Listopad- Grudzień 2014- część VI :-) - Strona 24 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-10-13, 11:02   #691
Futbolowa
Zakorzenienie
 
Avatar Futbolowa
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Miasto Bandyckiej Miłości
Wiadomości: 9 724
GG do Futbolowa
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VI :-)

Cytat:
Napisane przez Indra83 Pokaż wiadomość
Za pól godziny będzie kurier z dostawą z gemini

Mnie w laboratorium przepuszczono raz, jedna pani koło pięćdziesiątki powiedziała zdecydowanym tonem, że teraz ja wchodzę.

Ostatnio się nastałam w kolejce, bo wszyscy tak się śpieszą, emeryci, uczniowie itp., ale weszli ludzie z dzieckiem w foteliku samochodowym, ojciec zapytał, czy mogą bez kolejki na pobranie krwi z noworodkiem, to tylko ja głośno powiedziałam, że oczywiście, niech wchodzą. Może nikt nie protestował, ale głośno też nikt się nie odezwie, nie zachęci.
To i tak, że nie bali się zapytać - ja już tyle tekstów słyszałam [do innych ludzi, nie do mnie], że pewnie bym odpuściła. Chociaż z drugiej strony, może teraz jeszcze mam obronną postawę, ale przy dziecku będzie inaczej. Bo to ważne, żeby załatwiać takie sprawy szybko - u mnie zaraz obok kolejki laboratoryjnej ustawia się kolejka chorych, nie chciałabym aby dziecko miało z nimi kontakt...

Swoją drogą, przypomniała mi się sytuacja z marketu niedawna Wtedy, co przede mnie wcisnął się ten dresiarz z niunią, co śmiał się, że wcale w ciąży nie są, stanęła przede mną jeszcze pani po czterdziestce. I nagle drze się do męża, który stał ze dwie kasy dalej: 'gdzie będzie szybciej?', na co on, że u niego. Więc ona do mnie wspaniałomyślnie: 'a, to ja przepuszczę panią i pójdę sobie tam'
Futbolowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-13, 11:04   #692
silesianna
Zakorzenienie
 
Avatar silesianna
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 882
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VI :-)

Cytat:
Napisane przez paulina119a Pokaż wiadomość
Ale się u nas dzieje !!!!

Alea gratulacje Synus cudny
Kiara wszystko będzie ok
Szybka wracaj do formy ! Będzie Ci potrzebna

Witam nowa mamusię

to teraz krótko o mnie i mojej nieobecności....
znowu dopadła mnie rwa kulszona dziewczyny tak mnie napier****la lewe biodro, że szok. Nie mogę się ani podnieść z łóżka a ni na nie spokojnie położyć. Każdy ruch w nocy/w dzień to istny koszmar. Znowu nie jestem w stanie samodzielnie się ubrać czy umyć. Nawet gdy chcę usiąść na toaletę to z bólu mam łzy w oczach.
Nie wiem co robić????

Tak samo było od 3 miesiąca ciąży... rwa trzymała mnie jakieś 1o tygodni... jeśli tym razem tak długo będzie to do porodu pojadę z tym bólem. I jak tu rodzić???? przecież ja nie jestem w stanie zrobić kroku a co dopiero rodzić ! Może powinnam znowu pójść do ortopedy i zacząć rozmawiać o cc ??? Czy jednak próbować rodzić sn ??? Ale jak z takim bólem ???? Jak myślicie???? KOmpletnie nie wiem co robić ......
Poprzednim razem byłam z tym u ortopedy to mi kazał wrócić po porodzie na zabiegi. Jestem załamana.......... i czuję że jestem w czarnej, głębokiej doooopie............
Ydaje mi sie ze rwa cie dopadla bo masz przesuniety srodek ciezkosci i jakis ucisk na nerwy moze - co w ciazy normalne. Poczytam zaraz czy rwe mozna plastrowac, ale tak czy siak wybrqlabym sie na Twoim miejscu jak najszybciej do rehabilitanta KT, bo moze chociaz krzyz Ci odciazyc sie da.

Ew.ciazowy pas ortopedyczny. Mnie boli w krzyzu i ostro pod brzuchem, biodro tez - rwa to to nie jest, ale bol jest. Pas bardzo odciaza.
Cytat:
Napisane przez Kostka09 Pokaż wiadomość
u mnie nie ma problemu w labo bo pierwszenstwo maja tylko osoby na glukoze a reszta stoi grzecznie w kolejce i awantur brak

a z tymi kolejkami do specjalistów...to szkoda gadać bo one w połowie sa fikcyjne, moja mam ostatnio czekała do gastrologa i słuchała opowieści od gościa który się chwalił, że chodzi do 3 gastrologów i sobie porównuje diagnozy ale mu moja mam powiedziała do słuchu
dlatego czeka sie potem rok na wizyte bo kontroli nad tym nikt nie ma....
U mnie w lux medzie sa dwa gabinety do pobran. Jeden dla "wezystkich" i drugi dla ciezarnych. I dziekuje, rewelacja, jesli ciezarna musi stac w kolejce to tylko za inna ciezarna. Brawo! Mozna? Mozna!

