Mamusie lutowe 2015 - cz. 3 - Strona 120 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-11-05, 07:08   #3571
maciejka1987
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 3 277
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 3

dzień dobry a dzisiaj u mnie bawimy, bo dziś studniówka u mnie

ale ten czas leci ...do świąt zleci błyskawicznie, a potem to już będę trząść portkami.

---------- Dopisano o 07:08 ---------- Poprzedni post napisano o 07:07 ----------

wie któraś czemu lepiej urodzić w 7 miesiącu niż w 8 ??
__________________
31.12.13

6.2.15



maciejka1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-05, 07:17   #3572
201704210903
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 12 461
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 3

Cytat:
Napisane przez maciejka1987 Pokaż wiadomość
dzień dobry a dzisiaj u mnie bawimy, bo dziś studniówka u mnie

ale ten czas leci ...do świąt zleci błyskawicznie, a potem to już będę trząść portkami.

---------- Dopisano o 07:08 ---------- Poprzedni post napisano o 07:07 ----------

wie któraś czemu lepiej urodzić w 7 miesiącu niż w 8 ??
gratulacje
naprawdę lepiej w 7?

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2
201704210903 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-05, 07:18   #3573
lui_89
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2014-06
Lokalizacja: łódź
Wiadomości: 1 267
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 3

Mi też kalendarz dzisiaj studniówkę pokazuje

Logoasia powodzenia! Daj znać.

Mi się wydaje ze zdecydowanie lepiej rodzic w 8 mcu, bo dziecko jest wtedy całkiem rozwinięte, tylko ma mniejszą masę. A moja kuzynka urodziła się w 7 mcu i cala masa wizyt w czd, rehabilitacja, problemy ze słuchem. Teraz wszystko ok, ale długo o nnią walczyli. Wiec ja pierwsze słyszę. Zawsze słyszałam że im dłużej u mamy w brzuchu tym lepiej i ze każdy tydzień jest ważny.
lui_89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-05, 07:29   #3574
Asia1105
Wtajemniczenie
 
Avatar Asia1105
 
Zarejestrowany: 2014-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 615
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 3

Ewa to jak tatuś porozmawiał z córeczką to już musi być dobrze, nie ma innej opcji Trzymaj się kochana

Dobra, ja już wychodzę na tą glukozę. Rano było 83... Potem przyjeżdża moja Siostra na usg i się okaże co to Jej tak naprawdę dolega. Także zjawię się u Was gaduły po południu. Miłego dnia
Asia1105 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-05, 07:38   #3575
Vexi
Raczkowanie
 
Avatar Vexi
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 123
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 3

Ewek dużo zdrowia i wytrwałości w leżeniu! Trzymam kciuki, by wszystko się powiodło. Spokojnych dni i nocy

DuszonaMarchewka Ale akcja z tym minky. Ja chciałam wszystko zamówić z tego materiału… Wydaje się taki milusi! Nikt nie uprzedza jak wygląda po prasowaniu.

zielona butelka Dużo zdrówka! Wypoczywaj i faszeruj się magnezem

buu007 współczuję choróbska. Antybiotyk to nie koniec świata, zwykle lepiej go wziąć i sobie pomóc, bo wtedy nie szkodzi się tak dziecku. Zresztą już wszystko najmądrzej napisała Iskra Boża (jaka Ty jesteś mądra kobitka!). Na problemy z gardłem bratówka męża piła właśnie gorącą czekoladę + trochę chilli na rozgrzanie. Czekolada ładnie koi gardziołko no i jest wymówka do jej pochłaniania. Jeśli będziecie chętne na kolejne spotkanie to musimy ten patent wypróbować

emdzik Ciebie też ściskam serdecznie, nie daj się złemu nastrojowi. Deweloper chyba specjalnie „zapomniał” Was poinformować o zaległościach :/ Wiem co to znaczy mieć krucho z kasą, więc życzę Wam pomocnych ludzi wokół i głowa do góry!
A z prezentami to u nas podobnie jak niektóre z Was pisały – rodzicom dajemy coś większego (oznaka zerwania z dzieciństwem i forma małego rewanżu), sobie nic (albo coś „do domu” np. w zeszłym roku komplet latarenek) zwykle sprawdzają się zestawy koc + narzuta, jakieś ładne naczynia np. z kamionki albo perfumy. W tym roku może dla siebie kupimy chyba szlafroczki, bo to nasze marzenie, by kiedyś w końcu spędzić święta przed kominkiem i planszówkach w szlafroczkach (i kakao!), a nie w ciągłych rozjazdach...

martu_la lui89 maciejka1987 udanych studniówek! Widzisz Martu_la, Dzidzia zaczęła densing wczoraj bez Ciebie Fajnie, że już macie łóżeczko

przekletepragnienia super wózek! Tak się zastanawiam – jesteście z Tż-tem wysocy? Bo wydaje mi się bardzo wysoko zawieszony ten powóz… Chyba, że przy zapatrywaniu się w Musty wszystko wydaje mi się wysokie

Alunia79 No no no jaka kierowniczka „sympatyczna”. To, że siedzisz w domu nie znaczy, że podejmiesz Jej Wysokość z otwartymi ramionami

wegielek zazdroszczę znalezisk kopertowych moja Teściówka za to namiętnie wyrzuca do spalenia koperty po urodzinach, częstokroć właśnie z zawartością

Mlebidakin jak tam Twoje samopoczucie?

