Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 5

[sweet_vintage]

Napisane przez magnusia

ja tez się malowałam codziennie i to w różnych barwach- w zależności od kolorów ubrania. Cieni do powiek mam ze 100 sztuk w paletkach i pojedyńczych, nie mówiąc o innych specyfikach typu róże, bazy, korektory, podkłady itp - takie moje hobby
teraz jak siedzę w domu to nie maluję się bo daję skórze odpocząć ale obowiązkowo robię inne zabiegi- maseczki, peelingi, kremy itp.
Jak gdzieś wychodzę to się maluję bo głupio i łyso się czuję nie umalowana. Nawet jak lecę po bułki do chociaż rzęsy, naturalny/brzoskwiniowy cień na powiekę, trochę różu itp

No to możemy sobie podać ręce, bo mam dokładnie tak samo teraz sobie głównie patrzę na moje paletki do make upu, ale jak gdzieś wychodzę to z nich znów z wielką przyjemnością korzystam.

Le La, o no to pewnie mnóstwo ciekawych wspomnień masz z technikum i wyniesionej wiedzy bardzo fajnie, że miałaś taką możliwość.

A mnie w ogóle chyba powoli zaczyna wyłazić pępek

[830b3402b90be91bee3a8a4ac8547146eb396896_6583840e13f22]

Napisane przez gosia261282

Zrobilam sobie wlasnie mala przyjemnosc i zamowilam na czas po ciazy:

http://www.next.co.uk/g4930s7

http://www.next.co.uk/g492064s3

Bardzo ładne ciuszki

Napisane przez lidkaa82

Jak patrze na wasze brzuszki to na prawdę się zastanawiam gdzie wy te dzieci chowacie No ale chyba w pierwszej ciaży mój tez był mniejszy. Teraz jestem w 26 tyg ale mam fotkę z 24tyg

Śliczny brzuszek

Ja dołączam do klubu tych co codziennie się malują, mam mnóstwo kosmetyków, i wiem że muszę zrobić selekcję przed przeprowadzką. Jak siedzę teraz w domu to maseczki obowiązkowo!

[katharsist]

Witam Was po kilkudniowej... a może kilkunastodniowej przerwie...
Powoli wracam do normalnego fukcjonowania...
Przeziębienie zaleczone - choć od kataru mam rany na przegrodzie nosowej i co jakiś czas jak chcę wysiąkać nos to te rany naruszam...

Ostatnie dni to był koszmar - obecnie chodzę już jak cień człowieka...
Ale cóż - pewne sprawy trzeba pozałatwiać i nie ma czasu na odpoczynek i sen...

Po ostatniej wizycie u lekarza czuję niedosyt - nie miałam usg i nie wiem czy nadal jest w moim brzuchu Dziewuszka czy może antenka jednak jest i Chłopiec...

Piękne macie zwierzaki - widać, że zadbane, wypieszczone
Ja kocham psiaki - mam w domu Yorka i boję się trochę jak to będzie jak się Dzidzia pojawi, bo moja psina jest strasznie zazdrosna... Choć z drugiej strony jest mądra i opiekuńcza, więc może stosunek do Dziecka będzie taki, że nie będzie chciała odejść od łóżeczka...

Zapisałam sobie linki na allegro, które podawałyście, ale jeszcze się wstrzymuję...
Mam jedynie 2 pudła pampersów po ok 150sz, 4 opakowania chusteczek nawilżanych, pajaca - misia z H&M, jedne śpiochy i łapki niedrapki oraz 2 bluzy, które mama przywiozła w lipcu z Turcji dla wnuczki/wnuczka...

A Wy tak szalejecie - piękne rzeczy macie zakupione, naprawdę.
Temat pościelowy - myślałam że 120x90 mi wystarczy do łóżeczka 120x60, ale teraz się zastanawiam nad większą....

Tyle tak na szybko, postaram się teraz być na bieżąco bardziej.
Choć jestem z siebie dumna, bo nadrobiłam całą część 5 w ciągu ostatnich 3 dni...

