Mamusie lutowe 2015 - cz. 2

[Kasiulka22]

Kano przecudne ciuszki za super cene, gratulacje połowu

Dziewczyny piękne macie dzieciątka. U mnie równo tydzień do wizyty.

MamaZuzi trzymam kciuki za Twoją wizytę kochana

[Alunia79]

Oj przepraszam, przeoczenie...

Idę zupkę wcinać

[Panna Migotka 86]

Napisane przez 1141655

Napisze wam, moze wy macie jakies kartki z normami:

IGG 195
awidnosc IGG 0,9

Wychodzi chyba na to,ze awidnosc mam wysoka, bo od o,6 jest (tak w internecie cos znalazlam) ale nie wiem, musze poszperac jeszcze

ja mam normy z diagnostyki takie:
index < 0,40 niska awidność
0,40<index< 0,65 graniczna awidność
Indeks >= 0,65 wysoka awidność.
Wysoka awidnoś c oznacza zakażenie starsze niż 3 miesiące od momentu badania.
Ja robiłam te badania po poronieniu, kiedy szukałam przyczyny i wyszło, z cytomegalia mogła być przyczyną

Napisane przez logoasia

będę miała zakładany szew na szyjkę i niestety w środę się kładę, w piątek zabieg i leżing do poniedziałku ciężko będzie mi bez moich bachorków

mamazuzi mam takie skurcze, szyjka sie skraca i niestety w domu tylko nospe moge brac,bo fenoterol teraz juz tylko w szpitalu w kroplówce

kurcze, szkoda, że musisz isć za szew (a nie mogli założyć Ci pessara?) ale przynajmniej będziesz spokojniejsza o dzidzię

Napisane przez Alunia79

Wstawię wam zdjęcie mojej maleńkiej

Napisane przez MaamaaZuzi

Przyszło mi na belly że moje maleństwo już może mieć 29 cm długości całkowitej aaa Jaki olbrzym już

wow, no to już wielkolud!
ja dzisiaj zaczęłam 20 tc

Napisane przez kano1003

To ja też wam pokażę mojego synka. Fotka z ostatniej wizyty 2 tygodnie temu (29.08)

ja już się nie mogę doczekać wtorkowej wizyty... chcę wiedzieć czy wszystko jest ok, przede wszystkim z szyjką bo ostatnio mam jakąś obsesję na tym punkcie, no i zobaczyć maluszka
i okazało się, że delegacja TZ się przesunęła i będzie na wizycie. Fajnie

A u mnie kiepskiego nastroju ciąg dalszy... ale na usprawiedliwienie mojej płaczliwości obejrzałam wczoraz z TZ film "gwiazd naszych wina". Czytałam ksiązkę i ryczałam jak szalona i byłam ciekawa jak film. Oczywiście skończyłam obpłakana po pas ale generalnie polecam! w filmie niestety obcięli sporo wątków pobocznych, ale i tak jest super. Na wypłakanie się

---------- Dopisano o 15:02 ---------- Poprzedni post napisano o 14:56 ----------

i ogarnęłam wreszcie wyprawkową listę
spisałam co potrzeba, wg listy z początku watku i jakiejś strony w internecie. I zapisuje sobie co polecacie, żeby mi nie umknęło. I czytałam trochę bloga Srokao i też typowałam kosmetyki do kupienia dla malucha

[1141655]

Napisane przez kano1003

A ja zakupiłam we wtorek to http://allegro.pl/jesien-zima-synus-...569043736.html i teraz nie mogę się doczekać przesyłki a pewnie co najmniej tydzień pójdzie.

