Zakochanych dzień tuż tuż,a my chcemy dzidzię JUŻ!Staraczki-mamusie cz.12 SZCZĘŚLIWA!

[Kamel]

Napisane przez maciejka1987

ja bym poszła do kolejnego endo - jak oczywiście znajdziesz - a jak nie to brałabym leki i kontrolwała tsh





Mam pytanie.. powiedzcie do endo na nfz trzeba mieć skierowanie??

Idę jutro rano chyba zbadać tsh jeszcze raz ale w tym labolatorium co przed ciążą z synkiem, tam mają jakoś to po ludzku napisane, a tu nie wiadomo czy to 90 czy 090 czy 0,9
A do endo pójdę pewnie w czwartek z tym wynikiem, bo znalazłam endo-gina i przyjmuje niby codziennie

A do endo trzeba mieć skierowanie na nfz

[cowie]

Napisane przez Luzia

moja desperacja sięgnęła szczytu i pomyślałam,że jak jedno starczy to może by mi się udało gdzieś na lewo w necie kupić

Czekaj! Ja chyba kogoś znam z tabletkami na zbyciu.
Idę pytać i dam znać
Wydaje mi się, że ma Novynette (ja je biorę )

---------- Dopisano o 15:52 ---------- Poprzedni post napisano o 15:51 ----------

ile kosztuje TSH? Myślę czy jeszcze jednego przed wizytą u endo nie zrobić...

[Kamel]

ja bedę jutro robić mimo, że robiłam ponad tydzień temu, ja płacę zwykle w granicach 15zł ale myślę, że do 20zł

[maciejka1987]

bo nie wiem czy zrobić prywatnie badania i w zależności od wyniku iść do rodzinnego po skierowanie, czy iść do rodzinnego wyprosić o badania i potem skierowanie?

[debraM]

meire, ale za to Twoja wizyta udana

Odnośnie tarczycy -> moja jest idealna i zawsze taka była jeden problem z głowy

Vioris, Flight, kciuki za wyniki

Karoloo, mam nadzieję, że nic nie wyjdzie na usg

Napisane przez meire

O, ja cież... no, faktycznie nieciekawie to wygląda...
Ale najważniejsze, że macie plan działania... pamiętaj, że PCOS to nie wyrok.. i babeczki zachodzą... jak widzisz po mnie.. ja zaszłam dwa razy...

A powiedział Ci skąd takie endometrium?...u mnie ostatnio były dwie warstwy...
No, ja gdzies czytałam, że przy PCOS nie ma sensu robić testów owulacyjnych, bo wychodzą fałszywie dodatnie... a u mnie jeszcze się jedno opakowanie kurzy i czeka... i nie wiem, czy robić w cyklu staraniowym...

O widzisz, to ja nie doczytałam o tym i się głupia cieszyłam i jeszcze zrobiłam awanturę Tż'owi

U mnie to Pcos nie jest jakieś straszne, bo wszystko graniczne, ostatnio była naturalna owulacja i przychodzą @ bez wywoływania, długo trzeba czekać ale przychodzi, tylko te pęcherzyki i endo jakieś du*ne

Na endo nic nie mówił, a w zasadzie tylko tyle, że już przechodzi w to do @ i nie będzie rosnąć - cykl stracony trzeba brać się za kolejny.

Napisane przez Kamel

Ale to wszystko skomplikowane, miejmy nadzieję, że lekarz wyprowadzi Cię z tego

Też mam taką nadzieję. Boję się trochę tych hormonów i nie podoba się mi, że nie będzie naturalnej ciąży, no ale trudno, co zrobić

Napisane przez cowie

Ooo jak jedno starczy to ja więcej nie biorę

Debra

Mi po tabletkach @ znikała na parę miesięcy

[jagodzia133]

Napisane przez God Of War 20

jagodzia133 wiem, że ciężko i trzeba przejść psychologa bo bez tego to nic nie pomoże mój drugi raz już startuje aa to mój ma psychologa w Rzeszowie a na test sprawnościowy, który miał rok temu (tyle czekal na psychologa) jechał do Warszawy.

mój też sprawnościowy miał w Legionowie a psychologa w Lublinie. Ja coś słyszałam że najłatwiej psychologa zdać w Radomiu ale ile w tym prawdy to nie wiem.

