlam 2, a reszte kazalam zabrac jak najdalej ode mnie

[Aniusia1408]

Hej

Wczoraj przeniosłam się na stancję. Nie ćwiczyłam bo nie miałam siły już bo nawet jeszcze do końca się nie rozpakowałam.

A ja już po śniadaniu - 2 kromki czarnego chleba z pomidorkiem i czerwona herbata.

I dziś już planuję ćwiczenia.

[aguniaaaaa041986]

Napisane przez Butterfly_27

Co ćwiczyłam? hmm to co pisze w opisie: troche z Mel B, troche Tiffany, obie uwielbiam, troche z Chodakowską chociaż ona mnie denerwuje, za dużo mówi, wtedy włączam muzę, jeżdżę na rowerku stacjonarnym (ostatnio robię interwały), biegam (też interwałowo) i od niedawna próbuję zabrać sie za Zuzkę Light i jej ZWOWy, jak narazie zrobiłam 1 raz ZWOW 5 i 1 raz ZWOW 6 To by było na tyle

I jak efekty po Tiffany i Mel B ? zadowolona byłas ?

Dzien dobry ja wlasnie sniadanie jem , dwie bułeczki ciemne z serkiem i warzywami do konca tygodnia siedze w domu, wiec dzisiaj zaloze dzienniczek diety i juz sie bbiore za cwiczonka

[Aniusia1408]

JA własnie też muszę jakiś dzienniczek czy plan opracować. Bo jak będę zapisywała czy zaznaczała to myślę, że będę bardziej sumienna i systematyczna.

[aguniaaaaa041986]

Napisane przez Aniusia1408

JA własnie też muszę jakiś dzienniczek czy plan opracować. Bo jak będę zapisywała czy zaznaczała to myślę, że będę bardziej sumienna i systematyczna.

Ja wczoraj specjalnie zeszyt kupiłam
bede zapisywac co jadłam danego dnia i co cwiczyłam, zaraz sie pomierze i moze fotke cykne , zeby było porownanie

[Aniusia1408]

Napisane przez aguniaaaaa041986

Ja wczoraj specjalnie zeszyt kupiłam
bede zapisywac co jadłam danego dnia i co cwiczyłam, zaraz sie pomierze i moze fotke cykne , zeby było porownanie

Ja się już pomierzyłam i zdjęcia nawet zrobiłam. Szczerze to się przestraszyłam jak ja wyglądam, dopiero na zdjęciu wszystko dokładnie widać. I chyba sobie ustawię to na pulpicie to odechce mi się jeść...

[aguniaaaaa041986]

Napisane przez Aniusia1408

Ja się już pomierzyłam i zdjęcia nawet zrobiłam. Szczerze to się przestraszyłam jak ja wyglądam, dopiero na zdjęciu wszystko dokładnie widać. I chyba sobie ustawię to na pulpicie to odechce mi się jeść...

witaj w klubie ... tez tak mam teraz, bo wlasnie foty cyknelam w ciuchach to jeszcze ok , bez masakra

[edyta508]

a ja się rozchorowałam więc nadrobię wszystko jak tylko poczuję się lepiej. do dzieła laseczki

---------- Dopisano o 11:45 ---------- Poprzedni post napisano o 10:06 ----------

Napisane przez Selfish Girl

ale to pewnie przez to, że zbliża mi się okres i mam rózmaite potrzeby zywieniowe XD

też tak mam, ale czasem wręcz przeciwnie że nie mam apetytu. nie wiem od czego to zależy

Napisane przez BeautyCandy

Właśnie skończyłam moje pierwsze cwiczenia z Mel B i cos czuje, ze jutro nie wstane

A tak poza tym to upieklam dzis bezy... zjadlam 2, a reszte kazalam zabrac jak najdalej ode mnie

z czasem będzie tylko lepiej oj jak ja dawno nie jadłam bezy

Napisane przez Aniusia1408

Hej

Wczoraj przeniosłam się na stancję. Nie ćwiczyłam bo nie miałam siły już bo nawet jeszcze do końca się nie rozpakowałam.

A ja już po śniadaniu - 2 kromki czarnego chleba z pomidorkiem i czerwona herbata.

I dziś już planuję ćwiczenia.

co studiujesz?

