Ślub w czasie ciąży - przyszłe żony i mamusie w jednym :)

[boleczka93]

Hej dziewczyny, postanowiłam założyć wątek w takim temacie bo nie znalazłam podobnego.
W grudniu bierzemy z Tż ślub a w kwietniu zostaniemy rodzicami.
Ślub planowaliśmy już dawno i myśleliśmy o przyszłym roku ale życie jak to życie płata figle i już któryś raz przekonuje się o tym że nie da się wszystkiego zaplanować tak jakby się chciało. Bierzemy ślub podczas ciąży, bo wychodzę z założenia że jak urodzi się dzidziuś to już nie będę myślała o takich sprawach. Jeżeli ktoś chce dołączyć do wątku to serdecznie zapraszam nie tylko przyszłe mamusie i przyszłe żony

[201610281624]

A nie lepiej planowo i razem z chrzcinami np.?

[boleczka93]

Tak sobie wymyslilismy ze wezmiemy slub zanim sie urodzi dzidzius, chrzciny to chrzciny a slub to slub

[vretka]

Boleczka, ja bym się jednak nie decydowała na ślub w ciąży. Moi znajomi podjęli taka decyzje i na 4 dni przed ślubem odwoływali wszystko, bo koleżanka trafiła do szpitala. Oczywiście wiadomo, że zawsze może coś niespodziewanego wyskoczyć, ale uważam, że nie warto ryzykować, zwłaszcza że stres okołoślubny też może zrobić swoje.

[boleczka93]

No zawsze sie moze cos wydarzyc, jak dziecko jest na swiecie to tez moze trafic np. do szpitala i wtedy po slubie i po wszystkim takze nie wydaje mi sie zeby to byl konkretny powod zeby nie brac slubu w ciazy. A tak wlasciwie ja nie pytalam nikogo o zdanie czy to jest dobry pomysl czy zly, juz zdecydowalismy i jestesmy w trakcie przygotowan, zalozylam watek zeby sie tym podzielic i porozmawiac o rzeczach z tym sie wiarzacych i ☠☠☠pier dol☠☠☠kach

[magdapolar]

Sporo jest takich ślubów - mam koleżanki i szwagierkę które tak miały. Ważne by nie zostawiać wszystko na ostatnią chcwilę.

[boleczka93]

Dlatego moje przygotowania juz trwaja, w kosciele termin zalatwiony, sala tez zarezerwowana, nawet mam suknie wiec wszystko na dobrej drodze

[Dagunia]

Podziwiam za decyzję i życzę powodzenia
Koleżanka spóźniła się na własny ślub, bo mdłości i wymioty ją męczyły przez całą ciąże

[boleczka93]

Haha dzieki na szczescie mnie poki co nie mecza takie dolegliwosci

[201610281624]

Napisane przez Dagunia

Podziwiam za decyzję i życzę powodzenia
Koleżanka spóźniła się na własny ślub, bo mdłości i wymioty ją męczyły przez całą ciąże

Wszystkie koleżanki, które tak zrobiły, to żałowały, bo źle się czuły, szaleć nie można było, popić też nie. Z resztą ślub i chrzciny to też tak nie bardzo, bo mama świeżo upieczona zmęczona, wszystko się wkoło dziecka kręci i to też już nie to. Ale plus taki, że koszty są wtedy jednej imprezy, a nie kilka miesięcy odstępu między weselem, a chrzcinami.
Innej koleżance doradzałam by wzięła ślub razem z chrzcinami i już, to nie, bo chrzciny osobno i wesele za jakiś czas jak mały podrośnie, to będzie im obrączki niósł. No i co, pozmieniało się...ona nadal napiera na ślub, a on nie chce...i lipa, a tak chciała super weselisko i siedzi w konkubinacie, bo on nie chce się hajtać hehe

[boleczka93]

Jak bede zalowala to wam napisze. Naprawde szanuje wasze zdanie ale nie musicie mnie zniechecac i probowac przekonac ze to zla decyzja bo decyzja jest podjeta. A co do slubu i chrzcin razem to troszke w moim przyapdku nie zdalo by to egzaminu poniewaz na slub zapraszamy okolo 70 osob a na chrzciny pewnie zaprosimy kolo 20, juz taka strikte najlizsza rodzine tylko..

[puppin]

Ja jestem w miarę świeżo po ślubie w ciąży i absolutnie nie żałuję o ciąży dowiedzieliśmy się ok. 2,5 m-ca przed, był już zaklepany kościół, impreza, większość zaproszeń rozdanych... dzięki temu, że byłam w ciąży w ogóle nie denerwowałam się tymi całymi przygotowaniami, maluch w brzuchu tak przestawił mi myślenie, że wszystko było na luzie i bez spiny Czułam się świetnie i bawiłam się świetnie, tylko buty kupiłam niższe niż pierwotnie zamierzałam Widzę, że podchodzisz do ślubu w ciąży pozytywnie - i dobrze Trzymam kciuki!

[boleczka93]

Napisane przez puppin

Ja jestem w miarę świeżo po ślubie w ciąży i absolutnie nie żałuję o ciąży dowiedzieliśmy się ok. 2,5 m-ca przed, był już zaklepany kościół, impreza, większość zaproszeń rozdanych... dzięki temu, że byłam w ciąży w ogóle nie denerwowałam się tymi całymi przygotowaniami, maluch w brzuchu tak przestawił mi myślenie, że wszystko było na luzie i bez spiny Czułam się świetnie i bawiłam się świetnie, tylko buty kupiłam niższe niż pierwotnie zamierzałam Widzę, że podchodzisz do ślubu w ciąży pozytywnie - i dobrze Trzymam kciuki!

