Wystarczająco Dobre Panie Domu - część II

[ParoleParole]

Napisane przez kashmirka

polecam cieliste staniki pasują pod każdy kolor bluzki i zdecydowanie łatwiej je utrzymać w dobrej formie niż białe



Kuruj się

Dotka współczuję "słomowdowieństwa" też nie lubię jak Tż wyjeżdża, na szczęście takie sytuacje mają miejsce bardzo rzadko

to ładnie nazaprawiałaś za mną od kilku dni chodzi mus jabłkowy i chyba w końcu zrobię

a w ogóle to dzień dobry!

Pewnie bede w takie celowała. Bo teraz mam mase czarnych i jeden biały.

Napisane przez Luzia

pierze można prać w pralce, ale do pralki trzeba wrzucić 2-3 piłeczki tenisowe

Kash, Miss

Co to daje? Pierwszy raz sie z taka metodą spotykam. -


Miała o 10-30przyjść laska pokój obejrzeć. Zjadłam śniadanie i leże w łożku z książką. I nagle mega walenie do drzwi i uderzanie w nie. Totalnie sie wystraszyłam. Otwieram a to ta laska od pokoju. I jakoś tym waleniem mnie strasznie zirytowała i jestem na nie.

[201604250957]

Parole piłeczki rozbijają pierze żeby się nie "zgrupiło" a jak wygląda teraz Twoja sytuacja mieszkaniowa? wyprowadzasz się i ta dziewczyna ma być na Twoje miejsce czy ona do innego pokoju w tym mieszkaniu? na temat walenia w drzwi to no comments, niektórzy mają naprawdę elementarne braki w wychowaniu i kulturze osobistej

---------- Dopisano o 09:41 ---------- Poprzedni post napisano o 09:39 ----------

Rise teraz spojrzałam na Twój podpis i wydaje mi się, że lepiej by brzmiało "warszawski blog pełen smaku"

[ParoleParole]

Napisane przez kashmirka

Parole piłeczki rozbijają pierze żeby się nie "zgrupiło" a jak wygląda teraz Twoja sytuacja mieszkaniowa? wyprowadzasz się i ta dziewczyna ma być na Twoje miejsce czy ona do innego pokoju w tym mieszkaniu? na temat walenia w drzwi to no comments, niektórzy mają naprawdę elementarne braki w wychowaniu i kulturze osobistej

Ona do pokoju obok. Szukam pokoju. Teraz jednak nie ma normalnych ofert. Więc zobaczymy. Ważne, że po tym jak nagadałam włascicielowi to nie przychodzi wcale.

[Luzia]

dokładnie, piłeczki rozbijają pierze podczas prania ale potem i tak podczas suszenia trzeba roztrzepywać.

---------- Dopisano o 10:24 ---------- Poprzedni post napisano o 10:22 ----------

Napisane przez Miss Saeki

Ja miałam nadzieję na zastrzyk 250 EUR w tym miesiącu, ale cholera... zmieściłam sie do tego samolotu.

Ale że o co chodzi ?

[201604250957]

biorę się za drugie śniadanie bo przed chwilą zaczęłam przeglądać menu na nasze targi i tak mi ślinianki zaczęły pracować

[Dotka90]

Molise, my n a wsi mamy spizarnie, a docelowo w naszym dom,u tez bedzie

Dzisiaj po pracy musze ogarnac chate bo przyjedzie kumpel. A syf jest, bo zalozylismy ze do wyprowadzki nie sprzatamy, dopiero 31.10 pos[rzatamy porzadnie na koniec jak powynosimy te kartony itp.

[Miss Saeki]

Napisane przez Luzia

dokładnie, piłeczki rozbijają pierze podczas prania ale potem i tak podczas suszenia trzeba roztrzepywać.

---------- Dopisano o 10:24 ---------- Poprzedni post napisano o 10:22 ----------



Ale że o co chodzi ?

Chodzi o overbooking. W czerwcu lecieliśmy z kolegą na szkolenie. Lot Wrocław-Frankfurt i koniec. I pani zapytała czy skoro nie przesiadamy się nigdzie dalej to czy nie możemy polecieć innym samolotem z przesiadką w Monachium.
No i za 3 godziny czekania na lotnisku dostaliśmy odszkodowanie w wysokości 250 EUR od lufthansy.

