Nasze brzuszki już gotowe na dwie kreski wyjątkowe - cz. 14 - Strona 30 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-04-28, 18:28   #871
Jagatka_N
Zakorzenienie
 
Avatar Jagatka_N
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 3 628
Dot.: Nasze brzuszki już gotowe na dwie kreski wyjątkowe - cz. 14

Cytat:
Napisane przez Kamel Pokaż wiadomość
Jagatka a Ty się ciesz tymi mdłościami
Ja ostatnim razem już miałam duże mdłości, a jak przebierałam małemu pieluchę lub sprzątałam kotu to mało mi przełyku nie wydarło
Ale właśnie w tej ostatniej ciąży bardzo się tymi mdłościami cieszyłam, choć wiedziałam, że potrwają dobre kilka tygodni jak przy synku.
Ale to było przeważnie na czczo, także nie dopuszczaj do uczucia głodu to wtedy są raczej słabsze

---------- Dopisano o 18:23 ---------- Poprzedni post napisano o 18:21 ----------

A gdzie Vioris?

Ja czekam jeszcze chwilę na wyniki Cowie a potem muszę iść na zakupy.
Dzięki, lepiej Dziś się cieszę bo są duuużo mniejsze...ale jak mnie dopadną to uwierz sie da sie tym cieszyc
Wczoraj cały dzień przeleżałam, na nic nie miałam siły, a wymiotowałam i rano przed zjedzeniem i po calym dniu koło północy... też zauważyłam że w ciagu dnia jak jestem głodna to jest gorzej, dlatego zjadam kiwi albo cos innego, nawet kanapkę. A dziś progres - wstawiłam 3 prania i nawet ogarnęłam co nie co


Też czekam na Cowie...
__________________
Jagatka_N jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-28, 18:35   #872
Kamel
Wtajemniczenie
 
Avatar Kamel
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 2 546
Dot.: Nasze brzuszki już gotowe na dwie kreski wyjątkowe - cz. 14

Cytat:
Napisane przez malinOla1 Pokaż wiadomość
kindzia witaj w domu i na forum
cowie jeszcze nie ma wyników?
debra do wizyty minie szybko, za to pochwalisz się piękna fasoleczka

No nieźle Cię kosztują te zęby ale będziesz mieć uśmiech hollywoodzki ja po tabletce doszlam trochę do siebie ciekawe na jak dlugo


Wysłane z mojego X2 10.25 przy użyciu Tapatalka
A czego wyrywałaś bo chyba przeoczyłam?
Ja jeszcze mam wszystkie 8 niestety chyba, bo przez nie moje leczenie ortodontyczne poszło na marne i mam cofniętą trochę dolną 2

A w tym całym leczeniu moim to najgorsze te znieczulenia bo ostatnie trzymało mnie z 5 godzin, a jak byłam jeszcze w gabinecie to nie byłam w stanie domknąc buzi i wypłukać wodą bo mi wszystko wypadało i mówiłam krzywo...

---------- Dopisano o 18:35 ---------- Poprzedni post napisano o 18:31 ----------

Cytat:
Napisane przez Jagatka_N Pokaż wiadomość
Dzięki, lepiej Dziś się cieszę bo są duuużo mniejsze...ale jak mnie dopadną to uwierz sie da sie tym cieszyc
Wczoraj cały dzień przeleżałam, na nic nie miałam siły, a wymiotowałam i rano przed zjedzeniem i po calym dniu koło północy... też zauważyłam że w ciagu dnia jak jestem głodna to jest gorzej, dlatego zjadam kiwi albo cos innego, nawet kanapkę. A dziś progres - wstawiłam 3 prania i nawet ogarnęłam co nie co


Też czekam na Cowie...
Ja wiem, że ciężko, mimo, że ja nie wymiotowałam niczym ale mnie strasznie darło aż łzy mi leciały w ciąży z synkiem a w najgorszych chwilach to wymiotowałam samą wodą czymś białym ale mam nadzieję, że jak najszybciej będę znowu miała ten stan

Najgorzej to jak miałam badania na czczo i trzeba było pójść bez śniadania.
__________________
1cs-II kreski 27 maj 2014
39/40



11.12.2013
16.08.2013
Synuś- 2011
Córeczka- 2015

Killer 1x
Kamel jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-28, 18:45   #873
agnieszkaK
Zadomowienie
 
Avatar agnieszkaK
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 1 999
Dot.: Nasze brzuszki już gotowe na dwie kreski wyjątkowe - cz. 14

melduję się po pracy
dziś nie muszę gotować, bo dostałam bigosik od teściowej
ale muszę ogarnąć trochę kuchnie, bo mam taki ***** wczoraj cały dzień pracowałam i się nazbierało. ale nie chce mi się. Jestem dziś tak śpiąca i zmęczona,że to nie możliwe, tak mnie wymęczyły dziś te dzieciaki, jak nigdy, bo byłam z moimi i z inną grupą, mega głośną.