Cytat:
Napisane przez aleksandrettaa Pokaż wiadomość
Było zwrócić. Najlepiej na kogoś. Przynajmniej jedna osoba by zapamiętała, że ciężarną to lepiej puścić w kolejce

Brawo!
Cytat:
Napisane przez aleksandrettaa Pokaż wiadomość
Ja też mam tatuaż. Uwielbiam jak moja babcia rzuca teksty w stylu "ja jak widzę, że ktoś ma tatuaż to od razu torbę ściskam mocniej bo wiem, że to kryminalista"

Ja nie mam tatuazu. Ale zamierzam miec takze dolacze za jakis czas do grona wizazowych kryminalistek
Cytat:
Napisane przez paulina119a Pokaż wiadomość
Dzień dobry.

Wstałam o 6 razem z mężem aby pomogł mi zejść na dół po schodach. Ledwo się człapałam Na szczęście jeszcze przysnęlam w salonie bo mnie kot swoim mruczeniem ululał.
Dziewczyny dzieciątko ułożone mam po prawej stronie więc ta rwa to nie efekt ucisku. Mgds więc kwestia przekręcenia się maluszka nic w mojej sytuacji nie zmieni, chyba
Martha, Fiorella czy Was też aż tak boli, że dosłownie nie jesteście w stanie nawet kroku zrobić ??
Wiem niestety, że w ciaży żaden ortopeda mi nic nie poradzi na rwę - ma związane ręce przez mój stan Nie licze na to, że poród przyniesie mi natychmiastową ulgę i rwa odpuści ale przynajmniej będę mogła rozpocząc rehabilitację czy jakieś zabiegi fizjoterapeutyczne.
Tylko zaczęłam się na poważnie zastanawiać czy taki niemiłosierny ból nie jest wskazaniem do cc ??? Przecież ja chodzic nie mogę, siedzenie też przynosi taki potworny ból... po prostu KAŻDA pozycja. Jeszcze tydzień temu do głowy mi nie przychodziło aby rozważać cc bo byłam pewna że będe rodzic sn... ale teraz już wymiękam ale skoro mówicie, że są specjalne pozycje... no nie wiem... 28.10 mam wizytę u gina i porozmawiam z nim o tym. Obym tylko wytrzymała z tego cholernego bólu ale chyba w między czasie wybiorę się do ortopedy.
I weź tu człowieku coś zaplanuj

Nie wiem czy rwa jest wskazaniem do cc trzeba by sie gina lub rtopedy poradzic...

Edytowane przez silesianna
Czas edycji: 2014-10-13 o 11:09
silesianna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-13, 11:08   #693
LolaMontez
Wtajemniczenie
 
Avatar LolaMontez
 
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 2 433
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VI :-)

Sloneczko akurat, ze Ciebie nie puszczaja w kolejce to mnie wcale nie dziwi, jak sie przed ciąża porzadnie najadlam to mialam wiekszy brzuch niż Ty w 9 miesiacu (od koncowki 8 pewnie Ci sporo nie podskoczył) wiec Ciebie trzeba rozpatrywac w zupelnie innych kategoriach
__________________
Na ziemi pojawił się cud...
LolaMontez jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-13, 11:09   #694
martha330
Zakorzenienie
 
Avatar martha330
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 4 994
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VI :-)

ale mi się przysnelo!
odespałam cala noc, tylko TZ przyszedł i razem poszliśmy spac, wstaje a tu 11! o matko!


powiedziałam TZ ze mogę pojechać, ale nie na noc i powiedział, ze to madre rozwiązanie phi!


co do rwy jeszcze, paulina u mnie to chwilowo minelo. i dziec raczej miał wpływ na ucisk. było to tak, ze jak bol zlapal i promieniowal na caly lewy bok i kregoslup! o samodzielnym wstaniu z lozka nie było mowy, lzy same naplywaly mi do oczu, aczkolwiek z tydzień temu odpuscilo . nie wiem czemu. mam nadzieje, ze bol nie wroci, bo to naprawdę masakryczne przezycie. wydaje mi się, ze pomoglo mi trochę odpuszczenie w robieniu porzadkow. dalam sobie odpocząć.

aaaaa, wczoraj pisałam o cukrach! a dziś na czczo 78! sama już tego nie rozumiem.
__________________
Nasze serduszka
Hania <3 8.11.2014r. <3 i Basia 3.04.2017



Edytowane przez martha330
Czas edycji: 2014-10-13 o 11:10
martha330 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-13, 11:12   #695
sloneczko_1201
Zadomowienie
 