[J0zefina]

a ja cieni mam sztuk 2 poczwórne do smokey-eyes roż z szarościami i poczwórne w brązach
za to full zapas żeli pod prysznic balsamów itp.
moja kumpela regularnie kupuje tusz do rzęs "bo się skończył" u mnie co najwyżej wysechł

---------- Dopisano o 14:35 ---------- Poprzedni post napisano o 14:33 ----------

Napisane przez katharsist

Witam Was po kilkudniowej... a może kilkunastodniowej przerwie...
Powoli wracam do normalnego fukcjonowania...

Tyle tak na szybko, postaram się teraz być na bieżąco bardziej.
Choć jestem z siebie dumna, bo nadrobiłam całą część 5 w ciągu ostatnich 3 dni...

co się stało że wracasz do normalności??

a za drugie to respect

[lolita25]

Napisane przez lidkaa82

Cześć
Tak nadrabiam, nadrabiam i pół zapomniałam co miałam napisać.
Co do seksowności to czuła bym się zdecydowanie lepiej gdyby nie...bąki Zarówno w pierwszej ciąży jak i w tej od kiedy brzuchol urósł to zdarzają mi sie takie wpadki a jak ide np siusiu w nocy, to masakra (mam nadzieję że przynajmniej połowy mąż nie słyszy)

Dziewczyny z twardniejącym brzuszkiem, polecam magnez slow-mag, który z kolei polecił mi ginekolog. Brałam w pierwszej ciąży i bardzo się sprawdził, w tej brałam już magne B6 i Aspargin i za przeproszeniem efekt do d...py. Od 4 dni biorę slow-mag i efekty widac od razu.

Jak patrze na wasze brzuszki to na prawdę się zastanawiam gdzie wy te dzieci chowacie No ale chyba w pierwszej ciaży mój tez był mniejszy. Teraz jestem w 26 tyg ale mam fotkę z 24tyg

Pięknie wyglądasz
Ale wiesz to chyba ma sens ze w pierwszej ciąży brzuszek jest mniejszy, moja sąsiadka też jest w ciąży z drugim dzieckem, ma zbliżony termin do mojego a brzuch jeszcze raz taki jak ja

[pilotka86]

dobra, spadam później nadrobię

[magnusia]

Napisane przez J0zefina

moja kumpela regularnie kupuje tusz do rzęs "bo się skończył" u mnie co najwyżej wysechł

oj mi się non stop cos kończy i musze kupić co najlepsze mój mąż przekonał się tez do męskich kosmetyków i tez używa sobie kremów, balsamów itp. Do tego moja przyjaciółka pracuje w jednej z dużych sieci kosmetycznych salony ich są w każdym CH no i ma niesamowite rabaty więc zawsze mam te 20-40% taniej- no i jak tu nnie skorzystać

[lolita25]

Napisane przez gosia261282

Zrobilam sobie wlasnie mala przyjemnosc i zamowilam na czas po ciazy:

http://www.next.co.uk/g4930s7

http://www.next.co.uk/g492064s3

Widzę ze już się motywujesz i to całkiem fajna ta motywacja

[magnusia]

Napisane przez katharsist

Witam Was po kilkudniowej... a może kilkunastodniowej przerwie...

dobrze że do nas wróciłaś

[mezaga]

Napisane przez magnusia

Co do ciuszków z tesco- ja pokupowałam nawet na 68 cm bo na 62 nie było a były na 68 już takie nie zimowe tylko lżejsze- będą na wiosnę jakby co

Ja nie kupuję rozmiaru 62 (no może po jednym śpiochu kupię). I tak się zastanawiam czy 56 nie będzie za duże

Jeszcze się wstrzymujemy z dużymi zakupami do momentu aż się drugi brzdąc ujawni

[magnusia]

Napisane przez lolita25

Widzę ze już się motywujesz i to całkiem fajna ta motywacja

tez tak sądzę- tez bym się tak może zmotywowała ale nie wiem czy mój portfel to wytrzyma i czy mąż nie padnie na zawał bo juz i tak zaczęłam zajmować po cichu jego połowę szafy bo w swojej się nie mieszczę

[perfuzja]

A my już w ten weekend dostaniemy klucze do naszego nowego mieszkania
Czyli tydzien wczesniej niz mieliśmy zapisane w umowie

