Brak orgazmu, problemy z orgazmem - wątek zbiorczy - Strona 36 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Seks

Notka

Seks Tutaj porozmawiasz o seksie. Masz pytania związane z życiem seksualnym lub szukasz porady? Dołącz do nas. Podziel się doświadczeniem, dodaj opinię.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2014-07-22, 00:16   #1051
green way
Zadomowienie
 
Avatar green way
 
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: Łóżeczko - moje ulbione miejsce
Wiadomości: 1 003
Dot.: Seks nie sprawia mi przyjemności

Cytat:
Napisane przez Alexandra92x Pokaż wiadomość
Znam to uczucie. Ja np. mam tak gdy myślę i rozkminiam co POWINNAM czuć, a nie skupiam się nad tym co tak naprawdę czuje.
No i właśnie chyba o to chodzi. Myślenie bardzo szkodzi, przynajmniej jeżeli chodzi o tzw. "kobiece myślenie". Bo żeby czerpać przyjemność z seksu trzeba myśleć jak najbardziej "po męsku", czyli po prostu o seksie, o tym co nas podnieca i o sobie jako bardzo seksownej i podniecającej osobie. Wiem, że to brzmi zbyt egoistycznie i mało skromnie, ale w udanym seksie tak naprawdę nie ma znaczenia jak wyglądamy i czy inni uważają nas za seksowne. Najważniejsze, żebyśmy my same czuły się dobrze w naszej skórze i uważały się za boginie seksu. I wtedy tak właśnie będziemy postrzegane przez naszych partnerów, jako jedyne, wyjątkowe, niepowtarzalne i jako mistrzynie sztuki. Ale to na początku musi wypływać z naszego wnętrza i być uzewnętrznieniem naszej opinii o nas samych. A kiedy zaczniemy wierzyć w swoje możliwości, umiejętności i pokochamy seks jako coś naturalnego i niezbędnego do życia, to orgazm sam przyjdzie. Nie wiem jak to działa u innych, ale po tym jak sprawdziłam to na własnej skórze mogę potwierdzić, że orgazmu nie da się nauczyć stosując różne techniki czy pozycje, ale można do niego dojść poprzez wzbogacenie swojego wnętrza i przez uwrażliwianie na potrzeby własne i partnera. Wiadomo, że trening mięśni i utrzymanie ogólnie dobrej kondycji organizmu jest także ważne, ale to jest tylko uzupełnienie, a nie podstawowa droga do orgazmu. Do tego odpowiedni mężczyzna i sukces gwarantowany. Nie jest łatwo, ale jak już się osiągnie szczyt rozkoszy z ukochaną osobą, to jest naprawdę cudowne uczucie
green way jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-25, 10:41   #1052
nataashka_
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 21
Dot.: Brak orgazmu, problemy z orgazmem - wątek zbiorczy

też mam takie problemy ;/ z żadnym z partnerów seksualnych nie potrafiłam szczytować podczas stosunku ;d zresztą, nawet orgazmy łechtaczkowego nie było. obecnie z moim mężem jest mi na prawdę cudownie w łóżku, choć prawdziwy orgazm mam tylko wtedy, gdy stymuluje językiem ;d
nataashka_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-25, 20:05   #1053
capemay
Przyczajenie
 
Avatar capemay
 
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 25
Dot.: mam problem z osiągnieciem orgazmu...

Cytat:
Napisane przez kikunga Pokaż wiadomość
Wiem,że dla wielu kobiet to czyste szaleństwo :P jakoś od samego początku odruchowo postępowaliśmy tak,że wszystko sobie mówiliśmy jak robić podczas ale też po zabawach,nie wiedziałam czym dokładnie są orgazmy i nie były celem,chcieliśmy po prostu bliskości i cieszyć się sobą dlatego to też tak ważne by nie myśleć i niestresować
Mieliśmy przez jakiś miesiąc problem z tym,zmarła moja prababcia i jakoś taka byłam niebradzo i mocno zależało mi na orgazmie i nie umiałam aż byłam tak wkurzona,że pomyślałam "w dupie z tym" bawiliśmy się i doszłam,kiedy już naprawdę przestało mi zależeć.
U kobiety orgazm jest nieźle związany z psychiką,każdy stres,wspomnienie kłótni,kiepska sytuacja w związku mogą uczynić przyjemność nieosiągalną.
Nie wierzę w niedopasowanie :P wszystko jest kwestią wzajemnego zrozumienia,zaufania,rozm ów(również podczas zabaw i seksu).
Tak naprawdę nie mam pojęcia jaki orgazm mam w danym momencie rzadko odczuwam skurcze pochwy a jak mam to odcina mi świadomość na tyle,że nie wiem czy były haha
Orgazmy odczuwam podczas palcówek,pieszczenia/ssania/gryzienia sutków/piersi,seksu zwykłego i analnego,ocierania się o Jego penisa łechtaczką,pare razy zdarzyły się poczas całowania.
Jedynie nie dochodzę podczas minetek bo zawsze chcę czegoś więcej i musi mi włożyć palce czy penisa bo strasznie się podniecam u chyba bym Mu krzydwę zrobiła jakby mi nie włożył

