Mamusie lutowe 2015 - cz. 2

[h0pe]

macie może jakiś link do tabelki z centylami itd? chciałam sprawdzić mojego dziecia a nie natknęłam się jeszcze na takową

[przeklete_pragnienia]

No i byłam u lekarza u takiej starej głupiej baby. Wkurzyłam się, że nie wiem
Jak tylko powiedziałam, że jestem w ciąży to powiedziała, że mam sobie iść do ginekologa.
A ja do niej, że tak mnie boli, że nie wiem i co mogę wziąć
A ona, że nic nie mogę
Że w ciąży to tak jest i ona nie wie czy to od pęcherza ten ból
Spojrzała mi w kartę i zobaczyła, że kiedyś miałam krwiomocz i tylko zapytała czy mam kamicę nerkową
A skąd ja mam to wiedzieć?
Chce mi się płakać
Wieczorem chyba pojadę na pogotowie z Tż, ale nie do mnie, tylko do Gdańska

[Asia1105]

Napisane przez ewek000

MaladT -masakra z tą kartą, kalafior działa
No ale z serii kalafiora, mówię wczoraj do mężą a co sądzisz o imieniu Dorota( dla naszej córci), on tak dziwnie na mni patrzy a ja do niego no bo ładnie, i nie mamy nikogo w rodzinie ani wsród znajomych o tym imieniu więc nie będzie się powtarzać. No ja szczęśliwa ze swojego pomysłu a on dlaej dziwnie na mnie patrzy, no to ja się wkurzam i się pytam co mu się nie podoba w tym imieniu a on do mnie nprawdę nie znamy nikogo o tym imieniu, no a ja sobię myślę idiota a co mówiłam przed chwilą, no nie odpowiadam a on do mnie kochanie a zkim byliśmy na wakacjach a ja wielkie oczy teraz to on sie ze mnie już jawnie śmieje. otóż na wakacjach byliśmy z bardzo bliskimi znajomymi których znamy jeszce ze szkoły średniej i podstawówki, a moja psiapsiuła ma na imię jak no Dorota
Zadzwoniłąm do niej i się uśmiała, powiedziała że to jej humor na piąteczek poprawiłam, i że ona sie nie pogniwa jak będzie Dorotka, bo to imię ma piękną tradycję i że napewno będzie inteligentne po cioci

hahahaha, dobre

[przeklete_pragnienia]

MaladT hahah no to odwaliłaś z tą kartą
Ewa Ty też jesteś dobra

---------- Dopisano o 11:27 ---------- Poprzedni post napisano o 11:25 ----------

Hope o coś takiego Ci chodzi?

http://ciaza-i-porod.wieszjak.polki....ach-ciazy.html

[1141655]

Ilonka masakra.... a gin Cie nie przyjmie dzis wyjatkowo ? choc moze faktycznie lepiej na pogotowie skoro cie tak boli,ze sie wyprostowac nie mozesz ajajajjaj wspolczuje

[przeklete_pragnienia]

Napisane przez 1141655

Ilonka masakra.... a gin Cie nie przyjmie dzis wyjatkowo ? choc moze faktycznie lepiej na pogotowie skoro cie tak boli,ze sie wyprostowac nie mozesz ajajajjaj wspolczuje

Ten mój? Dobrze by było gdyby w ogóle odbierał telefony
Boję się, że będą chcieli mnie zostawić w szpitalu

[1141655]

eh co za dupek z tym telefonem :/
To co, na wszelki wielki spakuj torbe do samochodu, tak w razie W, choc miejmy nadzieje,ze dadza ci cos rozkurczowego i do domu ....

[IncognitoNick]

Napisane przez przeklete_pragnienia

No i byłam u lekarza u takiej starej głupiej baby. Wkurzyłam się, że nie wiem
Jak tylko powiedziałam, że jestem w ciąży to powiedziała, że mam sobie iść do ginekologa.
A ja do niej, że tak mnie boli, że nie wiem i co mogę wziąć
A ona, że nic nie mogę
Że w ciąży to tak jest i ona nie wie czy to od pęcherza ten ból
Spojrzała mi w kartę i zobaczyła, że kiedyś miałam krwiomocz i tylko zapytała czy mam kamicę nerkową
A skąd ja mam to wiedzieć?
Chce mi się płakać
Wieczorem chyba pojadę na pogotowie z Tż, ale nie do mnie, tylko do Gdańska

Jejku, no nie! Myślałam, że to tylko u mnie tacy lekarze pierwszego kontaktu bywają! Nic, żadnego skierowania np. na USG nerek Ci nie dała? Dzwoniłaś do swojego gina? Jak nie, to ja bym na to pogotowie pojechała, bo przepraszam bardzo, ale co: wg. pani doktor masz tak cierpieć jeszcze (nie znając przyczyny) jeszcze 5 miesięcy?

