Gwiazdy dalej spamują, dietują i ćwiczą- jeszcze niejeden spadek zaliczą! cz. XXI:)

[anulciak85]

Właśnie 40min szukałam syna bo nie wrócił ze szkoły po lekcjach...serce miałam w gardła...i mimo że się z nim nie dogaduje.... Myślałam że umrę. .

[57c4259f21315203964a8ed20878b337431f4de9_625f3ef28e370]

Napisane przez aguniaaaaa041986

Wogole wczoraj dostałam zapro na fb od nowego salonu fryzjerskiego fajna akcja , bo mozesz tam isc i oni dobieraja fryzure zmieniaja kolor itp ale nie widzisz sie w lustrze dopiero po skonczeniu odslaniaja lustro na sam efekt końcowy

Miałam tej nocy sen, że siedzę na fotelu u fryzjera, a później pamiętam już tylko jak z moich długich włosów zrobił się bardzo krótki bob z grzywką. Tak patrzyłam na siebie i sama nie wierzyłam w to co zrobiłam Miałam właśnie na myśli, że to taka akcja robimy Ci fryzurkę, a widzisz tylko efekt końcowy

Napisane przez anulciak85

Fioletowy mahon. Już półtora miesiąca nie farbowałam i się wyplukal.

---------- Dopisano o 12:43 ---------- Poprzedni post napisano o 12:42 ----------

Sorki mahoniowy fiolet

Miałam kiedyś często fiolet na głowie, ładny jest na początku, ale jak się wypłukuje to już nie


Ale pospałam, nie mogłam się podnieść z łóżka, mogłabym tak do wieczora No, ale jestem i piję kawę
Zdecydowałam się narazie przeczytać serię PLL

[nonetheless]

Napisane przez ewelina1995

Witajcie Czy można się do Was przyłączyć i liczyć na wsparcie? Według prośby z pierwszego postu w tym wątku napiszę teraz kilka( no dobra, gaduła ze mnie, więc raczej kilkadziesiąt :P ) słów o sobie. Mam 19 lat. No tak, niewiele. Na tym etapie moje życie powinno być świetne, interesujące. Niestety nie do końca się to zgadza. Ważę blisko 80 kg przy wzroście 156 cm. O dużo za dużo. Choć pewnie gdybyście mnie zobaczyły nie powiedziałybyście, że aż tyle. Chciałabym schudnąć do 60 kg. Ponad rok temu udało mi się zrzucić 12 kg, jednak dopadł mnie efekt jo-jo. Zamierzam stosować się do podobnych zasad jak wtedy. A mianowicie jem wszystko, tylko w mniejszych ilościach. Unikam słodyczy, słodkich napojów, fast foodów i jedzenia późną porą. Dodam, że nie słodzę ani kawy ani herbaty (bo nie lubię, bez względu na dietę). Ćwiczyć na razie nie będę. Na początek muszę zrzucić trochę kilogramów i nabrać wiary w sukces, a tak na wstępie mi łatwiej. Gdy zacznę ,,nabierać" kształtu mniej zbliżonego do kuli rozpocznę jakąś aktywność, aby ujędrnić i wyrzeźbić ciało. Chcę to zrobić dla siebie. Aby nabrać większej pewności siebie i dodać koloru do swojego życia. Obecnie studiuję zaocznie na 1 roku finanse i rachunkowość oraz pracuję na stażu w urzędzie gminy. Nie mam i nigdy nie miałam chłopaka. Coraz bardziej zaczyna mi to doskwierać. Jeszcze mając 16 lat mogłam sobie mówić, że mam czas, że to wcześnie. Niby teraz też, ale fajnie by było chociaż mieć z kim iść na imprezę czy czuć jakieś zainteresowanie swoją osobą.

