Zakochanych dzień tuż tuż,a my chcemy dzidzię JUŻ!Staraczki-mamusie cz.12 SZCZĘŚLIWA!

[ma.ko]

Cześć

Witam sie i spadam dalej do roboty

[wiecznie_pod_wiatr]

dzień dobry

Napisane przez cowie

Ja cały czas o Was pamiętałam!
Trzeba mi było cyklu "na luzie"

Psiak ma się dobrze. Jest mega diabłem Dzisiaj zastanawiam się co w domu zastanę, bo została sama





A tak przy okazji, bo Was tu jest dużo. Ma któraś nadczynność tarczycy?

a jakiej rasy ten Twój diabeł?


Ja mam niedoczynność, więc nie pomogę za bardzo

Napisane przez God Of War 20

Nadczynność ponoć nie blokuje zajścia w ciąże ale trzeba skonsultować z endo.
Tak czy siak leki pomogą dość szybko i będzie dobrze

nadczynność nie blokuje zajścia w ciążę, ale może mieć duży wpływ na utrzymanie ciąży

Napisane przez God Of War 20

Pewnie sprawdzi jak tam to wygada i jak zauważy cos niepokojacego to mnie wysle.
Moj gin nie mial usg i dopiero sie uczy wiec przeziernosci raczej nie zrobi

god, a nie boisz się, że Teój lekarz czegoś nie zauważy? W końcu sama piszesz, że dopiero niedawno ma usg i dopiero się uczy. No ja bym miała pewne obawy

Napisane przez meire

U mnie dziewczyny lipa straszna... jajniki stoją w miejscu, nic ich nie ruszyły te hormony.. endometrium 5,3mm... cóż.. blada będzie w tym miesiącu... nic nie wyjdzie, niestety... no i niestety.. mówił, że jajniki typowe, jak w PCOS...

Pytałam o ta luteinę... przy moich długich cyklach mam jej absolutnie nie brac od 16dc, bo nie będę miała wcale jajeczkowania... czyli tak, jak przypuszczałam... może to owszem zablokować plamienia i wyrównać cykle, ale wzięta za szybko może utrudniać zajście w ciążę... luteina u mnie dopiero, jak zobaczę II kreski.. na podtrzymanie ciąży.. a to, że mam plamienia, to właśnie PCOS i długaśne cykle... ehh...

Zalecenia mam takie, że teraz dokończyć ten Femoston, kochać się co drugi dzień.. a jak nie zazkoczy, to zaraz po Femostonie mam jeden miesiąc bez żadnych leków.. jak dalej nic, to mam wziąć jedno opakowanie anty (jakieś mi tam już zapisał że niby najlepsze przy PCOS), żeby pobudzić jajniki w kolejnym cyklu po odstawieniu... niby mu sie ta metoda najlepiej sprawdza... jak znów nie zajdę w pierwszym cyklu po odstawieniu anty, to wtedy mnie czeka monitoring, bo nie ma sensu czekać bezczynnie, bo przy tak długich cyklach, to nie mam wielu szans w roku na zajście.... także jest źle i coś czuję, że szybko nie zajdę...

Mania, nie będzie sali VIP... nie będzie wspólnych spacerów...

Załamałam się ogólnie...

Jagatka, piękny teścior.. działajcie teraz!!.. mocno Tobie kibicuję...

meire, wszystko jeszcze może się zdarzyć . Zobacz nawet u mnie, początkowo przez 2 monitoringi pęcherzyki ani nie drgnęły, brak domiującego, endometrium liche, dopiero po kolejnym monitoringu za kilka dni pokazał się 1 ładny pęcherzyk. Także szansa zawsze jest

Grunt też, że gin ma jakis plan

Napisane przez Lea_ny

Dziewczyny, u mnie liposlaw... mam juz ponad 38 stopni A jak szlam do lekarza, to w ogole nie mialam temperatury, wiec kazał mi tylko lykac wit. C Dobrze, ze dał mi chociaz zwolnienie na 3 dni...

widzę lea_ny idziemy w łeb w łeb . W tym samym czasie usg, podobnie pregnyl, i w tym samym czasie choroba . Dobrze że dostałaś zwolnienie. Podkurujesz się trochę . Ja dalej łykam urofuraginum. Dziś jeszcze pociągnę go, ale i tak już lepiej mi . Noc w końcu przespałam