Wkurzyłam się No bo płaci człowiek niemałe pieniądze co miesiąc na ten NFZ. Większość badań i specjalistów i tak zalicza prywatnie. No ale liczy na to, że jak coś się będzie działo, gdzie pilna pomoc będzie potrzebna, to taki lekarz pierwszego kontaktu (nazwa chyba zobowiązuje) skieruje gdzie trzeba, doradzi. A tutaj lipa, dobrze jeszcze jak nie skrzyczy. Przepraszam, za negatywne emocje, ale mną zatrzęsło - może dlatego, że sama miałam niedawno z lekarzem pk przykry kontakt.

[przeklete_pragnienia]

Napisane przez IncognitoNick

Jejku, no nie! Myślałam, że to tylko u mnie tacy lekarze pk bywają! Nic, żadnego skierowania np. na USG nerek Ci nie dała? Dzwoniłaś do swojego gina? Jak nie, to ja bym na to pogotowie pojechała, bo przepraszam bardzo, ale co: wg. pani doktor masz tak cierpieć jeszcze (nie znając przyczyny) jeszcze 5 miesięcy?

Wkurzyłam się No bo płaci człowiek niemałe pieniądze co miesiąc na ten NFZ. Większość badań i specjalistów i tak zalicza prywatnie. No ale liczy na to, że jak coś się będzie działo, gdzie pilna pomoc będzie potrzebna, to taki lekarz pierwszego kontaktu (nazwa chyba zobowiązuje) skieruje gdzie trzeba, doradzi. A tutaj lipa, dobrze jeszcze jak nie skrzyczy. Przepraszam, za negatywne emocje, ale mną zatrzęsło - może dlatego, że sama miałam niedawno z lekarzem pk przykry kontakt.

Niczego mi nie dała, żadnego skierowania, nic
Patrzyła z takim wiecie, politowaniem, że co ja tam jeszcze wiem o bólach ciążowych
Po drodze jak wracałam miałam łzy w oczach


Aga ale no spa jest rozkurczowa a nie pomaga

[h0pe]

Napisane przez 1141655

Pokażę Wam nasze typy kolorystyczne wózka, który będziemy brać:
Będziemy musieli mocno przemyśleć, bo to dwa odmienne :P totalnie

Ten ciemny obstawialiśmy od początku, a ten jasny zobaczyłam dziś na żywo w almie jak byłam i tak się zakochałam.....
cudownie wyglądał

wow śliczne - ja podpatruję co tam wyszperałyście za modele i potem będę mieć zagwozdkę. Ten jasny jest świetny! powiem Ci że z tymi kolorami ostatnio staram się siebie otrząsać ze staromodnego myślenia. Jak to dawniej było , wszystko kupowało się ciemne, zeby się "nie brudziło" hahaha. I pierdziele, już od dłuższego czasu jak mi się podoba biała rzecz, to kupuję białą, a nie ciemną "mniej brudzącą". Z białych mebli np jestem mega zadowolona bo perfekcyjną panią domu nie jestem, i nie ścieram kurzu codziennie, ani nawet co dwa dni i na białym nie widać tak kurzu i paluchów jak na ciemnych. Kurtki, płaszcze mam jasne i fakt, się brudzi, ale też się pierze i nic się nie dzieje i wózek pewnie też wezmę jasny, bo takie mi się podobają. Zawsze sie tam tego rzyga doczyści czy jakąś plamkę, przy dzisiejszych środkach nie powinno być bólu także bierz to co ci będzie cieszyć oko

Napisane przez 1141655

hej i ja się witam Dziś nie spałam tak długo jak wczoraj,ale przynajmniej nie męczyłam sie w nocy
Co do tego chodzenia po sklepach itd
to ja też się nie nadaję... ja nie wiem jak to będzie później..może człowiek się przyzwyczai ? Bo nie dość , że po kilku krokach włącza mi się tryb sapania, to krocze boli, brzuch czuję , plecy koszmar więc ja też nie wiem jak będzie wyglądało moje chodzenie zimą