W połowie miesiąca znów leciałam do Frankfurtu i była opcja, że znów jest overbooking i miałam lecieć przez Warszawę, ale na ostatnią chwilę okazało się, że jest dla mnie miejsce w samolocie.

[Blondi2989]

A ja mam dzisiaj urodziny i stawiam wszystkim
Dziś równie słonecznie, choć mroźnie, ale co tam

U nas też wydatki są ogromne... Przerażające ile kasy na wszystko idzie...

[Molise]

Napisane przez Dotka90

Molise, my n a wsi mamy spizarnie, a docelowo w naszym dom,u tez bedzie

Spiżarka to jest jedna z tych rzeczy, którą muszę mieć w domu

Napisane przez Blondi2989

A ja mam dzisiaj urodziny i stawiam wszystkim

Sto lat !

[Luzia]

Napisane przez Miss Saeki

Chodzi o overbooking. W czerwcu lecieliśmy z kolegą na szkolenie. Lot Wrocław-Frankfurt i koniec. I pani zapytała czy skoro nie przesiadamy się nigdzie dalej to czy nie możemy polecieć innym samolotem z przesiadką w Monachium.
No i za 3 godziny czekania na lotnisku dostaliśmy odszkodowanie w wysokości 250 EUR od lufthansy.

W połowie miesiąca znów leciałam do Frankfurtu i była opcja, że znów jest overbooking i miałam lecieć przez Warszawę, ale na ostatnią chwilę okazało się, że jest dla mnie miejsce w samolocie.

oo, ciekawe, nie słyszałam o czymś takim

[201604250957]

Napisane przez Blondi2989

A ja mam dzisiaj urodziny i stawiam wszystkim
Dziś równie słonecznie, choć mroźnie, ale co tam

U nas też wydatki są ogromne... Przerażające ile kasy na wszystko idzie...

sto lat Blondi! jest okazja więc zarządzam imprezkę na wątku

[Miss Saeki]

Napisane przez Luzia

oo, ciekawe, nie słyszałam o czymś takim

Overbooking to znana praktyka operatorów lotniczych. Sprzedają więcej biletów, bo często ludzie nie zgłaszają się na lot.
I są nawet przepisy mówiące co w przypadku jak padniesz "ofiarą".
My dostaliśmy 250 EUR bo to był krótki lot, wiem że poza Europę to dają chyba 600 EUR i chyba 400 EUR jest jeszcze za coś.
+ nocleg w hotelu jeśli musisz czekać np. na następny dzień. My dostaliśmy jeszcze Vochery na jedzonko na lotnisku.

[ParoleParole]

Napisane przez Blondi2989

A ja mam dzisiaj urodziny i stawiam wszystkim
Dziś równie słonecznie, choć mroźnie, ale co tam

U nas też wydatki są ogromne... Przerażające ile kasy na wszystko idzie...

Spełnienia marzen i wszystkiego najlepszeg

Napisane przez Molise

Spiżarka to jest jedna z tych rzeczy, którą muszę mieć w domu



Sto lat !

Ja jeszcze z takich must have w domu muszę mieć pomieszczenie gospodarcze na pranie/prasowanie/suszenie.

[ijaa]

Napisane przez _agg_

ooooooooo tak w kamienicach takie zazwyczaj są ja w ogóle nie mam parapetów

My właśnie mamy niskie oraz szerokie parapety i w minimum dwóch oknach chcemy zrobić takie siedziska.

Napisane przez rise_against

Arya przeczytałam Twój tekst o awokado i się zbulwersowałam. Może miałaś niedojrzałe? Niewiele rzeczy może się równać bagietce z awokado ze świeżym pieprzem i solą...

Fuuuuuj.

Żeby nie było pastę z awokado, jajek i szczypioru ubóstwiam nam życie.

