Zakochanych dzień tuż tuż,a my chcemy dzidzię JUŻ!Staraczki-mamusie cz.12 SZCZĘŚLIWA!

[mloda0802]

Nadrobiłam Was Wariatki

Napisane przez maciejka1987

cześć słuchaj bo ja Twoją wypowiedz zrozumiałam w sensie, że ciążą to nie choroba i że przesadzam, że chcę iść na zwolnienie wcześnie. A właśnie żałuję bardzo, że nie poszłam na zwolnienie wcześniej..

Absolutnie nie o to mi chodziło
Ja owszem uważam że ciąża to nie choroba ALE jeśli się dźwiga, bądź ma się szkodliwe warunki(opary,chemia,stre s, praca na stojąco po X godzin itd.) to nie ma sensu się narażać! Chociażby przykład Elfki że od razu poszła na l4 i dobrze, nie było warunków i moim zdaniem tak powinno być.
Kochana ja na prawdę nie chciałam Cię urazić. Czasami mój humor może być odbierany jako pyszałkowatość, egoizm, naśmiewanie się, ale ja nie mam takiego charakteru a tylko sarkastyczny sposób wyrażania się o pewnych rzeczach/sytuacjach.
Mam nadzieję że między Nami będzie już ok

Leine pytałaś czy się mierzyłam? a i owszem, ale to jakoś w lipcu było jak będę miała chwilę to zmierzę się i podam Ci ile mi ubyło tu i ówdzie... o ile ubyło

Napisane przez zubi89

God ja też mam skłonność do tycia i niedoczynność a waga stoi nie wiem od czego to zależy. Moja mama też mało ze mną przytył.

oohhhh jak ja bym chciała żeby moja waga nie rosła w ciąży zazdraszczam!

Napisane przez maciejka1987

Orientujecie się, czy to normalne, że ma się podwyższone ciśnienie i jest się mega śpiącym i zmęczonym?? Zawsze myślałam, że jak się ma niskie ciśnienie to jest się sennym ..

ja mam niskie ciśnienie i zawsze takie miałam, kiedyś bardzo mnie to męczyło i byłam ospała, ale myślę że to był akurat taki okres w moim życiu. Teraz zmęczenie mam wrażenie zależy od "pogody"


Jeśli chodzi o karmienie, mam zamiar karmić. Chciałabym aby było to piękne doświadczenie, ale wiem że rzeczywistość często weryfikuje nasze plany...

Jeśli chodzi o zakładanie wątku o dietach/ćwiczeniach itd. to jestem na nie. Wiem, że nie będę miała czasu na drugi wątek i szczerze wolałabym, aby takie sprawy były poruszane tu na forum, tak jak wszystkie inne. O psach i pseudohodowcach nie chciałyście zakładać? Tyle o tym ciągle wałkujecie, a mnie to szczerze mało interesuje, ale nie wypowiadam się tylko po prostu lecę po postach

[Olgietka]

Właśnie sie obudziłam


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

[God Of War 20]

Trzymajcie się, owocnych starań

[mloda0802]

Leine wspominałaś że czujesz jakby Twoje posty były przeźroczyste. Nie sądzę. Kto jak kto ale Ciebie dziewczyny zauważają i będą tęsknić. Jesteś Naszą Sexiarą, Kochanką, Naszą Dupeczką
Gdybym ja zaginęła to by mnie prawie żadna nie wspomniała... (no oprócz Ciebie, Mani i Jagatki - przynajmniej jakoś podświadomie myślę że tak by było)

I chciałam prosić o rozwagę, bo dzisiejsze wymiany zdań przypomniały mi stare burze na wątku...
Za Ishką nie tęsknię, irytowała mnie strasznie, ciągle tylko o sobie i jak to jej źle...

God nie kręć nam tu i nie odchodź! Nie ma powodu dla którego miałabyś nas zostawić!

[Jagatka_N]

Napisane przez manieczka1

Jagatka! Słońce! Nie smuć się to dopiero pierwszy cykl. Mam nadzieję, że szybciutko zaskoczycie. Leć spać, sen dobrze Ci zrobi mam nadzieję, że jutro będziesz w lepszej formie

Napisane przez malinOla1

Po to masz nas żeby pożalić się i powiedzieć o swoich wątpliwościach. Będziesz kontrolować mięśniaka, nie martw się na zapas. Znam osobę która zaszła w ciążę z mięśniakiem, on rósł w trakcie ciąży i bez problemu urodziła piękne zdrowie dzieciątko. Idź kochana wypoczywaj i nie myśl o wszystkim w czarnych barwach, musi być dobrze!