A mój tata mial wczoraj badanie w Centrum nuklearnym - w kierunku zatoru płucnego (jednak) no i wstrzyknęli mu jakiś izotop - no na badaniu wyszedł zator w tętnicy płucnej (nie wiem jak oni robili te rezonanse i tomografy w szpitalu:/
Ciekawe, czy w nocy świecił

heh mysza, ja też tak czuję brzuch plecy i wszystko jak chodzę. Wczoraj poszliśmy na spacer, bo mamy takie postanowienie żeby zdrowiej trochę mnie "chować" i perystaltykę rozbujać, i czułam bardzo, ale na szczęscie twardszy niż zwykle nie był. Kręgosłup to mi wysiada, bolą mnie kręgi piersiowe bardzo, a krzyżowe jak się naschylam albo dłużej posiedzę. Przedwczoraj próbowałam się oporządzić, i to kurna była taka gimnastyka, że szok! nie spodziewałam się że to już na tym etapie tak będzie sprawiać trudności, myślałam że takie cyrki to dopiero pod koniec. No cóż, mam nadzieję, że spacery będą pomagać w mojej niedoli

co do Twojego tatinka, to super że Twoja mama ma łeb na karku i kobita ogarnięta pozałatwiała i przerobiła temat jak trzeba. ogromne uznanie dla niej!!! Przy takiej mamusi jaką masz to krzywda Wam nie ma prawa się stać należą jej się ogromne przytulaski przytul:
pamiętam dobrze co pisałaś o niej i muszę przyznać że to cudowna kobieta!

Napisane przez zielona butelka

Żaden tam synek muminek tylko najprawdziwsza w świecie BABA jak cholera!!!

Zielona no to gratulacje córuni pipuni no i pięknie!

Napisane przez Vexi

Witajcie drogie Przyszłe Mamy Bąbelków, Bąbelek i Dwupaków
Ja także spodziewam się dziecka w lutym - po zaledwie kilkumiesięcznym staraniu - termin 26.02.

hello ciekawie i zabawnie opowiadasz zostań z nami

Napisane przez nicki86

hej, ja dzisiaj po wizycie \) tyle ze sobie dzidziulka poogladalam na usg normalnym i tym 4d, dzisiaj wybitnie nie byl sklonny do wspolpracy, caly czas sie wiercil i wierzgal nozkami, ze ani zobaczyc co ma miedzy nogami nie szlo, ani dobrze pomierzyc, ale na fotkach z usg mam jakies dane to pozniej popatrze, a teraz pisze z lozka wiec nie wiem..
(...) A dzidziulek dzisiaj zaczal w koncu porzadnie kopac, a nie tylko plywac jak rybka. lui wszystkiego naj i czekamy na zdjecia

nikuniu ciesze sie ze wszystko dobrze dzidziun podobnie do mojego z pomiarami no i super że już czujesz kopniaczki ja za to nie rozpoznałam wogóle bombelków czy rybiego ogona w swym łonie pierwsze przeze mnie rozpoznane aktywności to tylko kopniaki i tylko je rozpoznaję więc każda ma inaczej ty za to masz "książkowo"

Napisane przez ewek000

piękną chustę, którą mam zamiar zrobić sobie na jesień,a dla córci kocyk z pandą, pstrykne fotkę może się uda wam pokazać jest boski i sowa przytulankę, co prawda ja swoją zrobię w innych kolorach

Załącznik 5804533

Załącznik 5804534

Załącznik 5804535

jeeeeeejju jak widze Twoje cuda to mam ochotę nauczyć się dziergać.
Jakies tam zdolności plastyczne zawsze miałam, ale za to determinacji brak... jesteś cudna z tymi robótkami!