dzięki za wszystkie kciuki, ale ja staram sie podchodzić na lighcie do tego, bo nie zamierzam kolejnego mca sobie urojać ciąży.. będę się starać..
agnieszkaK jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-28, 18:49   #874
FlightlessBird
Zakorzenienie
 
Avatar FlightlessBird
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 17 420
Dot.: Nasze brzuszki już gotowe na dwie kreski wyjątkowe - cz. 14



No i gdzie vta Cowie?


Ja wczoraj lekko plamiłam, już myślałam, że dziś @ wpadnie i nic
Znów mi sie przesunie akurat na wyjazd majowy
FlightlessBird jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-28, 18:52   #875
Kamel
Wtajemniczenie
 
Avatar Kamel
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 2 546
Dot.: Nasze brzuszki już gotowe na dwie kreski wyjątkowe - cz. 14

Aga spróbuj o tym nie mysleć wtedy jest łatwiej
Cowie i jak wyniki są?
Ja zaraz muszę wyjść, najwyżej na solce sprawdzę w tel

---------- Dopisano o 18:52 ---------- Poprzedni post napisano o 18:50 ----------

Cytat:
Napisane przez FlightlessBird Pokaż wiadomość


No i gdzie vta Cowie?


Ja wczoraj lekko plamiłam, już myślałam, że dziś @ wpadnie i nic
Znów mi sie przesunie akurat na wyjazd majowy
Ja też będę miała na majówkę @. Ale teraz mi to obojetne
__________________
1cs-II kreski 27 maj 2014
39/40



11.12.2013
16.08.2013
Synuś- 2011
Córeczka- 2015

Killer 1x
Kamel jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-28, 18:57   #876
malinOla1
Wtajemniczenie
 
Avatar malinOla1
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 2 258
Dot.: Nasze brzuszki już gotowe na dwie kreski wyjątkowe - cz. 14

Cytat:
Napisane przez Kamel Pokaż wiadomość
A czego wyrywałaś bo chyba przeoczyłam?
Ja jeszcze mam wszystkie 8 niestety chyba, bo przez nie moje leczenie ortodontyczne poszło na marne i mam cofniętą trochę dolną 2

A w tym całym leczeniu moim to najgorsze te znieczulenia bo ostatnie trzymało mnie z 5 godzin, a jak byłam jeszcze w gabinecie to nie byłam w stanie domknąc buzi i wypłukać wodą bo mi wszystko wypadało i mówiłam krzywo...[COLOR="Silver"]
Bolalo mnie dwa dni a juz mi mówil kiedyś ze do wyrwania się szykuje no i szybko polecialam żeby nie mieć stanu zapalnego przed operacja. Zaczal mi wyrywac i mi korona odpadla a korzeń zostal i się okazalo z wierzchu mala dziurka a w środku masakra, mowil ze jeszcze takiego zęba nie wyrywal...

Tylko dupki nie spal

Wysłane z mojego X2 10.25 przy użyciu Tapatalka
__________________
07.08.2007 15.07.2010 08.09.2012
Czekamy na Ciebie 10.03.2016

malinOla1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-28, 19:01   #877
Kamel
Wtajemniczenie
 
Avatar Kamel
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 2 546
Dot.: Nasze brzuszki już gotowe na dwie kreski wyjątkowe - cz. 14

Cytat:
Napisane przez malinOla1 Pokaż wiadomość
Bolalo mnie dwa dni a juz mi mówil kiedyś ze do wyrwania się szykuje no i szybko polecialam żeby nie mieć stanu zapalnego przed operacja. Zaczal mi wyrywac i mi korona odpadla a korzeń zostal i się okazalo z wierzchu mala dziurka a w środku masakra, mowil ze jeszcze takiego zęba nie wyrywal...

Tylko dupki nie spal

Wysłane z mojego X2 10.25 przy użyciu Tapatalka
O to faktycznie dobrze, że poszłaś, ja też chodzę z wszystkim na raz żeby mieć z głowy w czasie starań.