Napisane przez vioris

Kochana nie płacz To pierwszy cykl. Niepotrzebnie dziewczyny Cię nakręcały Dlatego ja nie jestem za tym, aby komuś pisać że na pewno będą II kreseczki bo tempka wysoko. Człowiek nawet wbrew sobie zaczyna w to wierzyć a potem nadchodzi mega dół, bo wcale to nie jest pewne i niestety @ przychodzi. Ja już nie nakręcam nikogo, wręcz wolę sprowadzić na ziemię, bo jednak lepiej się miło zaskoczyć niż niemiło rozczarować

Napisane przez meire

Jagatka, Kochanie moje.. Rozumiem, co czujesz.. W naszym przypadku stres jest jeszcze wiekszy teraz... Jak zajdziemy tez bedziemy sie baly jeszcze mocniej.. Starania to tez teraz koszmar, bo ciagle czlowiek bedzie myslal nad kazdym swoim njmniejszym ruchem, zeby w razie zajscia nie zaszkodzic... Ale od tego masz nas, zeby mowic o wszystkim, co Cie martwi...
I rozumiem, ze czujesz sie zawiedziona i zmartwiona... Tez bym chciala zajsc od razu, zeby bylo lzej na duszy... Ale wiemy przeciez,ze to nie jest takie proste...
Wyplacz sie dzis, wycisz emocje... A jutro wracaj do nas, jestesmy tu po to, zeby sie wspierac...
Co do plamien... Widzisz.. Ja NIGDY przed # nie mialam plamien przed @.. A teraz sama widzisz, co sie ze mna dzieje.. organizm na pewno sie zmienil po tym wszystkim hormonalnie, moze teraz inaczej bedziemy reagowac... Ale to nie znaczy, ze nie bedziesz mama.. W koncu sie uda.. tylko nie zalamuj nam sie.. a skoro gin mowil, ze mimo miesniaka masz sie starac, to spokojnie.. Zajdziesz, urodzisz, a potem sie nim zajmiesz.. I tego sie trzymaj..
A jak bedzie Ci zle na duszy, to wal do nas, jak w dym.. ale bym Cie przytulila teraz normalnie, piczyndo kochana..

Kochane jesteście aż się wzruszyłam

Vioris dobrze, że wyniki w porządku, ja tez radziłabym zbadać antyTG i TPO, pamiętasz na pewno że manieczka tylko jedno z tych dwóch miała spoooro podwyzszone dostała lek i.. ciąża


Maskora, życzę duzo motywacji i siły w osiągnięciu planu...
Chyba też się zgłoszę do Ciebie po ta dietę moje BMI jest w górnych granicach normy
A! i nie zgadzam się na żaden dodatkowy wątek o dietach! to juz w ogóle wszystkie sobie stąd pódziecie?!?!? NIE! NIE! i jeszcze raz NIE!


MaamaaZuzi witaj i powodzenia

Karoloo trzymam kciuki za owocna owulację
A na endometrium wiesz... migdały, winko...

Olgietka jak tam samopoczucie?

God co to za pożegnanie?


Widzę, że się tu dziś trochę działo...

[God Of War 20]

Dziewczynki nie lubię jak ktoś o mnie tak myśli i źle się czuje wtedy na wątku, musicie mi wybaczyć ale tak mam.

Czasem zaglądnę

[Jagatka_N]

Napisane przez mloda0802

Leine wspominałaś że czujesz jakby Twoje posty były przeźroczyste. Nie sądzę. Kto jak kto ale Ciebie dziewczyny zauważają i będą tęsknić. Jesteś Naszą Sexiarą, Kochanką, Naszą Dupeczką
Gdybym ja zaginęła to by mnie prawie żadna nie wspomniała... (no oprócz Ciebie, Mani i Jagatki - przynajmniej jakoś podświadomie myślę że tak by było)

I chciałam prosić o rozwagę, bo dzisiejsze wymiany zdań przypomniały mi stare burze na wątku...
Za Ishką nie tęsknię, irytowała mnie strasznie, ciągle tylko o sobie i jak to jej źle...