Pomyśl czy u Ciebie w życiu jest coś co przeszkadza Ci,zajmuje niepotrzebnie myśli,stresuje Cię bo to właśnie może być powód problemów z odczuwaniem przyjemności.
Chyba nie będę tego komentować. Umarłam po 'orgazmie podczas pieszczenia sutków' że też niektórym tak łatwo dojść, a inni nawet podczas seksu nie mogą Z tego co piszesz to wydaje mi się, że masz same łechtaczkowe + analne no ale pochwowe to podobno najtrudniejsze do osiągnięcia. Aczkolwiek, orgazm to orgazm, każdy jest przyjemny
Raczej nic mi nie przeszkadza, często jesteśmy sami w domu, żadnych problemów nie mam, podczas seksu skupiam się tylko na nim. Chyba nie pozostaje nic innego, jak tylko czekać
capemay jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-25, 21:55   #1054
kikunga
Zadomowienie
 
Avatar kikunga
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 1 885
Dot.: mam problem z osiągnieciem orgazmu...

Cytat:
Napisane przez capemay Pokaż wiadomość
Chyba nie będę tego komentować. Umarłam po 'orgazmie podczas pieszczenia sutków' że też niektórym tak łatwo dojść, a inni nawet podczas seksu nie mogą Z tego co piszesz to wydaje mi się, że masz same łechtaczkowe + analne no ale pochwowe to podobno najtrudniejsze do osiągnięcia. Aczkolwiek, orgazm to orgazm, każdy jest przyjemny
Raczej nic mi nie przeszkadza, często jesteśmy sami w domu, żadnych problemów nie mam, podczas seksu skupiam się tylko na nim. Chyba nie pozostaje nic innego, jak tylko czekać
Cierpliwości naprawdę u wielu osób przychodzi to z czasem,można nawet sobie nie zdawać sprawy z tego,że potrzebuje się zwyczajnie przyzwyczaić do partnera,czuć przy facecie całkowicie pewnie a to wymaga czasu
Nie zastanawiam się zbytnio jakie to orgazmy,podczas anala przyjemność jest niemal taka jak podczas normalnego seksu i często pytam gdzie jest haha
Trzeba po prostu wyłączyć myślenie i bawić się bo do czego innego służy seks? :P pomijając płodzenie dzieci

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
"Będzie dobrze i tego się trzymajmy!"
kikunga jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-26, 14:57   #1055
soo_shy
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 65
Dot.: mam problem z osiągnieciem orgazmu...

dziewczyny czy to ze moj ojciec jest alkoholikiem i robi w domu niezły zamęt przez swoje picie moze miec wpływ na to ze nie umiem odczuwac zadnej przyjemnosci ze zblizen ? totalnie zadnej, nie wspominając o orgazmie
soo_shy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-28, 01:31   #1056
sistermorphine
Rozeznanie
 
Avatar sistermorphine
 
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 878
Dot.: mam problem z osiągnieciem orgazmu...