Napisane przez aguniaaaaa041986

Ja wczoraj specjalnie zeszyt kupiłam
bede zapisywac co jadłam danego dnia i co cwiczyłam, zaraz sie pomierze i moze fotke cykne , zeby było porownanie

też mam taki zeszyt, że wpisuje co jadłam. a z tyłu mam wypisane dni, coś w stylu kalendarza i zaznaczam czy był to dobry czy zły dzień

[Butterfly_27]

Napisane przez aguniaaaaa041986

I jak efekty po Tiffany i Mel B ? zadowolona byłas ?

Tak gdyby nie to moje grzeszenie to byloby lepsze efekty widać, ale ładnie się tyłek ujędrnił i zmieniszyły mi się boczkki, ogólnie ciałko wygląda coraz lepiej, chociaż do ideału mi daleko

Napisane przez Aniusia1408

JA własnie też muszę jakiś dzienniczek czy plan opracować. Bo jak będę zapisywała czy zaznaczała to myślę, że będę bardziej sumienna i systematyczna.

Ja też mam taki zeszyt, ćwiczenia planuje sobie na caly tydzień, porozkładam, a w danym dniu rozpisuję też co zjadłam.


Dzisiaj jak narazie wyjątkowo mało poćwiczyłam, tylko 2 filmiki z Tiffany (tj. 22min), a potem o 7.30 byłam z synkiem córę zaprowadzić do szkoły, potem na zakupach na piechotę, potem z synkiem na placu zabaw ze 2h i już nie opłacało mi się do domu wracać. To się synek w szkole z godzinke na korytarzu pobawił. Heh nie było mnie rowne 5 godzinek w domu, nogi mi do wchodzą Jak dam radę to potem jeszcze coś poćwiczę.
Jak ja się cieszę, jutro w DE jest wolne, to Tż ma 4 dni wolnego, córa też
A z ćwiczeń polecam Zuzkę Light i jej ZWOWy, dają nieźle w kość, ja dopiero się za jej ćwiczenia zabrałam, zrobiłam 1 ZWOW nr 5 i 1 ZWOW nr 6 Już dawno chciałam ją ćwiczyć tlyko źle zaczęłam, bo chciałam jej ZWOWy robić po kolei, a ZWOW (ZWOD) 1 i 2 są ciężkie i długie, trwają 30min, inne filmiki są po 10-15min, różnie.

[pannanika]

Ja dzisiaj zgrzeszyłam kebabem i dużym piwem. Kajam się.

[aguniaaaaa041986]

Ja wlasnie bułe z pasztetem zjadłam ale w 1700 kcal sie zamknełam + 45 min rowerek, wiec chyba nie jest zle

[Aniusia1408]

Ja z jedzeniem nie szalałam, ogólnie 3 kromki z pomidorem, jakieś mięso na obiad i 4 wafle ryżowe oraz jabłko. Tylko znowu nie poćwiczyłam. Ale w pokoju już wszystko ogarnęłam więc od jutra startuję.

[Butterfly_27]

Napisane przez pannanika

Ja dzisiaj zgrzeszyłam kebabem i dużym piwem. Kajam się.

oj ty niedobra, a masz i jutro proszę nie grzeszyć, a właścieie to dzisiaj już więcej nie grzeszyć

[Aniusia1408]

Napisane przez edyta508

co studiujesz?

bezpieczeństwo wewnętrzne

[Selfish Girl]

Napisane przez Aniusia1408

bezpieczeństwo wewnętrzne

upss to rozumiem, że wszystkie juz mamy założone kartoteki

[Helenne]

Przyłączam się do Was!


Mieszkam na Podlasiu, mam 18 lat, i... 87 kilogramów przy 170 cm wzrostu. Mój cel? Przynajmniej -10 kilogramów do lutego, stosując MŻWR.

[Neffik]

u mnie dzisiaj z dietą średnio, bo późno wróciłam do domu, a na uczelnię nic nie wzięłam, więc jadłam byle co jutro rano stanę na wagę i się 'pochwalę' jakim to grubasem jestem

[Butterfly_27]

Witam z rana, pokutę już odprawiłam za moje wczorajsze grzeszenie Poćwiczyłam z Tiffany (14min), z Mel B cardio (15min), Skalpel Chodakowskiej i rowerek stacjonarny (45min = 19,1km), troche wolno jeździłam na rowerku, ale zawsze coś To pokuta za moje grzechy
Jeszcze trzeba dzisiaj poćwiczyć za dzisiejszy dzien, ale już bez grzeszenia

[aguniaaaaa041986]