Napisane przez jagodzia133

A ja też dzisiaj robię gołąbki miałam taką na nie chcice że już nie ma przeproś właśnie lecę na zakupy.

ale mi ochoty na gołąbki narobiłaś

Napisane przez Carmenaa_88

od razu póki pamiętam Leany, wiecznie brawa dla Was za świetny monitoring trzymam kciuki przeogromne

dziękuję

[Carmenaa_88]

Napisane przez cowie

Dawaj w tego dupala łomot, bo nie odpuszczą chyba póki któraś nie przyłoi

żeby mi to było ostatni raz

Napisane przez meire

Boże... jak mi Ciebie brakowało...
Ja mam królika.. i też dup.czy, co spotka na swojej drodze.. nawet koty próbuje.. chociaż jego faworytką i największą miłością jest jego miska.. co się wtedy wyrabia, to mamy zoo porno...
to jeszcze pozostałość po moim ex.. na koniec się śmiałam, że wiem skąd jego zamiłowanie do królików... te same królicze zapędy...

Ja wróciłam z zakupów.. zrobię sobie zaraz gorącą czekoladę, zjem rogala.. a potem się biorę za gołąbki...

Leine, to nie ja robię kremówki, tylko vioris... ja też nie umiem robić kremówek... zresztą, nie lubię się w ciastach babrać.. wolę kupić...

to widzę masz takiego dupiciela jak ja miałam mój posuwał samce, świnki morskie, wszystkie moje maskotki (miał jedną ulubioną), butelki...co mu między nogi wlazło

co do porównania z byłym

no i kolejna co mi na złość robi...co Wy tak wszystkie w tymi gołąbkami? specjalnie mi przykrość robicie ? czym sobie na to zasłużyłam
teraz matce nie daruję, w tym tygodniu muszą być gołąbki, bo oszaleję


Dobra Pierdoły muszę lecieć pamiętajcie, że Was czytam
Ale fajnie było chociaż na chwilę się pojawić


ciaaaaooo Miłości Moje



EDIT: jutro mam wizytę po 5tygodniach u gina, więc trzymać kciuki tu za mnie babochy

[cowie]

Carmena a czemu Ty tak znikasz?



Wiecznie Boston Terrier

[wiecznie_pod_wiatr]

Napisane przez cowie

Carmena a czemu Ty tak znikasz?



Wiecznie Boston Terrier

wrzuć zdjęcie .

[cowie]

Napisane przez wiecznie_pod_wiatr

wrzuć zdjęcie .

Bardzo proszę

[kindziulindzia]

Napisane przez cowie

Bardzo proszę

O matko jaki słodziak i oczyska

[wiecznie_pod_wiatr]

Napisane przez cowie

Bardzo proszę

piękny i jakże podobny do mojego

[cowie]

Napisane przez wiecznie_pod_wiatr

piękny i jakże podobny do mojego

Jakiego?
Zapodawaj no tutaj!

[nuno3]

Hej Baby
Wczoraj zaliczyłam 7-mio godzinny maraton po galeriach chandlowych Nogi to mi do dupy wchodziły i byłam wykończona. Mam dość galerii na najbliższych kilka miesięcy. Jak przyszlam to zaczęłam Was czytać, ale padłam ze zmęczenia Widziałam, że było ostro A teraz ponadrabiałam

Maskora czyśbyś przespała owulkę jak Olgietka?

Ma.ko ćwiczenia oddechowe? Jakie to są, co robisz, że ból przechodzi?

Jagatka już myślałam, że to ciążowy, tak jak inne dziewczyny Aż musiałam na ovuf sprawdzić, żeby się upewnić

Napisane przez Luzia

100tabletek

To tak długo trzeba brać leki, żeby pomogło? Mnie też to zapewne czeka

Napisane przez poczwarkah

Hej dziewczyny,

przesyłam Wam moje ciążowe fluidki
Moja ciąża jest już oficjalnie potwierdzona, mam nadzieję, że i Wy wkrótce doczekacie się tego dnia!

To 5t1d i czuję się świetnie, niemal zero objawów, życzę każdemu takiej ciąży Ściskam!

Gratulacje Spokojnej ciąży życzę I częstuję się fluidkami

[nuno3]

Napisane przez meire

U mnie dziewczyny lipa straszna... jajniki stoją w miejscu, nic ich nie ruszyły te hormony.. endometrium 5,3mm... cóż.. blada będzie w tym miesiącu... nic nie wyjdzie, niestety... no i niestety.. mówił, że jajniki typowe, jak w PCOS...