Cytat:
Napisane przez kikunga Pokaż wiadomość
Wiem,że dla wielu kobiet to czyste szaleństwo :P jakoś od samego początku odruchowo postępowaliśmy tak,że wszystko sobie mówiliśmy jak robić podczas ale też po zabawach,nie wiedziałam czym dokładnie są orgazmy i nie były celem,chcieliśmy po prostu bliskości i cieszyć się sobą dlatego to też tak ważne by nie myśleć i niestresować
Mieliśmy przez jakiś miesiąc problem z tym,zmarła moja prababcia i jakoś taka byłam niebradzo i mocno zależało mi na orgazmie i nie umiałam aż byłam tak wkurzona,że pomyślałam "w dupie z tym" bawiliśmy się i doszłam,kiedy już naprawdę przestało mi zależeć.
U kobiety orgazm jest nieźle związany z psychiką,każdy stres,wspomnienie kłótni,kiepska sytuacja w związku mogą uczynić przyjemność nieosiągalną.
Nie wierzę w niedopasowanie :P wszystko jest kwestią wzajemnego zrozumienia,zaufania,rozm ów(również podczas zabaw i seksu).
Tak naprawdę nie mam pojęcia jaki orgazm mam w danym momencie rzadko odczuwam skurcze pochwy a jak mam to odcina mi świadomość na tyle,że nie wiem czy były haha
Orgazmy odczuwam podczas palcówek,pieszczenia/ssania/gryzienia sutków/piersi,seksu zwykłego i analnego,ocierania się o Jego penisa łechtaczką,pare razy zdarzyły się poczas całowania.
Jedynie nie dochodzę podczas minetek bo zawsze chcę czegoś więcej i musi mi włożyć palce czy penisa bo strasznie się podniecam u chyba bym Mu krzydwę zrobiła jakby mi nie włożył

Pomyśl czy u Ciebie w życiu jest coś co przeszkadza Ci,zajmuje niepotrzebnie myśli,stresuje Cię bo to właśnie może być powód problemów z odczuwaniem przyjemności.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
podczas całowania? wooow.
__________________
Dopóki mogę iść o własnych siłach,
pójdę tam, gdzie
zechcę.


sistermorphine jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-28, 10:53   #1057
kikunga
Zadomowienie
 
Avatar kikunga
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 1 885
Dot.: mam problem z osiągnieciem orgazmu...

Cytat:
Napisane przez sistermorphine Pokaż wiadomość
podczas całowania? wooow.
Wszystko siedzi w głowie,całowanie nie jest aż tak przyjemne by dojść a przynajmniej dla mnie ale tu chodzi o nastawienie psychiczne do tego,pełną swobodę przez co podniecenie czyni zwykłe rzeczy cudownymi.
Kiedy dochodzę to nie moje ciało ma przyjemność a właśnie umysł on tym kieruje dlatego ta sfera u kobiety podczas zbliżeń jest ważna,wszelkie sprawy trzeba zostawić poza łóżkiem a w nim się cieszyć z ukochanego.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
"Będzie dobrze i tego się trzymajmy!"
kikunga jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-28, 17:34   #1058
Lady_Galadriel
Raczkowanie
 
Avatar Lady_Galadriel
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 86
Dot.: mam problem z osiągnieciem orgazmu...

Cytat:
Napisane przez kikunga Pokaż wiadomość
Wszystko siedzi w głowie,całowanie nie jest aż tak przyjemne by dojść a przynajmniej dla mnie ale tu chodzi o nastawienie psychiczne do tego,pełną swobodę przez co podniecenie czyni zwykłe rzeczy cudownymi.
Kiedy dochodzę to nie moje ciało ma przyjemność a właśnie umysł on tym kieruje dlatego ta sfera u kobiety podczas zbliżeń jest ważna,wszelkie sprawy trzeba zostawić poza łóżkiem a w nim się cieszyć z ukochanego.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Dobrze powiedziane, a raczej napisane
Tylko nie zawsze da się tak wszystko z głowy wyrzucić, niektórzy tak nie potrafią. Czasem coś siedzi w głowie i ani rusz, chociaż mi na szczęście rzadko się to przytrafia.
W łóżku, tak jak Ty, cieszę się seksem i przyjemnościami
__________________
Człowiek jest niedoskonały i...radzi sobie z tym doskonale.



Mój P.

Próbujemy 14/12/2013
Staramy się o małego człowieka 14/02/2016
Lady_Galadriel jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-04, 21:24   #1059
Avelynn
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 1
Question Dlaczego nie dochodzę?

