Już ładnie wierszyki recytujemy ,4 latka mieć będziemy. III-IV. 2010 r.

[mrowak]

Napisane przez nataszka25

Mrowak znajomy pisał mi żebyś poczekała,
on tam dzwonił tzn tata bilety są ale mają na razie zakaz sprzedawania tych na płycie bo tylko te schodziły. Muszą sprzedać dużo poza płytą i wrócą te z płyty.
Może poczekaj, jest szansa.
Będzie też tak że ludzie będą rezygnować bo np zajdą w ciąże albo coś i będą odsprzedawać. wymyślimy coś no...
ten znajomy ma Cię na uwadze[COLOR="Silver"]

Nataszka, gdzie ten gośc dzwonił?? Kto powiedział, że są bilety? Ale mi się ciśnienie zaraz podniosło... Jakiś przybliżony czas kiedy miałyby wrócić? A że ludzie będą rezygnować to ja wiem, ale nie mogę na to liczyć, że akurat na kogoś trafię-tym bardziej, że miałam kupić bilet dla siebie i koleżanki i dałam ciała!!!

Powiedz im, że ich ozłocę jak mi znajdą dwa bilety. Osobiście do Pl się pofatyguję i będę ozłacać

Napisane przez izazula

Pochwalę się ZDAŁAM swój koszmarny egzamin właśnie sprawdziłam na stronie i wynik jest pozytywny. Mam nadzieję że nic się nie zmieni

brawo dla tej pani

Napisane przez Gmyrelka

Racuch wpierd**** moje buty skórzane i jestem tak na niego zła że nawet nie patrze w jego kierunku. Za to on namiętnie mi się przygląda oczami kota ze szreka. Cyrk na kółkach

przepraszam, ale ...:hahah a:

[libra777]

Napisane przez izazula

Pochwalę się ZDAŁAM swój koszmarny egzamin właśnie sprawdziłam na stronie i wynik jest pozytywny. Mam nadzieję że nic się nie zmieni

gratulacje ogromne

Gmyrelka co tam pogryzione ,zawsze jeszcze można ubrać ,mój pies jak bym szczeniakiem to do sąsiada na łąkę wynosił i szukaj wiatru w polu

[monka23]

Na TVP 1 - Oglądaj z Andrzejem Fidykiem ,leci o parze z porażeniem mózgowym, którzy zdecydowali sie na dziecko.

[libra777]

Czytałam opis nie chce tego oglądać

[monka23]

A oni juz maja jednego syna , 6 lat i teraz z drugim jest w ciazy .
Nagrałam sobie bo z młodym siedziałam i dopiero od początku oglądam.

[libra777]

A włączyłam jednak ,oni mają syna ale to jest przysposobiony.
A Ty co o tym myślisz ?

[monka23]

Narazie na lajcie oglądam.
On jest komikiem fajna baje sobie wkręcił i wykorzystał to w taki sposób . Dobry jest.
Bardziej mnie szokują ich porody, które przyczyniły sie do takiego stanu w jakim sa . Smutne.
Koleś jest mega pozytywny.
Widac ze maja wsparcie.
Choroba nie jest dziedziczna.
Nie sa upośledzeni.

[libra777]

Jak widzę sceny z porodówki to aż mam ciary brrrr

Monka oglądałaś to od początku ? robili badania czy dziecko będzie zdrowe?

---------- Dopisano o 22:57 ---------- Poprzedni post napisano o 22:55 ----------

ale mały to jest boski

[monka23]

Nie robili, zrezygnowali argumentując to tym, ze porażenie mózgowe nie jest dziedziczne, wiec sie nie martwią.
Gdyby dziecko było niepełnosprawne , potrafili by je wychować.
Koleś najbardziej martwił sie , ze dziecko bedzie rude

Nagrałam sobie wiec od początku oglądam. Z opóźnieniem .
Mały jest świetny.

[libra777]

Nie nie mogę oglądać ,boję się że zaraz dziecko będzie na podłodze

[monka23]

Nie panikuj, drugie dziecko juz maja , wiedza co robia
Ja jeszcze do tego nie doszłam, ale widziałam w zapowiedzi i to samo myślałam co ty .
Jak dojdę do rego momentu tez bede panikować

[libra777]

widziałam do momentu jak je kąpali

[nataszka25]

MROWAK nie wiem gdzie dzwonił. Mówi że w parę miejsc.
Ja mam nadzieję że ty tam kobieto będziesz!
I innej opcji nie widzę!