Piękne, świetna licytacja Gratuluje

Napisane przez kano1003

Aga chyba jednak pojechała odebrać wyniki bo coś długo jak na nią się nie odzywa

To ja też wam pokażę mojego synka. Fotka z ostatniej wizyty 2 tygodnie temu (29.08)

Ślicznaaaaa

Hehehe Aga pojechala po wyniki hehehe

Wyniki sa dobre
awidnosc 0,9 (norma:wysoka aw od 0,6)
takze zakazenie bylo kieeeedys

cudownie ulga wielka
weszlam do lumpa
pokaze wam potem foty bo teraz wychodze dalej hehehe
ale dzien :P

Kupilam w lumpku sliniak cudny nowy za 1zl
body za 1zł , drugie body za 4zł i polspiochy za 5zł

Byla wredna baba ,co ze mna w koszu szperala i wszystko zabierala
mialam ochote pociagnac ją z brzucha

Miłęgo popołudnia :P:P
Naczelna spamerka znika

[Asia1105]

Dziewczyny, trochę mylicie 3d z 4d. To zdjęcie i usg to właśnie 3d. 4d daje obraz podobny jak w 3d, jednak w badaniu 3d jest to obraz statyczny, podczas gdy 4d daje obraz trójwymiarowy zmieniający się w czasie rzeczywistym – innymi słowy jest to film z brzucha! Tak jakbyśmy umieścili w macicy kamerę i mieli podgląd na żywo, co robi dziecko – jakie wykonuje ruchy, grymasy twarzy, czy się uśmiecha itp. Poza tym 3d jedt czarne a 4d takie jakby żółte.
Co nie zmienia faktu, że jedno jak i drugie jest spektakularne. My też mamy co wizytę 3d, jednak na połówkowe idziemy na 4d z nagraniem filmu na płytę

---------- Dopisano o 15:14 ---------- Poprzedni post napisano o 15:13 ----------

1141655 super, że wyniki są dobre

[kano1003]

Ale to zdjęcie jest właśnie w rzeczywistości żółte, trochę jak sepia. Ja zrobiłam foto fotki komórką stąd przekłamanie. I to jest 4d . Na wizycie oglądam zawsze "film w czasie rzeczywistym" Tylko gdybym chciała, żeby mi go nagrał to musiałabym dodatkowo dopłacić, a tak mam w cenie wizyty.

Aga to teraz możesz odetchnąć z ulgą. Ja nie wiem czy mój gin w ogóle mi zleci to badanie.

[maladT]

te co robia albumy skserujcie zdjecia z usg bo moje po córci juz wyblakło.. dobrze ze ksero zrobiłam zanim sie jasne zrobiło.

[Lubcia]

Napisane przez MaamaaZuzi

Alunia ja oglądam właśnie rożki

I zobaczcie co znalazłam http://allegro.pl/56-68-bajeczna-wyp...583843763.html

---------- Dopisano o 13:45 ---------- Poprzedni post napisano o 13:39 ----------

A ja mam jeszcze ponad 6h do wizyty

Trzymam kciuka aby wizyta była udana

Napisane przez Alunia79

O jejciu!!!! Ale piękne!!! przecudne!!! ale ta cena.. Kochana trzymaj się, wiem że nie możesz sie doczekać...

Wstawię wam zdjęcie mojej maleńkiej

Śliczna ta twoja kruszynka

Napisane przez kano1003

Aga chyba jednak pojechała odebrać wyniki bo coś długo jak na nią się nie odzywa

To ja też wam pokażę mojego synka. Fotka z ostatniej wizyty 2 tygodnie temu (29.08)

Super duży chłop Mojego nie udało się zmierzyć na połówkowym bo nie mieścił się w kadrze cały

Napisane przez Alunia79

Mój jest strasznie chorowity ale nie wciśniesz mu nic na odporność, bo twierdzi, że mu nie trzeba i tk jest ze wszystkim, jemu nigdy nic nie jest potrzebne..eh a mnie szlak trafia. Ubrania sama mu kupuję bo on nie lubi po sklepach chodzić i przymierzać a poza tym jemu jest nie potrzebne.. i tak w kółko.