Napisane przez Alunia79

Ale wam zazdraszczam z tym Jelpem
Wklejam wam naszego robaczka i spódnisię, jaka moja siostra dla niej kupiła, dla porównania wielkości zdjęcie robione z pilotem od tv hehehe

śliczna córa, a sukienka

Napisane przez aggo_di

HOPE- napisałaś wiele mądrych słów o wierze. Z dużą częścią zgadzam się całkowicie
Zdarzyło mi się kiedyś wyjść w trakcie kazania... Nie mogłam słuchać słów z ambony, które nie miały za wiele wspólnego z nauką Pana Jezusa. Do mojej parafii trafił na praktyki ksiądz, w wieku TŻ, to z nim ustalaliśmy szczegóły ślubu, chodziliśmy do spowiedzi i on prowadził ślubną mszę. Teraz jest w innej parafii, ale dalej jeździmy do niego raz na jakiś czas na mszę. I dzięki niemu też wiele zyskaliśmy na postrzeganiu księży.

tak myszka, ja też sobie zdaję sprawę z tego, że istnieje wielu księży niweczących pracę innych, naprawdę świetnych duchownych. Że są tacy, co przykładają stale rękę do tego, że wielu odwraca się od kościoła, a w konsekwencji i wiary, ale nie mamy na to większego wpływu. Przykro mi kiedy słyszę, że ksiądz kogokolwiek potępia. Że piętnuje się złe uczynki to jasne dla mnie, ale ludzi - nigdy. Dzisiejsza propaganda niestety bardzo intensywnie pracuje nad tym, by ludzi odciągnąć od wiary, i niestety jak widać, to działa. Cieszę się że masz obok siebie księdza, który cieszy się uznaniem. Wy też pielęgnujcie swoją relację z Bogiem, a będzie pięknie

Napisane przez aggo_di

Okazało się, że właśnie chciała zdjęcia robić, żeby go sprzedać. I wyjechaliśmy z wózkiem

wow, no i super! bez zbędnego zamieszania macie to juz za sobą. Ja pewnie będę stękać

[1141655]

Doppler żył w nogach u taty nic nie wykazało JUPIIII już jest po badaniu,dzwonił i czytał mi opis

ufffffffffffff

[przeklete_pragnienia]

Napisane przez 1141655

Doppler żył w nogach u taty nic nie wykazało JUPIIII już jest po badaniu,dzwonił i czytał mi opis

ufffffffffffff

---------- Dopisano o 12:19 ---------- Poprzedni post napisano o 12:03 ----------

Przyszły herbaty z biedronki Seria Green Hills
Aga pytałaś mnie o smaki, to się chwalę:
-rumianek o smaku karmelowym
-melisa z chmielem i kardamonem
- zielona i biała o smaku pomarańczy i mandarynki
-o smaku czerwonego wina
-o smaku ananasa i gruszki
Zapowiada się smakowicie

[ewek000]

przeklęte a nospę brałaś podwójnie, bo mi przy tak silnym bólu kazał 3 razy dziennie brać po dwie tabletki, bardzo dużo pić, i dopiero po 2 dniach jak nie będzie przechodzic to kazała sie pokazac, spróbuj
A i mój kachany tz jak zobaczył moja zawiedzioną minę że nie mamy jak przywięść tych prezentów od siostry, to zadzwonił do mnie i kazał mi sie szykować na za tydzień, bo w piąteczek jedziemy do Poznania, jupi super,

---------- Dopisano o 12:25 ---------- Poprzedni post napisano o 12:24 ----------

Aga super że z tatą oki

[przeklete_pragnienia]

Napisane przez ewek000

przeklęte a nospę brałaś podwójnie, bo mi przy tak silnym bólu kazał 3 razy dziennie brać po dwie tabletki, bardzo dużo pić, i dopiero po 2 dniach jak nie będzie przechodzic to kazała sie pokazac, spróbuj
A i mój kachany tz jak zobaczył moja zawiedzioną minę że nie mamy jak przywięść tych prezentów od siostry, to zadzwonił do mnie i kazał mi sie szykować na za tydzień, bo w piąteczek jedziemy do Poznania, jupi super,

---------- Dopisano o 12:25 ---------- Poprzedni post napisano o 12:24 ----------

Aga super że z tatą oki

Ewciu nieeee, takiej końskiej dawki nie brałam
Można tyle brać?
Ja wzięłam wczoraj tylko dwie tabletki na cały dzień, no i nie pomogły
Może też spróbuję tak brać no spę, znaczy w takiej ilości

Widzisz, pewnie mąż sam się nie może doczekać hihi

[Kasiulka22]

Napisane przez ally5

http://allegro.pl/mega-paka-markowyc...642068153.html

ale sie jaram najbardziej podoba mi się ubranko z wilelorybem i z pandą

... Ale jaja Ally ja miałam ta akcje w obserwowanych, ale pozniej stwierdziłam ze daje sobie siana bo juz mam dość ciuszków małych i nie bede tak szaleć jak z cora bo potem tego nie zdąży raz założyć. Gratuluje wygranej