[monka23]

Środę zgubiłam

[libra777]

Jak to zgubiłaś na bani byłaś

[nataszka25]

Napisane przez monka23

Środę zgubiłam

Cała Monka!

[monka23]

Napisane przez libra777

Jak to zgubiłaś na bani byłaś

nie wiem . W środę myślałam ze jest wtorek , a dzisiaj w czwartek ,ze bedzie środa .
Moj młody w środę ma grę na gitarze , oczywiście mu nie przypomniałam bo przeciez dopiero wtorek jest .
A jutro juz piątek i gowno w sumie zrobiłam.
I juz luty Za szybko cos leci , albo ja mam takie wrażenie

Dawno na bani nie byłam. Czekam az tz brat przyjedzie i skoluje jednego pracownika do bawienia chlopakow a ja pójdę krew przefiltrowac


Ty LIBRA kiedy sadzi sie cebule ?
Moj tz dzis posadził . Ma ambitny plan zrobic przydomowy ogródek . Czub nawet nowej ziemi nie dosypal . Przekopal wczoraj a dzis sadził. Przeciez tam rożne chaszcze bedą rosły , czy trawa bo była wcześniej

[nataszka25]

Kropki numerowała

[monka23]

Napisane przez nataszka25

Kropki numerowała

Kto ? Co ? Czyżbym nie była w temacie

[libra777]

Napisane przez monka23

nie wiem . W środę myślałam ze jest wtorek , a dzisiaj w czwartek ,ze bedzie środa .
Moj młody w środę ma grę na gitarze , oczywiście mu nie przypomniałam bo przeciez dopiero wtorek jest .
A jutro juz piątek i gowno w sumie zrobiłam.
I juz luty Za szybko cos leci , albo ja mam takie wrażenie

Dawno na bani nie byłam. Czekam az tz brat przyjedzie i skoluje jednego pracownika do bawienia chlopakow a ja pójdę krew przefiltrowac


Ty LIBRA kiedy sadzi sie cebule ?
Moj tz dzis posadził . Ma ambitny plan zrobic przydomowy ogródek . Czub nawet nowej ziemi nie dosypal . Przekopal wczoraj a dzis sadził. Przeciez tam rożne chaszcze bedą rosły , czy trawa bo była wcześniej

tos niexle zamotała
cebulę w styczniu sadzić no chyba w doniczce na oknie
w ogrodzie posadził? mrozu już u was nie ma? bo jeśli by nie było mrozu to nic jej nie będzie.
Ale po co miał ziemi dosypywać ,gdzie w ogrodzie na tą ziemię co tam jest?
nie trzeba chyba że bardzo jałowa albo piach czy glina ,jak nie będziecie plewić to wiadomo wszystko zarośnie chwastami i trawą

Napisane przez nataszka25

Kropki numerowała

że co ?

[nataszka25]

Napisane przez monka23

Kto ? Co ? Czyżbym nie była w temacie

Może środa ci uciekła bo szukałas kropek u syna na brzuchu

[monka23]

LIBRA na tej ziemi rosła trawa dywanowa .
Chodziło zeby dosypal troche świeżej ziemi , zanim posadzi ta cebule
Co ty gadasz juz prawie luty .
Mrozów takich jak u was nie ma. Teraz tez nie ma , ale moze jeszcze cos byc.
On jeszcze wymyślił ze bedzie sadził por i róże
Kutfa- chłop mi sie zakochał czy co , na kij mu te róże

Tez nie wiem o co biega z tymi kropkami

NATASZKA pijesz cos

---------- Dopisano o 01:22 ---------- Poprzedni post napisano o 01:21 ----------

Napisane przez nataszka25

Może środa ci uciekła bo szukałas kropek u syna na brzuchu

Ufff całe szczęście ze to nie ospa, ty wyobraź sobie ile miałabym do liczenia
Jeszcze sprawdzę czy po poniedziałku/ wtorku nie pojawia sie nowe "kropki" .
Od tamtej pory nic nie ma.

[Baobabek]

Napisane przez ania p

Dobra najwyżej mnie zlinczujecie , ale ja gdybym się dowiedziała że urodzę ciężko chore dziecko to bym ciążę usunęła .
Nie jestem w stanie wytłumaczyć jak by musiało byc chore itp . bo nie chcę nawet na takie tematy dyskutować .
I mój TZ ma takie samo zdanie na ten temat .