Nie nie spalę, bo ja już od marca chodzę, ale nie lubię wieczorem bo jest strasznie nagrzane a teraz przed majówką to się wszyscy chcą smażyć

No nic nie zdążyłam na wyniki Cowie, muszę lecieć bo jeszcze chcę spodnie szare dresowe małemu kupić w hm bo takie najlepiej się dopierają po placach zabaw itd
__________________
1cs-II kreski 27 maj 2014
39/40



11.12.2013
16.08.2013
Synuś- 2011
Córeczka- 2015

Killer 1x
Kamel jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-28, 19:03   #878
manieczka1
Zakorzenienie
 
Avatar manieczka1
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 9 622
Dot.: Nasze brzuszki już gotowe na dwie kreski wyjątkowe - cz. 14

No ja też czekam na wyniki cowie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
II kreseczki - 01.03.2014
22.11.2014, 3910 g, 57 cm Franio
16.08.2002
23.06.2011
01.06.2013
manieczka1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-28, 19:04   #879
Margeritka25
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 39
Dot.: Nasze brzuszki już gotowe na dwie kreski wyjątkowe - cz. 14

Hej dziewczyny! czy można się jeszcze do was dokleić?
Staram się już pół roku - cykle mam regularne co 27, hormony ok (tsh trochę wyższe 2,7, ale biorę sławetny Euthyrox). Plamię co miesiąc (dwa dni przed okresem - na ten temat zdania są podzielone od ,,taka pani uroda" przez nadżerkę, progesteronu jakoś nikt nie uwzględnia. Przebadaliśmy nasienie - zdolne do zapłodnienia.
I piszę do was, bo jesteście mądre babki. Wszystko jest ok, a dziecka jak nie było tak nie ma i już mi się śmiać chce (ale często to jest płacz przez łzy). Badania zrobiłam sama, bo lekarze tylko klepią ,,zajdzie pani, zajdzie". Na innych wątkach nie umiem się odnaleźć, bo zdanie ,,wyluzuj a zajdziesz" już mnie wk....
Mam wrażenie, że lekarze mnie ignorują, bo pół roku to ich zdaniem to za krótko. A ja czuję (kobieca intuicja jest niezawodna), że coś jest na rzeczy. O hsg lekarz nie chciał słyszeć, powiedział, że na razie mam sobie to wybić z głowy. Myślę, czy by trochę nie pościemniać, że już dłużej się staram. Może ktoś serio potraktuje moje plamienia i wyśle na mądrzejsze badania. Nie wiem, co robić? Czy ja już powoli świruję? Martwię się troszkę. Pozdrawiam was. I przykro mi z powodu tej małej kruszynki. Bardzo.
Margeritka25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-28, 19:16   #880
cowie
Zakorzenienie
 
Avatar cowie
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 11 226
Dot.: Nasze brzuszki już gotowe na dwie kreski wyjątkowe - cz. 14

Dzięki Kochane
Ale ja też czekam
__________________
Alek, 13tc
Tarczycówka



18.05.2015
Leoś
cowie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-28, 19:16   #881
manieczka1
Zakorzenienie
 
Avatar manieczka1
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 9 622
Dot.: Nasze brzuszki już gotowe na dwie kreski wyjątkowe - cz. 14

Cytat:
Napisane przez Margeritka25 Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny! czy można się jeszcze do was dokleić?
Staram się już pół roku - cykle mam regularne co 27, hormony ok (tsh trochę wyższe 2,7, ale biorę sławetny Euthyrox). Plamię co miesiąc (dwa dni przed okresem - na ten temat zdania są podzielone od ,,taka pani uroda" przez nadżerkę, progesteronu jakoś nikt nie uwzględnia. Przebadaliśmy nasienie - zdolne do zapłodnienia.
I piszę do was, bo jesteście mądre babki. Wszystko jest ok, a dziecka jak nie było tak nie ma i już mi się śmiać chce (ale często to jest płacz przez łzy). Badania zrobiłam sama, bo lekarze tylko klepią ,,zajdzie pani, zajdzie". Na innych wątkach nie umiem się odnaleźć, bo zdanie ,,wyluzuj a zajdziesz" już mnie wk....
Mam wrażenie, że lekarze mnie ignorują, bo pół roku to ich zdaniem to za krótko. A ja czuję (kobieca intuicja jest niezawodna), że coś jest na rzeczy. O hsg lekarz nie chciał słyszeć, powiedział, że na razie mam sobie to wybić z głowy. Myślę, czy by trochę nie pościemniać, że już dłużej się staram. Może ktoś serio potraktuje moje plamienia i wyśle na mądrzejsze badania. Nie wiem, co robić? Czy ja już powoli świruję? Martwię się troszkę. Pozdrawiam was. I przykro mi z powodu tej małej kruszynki. Bardzo.
Hej pół roku to jeszcze nie tak długo, ale warto się temu przyjrzeć bliżej. Tsh widzę masz pod kontrolą. Plemniorki zbadane. Może monitoring?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
II kreseczki - 01.03.2014
22.11.2014, 3910 g, 57 cm Franio
16.08.2002
23.06.2011
01.06.2013
manieczka1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-28, 19:16   #882
agnieszkaK
Zadomowienie
 
Avatar agnieszkaK
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 1 999
Dot.: Nasze brzuszki już gotowe na dwie kreski wyjątkowe - cz. 14

ja też czekam na wyniki Cowie...