Avatar sloneczko_1201
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 216
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VI :-)

Cytat:
Napisane przez LolaMontez Pokaż wiadomość
Sloneczko akurat, ze Ciebie nie puszczaja w kolejce to mnie wcale nie dziwi, jak sie przed ciąża porzadnie najadlam to mialam wiekszy brzuch niż Ty w 9 miesiacu (od koncowki 8 pewnie Ci sporo nie podskoczył) wiec Ciebie trzeba rozpatrywac w zupelnie innych kategoriach
Muszę Wam zrobić jakąś fotkę jeszcze na koniec, bo ostatnio urósł
__________________
Oskarek 24.10.2014

Razem możemy więcej...
sloneczko_1201 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-13, 11:14   #696
chmielinka
Zadomowienie
 
Avatar chmielinka
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 1 089
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VI :-)

hej



trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty

Kiara

Aleaa to teraz za szybki powrót do domu

Futbolowa co za ludzie

Ja w lipcu byłam z moją H. w lab na pobranie krwi i musiała być na czczo. No to pojechałyśmy z samego rana i u nas czeka się w dwóch kolejkach (jedna do rejestracji, druga do pobrania). W pierwszej kolejce stoimy grzecznie, bo naet dość sprawnie to szło, a w drugiej już zdążyło się uzbierać pełno ludzi (ok 20 osob). No to wzielam dziecko za reke, stanełam (z pokaźnym już brzuchem) pod drzwiami punktu pobrania i grzecznie oświadczyłam wszystkim państwu, że teraz wejdę z córką ja, bo dziecko jest głodne i nie wytrzyma jeszcze godzinę czekać na pobranie krwi. I co? Spośród tych wszystkich osób udających że mówię sama do siebie, jeden facet ok. 30stki się odezwał że jak najbardziej mam iść i się nie tłumaczyć, a reszta buczała tam coś pod nosem albo strzelała fochy. Ale mam to w d***
__________________
Hania

Franuś
chmielinka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-13, 11:17   #697
sloneczko_1201
Zadomowienie
 
Avatar sloneczko_1201
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 216
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VI :-)

Ja tam mam miękkie serduszko i zawsze kogoś przepuszczę i potem czekam godzinami.

Muszę sobie jakieś leginsy zamówić, bo mi się powycierały, a szukam czegoś długiego na moje nogi, bo mi potem zimno od dołu leci Ostatnio jak patrzyłam stacjonarnie na legginsy to mnie ceny przeraziły.
__________________
Oskarek 24.10.2014

Razem możemy więcej...
sloneczko_1201 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-13, 11:17   #698
paulina119a
Zadomowienie
 
Avatar paulina119a
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 271
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VI :-)

Słoneczko będę próbować dostać się na NFZ do ortopedy... ciekawe czy uda mi się dostać przed porodem jeśli terminy będa długie to będę zmuszona iść prywatnie

Silesianna to samo mi powiedział ortopeda poprzednim razem o przesuniętym środku ciężkości. Ale ja ogólnie mam kręgosłup w fatalnym stanie. Prawdą jest, ze wcześniej nawet przez chwilę nie myślałam o cc ale teraz juz mi tak ból doskwiera, ze zaczynam, bez kitu. W sumie to chyba bardziej przeraża mnie fakt iz ból ogranicza mi ruchy, ja sobie po prostu nie wyobrażam jak być aktywną podczas porodu z takim bólem...
A ten pas poporodowy to kupię w sklepie medycznym? Czy on potem po porodzie będzie się nadawał do noszenia tak aby skóra szybciej wróciła do formy?
__________________
:P
paulina119a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-13, 11:18   #699
Futbolowa
Zakorzenienie
 
Avatar Futbolowa
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Miasto Bandyckiej Miłości
Wiadomości: 9 724
GG do Futbolowa
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VI :-)

Cytat:
Napisane przez chmielinka Pokaż wiadomość
Ja w lipcu byłam z moją H. w lab na pobranie krwi i musiała być na czczo. No to pojechałyśmy z samego rana i u nas czeka się w dwóch kolejkach (jedna do rejestracji, druga do pobrania). W pierwszej kolejce stoimy grzecznie, bo naet dość sprawnie to szło, a w drugiej już zdążyło się uzbierać pełno ludzi (ok 20 osob). No to wzielam dziecko za reke, stanełam (z pokaźnym już brzuchem) pod drzwiami punktu pobrania i grzecznie oświadczyłam wszystkim państwu, że teraz wejdę z córką ja, bo dziecko jest głodne i nie wytrzyma jeszcze godzinę czekać na pobranie krwi. I co? Spośród tych wszystkich osób udających że mówię sama do siebie, jeden facet ok. 30stki się odezwał że jak najbardziej mam iść i się nie tłumaczyć, a reszta buczała tam coś pod nosem albo strzelała fochy. Ale mam to w d***
Dobijają mnie te ludzkie fochy i brzdąkania pod nosem. Wyobraźni i empatii dosłownie zero Dobrze, że postawiłaś na swoim
Futbolowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-13, 11:24   #700
paulina119a
Zadomowienie
 