Drogie Wizażanki,
Strasznie mi głupio o tym pisać, ponieważ to strasznie intymna sprawa o której jeżeli już chcę to powinnam rozmawiać z najbliższymi... ale niestety nie mam takich, dlatego zdecydowałam się zwrócić do Was, bo wierzę, że Wy kobietki pomożecie mi lepiej, niż ktokolwiek kogo znam.
W mojej rodzinie seks był zawsze tematem tabu, z matką mam bardzo zły kontakt, więc nie było mowy o jakichkolwiek radach czy rozmowach o ptaszkach i pszczółkach. O stosunkach i okresie dowiedziałam się dopiero w wieku 14 lat ze szkoły, bo rodzicielka uważała, że jest za wcześnie na takie tematy, ale to nie ważne.
W wieku 18 lat po dwóch latach związku rozpoczęłam współżycie z moim byłym partnerem. Ociągałam się z tym tyle czasu, ponieważ nie czułam się gotowa psychicznie po jeszcze jednej przykrej sprawie... jako mała dziewczynka byłam molestowana przez "wujka". To było jednorazowe, rodzicom się nie przyznałam, bałam się, że mnie wyrzucą z domu, ponieważ błędnie brałam całą winę na siebie. Strasznie mnie to skrzywdziło i przez to uważałam seks za coś strasznego - przymus. Pierwszy raz mi całkowicie nie wyszedł. Tak wiele rzeczy było w mojej głowie - strach przed dotykiem, samym stosunkiem, zajściem w ciążę i pytania "dlaczego ja to robię?" i "czy ja go w ogóle kocham?". Przez cały nasz 3-letni związek uprawialiśmy seks zaledwie z 7-8 razy i zawsze kończył się dla mnie źle. Byłam rozczarowana. Jedynie seks oralny sprawiał mi przyjemność, ale wydaje mi się, że błędnie przyjmowałam niektóre reakcje mojego organizmu za orgazm, a prawda jest taka, że chyba go nigdy nie osiągnęłam, bo szczerze mówiąc nawet nie mam pojęcia czym on jest. Nawet po przeczytaniu setki artykułów o tej tematyce, wciąż nie mam pojęcia co to właściwie jest i czy to miałam czy nie.
Kilka miesięcy temu zmieniłam partnera. Tym razem jestem pewna swoich uczuć do niego, czuję się przy nim bezpiecznie i nie boję się już o ciążę czy dotyk, ale ciągle jest ten sam problem... Nie dochodzę. Czuję się dobrze w trakcie stosunku, jest mi miło, ale nie ma tych zapowiadanych fajerwerków.
Sama nie wiem co mam robić. Czy to jest moja wina? Na początku myślałam, że to bariery psychiczne, ale wydaje mi się, że już się ze wszystkim z czym mogłam pogodziłam. Może to jakaś niedyspozycja fizyczna? Czy mój chłopak robi coś nie tak? Stosunki są dość długie, tak samo jak gra wstępna, więc o co może chodzić? A może powinnam dać sobie spokój i zaakceptować fakt, że nie umiem dochodzić?
Avelynn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-04, 22:16   #1060
yoyton7754
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 26
Dot.: Dlaczego nie dochodzę?

Nie bede pieprszyc zbednie o jakis barierach psychicznych i tak dalej, jak to zaraz wizazanki zaczną gadac...

Zapytam prosto z mostu
Twój nowy facet jest obeznany w te klocki ?
Niech zacznie Cie mocno i szybko ru*** od tyłu to dojdziesz


Ja jako facet nie widze tu innej opcji, seksu sie trzeba nauczyć od podstaw i to wszystko.

Znam wiele par w których dziewczyny na początku nie dochodziły, mnawet przez dwa lata a to wszystko z winy fecetow ktorzy zwycjnie w swiecie nie umieli ruchac...
yoyton7754 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-05, 00:49   #1061
whiskey z lodem
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 134
Dot.: Dlaczego nie dochodzę?

Cytat:
Napisane przez yoyton7754 Pokaż wiadomość
Niech zacznie Cie mocno i szybko ru*** od tyłu to dojdziesz
Teza poparta własnym doświadczeniem?
whiskey z lodem jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-05, 02:00   #1062
kikunga
Zadomowienie
 
Avatar kikunga
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 1 885
Dot.: Dlaczego nie dochodzę?

Nie każda lubi taki seks :P mnie to szlag trafia jak chcemy spróbować czegoś innego mianowicie delikatnego i czułego seksu.

Możesz nie zdawać sobie sprawy z tego,że nadal coś siedzi Ci w głowie co ogranicza Twoje zdolności do orgazmu.
Nie udawaj,mów czego chcesz w danym momencie,zwracaj uwagę jak coś się nie będzie podobać,nakierowywuj,kome ntuj przed,w trakcie i po
Kurde mój nie był obeznany a jakoś umiał ruchać :P po prostu od początku instynktownie robiliśmy jak wyżej,nie ograniczaliśmy się,zawsze robiliśmy to co chcemy i na luzie ale komunikacja-rozmawianie o tym to klucz do sukcesu.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
"Będzie dobrze i tego się trzymajmy!"
kikunga jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-05, 19:20   #1063
spaghettii
Wtajemniczenie
 
Avatar spaghettii
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Oslo/Sopot
Wiadomości: 2 949
Dot.: mam problem z osiągnieciem orgazmu...

