Nieatrakcyjne zachowanie mojej żony... :( - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2015-01-21, 22:22   #31
201604130936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 16 501
Dot.: Nieatrakcyjne zachowanie mojej żony... :(

Cytat:
Napisane przez Ludwigs Pokaż wiadomość
Nie dokońca... Są wątki w których jest napisane ja źle ona źle i podsumowanie kto gorzej i też jest ok, a są wątki z których wyniaka że ja źle a ona nic nie zrobiła. Chciałbym zobaczyć twoją reakcję gdybyś przyszła z wc i zobaczyła swojego TŻ w takiej sytuacji napewno byś go kulturalnie poprosiła i ze stoickim spokojem groziła paluszkiem, tłumaczyła źle robisz źle robisz i żeby się sytuacja nie powtórzyła przekazałą byś mu parę cennych inf teraz wracaj na swoje miejsce tylko:
Nie łap za kolano
Nie wychodźcie razem do Wc
Nie całuj się
Nie przytulaj itd...
Wracaj nic się nie stało jak coś przeoczyłam to znów Cię tu zawołam na upomnienie ... - Paranoja
Tak. Poprosilabym go na strone. I powiedziala o co mi chodzi i co mi nie pasuje. Nie mowie, ze bylabym turbo spokojna, jesliby np rznal glupa udajac, ze nie wie o co chodzi, ale nie nazwalabym go slowem podobnego kalibru do dziwki.
Podac adres skoro chcesz zobaczyć? Zrobiw ci symulacje jak wyglada ROZMOWA.

Edytowane przez 201604130936
Czas edycji: 2015-01-21 o 22:23
201604130936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-21, 22:23   #32
201605161428
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 5 219
Dot.: Nieatrakcyjne zachowanie mojej żony... :(

Ale kurna od kiedy chodzenie pod reke jest obsciskiwaniem? Wypisujecie tu panowie drodzy teksty jakby sie z nim macala pod stolem, a nie przytrzymala go pod reke. Czasem jak cos do kogos mowie w grupie to nawet kumpele tak "pod reke zlapie" zeby jej cos powiedziec i skupic jej uwage. I w zyciu bym tego jako obsciskiwania nie postrzegala.
201605161428 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-21, 22:24   #33
kate137
Raczkowanie
 
Avatar kate137
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 145
Dot.: Nieatrakcyjne zachowanie mojej żony... :(

Zgadzam się z harleyką.
Wpadasz w skrajności autorze: albo wyzywanie od dziwek albo bycie milusińskim. A jest coś przecież pośrodku.

Tak czy siak
a) leży u was komunikacja
b) żona się nie fajnie zachowała.
kate137 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-21, 22:26   #34
Enigmatyczna_Maestria
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 92
Dot.: Nieatrakcyjne zachowanie mojej żony... :(

Cytat:
Napisane przez Bananalama Pokaż wiadomość
słowo za ostre, ale jakby mój facet zachował się tak, jak Twoja żona, szlag by mnie trafił na miejscu. Też jestem okropnie wybuchowa, ale aż takie słownictwo u mnie nie leci

---------- Dopisano o 23:16 ---------- Poprzedni post napisano o 23:14 ----------



chyba, że ma takich znajomych jak moi
byłoby pewnie "oj tam, ograniczasz go za bardzo".
Dlatego właśnie napisałam, że jak będzie patrzył na znajomych to żonę mu nawet wywiozą a on nie zareaguje. I nie chodzi mi tu o reakcje typu wyzywanie od dziwek przy znajomych, tylko jakieś zwrócenie uwagi. Koleś pojawia się pierwszy raz w towarzystwie a ona juz z nim pod ręke? A mąż gdzieś na boku. Eh, może niech nie pije tyle.
Enigmatyczna_Maestria jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-21, 22:30   #35
Mojwa
zuy mod
 
Avatar Mojwa
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 23 352
GG do Mojwa
Dot.: Nieatrakcyjne zachowanie mojej żony... :(

Cytat:
Napisane przez TheUnlike Pokaż wiadomość
Ale kurna od kiedy chodzenie pod reke jest obsciskiwaniem? Wypisujecie tu panowie drodzy teksty jakby sie z nim macala pod stolem, a nie przytrzymala go pod reke. Czasem jak cos do kogos mowie w grupie to nawet kumpele tak "pod reke zlapie" zeby jej cos powiedziec i skupic jej uwage. I w zyciu bym tego jako obsciskiwania nie postrzegala.
No dokladnie... Zdarza mi sie do dobrego kumpla przytulic czy cos, TZ nie wyzywa mnie od dziwek.
__________________


L'amore scalda il cuore.