No, pokrótce o tyle. Mam nadzieję, że z biegiem czasu będziemy się lepiej poznawać Zdecydowałam się na napisanie tego postu, ponieważ brakuje mi motywacji i wytrwałości. Liczę na wsparcie osób, które mnie rozumieją i pomogą przejść przez długą drogę prowadzącą do wymarzonego ciała (jaka poetka ze mnie ). Jednocześnie chciałabym zadbać o swoją cerę, włosy, nauczyć się malować i modnie ubierać. Tak, abym w momencie zobaczenia na wadze wymarzonych cyferek również spojrzała w lustro i powiedziała ,,wow, świetnie wyglądasz". W sumie to nawet jestem szczęściarą. Mam proporcjonalną sylwetkę i całkiem niebrzydką buzię. Gdybym tylko pozbyła się tego wszem ogarniającego mnie tłuszczu byłoby ekstra. To jak, mogę na Was liczyć?

Siemka widze ze jestesmy w tym samym wieku ale ja jeszcze w technikum
Powodzenia

Przezylam ten tydzien to i przezyje kolejny. I mozecie byc dumne bo opuscilam w tym tygodniu UWAGA: tylko jedna godzine

[arnama]

Dobra umęczyłam, napisałam LM i wysłałam kilka CV
Najlepsza oferta: Asystent Sprzedawca do Salonu Protetyki Słuchu
ale oferowali m.in zdobycie zawodu protetyka słuchu, więc może być ciekawie, coś nowego

---------- Dopisano o 14:58 ---------- Poprzedni post napisano o 14:54 ----------

Napisane przez aguniaaaaa041986

Ale można jakoś ciekawiej czas spędzić np kulig albo ognisko knajpy góralskie
A nie taka zwykła popijawa "bo to przeciez sylwester"

No wieeeeem ni mówię o chlańsku
Jak by jechać i iść na prawdziwie góralską zabawę to tak ale inne opcje w tym kulig jakoś akurat na sylwestra mnie osobiście nie kręcą, może dla tego że mam w sumie nie daleko do gór i dla mnie to nie jest jakieś "WOW" ogólnie bo podjechać można "byle kiedy"

[agulaaaa]

a ja kocham góry, parę godzin mam, nigdy w zimie nie byłam.. nawet nart na nogach nie miałam co roku sobie obiecuję, że się nauczę jeździć, czas tej zimy słowa zmienić w czyn

[arnama]

Napisane przez agulaaaa

a ja kocham góry, parę godzin mam, nigdy w zimie nie byłam.. nawet nart na nogach nie miałam co roku sobie obiecuję, że się nauczę jeździć, czas tej zimy słowa zmienić w czyn

Ja się uczyłam jeździć, z ludźmi ze studiów byłam i cała uhahana że umiem jeździć wybrałam się z wujkiem na "jego" stok Ło matulu... to był prawdziwy stok a nie tj wcześniej... w sumie po łatwym śmigałam z wywrotkami ale jak trzeba było zjechać pod parking to innej drogi nie było jak przez fragment najtrudniejszego.... oeeesssu nie zapomnę jak stanęłam, a tam prawie pionowo w dół no ale raz się żyje, zjechałam i to bez wywrotki i tyle było mojego do czynienia z nartami, ale co zimę się wybieramy z TŻ ale jakoś wybrać nie umiemy

[majka5908]

Musze się pochwalić
Dostałam przed chwilą zaproszenie na rozmowe w sprawie pracy na stanowisko kierownika sklepu
Nie wiem czy mam iść, bo jak tylko mamie powiedziałam to usłyszałam, że mnie yebie

[StupidAlice]

Dobry

[1=57c4259f21315203964a8ed 20878b337431f4de9_625f3ef 28e370;48652184]Internet mam tylko do dzisiaj, a później mnie nie będzie jakiś czas. W środę wyjeżdżamy jak się jeszcze nic nie zmieni oby nie [/QUOTE]

Ale już do PL? Nie za 3 tygodnie?

