O dzidzie sie staramy,i na dwie kreski tak dlugo czekamy:(problemy,problem y i problem

[Linka1984]

Napisane przez wpaula

może za wcześnie jeszcze po operacji , trzeba poczekać jeszcze miesiąc to kiedy masz insemke ??

Ja mam w pon wyniki ca125 może odbiore ale postanowiłam ze nie będę na nie patrzeć az do okresu nie chce się poki co dolowac;p nie wiem czy wytrzymam:P a jak tylko okres dostane ide na kompleksowe hormony bo czuje ze ttoalny misz masz , zresztą na wizyte w klinice musze cos mieć

operacja nie ma nic do lutealnej ona od 2 lat u mnie jest zmienna , schemat mniej wiecej taki : 14,15,16,15,14 ... wiadomo ze jak ma 16 ja już mam nadzieje...

jesli chodzi o zajscie po operacji lekarze powiedzieli 3-6 miesiące po operacji są szanse , potem spadaja i zabieramy sie za wspomagany rozród

[Kiara_kier]

wpaula: może jakoś hormony Ci szaleją. To nie dobrze, że mąż ma kaca i nie chce seksić się - coś mało w tym cyklu macie serduszek

Czarownica: przepraszam, ale rozbawiłaś mnie tym Biedny TŻ Oj, ewidentnie masz jakieś humorki.
Mi z wosku wyszedł samochód (wróży pozytywne zmiany, szczęśliwy rok, bądź podróże), a TŻtowi głowa kota (kochanka - zdrada lub może to oznaczać fałszywego przyjaciela ).

Naama: to dobrze, że znalazłaś jakiś sposób Ja przeglądałam przy moim wykresy, ale jakoś na niego to szczególnie nie wpłynęło.

Linka: już jest progres, więc w kolejnym cyklu będzie groszek Trzymam kciuki.

isiak: wydaje mi się, że skoro ginekolog tak Ci zalecił, to powinnaś się go słuchać w końcu to on odpowiada później za Twoje leczenie, a nie któraś z nas. No i to on jest tu ginem Czasami trzeba po prostu zaufać lekarzowi i tyle.

Ja wyszorowałam całe mieszkanko, wszystko pachnie i się błyszczy, kurzu też brak Pranie złożone, kwiatki podlane i popodcinane, buty wyszorowane. Wykąpałam się, ogarnęłam trochę i teraz też błyszczę niedługo muszę zabrac się za prasowanie.
Mam znacznie lepszy humor dziś, tak lepiej czuję się psychicznie. Jajniki odpuściły, nie jest już tak źle, ale lewy kuje (jak wezmę wdech mocniejszy to go czuję za każdym razem), t. owulacyjny negatywny już i chyba owulka się skończyła bądź kończy, nie wiem, śluz jest wodnisty, ale ogólnie jakoś czuję się jakby było już po. I mam pozytywne nastawienie. Będzie groszek! Temp. dalej 36.8. Dziś wieczorem seksik tylko dla przyjemności.
Ale dalej nie mam apetytu i mnie mdli delikatnie. Dziwne to. Dziś jeszcze nic nie zjadłam nie dałam rady

[czarownica_tea]

Kiara- ja biednego TŻta potem bardzo długo przepraszałam (na szczęście dał się przeprosić). Sama nie wiem co we mnie wstąpiło no płakać z powodu szynki? Odlot jakiś..... ale śniadanie było pyszne. Teraz mi jakoś lepiej psychicznie . Muszę poczytać w necie co to znaczy koń, UK i babci robiąca na drutach.... schizy jakieś

Linka- no to rzeczywiście Twoja fl narobiła Ci nadziei. Plus taki, że nie plamisz przed okresem. Mam nadzieję, że cykl będzie szczęśliwy

[wpaula]