Do. Or do not. There is no try.

23.05.2011
22.05.2017
02.12.2017
Mojwa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-21, 22:31   #36
Cherie_Currie
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 317
Dot.: Nieatrakcyjne zachowanie mojej żony... :(

Użyłeś za mocnego słowa. Jednak najbardziej zastanawia mnie to, jakim Wy związkiem jesteście, skoro żona na Twoich oczach lepi się do innego faceta i nie widzi w tym nic złego, a Ty nie reagujesz, bo co sobie inni pomyślą? Nie rozumiem tego. Gdyby mój mąż siedział sobie z jakąś nowo poznaną panną łapiąc ją za rękę to w zasadzie już nie miałabym z nim o czym rozmawiać, on zresztą też by moich tłumaczeń nie słuchał tylko musiałabym się spakować. Z tą "drobną" różnicą, że u nas jest jasne jak słońce, że po prostu takich rzeczy się nie robi, nie po to jesteśmy razem żeby oglądać się za innymi.
Cherie_Currie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-21, 22:34   #37
shini
Zakorzenienie
 
Avatar shini
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Paradise City
Wiadomości: 5 270
Dot.: Nieatrakcyjne zachowanie mojej żony... :(

Cytat:
Napisane przez Ludwigs Pokaż wiadomość
Nie dokońca... Są wątki w których jest napisane ja źle ona źle i podsumowanie kto gorzej i też jest ok, a są wątki z których wyniaka że ja źle a ona nic nie zrobiła. Chciałbym zobaczyć twoją reakcję gdybyś przyszła z wc i zobaczyła swojego TŻ w takiej sytuacji napewno byś go kulturalnie poprosiła i ze stoickim spokojem groziła paluszkiem, tłumaczyła źle robisz źle robisz i żeby się sytuacja nie powtórzyła przekazałą byś mu parę cennych inf teraz wracaj na swoje miejsce tylko:
Nie łap za kolano
Nie wychodźcie razem do Wc
Nie całuj się
Nie przytulaj itd...
Wracaj nic się nie stało jak coś przeoczyłam to znów Cię tu zawołam na upomnienie ... - Paranoja
Czy Ty umiesz czytać ze zrozumieniem? Napisały Ci dziewczyny- każda chyba że ŻONA ŹLE SIĘ ZACHOWAŁA, nie mniej jednak za nazwanie jej dziwką powinna dać Ci w pysk Nie używaj słów, których znaczenia nie rozumiesz
__________________
Wymienie w lutym rozswietlacz Boirjois, ciuchy s/m
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1220876
shini jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-01-21, 23:00   #38
cleopadra
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 2 095
Dot.: Nieatrakcyjne zachowanie mojej żony... :(

Szczerze- to Twoja zona Cie nie kocha i tyle.
moja babcia zawsze mowi ,po alkoholu wychodzi z czlowieka prawdziwa istota.Twoja zona po alkoholu tuli sie do innego faceta,na trzezwo potrafi sie kontrolowac,alkohol rozluznia hamulce.
Moja babcia zapytala mnie kiedys,,-a kochasz swojego narzeczonego jak jest pijany,odpowiedzialam ze tak,to babcia mi powiedziala ,mozesz zostac jego zona ,jezeli on ciebie tez kocha jak jestes pijana.
cleopadra jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-21, 23:05   #39
laisla
Zakorzenienie
 
Avatar laisla
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 825
Dot.: Nieatrakcyjne zachowanie mojej żony... :(

Cytat:
Napisane przez TheUnlike Pokaż wiadomość
Ale kurna od kiedy chodzenie pod reke jest obsciskiwaniem? Wypisujecie tu panowie drodzy teksty jakby sie z nim macala pod stolem, a nie przytrzymala go pod reke. Czasem jak cos do kogos mowie w grupie to nawet kumpele tak "pod reke zlapie" zeby jej cos powiedziec i skupic jej uwage. I w zyciu bym tego jako obsciskiwania nie postrzegala.
Ja także czytam i czytam w poszukiwaniu tego obściskiwania ale nic takiego nie nastąpiło.
Że zbyt się spoufalała, to owszem, tak bym powiedziała, i to mogło nie być przyjemne ale może to było dla żartu, trzeba by widzieć całokształt zdarzenia, jaka była atmosfera i jak zachowywali się inni. Bezsprzecznie autorowi było przykro więc powinna bardziej się hamować, jednak do obściskiwania to daleko jeszcze było.