1141655 przewijak cud miód! Muszę mojemu pokazać jak ładnie wygląda ten stolik z Ikei po pomalowaniu. Oceniasz go jako stabilny?

Asia powodzenia na glukozie! Wszystkiego gorzkiego

Miałam wrzucić fotki rogala i pieluszek, ale podrzucam linka do aukcji: z obu jestem zadowolana, bo rogal mięciutki, ale elastyczny (wzięłam wzór szary zygzak + dwie poszewki, mam nadzieje, że do groszków będzie pasować!), a pieluchy (wzięłam w kropki) mają obłędne kolory (ciekawe czy się wygotują i wyblakną). Czekam jeszcze na Palmersa z Allegro

Dzisiaj mam wizytę, tak jak logoasia POWODZENIA i mam zamiar trochę posmęcić mojemu ginowi, że czuję się jak stare babsko (poplewiłam chwilę w ogródku i nie umiałam się wyprostować, ten nerw kulszowy mnie wykończy) i znów mnie katar łapie (wodzionka znów pójdzie w ruch). Niech spojrzy Małemu prosto między… nogi i upewni nas, że to malowany chłop (ciągle mam nadzieję na dziewuszkę), mi też niech spojrzy i sprawdzi szyjkę, bo tak Was czytam i jakoś nie obserwuje u siebie, ani wybitnych skurczów, ani twardnienia brzucha… Acha! Idę do niego z dobrymi wynikami, bo miałam wysokie TSH i brałam jod i w końcu się ustabilizowało (od sierpnia spadło od 3,9 do 2,11) i zrobiłam sobie cukier przy okazji i mam na czczo… 69,4

Dorzucę coś od siebie na poprawę humoru wszystkim smutasom. Czyli jakie to ja mam przygody! Uwaha, thriller klasy B!
Pisałam Wam, że muszę dylać do tego promotora skubanego, bo milczy (od prawie dwóch tygodni) i mą sytuację na uczelni tym samym rujnuje. No to co, dyżur na uczelni (warto dodać, że studiuję – oby jeszcze – w Warszawie) ma od 11:00. Sprawdzam sobie pociągi…. Jedyny kurs, który mi pasuje to taki, który w Kato jest o… 4:20. No nic, błagam Tż, który ma zmiany teraz na rano (czyli 5:30 wyjeżdża z domu), by ze mną pognał w nocy (stawaliśmy o 3:00) na ten nieszczęsny dworzec.
Jeszcze nie mogłam wcześniej biletu kupić przez Internet, bo to pociąg międzynarodowy z Budapesztu i Pragi, już nie można rezerwować bla bla, więc dojechaliśmy na dworzec, całuje tego zaspanego męża i jak wyszykowana Pancia (jeszcze w nocy pazurska malowałam!) lecę do kas, mijam zaspany lud pracujący i bumelujący (masa pijaczków). Kupuję bilet, idę sobie na bok widzę plakat: Darmowe WIFI i myśl „o Fejsik sobie sprawdzę, zacheckuję się na Foursquarze” i nagle jakby przebłysk „a może sprawdzę maila?
Taaaaaaaak……
Jak się pewnie domyślacie w skrzynce znalazł się mail.
Od niego.
Od kochanego promotora.
Oczywiście ustosunkował się pozytywnie do całej sprawy, ale jeszcze pracy nie sprawdził, dośle mi ją za kilka dni i w rezultacie NIE MUSZĘ przyjeżdżać na dyżur. Nim zdążyłam przeczytać jeszcze raz szemrząc przy tym litanię najgorszej możliwej łaciny słyszę SYRENY, ALARM „uwaga uwaga nastąpiło zagrożenie pożarowe prosimy opuścić budynek dworca, nie korzystać z wind itd. Itp.” i widzę jak zasuwają się drzwi ogromne na perony, ludzie wychodzą pośpiesznie (tylko meneliki-skoroświty twardo i odważnie dalej na krzesełkach śpią), a ja stoję z tymi ku**ami na ustach, mój kalafior przetwarza sytuację – szybki telefon do M, w tle pan spiker "Atenszyn atenszyn"– rzucam do słuchawki: NIE MUSZĘ JECHAĆ on w tym czasie zrobił Kato-Drift i zawraca na autostradzie z piskiem opon – jak się potem dowiedziałam. No to postanowiłam oddać bilet i się ewakuować. Pytam szybko panią w okienku
-A co to za alarm?
- Ja nie wiem pani
- A to jakieś ćwiczenia, czy trzeba serio uciekać?
- Ja nie wiem, ja zaraz kończę zmianę (i banan u niej na twarzy )
Podbiegam do ochroniarza:
- Pali się? Uciekać? Mogę stąd wyjść?
Ochroniarz rozespany spojrzał, pomyślał i jeszcze raz spojrzał:
- A no nie wiem w sumie...
Puściłam się w długą, jakoś przeszłam drzwi p.pożarowe i wyczekiwałam na mojego męża. Przyjechał. Pyta się poirytowany:
- TERAZ Ci ten !@#$ napisał dopiero?
- Eeee... No chyba tak…
Ale sprawdzam godzinę. Data wyslania 04.11 22:30. WERBLE, OKLASKI! <badummm tssss>
Brechtalismy się całą drogę, bo co innego nam zostało jak mi się nie chciało o 3:00 w nocy sprawdzić maila