Napisane przez emdzik

Bylismy w auchanie po lekarzu, wrocilismy o 22 do domu i juz naprawde zdychalam.. to jak bolaly mnie plecy to byl horror
I mamy 16kg jelpa bo mama stwierdzila ze nam tez jeden zestaw kupi. Bedzie z glowy na dluzszy czas.
Pospalam 3godz i oczywiscie znowu spac juz nie moge od 2godzin. Ostatnio tak czesto mam. I jeszcze kot lazi mi az po glowie i nie chce se isc, chociaz juz go z 10 razy z lozka zwalalam a on wraca jak bumerang

Kochane o co chodzi z tym Jelpem z auchana?

Buu czemu nie chcesz dzidziusia. Ja juz mam zapas dzisiusiowego bałaganu do prania i koncentratu do płukania. Wiem, ze niektórzy nie polecają płukać ciuszków dla maluszków, ale ja sobie nie wyobrażam. Corze płukalam i nic sie nie działo.

MamaZuzi trzymaj sie kochana, niech Ci sie wszystko poukłada. Przepiękne rzeczy. Mam taka sama butelkę, jedna różowa jedna niebieska Hihihi bo kupowałam jak jeszcze nie znałam płci.

Ja dzis zamówiłam sobie takie podróbki kozakow Emu, bedzie mi ciepło w girki, a wczoraj kliknelam 4 staniki do karmienia, bo te moje zaczynaja być za małe na moje mleczarnie.

PannaMigotka super prezenty dostałaś urodzinowo.

MaladT wspolczuje akcji z karta .

Cos zapewne jeszcze miałam napisać i nie pamietam.

Mnie dzis w nocy mega bolały biodra, ale z cora miałam tak samo pod koniec ciazy to jak Wstawalam z łóżka to musiałam sie rozchodzic tak bolało. Bioderka nam sie rozchodzą i chyba dlatego.

Poza tym wczoraj sporo sprzatalam i prasowalam i do dzis mega mnie krzyż boli.

Przeklęte pragnienia wspolczuje ogromnie. Koniecznie podjedz na pogotowie, zobaczysz co ci tam powiedzą. Ta lekarka jakas niedorobiona. Najlepiej umyć ręce i mieć pacjenta z głowy.

[emdzik]

Ilonka ehh współczuje... ja na Twoim miejscu pojechałabym na to pogotowie, żeby Cie zobaczyli...już długo się męczysz

[Kasiulka22]

A miałam jeszcze napisać, ze te ciuszki wczoraj wieczorem doszły i są prześliczne!!!

Dziewczyny tam jest kombinezon ocieplany i z takim pluszem, myślicie ze wystarczy taki, czy kupować jesCze jakiś cieplejszy? Sama nie wiem... Przez pierwszy miesiąc praktycznie nie bede wychodzić, potem juz bedzie marzec - tak myśle to moze nie trzeba cieplejszego. Poza tym dzidzius bedzie otulony w kocyki itp. No musze pomyśleć.

Aaaaaa i co do prasowania to ja prasuje i lubię, ale musze mieć dzien

[emdzik]

Aga super, że wyniki Taty ok

Kasia proszek Jelp 4kg w Auchanie jest za 69,99zł, a zdrugi za 1grosz.. więc 8kg za 70zł

[h0pe]

kurde nie wiem czy mi nie ucielo pocytowanych postow wczesniejszych ale juz sie pogubilam... cd

Napisane przez aggo_di

Mąż kupił w tesco body w słonie na 68, bo wyliczył, że na lato będzie jak znalazł

Napisane przez aggo_di

ale to wiesz takie wyliczenia inżyniera przy pierwszym dziecku

ej super ze Twój tż tak się interesuje i zaznajamia z rozmiarami itd... ja swojego dopiero przygotowuję psychicznie na zakupy

Napisane przez przeklete_pragnienia

Tż przyjdzie z pracy i znowu będzie mi truł tyłek, że mam jeść mięso i będzie mi tu wymyślał obiad mięsny bleeeee
Bo dzisiaj nie zrobiłam obiadu, musiałabym iść do sklepu po grubsze zakupy, a ja oczywiście nie mogę nic dźwigać

mójteż mi truje o mięso non stop. A tobie na te zakupy to trza kupić taki wózeczek jak babcie sprytne mają