Napisane przez meire

A do kogo chodzisz??... no TSH 3 to na pewno za wysoko, jak na starania... babo, zbij to THS i działamy wtedy... ja tam Mańki samej nie nie zamierzam puszczać na spacery i zakupy ciążowo-dzieciowe... noł łej...



Są takie możliwości, Kochana... gin, u którego byłam ostatnio tak przyjmuje prywatnie.. ile pacjentek przyjdzie, tyle przyjmie... Mańka zdaje się, że u endo tez tak była.. idź, idź.. nie ma co czekać za długo..

No, a ja wróciłam.. i mam dobre wieści... wyniki idealne na zachodzenie w ciążę... powiedział, że wtedy, co miałam przed ciążą podwyższone receptory przeciwko TSH i FT4 to musiała być choroba Gravesa-Basedowa, która się uaktywnia pod wpływem stresu lub przedłużających się stanów zapalnych.. no u mnie by to się zgadzało, bo akurat kilka miesięcy walczyłam z zatokami antybiotykami, no i baaardzo stresujący okres miałam... po sądach walczyłam z rodziną.. mówił, że razem wzięte te dwa czynniki i u mnie poszło na tarczycę... a że nieszczęśliwie wtedy zaszłam to te podwyższone receptory właśnie mogły mieć wpływ na #.. a że jeszcze miałam osłabiony organizm, złapałam kolejne przeziębienie w ciąży no i.. stało się...
Teraz jestem w fazie remisji.. choroba ustapiła sama... mam spokój, nie choruję tyle, więc doszedł organizm do siebie... powiedział, że równie dobrze już mogę nigdy nie mieć nawrotu tej choroby.. ale może się zdarzyc tak, że wróci.. z tarczycą tak już jest, że trzeba mieć ją pod kontrolą...
Powiedział tez, że przypuszcza, że mam PCOS... (kochane moje diody na ry.ju mówią same za siebie... ) stwierdził, że dobrze robię, że teraz sobie uspokoję trochę cykl antykami, a potem zaraz po nich mamy działać... mówił, że policystyczne jajniki hormony często ruszają do pracy... czyli kolejny lekarz, który to potwierdził...

Zalecenia są takie, że najlepiej po tym opakowaniu antyków zacząć się starać, a jak już zobaczę II kreski to od razu zrobić WSZYSTKIE tarczycowe, a nie tylko samo TSH... i mówił, żeby od razu nie panikować, bo czasami w ciąży może spaść poniżej normy i to akurat nic groźnego nie jest... no i przyjść do niego... powiedział, że będzie miał mnie pod kontrolą w ciąży i mam się nie martwić, bo teraz urodzę zdrowego dzidziusia...

Także... uspokoiłam się teraz...

no to super wieści no i fajnie cie lekarz podbudował takich ludzi się ceni

Napisane przez Olgietka

Pfff... 30km?! Już posadziłam dupkę w pociągu powrotnym

Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

ile?? o kurcze to nieźle żeś się zgapiła

Napisane przez debraM

Hejo

Ale u mnie

Mam całe jajniki w pęcherzykach Endometrium 5mm. Lekarz powiedział, że te testy wychodziły, bo organizm naprodukował sobie tyle pęcherzyków, że odebrał go jako jeden duży i dlatego też był ten skok temperatury. Endometrium brzydkie, jedno linijne - nie nadaje się do niczego. Potwierdził PCOs. Ana2 mam sprawdzić za 6mc.

Teraz mam brać 3x1 dupka przez 5 dni. Później 2x1 Clostilbegyt od 3 do 7 dc(@ ma być porządna i liczona do godziny 18, czyli jak np. pojawi się o godzinie 22:00 w piątek to pierwszym dniem cyklu będzie sobota) i później monitoring i ovitrelle

Lecę nadrabiać

oby opracowany przez was plan działania pomógł

[Kamel]

Napisane przez maciejka1987

bo nie wiem czy zrobić prywatnie badania i w zależności od wyniku iść do rodzinnego po skierowanie, czy iść do rodzinnego wyprosić o badania i potem skierowanie?

Maciejka od rodzinnego dostaniesz tylko skierowanie na tsh lub skierowanie do endo.

[Luzia]

Napisane przez cowie

Czekaj! Ja chyba kogoś znam z tabletkami na zbyciu.
Idę pytać i dam znać
Wydaje mi się, że ma Novynette (ja je biorę )

daj znać bo ja też nowynette, było by super...