Wrócilismy do domku, M. się trochę kimnął, a ja nadrobiam Was – tempo macie niesłychane! Wydaje mi się, że cytowałam więcej wypowiedzi, a mi je zeżarło. Życzę Wam miłego dnia! Dużo słońca i powodów do śmiechu i uśmiechu

Ps. Mieliśmy wczoraj z Tż 9-tą rocznicę związku i dostał w prezencie „Mamo Tato co Ty na to 1” Samolubnie książka dla mnie, a dla niego DVD
__________________
everything is tough before it becomes simple.
13.08.13 Tyś je Mój  Tyś je Moja
26.02 Johnny .
Vexi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-05, 07:41   #3576
ewek000
Zadomowienie
 
Avatar ewek000
 
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: Płock
Wiadomości: 1 224
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 3

mlebi nie wiem czy dzisiaj, bo nie chcą mi go zakładać do póki nie uspokoja się skorcze, a w nocy jeszcze miałam, już nie tak intensywne ale jednak.Na razie mam cały czas jeszcze założonego passera, no ale zobaczymy później, o 10 ma być mój gin wtedy coś więcej będę wiedziała
__________________
Agatka 23.01.2015
mój blog
http://zdolneraczkiewy.blogspot.com/
ewek000 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-05, 07:42   #3577
201704210903
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 12 461
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 3

Cytat:
Napisane przez lui_89 Pokaż wiadomość
Mi też kalendarz dzisiaj studniówkę pokazuje

Logoasia powodzenia! Daj znać.

Mi się wydaje ze zdecydowanie lepiej rodzic w 8 mcu, bo dziecko jest wtedy całkiem rozwinięte, tylko ma mniejszą masę. A moja kuzynka urodziła się w 7 mcu i cala masa wizyt w czd, rehabilitacja, problemy ze słuchem. Teraz wszystko ok, ale długo o nnią walczyli. Wiec ja pierwsze słyszę. Zawsze słyszałam że im dłużej u mamy w brzuchu tym lepiej i ze każdy tydzień jest ważny.
to dziś świętujemy

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2
201704210903 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-05, 07:42   #3578
MaamaaZuzi
Wtajemniczenie
 
Avatar MaamaaZuzi
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 2 452
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 3

Dzień dobry.
O tym 7 miesiącu też słyszałam, ale czy to tak do końca prawda nie wiem.
Z tego co mi wiadomo to chodzi o rozwój płóc. W 8 miesiący one się intensywnie kształtują i taka zmiana jest nie korzystna. A jak się malec urodzi przez rozpoczęciem tego procesu to na świecie w inkubatorku już pod opieką lekarzy. Ale nie wiem dokładnie co i jak i jak to fachowo opisać.
__________________
Zuzanna
Magdalena
MaamaaZuzi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-05, 07:44   #3579
201704210903
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 12 461
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 3

Cytat:
Napisane przez ewek000 Pokaż wiadomość
mlebi nie wiem czy dzisiaj, bo nie chcą mi go zakładać do póki nie uspokoja się skorcze, a w nocy jeszcze miałam, już nie tak intensywne ale jednak.Na razie mam cały czas jeszcze założonego passera, no ale zobaczymy później, o 10 ma być mój gin wtedy coś więcej będę wiedziała
rozumiem
mi mówili że jak będę mieć skurcze to szybko do szpitala bo trzeba szew ściągać
mam nadzieję że niedługo się poprawi u Ciebie

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2
201704210903 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-05, 07:45   #3580
1141655
Zakorzenienie
 
Avatar 1141655
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 21 228
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 3

Vexi - Buahahahaha doczytalam nocną historię o lezę fajnie to opisałaś, ja tez bym sie smiala,a potem na pewno bym sie poryczala

Przewijak oceniam jako stabilny bardzo
A niby taki zwyklak

Powodzenia na wizycie

Ja wyspalam sie nawet jednak chodzenie spac po 24 w moim przypadku daje lepsze rezultaty bo sie tak w nocy nie budze juz wyspana :P

Dzis obudzil mnie sms od kuriera z telefonem
musze sie ogarnac,bo jak przyjedzie
musze zapakowac tylek w autobus i jechac do Play- tam musza mi karte na micro wymienic ehhh tak mi sie nie chce :/

Ewa to czekamy do 10tej na dobre wiesci
__________________
http://agicosmoholic.blogspot.com/ Mój wlasny, prywatny blog.

http://perfekcyjniewdomu.blogspot.com/
Mój drugi, prywatny, trochę o porządkach

Edytowane przez 1141655
Czas edycji: 2014-11-05 o 07:53
1141655 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-05, 07:50   #3581
ewek000
Zadomowienie
 
Avatar ewek000
 
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: Płock
Wiadomości: 1 224
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 3

vexi no fajnie zaczęty dzionek, ale to i tak lepiej niż gdybyś przeczytała tą wiadomość w pociągu który już mknie do Wawy
__________________
Agatka 23.01.2015
mój blog
http://zdolneraczkiewy.blogspot.com/
ewek000 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-05, 08:05   #3582
MaamaaZuzi
Wtajemniczenie
 
Avatar MaamaaZuzi
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 2 452
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 3

Ewa Agatki to grzeczne dziewczynki na pewno posłucha taty
Trzymam kciuki za wizyty
Vexi ale miałaś przygodę

Zgadnijcie z kim będę piła niedługo kawkę

Jakie ja mam szczęście że z moją ciążą jest wszystko dobrze i mogę sobie w domku spokojnie siedzieć nie martwić się i z Zuzką spędzać ten czas. Biedulki Wy moje.
__________________
Zuzanna
Magdalena
MaamaaZuzi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-05, 08:12   #3583
IncognitoNick
Zadomowienie
 
Avatar IncognitoNick
 
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 1 358
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 3

Cześć Dziewczyny!