Avatar paulina119a
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 271
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VI :-)

Martha dobrze że Ci odpuściło. Mam nadzieję, ze nie wroci... Powiem Ci ze nikomu tego bólu nie życzę ! U mnie to samo, że lzy same do oczu się cisną. Chodze całymi dniami skwaszona i zrezygnowana. Żeby chociaż była jakas pozycja w której nie boli, a tu lipa.
Ja się raczej nie przepracowałam.... Poprzednim razem i tym było tak samo... po prostu wstawałam z łóżka i w tym momencie zaczęło boleć. Podobnie było z ustąpieniem bolu... położyłam się na drzemkę ze łzami w oczach a wstałam jak gdyby nigdy nic... przyszło nie wiadomo skąd i tak samo poszło... ale trwało bez mała 3 miechy !!!

Co do przepuszczania w kolejce to mnie w ciąży moze ze 3 razy przepuszczono... stan błogosławiony jednak nie jest uprzywilejowany !
__________________
:P
paulina119a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-13, 11:26   #701
martha330
Zakorzenienie
 
Avatar martha330
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 4 994
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VI :-)

Cytat:
Napisane przez sloneczko_1201 Pokaż wiadomość
Muszę Wam zrobić jakąś fotkę jeszcze na koniec, bo ostatnio urósł
to czekamy słoneczko


wcinam bardzo pozne sniadanie i musze ogarnąć trochę dom, bo masakrę mam, a pod wieczor ma wpaść przyjaciolka
__________________
Nasze serduszka
Hania <3 8.11.2014r. <3 i Basia 3.04.2017


martha330 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-13, 11:30   #702
chmielinka
Zadomowienie
 
Avatar chmielinka
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 1 089
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VI :-)

Cytat:
Napisane przez Futbolowa Pokaż wiadomość
Dobijają mnie te ludzkie fochy i brzdąkania pod nosem. Wyobraźni i empatii dosłownie zero Dobrze, że postawiłaś na swoim
Gdybym byla sama ze sobą to pewnie bym sobie zajela miejsce w kolejce i poszla gdzieś usiąść, ale jak juz chodzi o dziecko to w takich sytuacjach juz sie nie pytam czy mnie puszczą bo wiadomo jaka będzie reakcja wiec podejmuje decyzję za innych
__________________
Hania

Franuś
chmielinka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-13, 11:39   #703
martha330
Zakorzenienie
 
Avatar martha330
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 4 994
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VI :-)

59 osob obserwujących
__________________
Nasze serduszka
Hania <3 8.11.2014r. <3 i Basia 3.04.2017


martha330 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-13, 11:44   #704
LolaMontez
Wtajemniczenie
 
Avatar LolaMontez
 
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 2 433
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VI :-)

Cytat:
Napisane przez martha330 Pokaż wiadomość
59 osob obserwujących
Pewnie patrzą czy sie rozpakowujemy ja wlasnie myje okna wiec kto wie hehehe maz chcial umyc ale przeciez ja o spechalnie robie to mi zapowoedzial ze jak sie zacznie to poerwsze co mam zrobic to skonczyc z oknem bo on nie bedzie konczyl juz zaczetego jak dentysta hehe
__________________
Na ziemi pojawił się cud...
LolaMontez jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-13, 11:50   #705
chmielinka
Zadomowienie
 
Avatar chmielinka
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 1 089
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VI :-)

Cytat:
Napisane przez LolaMontez Pokaż wiadomość
Pewnie patrzą czy sie rozpakowujemy ja wlasnie myje okna wiec kto wie hehehe maz chcial umyc ale przeciez ja o spechalnie robie to mi zapowoedzial ze jak sie zacznie to poerwsze co mam zrobic to skonczyc z oknem bo on nie bedzie konczyl juz zaczetego jak dentysta hehe

Ja zawsze myje okna jak mojego malza nie ma w domu. On ma lek wysokości i boi sie ze wypadne z okna i chce mnie trzymac, a z zewnątrz mu zabrania myć haha takze on nigdy nie zna moich planow związanych z oknami, a jak wraca do domu to jest już po fakcie
__________________
Hania

Franuś
chmielinka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-13, 11:50   #706
My Sweet Little Precious
Zadomowienie
 
Avatar My Sweet Little Precious
 
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 1 435
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VI :-)

Wow, ale mamy ruch

Ja od pełni nie mogę normalnie przespać żadnej nocy, budzę się, nie śpię, a koło 7 się kładę i wstaję przed 11