A może tych paru głębszych żona nie powinna pić
laisla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-21, 23:06   #40
Martecza
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 238
Dot.: Nieatrakcyjne zachowanie mojej żony... :(

Cytat:
Napisane przez cleopadra Pokaż wiadomość
Szczerze- to Twoja zona Cie nie kocha i tyle.
moja babcia zawsze mowi ,po alkoholu wychodzi z czlowieka prawdziwa istota.Twoja zona po alkoholu tuli sie do innego faceta,na trzezwo potrafi sie kontrolowac,alkohol rozluznia hamulce.
Moja babcia zapytala mnie kiedys,,-a kochasz swojego narzeczonego jak jest pijany,odpowiedzialam ze tak,to babcia mi powiedziala ,mozesz zostac jego zona ,jezeli on ciebie tez kocha jak jestes pijana.
Hehe, wbrew pozorom to bardzo głębokie przesłanie. Świetne
Martecza jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-21, 23:07   #41
laisla
Zakorzenienie
 
Avatar laisla
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 825
Dot.: Nieatrakcyjne zachowanie mojej żony... :(

Cytat:
Napisane przez cleopadra Pokaż wiadomość
Szczerze- to Twoja zona Cie nie kocha i tyle.
moja babcia zawsze mowi ,po alkoholu wychodzi z czlowieka prawdziwa istota.Twoja zona po alkoholu tuli sie do innego faceta,na trzezwo potrafi sie kontrolowac,alkohol rozluznia hamulce.
Moja babcia zapytala mnie kiedys,,-a kochasz swojego narzeczonego jak jest pijany,odpowiedzialam ze tak,to babcia mi powiedziala ,mozesz zostac jego zona ,jezeli on ciebie tez kocha jak jestes pijana.
Toś teraz pojechała
laisla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-01-21, 23:15   #42
Cherie_Currie
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 317
Dot.: Nieatrakcyjne zachowanie mojej żony... :(

Cytat:
Napisane przez cleopadra Pokaż wiadomość
Szczerze- to Twoja zona Cie nie kocha i tyle.
moja babcia zawsze mowi ,po alkoholu wychodzi z czlowieka prawdziwa istota.Twoja zona po alkoholu tuli sie do innego faceta,na trzezwo potrafi sie kontrolowac,alkohol rozluznia hamulce.
Moja babcia zapytala mnie kiedys,,-a kochasz swojego narzeczonego jak jest pijany,odpowiedzialam ze tak,to babcia mi powiedziala ,mozesz zostac jego zona ,jezeli on ciebie tez kocha jak jestes pijana.
Czy kocha czy nie to chyba tylko żona wie Niemniej ze słowami Twojej babci się zgadzam - według mnie po % człowiek ma po prostu więcej odwagi, by robić to, na co ma ochotę i nie liczy się z konsekwencjami. Największą przeciwniczką tych słów jest moja znajoma, której chłopak po pijaku przystawia się do każdej innej, co tym bardziej utwierdza mnie w przekonaniu co do słuszności babcinej tezy
Cherie_Currie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-21, 23:19   #43
favianna
Zakorzenienie
 
Avatar favianna
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 7 136
Dot.: Nieatrakcyjne zachowanie mojej żony... :(

Autorze oboje daliście plamę, a z tego co widać komunikacja u was leży. Gdyby mi jakimś cudem Tz taki numer wywinal to owszem powiedziałabym mu spokojnie na stronie co myślę, tylko ze u mnie taki zimny spokój to znak że trzeba uciekać... a po drugie mam nieodparte wrażenie, że ze u was tam jakieś oczekiwania się kisza w powietrzu i sporo macie nie przegadane . I jeszcze jedno - ludzie się zmieniają - w każdą stronę.
favianna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-21, 23:22   #44
Cherie_Currie
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 317
Dot.: Nieatrakcyjne zachowanie mojej żony... :(