Zimno u nas jak cholera do tego wieje , szlag mnie trafia . Nie cierpię takiej pogody strasznie . pewnie w domu będziemy kwitnąć w week , bo jeszcze ma marznący deszcz do tego padać i odczuwalna jest dużo wyższa
Ja chcę wiosnę . Chyba na solarkę pójdę na kilka minut w cenie poprawy nastroju . Jutro dzieciarnia ma karate , to się chociaż wyganiają .
Na tydzień feri zimowych z nimi wyjadę sama.

ja cię nie zlinczuje, bo postąpiłabym tak samo...jestem za słaba psychicznie, żeby patrzeć na cierpienie dzieci...nie podołałabym Bądźmy wdzięczne, że mamy zdrowe psotniki
Iza - gratulejszyn i szacun:cmo k:tajniaku nic nie mówiłaś, ze podchodziłaś znowu
U nas dzisiaj bal, Kubuś będzie cowboyem choć nie chce on chce być tygryskiem jak bartoszeki tłumacz takiemu ehhh
Tż ma wolne, ja mam ostatni dzień l4, opiekunka do Isi przychodzi a my wybywamy na cały dzień

[pl_madzia]

Iza Gratulacje, to ten taki ciężki był, jak tak to jeszcze większe Gratulacje

Libra kiełki oczywiście u mnie są, ale trochę teraz idę na łatwiznę i kupuję z Biedronki po 2,99 chyba są a za nasiona kiełki 2,50. Czasami robię, ale np. brokuły nigdy mi nie wychodziły to kupuję.
Przeważnie chłopaki tylko je jedzą na kanapki, ja chleb ograniczyłam do niedzielnych grzanek(oczywiście chleb tez sama piekę na zakwasie własnym :P)

Monka jak mrozu nie macie to można cebule sadzić. Ja mam na balkonie w doniczce pietruszkę i melisę, nie wiem jakim cudem ale nawet jak było teraz -18 to jest zielona, do rosołku zawsze mam. Cebule na szczypiorek w kuchni mam na parapecie, mam po cebuli w małej musztardówce i na dno wody leję, a szczypiorek do jajecznicy zawsze świeży.

[libra777]

Napisane przez monka23

LIBRA na tej ziemi rosła trawa dywanowa .
Chodziło zeby dosypal troche świeżej ziemi , zanim posadzi ta cebule
Co ty gadasz juz prawie luty .
Mrozów takich jak u was nie ma. Teraz tez nie ma , ale moze jeszcze cos byc.
On jeszcze wymyślił ze bedzie sadził por i róże
Kutfa- chłop mi sie zakochał czy co , na kij mu te róże

a czemu akurat cebula i por ,no i róże ,powodzenia życzę dla róż to ja mam osobną apteczkę ogrodową bo wymagające są ,ale za to końcem grudnia mi jeszcze kwitły
Jak nie przyjdzie mróz to niech sadzi ,por jest bardziej wytrzymały od cebuli bo są zimowe pory to one spokojnie stoją w ogrodzie zimą a cebula jest tez siedmiolatka to ona jest wieloletnia nie wykopkuje się jej i ona na szczypiorek.
Ta trawa będzie wam odrastać ,paskudnie robić rabatę po trawniku jak się wcześniej trawy randapem nie wypali bo franca odrasta i ciężko ją wyrwać
a moze te róże dla Ciebie ,bo liczy na dalsze potomstwo

Napisane przez pl_madzia

Iza Gratulacje, to ten taki ciężki był, jak tak to jeszcze większe Gratulacje

Libra kiełki oczywiście u mnie są, ale trochę teraz idę na łatwiznę i kupuję z Biedronki po 2,99 chyba są a za nasiona kiełki 2,50. Czasami robię, ale np. brokuły nigdy mi nie wychodziły to kupuję.
Przeważnie chłopaki tylko je jedzą na kanapki, ja chleb ograniczyłam do niedzielnych grzanek(oczywiście chleb tez sama piekę na zakwasie własnym :P)

Monka jak mrozu nie macie to można cebule sadzić. Ja mam na balkonie w doniczce pietruszkę i melisę, nie wiem jakim cudem ale nawet jak było teraz -18 to jest zielona, do rosołku zawsze mam. Cebule na szczypiorek w kuchni mam na parapecie, mam po cebuli w małej musztardówce i na dno wody leję, a szczypiorek do jajecznicy zawsze świeży.

a ja coś nie mam zaufania do takich kupnych ,ale może wypróbuję ,mi w zasadzie najlepiej wychodzą z rzodkiewki bo inne to różnie czasem spleśnieją.
Też chleb ograniczam do minimum ,piekę sama razowy żytni.
Bez żadnego przepisu po prostu mieszam żeby było takie ciapowate ciasto i w keksówce.