Dzisiaj mam dzień załatwiania zaległych/pilnych spraw - porobiłam już przelewy i zamówiłam kołyskę Wstawiam fotkę I zabieram się za prasowanie, trzymajcie kciuki bo to WSZYSTKIE 6 pralek dla małej
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg big-h13.jpg (46,0 KB, 38 załadowań)
__________________
http://www.magdam.com.pl
My Sweet Little Precious jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-13, 11:51   #707
~Olya~
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 862
GG do ~Olya~
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VI :-)

Cytat:
Napisane przez Futbolowa Pokaż wiadomość
To i tak, że nie bali się zapytać - ja już tyle tekstów słyszałam [do innych ludzi, nie do mnie], że pewnie bym odpuściła. Chociaż z drugiej strony, może teraz jeszcze mam obronną postawę, ale przy dziecku będzie inaczej. Bo to ważne, żeby załatwiać takie sprawy szybko - u mnie zaraz obok kolejki laboratoryjnej ustawia się kolejka chorych, nie chciałabym aby dziecko miało z nimi kontakt...

Swoją drogą, przypomniała mi się sytuacja z marketu niedawna Wtedy, co przede mnie wcisnął się ten dresiarz z niunią, co śmiał się, że wcale w ciąży nie są, stanęła przede mną jeszcze pani po czterdziestce. I nagle drze się do męża, który stał ze dwie kasy dalej: 'gdzie będzie szybciej?', na co on, że u niego. Więc ona do mnie wspaniałomyślnie: 'a, to ja przepuszczę panią i pójdę sobie tam'
Hej,
Ja ostatnio byłam na badaniac w szpitalu (oddział ginekologiczno-położniczy). Goście przyszli w odwiedziny do jakiejś kobiety... czekali an korytarzu. Były dwa wolne krzesełka - oczywiście rozsiedli sie wygodnie i nie pomyśleli nawet o tym aby ustąpić mi lub innej znajomej (obie w 9 miesiącu). a co tam....
__________________
...cause your love is my love & my love is your love.






Faza I: 1,2,3,4,5,6,7,8,9,10,11,12,13,14
~Olya~ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-13, 11:54   #708
happywoman
Rozeznanie
 
Avatar happywoman
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 646
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VI :-)

Cytat:
Napisane przez aleksandrettaa Pokaż wiadomość
Ja też mam tatuaż. Uwielbiam jak moja babcia rzuca teksty w stylu "ja jak widzę, że ktoś ma tatuaż to od razu torbę ściskam mocniej bo wiem, że to kryminalista"
Widzisz jaki z Ciebie mały kryminalista )))
__________________
Pozdrawiam,

happywoman





happywoman jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-13, 11:55   #709
Futbolowa
Zakorzenienie
 
Avatar Futbolowa
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Miasto Bandyckiej Miłości
Wiadomości: 9 724
GG do Futbolowa
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VI :-)

Cytat:
Napisane przez ~Olya~ Pokaż wiadomość
Hej,
Ja ostatnio byłam na badaniac w szpitalu (oddział ginekologiczno-położniczy). Goście przyszli w odwiedziny do jakiejś kobiety... czekali an korytarzu. Były dwa wolne krzesełka - oczywiście rozsiedli sie wygodnie i nie pomyśleli nawet o tym aby ustąpić mi lub innej znajomej (obie w 9 miesiącu). a co tam....
To już jest jakaś patologia umysłowa
Futbolowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-13, 11:58   #710
LolaMontez
Wtajemniczenie
 
Avatar LolaMontez
 
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 2 433
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VI :-)

Cytat:
Napisane przez chmielinka Pokaż wiadomość

Ja zawsze myje okna jak mojego malza nie ma w domu. On ma lek wysokości i boi sie ze wypadne z okna i chce mnie trzymac, a z zewnątrz mu zabrania myć haha takze on nigdy nie zna moich planow związanych z oknami, a jak wraca do domu to jest już po fakcie
My mamy dwa balkony wiec nie ma mozliwosci wypadniecia bo zawsze z balkonu sie myje poza tym moj maz do pracy wychodzi o 9:30 tak go teraz natchnelo ze on umyje az w szoku bylam chociaz firanki i zaslony juz wieszał

Cytat:
Napisane przez My Sweet Little Precious Pokaż wiadomość
Wow, ale mamy ruch

Ja od pełni nie mogę normalnie przespać żadnej nocy, budzę się, nie śpię, a koło 7 się kładę i wstaję przed 11

Dzisiaj mam dzień załatwiania zaległych/pilnych spraw - porobiłam już przelewy i zamówiłam kołyskę Wstawiam fotkę I zabieram się za prasowanie, trzymajcie kciuki bo to WSZYSTKIE 6 pralek dla małej
Śliczna kolyska a co do prasowania to szczerze wspolczuje i to jeszcze 6 pralek mnie myslalam ze cholera trafi takze cierpliwosci zycze
__________________
Na ziemi pojawił się cud...
LolaMontez jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-13, 12:00   #711
chmielinka
Zadomowienie
 