Ewek - bardzo się cieszę, że już troszkę lepiej

Buu, Emdzik - mam nadzieję, że u Was też będzie poprawa!

Vexi - no i dowiedziałaś się w końcu, co to za alarm?

Asia - Kciuki za glukozę!

Na którejś z wizyt gin powiedział mi, że te legendy, że niby lepiej urodzić w 7 a nie w 8 miesiącu to bzdury! Ja nawet wtedy nie wiedziałam, że takie są, ale pytałam o coś tam i porównał to właśnie do takiej bzdury, że niby lepiej w 7 a nie w 8 miesiącu urodzić.
IncognitoNick jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-05, 08:15   #3584
Tutti1234
Zadomowienie
 
Avatar Tutti1234
 
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 1 128
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 3

Witam, nareszcie was doczytałam Cos nie ciekawie sie czułam przez pare dni a to brzuch mnie bolał a to głowa i jakas taka rozbita byłam, ale dzis ma wpasc koleżanka wiec trzeba sie w końcu ogarnąc. Miałam miec w pon. wizyte u gina ale mi zadzwonił ze jest chory i zebym za 2 tygodnie przyjechała


Cytat:
Napisane przez ewek000 Pokaż wiadomość
cześć dziewczyny, dzięki za miłe słowa
Podają mi kroplówki, sterydy jeszcze masę rożnych leków, ale nie mam głowy do nazw więc nawet nie wiem co mam. Po nocy i po kroplówkach skurcze jak na razie się uspokoiły, Mała już niestety ułożona główką do dołu, chociaż dzisiaj pani doktor powiedziała że akurat tym mam się nie martwić bo dzieciaczki od 7 miesiąca powoli już powinny się układać głową do dołu i to normalne i na szczęście waży 1200 g.Ale mam rozwarcie na 2 cm, więc będą mi zakładać szwy, zero chodzenia, nawet do łazienki
trzymam kciuki, napewno bedzie wszystko dobrze


Buu wracaj szybko do zdrowia.

Vexi

---------- Dopisano o 08:15 ---------- Poprzedni post napisano o 08:13 ----------

Ten wątek obecnie przeglądają: 45 (9 użytkowników i 36 gości) łał
Tutti1234 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-05, 08:16   #3585
emdzik
Zakorzenienie
 
Avatar emdzik
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 5 008
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 3

Cytat:
Napisane przez DuszonaMarchewka Pokaż wiadomość
A Ada szaleje właśnie... Ładna pora nie?
Cytat:
Napisane przez Mlebidakin Pokaż wiadomość
ją zawsze koło 2 jestem skopana i nie mogę spać

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2
Ale macie nocne pory

Cytat:
Napisane przez logoasia Pokaż wiadomość





linomag zielony, tani i skuteczny



my tez już na nogach wcinam tuńczyka na śniadanko, zaraz ciepła kąpiel, ogarnąć krewetę, bo dziś wizyta u gina
z obiadem brykałam wczoraj do 22 bo o 7 muszę wyjść z domu i od razu zawieźć Andzię do przedszkola, a później godzina dojazdu na uczelnię i o 18 powrót
miłego dnia dziewczyny
Ciebie to naprawdę podziwiam... toś Ty cały dzien w ruchu jesteś!
I trzymam za wizytę

Cytat:
Napisane przez Asia1105 Pokaż wiadomość
Dzieńdoberek

Ja zbieram się na glukozę Ale narazie jeszcze leżę :P o 2 w nocy też byłam skopana przez mą córkę, więc nocka z przerwami w spaniu

Logoasia powodzenia na wizycie
Powodzenia na glukozie

Cytat:
Napisane przez ewek000 Pokaż wiadomość
cześć dziewczynki
logasia kciuki za wizytę
zielona mam nadzieję że dziś lepiej ale jeśli nie to jedź na ip
zdrówka chorowitkom
u mnie noc w miarę spokojnie, co prawda parę skurczy ale poza tym spokój
Mój Jacek porozmawiał sobie wczoraj z Agatą i wytłumaczył jej że jeszcze za wcześnie na wizyty i ma poczekac ciekawe tylko czy go posłucha
i Agatka ma słuchać Taty
Będzie dobrze napisz później co gin powiedział

Cytat:
Napisane przez maciejka1987 Pokaż wiadomość
dzień dobry a dzisiaj u mnie bawimy, bo dziś studniówka u mnie

ale ten czas leci ...do świąt zleci błyskawicznie, a potem to już będę trząść portkami.

---------- Dopisano o 07:08 ---------- Poprzedni post napisano o 07:07 ----------

wie któraś czemu lepiej urodzić w 7 miesiącu niż w 8 ??
za studniówkę
oj Czas leci leci...