Margeritka witaj, niestety wiem o czym mówisz.. miałam podobnie..
skrócona wersja jest taka, chodzę prywatnie do gina androloga, specjaliste od niepłodności małżeńskiej. Wszystkie badania robię prywatnie, hsg miałam, nie płaciłam,bo to w szpitalu,ale zlecił je właśnie ten gin i to wszystko w ciągu 1,5mca. przy okazji badanie męża razem z usg męża i badaniem nasienia, cytologie, wymazy, monitoring. No i niestety hsg wykazało, że mam drożny tylko jeden jajowód, a najprawdopodobniej były oba niedrożne przed badaniem,. Dodam,że poza hsg wszystkie wyniki były dobre, czy też bardzo dobrze, piękne pęcherzyki,owulka i w ogóle wszystko spoko. Więc teraz mam nadzieję, że hsg mnie przetkało i,że teraz się szybko uda.
ja też plamiłam i to nawet 5 dni przed @, ostatnio od owulki do @. ale progesteron wszystko ok, nie mam nadżerek ani nic. więc ja polecam hsg, choć jak masz coś nie tak, to boli potwornie!! ale krótko.
Warto iść do gina i powiedzieć,że się starasz ponad rok.. ja niestety stwierdzam,że trzeba prywatnie,ale do specjalisty. bo ja chodziłam do tego samego gina prywatnie i państwowo i wie,że długo się staram, a on strzelał, że mam niedomogę lutealną przepisał luteinę i kazał przyjść za ok 6mcy. a nie mam żadnej niedomogi..
agnieszkaK jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-28, 19:18   #883
cowie
Zakorzenienie
 
Avatar cowie
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 11 226
Dot.: Nasze brzuszki już gotowe na dwie kreski wyjątkowe - cz. 14

Margeritka a nie chcesz tego progesteronu sprawdzić?
__________________
Alek, 13tc
Tarczycówka



18.05.2015
Leoś
cowie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-28, 19:26   #884
Margeritka25
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 39
Dot.: Nasze brzuszki już gotowe na dwie kreski wyjątkowe - cz. 14

Ja mam nadżerkę - po zaleczeniu (wypalanka) nie miałam plamień w ogóle. Teraz znowu wracają. Progesteron badałam w 21 dc i wyszedł w normie. Owulację mam. Niby większość ginów twierdzi, że to nadżerka mi plami.
AgnieszkaK, mamy chyba wiele wspólnego. To samo imię, tyle samo lat i powiem ci szczerze, że to twoja historia dała mi do myślenia. Od początku miałam przeczucie, że hormony, nasienie i te podstawy wyjdą dobre a że chodzi o coś grubszego - drożność albo wrogi śluz.
Z jednej strony chciałabym uniknąć jeszcze takich badań, a z drugiej twoja historia pokazuje, że lepiej od razu. A ty się nie martw nawet jak tylko jeden masz drożny (bo to aż jeden!). Moja koleżanka miała usuwany jajnik z jajowodem i na tym jednym zaszła w dwie ciąże.
Margeritka25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-28, 19:36   #885
vioris
Zakorzenienie
 
Avatar vioris
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 3 129
Dot.: Nasze brzuszki już gotowe na dwie kreski wyjątkowe - cz. 14

Hej mnie nie ma, bo naprawiam lapka. Już mam dość Skanowania, czyszczenia, wieki to trwa

Wybaczcie, ale doczytam wieczorem

A u mnie plamienie nadal jest ale przestal boleć brzuch. Wczoraj już wieczorem nie brałam nospy bo samo przeszło
Już mnie to plamienie wkurza

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Jest serduszko
Igorek 21.07.14r
vioris jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-28, 19:49   #886
Jagatka_N
Zakorzenienie
 
Avatar Jagatka_N
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 3 628
Dot.: Nasze brzuszki już gotowe na dwie kreski wyjątkowe - cz. 14