[kukurydzianaa]

Byłam z rana na badaniach - morfologia na dziś, posiew za 3 dni.
Wiecie co zrobiłam z moją najnowszą receptą? Poszłam do apteki (akurat nie było kolejki) i porozmawiałam z farmaceutką. Nie kupiłam nic

Dodatkowo dowiedziałam się od mamy, że i ona miała bolesny, często i długotrwale twardniejący na dole brzuch - nieco mnie to uspokoiło, bo tylko siostra urodziła się o czasie, a reszta rodzeństwa, łącznie ze mną, byliśmy troszeczkę przenoszeni. Będzie dobrze, choć dziś jak się zmęczyłam to myślałam że nie dojdę już do domu

Kupiłam sobie WIELKI biustonosz - ja która nosiłam zwykle coś między a i b

Teściowa ugotowała ostrą zupę dyniową - pycha! Idę mężowi zrobić jeszcze sałatkę. Nadrobię niedługo

[magnusia]

Napisane przez perfuzja

A my już w ten weekend dostaniemy klucze do naszego nowego mieszkania
Czyli tydzien wczesniej niz mieliśmy zapisane w umowie

super czas się pakować

[katharsist]

Napisane przez J0zefina

co się stało że wracasz do normalności??

Przeziębienie mnie męczyło grubo ponad tydzień - do tego stopnia że chodzilam praktycznie zasypiając jednocześnie.
A katar - moja zmora...

Do tego stres związany z ZUSem, bo krótko zatrudniona i poszłam na chorobowe... Więc niby normalna procedura, że wysyłają ankietę z pytaniami, ale dla mnie takie "dociekania" to zawsze stresująca sytuacja.
Jak odpisać, żeby wszystko było dobrze....

Plany naszego domku - są w urzędzie, a w kopii którą dostaliśmy widzimy duuuużo niedociągnięć ze strony pani architekt...
Np upierała się że krokwie muszą być o wymiarze 12x22 czy 24cm, Tomek "wynegocjował" że to bez sensu i miały być 10x20 i takie ucięliśmy.
Patrzę, a w projekcie 8x16... Niby różnica 2 cm, ale na tej ilości ...
i ta jej niekonsekwencja.
Miał być "wieniec" betonowy na poddaszu zrobiony, że na nim wspiera się dach - w projekcie go nie ma

Wszystko wszystkim, ale naprawdę dużo nas kosztował projekt, bo rysowany był od "zera" dla nas...

[magnusia]

Napisane przez kukurydzianaa

Byłam z rana na badaniach - morfologia na dziś, posiew za 3 dni.
Wiecie co zrobiłam z moją najnowszą receptą? Poszłam do apteki (akurat nie było kolejki) i porozmawiałam z farmaceutką. Nie kupiłam nic

no i bardzo dobrze- nie ma się co truć chemią jak nie ma potrzeby a Ty na prawdę miałaś bardzo dużo tych leków

[lolita25]

Napisane przez magnusia

oj mi się non stop cos kończy i musze kupić co najlepsze mój mąż przekonał się tez do męskich kosmetyków i tez używa sobie kremów, balsamów itp. Do tego moja przyjaciółka pracuje w jednej z dużych sieci kosmetycznych salony ich są w każdym CH no i ma niesamowite rabaty więc zawsze mam te 20-40% taniej- no i jak tu nnie skorzystać

Ja miałam tak przed ciążą, makijaż co dzień, zwłaszcza do pracy, na zakupy, na wyjazdy...tak normalnie....mąż zawsze mówił "po co ty się malujesz, przecież pięknie wyglądasz, szkoda czasu,marnujesz sobie skórę itp." od kiedy jestem na zwolnieniu to maluję się sporadycznie,do lekarza,czasami na zakupy na pewno rzadziej bo mi się po prostu nie chce....i wyobrażcie sobie ze wróciłam do domu z zakupów i mój mąż ostatnio powiedział " o kochanie zrobiłaś sobie makijaż, jak pięknie wyglądasz.." no myślałam ze mu

[upadly_aniol00]

mezaga polecam ciuszki w tesco rozmiar 0-0 są naprawdę małe obstawiam właśnie rozmiar 50

[lolita25]

Napisane przez perfuzja

A my już w ten weekend dostaniemy klucze do naszego nowego mieszkania
Czyli tydzien wczesniej niz mieliśmy zapisane w umowie

Super

[mezaga]

Napisane przez upadly_aniol00

mezaga polecam ciuszki w tesco rozmiar 0-0 są naprawdę małe obstawiam właśnie rozmiar 50

0-0 to rozmiar 56 i takie właśnie kupiliśmy. A są jeszcze new born i one są 50.