To ja zadam Ci takie pytanie, czy sama ze soba potrafisz osiagnac orgazm? Moze najpierw sprobuj tego, wtedy bedziesz wiedziala co i jak, i mysle, ze latwiej Ci bedzie go osiagnac podczas stosunku. A rozmawialas z chlopakiem na ten temat?


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________





Moj blog
_________________________ ___

ZAPUSZCZAM WLOSY

pije pokrzywe-12.08.2012
lotion seboradin-25.08.2012
drozdze w tabletkach-28.08.2012
Cel I - do ramion



cwicze:
6.01.2013
spaghettii jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-06, 16:08   #1064
ricca166
Wtajemniczenie
 
Avatar ricca166
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 2 390
Dot.: mam problem z osiągnieciem orgazmu...

Cytat:
Napisane przez spaghettii Pokaż wiadomość
To ja zadam Ci takie pytanie, czy sama ze soba potrafisz osiagnac orgazm? Moze najpierw sprobuj tego, wtedy bedziesz wiedziala co i jak, i mysle, ze latwiej Ci bedzie go osiagnac podczas stosunku. A rozmawialas z chlopakiem na ten temat?
No właśnie. Najważniejsze to samą siebie poznać, a dopiero później powiedzieć chłopakowi gdzie ma dotykać co i jak. Chociaż są kobiety, co same nigdy nie mają, a z partnerami tak, ale to chyba rzadkość.

P.S. Muszę się pochwalić, że pisałam tu kilka miesięcy temu, że nie mogę dojść z nowym partnerem, ale pojechaliśmy razem na wakacje, wyluzowałam się i teraz tak po 2 mam na jeden raz zazwyczaj . Odpukać, żeby nie zapeszyć
ricca166 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-06, 16:14   #1065
kikunga
Zadomowienie
 
Avatar kikunga
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 1 885
Dot.: mam problem z osiągnieciem orgazmu...

Ja nigdy nie doszłam sama ze sobą,masturbacja dla mnie nigdy nie była przyjemna za to z moim T. mam orgazmy niemal zawsze

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
"Będzie dobrze i tego się trzymajmy!"
kikunga jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-08, 22:55   #1066
Annie1441
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 2 574
Dot.: mam problem z osiągnieciem orgazmu...

moja orgazmowa historia wyglada tak, 7 lat wspolzycia, pierwsze 3 lat nieregularne. w ogóle mam wrażenie że faceci myslą ze węjda poru..szają się i juz bedzie orgazm na miejscu...

1. partner- zero przyjemności z seksu, krępacja, blokady psychicznie, ogólnie NIE, partner wiedział co robi, był doświadczony ale ww nie pozwoliły mi tego 'wykorzystać', byłam za młoda i niedojrzała
2. partner- chciał mnie wykorzystać, typ taki właśnie lize lize i pyta "no już?" bo sie nie da zauważyć nie?
3. partner- typ "skoro i tak nie masz orgazmu to ja zadbam o siebie", oczywiście nie powiedział mi tego ale dało się wyczuć w pewnym momencie po prostu zaczynaliśmy się całować a on we mnie wchodził bez żadnego dotykania mnie, nadal byłam młoda i zakochana, myślałam że tak ma być, poza tym zwiazek był.. no słaby nie ma nad czym dyskutować co pewnie tez nie sprzyjało, partner robił mi wyrzuty bez przerwy że nie jestem dziewicą
4 partner- tu zaczęłam odczuwać podniecenie ale niestety nadal nic
5 partner- w tym momencie "zrozumiałam do czego służy łechtaczka", poczułam takie podniecenie że pokierowałam rękę partnera "tam" i poczulam wreszcie prawdziwą przyjemnosc, tj zrozumiałam jak powinnam czuć ją, nie wiem jak to wyjaśnić. wcześniej tez było miło ale to było TO. orgazmu długo nie było jednak, co najsmieszniejsze partner myslał że go mam. nie rozmawialismy o tym ze go nie ma wiec myslał że spoko, nie bede sie zagłebiac w szczegóły. zaczęłam sie masturbować, odkryłam co mi sprawia przyjemnosc- powiedziałam partnerowi, próbował, próbował aż w końcu udało się (palcem) a po kolejnym roku udało się językiem. wtedy nauczyłam się jak napinać mięśnie żeby to przyspieszyć. nogi jak do ćwiczenia motylek, pozycja na plecach i jednocześnie miednica w góre a mięśniami kolana w dół + napięcie pupy w czasie seksu nigdy się nie udało, bo 1. trwał za krótko, 2. związek był średni
no i 6 partner. szybko pokazałam mu jak zrobić łechtaczkowy i przez dłuuugi czas stanęło na tym. aż pewnego dnia w czasie seksu mocno napięłam mięśnie tak jak wyżej napisałam + przycisnęłam łono mocno do tż i.. udało się. od tego czasu udaje się zawsze, ale są spełnione takie warunki: to pierwszy partner któremu mówię o swoich fantazjach, mamy do siebie ogromne zaufanie, próbujemy nowych rzeczy, bardzo mnie pociąga, ogólnie, zero wstydu mój rekord orgazmowy w ciągu dnia to liczba dwucyfrowa, miałam orgazm od pieszczenia sutków. a tak jak niektóre z was, długo myślałam że nie ma dla mnie nadziei :P
Annie1441 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-09, 14:05   #1067
pieqna
Raczkowanie
 