Cytat:
Napisane przez Margeritka25 Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny! czy można się jeszcze do was dokleić?
Staram się już pół roku - cykle mam regularne co 27, hormony ok (tsh trochę wyższe 2,7, ale biorę sławetny Euthyrox). Plamię co miesiąc (dwa dni przed okresem - na ten temat zdania są podzielone od ,,taka pani uroda" przez nadżerkę, progesteronu jakoś nikt nie uwzględnia. Przebadaliśmy nasienie - zdolne do zapłodnienia.
I piszę do was, bo jesteście mądre babki. Wszystko jest ok, a dziecka jak nie było tak nie ma i już mi się śmiać chce (ale często to jest płacz przez łzy). Badania zrobiłam sama, bo lekarze tylko klepią ,,zajdzie pani, zajdzie". Na innych wątkach nie umiem się odnaleźć, bo zdanie ,,wyluzuj a zajdziesz" już mnie wk....
Mam wrażenie, że lekarze mnie ignorują, bo pół roku to ich zdaniem to za krótko. A ja czuję (kobieca intuicja jest niezawodna), że coś jest na rzeczy. O hsg lekarz nie chciał słyszeć, powiedział, że na razie mam sobie to wybić z głowy. Myślę, czy by trochę nie pościemniać, że już dłużej się staram. Może ktoś serio potraktuje moje plamienia i wyśle na mądrzejsze badania. Nie wiem, co robić? Czy ja już powoli świruję? Martwię się troszkę. Pozdrawiam was. I przykro mi z powodu tej małej kruszynki. Bardzo.
Witaj
Z jednej strony pół roku to nie aż tak długo, nasza Manieczka też tyle się starała choć zawsze trafiali w owulację
Z drugiej, też pomyślałam, że może hsg dałoby odpowiedz, skoro inne badania już porobione i wyszły dobrze.
A mierzyłaś kiedys tempkę?
__________________
Jagatka_N jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-28, 19:50   #887
Leine
Zakorzenienie
 
Avatar Leine
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 4 348
Dot.: Nasze brzuszki już gotowe na dwie kreski wyjątkowe - cz. 14

Koleżanka wróciła!!! byłyśmy dziś razem na pl zabaw, fajnie jest cieszę się bardzo, nie będzie już nudno samej wychodzić

Cytat:
Napisane przez Margeritka25 Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny! czy można się jeszcze do was dokleić?
Staram się już pół roku - cykle mam regularne co 27, hormony ok (tsh trochę wyższe 2,7, ale biorę sławetny Euthyrox). Plamię co miesiąc (dwa dni przed okresem - na ten temat zdania są podzielone od ,,taka pani uroda" przez nadżerkę, progesteronu jakoś nikt nie uwzględnia. Przebadaliśmy nasienie - zdolne do zapłodnienia.
I piszę do was, bo jesteście mądre babki. Wszystko jest ok, a dziecka jak nie było tak nie ma i już mi się śmiać chce (ale często to jest płacz przez łzy). Badania zrobiłam sama, bo lekarze tylko klepią ,,zajdzie pani, zajdzie". Na innych wątkach nie umiem się odnaleźć, bo zdanie ,,wyluzuj a zajdziesz" już mnie wk....
Mam wrażenie, że lekarze mnie ignorują, bo pół roku to ich zdaniem to za krótko. A ja czuję (kobieca intuicja jest niezawodna), że coś jest na rzeczy. O hsg lekarz nie chciał słyszeć, powiedział, że na razie mam sobie to wybić z głowy. Myślę, czy by trochę nie pościemniać, że już dłużej się staram. Może ktoś serio potraktuje moje plamienia i wyśle na mądrzejsze badania. Nie wiem, co robić? Czy ja już powoli świruję? Martwię się troszkę. Pozdrawiam was. I przykro mi z powodu tej małej kruszynki. Bardzo.
hej! Jasne, że możesz dołączyć
Ja skłamałam lekarzowi na nfz, że staram się od roku i nic (wtedy starałam się 4 miesiące), od razu zalecił badania i się "wziął" za mnie-przed pierwszym dzieckiem. I bardzo dobrze, bo wyszło, że mam nieregularne cykle, nie miewam owulacji i miałam ciężką anemię.
Nie przyznawaj się bo i po co? Marnować tylko czas
Zrób podstawowe badania + mierzenie temperatury ciała- sprawedzenie jak to wygląda u Ciebie lub monitoring
Co do plamień to ja tak mam zawsze przed @ na dwa dni i 2 dni po @, więc mój @ trwa 7 dni i większość kobiet tak ma - jest to normalne zjawisko gdyby były plamienie okołoowulkowe czy z braku laku to bym się martwiła, ale tak to nie ma sensu iść i to badać Ja tak miałam po 1 porodzie i do teraz też tak mam.