Czytam o twoim M i jakbym czytała o swoim mężu

Napisane przez maciejka1987

cześć dziewczyny Wróciliśmy caali i zdrowi

W poniedziałek zjawiłam się na IP i ponad 2 h czekałam zanim mnie przyjęto ...najlepsze jest to, że dziewczyny co szły na poród też tyle czekały. Jakaś masakra. potem czekałam kolejną h na łóżko. Gdy już się rozlokowałam, przyszła młoda lekarka i zaprosiła mnie do gabinetu. I ogólnie pierwsza reakcja, że wyniki mam w normie. Bo przecież parę miesięcy temu normy się zmieniły ( gin mi o tym mówił, ale mówił też, że na ten tc to słabe wyniki). No, ale przyjeli mnie i postanowili przebadać. Poszłam na pobranie krwi - i to chyba najgorsze co mnie tam spotkało - chyba z 7 probówek krwi. I nic więcej tego dnia się nie dowiedziałam. Kolejnego dnia robili mi test glukozy i znów piłam glukozę i znów mnie kłuli ( u mnie w szpitalu zakładali wenflon i z tego ściągali, a tam za każdym razem wbijali igłę). Potem zaprosili mnie na usg, ale zanim zdąrzyłam tam wejść zawołali mnie na kolejne -już 6 pobranie tego dnia. I wtedy nastąpił moment krytyczny mojego pobytu. Ręce mnie tak bolały, że szok. I jeszcze zostałam poinformowana, że to nie koniec pobierania. Poszłam na usg, na trochę mi się humor poprawił, jak zobaczyłam fikające maleństwo, ale lekarz był gburowaty i nie sprawdzał płci. Jak skończył to pytałam czy wszystko dobrze z dzidzią.. a on dowalił tekst "zobaczymy". Wyszłam z gabinetu i się popłakałam... przestraszył mnie dziad jeden i jeszcze te pobierania i miałam dość wszystkiego No ale ogólnie przebadali mnie bardzo dokładnie, na szpitalnej diecie schudłam ( ważyłam się dziś rano) i przez ich dietę cukry wyszły mega nisko. Jedyne co to ciśnienie ich martwiło i lekarka ze mną rozmawiała, że nadciśnienie może prowadzić do hipotrofii i dlatego muszę mierzyć i kontrolować. Także cukier okazał się fałszywym alarmem, dostałam na bóle brzucha luteinę i nospę dodatkowo i wczoraj zostałam wypuszczona do domu. A dzidzia mi już tak fajnie fika )

Fajnie,że już jesteście w domku i że z dzidzią wszystko dobrze Co do pobierania krwi to ja nie wiem czy dałabym rade bo ja przeważnie mdleje na każdym pobraniu krwi więc ze mną by mieli poważny problem. Gratuluje odwagi i współczuje wielorazowego kłucia.

Napisane przez lui_89

o rety piszecie o tym ciśnieniu, ja ostatnio na wizycie miałam 140/80 ale zwaliłam to na stres, a teraz mierzyłam i jest takie samo

pomierzę jeszcze ze dwa, trzy dni, jak coś będzie nie tak to dzwonię do lekarza, chociaż się cholernie boję...

jedyne pocieszenie, to takie, że ja przed ciążą też miałam wyższe ciśnienie, więc organizm jest trochę przyzwyczajony... ale i tak jestem przerażona.

Spokojnie nic się nie bój pomierz ciśnienia jeszcze przez kilka dni, jak się nic nie zmieni to dopiero jedź. Czasami tak jest że przez kilka dni mamy wysokie ciśnienie potem spada i wszystko wraca do normy.

Ja dziś wstałam z bólem głowy ale mi już przeszło więc jest ok. Muszę też pochwalić swojego synusia bo od tygodnia daje się rodzicom wyspać i wstaje o 9 lub 9.30 chyba czuje że mamusia musi teraz nadrabiać sen aby mogła funkcjonować w lutym na pełnych obrotach z minimalna dozą snu Dziś kiepska pogoda u nas pada i jest zimno mam nadzieję że jutro będzie lepiej bo Wojtuś pół chałupy mi rozniesie.

