5kg,10kg,15kg-wspólne odchudzanie przyszłych PM, młodych mamusiek itp.

[Kasia5891]

Napisane przez neska22

czesć...

ja im ładniej się diety trzymam tym więcej mam na wadze
chyba powinnam przestać jeść

Bo im bardziej czegoś chcemy to nam nie wychodzi .....

Dobranoc laseczki

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Kasia5891]

Dzień dobry
Dziś jadę na pasowanie Julki na szkolniaka

Antosia już pelza po całym mieszkaniu i broi
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Lady Ali]

cześćbiore sie za cwiczonkapotem szybko zakupy i myje znowu okna;]miłego dnia

---------- Dopisano o 10:14 ---------- Poprzedni post napisano o 08:40 ----------

Martyna wróci do nas wieczorem

[lenik33]

dzień dobry dziewuszki
wczoraj cały dzień spędziłam w łodzi, prezes wezwał ekipę i trzeba było w jeden dzień 800 km obrócić wyjazd 6 rano, powrót 21, 5 h z szefem, wróciłam i padłam, zdążyłam tylko zęby umyć i w ciuszkach zasnęłam
Dziś jeszcze nie jest ten dzień, ale daj mi Panie Boże, żebym za dwa trzy dni w końcu wdrożyła to co mi pan dietetyk przygotował i żebym w końcu spieła wielką dupę i zaczęła ćwiczyć.. Grecja mnie pogrążyła, w sensie wagi i obżarstwa, ehh

[Lady Ali]

dobrej nockiPomylam dzis 4 okienka,zrobiłam zakupy,poprzesadzałąm kwiatkiAnia pomagała:P jutro obskocze 2 cmentarze,wiec odezwe sie w sumie nie wiem nawet kiedy,ale sie odezwe:P buziaki

[Kasia5891]

Hej
Proszę o kopa za brak ćwiczeń
Dobranoc kochane

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Lady Ali]

Napisane przez Kasia5891

Hej
Proszę o kopa za brak ćwiczeń
Dobranoc kochane

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

kasiu prosze bardzo

---------- Dopisano o 08:06 ---------- Poprzedni post napisano o 08:04 ----------

:P wyobrazcie sobie,ze moj chlop przestawil zegarek dzisiaj:P haha jaki poploch jest:P ja dzisiaj mam roboty masa i jezdzenia:0 no i rozmawialismy z j i zdecydowalismy sie od stycznia zaczac sprzedawac samochod.jesli sie uda to pieniadze na konto i przez jakis czas bedziemy sie bujac albo tescia albo szwagra bo i tak stoi w garazu nieuzywany.

[madziullka]

Witam Was nie wiem już który raz... powracam ciągle, a to dlatego że bardzo chcę zrzucić to co po zrzuceniu nabrałam na siebie znów i znów czuję się zle ze swoją wagą a u Was tak tu fajnie i miło i co niektóre już znam mam nadzieję że przyjmiecie córę marnotrawną raz jeszcze i będziecie wspierać w potyczkach z własnym obżarstwem i leniem.

Zależy mi przede wszystkim aby odstawić cukier, parówki (!!!!) kawę i pieczywo. Makaron równiez dobrze by było zmienić chociaż na razowy-makaron niestety uwielbiam i może chociaż ten zostawiłabym w diecie...Co do ruchu....hmmm z tym u mnie trochę ciężej, nigdy ćwiczyć nie lubiłam zbytnio , orbitrek kurzy się w pokoju od dobrych 3 lat (mój już mąż śmieje się że się nawet nie zwrócił) , ale postaram się jakoś zmusić chociaż do minimum. Chciałabym również wyeliminować wszelkie sosy z torebek-wiem że to zabójstwo- i może poeksperymentować w kuchni z jakimis fajnymi dietetycznymi daniami.

Ostatnio też żle się czuję-ciągłe bóle głowy, najgorsze że wieczorem boli głowa, a jak wstaje to budzę się z nów z bólem i cały czas jadę na tabletkach- ok 2-3 dziennie ale to już czwarty dzien wiem, że coś jest nie tak...w poniedziałek zapisuję się do lekarza. Tak sobie myślę że czasami zbyt mała ilość płynów może powodować bóle głowy...sama już nie wiem.