Edytowane przez Leine
Czas edycji: 2014-04-28 o 19:53
Leine jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-28, 19:51   #888
nuno3
Raczkowanie
 
Avatar nuno3
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 352
Dot.: Nasze brzuszki już gotowe na dwie kreski wyjątkowe - cz. 14

Cytat:
Napisane przez agnieszkaK Pokaż wiadomość
dzięki za wszystkie kciuki, ale ja staram sie podchodzić na lighcie do tego, bo nie zamierzam kolejnego mca sobie urojać ciąży.. będę się starać..
Dobre podejście Tylko żeby to było takie łatwe, jak jest nadzieja

Cytat:
Napisane przez malinOla1 Pokaż wiadomość
Bolalo mnie dwa dni a juz mi mówil kiedyś ze do wyrwania się szykuje no i szybko polecialam żeby nie mieć stanu zapalnego przed operacja. Zaczal mi wyrywac i mi korona odpadla a korzeń zostal i się okazalo z wierzchu mala dziurka a w środku masakra, mowil ze jeszcze takiego zęba nie wyrywal...

Wysłane z mojego X2 10.25 przy użyciu Tapatalka
No to faktycznie masakra Ja tak właśnie mam, że dziurka niby mała, a w środku szambo

Cytat:
Napisane przez Margeritka25 Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny! czy można się jeszcze do was dokleić?
Staram się już pół roku - cykle mam regularne co 27, hormony ok (tsh trochę wyższe 2,7, ale biorę sławetny Euthyrox). Plamię co miesiąc (dwa dni przed okresem - na ten temat zdania są podzielone od ,,taka pani uroda" przez nadżerkę, progesteronu jakoś nikt nie uwzględnia. Przebadaliśmy nasienie - zdolne do zapłodnienia.
I piszę do was, bo jesteście mądre babki. Wszystko jest ok, a dziecka jak nie było tak nie ma i już mi się śmiać chce (ale często to jest płacz przez łzy). Badania zrobiłam sama, bo lekarze tylko klepią ,,zajdzie pani, zajdzie". Na innych wątkach nie umiem się odnaleźć, bo zdanie ,,wyluzuj a zajdziesz" już mnie wk....
Mam wrażenie, że lekarze mnie ignorują, bo pół roku to ich zdaniem to za krótko. A ja czuję (kobieca intuicja jest niezawodna), że coś jest na rzeczy. O hsg lekarz nie chciał słyszeć, powiedział, że na razie mam sobie to wybić z głowy. Myślę, czy by trochę nie pościemniać, że już dłużej się staram. Może ktoś serio potraktuje moje plamienia i wyśle na mądrzejsze badania. Nie wiem, co robić? Czy ja już powoli świruję? Martwię się troszkę. Pozdrawiam was. I przykro mi z powodu tej małej kruszynki. Bardzo.
Witaj Dużo badań już porobiłaś jak na pół roku starań. Ale skoro nic nie wykazały, to może faktcznie powiedz ginowi, że rok sie staracie, to zrobi hsg, albo monitoring rozpocznij.
__________________
Marysia
nuno3 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-28, 19:53   #889
Margeritka25
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 39
Dot.: Nasze brzuszki już gotowe na dwie kreski wyjątkowe - cz. 14

Nie mierzyłam (często bywam zimą przeziębiona, wstaję o różnych porach, nie chciało mi się w to bawić), ale umiem zbadać szyjkę, śluz. Wyczuwam dobrze drugą fazę (całe ciało zaczyna się zmieniać z dnia na dzień zawsze z 14 na 15dc).
Bo to pół roku to takie graniczne jest. Za wcześnie na hsg ale już to zaczyna martwić trochę.
Margeritka25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-28, 19:53   #890
cowie
Zakorzenienie
 
Avatar cowie
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 11 226
Dot.: Nasze brzuszki już gotowe na dwie kreski wyjątkowe - cz. 14

TSH 0,020 w tylko 2 tygodnie
Ft3 ok, ft4 lekko poniżej normy.
Niech to TSH dalej sobie rośnie, może nawet trochę szybciej
__________________
Alek, 13tc
Tarczycówka



18.05.2015
Leoś
cowie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-28, 19:55   #891
Margeritka25
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 39
Dot.: Nasze brzuszki już gotowe na dwie kreski wyjątkowe - cz. 14

W ogóle dzięki kobity. Bóg wam w dzieciach wynagrodzi
Margeritka25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-28, 19:57   #892
zielinka_87
Zakorzenienie
 
Avatar zielinka_87
 
Zarejestrowany: 2013-11
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 6 295
Dot.: Nasze brzuszki już gotowe na dwie kreski wyjątkowe - cz. 14

Od siebie dodam ze warto mierzyc temp bo bylam pewna ze mam owu w kazdym cyklu a tu kwiatki wychodza

Wysyłane z mojego GT-I9070 za pomocą Tapatalk 2

---------- Dopisano o 19:57 ---------- Poprzedni post napisano o 19:56 ----------