Avatar chmielinka
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 1 089
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VI :-)

Cytat:
Napisane przez LolaMontez Pokaż wiadomość
My mamy dwa balkony wiec nie ma mozliwosci wypadniecia bo zawsze z balkonu sie myje poza tym moj maz do pracy wychodzi o 9:30 tak go teraz natchnelo ze on umyje az w szoku bylam chociaz firanki i zaslony juz wieszał
dla meza moj zrobi wszystko byle nie na duzej wysokości
__________________
Hania

Franuś
chmielinka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-13, 12:03   #712
Futbolowa
Zakorzenienie
 
Avatar Futbolowa
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Miasto Bandyckiej Miłości
Wiadomości: 9 724
GG do Futbolowa
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VI :-)

Możecie mi coś doradzić?

W sobotę urządzamy urodziny małża. Zaprosiliśmy rodziców naszych, a do tego jego brata z dziewczyną i dzieckiem. Planowaliśmy, by był to tort i kawa, bez większej posiadówy, bo on prosto po nockach, ja zacznę dziewiąty miesiąc i generalnie wystarczy mi to, że nad tortem będę stać parę godzin, ale oczywiście jak znam co niektórych, będą chcieli siedzieć do oporu Zaplanowałam już, że w razie czego zamówimy pizzę, ale pomyślałam, że może jakieś mało wymagające przystawki podałabym na stół - macie jakieś pomysły? Coś, co nie będzie wymagało mnóstwa roboty, czasu i pieniędzy...
Futbolowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-13, 12:09   #713
chmielinka
Zadomowienie
 
Avatar chmielinka
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 1 089
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VI :-)

Cytat:
Napisane przez Futbolowa Pokaż wiadomość
Możecie mi coś doradzić?

W sobotę urządzamy urodziny małża. Zaprosiliśmy rodziców naszych, a do tego jego brata z dziewczyną i dzieckiem. Planowaliśmy, by był to tort i kawa, bez większej posiadówy, bo on prosto po nockach, ja zacznę dziewiąty miesiąc i generalnie wystarczy mi to, że nad tortem będę stać parę godzin, ale oczywiście jak znam co niektórych, będą chcieli siedzieć do oporu Zaplanowałam już, że w razie czego zamówimy pizzę, ale pomyślałam, że może jakieś mało wymagające przystawki podałabym na stół - macie jakieś pomysły? Coś, co nie będzie wymagało mnóstwa roboty, czasu i pieniędzy...
Ja w takich sytuacjach robię tzw. Salatke nic, czyli drobno kroje ogorek zielony, papryke czetwona, duzo koperku, do tego makaron ryżowy, majonez, sól i pieprz. Druga salatke typu greckiego bez oliwek.
Do piekarnika wrzucam w naczyniu żaroodpornym kiełbaski posypane przyprawą grillowa i cebula pokrojona w piórka.
Wszystko jest dość tanie i szybkie.
Jeszcze luzem na stół daję pieczywo, wedline, pomidory i sru
__________________
Hania

Franuś

Edytowane przez chmielinka
Czas edycji: 2014-10-13 o 12:10
chmielinka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-13, 12:14   #714
silesianna
Zakorzenienie
 
Avatar silesianna
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 882
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VI :-)

Cytat:
Napisane przez Zanet84 Pokaż wiadomość
Mnie tezpykanie nie boli, ale dziwne to chyba ze w glowie mi cos strzela
Co do wod tez tak mam...wczoraj co poszlam sikac, jak skonczylam zachwile cos jeszczelecialo i sama nie wiedzialam czy jeszcze sikam czy jak

A wlasnie, wody plodowe tez sa takie rzadkie ? I jak odchodza to jest taki chlust czu ciurkiem ?
Cytat:
Napisane przez martha330 Pokaż wiadomość

Co do wod, to mowila kolezanka mowila,ze tez jej nie chlusnely, a saczyly sie i saczyly. Nie bylo zadnego PYK! tak wiec hm...
a u mnie było pyk. tzn najpierw to takie chlupik! chlupik! po troszeczku, w małych ilościach (1/8 - 1/2 szklanki). a potem jak już leżałam w łóżku na sali przedporodowej to było PYK! a właściewie to PIERDUT! i chluuuuup!!! i lało się i lało, juz pisałam kiedyś że szłam do kibla w korytarzu i zostawiałam za sobą ślad niczym ślimak, tak się ze mnie lało.
uczucie w brzuchu przy tym pierdutnięciu takie, jakby pękała wypełniona wodą prezerwatywa. nie balon, który pęka z hukiem, tylko mega elastyczna prezerwartywa, która pęka z takim PFFFFF... rozumiecie?

a same wody są rzadkie jak woda z kranu, może lekko bardziej matowe, jakby ktoś odrobine mydlin dodał.