[logoasia]

Napisane przez MaamaaZuzi

logoasia długo będą Cie trzymać w szpitalu?

mam nadzieję, ze od środy do poniedziałku i nie dłuzej bo jak nie to stamtąd ucieknę

Napisane przez Alunia79

Kochana ciesz się, że tylko tyle ja w pierwszej ciąży miałam zakaz całkowity wstawania przez miesiąc. nawet siku nie mogłam wstać. Leżałam w szpitalu i tylko położną musiałam wołać... Okropieństwo!! Strasznie się czułam jak nawet umyć ani usiąść nie mogłam... A zgagę miałam przeokropną... Ja tam ciagle płakałam...

nie strasz mnie, bo jak zatrzymają mnie dłużej to zatęsknię się za rodziną z marcinem w ciąży musiałam leżeć od 26 do 36 tygodnia, całe szczęście w domu na fenku

[buu007]

MaamaaZuzi swietna ta wyprawka
aaaa teraz cene zobaczylam
Alunia a ten wozek ma kolka piankowe czy pompowane?
i jaki to model powiesz mi jeszcze raz?

Aga to super ze zakazenie strare,przynajmniej sie tyle wyjasnilo

jak patrze na te wasze foty z usg to chyba sprzet mojego lekarza taki sredni,bo coraz gorsze te zdjecia,i nie wiem jak dzidzia jest ulozona,ostatnio dopoki nie przelaczyl na 3d czy tam 4d wlasnie,to nic nie bylo widac,jedynie jak powiedzil ze to nozki to sie faktcyznie nozek tak dopatrzylam

---------- Dopisano o 17:33 ---------- Poprzedni post napisano o 17:31 ----------

czemu mi kurcze znow nie zacytowalo wszystkiego?wrrr

kano ciuszki sliczne
i dzidzius

a drugie zdjecie tez piekne,Alunia Ty wklejalas?mam pamiec kurde minutowa

---------- Dopisano o 17:40 ---------- Poprzedni post napisano o 17:33 ----------

ale wiecie co ,tak wracajac do tej auckji z allegro
zauwazylam ze wsrod kupujacych sa osoby o nickach
c...3
c...6
c...4
c...0
wszystkie maja zero komentarzy,no moze to zbierznosc,ale ze ja raczej jestem nieufna,bo widzialam co porafia robic na allegro,obstawiam ze ktos ta aukcje podbija

[Alunia79]

Logoasia
Absolutnie Cię nie straszę. Ze mną tak było z Tobą wcale nie musi i trzymam kciuki, żeby nie było.

Buu pompowane. Gdzieś na ok. 24 stronie są zdjęcia samej gondoli i spacerówki.

A ja dziś wynalazłam jeszcze takie wózałki, które mi się podobałyhttp://olx.pl/i2/oferta/wozek-silver-cross-retro-CID88-ID3144P.http://olx.pl/i2/oferta/wozek-retro-...8-ID5LIoB.html

[kano1003]

Buu też mi się ta aukcja podejrzana wydaje. Fakt ciuszki są rewelacyjne, ale teraz cena to 960 zł

[201704210903]

MACIEJKA

[biala17a]

Napisane przez MaamaaZuzi

Biała a Wy nie mieliście umowy z nią podpisanej że ona Was tak z dnia na dzień wyrzuciła? My mamy 2 albo3 miesiace wypowiedzenia. Nawet już nie pamiętam.

Napisane przez buu007

biala17a tez mialam pytac o to samo,ona mogla was tak z dnia na dzien wywalic?

Nasz błąd, że wszystko było "na gębę", ale wszystko działo się w gronie rodzinnym

Napisane przez MaamaaZuzi

Kupiłam wczoraj kolejną paczkę pampków nr 1 sensitive, oczywiście na promocji. Na razie wystarczy We wszystkich sklepach teraz u nas po kolei są promocje.
Maciejka teraz w Kauflandzie widziałaś? Od 2

To zdarzają się pampki jedynki w promocji?? Widziałam wiele razy przeceny tych większych, ale noworodkowych jeszcze nie trafiłam.