Cytat:
Napisane przez cowie Pokaż wiadomość
TSH 0,020 w tylko 2 tygodnie
Ft3 ok, ft4 lekko poniżej normy.
Niech to TSH dalej sobie rośnie, może nawet trochę szybciej
Najwazniejsze ze do przodu! Tak trzymaj

Wysyłane z mojego GT-I9070 za pomocą Tapatalk 2
__________________
Endozołzo, nie wygrasz
LUF

18cs, 5cs po laparo
szczęście trwało za krótko (8tc)

I ivf
II ivf Beta 9dpt 119, 13 dpt 408, 15 dpt 1244



zielinka_87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-28, 20:00   #893
Leine
Zakorzenienie
 
Avatar Leine
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 4 348
Dot.: Nasze brzuszki już gotowe na dwie kreski wyjątkowe - cz. 14

Cytat:
Napisane przez Margeritka25 Pokaż wiadomość
W ogóle dzięki kobity. Bóg wam w dzieciach wynagrodzi
oby jak najszybciej!!!!!!!
Cytat:
Napisane przez Margeritka25 Pokaż wiadomość
Nie mierzyłam (często bywam zimą przeziębiona, wstaję o różnych porach, nie chciało mi się w to bawić), ale umiem zbadać szyjkę, śluz. Wyczuwam dobrze drugą fazę (całe ciało zaczyna się zmieniać z dnia na dzień zawsze z 14 na 15dc).
Bo to pół roku to takie graniczne jest. Za wcześnie na hsg ale już to zaczyna martwić trochę.
kochana, to, że umiesz obadać, nie znaczy, że owulujesz... ja tak miałam niedawno
śluz, szyjka wskazująca owu a tu pęcherzyk nie pękł i cykl bezowulacyjny był!
Leine jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-28, 20:00   #894
nuno3
Raczkowanie
 
Avatar nuno3
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 352
Dot.: Nasze brzuszki już gotowe na dwie kreski wyjątkowe - cz. 14

Cytat:
Napisane przez cowie Pokaż wiadomość
TSH 0,020 w tylko 2 tygodnie
Ft3 ok, ft4 lekko poniżej normy.
Niech to TSH dalej sobie rośnie, może nawet trochę szybciej
Super No widzisz, tabletki dzialają i będzie coraz lepiej
__________________
Marysia
nuno3 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-28, 20:02   #895
manieczka1
Zakorzenienie
 
Avatar manieczka1
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 9 622
Dot.: Nasze brzuszki już gotowe na dwie kreski wyjątkowe - cz. 14

Cowie najważniejsze, że idzie ku dobremu

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 20:02 ---------- Poprzedni post napisano o 20:01 ----------

Leine no to super, że koleżanka już jest zawsze to raźniej i do gina łatwiej iść

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
II kreseczki - 01.03.2014
22.11.2014, 3910 g, 57 cm Franio
16.08.2002
23.06.2011
01.06.2013
manieczka1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-28, 20:04   #896
Jagatka_N
Zakorzenienie
 
Avatar Jagatka_N
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 3 628
Dot.: Nasze brzuszki już gotowe na dwie kreski wyjątkowe - cz. 14

Cytat:
Napisane przez cowie Pokaż wiadomość
TSH 0,020 w tylko 2 tygodnie
Ft3 ok, ft4 lekko poniżej normy.
Niech to TSH dalej sobie rośnie, może nawet trochę szybciej

Czyli co? Teraz stawiasz nam wszystkim za te nerwy

Cytat:
Napisane przez zielinka_87 Pokaż wiadomość
Od siebie dodam ze warto mierzyc temp bo bylam pewna ze mam owu w kazdym cyklu a tu kwiatki wychodza
O! to to!
__________________
Jagatka_N jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-28, 20:10   #897
cowie
Zakorzenienie
 
Avatar cowie
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 11 226
Dot.: Nasze brzuszki już gotowe na dwie kreski wyjątkowe - cz. 14

W zasadzie myśląc na chłodno to wciąż daleeeeeko mi do dobrego wyniku, ale to zawsze kroczek do przodu. Jutro wizyta u endo, ciekawe jaki dalej plan


A dla wszystkich co czekały i trzymały kciuki:
__________________
Alek, 13tc
Tarczycówka



18.05.2015
Leoś
cowie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-28, 20:10   #898
agnieszkaK
Zadomowienie
 
Avatar agnieszkaK
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 1 999
Dot.: Nasze brzuszki już gotowe na dwie kreski wyjątkowe - cz. 14