Napisane przez Kiara_kier

wpaula: może jakoś hormony Ci szaleją. To nie dobrze, że mąż ma kaca i nie chce seksić się - coś mało w tym cyklu macie serduszek

no w sumie mało patrząc na inne wykresy ale my jakos tak wolimy raz dziennie jak już wlasnie jestem po serduszkowaniu i leze hihi czasem wystarczy mało a konkretnie;p widziałam cykle ciążowe z jednym serduszkiem hyhy , no ale w nasyzm przypadku to w tym meisiacu nic już nam nie pomoze nawet milion serduszek tak tylko dla pezyjemnosci jak cos od nowego roku będziemy dzialac mam nadzieje ze wspomagaczami i wtedy cos się ruszy

[Natuś-77]

Szkoda dziewczyny że wczoraj nie przypomniałyście o laniu wosku. Kompletnie zapomniałam a moglismy się tak fajnie pobawić. Zazdroszczę wam trochę, zwłaszcza Tobie Czarownico

I mam pytanie a propo testów owu. Czy wy bezpośrednio zapodajecie na papierek sikańca czy tak jak w instrukcji najpierw do pojemniczka a potem zanurzacie test? w życiu nie robiłam stąd to pytanie..

[wpaula]

Napisane przez Natuś-77

Szkoda dziewczyny że wczoraj nie przypomniałyście o laniu wosku. Kompletnie zapomniałam a moglismy się tak fajnie pobawić. Zazdroszczę wam trochę, zwłaszcza Tobie Czarownico

I mam pytanie a propo testów owu. Czy wy bezpośrednio zapodajecie na papierek sikańca czy tak jak w instrukcji najpierw do pojemniczka a potem zanurzacie test? w życiu nie robiłam stąd to pytanie..

sikasz do pudelka najpierw np. po śmietanie;p umytego czy cos ;p przynajmniej ja tak robie , potem zanuzasz tylko nie dotykając linii max :P i czekasz troszkę na wynik:P ja jestem specjalistka od pozytywnych testow :P to nie smieszne bo mam cos z hormonami chyba ale już na placz nie mam sily za dużo lez poszlo wiec smieje się z tego))))))

[czarna_mala]

Witam
Ja właśnie najedzona (byłam na obiedzie u swoich rodziców), leżę z lapkiem przed TV i oglądam "Listy do M"

Napisane przez czarownica_tea

Kiara- ja nie mam (na szczęście) problemów z namówieniem TŻta na przedłużanie gatunku. On ma bardzo duże libido i to ja czasem nie nadążam.... mi wystarczy 1-2 razy w tygodniu (dużo pracuję i często jestem zmęczona)

Wiem o czym mówisz, ja też mieszkam z "reproduktorem" w domu ale teraz oboje jesteśmy tak wyposzczeni, że tylko jak mi się wszystko zagoi, to boję się, że po pierwszym bzykanku, znów będę czekać na zagojenie

Napisane przez Natuś-77

Hej Dziewczyny, która ogląda Vojsy?

Ja oglądałam wczoraj

isiak88 jak poszło na egzaminie? Masz już wyniki? i miłego (owocnego) świętowania

Napisane przez Natuś-77

Dzień doberek
widziałam, widziałam Paula, wariactwo u Ciebie jakoś

A ciekawa jestem dziewczynki, czy poszalałyście wczoraj troszkę.
My to jak dziadki, posiedzieliśmy przy szklaneczce pifka, obejrzeliśmy Vojsy i tyle

Teraz mężuś dosypia a ja siedzę z farbą na łepetynie.

Ta emotka z łóżkiem niesamowita jest

Napisane przez czarownica_tea

Wczoraj z TŻtem laliśmy wosk... jemu wyszedł piesek mały yorczek (mamy właśnie takiego) a mi wyszło coś co przypominało galopującego konia, po przekręceniu Wielką Brytanię a po następny przekręceniu kobietę w koczku robiącą na drutach.
Interpretacja TŻ: czeka Cię wielka przyszłość, będziesz w UK koniom na drutach swetry robić . Także dziewczyny wyjeżdżam spełniać przepowiednie

Nie no interpretacja Twojej wróżby jest za☠☠☠ista

Napisane przez Linka1984

witam sie w 1dc , moja faza lutealna sobie ze mnie jaja robi..przyznam ze juz myslalam ze się udało bo powinnam dostać w piatek ale moja faza trwała 16 dni no i dzis z rana @..fajnie ze chociaz bez plamień , po operacji zdecydowanie jest lepiej szkoda tylko ze bez efektów w postaci kropka..