Napisane przez Panna Migotka 86

[/COLOR]i ogarnęłam wreszcie wyprawkową listę
spisałam co potrzeba, wg listy z początku watku i jakiejś strony w internecie. I zapisuje sobie co polecacie, żeby mi nie umknęło. I czytałam trochę bloga Srokao i też typowałam kosmetyki do kupienia dla malucha

Też się muszę za to zabrać, planuję sklecić jakąś listę w wordzie i potem wykreślać zdobyte rzeczy
I od razu pytanie do doświadczonych mam - czy wyprawkę "lutowego" dziecka trzeba modyfikować ze względu na niższe temperatury? Więcej ubranek z długim rękawkiem? W co się obiera takie małe dzieci na spacery - ubranka plus kombinezon czy jeszcze pościel do wózka?
Kurcze nie mam leków przed wzięciem na ręce czy zajmowaniem się malutkim dzieckiem ale boję się że będę miała problem z wyczuciem jak ciepło je ubierać

Napisane przez h0pe

u mnie dzisiaj zupka cebulowa z grzankami

Mniamm, uwielbiam cebulową... A ja dziś zgrzeszyłam obiadem u chińczyka
Tż podłączył właśnie nową instalację do zlewu, więc idę ogarniać poremontowy rozgardiasz.

[Alunia79]

Ale tu dziś cicho... oglądam właśnie "ciąża z zaskoczenia" i zastanawiam sie, jak to możliwe?

[emdzik]

Napisane przez Alunia79

O jejciu!!!! Ale piękne!!! przecudne!!! ale ta cena.. Kochana trzymaj się, wiem że nie możesz sie doczekać...

Wstawię wam zdjęcie mojej maleńkiej

Śliczna Maleńka

Napisane przez MaamaaZuzi

Alunia śliczna

Przyszło mi na belly że moje maleństwo już może mieć 29 cm długości całkowitej aaa Jaki olbrzym już

Noo to faktycznie olbrzym

Napisane przez kano1003

Dziewczyny na nic nie mam czasu ostatnio... Muszę magisterkę pisać a coś mi nie idzie. Dzisiaj zrobiłam porządki we wszystkich domowych dokumentach - 3 h mi to zajęło I ugotowałam fasolkę po bretońsku na obiad.
Nic mi się nie chce, czytam was a nie mam siły odpisać... Jakaś taka chyba chandra jesienna mi się załącza
A ja zakupiłam we wtorek to http://allegro.pl/jesien-zima-synus-...569043736.html i teraz nie mogę się doczekać przesyłki a pewnie co najmniej tydzień pójdzie.

Noo super ciuszki wylicytowałaś gratulacje
I super zdjęcie


Aga cieszę się, że z tymi wynikami wszystko dobrze, teraz możesz odetchnąć z ulgą


A ja zmęczona dzisiaj strasznie... łażenie po sklepach i mieście przez pół dnia dało mi w kość. Bolą mnie nogi, kręgosłup i szczególnie brzuch
W ogóle kupiliśmy kilka rzeczy ale mam i tak taki sobie humor bo dalej nie czuje kopniaków od wczoraj. Fakt, że u mnie to się dopiero zaczynało i czasem sama nie byłam pewna czy to to. Ale od wczoraj w ogóle cisza Obojętnie jak się położe, napcham się słodkim .. nic nie działa.

No i w ogóle chciałam Was też zapytać co może oznaczać mrowienie brzucha? Mam wrażenie jakby mi mrówki po brzuchu chodziły to jest strasznie nie przyjemne czy to coś złego ?