Napisane przez Butterfly_27

Witam z rana, pokutę już odprawiłam za moje wczorajsze grzeszenie Poćwiczyłam z Tiffany (14min), z Mel B cardio (15min), Skalpel Chodakowskiej i rowerek stacjonarny (45min = 19,1km), troche wolno jeździłam na rowerku, ale zawsze coś To pokuta za moje grzechy
Jeszcze trzeba dzisiaj poćwiczyć za dzisiejszy dzien, ale już bez grzeszenia

[lisbeth_wasp]

A ja się przeziębiłam więc póki co ćwiczenia idą w odstawkę całkiem, a z dietą jak będzie to zobaczymy. Postaram się dzisiaj trochę owoców zjeść, chociaż ochotę mam raczej na kanapki Teraz jem kisiel, może będzie mi trochę lepiej po nim

[pannanika]

Ja też raczej dzisiaj nie poćwiczę, bo się słabo czuję :/

[BeautyCandy]

Ja też trochę chora wiec sobie daruję cwiczenia na kilka dni, ale waga na szczęście leci w dół

[Butterfly_27]

Oj bidulki, zdrowiejcie szybiutko
A mi ćwiczenia zawsze dodawały odporności Tzn jak byłam troszkę chora to wtedy dopiero ćwiczyłam i wszystko robiłam, choroba mnie porządnie nigdy nie złapała i szybko ode mnie uciekała
Dodatkowo (jako za dzisiaj) poćwiczyłam jeszcze: 10min z Tiffany, Mel B brzuch (10min), Zuzkę ZWOW 6 (10min) i stepper 30 min (1753kroków)

[CzerwonaDziewczyna]

Chciałabym się przyłączyć

Mam 23 lata, studiuję i ważę 73,5kg przy wzroście 170cm. Chciałabym zrzucić 10 kg. Jestem już dwa tygodnie na diecie od dietetyczki, ułożonej specjalnie dla mnie, mam 1200 kcal dziennie do zjedzenia. Dużo się ruszam, póki co nie wiem ile zrzuciłam, bo następne ważenie w gabinecie, ale jest już mnie 12cm mniej

aha, przy okazji odchudzam TŻ

[pannanika]

Napisane przez CzerwonaDziewczyna

Chciałabym się przyłączyć

Mam 23 lata, studiuję i ważę 73,5kg przy wzroście 170cm. Chciałabym zrzucić 10 kg. Jestem już dwa tygodnie na diecie od dietetyczki, ułożonej specjalnie dla mnie, mam 1200 kcal dziennie do zjedzenia. Dużo się ruszam, póki co nie wiem ile zrzuciłam, bo następne ważenie w gabinecie, ale jest już mnie 12cm mniej

aha, przy okazji odchudzam TŻ

Ja baaardzo przepraszam, że się wtrącę, ale jak dietetyczka każe Ci jeść 1200 kcal to ją zmień.
Twoje BMR - podstawowa przemiana materii, czyli tyle ile potrzebujesz, żeby biło Ci serce, płuca oddychały itp. to 1560 kcal netto (zjedzone minus spalone kalorie). Jeżeli będziesz jadła mniej, spowolni Ci się metabolizm, będziesz się źle czuła i w ogóle nie jest to mądre. Wiem, bo sama to przeżyłam - nie mowię tego na pusto. Jadłam tyle kalorii, a jestem niższa, jeszcze do tego ćwiczyłam i zrobiłam sobie krzywdę za miast pożytku.

Jeżeli nie ćwiczysz, to powinnaś jeść minimum 1600 kcal. Jeżeli ćwiczysz jeszcze więcej.


Generalnie TUTAJ jest dobry kalkulator.
Schudnięty kilogram to 7000 zaoszczędzonych kalorii. Oczywiście nie da się tego rozwiązać prostą matematyką, ale ogólna zasada jest taka, że obliczamy jakie mamy zapotrzebowanie przy danej aktywności i odejmujemy od tego po trochu - po 200, 300 kcal obserwując jak chudniemy. Ale nie wolno zejść poniżej BMR!
Ewentualnie można więcej ćwiczyć, ale na pewno nie mniej zjadać.