[magnusia]

przyszedł mi ten pas ciążowy co zamawiałam na all- bardzo fajny - rozciągliwy, wysokość odpowiednia, miękki materał

[Hosenka*]

Napisane przez J0zefina

a ja cieni mam sztuk 2 poczwórne do smokey-eyes roż z szarościami i poczwórne w brązach
za to full zapas żeli pod prysznic balsamów itp.
moja kumpela regularnie kupuje tusz do rzęs "bo się skończył" u mnie co najwyżej wysechł

---------- Dopisano o 14:35 ---------- Poprzedni post napisano o 14:33 ----------



co się stało że wracasz do normalności??

a za drugie to respect

O zelach nic nie mów, bo mam ok 50
Co do tuszu, to przy codziennym używaniu mam na ok 4 miesiące.

[katharsist]

Napisane przez magnusia

przyszedł mi ten pas ciążowy co zamawiałam na all- bardzo fajny - rozciągliwy, wysokość odpowiednia, miękki materał

nie wiem czy dobrze kojarzę, że to ten za ok 9zł? różne kolory do wyboru?

Jeśli tak, to mam dwa - biały i granatowy - od ok miesiąca i uważam że to rewelacja
Bluzki powoli robią się przykrótkie, a pas ochrania mi plecy, nerki i brzuszek


A ja tak wyglądałam na koniec 25tc

[isia4891]

Napisane przez sweet_vintage

Le La, fajnie, że wśród styczniowych mam nie jestem jedyną zakochaną w koniach Moje otoczenie doskonale wie, że jestem "tą od koni" i w sumie wszyscy są nastawieni pozytywnie. Znajomi nawet często przyjadą żeby siwą obejrzeć, pomiziać, zrobić fotkę. Obecnie też tylko pozostaje mi kontakt z siwą z ziemi, już nawet czyścić jej nie będę, więc zajmie się tym mój mąż. Ja jestem już tylko przytulaczem, podajnikiem marchewek i przecinaczem grzywki

Dziękuję w imieniu siwej za wszystkie komplementy W weekend jej przekażę razem z pakietem pysznych marchewek

Sliczny konik, fotki siwej piękne, Magnusia twój kot też super, rzadko spotykany taki biało czarno rudy.

[perfuzja]

Napisane przez magnusia

super czas się pakować

Do spakowania mamy tylko nasze przejściowe mieszkanie, wiec pojdzie szybko. Tamto jeszcze trzeba pomalować, wiec pewnie z pe dwa tygodnie jeszcze zanim się przeprowadzimy.

[upadly_aniol00]

mezaga ale na pewno są mniejsze niż standardowe 56 chociaż według moich ciuszków są mniejsze . bo to są najmniejsze pajace jakie posiadam

[Sheperdess]

Napisane przez Amberella

Super masz te prosiaki! Uwielbiam świnki morskie . Są cudownie kochane i łagodne. Niestety miesiąc temu pożegnałam mojego prosiaczka i bardzo to przeżyłam. Mój świnek miał na imię Chomik, też był żarłokiem i głośno domagał się nie tylko jedzenia, ale i pieszczot i uwagi. Podobny był do jednego z Twoich prośków - czarno-rudy.

Dzięki w imieniu mojej trzody.

Napisane przez senira666

No i po wizycie jestem. Wszystko ok, mała rośnie. Na wadze w ciągu miesiąca plus 1,7 kg. A w sumie od początku 3,5 kg.
Dostałam też skierowanie na glukoze i krew itp...
A z tej radości ze wszystko jest dobrze to aż dodam swój brzuszek w 24tc.
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Brawa za pomyślną wizytę i za brzuszek.