Napisane przez 1141655

muszę to zmienić , bo wypadnę z obiegu, zarosnę i dziecko nie będzie miało jak wyjść

hahahaha jesteś agentka

Napisane przez maciejka1987

witam, ja już po wizycie ...niestety płci dalej nie znam, lekarz robił usg ale ja byłam na fotelu i nie widział dobrze... i głupia na pytanie czy wytrzymam do kolejnej wizyty odparłam,że tak. Z szyjką ok, luteinę mam odstawić, ciśnienie dalej kontrolować, na rwę kulszową kazał mężowi 3x dziennie masować ..i pocieszył, że będzie gorzej. Glukozę będę powtarzać po 24 tc.

W sumie mam już+4 kg i wydaje mi się to baardzo dużo jak na moją początkową wagę ( jutro zaczynam 22 tc) Także trzeba się ogarnąć.

cieszę się, że po wizycie wszystko gra

Napisane przez MaamaaZuzi

Hej, przepraszam ale nie nadrobie
Mam problemy z tatą. Musze dziś ogarnąć wszystko u siebie, poprać, zrobić zakupy i na weekend jedziemy do taty. Muszę go przypilnować. Odpiernicza mi nieziemsko Pół nocy nie przespałam. Nie będę pisała co się stało, jak sama oswoje się z tym wszystkim to dopiero. Mam nadzieje że zrozumiecie. Staram sie zachować spokój dla malutkiej.
Duż radości daje mi samo patrzenie na drobiazgi dla małej. Wykorzystam weekend żeby ogarnąć malutkie ubranka.
Aga czytałam że Twój tata dalej ma problemy ze zdrowiem. Zdrowia dużo i siły dla Was
A tu zakupy

wszystkiego dobrego dla Was, nie martw się a zakupy cudne, dobrze rozpoznaję, że część z ross? becik też?

Napisane przez przeklete_pragnienia

Wizytę mam o 10,45
Czego jak czego, ale IP to ja się boję jak diabeł święconej wody, dlatego mam nadzieję, że lekarz pk mi coś zapisze i będzie gitara

ooooo szykuję bacika
teraz będzie kazanie: jeśli boli, i to już cały czas, to znaczy że infekcja (jeśli to ona) nieźle działa. Prawdopodobnie trzeba będzie antybiotyk i nie ma przeproś. Weź sobie do serca, że lepiej wyleczyć infekcję, niż ją przeciągać. Bakterie z układu moczowego mogą przenieść się do pochwy, macicy, po co ci to? trzeba leczyć, od zaraz. Że Cię ogólny lekarz zbył - no cóż, u nas jest przyjęte, że podczas ciąży leczy Cię Twój gin i to on ma decydować o tym co ci wolno wziąć, a co nie. Więc sytuacja była do przewidzenia kochana... teraz na twoim miejscu zrobiłabym tak: albo IP, i nie bój się niczego, zawsze możesz wyjść na żądanie, ale myślę że Cię nie zostawią jeśli to infekcja układu moczowego, a jeśli zostawią, to najrozsądniej byłoby zorientować się, czy faktycznie nie jest to słuszniejsze niż niekontrolowane leżenie w domu. Jeśli uznałabyś że bezzasadnie Cię przytrzymali, to wychodzisz na żądanie i tyle. A jak nie to jeśli Twój gin gdzieś dzisiaj przyjmuje to idziesz, mówisz że Cię boli i ma Cię przyjąć, czy pierwszą, czy ostatnią, ale ma Cię przyjąć, jeśli jest odpowiedzialnym i dobrym lekarzem. Nie może być tak, że Ciebie boli, a ty masz się umawiać. Także działaj kochana, choćby dla własnego świętego spokoju kciukasy i pij baaardzo dużo wody. bardzo dużo. wypłukaj to dziadostwo

[DuszonaMarchewka]

Hej dziś
Ja psuję wszystko prócz majtek i skarpetek. Nie wyobrażam sobie miec coś niewyprasowane. Dziaisja wizazowy dzien prasowania u nas więc po obiedzie biorę się za robotę.
Przeklete pragnienia Ty rób cos z tym pęcherzem bo będzie tylko gorzej...

114cieszę się, że tata zdrowy

Ja mam rosół ze środy i jakąs zupkę na nim muszę ugotować. Zaraz zaparzę kawuchę i bedę gotowa do działań.