W każdym razie miłego dnia i do potem

[Lady Ali]

Napisane przez madziullka

Witam Was nie wiem już który raz... powracam ciągle, a to dlatego że bardzo chcę zrzucić to co po zrzuceniu nabrałam na siebie znów i znów czuję się zle ze swoją wagą a u Was tak tu fajnie i miło i co niektóre już znam mam nadzieję że przyjmiecie córę marnotrawną raz jeszcze i będziecie wspierać w potyczkach z własnym obżarstwem i leniem.

Zależy mi przede wszystkim aby odstawić cukier, parówki (!!!!) kawę i pieczywo. Makaron równiez dobrze by było zmienić chociaż na razowy-makaron niestety uwielbiam i może chociaż ten zostawiłabym w diecie...Co do ruchu....hmmm z tym u mnie trochę ciężej, nigdy ćwiczyć nie lubiłam zbytnio , orbitrek kurzy się w pokoju od dobrych 3 lat (mój już mąż śmieje się że się nawet nie zwrócił) , ale postaram się jakoś zmusić chociaż do minimum. Chciałabym również wyeliminować wszelkie sosy z torebek-wiem że to zabójstwo- i może poeksperymentować w kuchni z jakimis fajnymi dietetycznymi daniami.

Ostatnio też żle się czuję-ciągłe bóle głowy, najgorsze że wieczorem boli głowa, a jak wstaje to budzę się z nów z bólem i cały czas jadę na tabletkach- ok 2-3 dziennie ale to już czwarty dzien wiem, że coś jest nie tak...w poniedziałek zapisuję się do lekarza. Tak sobie myślę że czasami zbyt mała ilość płynów może powodować bóle głowy...sama już nie wiem.


W każdym razie miłego dnia i do potem

hej.Z płynami to racja.Mnie tez czesto tak głowa bolała jak czytalam ksiazki do 2-3 albo i 4 nad ranem,wstawałam o 7 albo i przed i kolejne nocki identyczne.Brak snu,zmeczenie oczu,siedzenie przed laptopem dłuzej.

[madziullka]

Napisane przez Lady Ali

hej.Z płynami to racja.Mnie tez czesto tak głowa bolała jak czytalam ksiazki do 2-3 albo i 4 nad ranem,wstawałam o 7 albo i przed i kolejne nocki identyczne.Brak snu,zmeczenie oczu,siedzenie przed laptopem dłuzej.

O dziwo ostatnio więcej śpię, zmęczona jakoś nadmiernie nie jestem, zostaje więc ta woda... niestety piję sporo kawy, choc ostatnio zeszłam tylko do dwóch właśnie przez te bóle głowy. Najlepiej chyba byłoby odstawić ją zupełnie... Apropo książek, dorwałam wczoraj od bratowej "Diana. Moja historia" i chyba niezła będzie, no ale za mną tylko kilka kartek z powodu tego bólu głowy i złego oświetlenia w pokoju

[malutka_ziutka]

hej kobiety
Zamiast tracić na wadze to tyję, co zgubię to wraca. Na ćwiczonka w ostatnim tygodniu sił nie miałam przez to paskudztwo ale nareszcie jest ok. Jak zaglądam i czytam jak pięknie dietkujecie i jak pięknie ćwiczycie cieszę się że przynajmniej wy się nie poddałyście. Ostatnio spotkałam się ze szwagierką i już śladów ciąży po niej nie widać, ja za to nadal wyglądam jakbym się dzidzi spodziewała. Co z tego, że chcę jak wsparcia nie ma? Mąż chwilowo mnie wspierał teraz ewidentnie ma to gdzieś. Czyli krótko mówiąc znów to samo. Przestałam wierzyć że schudnę...
Miłego dnia babolki moje

[Lady Ali]

Napisane przez malutka_ziutka

hej kobiety
Zamiast tracić na wadze to tyję, co zgubię to wraca. Na ćwiczonka w ostatnim tygodniu sił nie miałam przez to paskudztwo ale nareszcie jest ok. Jak zaglądam i czytam jak pięknie dietkujecie i jak pięknie ćwiczycie cieszę się że przynajmniej wy się nie poddałyście. Ostatnio spotkałam się ze szwagierką i już śladów ciąży po niej nie widać, ja za to nadal wyglądam jakbym się dzidzi spodziewała. Co z tego, że chcę jak wsparcia nie ma? Mąż chwilowo mnie wspierał teraz ewidentnie ma to gdzieś. Czyli krótko mówiąc znów to samo. Przestałam wierzyć że schudnę...
Miłego dnia babolki moje