God nie kręć nam tu i nie odchodź! Nie ma powodu dla którego miałabyś nas zostawić!

O to to to!!! Same mądre rzeczy napisałaś

[nuno3]

Jagatka jak się dziś czujesz? Jak temperatura? @ przyszła czy nie?

edit: właśnie zobaczyłam na ovuf, że spadła :/

[Olgietka]

A co tu za pożegnania?! God?!
U mnie ok, właśnie zjadam michalki i wyleguję się przy kominku. Zmęczona jestem ale mam teraz dwa dni wolnego wiec jutro przed 9.00 nie wstaję! No way!
Brzuch mnie dziś jakoś tak pobolewa...


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

[Jagatka_N]

Nuno... przyszła...

[Olgietka]

Napisane przez Jagatka_N

Nuno... przyszła...

Kochanie! Trzeba spojrzeć na to z innej perspektywy! Nowy cykl nowe możliwości !!!
Z takimi wykresami zaskoczysz ino mig!


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

[Kamel]

Witam ponownie na chwilke

Napisane przez malinOla1

Jeśli jesteś wzdęta często to możesz mieć problemy z wątrobą, daję Tż ostropest i jak ręką odjęło


A spróbuj nie wkleić zdjęcia I niech się maleństwo ujawni


No i super


Jest to możliwe i moja siostra też jadła normalnie jak przed ciążą a wyglądała jakby bliźniaki miała.
Sorry God ale odnoszę coraz częściej wrażenie, że Ty wiesz najlepiej i tylko Ty masz rację...


Geny to jedno ale nie jest powiedziane, że jak ma się skłonność do tycia to się będzie grubym, wszystko zależy od nawyków żywieniowych i trybu życia.

Kochana a jak się to podaje w jakiej postaci?, gdzie kupić?

A jeżeli chodzi o tycie w ciąży to ja przytyłam ok 10-11kg ale mogłam mniej gdybym nałogowo nie jadła czekolady za to kilogramami jadłam owoce
A czasem jeżeli dziewczyna bardzo dużo "przytyje" to może być też tak, że ma dużo wód płodowych.

[Jagatka_N]

'Ino mig' - spodobało mi się

[Lea_ny]

Nie pamiętam czy już sie dzisiaj witałam z Wami... jeśli nie, to hello
W ogóle jestem dzisiaj tam zakręcona, że masakra
Najpierw wychodząc do kościoła wpadłam w popłoch, że palemek nie kupiliśmy Dopiero po chwili zreflektowałam się, że palemki święci się w Niedzielę Palmową, a nie w Środę Popielcową A potem jak wróciliśmy, to okazało się, że zapomniałam drzwi do mieszkania zamknąć na klucz jak wychodziliśmy


Nadrobiłam Was, ale bardzo pobieżnie, bo jakoś nie odnajduję się na razie w temacie karmienia A w temacie chudnięcia tym bardziej, bo mi to się marzy żeby w końcu przytyć te kilka kg


Mężul z Bubą pojechali na mecz, więc ja się chyba zaraz kładę i może jakiś film sobie obejrzę. W ogóle trochę się fochnęłam, że TŻ nie pomyślał, że może chciałbym iść z nimi (a kiedyś mówiłam mu, że chętnie bym poszła)

Sorry, że nic nie cytuję, ale łeb mnie boli i w ogóle wszystko jest buuuuu...

Aha, przypomniało mi się, że Jagatce miałam coś napisać... Nie zamartwiaj się, bo mi się strasznie źle na serduchu robi, jak nasza owieczka kochana jest taka smutna To dopiero pierwszy cykl, więc na razie za wcześnie, żeby tracić nadzieję na szybkie zaciążenie A o krwiaczka też za wczasu się nie martw, tylko kontroluj, zeby w razie czego lekarz mógł szybko zainterweniować


A, mogę jeszcze napisać, jakby to którąś interesowało (Meire, Vioris?), że mój przebrzydły kot wypiął się na Animondę Dobrze, że znalazłam ją ostatnio w supermarkecie, to kupiłam mu jedną puszkę na próbę - bo już chciałam mu zamówić cały pakiet w internecie

[Kamel]

Napisane przez Olgietka

A co tu za pożegnania?! God?!
U mnie ok, właśnie zjadam michalki i wyleguję się przy kominku. Zmęczona jestem ale mam teraz dwa dni wolnego wiec jutro przed 9.00 nie wstaję! No way!
Brzuch mnie dziś jakoś tak pobolewa...