Cytat:
Napisane przez Kostka09 Pokaż wiadomość


dziewczyny co polecicie na kolacje wegetariańską...ta kolezanka z niemiec ma jutro do nas przyjsc a ona nie je miesa...i jak mam pelno pomyslow na miesne dania tak bezmiesne a nadajace sie na fajną kolację nie przychodzą mi do głowy a najlepiej żeby za jednym zamachem była wersja mięsna i bezmiesna...
robiłam już papryki nadziewane kiedyś i rolady z ciasta francuskiego z róznym farszem wiec to odpada przecież leczo nie zrobię....
zrób chilli con carne z soczewicą zamiast miesa. dla wszystkich. obstawiam że męsożercy nie odczują różnicy. a danie proste, robi się samo wręcz, od czasu do czasy trzeba tylko zamieszać
silesianna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-13, 12:16   #715
sloneczko_1201
Zadomowienie
 
Avatar sloneczko_1201
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 216
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VI :-)

Sweet śliczna kołyska.
Do tych ubranek to faktycznie przyda się cierpliwość, bo ja wchodzę w taki etap jak w I trymestrze, że ciągle bym spała.

Futbolowa Chmielinka ma rację najlepiej sprawdzają się sałatki takie z wszystkiego co wpadnie pod rękę, może jakaś deska z serami i wędliną, świeże pieczywko jakaś bagietka, albo coś i tyle.

Ale mnie dzisiaj jedna mucha atakuje, a mam taki refleks, że jej złapać nie mogę!
__________________
Oskarek 24.10.2014

Razem możemy więcej...

Edytowane przez sloneczko_1201
Czas edycji: 2014-10-13 o 12:17
sloneczko_1201 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-13, 12:21   #716
szybkawolna
Rozeznanie
 
Avatar szybkawolna
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 509
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VI :-)

Witam sie w DWUpaku

dotalam kroplowke na odwodnienie, jakies zajbise tabsy na sraczke i nospe ;P i wiecie co sie stalo :P wszystko jak reka odjal :P wiec nastepnym razem pierdziele meczenie sie przez tyle dni od razu jade :P

jestem pozamykana i doktorek sie smial ze jeszcze pewnie przenosze ;P a ja z taka wsciekla mina patrze na niego i mowie : niech se pan doktor jaj nie robi generalnie calkiem fajnie bylo ;p

i najwazniejsze moja dupa poszla na urlop od sraczkowania ;p


dziekuje za pamięć wszystkim razem i kazdej z osobna

staralam sie cos nadrobic ale chyba wystartowalyscie w konkursie "nabjanie postow" i mam ze 15 str do nadrobienia

Kiara trzymaj sie i trzymam kciukasy

cos mi sie zdaje ze teraz tak ogolnie bedzie ze ktos bedzie znikal
wiec opcji bedzie wiele ale pierwsza co przyjdzie do glowy to : RODZI ! ;P

normalnie powiem Wam ze Was kocham
mam tak dobry humor ze az sama wyjsc z podziwu nie moge ;P
i sie wyspalam za wszystkie czasy ;P
wlaczylo mi sie pocenie ;P jakbym na saunie byla conajmiej ;P
__________________
Nadia 05.11.2014 r.
szybkawolna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-13, 12:27   #717
My Sweet Little Precious
Zadomowienie
 
Avatar My Sweet Little Precious
 
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 1 435
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VI :-)

szybka, super że już jesteś w domu, cieszę się, że się cieszysz z urlopu dupki No to jeszcze chwila w dwupaku
__________________
http://www.magdam.com.pl
My Sweet Little Precious jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-13, 12:34   #718
Zanet84
Zakorzenienie
 
Avatar Zanet84
 
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 3 100
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VI :-)

Cytat:
Napisane przez Futbolowa Pokaż wiadomość
Ja też tak mam. Czasem muszę się nocą przebrać, tak jestem zgrzana. Śpię pod cienką kołdrą, nigdy nie jest mi gorąco, a jakoś wyłażę mokra spod kołdry

To prawda, zwyczajnej kultury narodowi brak...

Co do tatuażu - miałam kiedyś przygodę z neurologiem w tym zakresie. Do wyboru w mojej przychodni były dwie panie neurolog - do jednej kolejka na kilka tygodni, do drugiej zero ludzi. Nie zastanowiło mnie to, poszłam do tej drugiej. Pani wyglądała dość osobliwie - pełna solarka, tlenione włosy, tipsy, lat około 50, dekolt jak jasna cholera, no ale nic... Bada mnie i nagle: 'o, zamiast tego tatuażu, to by panienka mogła w operację twarzy zainwestować'. Kompletnie nie wiedziałam jak zareagować, może z 19 lat wtedy miałam. Nie odezwałam się, chociaż wyszłam z trzaskiem drzwi, a potem spłakałam się jak głupia na ulicy. Jakbym teraz coś takiego usłyszała, to by się za kobietą kurzyło i oczywiście napisałabym skargę [jestem w tym specem ostatnio], a wtedy po prostu tak mnie to trzepnęło, że nic nie zrobiłam.