Avatar pieqna
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 51
Dot.: mam problem z osiągnieciem orgazmu...

Cytat:
Napisane przez Annie1441 Pokaż wiadomość
wtedy nauczyłam się jak napinać mięśnie żeby to przyspieszyć. nogi jak do ćwiczenia motylek,
Annie, jakie to ulozenie nog przy motylku? podwiniete nogi?
pieqna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-09, 15:38   #1068
Annie1441
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 2 574
Dot.: Brak orgazmu, problemy z orgazmem - wątek zbiorczy

tak- leżysz na plecasz, zginasz nogi mocno w kolanach i kolana idą na zewnątrz (w stronę podłogi) i wtedy jednocześnie miesniami podnosisz miednice w góre i dociskasz nogi w dół
Annie1441 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-10, 16:26   #1069
MaryMularska
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 3
Dot.: Czem nie mam orgazmu ?

Jest takie coś jak antykoncepcja,prezerwatyw y,spirale itp. Ty myślisz,że w wieku 18 lat zdobędzie własny dom,pracę i będzie w 100% samodzielna,bo będzie według prawa dorosła? Nie sądzę.Seks jest według prawa dozwolony od 15 lat.
MaryMularska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-10, 17:32   #1070
Nikulaa
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: Suchy Las
Wiadomości: 1
Orgazm łechtaczkowy

Witam, cały czas po głowie chodzi mi jedno pytanie, ale wszystko po kolei.

Mój problem polega na tym, że nigdy w życiu nie przeżyłam innego orgazmu niż łechtaczkowy, ani z mężczyzną, samej również mi się nie udało. Zawsze było to winą mojego braku cierpliwości, obawiam się, że nigdy nie dałam sobie szansy na orgazm pochwowy, teraz kiedy próbuję sobie ją dać nic z tego. Moje pytanie zatem brzmi: czy przez to, że zawsze dochodziłam przez stymulację łechtaczki od zewnątrz wyklucza to inny orgazm, np. pochwowy?
Nikulaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-10, 17:45   #1071
Ziggy_Stardust
Rozeznanie
 
Avatar Ziggy_Stardust
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 574
Dot.: Orgazm łechtaczkowy

Ja też przez dłuższy czas dochodziłam jedynie przez stymulację łechtaczki, aż któregoś razu po prostu udało się osiągnąć pochwowy, nie mam pojęcia, dlaczego akurat wtedy, bo nie było to nic, czego bym nie próbowała wcześniej Dlatego z jednej strony dobrze jest próbować nowych rzeczy, aby znaleźć drogę do orgazmu pochwowego, ale z drugiej - nie spinać się za bardzo na tym punkcie, bo to wg mnie utrudnia sprawę.
__________________

Ziggy_Stardust jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-11, 14:55   #1072
Simone Boue
Raczkowanie
 
Avatar Simone Boue
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 237
Dot.: Brak orgazmu, problemy z orgazmem - wątek zbiorczy

Ech, mam ten sam problem co Ty Nikulaa. Widocznie też muszę poczekać na taki moment.
Simone Boue jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-11, 15:38   #1073
Lunarna
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 10
Dot.: Brak orgazmu, problemy z orgazmem - wątek zbiorczy

Witam!