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

O Ty niedobramichałki w środę popielcową?
Ja dziś mam post, tzn coś tam musiałam zjeść 1 kromkę pieczywa pełnoziarnistego chrupkiego z makrelą i serkiem białym na śniadanie i po treningu a tak to soki warzywno owocowe
Mąż był w sklepie i mi przyniósł teraz czekoladę aleee oczywiście odłożyłam na półkę, co dla mnie to mega wyczyn

Napisane przez Jagatka_N

Nuno... przyszła...

Jagatka damy radę, już Ci dziś pisałam

[malinOla1]

Napisane przez Jagatka_N

Nuno... przyszła...

Powodzenia w nowym cyklu Widzę kochana, że dziś już lepiej i bardzo się cieszę

młoda też bym brak Twojej osoby pamiętała
Widzę, że Olgietka nasza zaczęła częściej znowu zaglądać dziś też podróżowała pociągiem?

Powiem Wam dziewoszki, że widziałam w kościele niewidomego chłopca ok. 10-12 lat niewidomy i chyba troszkę nadpobudliwy był, strasznie było mi go szkoda on zawsze tak z babcią i zaczęłam się zastanawiać czy gdzieś się nie zacząć w tym kierunku udzielać.

Macie jakieś rady na syfiory podskórne? Bo mi taki trol się zapodział na czole i nie wiem jak go wytępić, wulkan bleeeee

Kamel ostropest koleżanka w pracy mi poradziła i debraM. Można go kupić w zielarskim duże opakowanie 14 zł, a nawet widziałam mniejsze w intermarche za 7zł. Ja robię wg opakowania dla Tż łyżeczka dziennie zaparzona w pół szkl. wody i trochę sobie stoi czasem i godzinę i potem pije. Narzeka, że śmierdzi ale czuje różnice i każe sobie robić. Koleżanka w pracy dorzuca sobie do zup, sałatek, jogurtów.
Dla mojego Tż najlepszy lek na wątrobę, nawet te wszystkie Esentiale tak nie pomagały jak to ziółko.

Ja też dziś bez słodyczy, 3 posiłki. Teściowa mi cukierki i ciastka na komórkę położyła a one tak patrzą i wołają : zjedz mnie Ale póki co twarda jestem, psssssss najwyżej wciągnę jedno rano przed pracą

[cowie]

Masakryczne dziś jesteście
Cały dzień czytam, ale nawet nie ma co pisać, bo same zgrzyty

Picze przebrzydłe, jakieś przesilenie dzisiaj, bo w ogóle jakieś nastroje nie takie na wątku. I nie tylko względem Ciebie, God, więc mnie tu nie pitol tylko zostawaj

[Olgietka]

Napisane przez Jagatka_N

'Ino mig' - spodobało mi się

Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

[nuno3]

Napisane przez Jagatka_N

Nuno... przyszła...

No trudno Nie teraz to następnym razem się uda "ino mig"

[Jagatka_N]

Lea normalnie Was kocham za to jak potraficie podnieść na duchu
Sama masz pewnie, delikatnie mówiąc, nie najlepszy nastrój, a jeszcze mnie pocieszasz

[Kamel]

Napisane przez malinOla1

Powodzenia w nowym cyklu Widzę kochana, że dziś już lepiej i bardzo się cieszę

młoda też bym brak Twojej osoby pamiętała
Widzę, że Olgietka nasza zaczęła częściej znowu zaglądać dziś też podróżowała pociągiem?

Powiem Wam dziewoszki, że widziałam w kościele niewidomego chłopca ok. 10-12 lat niewidomy i chyba troszkę nadpobudliwy był, strasznie było mi go szkoda on zawsze tak z babcią i zaczęłam się zastanawiać czy gdzieś się nie zacząć w tym kierunku udzielać.