[natalkaa7522]

Napisane przez majka5908

Natalka a Ty mnie z tymi plytkami nie strasz Moja mama chyba cala lazienke by rozniosla gdyby tak sie stalo u nas

Już się nie odzywam

[StupidAlice]

Napisane przez majka5908

Musze się pochwalić
Dostałam przed chwilą zaproszenie na rozmowe w sprawie pracy na stanowisko kierownika sklepu
Nie wiem czy mam iść, bo jak tylko mamie powiedziałam to usłyszałam, że mnie yebie

To świetna wiadomość idź czemu mama tak powiedziała?Nie jest dumna?

[arnama]

Napisane przez majka5908

Musze się pochwalić
Dostałam przed chwilą zaproszenie na rozmowe w sprawie pracy na stanowisko kierownika sklepu
Nie wiem czy mam iść, bo jak tylko mamie powiedziałam to usłyszałam, że mnie yebie

tam, co nie chciałaś CV wysłać?
Pewnie że idź, dostaniesz tą pracę,nie słuchaj mamy

[StupidAlice]

Napisane przez ewelina1995

Witajcie Czy można się do Was przyłączyć i liczyć na wsparcie? Według prośby z pierwszego postu w tym wątku napiszę teraz kilka( no dobra, gaduła ze mnie, więc raczej kilkadziesiąt :P ) słów o sobie. Mam 19 lat. No tak, niewiele. Na tym etapie moje życie powinno być świetne, interesujące. Niestety nie do końca się to zgadza. Ważę blisko 80 kg przy wzroście 156 cm. O dużo za dużo. Choć pewnie gdybyście mnie zobaczyły nie powiedziałybyście, że aż tyle. Chciałabym schudnąć do 60 kg. Ponad rok temu udało mi się zrzucić 12 kg, jednak dopadł mnie efekt jo-jo. Zamierzam stosować się do podobnych zasad jak wtedy. A mianowicie jem wszystko, tylko w mniejszych ilościach. Unikam słodyczy, słodkich napojów, fast foodów i jedzenia późną porą. Dodam, że nie słodzę ani kawy ani herbaty (bo nie lubię, bez względu na dietę). Ćwiczyć na razie nie będę. Na początek muszę zrzucić trochę kilogramów i nabrać wiary w sukces, a tak na wstępie mi łatwiej. Gdy zacznę ,,nabierać" kształtu mniej zbliżonego do kuli rozpocznę jakąś aktywność, aby ujędrnić i wyrzeźbić ciało. Chcę to zrobić dla siebie. Aby nabrać większej pewności siebie i dodać koloru do swojego życia. Obecnie studiuję zaocznie na 1 roku finanse i rachunkowość oraz pracuję na stażu w urzędzie gminy. Nie mam i nigdy nie miałam chłopaka. Coraz bardziej zaczyna mi to doskwierać. Jeszcze mając 16 lat mogłam sobie mówić, że mam czas, że to wcześnie. Niby teraz też, ale fajnie by było chociaż mieć z kim iść na imprezę czy czuć jakieś zainteresowanie swoją osobą.

No, pokrótce o tyle. Mam nadzieję, że z biegiem czasu będziemy się lepiej poznawać Zdecydowałam się na napisanie tego postu, ponieważ brakuje mi motywacji i wytrwałości. Liczę na wsparcie osób, które mnie rozumieją i pomogą przejść przez długą drogę prowadzącą do wymarzonego ciała (jaka poetka ze mnie ). Jednocześnie chciałabym zadbać o swoją cerę, włosy, nauczyć się malować i modnie ubierać. Tak, abym w momencie zobaczenia na wadze wymarzonych cyferek również spojrzała w lustro i powiedziała ,,wow, świetnie wyglądasz". W sumie to nawet jestem szczęściarą. Mam proporcjonalną sylwetkę i całkiem niebrzydką buzię. Gdybym tylko pozbyła się tego wszem ogarniającego mnie tłuszczu byłoby ekstra. To jak, mogę na Was liczyć?