Cytat:
Napisane przez laisla Pokaż wiadomość
Ja także czytam i czytam w poszukiwaniu tego obściskiwania ale nic takiego nie nastąpiło.
Że zbyt się spoufalała, to owszem, tak bym powiedziała, i to mogło nie być przyjemne ale może to było dla żartu, trzeba by widzieć całokształt zdarzenia, jaka była atmosfera i jak zachowywali się inni. Bezsprzecznie autorowi było przykro więc powinna bardziej się hamować, jednak do obściskiwania to daleko jeszcze było.

A może tych paru głębszych żona nie powinna pić
O, to jest właśnie najlepsze słowo, zbyt się spoufalała. Sama napisałam o "lepieniu się", bo jakoś tak czytając post autora odczułam, że dosyć mocno go to zachowanie uraziło. Jakoś nie chce mi się wierzyć, że będąc w małżeństwie nie odróżnia się wygłupów od poważniejszych spraw, a skoro autor założył wątek to raczej o wygłupy nie chodziło.. No, ale i też nie bardzo jest dla mnie jasne, jak będąc małżeństwem można nie wiedzieć i nie mieć ustalone na co można sobie pozwolić, a co już drugiej stronie będzie przeszkadzać i ją zwyczajnie boleć. Ślubu z dnia na dzień się nie bierze, więc rady typu "trzeba było porozmawiać" też nie do końca są trafione albo to ja idealistycznie zakładam, że o takich sprawach rozmawia się przed ślubem
Cherie_Currie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-21, 23:30   #45
laisla
Zakorzenienie
 
Avatar laisla
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 825
Dot.: Nieatrakcyjne zachowanie mojej żony... :(

Cytat:
Napisane przez Cherie_Currie Pokaż wiadomość
O, to jest właśnie najlepsze słowo, zbyt się spoufalała. Sama napisałam o "lepieniu się", bo jakoś tak czytając post autora odczułam, że dosyć mocno go to zachowanie uraziło. Jakoś nie chce mi się wierzyć, że będąc w małżeństwie nie odróżnia się wygłupów od poważniejszych spraw, a skoro autor założył wątek to raczej o wygłupy nie chodziło.. No, ale i też nie bardzo jest dla mnie jasne, jak będąc małżeństwem można nie wiedzieć i nie mieć ustalone na co można sobie pozwolić, a co już drugiej stronie będzie przeszkadzać i ją zwyczajnie boleć. Ślubu z dnia na dzień się nie bierze, więc rady typu "trzeba było porozmawiać" też nie do końca są trafione albo to ja idealistycznie zakładam, że o takich sprawach rozmawia się przed ślubem
Tak, w sumie racja. Choć wstawiona była, a może alkohol to dla niej tak niecodzienna sytuacja, że straciła kontrolę nad swoim zachowaniem. Tak bym obstawiała. Toteż na % trzeba mocno uważać w jej przypadku. I głębszego dna typu "ona ciebie nie kocha" to bym się nie doszukiwała.
A z żoną sytuację przewałkować na spokojnie i powiedzieć o swoich odczuciach, to na pewno.
laisla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-21, 23:37   #46
favianna
Zakorzenienie
 
Avatar favianna
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 7 136
Dot.: Nieatrakcyjne zachowanie mojej żony... :(

Cytat:
Napisane przez laisla Pokaż wiadomość
Tak, w sumie racja. Choć wstawiona była, a może alkohol to dla niej tak niecodzienna sytuacja, że straciła kontrolę nad swoim zachowaniem. Tak bym obstawiała. Toteż na % trzeba mocno uważać w jej przypadku. I głębszego dna typu "ona ciebie nie kocha" to bym się nie doszukiwała.
A z żoną sytuację przewałkować na spokojnie i powiedzieć o swoich odczuciach, to na pewno.
Zgadzam się tylko żeby to mówienie o odczuciach to nie było znowu: a teraz powiem Ci coś takiego ze będzie Ci 5x bardziej przykro niż mi. Bo o to z ta "dziw.a" chodziło nieprawdaż? Totalnie dziecinne, bo dorośli ludzie rozmawiają o swoich emocjach i nie wstydzą się siebie. A w każdym razie nie powinni, to się nazywa intymność w związku.
favianna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-21, 23:42   #47
laisla
Zakorzenienie
 