Cytat:
Napisane przez Margeritka25 Pokaż wiadomość
Ja mam nadżerkę - po zaleczeniu (wypalanka) nie miałam plamień w ogóle. Teraz znowu wracają. Progesteron badałam w 21 dc i wyszedł w normie. Owulację mam. Niby większość ginów twierdzi, że to nadżerka mi plami.
AgnieszkaK, mamy chyba wiele wspólnego. To samo imię, tyle samo lat i powiem ci szczerze, że to twoja historia dała mi do myślenia. Od początku miałam przeczucie, że hormony, nasienie i te podstawy wyjdą dobre a że chodzi o coś grubszego - drożność albo wrogi śluz.
Z jednej strony chciałabym uniknąć jeszcze takich badań, a z drugiej twoja historia pokazuje, że lepiej od razu. A ty się nie martw nawet jak tylko jeden masz drożny (bo to aż jeden!). Moja koleżanka miała usuwany jajnik z jajowodem i na tym jednym zaszła w dwie ciąże.
mam nadzieję,że jednak nie mamy wiele wspólnego i,że Tobie szybciej pójdzie.. Bo faktycznie pół roku to nie długo. choć dobrze wiem jak to jest. My bez żadnego zabezpieczenia jechaliśmy 3 lata i nic, choć nasze współżycie nie było za często i przed staraniami bardzo rzadko w okresie około owulacyjnym i też podejrzewałam,że coś jest nie halo. ale za każdym razem u gina wychodziło,że wszystko jest pięknie ładnie, książkowo. @ jak w zegarku, owu wg mnie też.. a tu proszę jajowody niedrożne.. a teraz jeden..
a badanie na wrogi śluz miałam, ale na szczęście dobrze wyszło.

Cytat:
Napisane przez cowie Pokaż wiadomość
TSH 0,020 w tylko 2 tygodnie
Ft3 ok, ft4 lekko poniżej normy.
Niech to TSH dalej sobie rośnie, może nawet trochę szybciej
super gratuluję, bardzo się cieszę, oby ładnie rosło. Może wcale to nie potrwa tak długo jak myślisz oby

Cytat:
Napisane przez Leine Pokaż wiadomość
Koleżanka wróciła!!! byłyśmy dziś razem na pl zabaw, fajnie jest cieszę się bardzo, nie będzie już nudno samej wychodzić
to dobrze,że już nie będziesz osamotniona i możesz liczyć na pomoc
agnieszkaK jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-28, 20:14   #899
Margeritka25
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 39
Dot.: Nasze brzuszki już gotowe na dwie kreski wyjątkowe - cz. 14

Cytat:
Napisane przez Leine Pokaż wiadomość
oby jak najszybciej!!!!!!!

kochana, to, że umiesz obadać, nie znaczy, że owulujesz... ja tak miałam niedawno
śluz, szyjka wskazująca owu a tu pęcherzyk nie pękł i cykl bezowulacyjny był!
Masz rację. Czas się wziąć za siebie i posprawdzać parę rzeczy, bo samo ,,wyluzuj" nie pomoże.
Margeritka25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-28, 20:22   #900
Kamel
Wtajemniczenie
 
Avatar Kamel
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 2 546
Dot.: Nasze brzuszki już gotowe na dwie kreski wyjątkowe - cz. 14

Cytat:
Napisane przez cowie Pokaż wiadomość
TSH 0,020 w tylko 2 tygodnie
Ft3 ok, ft4 lekko poniżej normy.
Niech to TSH dalej sobie rośnie, może nawet trochę szybciej

Cowie to super, że rośnie!!! Widzi a tak się martwiłaś

Ja na kom. Czekam na solkę , ale się wygrzeję i odstresuję

---------- Dopisano o 20:22 ---------- Poprzedni post napisano o 20:14 ----------

Cytat:
Napisane przez cowie Pokaż wiadomość
W zasadzie myśląc na chłodno to wciąż daleeeeeko mi do dobrego wyniku, ale to zawsze kroczek do przodu. Jutro wizyta u endo, ciekawe jaki dalej plan


A dla wszystkich co czekały i trzymały kciuki:
Cowie będzie dobrze! Ja jutro idę zrobić Tsh i mam nadzieję, że będzie ok. A wizytę mam na 4 czerwca na NFZ więc juź się prywatnie nie umawiałam bo nie ma sensu. Aha a można badać tsh w pierwszym dniu @ w razie gdybym dostała? Ktoś wie? Bo teraz na kom nie chce mi się szukać.
__________________
1cs-II kreski 27 maj 2014
39/40



11.12.2013
16.08.2013
Synuś- 2011
Córeczka- 2015

Killer 1x
Kamel jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-05-29 16:16:32


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:46.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.