Cześć

I powodzenia życze w osiągnięciu celu

[StupidAlice]

Napisane przez heroine86

Różności dzisiaj bez mięsa, po piątek szwedzki stół jest, więc człowiek sobie po troszku wszystkiego nakłada :P chlebek, ser żółty, ser pleśniowy, sałatka jarzynowa, jajecznica, ser biały z dżemem, owocki, warzywka i kawusia i sok pomarańczowy

To co Tygryski lubią najbardziej

[anulciak85]

Zadzwonili z Auchan. Jutro o 13 mam rozmowę na dział ser i nabiał.

[arnama]

Napisane przez anulciak85

Zadzwonili z Auchan. Jutro o 13 mam rozmowę na dział ser i nabiał.

Kurcze dobre wieści pracowe płyną, może pójdzie po kablach i do mnie też ktoś zadzwoni

[StupidAlice]

Napisane przez magda_lena40

Melduje się z wykładu, już dawno po treningu paliiilo dzisiaj w udach a jutro od lata ulotki jak będą zakwasy to będzie wesoło

A dzisiaj endo mam



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Za siłke

Daj znać jak po wizycie

---------- Dopisano o 15:37 ---------- Poprzedni post napisano o 15:35 ----------

Napisane przez arnama

Ej przeglądam oferty pracy i nie ma NIC w mojej okolicy. Tylko pracownicy budowlani i kierowcy

W zawodzie poszukaj

---------- Dopisano o 15:40 ---------- Poprzedni post napisano o 15:37 ----------

[1=57c4259f21315203964a8ed 20878b337431f4de9_625f3ef 28e370;48654499]Melduję 2.23km biegu, nie dałam rady więcej bo mnie kolka złapała [/QUOTE]

Świetnie

[anulciak85]

Napisane przez arnama

Kurcze dobre wieści pracowe płyną, może pójdzie po kablach i do mnie też ktoś zadzwoni

Byłam w szoku. Wczoraj wysłałam.

[StupidAlice]

Napisane przez agulaaaa

hej ja już w domu idę na śledzie, bo mama mi kuopiła moje ulubione

---------- Dopisano o 15:42 ---------- Poprzedni post napisano o 15:41 ----------

Napisane przez katiennn

dzień dobry

muszę nadrobić to, co naspamowałyście aaa i przytyłam ponad kilogram

Za mało krówek i Michałków

2 dni ładnego jedzenia i zleci

[arnama]

Napisane przez StupidAlice

W zawodzie poszukaj

Ciężko będzie, juz nawet próbowałam znajomości poruszyć, ale ucinali u nich etaty, a inna, znajoma ojca powiedziała wprost że o pracy w zawodzie w naszych okolicach mogę zapomnieć z resztą, chyba nawet do końca bym nie chciała, chyba że na fizyko.

[StupidAlice]

Napisane przez anulciak85

Zadzwonili z Auchan. Jutro o 13 mam rozmowę na dział ser i nabiał.

Ooooooooooo jak fajnie

---------- Dopisano o 15:44 ---------- Poprzedni post napisano o 15:43 ----------

Napisane przez Sikorka0204

No fajny żołnierz z Marine

Ale u Ciebie po słodyczach zaraz będzie efekt jojo w drugą stronę Spokojnie
Ja w Zakopanym dużo jadłam słodkiego, gofry, czekoladki, ciasteczka, wczoraj też się skusiłam na ciasteczka a dziś na wadze 51,7

Nie masz porannych mdłości? Twoja mama miała?
Młode już z Ciebie wyżera

[arnama]

Napisane przez anulciak85

Byłam w szoku. Wczoraj wysłałam.