Pytałam o ta luteinę... przy moich długich cyklach mam jej absolutnie nie brac od 16dc, bo nie będę miała wcale jajeczkowania... czyli tak, jak przypuszczałam... może to owszem zablokować plamienia i wyrównać cykle, ale wzięta za szybko może utrudniać zajście w ciążę... luteina u mnie dopiero, jak zobaczę II kreski.. na podtrzymanie ciąży.. a to, że mam plamienia, to właśnie PCOS i długaśne cykle... ehh...

Zalecenia mam takie, że teraz dokończyć ten Femoston, kochać się co drugi dzień.. a jak nie zazkoczy, to zaraz po Femostonie mam jeden miesiąc bez żadnych leków.. jak dalej nic, to mam wziąć jedno opakowanie anty (jakieś mi tam już zapisał że niby najlepsze przy PCOS), żeby pobudzić jajniki w kolejnym cyklu po odstawieniu... niby mu sie ta metoda najlepiej sprawdza... jak znów nie zajdę w pierwszym cyklu po odstawieniu anty, to wtedy mnie czeka monitoring, bo nie ma sensu czekać bezczynnie, bo przy tak długich cyklach, to nie mam wielu szans w roku na zajście.... także jest źle i coś czuję, że szybko nie zajdę...

Mania, nie będzie sali VIP... nie będzie wspólnych spacerów...

Załamałam się ogólnie...

Jagatka, piękny teścior.. działajcie teraz!!.. mocno Tobie kibicuję...

O kurde, długo poczekasz, ale przynajmniej wiadomo co i jak. A może jednak zaskoczy w tym cyklu? Bądźmy dobrej myśli

Napisane przez zubi89

A tak w ogóle to dawno nie widziałam tu fluidków także wysyłamy wam z Mają fluidki:

Napisane przez jagodzia133

I porcja fluidków 30tygodniowych

Kumuluję dziewczyny

Lea_ny kuruj się kochana

Cowie a jak z pracą? Nie wyrzucają Cię po przerwie?

[Firlejka]

Napisane przez cowie

Bardzo proszę

Śliczota

[wiecznie_pod_wiatr]

Napisane przez cowie

Jakiego?
Zapodawaj no tutaj!

o takiego małego diabła

[cowie]

Napisane przez wiecznie_pod_wiatr

o takiego małego diabła

Buldożek
Szkoda, że nie mieszkamy blisko, byliby kumplami

On też jeszcze mały, ile ma?

[nuno3]

Cowie, Wiecznie jakie fajne słodziaki

[wiecznie_pod_wiatr]

Napisane przez cowie

Buldożek
Szkoda, że nie mieszkamy blisko, byliby kumplami

On też jeszcze mały, ile ma?

pod koniec lutego będzie miał 8 m-cy

no szkoda szkoda. Mogliby się zakumplować i szaleć razem

[cowie]

Napisane przez nuno3

Cowie, Wiecznie jakie fajne słodziaki

Dzięki

Zapomniałam Ci odpowiedzieć. Póki co w pracy cisza, więc się nie wychylam Dzięki, że pytasz

[wiecznie_pod_wiatr]

Napisane przez cowie

Dzięki

Zapomniałam Ci odpowiedzieć. Póki co w pracy cisza, więc się nie wychylam Dzięki, że pytasz

to dobrze że przycichło trochę.

[agnieszkaK]

Czesc laski!
Meire może akurat się uda, a pęcherzyki jeszcze rusza! Ja luteine mialam od 18 ale ja mam krótkie cykle i owulke 14. Ale jak wiesz plamien nie zlikwidoaly.

Cowie wiecznie fajne psiaki choć nie w moim stylu.
Zubi pobieram fluidki.

Ja zaraz jade na lotnisko więc znikam.

[cowie]

Napisane przez wiecznie_pod_wiatr

pod koniec lutego będzie miał 8 m-cy

no szkoda szkoda. Mogliby się zakumplować i szaleć razem

A ile teraz waży? I ile będzie mniej więcej?

[meire]

Napisane przez agnieszkaK

Czesc laski!
Meire może akurat się uda, a pęcherzyki jeszcze rusza! Ja luteine mialam od 18 ale ja mam krótkie cykle i owulke 14. Ale jak wiesz plamien nie zlikwidoaly.