[maciejka1987]

Napisane przez Kamel

Maciejka od rodzinnego dostaniesz tylko skierowanie na tsh lub skierowanie do endo.

to chyba za jakiś czas zrobię prywatnie...tsh, ft3 i ft4 wystarczy?

[debraM]

Napisane przez maciejka1987

Mam nadzieję, że teraz będzie już tylko lepiej

Dziękuję

Napisane przez Luzia

moja desperacja sięgnęła szczytu i pomyślałam,że jak jedno starczy to może by mi się udało gdzieś na lewo w necie kupić

Chyba nie będziesz miała z tym problemu

[malinOla1]

Napisane przez debraM

Hejo

Ale u mnie

Teraz mam brać 3x1 dupka przez 5 dni. Później 2x1 Clostilbegyt od 3 do 7 dc(@ ma być porządna i liczona do godziny 18, czyli jak np. pojawi się o godzinie 22:00 w piątek to pierwszym dniem cyklu będzie sobota) i później monitoring i ovitrelle

Lecę nadrabiać

No to faktycznie Mam nadzieję, że plan działania szybko przyniesie fasolkę

Napisane przez maciejka1987

bo nie wiem czy zrobić prywatnie badania i w zależności od wyniku iść do rodzinnego po skierowanie, czy iść do rodzinnego wyprosić o badania i potem skierowanie?

ostatnio byłam u rodzinnego i miał problem wypisać TSH nie mówiąc o ft3 i ft4 i stwierdził, że czas w jakim nie zaszłam to jeszcze krótki, że nie ma co panikować Koniec końców wymusiłam na nim, dziś dopłaciłam za ft3 i ft4 36zł, przyżuliłam i nie zrobiłam Anty... I teraz nie wiem czy dobrze czy źle zrobiłam?
Próbuj na jednej wizycie endo i badania chociażby samo tsh ale wiesz jak nasza slużba jest skłonna dawać... Masz gdzieś w swojej okolicy endo? Bo ja właśnie nie i dopiero we Wro...

[maciejka1987]

Napisane przez malinOla1

No to faktycznie Mam nadzieję, że plan działania szybko przyniesie fasolkę


ostatnio byłam u rodzinnego i miał problem wypisać TSH nie mówiąc o ft3 i ft4 i stwierdził, że czas w jakim nie zaszłam to jeszcze krótki, że nie ma co panikować Koniec końców wymusiłam na nim, dziś dopłaciłam za ft3 i ft4 36zł, przyżuliłam i nie zrobiłam Anty... I teraz nie wiem czy dobrze czy źle zrobiłam?
Próbuj na jednej wizycie endo i badania chociażby samo tsh ale wiesz jak nasza slużba jest skłonna dawać... Masz gdzieś w swojej okolicy endo? Bo ja właśnie nie i dopiero we Wro...

mam w przychodni gdzie chodziłam do byłej gin... chyba zrobię prywatnie za jednym razem i wtedy zadecyduję..może nie bedzie sensu iść do endo?

[cowie]

Luzia! Luzia proszona!

Skąd Tyś?

[Kamel]

Napisane przez maciejka1987

to chyba za jakiś czas zrobię prywatnie...tsh, ft3 i ft4 wystarczy?

Na początek pewnie tak.

[agnieszkaK]

kurcze coś moje posty w ogóle nie zapisują się

tak w ogóle to się nie przywitałam

ja od jutra na l4 jestem, byłam dziś u lekarza, bo strasznie kaszlę i katar mam.
u mnie ten cykl i tak nic nie przyniesie, więc trudno, nic nie zrobię.

a w ogóle to :
manieczka tutaj jeszcze Tobie nie graulowałam
bardzo się cieszę i gratuluję i jeszcze raz, powodzenia, zdrowej i spokojnej ciąży!

Kamel ja się nie spotkałam z takim przyjmowaniem do lekarzy,ale to nie jest głupie, bo możesz iść jak musisz i sama decydujesz się na czekanie. mi się to podoba.
ja dziś byłam u dermatologa skontrolować moje pieprzyki i będę 4 usuwać.

tu ktoś pytał ostatnio o to kto z nas zawiesza starania,a kto nie. no więc ja nie rezygnuję i jest mi obojętny termin porodu, chcę poprostu zajść i urodzić zdrowe dziecko. niesetety w tym cyklu przez chorobę chyba,albo nie wiem przez co pokomplikował mi się wykres i nie przewiduję zielonego zakończenia.
cowie a Tobie też gin zasugerował żebyś wzięła tabletki anty czy jak?