Pietruszka nie taka szybka do marznięcia ja zostawiam w ogrodzie część niewykopanej żebym miała natkę zimą i spokojnie rośnie nic jej nie jest,a melisa też siedzi.Przycinasz melisę na krótko ? bo ja pod koniec lata przycinam żeby odrosłą świeża i są takie fajne czuprynki.

Bao a dlaczego ma być kowbojem? w jakimś przedstawieniu bierze udział czy miałaś taki strój po prostu?
mojego choinka ominęła bo akurat chory był

[madziwnia]

iZA Gratulacje zdania egzaminu!!! jeden stres ns głowie mniej!!Super!! klaski:


gmyrcia racuch głodny pewnie był


Wczoraj Michasia występowała na dzien Babci i Dziadka! moi rodzice i moja babcia pojechali a tesciowa oczywiscie najpierw obiecała a potem powiedziała że jednak nie pojadą bo mają kolędę tylko że ksiądz nasz wiedział że jest występ.. i mogłaby kolęde przyjąć T. siostra bo też na L4 siedzi... ja powiedziałam tylko Wasza sprawa nie bede was zmuszac... a w☠☠☠☠ mnie ogarnął jak nigdy!!!!

Michalina odważna i gaduła a jak jej pora przyszła i wyskoczyła z łązienki na scenę to z głowa spuszczoną szła i cichutko rolę powiedziała...a w domu to ja uczyłąm aby nie krzyczała

[libra777]

dla Michasi za występ

[monka23]

LIBRA juuz wiem po co mu te róże , bo go dziecko rujnuje w Tesco, a tak zaoszczędzi te kilka groszy
Bedzie bedzie odrastac ta trawa, ale ja sie wtryniam i nie mam zamiaru tam nic robic, nie lubię takiej roboty z takim chujowymy przygotowaniem, robione na szybko.

[ania p]

Napisane przez libra777

ja Cię nie będę linczować ,bo nie wiem czy sama nie postąpiłabym tak samo , znam dziewczynę co ma upośledzone dziecko ,powiem tylko że ma prze.je.bane , ona na pewno je kocha ale to jest mordęga

Ja znam babkę która ma już dorosłego leżącego niesprawnego umysłowo syna . Kupowała dla niego bajki w mojej pracy bo on się patrzył w te bajki . Kiedys mi się popłakała że już nie ma siły go nosić , że on leży jak roślina itd . I że mimo tego że kocha go nad życie , to gdyby wiedzała ciążę by usunęła .
Ja tej rozmowy nie zapomnę do końca życia i wyłam potem pół dnia nie nad tym dzieciakiem ale nad tą kobitą która życia nie ma od ponad 20stu lat . Pominę już kasę dobrze że jej mąż ma firmę , bo ona dostaje na niego nieco ponad 500 zł , a opieka nad nim kosztuje ok 3 tyś miesięcznie .
Do tego chłopak leży , nie mówi koszmar
Ehhh .


Z dobrych wieści żeby nie było , w lutym jadę do koszalina do koleżanki , a jadę tam z Judytą mamą Zosi ( na bank pamiętacie ) Judyta jest w ciąży , rodzi w czerwcu . Boi się strasznie , ale jest mega dzielna
Także trzymajcie za nią kciuki , bo każda ilość się przyda dziewczynie .

[monka23]

ANIA ja nie pamietam , ale moze mnie jeszcze nie było . Nie wiem wogole o co chodzi. Możesz napisać cos wiecej?
Moja ciocia ma tak samo jak ta kobieta, poród był tragiczny, dziecko odratowali, tylko po to ,zeby był jak roslinka . Ma juz ponad 20 lat a zachowuje sie jak półroczne dziecko. Cieżko mi zawsze było na niego patrzeć , przez złe przeprowadzony poród całe jego zycie zmieniło sie o 180 stopni. On taki uśmiechnięty zawsze , cieszył sie po swojemu jak kogoś widział i jak sie do niego mówiło.


LIBRA dopiero skończyłam oglądać sezon 1 - gra o tron . I jestem mega zszokowana ,ze i jak zabili STARKA , szok szok głowę mu obcięli- szok, myślałam ze on bedzie jednym z głównych bohaterów ,az mi sie ryczec chciało, bo polubiłam go i cały jego rób.
Drugi szok to KALISE ( tez ja lubię) i jej kochany "słońce i gwiazdy " zginął i te smoki. Ehhh
Lubię tez karła