Mam 22 lata i taki sam problem jak wszystkie Panie u góry. U mnie wygląda to tak, że potrafię dojść do orgazmu łechtaczkowego, ale ten pochwowy jest dla mnie nieosiągalny :/ Jestem strasznie podniecona po grze wstępnej, ale kiedy dochodzi do części właściwej nic się nie dzieje. Dochodzę do orgazmu metodą ręczną Tylko że ogranicza mnie to do pozycji od tyłu... Wiem, że nie można mieć wszystkiego, niektóre dziewczyny pisały, że w ogóle nie mają orgazmu w związku, ale jednak. Nie chodzi tutaj o partnera, bo ze wszystkimi miałam taki sam problem. Podczas stosunku trudniej mi dojść niż samej. Nie jestem tak zrelaksowana.
Czy powinnam iść do seksuologa? Zastanawiam się, czy niektóre kobiety są tak zbudowane, że nigdy nie osiągną pochwowego orgazmu, czy można się tego w jakiś sposób nauczyć? Fajnie by było chociaż raz szczytować patrząc na partnera, a nie w poduszkę :P
PS: jak rozwijacie skrót "TŻ"? :P
Lunarna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-11, 22:50   #1074
Minui
Raczkowanie
 
Avatar Minui
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 450
Dot.: Brak orgazmu, problemy z orgazmem - wątek zbiorczy

Cześć. Mam nadzieję, że któraś z Was odpowie mi bezpośrednio, bo mimo iż czytałam niektóre posty w tym wątku, to jednak żaden nie dał mi odpowiedzi, bo jak wiadomo każdy przypadek jest inny.
Mam 20 lat. Dziewictwo straciłam w wieku 16. Od tamtej pory miałam czterech partnerów (z każdym byłam w związku), czwarty to mój obecny facet. Nigdy, z żadnym z nich nie miałam orgazmu, ani łechtaczkowego, ani pochwowego. Tak naprawdę nigdy go nie miałam. Wiem, że może
Wam się to wydać dziwne, ale nie masturbuję się w ogóle - próbowałam, kiedy byłam młodsza, ale nie sprawiało mi to takiej przyjemności, jak w sytuacji zbliżenia z drugą osobą. Od czasu do czasu zdarza mi się mieć orgazm przez sen, stąd wiem, co to za uczucie. Na początku nie przejmowałam się tym, ale mam wrażenie, że po 4 latach współżycia powinnam już nauczyć się szczytowania. Seks jest dla mnie mega przyjemny (zwłaszcza z obecnym partnerem, jest zdecydowanie najlepszy), uwielbiam go, jest mi wtedy bardzo dobrze, i często czuję, że jestem już bardzo blisko, ale... po chwili to mija. Nadal jest przyjemnie, ale jakby oddalam się od orgazmu, nawet go nie osiągnąwszy. Zaczynam myśleć o pójściu do seksuologa, ale czy potraktuje on poważnie 20-letnią dziewczynę z takim problemem? Proszę, powiedzcie, co o tym sądzicie i co Waszym zdaniem mogę z tym zrobić...
__________________
Cytat:
Napisane przez Szybkobiegacz
To nic takiego, może po prostu w twoim mieszkaniu są wrota do piekła.

- Are you an idiot?
- No, sir, I'm a dreamer.
Minui jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-11, 23:11   #1075
geosmina
Wtajemniczenie
 
Avatar geosmina
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: południe
Wiadomości: 2 041
Dot.: Brak orgazmu, problemy z orgazmem - wątek zbiorczy

Cytat:
Napisane przez Minui Pokaż wiadomość
Cześć. Mam nadzieję, że któraś z Was odpowie mi bezpośrednio, bo mimo iż czytałam niektóre posty w tym wątku, to jednak żaden nie dał mi odpowiedzi, bo jak wiadomo każdy przypadek jest inny.
Mam 20 lat. Dziewictwo straciłam w wieku 16. Od tamtej pory miałam czterech partnerów (z każdym byłam w związku), czwarty to mój obecny facet. Nigdy, z żadnym z nich nie miałam orgazmu, ani łechtaczkowego, ani pochwowego. Tak naprawdę nigdy go nie miałam. Wiem, że może
Wam się to wydać dziwne, ale nie masturbuję się w ogóle - próbowałam, kiedy byłam młodsza, ale nie sprawiało mi to takiej przyjemności, jak w sytuacji zbliżenia z drugą osobą. Od czasu do czasu zdarza mi się mieć orgazm przez sen, stąd wiem, co to za uczucie. Na początku nie przejmowałam się tym, ale mam wrażenie, że po 4 latach współżycia powinnam już nauczyć się szczytowania. Seks jest dla mnie mega przyjemny (zwłaszcza z obecnym partnerem, jest zdecydowanie najlepszy), uwielbiam go, jest mi wtedy bardzo dobrze, i często czuję, że jestem już bardzo blisko, ale... po chwili to mija. Nadal jest przyjemnie, ale jakby oddalam się od orgazmu, nawet go nie osiągnąwszy. Zaczynam myśleć o pójściu do seksuologa, ale czy potraktuje on poważnie 20-letnią dziewczynę z takim problemem? Proszę, powiedzcie, co o tym sądzicie i co Waszym zdaniem mogę z tym zrobić...
To przyjdzie z czasem ja pierwszy orgazm podczas stosunku miałam po ok. pół roku współżycia z jednym, pierwszym partnerem. Pomagałam sobie wtedy ręką, ale doszłam, wcześniej miałam identycznie jak Ty - dużo przyjemności, wrażenie że dochodzę i nagle uczucie zejścia tego napięcia. Jedyne co, to jako nastolatka masturbowałam się, więc mniej więcej wiedziałam co powinnam czuć i gdzie się "wspomóc", żeby było dobrze. Poddaj się przyjemności i nie myśl podczas seksu za dużo, to z czasem wszystko przyjdzie, nie potrzeba tu lekarza skoro przyjemność odczuwasz