Napisane przez magnusia

a to najnowsze foty mojej koty. Ja siedzę w salonie i dopijam kawę a ona popędziła rozciągać się na łóżku

Super kot, ale jakoś tak patrzy nieufnie, chyba nie lubi mieć zdjęć robionych.

Napisane przez milka-pilka

Gdybym jednak miała wszczepioną endoprotezę to zrobiłabym wszystko, żeby mieć cc. Jeśli trzeba by było zapłacić komuś to bym zapłaciła.

Bratowa męża ma sztuczne biodro i nie miała żadnych problemów z cc. Wręcz ją napominali, że absolutnie nie może rodzić naturalnie. Przy tak poważnych wskazaniach raczej nie powinni robić problemów.

Napisane przez magnusia

Mój mąż powiedział wczoraj do brzucha: "rośnij synku i nich matce całe kilogramy w ciebie pójdą i w stołówkę bo jak matka będzie musiała ciuchy wymieniać to zbankrutujemy "

To mój mąż mówi inaczej. Ma nadzieję, że trochę mi pójdzie w tyłek i już tam zostanie. Ale on przejawia wielką fascynację tą częścią mojego ciała.

[kilianna]

Lidka, a jakie dawkowanie tego slow-mag polecił Ci gin?

[The light]

Wy tu o witaminach a ja na każdej wizycie lekarza pytam i nie każe mi nic brać

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[em ma]

Witajcie!
Ja dziś polowałam w lumpku, ale tym razem nie dla małej (ma już wystarczająco dużo ciuszków), a dla siebie Obkupiłam się za 50 zł i myślę, że starczy mi już do końca ciąży (może jeszcze się skuszę na jakąś tunikę z długim rękawem jak trafię).

Napisane przez PawMaj13

To prawda, faceci nie czują w ogóle ciąży, ostatnio w drodze na targi rozmawiałam na ten temat z moim klientem, to stwierdził wprost, ze ciąża i 3 pierwsze miesiace zycia ich dziecka, to byl najgorszy okres w ich wspolnym zyciu. Jego zona miala wobec niego full oczekiwan, nie rozumiala tego, ze ma stresujacy czas w firmie, w zaden sposób go w tym nie wspierala i nie próbowała nawet zrozumiec jego sytuacji, caly czas postawa roszczeniowa. To samo po urodzeniu, dopoki dziecko bylo bezwiedne jak roslinka to do niego nie docierało "ojcostwo", mowi, ze zdawał sobie sprawe, ze to jego małe dziecie, ze potrzebuje troski, ale nie jarało go to zupełnie, nie robilo to na nim zadnego wrazenia. Do póki mała nie zaczeła na niego reagować i rozpoznawszy go, np witać usmiechem, mówi, ze wtedy coś w nim pekło i już wtedy poczuł, ze to jego mała kruszynka i zaczął dstrzegać jej obecnośc w ich życiu. Z jednej strony smutne dla kobiety, dla której ciąża i narodziny dziecka to najwazniejsza sprawa na świecie w tym momencie zycia, z drugiej strony lepiej ze faceci zaczynaja czuc bluesa późno, niż wcale moj ojciec zaczal go czuc, kiedy ja bylam juz dobrze po 20stce ale mama i z tego sie cieszy a obecnie, wracajac jeszcze na chwile do klienta, stwierdził, ze za młodą będzie bardziej tęsknił rzez 3 dni targów, niż za żoną

Ciekawe. W sumie dobrze coś usłyszeć od strony faceta, bo jednak nasze widzenie ciąży to całkiem co innego.

Napisane przez senira666

a mi się marzy łysa świnka o taka : https://www.google.pl/search?q=%C5%8...ki%3B933%3B719 z irokezem na ryjku

Nigdy nie widziałam takiej na żywo. Pewnie ma delikatną tą skórę.

Napisane przez senira666

No i po wizycie jestem. Wszystko ok, mała rośnie. Na wadze w ciągu miesiąca plus 1,7 kg. A w sumie od początku 3,5 kg.
Dostałam też skierowanie na glukoze i krew itp...
A z tej radości ze wszystko jest dobrze to aż dodam swój brzuszek w 24tc.