Cytat:
Napisane przez lui_89 Pokaż wiadomość
Mi też kalendarz dzisiaj studniówkę pokazuje

Logoasia powodzenia! Daj znać.

Mi się wydaje ze zdecydowanie lepiej rodzic w 8 mcu, bo dziecko jest wtedy całkiem rozwinięte, tylko ma mniejszą masę. A moja kuzynka urodziła się w 7 mcu i cala masa wizyt w czd, rehabilitacja, problemy ze słuchem. Teraz wszystko ok, ale długo o nnią walczyli. Wiec ja pierwsze słyszę. Zawsze słyszałam że im dłużej u mamy w brzuchu tym lepiej i ze każdy tydzień jest ważny.
Także gratulację studniówki



Vexi ale miałaś noc i jak to pięknie wszystko opisałaś
Naprawdę dobrze, że to w porę odczytałaś i mąż wrócił po Ciebie

Powodzenia na wizycie trzymam żeby gin wszystko sprawdził
__________________

"I ślubuję Ci..." <3 10.05.2014



27.01.2015 <3
emdzik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-05, 08:18   #3586
1141655
Zakorzenienie
 
Avatar 1141655
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 21 228
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 3

WOOOOOO O 15 bedzie moj telefonik wtedy sie zbiore i pojade do salonu Play po nowa karte wieczor spedze na grzebaniu w telefoniku
Oczywiscie stwierdzilam,ze musze zresetowac wszystko na starym -idzie dalej w swiat - i przez pomylke skasowalam wszystkie numery na telefonie (a ja roznie zapisuje nr ,raz tel, raz sim) i zostalo mi pare numerow teraz bede prosic ludzi o podanie nr głupia jaaaaaaaa, po co sie spieszylaaaaaaaaaaam

Jak tam Madzia po przyjściu tż do domku ? Pocieszył Cię choć trochę ? jakieś rozwiązanie się znajdzie? ja mojemu opowiadałam, to w ogóle się zdziwil, ze tego w kredyt nie macie wliczonego, i mówi,ze macie rozmawiac z deweloperem, dla niego to pierdnięcie taka kwota, na pewno rozłozy na raty w razie gdyby nie szło nigdzie pożyczyć.....
__________________
http://agicosmoholic.blogspot.com/ Mój wlasny, prywatny blog.

http://perfekcyjniewdomu.blogspot.com/
Mój drugi, prywatny, trochę o porządkach

Edytowane przez 1141655
Czas edycji: 2014-11-05 o 08:23
1141655 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-05, 08:29   #3587
maladT
Zakorzenienie
 
Avatar maladT
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: zacisze domowe
Wiadomości: 4 944
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 3

Cytat:
Napisane przez Vexi Pokaż wiadomość
Dorzucę coś od siebie na poprawę humoru wszystkim smutasom. Czyli jakie to ja mam przygody! Uwaha, thriller klasy B!
Pisałam Wam, że muszę dylać do tego promotora skubanego, bo milczy (od prawie dwóch tygodni) i mą sytuację na uczelni tym samym rujnuje. No to co, dyżur na uczelni (warto dodać, że studiuję – oby jeszcze – w Warszawie) ma od 11:00. Sprawdzam sobie pociągi…. Jedyny kurs, który mi pasuje to taki, który w Kato jest o… 4:20. No nic, błagam Tż, który ma zmiany teraz na rano (czyli 5:30 wyjeżdża z domu), by ze mną pognał w nocy (stawaliśmy o 3:00) na ten nieszczęsny dworzec.
Jeszcze nie mogłam wcześniej biletu kupić przez Internet, bo to pociąg międzynarodowy z Budapesztu i Pragi, już nie można rezerwować bla bla, więc dojechaliśmy na dworzec, całuje tego zaspanego męża i jak wyszykowana Pancia (jeszcze w nocy pazurska malowałam!) lecę do kas, mijam zaspany lud pracujący i bumelujący (masa pijaczków). Kupuję bilet, idę sobie na bok widzę plakat: Darmowe WIFI i myśl „o Fejsik sobie sprawdzę, zacheckuję się na Foursquarze” i nagle jakby przebłysk „a może sprawdzę maila?
Taaaaaaaak……
Jak się pewnie domyślacie w skrzynce znalazł się mail.
Od niego.
Od kochanego promotora.
Oczywiście ustosunkował się pozytywnie do całej sprawy, ale jeszcze pracy nie sprawdził, dośle mi ją za kilka dni i w rezultacie NIE MUSZĘ przyjeżdżać na dyżur. Nim zdążyłam przeczytać jeszcze raz szemrząc przy tym litanię najgorszej możliwej łaciny słyszę SYRENY, ALARM „uwaga uwaga nastąpiło zagrożenie pożarowe prosimy opuścić budynek dworca, nie korzystać z wind itd. Itp.” i widzę jak zasuwają się drzwi ogromne na perony, ludzie wychodzą pośpiesznie (tylko meneliki-skoroświty twardo i odważnie dalej na krzesełkach śpią), a ja stoję z tymi ku**ami na ustach, mój kalafior przetwarza sytuację – szybki telefon do M, w tle pan spiker "Atenszyn atenszyn"– rzucam do słuchawki: NIE MUSZĘ JECHAĆ on w tym czasie zrobił Kato-Drift i zawraca na autostradzie z piskiem opon – jak się potem dowiedziałam. No to postanowiłam oddać bilet i się ewakuować. Pytam szybko panią w okienku
-A co to za alarm?
- Ja nie wiem pani
- A to jakieś ćwiczenia, czy trzeba serio uciekać?
- Ja nie wiem, ja zaraz kończę zmianę (i banan u niej na twarzy )
Podbiegam do ochroniarza:
- Pali się? Uciekać? Mogę stąd wyjść?
Ochroniarz rozespany spojrzał, pomyślał i jeszcze raz spojrzał:
- A no nie wiem w sumie...
Puściłam się w długą, jakoś przeszłam drzwi p.pożarowe i wyczekiwałam na mojego męża. Przyjechał. Pyta się poirytowany:
- TERAZ Ci ten !@#$ napisał dopiero?
- Eeee... No chyba tak…
Ale sprawdzam godzinę. Data wyslania 04.11 22:30. WERBLE, OKLASKI! <badummm tssss>
Brechtalismy się całą drogę, bo co innego nam zostało jak mi się nie chciało o 3:00 w nocy sprawdzić maila