---------- Dopisano o 16:59 ---------- Poprzedni post napisano o 16:56 ----------

Się rozpisałam znowu
Nie chcę wyjść na moralizatorkę, zrobisz jak chcesz, ale nie mogę patrzeć, jak ktoś sobie robi to, co ja sobie kiedyś zrobiłam

Zresztą dziwi mnie, że dietetycy jeszcze przepisują diety oparte na liczeniu kalorii, przecież to relikt poprzedniego systemu Oczywiście warto wiedzieć ile się zjada mniej wiecej (ja na przykład raz na jakiś czas liczę sobie jeden dzień, bo mam problem z tym, że na diecie zaczynam jeść za mało), ale bez przesady. Już dużo ważniejsze jest pilnowanie rozkładu białka/tłuszcze/węglowodany. I z tego co widziałam niektórzy dietetycy dają po prostu tabele z produktami w trzech grupach i trzeba pilnować proporcji między tymi grupami

[IwciaxD]

Witam, jestem studentką, mam 21 lat.
Mam 169 cm wzrostu i waze 65 kg.
Mój cel to 58 kg, poniewaz 23.11 mam impreze z zakładu mojego TŻ.
Wiem, że nie dam rady schudnąć tyle w 1,5 miesiąca, ale mam nadzieję, że efekt będzie.
Dietę zaczęłam od 1 października.
Jem 5 posiłków dziennie.
Od dziś, co 2 dni, cwiczę 3 ćwiczenia na nogi ( z Gazety wyborczej ), 50 przysiadów i 50 brzuszków oraz trening nóg z Mel B.
W pozostałe dni (również wyjdzie co 2 dni) będę chodziła 1h na siłownię oraz Booty Shaking z Tiffany Rothe (to co koleżanka wyżej).

Jak myślicie jakich efektów mogę się spodziewać? Dużych, średnich, małych? Nie wyniszczę się tymi ćwiczeniami?

P.S. Podoba mi się w tym wątku pomysł wymiany się przepisami. Mam nadzieję równiez, że takimi na różne połączenia owsanki, otrąb, jogurtów itp.

Pozdrawiam!

[pannanika]

Napisane przez IwciaxD

Witam, jestem studentką, mam 21 lat.
Mam 169 cm wzrostu i waze 65 kg.
Mój cel to 58 kg, poniewaz 23.11 mam impreze z zakładu mojego TŻ.
Wiem, że nie dam rady schudnąć tyle w 1,5 miesiąca, ale mam nadzieję, że efekt będzie.
Dietę zaczęłam od 1 października.
Jem 5 posiłków dziennie.
Od dziś, co 2 dni, cwiczę 3 ćwiczenia na nogi ( z Gazety wyborczej ), 50 przysiadów i 50 brzuszków oraz trening nóg z Mel B.
W pozostałe dni (również wyjdzie co 2 dni) będę chodziła 1h na siłownię oraz Booty Shaking z Tiffany Rothe (to co koleżanka wyżej).

Jak myślicie jakich efektów mogę się spodziewać? Dużych, średnich, małych? Nie wyniszczę się tymi ćwiczeniami?

P.S. Podoba mi się w tym wątku pomysł wymiany się przepisami. Mam nadzieję równiez, że takimi na różne połączenia owsanki, otrąb, jogurtów itp.

Pozdrawiam!

Ja bym się ograniczyła do siłowni co drugi dzień, efekty będą lepsze

[aguniaaaaa041986]

hej
W tym kalkulatorze wyszło mi tak :

Współczynnik BMR 1474.79
Aby utrzymać wagę
Kalorie 1769.75
Węglowodany 55% 973.36kcal = 243.34gram
Białko 15%% 265.46kcal = 66.36gram
Tluszcz 30% 530.92kcal = 58.99gram

Czyli ile kcal minimum powinnam jesc ?

[pannanika]

Napisane przez aguniaaaaa041986

hej
W tym kalkulatorze wyszło mi tak :

Współczynnik BMR 1474.79
Aby utrzymać wagę
Kalorie 1769.75
Węglowodany 55% 973.36kcal = 243.34gram
Białko 15%% 265.46kcal = 66.36gram
Tluszcz 30% 530.92kcal = 58.99gram

Czyli ile kcal minimum powinnam jesc ?

No minimum 1500

[aguniaaaaa041986]

Napisane przez pannanika

No minimum 1500

Dziekuje

Bo wstyd sie przyznac, ale wlasnie do tej pory starałam sie jesc jakies 1000-1200, ale wiem juz , ze to za mało..
Od dzisiaj sie poprawiam, bo dzisiaj mi 1450 wyszlo

aaa no i witam nowe dziewczyny