śliczny brzuś

Napisane przez magnusia

a to najnowsze foty mojej koty. Ja siedzę w salonie i dopijam kawę a ona popędziła rozciągać się na łóżku

Pokazałam mężowi zdjęcie a On na to: "ale ciapata"

Napisane przez Nemezis23

U nas wszyscy mówili, że będzie chłopak, bo ładnie wyglądam teściowa za każdym razem jak mnie widziała powtarzała, że na 100% będzie miała wnuka, chyba nawet koleżankom tak mówiła
W poniedziałek mam połówkowe i mam nadzieję, że Lence nie wyrosła żadna antenka

Mój lekarz właśnie niczego nie wypisywał na zapas, dopiero jak zaczęły się plamienia. Nawet o witaminy dla kobiet w ciąży sama go spytałam, bo w jego ocenie skoro mam dobre wyniki badań to nie ma konieczności faszerować się lekami. Nospy w ogóle nie brałam w ciąży, bo tak jak pisałam nie mam twardnień.

Ja w 32 tygodniu będę miała już takie ostatnie dokładne usg i też mam nadzieję, że lekarz potwierdzi, że mała nadal jest małą
Co do leków ja też nie dostawałam niczego na zapas. Duphaston dostałam po krwawieniach (gdzie na usg dokładnie było widać te moje krwiaki).

Napisane przez mengazhu

A ja wczoraj yłam na wizycie. 25 tydzień już się zaczął
I tak:
syn synem został - potwierdzają to po raz piaty Chyba będę miała drugiego, może trzecia okaże się córką
Ułożony jest miednicowo Niby jakoś nie powinno mnie to przerazić, po pierwszym cc i tak tu tez miało być cięcie ale... Pozostałe dobrze jest.
Bóle naddupne są i będą. Niekoniecznie o czymś świadczą. Ot, ciąża
Bóle jak po jeździe konnej świadczą o napieraniu dziecka. W mym przypadku przynajmniej. Nie ma jednak nic niepokojącego. Zalecenie to więcej odpoczynku, leżenia, pływanie.

Moja koleżanka nie doczekała się na córcię, ale ma 4 synów, z których jest niesamowicie i dumna i cieszy się, że to jednak chłopcy
Co do położenia miednicowego, to dzieć ma jeszcze czas żeby się przekręcić.

Napisane przez lidkaa82

Jak patrze na wasze brzuszki to na prawdę się zastanawiam gdzie wy te dzieci chowacie No ale chyba w pierwszej ciaży mój tez był mniejszy. Teraz jestem w 26 tyg ale mam fotkę z 24tyg

Śliczny brzuś

Napisane przez mezaga

Jeszcze się wstrzymujemy z dużymi zakupami do momentu aż się drugi brzdąc ujawni

Myślę, że spokojnie możesz pokupować uniwersalne ciuszki które będą się nadawały i dla chłopca i dla dziewczynki. Nawet jak będziesz mieć 2 facecików to przecież nie musisz ich tak samo ubierać więc takie chłopięce to bym już kupowała po 1 sztuce

Napisane przez perfuzja

A my już w ten weekend dostaniemy klucze do naszego nowego mieszkania
Czyli tydzien wczesniej niz mieliśmy zapisane w umowie

Super!

Napisane przez kukurydzianaa

Byłam z rana na badaniach - morfologia na dziś, posiew za 3 dni.
Wiecie co zrobiłam z moją najnowszą receptą? Poszłam do apteki (akurat nie było kolejki) i porozmawiałam z farmaceutką. Nie kupiłam nic

Ja pewnie też bym porozmawiała z farmaceutką. Myślę, że dobrą decyzję podjęłaś.

A co do tego jak się czuję w ciąży...jak staruszka ciężko mi wstać i się schylić, długo nie jestem w stanie chodzić, sapię jak wchodzę po schodach Mąż mi mówi, że pięknie wyglądam i że podobam mu się w ciąży-wierzę i lepiej mi z tym na duchu