Mnie znów całą noc ręka rwała... dzisiaj też boli...

Jak to jest ze szkołą rodzenia? Czy każda pierworódka chcąca mieć poród rodzinny musi ja przejść czy to jest wymagane w zależności od szpitala?

Ja muszę zmienić lekarza na jakiegoś ze szpitala w ktorym chcę rodzić... ten z polecenia ma koszmarne opinie... a w ogóle ile się wczoraj naczytałam o lekarzach w Rzeszowskich szpitalach to szok... do dziś mnie pipka boli... Kobieta pisała ze rodziła na rycerskiej i nie miała rozwarcia a miała skurcze i lekarz kazał jej przec. Po 8 godzinach parcia zdenerwowana powiedziala mu że już nie ma siły przeć, na co on "przestałabyś się drzeć a zaczęła rodzić!"albo ze szpital był bardzo nastawiony na porody naturalne i nacinał kobiety po 3 razy, biedne miały po 12 szwów az po same pośladki. Albo że kobita ze skurczami w przenoszonej ciąży trafiła do szpitala i powiedzieli jej, ze jej lekarka właśnie skonczyła zmianę i nie będą się jej wpieprzać dlatego jak jutro wróci to ją zbada. I niestety "jutro" to było juz za późno bo dziecko zmarło a szpital podrobił dokumentację medyczna ze niby była co 15 minut badana....

[1141655]

Hope dobrze prawi Trzeba działać cholerka, oby Cię Ilonko na pogotowiu nie zbagatelizowali

Kasiula - mi sie wydaje,ze taki kombinezon bedzie ok
Ja jak urodze w polowie lutego to juz od poczatku marca chce wychodzic i tez mam taki ocieplony polarkiem i uwazam ze bedzie w sam raz, i ten spiworek z polarku takiego to tez mysle,ze wystarczy
do tego kocyk i heja
Marzec to juz powinno sie robic powyzej 0 na pewno wiec nie ma co

[h0pe]

Napisane przez DuszonaMarchewka

Hej dziś
Ja mam rosół ze środy i jakąs zupkę na nim muszę ugotować. Zaraz zaparzę kawuchę i bedę gotowa do działań.

Mnie znów całą noc ręka rwała... dzisiaj też boli...

Jak to jest ze szkołą rodzenia? Czy każda pierworódka chcąca mieć poród rodzinny musi ja przejść czy to jest wymagane w zależności od szpitala?

Ja muszę zmienić lekarza na jakiegoś ze szpitala w ktorym chcę rodzić... ten z polecenia ma koszmarne opinie... a w ogóle ile się wczoraj naczytałam o lekarzach w Rzeszowskich szpitalach to szok... do dziś mnie pipka boli... Kobieta pisała ze rodziła na rycerskiej i nie miała rozwarcia a miała skurcze i lekarz kazał jej przec. Po 8 godzinach parcia zdenerwowana powiedziala mu że już nie ma siły przeć, na co on "przestałabyś się drzeć a zaczęła rodzić!"albo ze szpital był bardzo nastawiony na porody naturalne i nacinał kobiety po 3 razy, biedne miały po 12 szwów az po same pośladki. Albo że kobita ze skurczami w przenoszonej ciąży trafiła do szpitala i powiedzieli jej, ze jej lekarka właśnie skonczyła zmianę i nie będą się jej wpieprzać dlatego jak jutro wróci to ją zbada. I niestety "jutro" to było juz za późno bo dziecko zmarło a szpital podrobił dokumentację medyczna ze niby była co 15 minut badana....

kochana to zależne od szpitala. ja biorę pod uwagę dwa szpitale, w jednym płaci się za rodzinny i masz, a w drugim zaś rodzinny tylko po szkole rodzenia u nich, także co szpital inne zasady.
Wydaje mi się, że warto wziąć taką szkołę przy szpitalu w którym planuje się rodzić, bo przynajmniej poznajesz położne, one Cię niejako kojarzą i to zawsze inaczej. U mnie druga sprawa że zależy mi zeby mnie nie odesłały, bo ja nie jestem z miasta które wybieram więc chcę ich tam już przygotować "na siebie" no i rodzić ze znaną mi położną na pewno będzie lepiej.

historia straszna... jejku ja właśnie dlatego tak cisnę na to żeby poznać i lekarza i położne z wybranego szpitala żeby cokolwiek może zdziałać, a dodatkowo biorę tż na rodzinny i jak coś to ma tam działać i zrobić porządek. inaczej sobie nie wyobrażam

a co masz z ręką? mnie też rwie przedramię, nie mogę ręki wyciągnąć za bardzo, spanie/ opieranie się na niej odpada bo boli, masz coś takiego ?