Napisane przez kashmirka

ja się w końcu zmobilizowałam i poukładałam w szafie z ciuchami, pochowałam letnie i wyrzuciłam te znoszone i wysłużone poza tym uporządkowałam i przerzedziłam też szufladę z bielizną mam konkretne braki ciuchowe więc muszę sobie rundkę po lumpeksach strzelić

Brawo.
Również muszę się zabrać za takie porządki, ale to jak i trochę forma wróci.

Na co będziesz buszować w ciucholandach. Ja nie dalej jak przedwczoraj też pomyślałam, że muszę się wybrać - wieki nie byłam i tak sobie myślę, że w może w piątek pójdę na łowy.

Napisane przez rise_against

Dzień dobry! Mój lunchbox z pesto niestety zrobił mi wielką plamę na torbie i mojej superdrogiej kurtce, nie ma to jak dobrze zacząć dzień

Auć!

Napisane przez Blondi2989

A ja mam dzisiaj urodziny i stawiam wszystkim
Dziś równie słonecznie, choć mroźnie, ale co tam

U nas też wydatki są ogromne... Przerażające ile kasy na wszystko idzie...

Najlepszego.
Wznoszę toast herbatką.


Aaaa co do wydatków, to ja się lepiej wypowiadać nie będę. generalny remont to jednak kosmiczna sprawa nawet jak się ma oszczędności.

Napisane przez Molise

Spiżarka to jest jedna z tych rzeczy, którą muszę mieć w domu

Ja mam, a niedługo będę mieć większą.. w mieszkaniu.

[Miss Saeki]

Napisane przez ijaa

My właśnie mamy niskie oraz szerokie parapety i w minimum dwóch oknach chcemy zrobić takie siedziska.



Fuuuuuj.

Żeby nie było pastę z awokado, jajek i szczypioru ubóstwiam nam życie.



Brawo.
Również muszę się zabrać za takie porządki, ale to jak i trochę forma wróci.

Na co będziesz buszować w ciucholandach. Ja nie dalej jak przedwczoraj też pomyślałam, że muszę się wybrać - wieki nie byłam i tak sobie myślę, że w może w piątek pójdę na łowy.



Auć!



Najlepszego.
Wznoszę toast herbatką.


Aaaa co do wydatków, to ja się lepiej wypowiadać nie będę. generalny remont to jednak kosmiczna sprawa nawet jak się ma oszczędności. :ehem:




Ja mam, a niedługo będę mieć większą.. w mieszkaniu.

Znam to i współczuję. My się wprowadziliśmy na swoje w czerwcu a np. dopiero w tym miesiącu dorobiliśmy się oświetlenia a i to nie wszędzie. I ciągle nie mamy krzeseł

[201604250957]

Ijaa jesteś w domu, że o tej porze zawitałaś na wątek? tylko nie mów, że się rozłożyłaś

a polować będę na to co mi wpadnie w oko, mam ogólne braki ciuchowe we wszystkich elementach jeśli chodzi o codzienny look więc

[Molise]

Napisane przez ParoleParole

Ja jeszcze z takich must have w domu muszę mieć pomieszczenie gospodarcze na pranie/prasowanie/suszenie.

To jest mój drugi must have Jest jeszcze trzeci - mały gabinet Z biurkiem, regałami. Będę tam trzymała wszelkie dokumenty Mamy tego sporo z Tż, a teraz są w salonie co mnie strasznie drażni.

[ijaa]

Napisane przez kashmirka

Ijaa jesteś w domu, że o tej porze zawitałaś na wątek? tylko nie mów, że się rozłożyłaś

i to jak!
walczyłam kilka tygodni, kilka bitw wygrałam, ale wyszło, że wojnę przyszło mi przegrać.

jak to mówią, co się odwlecze to nie uciecze.

po dwóch dniach wyjętych z życiorysu dzisiaj już na szczęście trochę lepiej (przestałam się dusić i smarczę raz na 10 minut, a nie raz na 10s.), wiec.. byle do przodu.

[201604250957]

Napisane przez ijaa

i to jak!
walczyłam kilka tygodni, kilka bitw wygrałam, ale wyszło, że wojnę przyszło mi przegrać.

bidulka! no niestety tak to jest z tymi przechodzonymi przeziębieniami, w końcu się kumulują i uderzają ze zdwojoną siłą byłaś u lekarza? ja od piątku jestem na antybiotyku i jest lepiej, musiałam się na niego zdecydować bo nie mogłam sobie teraz pozwolić na parę dni wolnego by odleżeć, organizujemy targi i muszę być w biurze

Kuruj się Kochana!