[meire]

Napisane przez maciejka1987

to chyba za jakiś czas zrobię prywatnie...tsh, ft3 i ft4 wystarczy?

Mi endo powiedzial, ze myslac o ciazy trzeba zrobic wszystkie tarczycowe.. TSH, ft3, ft4, anty tg, anty tpo i receptory przeciwko TSH.. Te ostatnie akurat u mnie przed ciaza byly za wysoko i przez to mialam # na 90%... Czytalam, ze one wlasnie zle wplywaja na plod, jak jest ich za duzo... I endo ubolewal, ze czesto sie o tym badaniu nie mysli...
Wiesz, jak jestes po # to lepiej zrobic wiecej, niz o czyms zapomniec... Bedziesz spokojniejsza.. tylko na nie sie czeka ok. 2 tyg, wiec zanim pojdziesz do lekarza zrob w miare wczesniej..
A rodzinny da Ci tylko na TSH... Dlugo sie u Ciebie czeka na wizyte u endo na NFZ?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Kamel]

Agnieszka witaj
My też przeziębieni a jutro raniutko będę musiała malucha opatulić i zawieść jednak do rodziców, żeby to tsh zrobić.

Ja to teraz jak bedę się miała starać i zobaczę, że mnie bierze jakaś choroba to odpuszczę cykl. 2 por. i 2 razy byłam chora wtedy.

[cowie]

Napisane przez agnieszkaK

kurcze coś moje posty w ogóle nie zapisują się

tak w ogóle to się nie przywitałam

ja od jutra na l4 jestem, byłam dziś u lekarza, bo strasznie kaszlę i katar mam.
u mnie ten cykl i tak nic nie przyniesie, więc trudno, nic nie zrobię.

a w ogóle to :
manieczka tutaj jeszcze Tobie nie graulowałam
bardzo się cieszę i gratuluję i jeszcze raz, powodzenia, zdrowej i spokojnej ciąży!

Kamel ja się nie spotkałam z takim przyjmowaniem do lekarzy,ale to nie jest głupie, bo możesz iść jak musisz i sama decydujesz się na czekanie. mi się to podoba.
ja dziś byłam u dermatologa skontrolować moje pieprzyki i będę 4 usuwać.

tu ktoś pytał ostatnio o to kto z nas zawiesza starania,a kto nie. no więc ja nie rezygnuję i jest mi obojętny termin porodu, chcę poprostu zajść i urodzić zdrowe dziecko. niesetety w tym cyklu przez chorobę chyba,albo nie wiem przez co pokomplikował mi się wykres i nie przewiduję zielonego zakończenia.
cowie a Tobie też gin zasugerował żebyś wzięła tabletki anty czy jak?

Kuruj się


Ja sobie sama wymyśliłam te tabletki. Mój organizm na nie dobrze reaguje, szybko się przestawia na/z. Poza tym ostatnio zaraz po odstawieniu zaszłam, więc liczę, że i może teraz jakiś to skutek przyniesie

[Luzia]

Napisane przez cowie

Luzia! Luzia proszona!

Skąd Tyś?

z dolnego śląska

[vioris]

Drugi raz mi wysłało, szwankuje mi dziś ten wizać coś

[Luzia]

Napisane przez cowie

Ja sobie sama wymyśliłam te tabletki. Mój organizm na nie dobrze reaguje, szybko się przestawia na/z. Poza tym ostatnio zaraz po odstawieniu zaszłam, więc liczę, że i może teraz jakiś to skutek przyniesie

ja z kolei mam krótsze cykle po tabsach.. 4cykle po tabsach były fajne

[Karoloo]

Wróciłam
Wszystko jest tak jak było i mam kontrolę za 6 msc

[Kamel]

Napisane przez Karoloo

Wróciłam
Wszystko jest tak jak było i mam kontrolę za 6 msc

To dobrze, że ok

[meire]

Napisane przez Karoloo

Wróciłam
Wszystko jest tak jak było i mam kontrolę za 6 msc

Cudownie..

Agus, kuruj sie.. I faktycznie na wszelki wypadek odpusc ten cykl.. mamy w koncu watek staraczek na urlopie w wiekszosci...

Luzia, to skoro tak mialas, to kombinuj tabsy i dolaczaj do nas... a potem zrobimy wielki bum na fasolki..