Linka da się jakoś wyregulować FL?

Napisane przez Linka1984

jesli chodzi o zajscie po operacji lekarze powiedzieli 3-6 miesiące po operacji są szanse , potem spadaja i zabieramy sie za wspomagany rozród

Czy przed IVF planujesz jeszcze raz laparo?

---------- Dopisano o 16:24 ---------- Poprzedni post napisano o 16:13 ----------

Napisane przez Natuś-77

I mam pytanie a propo testów owu. Czy wy bezpośrednio zapodajecie na papierek sikańca czy tak jak w instrukcji najpierw do pojemniczka a potem zanurzacie test? w życiu nie robiłam stąd to pytanie..

Ja siusiam do pojemniczka potem zanurzam nie przekraczając lini "max" i czekam chwilkę

[Kiara_kier]

Natus: ja mama taki plastikowy kubek, trzymam go w łazience i jego używam to nie jest test strumieniowy, tylko paskowy, więc sikanie na niego nie jest dobrym pomysłem. Na opakowaniu powinno być napisane ile sekund czekasz. To zalezy od testu. Ja licze tak do 20-25 i wyjmuję.

wpaula: ja wiem o tym, przecież niektóre panny raz się nie zabezpieczą i hop.. dziudziuś.

Czarna: mój Tż normalnie wcześniej i w ogóle też tak się zachowywał. Jak miał dzień przerwy od seksu to go skręcało. A teraz ma dodatkową robotę w pracy i w sumie to nawet dziś pracuje (a dopiero wrócił od teściów), także nie ma takiej ochoty, bo po prostu jest zmęczony.

[Natuś-77]

Dzięki Dziewczyny jak zwykle chciałam iść na łatwiznę i posikać papierek, ale widzę że trzeba wykorzystać pojemnik po śmietanie. Oleje Zotta a co mi tam

Mała_czarna, chodzi o tego emota z kołderką? Od kilku dni walczę z J o kołdrę, pozawija se chude giry, wypnie tyłek z ja nie mam kołdry. A jak mówię, żeby będziemy spać każde pod swoją to robi zbiedzoną minę i mówi, że to może od razu każde w osobnym pokoju

A co do reproduktorów..no cóż jak się ma 35+ to niestety już nie to co kiedyś mając 20-30 lat potrafiłam wrócić z imprezy o 5 rano i jeszcze miec ochotę na sex. To se ne vrati, kompletnie niemożliwe

[czarna_mala]

Napisane przez Natuś-77

Dzięki Dziewczyny jak zwykle chciałam iść na łatwiznę i posikać papierek, ale widzę że trzeba wykorzystać pojemnik po śmietanie. Oleje Zotta a co mi tam

Mała_czarna, chodzi o tego emota z kołderką? Od kilku dni walczę z J o kołdrę, pozawija se chude giry, wypnie tyłek z ja nie mam kołdry. A jak mówię, żeby będziemy spać każde pod swoją to robi zbiedzoną minę i mówi, że to może od razu każde w osobnym pokoju

Olej Zotta a co tam

Dokładnie o tę emotkę my po ślubie praktykowaliśmt przez pół roku 2 kołdry, było bardzo wygodnie, ale jak kupiliśmy kołdrę 200x220, to śpimy pod jedną i każdy może se trochę zwinąć ale jak tylko zaczyna się narzekanie, to mówię, że zmieniamy na dwie kołdry, to mój Tż mówi, tak samo jak Twój, że może pójdzie spać do innego pokoju i że nie ma takiej opcji, bo on musi przytulić się wieczorem do cyca

[Lucy31]

Siemanko
My też wczoraj leniwie jak stare pryki, wieczorkiem pod kołderkę i finał Mam talent
Wosku nie laliśmy bo to nie moje klimaty takie rzeczy
@ już się kończy, była króciutka i zupełnie bezbolesna
I dobrze, bo mój twierdzi, że zaraz wybuchnie Żeby 3-4 dni przerwy bosz, tego to on dawno nie miał

[isiak88]

Czarna, dzięki, że pytasz. Na poprzedniej stronie pochwaliłam się, że zdałam w końcu mogę nadrobić wszystkie zaległe sprawy, które zaniedbałam przez tą ciągłą naukę...