[przeklete_pragnienia]

Hej ciężarówki
Nie było mnie dzisiaj, bo Tż miał praktycznie cały dzień wolny, więc trzeba było trochę spraw pozałatwiać. Ale już poszedł na nockę do pracy.
Dzisiaj wzięłam jego rękę i pierwszy raz poczuł kopniaka, ależ się cieszył, jak gwizdek
Teraz też właśnie mam serię od mojego chłopca hihi
Biorę się za nadrabianie

[Alunia79]

Biała
Nie mam pewności, ale wydaje mi się, że trzeba jakiś śpiworek i w takowy mam zamiar się zaopatrzyć.

---------- Dopisano o 20:01 ---------- Poprzedni post napisano o 19:54 ----------

Dziś większość "na wybiegu" a ja siedziałam cały dzień w domu bo na dworze leje u mnie
Co do tych śpiworów i pościeli to pewnie też uzależnione będzie od pogody..

[maciejka1987]

emdzik kurcze mrowienie?? ale całego brzucha?? jak byś to inaczej opisała?

MamaZuzi czekam na opis wizyty

patrzyłam na 1 stronę i już tyle dziewczyn wie ... a ja jeszcze z miesiąc do usg.

[emdzik]

Napisane przez maciejka1987

emdzik kurcze mrowienie?? ale całego brzucha?? jak byś to inaczej opisała?

MamaZuzi czekam na opis wizyty

patrzyłam na 1 stronę i już tyle dziewczyn wie ... a ja jeszcze z miesiąc do usg.

No mam tak od 3 dni okolo... najpierw czułam bardziej po jednej stronie i to chwile.. pozniej juz po drugiej stronie zaczal.. a dzisiaj to praktycznie cały brzuch... i to co chwile tak robi... to nie boli ale jest nieprzyjemne.. drażniące...
Nie wiem jak to inaczej opisać bo własnie najlepsze określenie to mrowienie.. jakby mi takie małe mróweczki chodziły bo brzuchu.. i tak łaskotały czy co ? nie wiem

[Alunia79]

Emdzik
A nie możesz się jakoś zkontaktować z lekarzem? Ja mam pisać smsa do mojego w razie gdyby działo się coś niepokojącego..

[biala17a]

Napisane przez emdzik

No mam tak od 3 dni okolo... najpierw czułam bardziej po jednej stronie i to chwile.. pozniej juz po drugiej stronie zaczal.. a dzisiaj to praktycznie cały brzuch... i to co chwile tak robi... to nie boli ale jest nieprzyjemne.. drażniące...
Nie wiem jak to inaczej opisać bo własnie najlepsze określenie to mrowienie.. jakby mi takie małe mróweczki chodziły bo brzuchu.. i tak łaskotały czy co ? nie wiem

Ale to uczucie dotyczy samej skóry? Może taka reakcja na rozciąganie się pod wpływem rosnącego brzuszka?

[maciejka1987]

Napisane przez emdzik

No mam tak od 3 dni okolo... najpierw czułam bardziej po jednej stronie i to chwile.. pozniej juz po drugiej stronie zaczal.. a dzisiaj to praktycznie cały brzuch... i to co chwile tak robi... to nie boli ale jest nieprzyjemne.. drażniące...
Nie wiem jak to inaczej opisać bo własnie najlepsze określenie to mrowienie.. jakby mi takie małe mróweczki chodziły bo brzuchu.. i tak łaskotały czy co ? nie wiem

wiesz co albo to dzidziuś albo skóra Ci się rozciąga..swędzi??

[emdzik]

Mogę pisać, ale nie chcę z pierdołą. Pomyślałam, że może któraś z Was miała takie coś.
Dzidzia to chyba nie, bo to mi robi na całym brzuchu, nawet całkiem u góry.
Już prędzej może to serio się tak skóra napina... zaraz mi może zaczną rozstępy wyskakiwać... sama nie wiem co to.
Nawet wujka google chciałam zapytać ale nic ciekawego nie znalazłam.