Piszę z telefonu-pozdro szejset
__________________
"Jakiś" to nie to samo co "jakichś"!!!

"Zenek, co ty jakiś nie w sosie jesteś? Może zjadłbyś jakichś pierożków babcinych?"
geosmina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-11, 23:44   #1076
Minui
Raczkowanie
 
Avatar Minui
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 450
Dot.: Brak orgazmu, problemy z orgazmem - wątek zbiorczy

geosmina dzięki, bardzo mnie podniosłaś na duchu, bo naprawdę zaczynam się już martwić Zapomniałam napisać, że z obecnym partnerem jestem właśnie pół roku
__________________
Cytat:
Napisane przez Szybkobiegacz
To nic takiego, może po prostu w twoim mieszkaniu są wrota do piekła.

- Are you an idiot?
- No, sir, I'm a dreamer.
Minui jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-12, 13:19   #1077
geosmina
Wtajemniczenie
 
Avatar geosmina
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: południe
Wiadomości: 2 041
Dot.: Brak orgazmu, problemy z orgazmem - wątek zbiorczy

Cytat:
Napisane przez Minui Pokaż wiadomość
geosmina dzięki, bardzo mnie podniosłaś na duchu, bo naprawdę zaczynam się już martwić Zapomniałam napisać, że z obecnym partnerem jestem właśnie pół roku
To powolutku się poznawajcie i czerpcie przyjemność, reszta sama przyjdzie ;-)

Piszę z telefonu-pozdro szejset
__________________
"Jakiś" to nie to samo co "jakichś"!!!

"Zenek, co ty jakiś nie w sosie jesteś? Może zjadłbyś jakichś pierożków babcinych?"
geosmina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-13, 00:04   #1078
layzie
Zadomowienie
 
Avatar layzie
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 942
Dot.: Brak orgazmu, problemy z orgazmem - wątek zbiorczy

Witam

Przychodzę do tego tematu z dużym problemem. Współżyję z chłopakiem od ok. 4 miesięcy. Jest mi dobrze, ale to by było na tyle... Nigdy nie miałam orgazmu. Ani z nim, ani poprzez masturbację. Jest on moim pierwszym partnerem seksualnym. Zawsze kiedy zaczynam czuć, że jest mi dobrze, lepiej... "rozpraszam się" - tracę przyjemność, nie myślę już o seksie i zaczynam o zupełnie czymś innym (neutralnych sprawach). I nici z wszystkiego, a przywrócić się do poprzedniego stanu to bardzo ciężka sztuka.

O co może chodzić?
__________________
Wymieniam się!
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=87057326
layzie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-13, 01:18   #1079
kikunga
Zadomowienie
 
Avatar kikunga
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 1 885
Dot.: mam problem z osiągnieciem orgazmu...

O to,że nie potrafisz zostawić tyc spraw poza łóżkiem :P za dużo myślisz i dlatego tak jest.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
"Będzie dobrze i tego się trzymajmy!"
kikunga jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-13, 01:22   #1080
layzie
Zadomowienie
 
Avatar layzie
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 942
Dot.: mam problem z osiągnieciem orgazmu...

A jesli chodzi o masturbacje? To samo? Sa jakies 'lekarstwa', zeby po prostu przestac myslec?
__________________
Wymieniam się!
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=87057326
layzie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Seks


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2020-12-03 19:22:22


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:22.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.