Kiara, oczywiście zrobię te badania to ginka każe. Wiem, że lekarze źle tolerują leczenie się pacjenta na własną rękę i podważanie autorytetu specjalisty. Poza tym ginka, u której byłam ma bardzo pozytywne opinie, jeśli chodzi o szeroko rozumiany "rozród"

Linka, to faktycznie ta ruchoma faza lutealna nieładnie Cię zmyliła. Też bym już miała nadzieję, że coś się ruszyło. Ten cykl zaczynasz z IUI?

Też macie dziś tak leniwą niedzielę? Wstałam chyba o 11

A i dziś się obczaiłam, że nie mam żadnego avatara, muszę coś wynaleźć

[czarna_mala]

Napisane przez isiak88

Czarna, dzięki, że pytasz. Na poprzedniej stronie pochwaliłam się, że zdałam w końcu mogę nadrobić wszystkie zaległe sprawy, które zaniedbałam przez tą ciągłą naukę...

A sorry minęłam jakoś ten fakt

Ja dziś też leniuchuję, i jutro też, i pojutrze też i tak przez 2 tygodnie

[Natuś-77]

To mój pierwszy test owu. Czy jest pozytywny?

[czarna_mala]

Napisane przez Natuś-77

To mój pierwszy test owu. Czy jest pozytywny?

Natuśka wg mnie jest pozytywny, powiedz mi tylko czy lewa kreska jest tak samo intensywna jak prawa? Bo na zdjęciu wyszło tak jakby była ciut jaśniejsza ta lewa

[isiak88]

Napisane przez Natuś-77

To mój pierwszy test owu. Czy jest pozytywny?

Ja u siebie taki wynik interpretuję jako negatywny, ale sama dopiero zaczynam przygodę z tymi testami, więc najwyżej niech ktoś mnie poprawi

[Kiara_kier]

Natus: moim zdaniem negatyw, ale bardzo bliski + (także zrób jutro rano tez). Obie kreski muszą być identycznie mocne lub ta testowa nawet ciemniejsza.

isiak: no własnie o to chodziło Bo jakbyś tak już na wstępnie zrobiła po swojemy, to nie sądzę żeby był zadowolony.

[czarna_mala]

Jak zobaczyłam test Natuśki, to mi się przypomniało, że ja nie mam w domu ani jednego przeszło mi przez myśl, żeby kupić, ale po co po to, żeby zablokować głowę? No way tym razem wpadnę hehehe

[Natuś-77]

Na lewej jakby na środku jest ciut jaśniej więc ja też pomyślałam, że to już ciut przed prawdziwą owu. W tym teście nie ma chyba kontrolnej kreski... jest tylko ta z lewej czarna z napisem max- do zanurzenia w moczu, kolejno taki 2 cm biały pasek na którym wyszły te dwie kreski a potem już zielony pasek z napisem LH.

[czarna_mala]

Napisane przez Natuś-77

Na lewej jakby na środku jest ciut jaśniej więc ja też pomyślałam, że to już ciut przed prawdziwą owu. W tym teście nie ma chyba kontrolnej kreski... jest tylko ta z lewej czarna z napisem max- do zanurzenia w moczu, kolejno taki 2 cm biały pasek na którym wyszły te dwie kreski a potem już zielony pasek z napisem LH.