Avatar laisla
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 825
Dot.: Nieatrakcyjne zachowanie mojej żony... :(

Cytat:
Napisane przez favianna Pokaż wiadomość
Zgadzam się tylko żeby to mówienie o odczuciach to nie było znowu: a teraz powiem Ci coś takiego ze będzie Ci 5x bardziej przykro niż mi. Bo o to z ta "dziw.a" chodziło nieprawdaż? Totalnie dziecinne, bo dorośli ludzie rozmawiają o swoich emocjach i nie wstydzą się siebie. A w każdym razie nie powinni, to się nazywa intymność w związku.
No nie, w małżeństwie nie chodzi chyba o to aby komuś dowalić do żywego, ani o to aby to moje koniecznie było na wierzchu, tylko aby konstruktywnie sprawy poukładać i wyklarować to, co się gdzieś zatarło..Im to się z pewnością przyda.
laisla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-22, 00:05   #48
sledziczeek
Rozeznanie
 
Avatar sledziczeek
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 923
Dot.: Nieatrakcyjne zachowanie mojej żony... :(

Ja się troszkę może utożsamię z żoną, bo ogolnie nie piję alkoholu często i czasami jak wyjdziemy z TŻ i znajomymi na imprezę czy do baru to jak się przyssę ( ) to ciężko mi wyczuć "ten moment". Robię się wesolutka, śpiewam, tańczę i ogolnie kocham wszystkich. I to wlasnie jest "ten moment". Na szczęście moj TŻ (który ogolnie jest taki trochę zazdrośnik) trzyma rękę na pulsie i jak juz widzi, że jest "już czas" to podchodzi do mnie, prosi na stronę i po prostu mi mówi, a raczej posyła takie konkretne spojrzenie, że może już wystarczy. To takie trochę żenujące, że facet mnie pilnuje, no ale tak już mam, że po prostu chcę trzymać fason, ale niestety z racji że nie piję czesto niewiele mi potrzeba żeby się przysłowiowo porzygac. I nie mam o to żalu że TŻ mnie weźmie na bok i z uśmiechem zakomunikuje żebym zrobiła sobie przerwę, albo zciszyła (czy sciszyła? Nie mam pojęcia jak to się pisze) ton głosu bo sie ludzie na mnie gapią. Co nie znaczy ze jest tak wszędzie, na domowkach w gronie najbliższych przyjaciół mamy na to wywalone ale. Wracając do tematu. Nigdy, przenigdy nie zdarzyło mi sie zeby TŻ nazwał mnie dziwką, albo ogolnie obraził mnie. On mi nawet nigdy nie powiedzial ze jestem głupia. Jakby sie takie coś zdarzyło to w najlepszym wypadku bylby foch na tydzień. Nie wyzywamy się, to jest dla mnie pójście na łatwiznę zamiast wyrażenia swoich uczuć w cywilizowany sposób.
__________________
Zapuszczam włosy od X 2014
wracam do naturalek od I 2015

Edytowane przez sledziczeek
Czas edycji: 2015-01-22 o 00:10
sledziczeek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-22, 05:16   #49
_Supernova_
Zadomowienie
 
Avatar _Supernova_
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 1 473
Dot.: Nieatrakcyjne zachowanie mojej żony... :(

Mnie by szlag trafil jakby sie mij facet kleil przy mnie to innej kobiety.Zgadzam sie z Hultajem.
_Supernova_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-01-22, 05:21   #50
green way
Zadomowienie
 
Avatar green way
 
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: Łóżeczko - moje ulbione miejsce
Wiadomości: 1 003
Dot.: Nieatrakcyjne zachowanie mojej żony... :(