Dziekuje

[magdapolar]

Napisane przez boleczka93

Jak bede zalowala to wam napisze. Naprawde szanuje wasze zdanie ale nie musicie mnie zniechecac i probowac przekonac ze to zla decyzja bo decyzja jest podjeta. A co do slubu i chrzcin razem to troszke w moim przyapdku nie zdalo by to egzaminu poniewaz na slub zapraszamy okolo 70 osob a na chrzciny pewnie zaprosimy kolo 20, juz taka strikte najlizsza rodzine tylko..

Ja nie będę ani Ciebie żałować ani z niechęcać wiem że tak po prostu bywa i ... już. Tak jak wspomniałam moja szwagierka i kilka koleżanek też tak miały więc nie widzę w tym problemu.
Co do samej ciąży warto na pewno tak jak mówisz traktować to osobno - czy przez to że osobno organizujecie chrzciny maluszka jak i przez to że warto też "wyciągnąć z ciąży" to co najlepsze. Tak jak pisała wizażanka powyżej - spokój i luz.
Warto sobie też zrobić sesję "brzuszkową" - tak właśnie zrobiłą moja szwagierka. Zdjęcia robiło jej małżeństwo Sylwia i Maciek z smstudio.pl - teraz jak maluch jest już na świecie są cudną pamiątką.
Podsumowując jak mówią francuzi (nie wiem czy to dobrze napiszę) se la vie - takie jest życie
Trzymam za Ciebie kciuki

[boleczka93]

No taka sesja to calkiem fajny pomysl dzieki wielkie za kciuki

[Daria_Amelia]

Odkopuję wątek bo właśnie dzisiaj miesiąc przed ślubem ujrzałam dwie kreski na teście co prawda jedna jest troszkę bledsza ale wyraźnie ją widać. W weekend zrobię kolejny, jeżeli nadal będą dwie to w przyszłym tygodniu śmigam do ginekologa
Na początku jest euforia i radość, że będę mamą Jak już opadłam z emocji troszkę poczytałam o ciąży objawach i pierwszych miesiącach i lekko zaczęłam się martwić jak mogę się czuć na weselu oraz jak bardzo mogę zmienić się fizycznie ( za niecałe 2 tyg. odbieram suknię ślubną)
Dokładnie od dzisiaj będzie miesiąc do ślubu i pewnie ponad miesiąc ciąży jeżeli się potwierdzi.

[AnA97]

Witam. Jestem przyszla panna mlodą w 14 tygodniu ciąży Ślub zaplanowany na 25 lipca. Czy sa na forum inne przyszłe mamy i zony ?
Pozdrawiam .

[lolusl]

Napisane przez AnA97

Witam. Jestem przyszla panna mlodą w 14 tygodniu ciąży Ślub zaplanowany na 25 lipca. Czy sa na forum inne przyszłe mamy i zony ?
Pozdrawiam .

Proszę używać wyszukiwarki.Łączę wątki

[AnA97]

Szukałam ale nie znalazlam . Dziekuje za przeniesienie.

---------- Dopisano o 10:57 ---------- Poprzedni post napisano o 10:53 ----------

Napisane przez Daria_Amelia

Odkopuję wątek bo właśnie dzisiaj miesiąc przed ślubem ujrzałam dwie kreski na teście co prawda jedna jest troszkę bledsza ale wyraźnie ją widać. W weekend zrobię kolejny, jeżeli nadal będą dwie to w przyszłym tygodniu śmigam do ginekologa
Na początku jest euforia i radość, że będę mamą Jak już opadłam z emocji troszkę poczytałam o ciąży objawach i pierwszych miesiącach i lekko zaczęłam się martwić jak mogę się czuć na weselu oraz jak bardzo mogę zmienić się fizycznie ( za niecałe 2 tyg. odbieram suknię ślubną)
Dokładnie od dzisiaj będzie miesiąc do ślubu i pewnie ponad miesiąc ciąży jeżeli się potwierdzi.

Hej.
Myslę, że nie masz sie co obawiać zmian fizycznych tak szybko. Ja jestem w 14 tyg i po mnie nie widac w sumie nic. Dopiero gdy stoję przed lusterkiem w samej bieliznie to widzę brzuszek zaokraglony. Gratuluje i pozdrawiam

[Daria_Amelia]

Napisane przez AnA97

Szukałam ale nie znalazlam . Dziekuje za przeniesienie.

---------- Dopisano o 10:57 ---------- Poprzedni post napisano o 10:53 ----------



Hej.
Myslę, że nie masz sie co obawiać zmian fizycznych tak szybko. Ja jestem w 14 tyg i po mnie nie widac w sumie nic. Dopiero gdy stoję przed lusterkiem w samej bieliznie to widzę brzuszek zaokraglony. Gratuluje i pozdrawiam

Też mam taką nadzieję wczoraj byłam u lekarza i mam początek 5 tygodnia, na usg prawie nic nie było widać jedynie pęcherzyk. Co do brzuszka to się nie boję bo sama szczuplutka nie jestem i mam brzuszek ale nie ciążowy, taka bardziej galareta haha bardziej boję się o cycki. Zobaczymy jak w sobotę przymiarka

[wildDaisy]

Napisane przez AnA97

Witam. Jestem przyszla panna mlodą w 14 tygodniu ciąży Ślub zaplanowany na 25 lipca. Czy sa na forum inne przyszłe mamy i zony ?
Pozdrawiam .

Planowaliście dzidzię przed ślubem jeszcze? A w zasadzie podczas ślubu?