Nie wolno Ci się poddać!!!!!!Nie oglądaj się na męża tylko sama od siebie wymagaj.Moj J nie wierzyl,ze ja schudne,bo wie,ze silnej woli to ja za grosz nie mam,ale sie uparłam i na złość:P po zatym chcialam zeby takiej jednej małpie gały wypadły:P upieklam dzis rafaello i taki kruchy placek z owocamistygną a ja juz leze,bo nie mam siły!Kupilam wczoraj w aptece perstil block antyperspirant i musze powiedziec,ze rewelacja!!!!Mialam rozne badziewia nawet pod 40 zł podchodzace a ten 23 czy 24 zł i dzisiaj ani kropelka potu nie zostala przelana.Mam z tym problem,bo poce sie jak wieprz.Gdzie nie pojade to bluzka zaraz mokra.Nic jasnego nie zakladaąłm w obawie przed plamami a teraz znalazłm rozwiazanie ufff

[Kasia5891]

Po imprezce z ciężkim brzuchem od pysznosci nie dam rady ćwiczyć ale jutro rano sobie nadrobie


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Kasia5891]

Dobranoc

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Lady Ali]

dobryod rana sprzatam jak szalona,bo mamy miec gości a moje dzieci niestety brudza szybciej niż ja nadązam mrugac

[Kasia5891]

Dzień dobry
Szaro buro i ponuro :-(
Brzydka pogoda...
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Lady Ali]

Napisane przez Kasia5891

Dzień dobry
Szaro buro i ponuro :-(
Brzydka pogoda...
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

u nas za to goraco i slonecznie

[Kasia5891]

U nas też zrobiło się ładnie byliśmy na długim spacerku

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[neska22]

melduję się po weekendzie


no i teraz to schudnę na pewno bo się nam lodówka popsuła :wnerw:

nie dość z e pół rzeczy wywaliłam (z lodówki co nieco i wszytsko z zamrażalnika bo się rozpuściło) to trza będzie nową kupić wiec pasa zacisnąć ;


ale się z tz wkurzylismy bo lodówka ma nieco ponad 3 lata

na szczęście mieli moi rodzice jedną awaryjną (używaną tylko na swieta jak więcej jedzenia jest) prawie nową więc ją na ten czas adoptowaliśmy

[Lady Ali]

dzień dobryWitam sie w ten srednio pogodny dzieńzabieram sie za cwiczenia.Moja coreczka spała dzis długo.wow.Wczoraj przed 19 zasneła i obudziła sie po 7

[strongwomen]

Ali, córce się udzieliła zmiana czasu co dziś ćwiczyłaś?

Neska, współczuje przygód z lodówka. Nam się zepsuła 7 października zeszłego roku w dzien chrzcin Kamila ale były jaja, jedzenie trzebabyło chować a lodówka ciecze.. TŻ jechał o 11 po lodówke do sklepu a na 14 była msza
i kupiliśmy ją wtedy za 3 tys a dziś kosztuje 2tys. :/

Ali,

dobryod rana sprzatam jak szalona,bo mamy miec gości a moje dzieci niestety brudza szybciej niż ja nadązam mrugac

to jak moj mąż

Kasia,

Po imprezce z ciężkim brzuchem od pysznosci nie dam rady ćwiczyć ale jutro rano sobie nadrobie

a co to za rozpusta? mam nadzieje ze dzis sie poprawimy

Ziutka, mnie też mąż nie wspiera więc wiem co czujesz... nawet mi czasem coś przytyknie...ale to nie znaczy ze mamy sie poddać musimy mezusiom pokazac jakie jestesmy figlarne i seksowne
a co ! nie chcesz przed mezem zatanczyc w kokardce ?

Madziulka witaj a może ciąża?

a parówki tuczą?

Leniku i co? spiełaś już dupe? witaj kochana

---------- Dopisano o 11:12 ---------- Poprzedni post napisano o 11:10 ----------

Mistaken, hejo
możesz żreć, żreć i żreć ale.... warzywa

---------- Dopisano o 11:13 ---------- Poprzedni post napisano o 11:12 ----------

Mam znów chęć coś ze sobą zrobić i.... oby się udało

Trzymcie kciuki za mojego męża... bo... coś się złego dzieje u niego w pracy

---------- Dopisano o 11:14 ---------- Poprzedni post napisano o 11:13 ----------

Niejedzenie po 18 jest zdrowe czy nie?