Macie jakieś rady na syfiory podskórne? Bo mi taki trol się zapodział na czole i nie wiem jak go wytępić, wulkan bleeeee

Kamel ostropest koleżanka w pracy mi poradziła i debraM. Można go kupić w zielarskim duże opakowanie 14 zł, a nawet widziałam mniejsze w intermarche za 7zł. Ja robię wg opakowania dla Tż łyżeczka dziennie zaparzona w pół szkl. wody i trochę sobie stoi czasem i godzinę i potem pije. Narzeka, że śmierdzi ale czuje różnice i każe sobie robić. Koleżanka w pracy dorzuca sobie do zup, sałatek, jogurtów.
Dla mojego Tż najlepszy lek na wątrobę, nawet te wszystkie Esentiale tak nie pomagały jak to ziółko.

Ja też dziś bez słodyczy, 3 posiłki. Teściowa mi cukierki i ciastka na komórkę położyła a one tak patrzą i wołają : zjedz mnie Ale póki co twarda jestem, psssssss najwyżej wciągnę jedno rano przed pracą

Dzięki kochana, na pewno wypróbuję, bo nie dość, że ja mam taki brzuch to moja mama też.
I co z tego, że chudnę jak mam taki brzuch piłeczkę.
Coś właśnie teraz czytałam, że można mielić nasiona i dodawać do jogurtów i potraw. A Ty pewnie masz już mielone?

[cowie]

Jagatka zobaczysz, jeszcze razem będziemy z brzuchami chodzić
Należy nam się. Praktyczne razem poroniłyśmy, to razem rodzić będziemy

[malinOla1]

Napisane przez Kamel

Dzięki kochana, na pewno wypróbuję, bo nie dość, że ja mam taki brzuch to moja mama też.
I co z tego, że chudnę jak mam taki brzuch piłeczkę.
Coś właśnie teraz czytałam, że można mielić nasiona i dodawać do jogurtów i potraw. A Ty pewnie masz już mielone?

Tak mielony kupiłam, Tż ciągle wzdęty chodził, nawet już zaczął delikatnie jeść żeby wątroby nie podrażniać, a teraz wrócił do normalnego jedzenia, pije ziółko i jest mega zadowolony Mam nadzieję, że i Ty będziesz zadowolona

[Kamel]

Napisane przez malinOla1

Tak mielony kupiłam, Tż ciągle wzdęty chodził, nawet już zaczął delikatnie jeść żeby wątroby nie podrażniać, a teraz wrócił do normalnego jedzenia, pije ziółko i jest mega zadowolony Mam nadzieję, że i Ty będziesz zadowolona

[Jagatka_N]

Napisane przez cowie

Jagatka zobaczysz, jeszcze razem będziemy z brzuchami chodzić
Należy nam się. Praktyczne razem poroniłyśmy, to razem rodzić będziemy

Nom, tak było, obyś miała rację ja chcę jeszcze w tym roku

Mam nadzieję, że z nami i meire, i Kamel i maciejka

[Kamel]

Napisane przez Jagatka_N

Nom, tak było, obyś miała rację ja chcę jeszcze w tym roku

Mam nadzieję, że z nami i meire, i Kamel i maciejka

[Olgietka]

Napisane przez Jagatka_N

Nom, tak było, obyś miała rację ja chcę jeszcze w tym roku

Mam nadzieję, że z nami i meire, i Kamel i maciejka

A ja?!


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

[Kamel]

Ty też i wszystkim staraczkom życzę szybkiego zaciążenia
A teraz uciekam znowu muszę się soku napić, bo już zgłodniałam
Mam nadzieję, że wytrzymam do jutra
Dobranoc

[manieczka1]

Hej! wpadłam tylko na chwilkę, bo wróciłam z pracy i zasnęłam hahaha padam dziś na twarz

Napisane przez vioris

Dlatego właśnie dziś zbadałam TSH i FT3 i FT4 a potem z wynikami chcę iść do endokrynologa i zrobić usg tarczycy. Właśnie dziś pytałam o tego koło mnie i chca 130 zł i 70 zł usg Wy też macie takie ceny powalające??