Jeśli jest ciut jaśniejsza to jest jeszcze negatyw, muszą być takie same, albo lewa ma być mocniejsza mnie w udanym cyklu pomogła Linka napisałam smska z pracy do niej, napisała mi kiedy owu i nie darowałam Mężowi

esh czasami to sobie myślę, że gdyby nie ona (Linka)i gdybym nie trafiła na nią, to nadal tkwiłabym w jednym punkcie

[pirisand]

Napisane przez czarna_mala

Pirisand nie przeginaj, na Mikołaja zawiesicie lampki, a teraz odpoczywaj świetna wiadomość, że pękły, ile ich było? no to trzymam kciuki za te wielkie nadzieje

dwie sztuki

Napisane przez Kiara_kier

pirisand: witaj jak wytrzymasz? Jak każda z nas! Ja teraz też muszę czekac 2 tyg. na efekty naszej "pracy". Także nie jesteś z tym sama. Pocieszam się, że jak się udało, to będzie to przepiękne zakończenie 2013 roku i najlepszy prezent świąteczny jaki moglibyśmy sobie wymarzyć!

my już tak czekamy od kilku lat.. co miesiąc. Teraz czekamy na efekty nie tyle nasze co lekarzy...

Napisane przez Natuś-77

Prisand, to trzymam kciuki, mocno, mocno

dzięki

[Natuś-77]

Napisane przez czarna_mala

Jeśli jest ciut jaśniejsza to jest jeszcze negatyw, muszą być takie same, albo lewa ma być mocniejsza mnie w udanym cyklu pomogła Linka napisałam smska z pracy do niej, napisała mi kiedy owu i nie darowałam Mężowi

esh czasami to sobie myślę, że gdyby nie ona (Linka)i gdybym nie trafiła na nią, to nadal tkwiłabym w jednym punkcie

Kochana, wielkie dzięki

też jestem zdania, że gdyby nie wy wszystkie, to pewnie co 3 dni bym ryczała jak bóbr.
Dziś mi się tylko troszkę niefajnie zrobiło, bo zobaczyłam że sąsiadka ma już delikatny brzuszek..dziwiłam się że już od wakacji siedzi w domciu. U mnie w bloku to jak za czasów PRl-u w każdym mieszkanku po 2-3 szkraby.
I..jeszcze jedno..wiedziałam, ale dziś dopiero zobaczyłam zdjęcia córki mojego eks..i też mnie zakuło

[czarna_mala]

Napisane przez pirisand

dwie sztuki

Bliźniaki jak nic

[malinka1984]

Pirisand wiesz że ja mooocno zaciskam kciuki.

[czarna_mala]

Napisane przez Natuś-77

Kochana, wielkie dzięki

też jestem zdania, że gdyby nie wy wszystkie, to pewnie co 3 dni bym ryczała jak bóbr.
Dziś mi się tylko troszkę niefajnie zrobiło, bo zobaczyłam że sąsiadka ma już delikatny brzuszek..dziwiłam się że już od wakacji siedzi w domciu. U mnie w bloku to jak za czasów PRl-u w każdym mieszkanku po 2-3 szkraby.
I..jeszcze jedno..wiedziałam, ale dziś dopiero zobaczyłam zdjęcia córki mojego eks..i też mnie zakuło

Natuś nie ma co zapatrywać sie na innych, bo prędzej czy później wszystkie będziemy miały po 2-3 Szkraby ja to wiem ja zwracałam wcześniej na to uwagę (a bo ta wzięła ślub w wakacje i ma już brzuszek, a ta jeszcze nie ma ślubu i jest już w ciąży), powiedziałam sobie dość, nie patrzę na innych i sama powoli idę małymi kroczkami do swojego wzynaczonego celu

[malinka1984]

czarna_mala oby Twoje słowa się sprawdziły

[czarna_mala]

malinko a Ty kiedy kończysz menopauzę?

---------- Dopisano o 22:47 ---------- Poprzedni post napisano o 22:30 ----------

Uciekam do łóżka bo Małżu narzeka, że samemu zimno jak nam nie można ten teges, to chociaż poprzytulamy się i pobuziakujemy

dobrej nocki

[malinka1984]

czarna_mala ostatni zastrzyk w sumie będzie to piąty planuję wziąść 24.02.2014 r. czyl dokładnie 11 dni po moich 30-tych urodzinach.Później będe czekać na pojawienie się @,a to też może potrwać,potem HSG a potem...wiosna i któż to wie co dalej stanie się.

[Natuś-77]

paappaaa, do jutra dziewczyny

[malinka1984]

Witajcie poniedziałkowo.Dla mnie dziś zapowiada się baardzo pracowity dzień.Życze udanego tygodnia i byle do weekendu :P