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[cowie]

Napisane przez Karoloo

Wróciłam
Wszystko jest tak jak było i mam kontrolę za 6 msc

To znaczy, że dobrze?

[Luzia]

Napisane przez meire

]
Luzia, to skoro tak mialas, to kombinuj tabsy i dolaczaj do nas... a potem zrobimy wielki bum na fasolki..

kombinuje, a w zasadzie to Cowie mi kombinuje

o tak, tabsy + obniżone tsh i mam nadzieję

---------- Dopisano o 16:45 ---------- Poprzedni post napisano o 16:44 ----------

Cowie w razie co to wysyłka dogadamy się na PW

[cowie]

Napisane przez Luzia

kombinuje, a w zasadzie to Cowie mi kombinuje

o tak, tabsy + obniżone tsh i mam nadzieję

---------- Dopisano o 16:45 ---------- Poprzedni post napisano o 16:44 ----------

Cowie w razie co to wysyłka dogadamy się na PW

Tylko póki co nie wiem czy coś z tego wyjdzie, bo podpowiadają mi, że na zbyciu ma dziewczyna w tym momencie raczej nieosiągalna
No, ale może jest ktoś jeszcze

[Kamel]

Ja uciekam, idę małemu i reszcie robić obiadek

[maciejka1987]

Napisane przez Kamel

Agnieszka witaj
My też przeziębieni a jutro raniutko będę musiała malucha opatulić i zawieść jednak do rodziców, żeby to tsh zrobić.

Ja to teraz jak bedę się miała starać i zobaczę, że mnie bierze jakaś choroba to odpuszczę cykl. 2 por. i 2 razy byłam chora wtedy.

ja zachorowałam jak już byłam w ciąży także odpuszczenie cyklu przez chorobę nie oznacza, że potem nie będzie się chorym...

Powiem Wam coś wczoraj zdenerwowałam się lekko na młodą, jak pisała o pracy bo nie mówiłam Wam tego wcześniej, ale w czasie ciąży miałam jeden mega ciężki dzień w pracy i potem wyszło, że to właśnie w tym tygodniu co był ten ciężki dzień dzidziuś się przestał rozwijać nie wiem czy to miało wpływ, ale źle mi z tym.

[Lea_ny]

Napisane przez debraM

Hejo

Ale u mnie

Mam całe jajniki w pęcherzykach Endometrium 5mm. Lekarz powiedział, że te testy wychodziły, bo organizm naprodukował sobie tyle pęcherzyków, że odebrał go jako jeden duży i dlatego też był ten skok temperatury. Endometrium brzydkie, jedno linijne - nie nadaje się do niczego. Potwierdził PCOs. Ana2 mam sprawdzić za 6mc.

Teraz mam brać 3x1 dupka przez 5 dni. Później 2x1 Clostilbegyt od 3 do 7 dc(@ ma być porządna i liczona do godziny 18, czyli jak np. pojawi się o godzinie 22:00 w piątek to pierwszym dniem cyklu będzie sobota) i później monitoring i ovitrelle

Lecę nadrabiać

Głupie jajniki
No ale jest duża szansa, że CLO Ci pomoże Będziemy brać razem, więc zawsze raźniej

Napisane przez cowie

Być może różnią się ceny w zależności czy konsultacja ginekologiczna czy endo.
Ja miałam to samo. Ja mam pakiet w enel-medzie i miałam w nim ginekologa, ale nie endo.
I jak szłam do babki gin-endo na poradę stricte ginekologiczną to nie płaciłam, bo mam ją w pakiecie. jak już do niej poszłam obgadać tarczyce to już musiałam zapłacić.
No i z tego co wiem cena jest inna za gin i inna za endo. Przynajmniej u mnie.

Też widziałam, że niektórzy mają takie różnice w cenie - ale to bez sensu trochę... bo co, pójdziesz na wizytę ginekologiczną i lekarz będzie podejrzewał, że jest jakiś problem hormonalny, ale będzie udawał, że tego nie widzi? Jak dla mnie, to lekarze, którzy mają kilka specjalizacji, za każdym razem powinni patrzeć przez pryzmat wszystkich, bo nieraz to jedyny sposób na postawienie trafnej diagnozy


Kamel, jak masz możliwość, to jak najbardziej idź do tego 3. endokrynologa. A sprawdzałaś czy ma dobre opinie?

Meire, super, że tarczyca się już unormowała!