Cowie wiecznie fajne psiaki choć nie w moim stylu.
Zubi pobieram fluidki.

Ja zaraz jade na lotnisko więc znikam.

No, jak wiesz kiedy masz owulkę, to ma sens branie luteiny... u mnie tak, jak myślałam, nie jest to dobre rozwiązanie.. człwoeik jednak musi wszystkiego sam pilnować...

A dokąd lecisz?..

[wiecznie_pod_wiatr]

Napisane przez agnieszkaK

Czesc laski!
Meire może akurat się uda, a pęcherzyki jeszcze rusza! Ja luteine mialam od 18 ale ja mam krótkie cykle i owulke 14. Ale jak wiesz plamien nie zlikwidoaly.

Cowie wiecznie fajne psiaki choć nie w moim stylu.
Zubi pobieram fluidki.

Ja zaraz jade na lotnisko więc znikam.

lecisz gdzieś?

Napisane przez cowie

A ile teraz waży? I ile będzie mniej więcej?

dawno się nie ważyliśmy, ale ostatnio ważył ok 9-10 kg . Wg weterynarza ok i mamy zostać ciągle na tej samej ilości karmy, bo inaczej to byłaby kluseczka . Dorosłe ważą mniej więcej ok 15 kg

A czym karmisz swoje Maleństwo?

[Kamel]

Poczytałam Was i muszę zmykam bo zaraz jedziemy do banku i na zakupy.
MEIRE dasz rade, życzę wytrwałości, przynajmniej wiesz, co Ci dolega. Ja jeszcze nie wiem. I muszę czekać.
To Ty masz tego królika od ex? ja też ma już 10 lat ale samica. Ja tam wolę kota bo nie trzeba tych trocin... Królik jest u rodziców bo my nie mamy miejsca na razie. I tak mi głupio,że zawaliła im go na głowę. Ale widać,że mu tam dobrze skoro tyle żyje .
Ok muszę uciekać.

[cowie]

Napisane przez wiecznie_pod_wiatr

lecisz gdzieś?


dawno się nie ważyliśmy, ale ostatnio ważył ok 9-10 kg . Wg weterynarza ok i mamy zostać ciągle na tej samej ilości karmy, bo inaczej to byłaby kluseczka . Dorosłe ważą mniej więcej ok 15 kg

A czym karmisz swoje Maleństwo?

O kurde, to moja ledwo do 3 kg dociąga W dorosłości ona konkretnie pewnie ok 7 będzie ważyć.


Teraz ją karmię Orijenem. Najpierw kupowałam jej Husse, ale puszczała straszne bąki. Teraz się znacznie uspokoiło, a jak już jakiegoś puści to nie zwala kapci z nóg

A Orijen taki niby droższy, ale mniejsze porcje się daje

A co, myślisz nad zmianą karmy?

---------- Dopisano o 14:05 ---------- Poprzedni post napisano o 14:03 ----------

Napisane przez agnieszkaK

Czesc laski!
Meire może akurat się uda, a pęcherzyki jeszcze rusza! Ja luteine mialam od 18 ale ja mam krótkie cykle i owulke 14. Ale jak wiesz plamien nie zlikwidoaly.

Cowie wiecznie fajne psiaki choć nie w moim stylu.
Zubi pobieram fluidki.

Ja zaraz jade na lotnisko więc znikam.

Dokąd to bez nas?

[nuno3]

Napisane przez cowie

Dzięki

Zapomniałam Ci odpowiedzieć. Póki co w pracy cisza, więc się nie wychylam Dzięki, że pytasz

Mam nadzieję, że się nagle nie obudzą

AgnieszkaK gdzie się wybierasz?

[wiecznie_pod_wiatr]

Napisane przez cowie

O kurde, to moja ledwo do 3 kg dociąga W dorosłości ona konkretnie pewnie ok 7 będzie ważyć.


Teraz ją karmię Orijenem. Najpierw kupowałam jej Husse, ale puszczała straszne bąki. Teraz się znacznie uspokoiło, a jak już jakiegoś puści to nie zwala kapci z nóg

A Orijen taki niby droższy, ale mniejsze porcje się daje

A co, myślisz nad zmianą karmy?