[Asia1105]

Napisane przez 1141655

Doppler żył w nogach u taty nic nie wykazało JUPIIII już jest po badaniu,dzwonił i czytał mi opis

ufffffffffffff

Aga super, że z Tatą wszystko ok

[1141655]

Ja dziś czułam mrówki w prawej ręce ...grrrrrr nie wiem chyba od komputera

Włos wysuszony, pies już na posterunku siedzi i mnie obserwuje, czy aby przypadkiem nie zacznę się ubierać i malować

Tak myślę, że może jak mój mąż będzie jechał do teściów to niech mnie zgarnie po drodze, a co bedę sama siedziała. Tak to do nich do Lidla zajdę po łososia bo widzialam ze jest w promo to sobie jutro zjem....

O szpitalach wolę nie myslec, wiem,ze ten temat mnie nie ominie, ale mam nadzieje, ze uda mi sie zachowac moje podejscie do porodu jakie mam teraz
"isc- wykonac zadanie- wyjsc po 3 dniach i heja" bo jak sobie pomysle jak to moze byc itd to az sie cala zielona ze strachu robie...

[DuszonaMarchewka]

hope mnie od czasu zajścia w ciążę czasem boli lewa ręka od samego ramienia po nadgarstek. Wczoraj to aż mi do kciuka promieniowało. Lekarz stwierdził, ze to może byc od kręgosłupa i ja sie w sumie moge z tym zgodzić bo op pierwsze w ciąży zmienia się postawa i kręgosłup może szwankowac. Po drugie, ja mam maleńką bliznę po punkcji, która może mi uciskać na jakiś nerw i po trzecie, moje kręgi szyjne są poprzestawiane po wypadku i one też mogą uciskać na jakis nerw...

[emdzik]

Duszona... straszne te opinie które czytałaś.. aż ciarki przechodzą jak się czyta takie cos.

[przeklete_pragnienia]

Kasiula ja muszę kupić taki typowo zimowy, bo u mnie poród jest na koniec stycznia. Więc kupię dwa. Taki zimowy i potem taki polarowy, lżejszy

Duszona Jeeeej, jakie historie masakra, a najgorsze, że kobieta jest skazana na łaskę lub niełaskę lekarzy i położnych ;/

Hope Poczekam aż Tż wróci z pracy i albo dzisiaj pojadę albo jutro
Ale tak tego nie zostawię, za bardzo boli, żebym zbagatelizowała

[DuszonaMarchewka]

114 też na początku myślałam, że pójde do swojego na miejscu, urodzę, wyjdę i heja. Tylko potem jak znajomego zona rodziła sporo po terminie i leżała w bólach i już krzyczała że następnego dnia nie wytrzyma to nie pomogły płacze prosby i krzyki o cesarkę. Co pomogło? Łapówka dla ordynatora. W 5 minut zarządził cesarkę po wyglądzie brzucha.

[1141655]

Napisane przez DuszonaMarchewka

114 też na początku myślałam, że pójde do swojego na miejscu, urodzę, wyjdę i heja. Tylko potem jak znajomego zona rodziła sporo po terminie i leżała w bólach i już krzyczała że następnego dnia nie wytrzyma to nie pomogły płacze prosby i krzyki o cesarkę. Co pomogło? Łapówka dla ordynatora. W 5 minut zarządził cesarkę po wyglądzie brzucha.

No wiadomo....na to trzeba być przygotowanym i osobiscie wolalabym dac juz na zaś, by traktowali mnie godnie... no zobaczymy
staram sie nie nakrecac, nie panikowac na zapas i choc czytam historie porodowe, to sa rozne i straszne grrrr i takie ktore pocieszaja,ze porod moze byc czyms co sie wspomina dobrze mimo bolu
Wole nastawic sie pozytywnie Bo inaczej to zamkne sie w lazience w domu i tu urodze

Wyszlam na balkon w bluzce na ramiaczka jaka pogodaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa a

[IncognitoNick]

Dziewczyny, a mierzył Wam gin miednicę? Bo podobno mierzą i wtedy czasem po wymiarach miednicy ordynują cesarkę.