[Molise]

Napisane przez ijaa

Ja mam, a niedługo będę mieć większą.. w mieszkaniu.

My mieszkanie mamy na czas przejściowy, zrobiliśmy tylko konieczne remonty. Mamy ładnie zrobiony salon. Kuchnia i łazienka została po poprzednich właścicielach. Nie będziemy już nic zmieniać, bo zbieramy ciężko i mocno na dom. Jakby tak zrobić duży remont to spiżarkę bym wygospodarowała. Ale już przeczekam

[ijaa]

Napisane przez kashmirka

bidulka! no niestety tak to jest z tymi przechodzonymi przeziębieniami, w końcu się kumulują i uderzają ze zdwojoną siłą byłaś u lekarza? ja od piątku jestem na antybiotyku i jest lepiej, musiałam się na niego zdecydować bo nie mogłam sobie teraz pozwolić na parę dni wolnego by odleżeć, organizujemy targi i muszę być w biurze

Kuruj się Kochana!

Byłam, byłam. Na szczęście oskrzela czyste, wiec obyło się bez antybiotyku.
W nosie odkręcony kurek (chociaż zatoki raczej nie zawalone, bo nie czuję ich), gardło i krtań do konkretnej naprawy - w poniedziałek szczekałam jak pies przy kaszlaniu.


No ja właśnie walczyłam i walczyłam i chyba Krakowskie targi nie dobiły. Dzisiaj pracuję trochę w domu, bo jednak roboty full (jak zwykle), ale.. dadzą radę te kilka dni beze mnie.
Jak to stwierdził mój Szef lepiej kilka dni niż później nie wiadomo ile. Z resztą w takim stanie to o jakiejkolwiek wydajności z pracy nie ma mowy.


Mamy w pracy studentkę, która jest od niedawna - dorabia sobie bo jest na ostatnim roku. Przychodziła chora, (serio, charczała jak stary gruźlik) bo przecież niedawno zaczęła, więc stwierdziła nie wypada jej brać wolnego. No, to tak się doigrała, że wylądowała w szpitalu z obustronnym zapaleniem płuc.

---------- Dopisano o 12:38 ---------- Poprzedni post napisano o 12:36 ----------

Napisane przez Molise

My mieszkanie mamy na czas przejściowy, zrobiliśmy tylko konieczne remonty. Mamy ładnie zrobiony salon. Kuchnia i łazienka została po poprzednich właścicielach. Nie będziemy już nic zmieniać, bo zbieramy ciężko i mocno na dom. Jakby tak zrobić duży remont to spiżarkę bym wygospodarowała. Ale już przeczekam

U nas też to mieszkanie jest mieszkaniem przejściowym, ale.. planujemy tu mieszkać jeszcze z 5-6 lat więc warto zrobić to i owo by nam się żyło lepiej, a co też może być plusem przy sprzedaży.

[201604250957]

Ijaa masakra jak ludzie nie szanują zdrowia ja bym np. nigdy do pracy nie przyszła z gorączką, a znam takich co z zapaleniem oskrzeli chodzili i zarażali wszystkich wokół mimo wyraźnego przykazu lekarza by leżeć praca pracą no ale trzeba mieć resztki zdrowego rozsądku

[Molise]

Napisane przez ijaa

U nas też to mieszkanie jest mieszkaniem przejściowym, ale.. planujemy tu mieszkać jeszcze z 5-6 lat więc warto zrobić to i owo by nam się żyło lepiej, a co też może być plusem przy sprzedaży.

Nam ten "problem" odpada, bo już mamy kupca na mieszkanie. Poza tym przy 46 metrach dużych rewolucji nie zrobimy, a jak mamy włożyć 30 000 w mieszkanie to mamy za to projekt i podłączenia. Mam nadzieję, że w 5 lat się uwiniemy w budową.