hahah, nie umiem tak Jestem mistrzem w powstrzymywaniu się - dopóki goście nie wyją albo dopóki do domu nie dojdę. Wytrenowałam się przez pierwsze miesiące ciąży
Ty zartujesz z tym neurologiem ??? Szok! co za chamstwo...ona moglaby zainwestowac w przeszczep mozgu

---------- Dopisano o 12:34 ---------- Poprzedni post napisano o 12:31 ----------

Cytat:
Napisane przez paulina119a Pokaż wiadomość
Futbolowa a trzeba było wybrac tę bardziej wyciętą.... Ja bym poszła po bandzie aby teściowa zapamiętała dzień ślubu synusia do kooooooońca życia i o jeden dzień dłużej

Boli jak diabli, ale gin mi tu nic nie poradzi... wiem to bo na poczatku ciązy miałam to samo - wysłał mnie do ortopedy. Dlatego zastanawiam się nad kolejną wizytą u ortopedy nastawioną stricte na dyskusję co to sposobu rozwiązania cc czy sn ???
Więc teraz też będzie mi kazał zasięgnąc opinii orto... to jest pewne
To ja bym poszla do ortopedy czym predzej...zwlaszcza ze juz to przechodzilas i wiesz jak to wyglada...
Zanet84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-13, 12:34   #719
benetta
Zadomowienie
 
Avatar benetta
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 1 296
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VI :-)

cześć po weekendzie.

dziewczyny, jak się nastresowałam cwczoraj! wyszłam z prysznica, założyłam luteine i po 2min tak strasznie zaczął boleć mnie brzuch! nigdy w ciąży tak nie bolał mocno, nisko jak na okres ale naprawde mocno i w krzyzu. polozylam sie i nie przechodzilo, po kilkunastu minutach sie uspokoilo, jak przestalo bolec to bylo takie wspaniale uczucie, parenascie minut a ja juz bylam wymordoeana. wogole sie poplakalam ze stresu- boje sie porodu, bedzie cholernie bolec.
w nocy potem mialam straszna zgage - mlody sie ustawil idealnie w pionie i mi zoladek podbijal, siedzialam wyprostowana jakbym kij polknela a w koncu zwymiotowalam wszystko.

teraz jest spokoj, nic nie boli

ide nadrobic. mignelo mi ze kiara na porodowce jestes- trzymaj sie- ide docztac co i jak..
__________________
18.08.2012 - zaobrączkowana

lipiec 2013 (9/10tc) dziękuje że pojawiłaś się w moim życiu [*] już na zawsze - mama



Listopad 2014 - Maluszek jest już z nami
benetta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-13, 12:39   #720
Zanet84
Zakorzenienie
 
Avatar Zanet84
 
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 3 100
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VI :-)

Cytat:
Napisane przez sloneczko_1201 Pokaż wiadomość
Kurcze tyle tu o jedzeniu, że muszę się ruszyć i coś zjeść nie wiem czy w tym wypadku coś z mojej lodówki mnie zadowoli...

Mnie to jeszcze w tej ciąży nikt nigdzie nie przepuścił! Ani w sklepie, ani w labie, ani nigdzie! Kiedyś w biedronce nawet mój mąż chciał kogoś przepuścić co stał za nami, bo ma tylko 2 rzeczy, a ja się wkurzyłam i mu przypomniałam, że jestem w ciąży! A w Auchanie to stałam ostatnio w takiej długiej kolejce, że szkoda gadać, a kasa pierwszeństwa to wogóle była zamknięta.
Jutro rano jadę do labu na pobranie, ale nie liczę na kulturę, bo ostatnio to siedziała baba a obok jej siatki, ale miejsca nie zrobiła!

Paulina ja bym się jeszcze gdzieś przeszła z tą rwą może jednak jest jakiś sposób, żeby Ci ulżyć w tym bólu, bo samopoczucie przecież też wpływa na maluszka.

Ja to czuję, że przenoszę, albo właśnie 1.11 jak tak bardzo nie chcę to tam trafię, na halloween nawet nie liczę. Już się śmieje, że idę liście grabić, albo wszystkie samochody umyję, bo okien nienawidzę myć. W czwartek kończę 38 tc, a tu nic żadnych przepowiadaczy, czopów... a tak mnie lekarz straszył byle do 34 tc.
Taty kolega kiedys w autobusie ustapil miejsca starszej pani a ta....postawila siaty na siedzeniu... Wkurzyl sie po chwili, podszedl zdjal je i sobie usiadl jej mina musiala byc bezcenna
Zanet84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-10-30 15:13:43


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:11.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.