---------- Dopisano o 23:52 ---------- Poprzedni post napisano o 23:14 ----------

No i wiem, że nic nie wiem - tego się obawiałam

Wyniki TSH 1.787
FT3 3.27
FT4 1.14

Wyniki jak najbardziej w normie a objawy ewidentnie tarczycowe. Chyba mi teraz jeszcze gorzej przez to, bo znaczy że powodu muszę szukać gdzieś indziej, tylko nie wiem gdzie... Idę spać....
Zrobię jeszcze usg tarczycy a jak to wyjdzie w normie to już zupełnie nie wiem.

wyniki w normie, ale ja też te, które Ty podałaś miałam w normie, a anty-tg przekroczone 3krotnie i tsh 2,00 i babeczka powiedziała, że koniecznie tabsy, żeby z tym tsh zejść niżej ja na Twoim miejscu zrobiłabym jeszcze anty-tg i anty-tpo
a co do cen to ja 120 zł płaciłam za endo i 80 będę płacić za usg

Napisane przez MaamaaZuzi

Dzień dobry

Jestem staraczką z pierwszych części Nawet nie wiecie jakie było moje zdziwienie jak zniknęłam w 4 części a jeszcze na 8 byłam na liście. Niestet do tej pory się nie udało.
Starania były rozpoczęte w styczniu 1013 i nadal nic. Nie panikowałam. Mam już córcię ale teraz postanowiłam już nie zwlekać z wizytą u lekarza. Za tydzień we wtorek jestem umówiona. Mam nadzieję ze mnie nie zlekceważy
Jak pozwolicie to wrócę do Was

Witaj! życzę szybciutkiego zafasolkowania

Napisane przez agnieszkaK

dziękuję normalnie to bym spała teraz, bo w środy mam na południe.a dziś jakoś nie umiem. jestem w pozycji półsiedzącej, może to jest sekret, nie kaszlę tak bardzo.. ide do pieca i trochę jeszcze poleżę.

zdórwka życzę

maskora grunt to mieć dobry plan ja powiem, że jak ostatnio ćwiczyłam to czułam się ow wiele lepiej kondycyjnie i psychicznie

Napisane przez God Of War 20

Hej
Przeleciałam cały wątek, szukam testu manieczki bo widziałam, że dziś robiła i nie ma...

bo nie wstawiałam wrzucę zaraz jak mi się uda a w szafce jeszcze 2 testy zrobię na pewno, bo dziś nadal blada widać ją, ale blada
neska dzięki! pozdrawiam i życzę spokojnej ciąży

Napisane przez meire

Na moje nie ma sensu zakładac nowego wątku.. można połączyć jakoś w nazwie staraczki aktywne i te, co zawieszają... żebyśmy nadal były tutaj razem i żeby się nic nie rozleciało...

też jestem tego zdania

Napisane przez cowie

A ja tam widziałam ostatnio kobietę w dresiku, z słuchawkami w uszach i biegała pchając przed sobą wózek
Więc jak ktoś ma motywację i chęci to wszystko można

oooo! dla chcącego nic trudnego

Napisane przez God Of War 20

Leine oj tak to prawda...
Mnie też denerwuje gadanie, że mleko matki jest najlepsze i dzieci nie chorują wtedy... a guzik prawda. Moja kuzynka od początku nie karmiła piersią bo nie chciała i dziecko jej ani razu nie zachorowało a to takie mity właśnie krążą

Tak jak piszesz to wybór matki jak chce karmić i jak może karmić przede wszystkim i też nie lubię oceniania, że kobiety przestają karmić piersią bo ich boli czy coś.... to są gorsze i nieuświadomione i nie potrafią karmić.
Każda przeżywa wszystko na swój sposób.

dokładnie ja byłam karmiona piersią, a chorowałam non stop. i też jestem zdania, że nie należy oceniać nikogo, że nie karmi - nieważne czy to z powodu tego, że nie może czy nie chce.

[maciejka1987]

Napisane przez Jagatka_N

Nom, tak było, obyś miała rację ja chcę jeszcze w tym roku

Mam nadzieję, że z nami i meire, i Kamel i maciejka

jeszcze Katekatee, widziałam, że ostatnio podglądała, ciekawe co u niej.

Napisane przez Olgietka

A ja?!


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

Jagatce chodzi o dziewczyny po #