Wrócilismy do domku, M. się trochę kimnął, a ja nadrobiam Was – tempo macie niesłychane! Wydaje mi się, że cytowałam więcej wypowiedzi, a mi je zeżarło. Życzę Wam miłego dnia! Dużo słońca i powodów do śmiechu i uśmiechu

Ps. Mieliśmy wczoraj z Tż 9-tą rocznicę związku i dostał w prezencie „Mamo Tato co Ty na to 1” Samolubnie książka dla mnie, a dla niego DVD
umarłam ze smiechu

witam i ja...wczoraj maz sie zlitował i podjechał samochodem na bp.... troche doszedł na piechote i nie musiałam sie ruszac z domu... ogolnie ledwo co wczoraj chodziłam i nawet seksiku nie było bo mnie wszystko bolało... ja nie wiem co w tej lewej pachwinie mnie boli, ale dzis mniej ale jednak nadal nawala
zaprowadziłam dziecko do szkoły,ale ledwo co bo słabo mi sie zrobiło juz na samym poczatku drogi... jeszcze pies mi sie zesrytał na srodku chodnika i musiałam walczyc z chusteczkami i po nim ogarnac... wygladało to przekomicznie zapewne bo by sie schylic musiałam kurtke podwinac i walczyc by nie zwymiotowac mleka(ktore piłam 2 dni temu- taki miałam smak w ustach)

wczoraj ogarnełam dom wiec dzis zrobie jakis szybki obiad, moze poprasuje, ewentualnie juz 3 dzień mysle o wstawieniu prania... jak mi sie zachce to wstawie... przeciez sie nie pali

u mnie dzis ostatki II trymestru od jutro juz III, a w piątek równo 90dni...

wczoraj opowiedziałam mężowi o Ewie i o tym ze w szpitalu jest z rozwarciem i jak mała dostaje sterydy na rozwoj płuc to zrobił wielkie oczy, a mi w sobote jak miałam jakies nocne mocne skurcze to nie wierzył ze cos sie moze stac bo to jeszcze duzo czasu zostało... widac ze sie chłop przejał ze teraz to nie przelewki
__________________
Wiktoria 12.07.2008

Oliwka 07.02.2015

Edytowane przez maladT
Czas edycji: 2014-11-05 o 08:33
maladT jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-05, 08:32   #3588
emdzik
Zakorzenienie
 
Avatar emdzik
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 5 008
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 3

Cytat:
Napisane przez Tutti1234 Pokaż wiadomość
Witam, nareszcie was doczytałam Cos nie ciekawie sie czułam przez pare dni a to brzuch mnie bolał a to głowa i jakas taka rozbita byłam, ale dzis ma wpasc koleżanka wiec trzeba sie w końcu ogarnąc. Miałam miec w pon. wizyte u gina ale mi zadzwonił ze jest chory i zebym za 2 tygodnie przyjechała


trzymam kciuki, napewno bedzie wszystko dobrze


Buu wracaj szybko do zdrowia.

Vexi

---------- Dopisano o 08:15 ---------- Poprzedni post napisano o 08:13 ----------

Ten wątek obecnie przeglądają: 45 (9 użytkowników i 36 gości) łał

Haha jakie podglądacze

Ciesze sie, że się odzywasz Szkoda , że tak z ginem wyszło...

Cytat:
Napisane przez 1141655 Pokaż wiadomość
WOOOOOO O 15 bedzie moj telefonik wtedy sie zbiore i pojade do salonu Play po nowa karte wieczor spedze na grzebaniu w telefoniku
Oczywiscie stwierdzilam,ze musze zresetowac wszystko na starym -idzie dalej w swiat - i przez pomylke skasowalam wszystkie numery na telefonie (a ja roznie zapisuje nr ,raz tel, raz sim) i zostalo mi pare numerow teraz bede prosic ludzi o podanie nr głupia jaaaaaaaa, po co sie spieszylaaaaaaaaaaam

Jak tam Madzia po przyjściu tż do domku ? Pocieszył Cię choć trochę ? jakieś rozwiązanie się znajdzie? ja mojemu opowiadałam, to w ogóle się zdziwil, ze tego w kredyt nie macie wliczonego, i mówi,ze macie rozmawiac z deweloperem, dla niego to pierdnięcie taka kwota, na pewno rozłozy na raty w razie gdyby nie szło nigdzie pożyczyć.....
Jaki w końcu będziesz miala ten telefon ?