Ja jak do Rossmanna wysłałam to zadzwonili po 15 minutach i 2 dni później miałam rozmowę

[katiennn]

majka o co mamie chodzi?

anulciak większe zarobki na tym stanowisku niż obecnie byś miała?

ewelina hej i powodzenia też w tym wieku ważyłam blisko 80 kg podoba mi się to, że masz świadomość tego, że masz niebrzydką buzię i nie masz się za jakiegoś wieloryba moja krew, już Cię lubię

[StupidAlice]

Napisane przez heroine86

Nie taka chudzinka jakby się mogło wydawać... w ciuchach jest okej, ale bez nie
Nie goni ale jaka dietka? ten tydzień jem normalnie i o dziwo nic mi nie jest ale jak tylko wrócę do domu to wracam na bezgluten, bo ręce znów mam tragiczne... a już były lepsze po tych 3 tygodniach

Normalnie tam jesz? I nic się nie dzieje?

[katiennn]

Alice chyba chciałaś napisać 2 tygodnie

wiecie co? idę ćwiczyć

[StupidAlice]

Napisane przez agila negra

Poćwiczone Czas się ogarniać.

[anulciak85]

Katiennn tak większe, lepszy socjalnego itp. Ale już kiedyś byłam i nich na rozmowie

[StupidAlice]

Napisane przez katiennn

Alice chyba chciałaś napisać 2 tygodnie

wiecie co? idę ćwiczyć

A właśnie, że nie to złogi, już jutro będzie 58 kg

Co ćwiczysz? Mel B?

---------- Dopisano o 15:51 ---------- Poprzedni post napisano o 15:49 ----------

Napisane przez arnama

Jeszcze co nie odpiszę to źle. Jak piszę żeby się nie przejmowała tak,nabrała luzu, to "też uważam że to z Nią jest coś nie tak" albo mi pisze że nie ma wsparcia psychicznego jak tego potrzebuje. Wczoraj Jej już przestałam odpisywać bo nie wiedziałam co, to dzisiaj się pyta czemu nie odp
Wiem że Jej ciężko, ale uważam że ostatnio ma zbyt pesymistyczne podejście do życia, wielki żal ma o takie rzeczy że np dziadkowie przyjechali do nich, jak byli w domku letniskowym, popsuli im cały wyjazd, albo że babcia nazwała ja złośnicą, to już drugi dzień przeżywa. Ręce mi opadają. Staram się jakoś delikatnie odpowiedzieć to ona to odbiera jako atak na siebie
Nie wiem co mam robić

Co ona takie doły łapie? Sytuacja z tatą? Może trzeba właśnie na nia krzyknąć, żeby zmobilizować a nie klepać po ramieniu? Jesień też może ja dobija, menopauza?

[Sikorka0204]

Napisane przez StupidAlice

Nie masz porannych mdłości? Twoja mama miała?
Młode już z Ciebie wyżera

miała chyba bo zdziwiona, że ja jeszcze nie mam właśnie mini drożdżówkę zjadłam, na apetyt narzekać nie mogę Co 2-3 godziny czuję głód

[StupidAlice]

Napisane przez anns_

Co do ubrań to za duzo wrzucania chyba ale mama mi kupiła jakies bluzki sweterki conversy, a od cioci dostałam ubrania bo ciotka to zakupoholiczka a potem polowe ubran wydaje ma ponad 60 lat ale mega sie zna ma modzie i ma super figurę jak na swój wiek, wiec ubrania jej mi pasują i od niej jakies buty jeszcze mam

To nieźle

[arnama]

Napisane przez StupidAlice

Co ona takie doły łapie? Sytuacja z tatą? Może trzeba właśnie na nia krzyknąć, żeby zmobilizować a nie klepać po ramieniu? Jesień też może ja dobija, menopauza?

Te sytuacje u nas w rodzinie- dziadek, babcia, wujek, do tego ojciec odbiera Jej radość życia (nie dziwię się), brat zaczyna mieć swoje życie i tez ich relacje się zmieniły trochę, menopauza też Wszystko na raz. Nie, Ona jest w takim stadium że opi*erdol by Ja całkowicie załamał, chyba by się na śmieć zapłakała że jeszcze ja przeciwko Niej
Było dziś ogłoszenie że szukają do opieki nad 2 letnim chłopcem, na cały etat. Wysłałam jej wraz z numerem, moze się odważy zadzwonić...