[Alunia79]

Dziwne to takie Emdzik.. Nie słyszałam o czymś takim i niestety nie jestem w stanie Ci pomóc ani doradzić

[MaamaaZuzi]

Biała w gazetce było że promocja cena i wypisane Mini i ta reszta A nie byłam i nie sprawdzałam ile ich wyłożyli
Z ubieraniem to pewnie w praniu wyjdzie, ale wydaje mi sie że cieplejsze bodziaki, sweterek/kaftanik czy coś w tym styku, rajstopki, kombinezon + kocyk.

Alunia możliwe I piszę to jaka osoba która była blisko kobiety która urodziła dziecko nie wiedząc o ciąży. Ruchy dziecka były brane za wrzody. Szczęscie że ciocia złapała małą bo upadła by głową na płytki w łazience Szok dla wszystkich.

Emdzik wydaje mi sie ze to mrowienie to rozciągająca się skóra. Ale nie jestem pewna. Mnie też mrowi czasami i nawet nie pomyślałam ze to moze być coś innego. Tym bardziej że to nie jest całodniowe u mnie.

Pragnienie te pierwsze kopniaki dla tż są wyjątkowe Fajnie ze chociaż tak mogą poczuć maleństwo

Już piszę co u nas

[Panna Migotka 86]

Emdzik - mi też się wydaje, że to może byc rozciągająca się skóra..

a ja się pochwalę wyprawką ostatnio przyszła do mnie paczka z allegro
pajacyk (zdj.1), który wylicytowałam niestety ma plamki na kapturku :/ wyprałam i nie zeszły, a w aukcji nic nie było opisane... ale od biedy chyba będzie ok...
na zdj. 2 za dwa bodziaki i 3 pary niedrapków zapłaciłam 2,02 zł , potem jest sweterek też z sh, potem dwa bodziaki z pepco, a potem wylicytowane rzeczy z allegro. Na pierwszym pajacyk z hm jeszcze z metkami! cena z metki 49,9 czyli sporo więcej niż zapłaciłam za wszystko razem z wysyłką

[MaamaaZuzi]

Jak to u mnie jestem zakręcona, najpierw chciałam iść bez torebki a jak się już wróciłam coś mnie podkusiło żeby sprawdzić stan portfela a tu zonk brakło by mi i gazem po kasiurke haha Zdążyłam oczywiście Ciśnienie powiedziałam żeby nie mierzył bo jestem bardzo przejęta i nie watro A że mierzę sobie w domu może być spokojny
Żeby o niczym nie zapomnieć napisałam sobie kartkę, gin kazał po kolei wszystko czytać.
Mam:
- niedokrwistość-muszę brać magnez
-problemy z żylakami- trzeba kupić specjalne rajstopy i chodzić w nich całe dnie do tego tabletki.
-boląca szyjka jest w normie, długa miękka dostałam tabletki na rozkurczenie żeby się czuć komfortowo,
Zapytał czy sprawdzić ruchy oczywiście powiedziałam że tak dodając żeby przy sprawdzaniu zajrzał gdzie trzeba i podkreślił że tylko ruchy będzie sprawdzał :/ Wkurzył mnie tym ale zaraz się przyglądał. Mała przylkeiła się dupką do ściany macicy i nie współpracowała ale powiedział ze nic nie widać. Więc jak zadzwoniłam do M powiedziałam że nasza córcia ma się świetnie.

Wózek który znalazł M i który meczy mnie po nocach może jutro będzie nasz Jedziemy po niego No a wczoraj pisałam ze w tym miesiącu nic nie kupię :P

[emdzik]

Dziękuje Dziewczyny
Też mam nadzieję, że to rozciąganie skóry... nic innego się w sumie nie dzieje, więc zobacze co dalej...

Też pokaże Wam rzeczy które dzisiaj kupiliśmy...
Hah w sklepie i tak większość ciuszków jest różowych

[MaamaaZuzi]

Migotka super te ciuszki.
Próbowałaś waniszem? Mnie często ratował

A co do śpiworka jeszcze do wózka ja mam taki gruby kocyk i nie bedę już śpiworka kupowała, otulę moje serduszko w ten kocyk