Ja też muszę dzisiaj wyjść z domu a tak mi się nie chce

A z mężem będę zaraz dopiero gadać bo on wrócił po 24 a ja zdążyłam zasnąć... podobno objechał kilkanaście sklepów po pracy żeby znaleźć moje ptasie mleczko i nigdzie nie było
__________________

"I ślubuję Ci..." <3 10.05.2014



27.01.2015 <3
emdzik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-05, 08:42   #3589
1141655
Zakorzenienie
 
Avatar 1141655
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 21 228
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 3

Cytat:
Napisane przez emdzik Pokaż wiadomość
Jaki w końcu będziesz miala ten telefon ?

Ja też muszę dzisiaj wyjść z domu a tak mi się nie chce

A z mężem będę zaraz dopiero gadać bo on wrócił po 24 a ja zdążyłam zasnąć... podobno objechał kilkanaście sklepów po pracy żeby znaleźć moje ptasie mleczko i nigdzie nie było
Sony Xperię białą :P

Nooo ja bym się ostatnio zbunkrowała w domu do lutego niech mi tylko ktoś jedzenie dowozi...ja stwierdziłam, że boję się zarazków, a w domu mi prawie nie grożą, chyba ,ze chory kurier,czy maz cos z pracy przyniesie
takze jade dzis po poludniu do tego tesco z dusza na ramieniu

ooooooj biedny z tym objazdem sklepów
Daj znać po wizycie jak tam co tam

Zjadlam bulke, a mialam zrobic sobie owsianke na jelitka ale takie puchate maz rano kupil.... grrr
ale dzis obiecalam sobie,ze nie zjem NIC slodkiego, nawet sernika ktory czeka w lodowce... NIC NIC NIC. ani zadnych chipsow, popcornow
mam jogurt, banany, owsianke, borowki zamrozone, suszone jablka
to beda dzis moje przekaski

a na obiad mam golabki w sosie pomidorowym i ziemniaczki

Jutro zrobie makaron z kurczakiem i pieczarkami w sosie smietanowym,tylko musze kurczaka i smietane kupic
__________________
http://agicosmoholic.blogspot.com/ Mój wlasny, prywatny blog.

http://perfekcyjniewdomu.blogspot.com/
Mój drugi, prywatny, trochę o porządkach
1141655 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-05, 08:58   #3590
ewek000
Zadomowienie
 
Avatar ewek000
 
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: Płock
Wiadomości: 1 224
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 3

maladT- widzisz nie ma tego co by na dobre nie wyszło, teraz tz inaczej będzie patrzeć na to jak mu powiesz że cię boli
__________________
Agatka 23.01.2015
mój blog
http://zdolneraczkiewy.blogspot.com/
ewek000 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-05, 09:04   #3591
MaamaaZuzi
Wtajemniczenie
 
Avatar MaamaaZuzi
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 2 452
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 3

Ja miałam z tż problem na początku. On nie brał pod uwagę tego że może coś się stać.
Raz wziął mnie odchylił do tyłu aż mnie brzuch zabolał bo się cały naciągnął a jak mu zwróciłam uwagę to oczywiście przesadzam przecież to jest kropka i bla bla.... A ja się tak wystraszyłam że nie byłam w stanie mu tego wytłumaczyć.
Mój bardziej na mnie dmucha po tym jak powiedziałam o Ally.

A kawkę będę piła z Maciejką, nie chciałyście zgadywać to ja Wam powiem:P
__________________
Zuzanna
Magdalena
MaamaaZuzi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-05, 09:07   #3592
1141655
Zakorzenienie
 
Avatar 1141655
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 21 228
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 3

Paulina :P Bo my wieeeeeeeeemy z kim bedziesz pila kawke
i zazdroscimy ,wiec siedzimy cicho
__________________
http://agicosmoholic.blogspot.com/ Mój wlasny, prywatny blog.

http://perfekcyjniewdomu.blogspot.com/
Mój drugi, prywatny, trochę o porządkach
1141655 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-05, 09:09   #3593
MaamaaZuzi
Wtajemniczenie
 
Avatar MaamaaZuzi
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 2 452
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 3

Cytat:
Napisane przez 1141655 Pokaż wiadomość
Paulina :P Bo my wieeeeeeeeemy z kim bedziesz pila kawke
i zazdroscimy ,wiec siedzimy cicho
No dobra wiem że wiecie ale musiałam napisać
__________________
Zuzanna
Magdalena
MaamaaZuzi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-05, 09:17   #3594
przeklete_pragnienia
Zakorzenienie
 
Avatar przeklete_pragnienia
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Prosto z serca
Wiadomości: 4 650
GG do przeklete_pragnienia
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 3

9 rano a Wy już tyle napisałyście
Dzień dobry

Vexi hihi jaka akcja, ale całe szczęście, że na dworcu odczytałaś tego e-maila niż w pociągu wtedy to dopiero jaja by były
I wiem co to wstawać o 3 rano na pociąg na uczelnię