---------- Dopisano o 14:05 ---------- Poprzedni post napisano o 14:03 ----------




Dokąd to bez nas?

karmimy Młodego Puriną Pro Plan Sensitiv, bo łupież mu się pojawiał. A na tej jest ok wszystko. Pewnie bardziej sama bym mu urozmaiciła karmę , ale u niego to taki ryzyk-fizyk. Czasem dawałam mu jakąś inną (miał już Royal Canin i próbowaliśmy jeszcze Joserę), ale efekty marne - łupież + bączki

[cowie]

Napisane przez wiecznie_pod_wiatr

karmimy Młodego Puriną Pro Plan Sensitiv, bo łupież mu się pojawiał. A na tej jest ok wszystko. Pewnie bardziej sama bym mu urozmaiciła karmę , ale u niego to taki ryzyk-fizyk. Czasem dawałam mu jakąś inną (miał już Royal Canin i próbowaliśmy jeszcze Joserę), ale efekty marne - łupież + bączki

Purina jest chyba dobrą karmą

A Royal to najdroższe badziewie na rynku chyba Nie wiem czemu hodowcy tak się go trzymają...




Kurde, dziewczyn nie ma i przekształcamy wątek w psiarski

[vioris]

Napisane przez zubi89

vioris drugie też dobre dorzucę jeszcze coś dla ciebie

Dziękuję

Napisane przez meire

Vioris, widze, że jesteś taka samą pesymistką, jak ja... Kochana, tez masz jedno dziecko, więc spokojnie.. w końcu zaskoczysz!!..

Oj tak, ja to nie wierzę że kiedykolwiek jeszcze będę w ciąży
Niestety to że mam jedno dziecko nic nie znaczy. Po pierwsze córkę urodziłam mając niecałe 21 lat a wtedy i tak juz się starałam 11 cykli. Do tego to było z moim ex. Teraz jestem w kimś innym no i mam już pod 30-tkę a do tego sporo problemów zdrowotnych. Skoro wtedy nie było łatwo to teraz sobie zupełnie tego nie wyobrażam

Napisane przez malinOla1

Dieta przy okazji a starań nie zawieszaj pod rzuć jedna kremowke

Oj nie, nie Dieta będzie dość konkretna bo -15 kg w 4 miesiące. Tempo niby normalne, ale nie chcę np w połowie przerywać bo zaszłam w ciążę Jak już coś robię to chcę to zrobić do końca i przynajmniej na lato jakoś wyglądać a potem się mogę znowu starać. No i ominiemy te miesiące okropne czyli listopad, grudzień i styczeń na rodzenie
A tak jakbym zaczęła dietę a za miesiąc czy dwa zajdę to nie dość, że jeszcze nie będzie widać, że ciąża to w dodatku będę miała opory żeby w lato w krótkich spodenkach wyjść i się będę na początku ciąży parzyć w spodniach i nawet nie popływam

Napisane przez Leine

ZUBI! Fajny sen miałaś, jak się spelni to będę Cię clowac po stopach online ale znajac swoje szczęście to wiesz....

Zajdziesz babolu, prędzej niż ja

Napisane przez Carmenaa_88

no czytałam właśnie, że nie wiesz co zrobić czy iść do pracy...oj kochana PIE.PRZYĆ GRYPSKO!!! - CIP.SKO PRZETRZYMA WSZYSTKO AMENT

[wiecznie_pod_wiatr]

Napisane przez cowie

Purina jest chyba dobrą karmą

A Royal to najdroższe badziewie na rynku chyba Nie wiem czemu hodowcy tak się go trzymają...




Kurde, dziewczyn nie ma i przekształcamy wątek w psiarski

też właśnie się naczytałam o RC samych negatywnych opinii

oj tam oj tam, o czymś trzeba rozmawiać, a nie tylko o staraniach

[Zalamana_girl]

Chcialabym was przeprosic tak samo jak dziewczyny z watku mamusiowego

Odkad mam praktyki to tylko was podczytuje kiedy jade w autobusie, a takto po praktykach jade do domku, robie obiad i reszte popoludnia spie, wieczorem tylko prysznic i znow spac.. Jakos taka senna sie ostatnio znowu zrobilam, dlatego sie wcale nie udzielam.
Dlatego tez prosze nie myslcie, ze o was zapomnialam, bo to nie prawda
Mam nadzieje, ze po 28 lutego, gdy skoncza mi sie praktyki wroce do was na spokojnie juz

Buziaki i nadal za was wszystkie trzymam kciuki

Napisane przez cowie

Bardzo proszę

Napisane przez wiecznie_pod_wiatr

o takiego małego diabła

Ale macie sliczne piesie slodziaki takie