[Kasia5891]

Witajcie
Strong podobno bardzo zdrowo a na diecie to nawet wskazane ;-)
Ja już dietkuje ok. Po imprezce już śladu nie ma....
A propos mężów i ich głupiego gadania to mój stwierdził Ze tylko kasę wydaję kupując jedzenie do SWOJEJ diety a i tak nic z tego nie będzie...to dopiero wsparcie co ????

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[strongwomen]

Kasia no dobra to ja od dziś nie jem po 18tej

to Ci mężowie

a jak waga, leci w dół Kasiu?

[Kasia5891]

Teraz właśnie od 2 tygodni stoi w miejscu :-( chociaż dobrze że nie rośnie ....

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 13:11 ---------- Poprzedni post napisano o 12:46 ----------

Na sniadanko dziś 2 kromki chleba z serem żółtym , teraz robię zielona herbatke i banana zjem. Ns obiad barszczyk czerwony tylko nie zaprawiany śmietaną ...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Lady Ali]

Martyna ja na takiej diecie od 10-18 zjechałąm parenaście kg:P
Kasiu a moj chłop inentyko.Stwierdził tylko,ze co 2 dzien wydaje 100 zł na swoje zakupy zywieniowe.A ja mu na to,ze ma nie biadolić.Niech sie cieszy,ze ma zone szczupła:P
obmierzyłąm stare i nowe spodnie;/ Materdejo.Stare spodnie wciagam zapiete i kupaaaa luzu.w pasie maja 49x2.A moje obecne spodnie maja 40x2:P
w udach maja 29x2 a w nowych portach mam 25x2
W każdym razie stare spodnie rozmiar 44

[madziullka]

Napisane przez strongwomen

Madziulka witaj a może ciąża?

a parówki tuczą?
[/COLOR]

Wykluczam ciąże, raz ze właśnie mam okres, a dwa że to po prostu mało prawdopodobne

parówki to samo zło wg mnie, ale to moje subiektywne zdanie i nikt nie musi się ze mną zgadzać co więcej od czasu do czasu sama je kupuję, bo po prostu to najszybsze jedzenie, ale wklejam linka do poczytania :http://vitalia.pl/artykul6420_Ranking-parowek.html

[malutka_ziutka]

Dobry wieczór
Melduję, że żyję... Moje ćwiczenia nadal leżą i kwiczą aż mi wstyd
Postanowiłam nie wchodzić na wagę a w zamian za to zaprzyjaźnić się z centymetrem. Przecież chodzi o to by było mnie mniej a jeśli przy okazji zrobię się lżejsza będzie mi bardzo miło.
Dziś po bardzo długim czasie odwiedziła mnie bardzo dobra koleżanka i chociaż przez chwilkę mogłam zapomnieć o całej reszcie i miło spędzić czas. Jej wizyta bardzo poprawiła mi humor
Kobitki mam nadzieję, że uda mi się częściej tu zaglądać, bo póki co troszkę ciężko jest...
Buźka dobrej nocki chudzielce

[Lady Ali]

Dzień dobry chudzielce.
Sylwia cieszę się niezmiernie,że humor Ci się poprawił.Ja również zaczełam myślec w ten sposob,że chodzi o te cm najwięcej,a waga to juz sprawa drugorzędna
Ale z tymi ćwiczeniami to sie kochanie popraw,bo sama wiesz jak jest.Chociaz potańcz ,powyginaj sieto juz daje bardzo duzo

[malutka_ziutka]

Obiecuję poprawę

[Lady Ali]

Wątek szlag trafia.Brakuje mi tu was.Też nie zawsze mam czas kiedy pisac ,ale staram się w wolnej chwili zaglądać.Chyba się ten nasz tytuł wątku powinien zmienić,bo już z deka nie aktualny

---------- Dopisano o 09:10 ---------- Poprzedni post napisano o 09:08 ----------

Napisane przez malutka_ziutka

Obiecuję poprawę

wiesz co jest na mecie odchudzania??
Zachwyt innych ludzi,Twoje lepsze samopoczucie,opadnięta kopara"pięknej" i Twoje szybująca w górę samoocena

---------- Dopisano o 09:20 ---------- Poprzedni post napisano o 09:10 ----------

Generalnie poćwiczone,obmierzyłam się i w pępku mam 2 cm mniej niz osttanio,w biodrach też,talia -1 cm .Reszta bez zmian.Jade do biblioteki.Paaa