Aga zazdroszczę nowego telefonu, faaaajnieee, ja tam zawsze się ekscytuję jak mam coś nowego

A wiecie co ja wczoraj zrobiłam? Bo mój Tż zawsze jak mu mówię, że np. ciężko mi się oddycha, odpowiada mi, że on ma tak samo.
I wzięłam mu wczoraj pokazałam na parentingu hasło ciąża 29 tydzień-objawy i kazałam mu przeczytać, zeby widział, że tak jest naprawdę i to przez ciążę a nie, że nie wiem co on tam sobie myśli
No to powiedział, że ale przecież on mi wierzy, współczuje i w ogóle.
Dobra dobra- ja tam swoje wiem

A teraz idę go wykopać z wyra, niech sobie nie myśli, ze będzie leżał do góry tyłkiem jak pani jego jest głodna i zjadłaby sobie croissanta z kakao


Aaaa i dziewczyny, kciuki za dzisiejsze wizyty
Dajcie znać co i jak po
__________________
Postanowiłam w tym roku zrzucić 10 kg. Zostało mi jeszcze 13
przeklete_pragnienia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-05, 09:23   #3595
1141655
Zakorzenienie
 
Avatar 1141655
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 21 228
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 3

uhuhuhu rogal z kakao aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaah <3 podrzućcie i mi
Tylko wykop go jakoś delikatnie
hehehe

No ja też się cieszę, szczególnie w natłoku dzieciowych podkładowych,ubrankowych, smoczkowych rzeczy- fajnie, że chwilę pobajeruję sobie sama z czymś

Kurde głodna znów jestem,....
__________________
http://agicosmoholic.blogspot.com/ Mój wlasny, prywatny blog.

http://perfekcyjniewdomu.blogspot.com/
Mój drugi, prywatny, trochę o porządkach
1141655 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-05, 09:30   #3596
maladT
Zakorzenienie
 
Avatar maladT
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: zacisze domowe
Wiadomości: 4 944
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 3

Cytat:
Napisane przez MaamaaZuzi Pokaż wiadomość
No dobra wiem że wiecie ale musiałam napisać
chwalipięta

Cytat:
Napisane przez przeklete_pragnienia Pokaż wiadomość
A teraz idę go wykopać z wyra, niech sobie nie myśli, ze będzie leżał do góry tyłkiem jak pani jego jest głodna i zjadłaby sobie croissanta z kakao
no i narobiłaś mi ochoty na kakao z czyms tam jeszcze( moze camembert)

zastanawiam sie co u Meire i tak mysle Incognito chyba powoli czas na spotkanie mamusiowe w piernikowie

wczoraj miałam mega dzień słodki, a dzis od rana czeka na mnie moja ulubiona paczka pierników z biedronki... musze korzystac bo o 14 odbieram wyniki badań to wiecie... jakby sie okazało ze mam cukrzyce to ostatni raz zanim odbiore to zjem
__________________
Wiktoria 12.07.2008

Oliwka 07.02.2015

Edytowane przez maladT
Czas edycji: 2014-11-05 o 09:31
maladT jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-05, 09:31   #3597
emdzik
Zakorzenienie
 
Avatar emdzik
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 5 008
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 3

Paulina ja też wiedziałam, że z Maciejką

I Wam zazdroszczę, bo ja muszę siedzieć w domu pod kołdrą

---------- Dopisano o 09:31 ---------- Poprzedni post napisano o 09:30 ----------

Cytat:
Napisane przez maladT Pokaż wiadomość
chwalipięta


no i narobiłaś mi ochoty na kakao z czyms tam jeszcze( moze camembert)

zastanawiam sie co u Meire i tak mysle Incognito chyba powoli czas na spotkanie mamusiowe w piernikowie
Ja też chce toruńskie pierniki
__________________

"I ślubuję Ci..." <3 10.05.2014



27.01.2015 <3
emdzik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-05, 09:35   #3598
maladT
Zakorzenienie
 
Avatar maladT
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: zacisze domowe
Wiadomości: 4 944
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 3

to zapraszamy :P
__________________
Wiktoria 12.07.2008

Oliwka 07.02.2015
maladT jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-05, 09:38   #3599
1141655
Zakorzenienie
 
Avatar 1141655
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 21 228
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 3

ja tez kocham torunskie pierniki
gdybym sie czula dobrze, a nie teraz jak przywiazana kroczem do drzewa to pewnie bym pokusila sie na wyprawe do torunia do was,bo to w sumie niedaleko ale nieeeeeeeeeeeeee
obejde sie smakiem, tylko zdjec nie robcie :P


pociagiem prawie 4 godz
nie jade
__________________
http://agicosmoholic.blogspot.com/ Mój wlasny, prywatny blog.

http://perfekcyjniewdomu.blogspot.com/
Mój drugi, prywatny, trochę o porządkach
1141655 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-05, 09:40   #3600
przeklete_pragnienia
Zakorzenienie
 
Avatar przeklete_pragnienia
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Prosto z serca
Wiadomości: 4 650
GG do przeklete_pragnienia
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 3

Ooo ja też kocham te pierniki z biedrony
Toruńskich nie jadłam jeszcze
__________________
Postanowiłam w tym roku zrzucić 10 kg. Zostało mi jeszcze 13
przeklete_pragnienia jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-11-12 21:26:57


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:29.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.