[ijaa]

Napisane przez kashmirka

Ijaa masakra jak ludzie nie szanują zdrowia ja bym np. nigdy do pracy nie przyszła z gorączką, a znam takich co z zapaleniem oskrzeli chodzili i zarażali wszystkich wokół mimo wyraźnego przykazu lekarza by leżeć praca pracą no ale trzeba mieć resztki zdrowego rozsądku

Dokładnie.

Napisane przez Molise

Nam ten "problem" odpada, bo już mamy kupca na mieszkanie. Poza tym przy 46 metrach dużych rewolucji nie zrobimy, a jak mamy włożyć 30 000 w mieszkanie to mamy za to projekt i podłączenia. Mam nadzieję, że w 5 lat się uwiniemy w budową.

Sporo czasu sobie dajecie.

[Molise]

Napisane przez ijaa

Sporo czasu sobie dajecie.

W sumie pozostaje tylko kwestia finansów Ja odłożymy na stan surowy zamknięty to zaczynamy budować Działkę już mamy, więc dość spory koszt nam odpada.

[201604250957]

No właśnie wszystko chyba jest kwestią $, kolega z pracy wybudował dom w niecały rok, wczesną wiosną budowali a na zimę już mieszkali ale mieli super ekipę budowlaną bo jego wuj zajmuje się tym na codzień więc to chyba był zaraz po pieniądzach kluczowy czynnik sukcesu w tej sprawie

[Molise]

Napisane przez kashmirka

No właśnie wszystko chyba jest kwestią $, kolega z pracy wybudował dom w niecały rok, wczesną wiosną budowali a na zimę już mieszkali ale mieli super ekipę budowlaną bo jego wuj zajmuje się tym na codzień więc to chyba był zaraz po pieniądzach kluczowy czynnik sukcesu w tej sprawie

W miarę możliwości chcemy systemem gospodarczym budować, bo ekipa do budowy/wykończenia to lekką ręką 1/3 kosztu całej budowy. Oczywiście to co trzeba będą robić firmy (np. dach), ale mamy w rodzinie budowlańców, wykończeniowców. Także jestem dobrej myśli

[201604250957]

Napisane przez Molise

W miarę możliwości chcemy systemem gospodarczym budować, bo ekipa do budowy/wykończenia to lekką ręką 1/3 kosztu całej budowy. Oczywiście to co trzeba będą robić firmy (np. dach), ale mamy w rodzinie budowlańców, wykończeniowców. Także jestem dobrej myśli

będzie dobrze kto ma dać radę jak nie Wy? dla mnie budowanie domu to kompletna abstrakcja ale też nigdy w domu nie mieszkałam i jestem miastolubnym zwierzakiem więc się raczej nie interesowałam tym tematem chociaż kto wie, może na "stare lata"

[Molise]

Napisane przez kashmirka

będzie dobrze kto ma dać radę jak nie Wy? dla mnie budowanie domu to kompletna abstrakcja ale też nigdy w domu nie mieszkałam i jestem miastolubnym zwierzakiem więc się raczej nie interesowałam tym tematem chociaż kto wie, może na "stare lata"

My z kolei oboje całe dzieciństwo i młode lata mieszkaliśmy w domu. Mieszkanie kupiliśmy, aby się usamodzielnić, nie mieszkać ani u jednych ani u drugich rodziców. Jest wygodnie, ale to jeszcze nie to czego chcemy.

[ijaa]

Napisane przez Molise

W miarę możliwości chcemy systemem gospodarczym budować, bo ekipa do budowy/wykończenia to lekką ręką 1/3 kosztu całej budowy. Oczywiście to co trzeba będą robić firmy (np. dach), ale mamy w rodzinie budowlańców, wykończeniowców. Także jestem dobrej myśli

Nasi przyjaciele postawili dom w trochę ponad dwa lata, a też liczyli się z kosztami. Co mogli robili sami, albo z czyjąś pomocą - ja sama ubijałam piach pod ich salonem, więc mam też swój wkład.
Teraz to nie wiem ile by trzeba było wziąć kredytu na budowę by starczyło na wszystko - chyba z pół miliona, a to też nie na jakiś wielgachny dom.