Twoja żona zachowała się jak dziwka i zrobiła z Ciebie idiotę - taka jest prawda. Podobno czyny mówią głośniej niż słowa, więc Twoja żona pokazała na co ją stać. Pytanie do czego by doszło, gdybyś z jakiegoś powodu nie mógł pójść na tą imprezę z nią... I nie daj sobie wmówić, że masz się zachować w tej sytuacji jak wyrozumiały papcio, który powinien wytłumaczyć swojej niesfornej córci, jak powinna się zachowywać w towarzystwie. NIE JESTEŚ JEJ OJCEM TYLKO MĘŻEM, A ONA NIE JEST TWOJĄ CÓRKĄ, TYLKO ŻONĄ! A co do motywów jej postępowania, to nie dziwię się, że kurczowo uczepiła się odpowiedzi "Nie wiem". A co ma Ci powiedzieć, że spodobał się jej ten gość i najchętniej dobrała by się mu do rozporka??!!
green way jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-22, 05:34   #51
_Mia
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 3 121
Dot.: Nieatrakcyjne zachowanie mojej żony... :(

Najśmieszniejsze, że Tobie w ogóle nie chodzi o żonę, tylko o opinie ludzi Bo 'idiotę z ciebie zrobiła'. Trzeba było się odwdzięczyć buractwem i dać jej w pysk przy ludziach, a co, niech widzą, że sobie nie pozwolisz!

Tak serio, nie jestem po niczyjej stronie, bo na moje obydwoje jesteście siebie warci Żona dostaje jakiegoś zaćmienia umysłu chyba w towrzystwie, Ty nie widzisz w ogóle 'ciężaru' słowa jakim nazwałeś swoją niby-ukochaną-kobietę. No miłość i jednorożce między Wami, nie ma co.
_Mia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-22, 05:52   #52
daf502bc9430c04b8cbdbd94f51a8624bed02f84_61e0bd2ac4d4e
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 16 867
Dot.: Nieatrakcyjne zachowanie mojej żony... :(

Cytat:
Napisane przez _Supernova_ Pokaż wiadomość
Mnie by szlag trafil jakby sie mij facet kleil przy mnie to innej kobiety.Zgadzam sie z Hultajem.
Z wyzywaniem autor przesadził, ale w ogóle się nie dziwię, że był zły.
daf502bc9430c04b8cbdbd94f51a8624bed02f84_61e0bd2ac4d4e jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-22, 07:22   #53
margitta
Zakorzenienie
 
Avatar margitta
 
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 7 482
Dot.: Nieatrakcyjne zachowanie mojej żony... :(

W małżeństwie chyba nie o to chodzi żeby kogoś pilnować, bo inaczej dobierze się do nowo poznanej osoby. I chyba chodzi o to żeby o problemach rozmawiać, a nie wyzywać się nawzajem. Ale może o czymś nie wiem Ja myślę, że tu problemy są dużo głębsze niż "dziwka" i "alkohol".
__________________
Bo reszta nie jest milczeniem, ale należy do nas
Boję się ludzi bez poczucia humoru
margitta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-22, 07:26   #54
_Aneta
Zakorzenienie
 
Avatar _Aneta
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 5 243
Dot.: Nieatrakcyjne zachowanie mojej żony... :(

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
mogłeś jej pocztę kwiatową wysłać z piosenką ''kochanie, proszę, nie macaj się z kolegami...!''
Dla mnie przegięła Twoja żona, nie rozumiem czemu dziewczyny jadą Ci od prostaków i buraków, ona miała gdzieś robiąc z Ciebie idiotę w knajpie przy ludziach, a Ty oj niedobli powinieneś być milusi jak puchowa chmurka; typowa solidarność jajników jak dla mnie.
Zgadzam się. Sorry ale sobie nie wyobrażam, że tż idzie sobie pod rękę z jakąś nowo poznana dziunia a ja idę obok i czuję się jak kretynka. No chyba, że byłaby zalana w trupa to sama bym mu powiedziała żeby pomógł. Facet nie robił akcji przy ludziach, potem jej powiedział co o tym myśli prosto, dosadnie i tyle. Może dotrze. Laska ma ciągotki do obcych typów po alko ale facet be bo jej powiedział jak to wygląda. No błagam
__________________
Są rzeczy, których kupić nie jesteś w stanie - honor, szacunek, zaufanie.
_Aneta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-22, 07:47   #55
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Nieatrakcyjne zachowanie mojej żony... :(

Ktoś tu dobrze napisał, że ze skrajności w skrajność: albo chamskie wyzywanie od dziw..., albo bycie milutkim. Nic pośrodku, serio? Nie można po prostu powiedzieć "słuchaj, nie podobało mi się to Twoje zachowanie, chyba za dużo wypiłaś i to według mnie głupio wyglądało. Proszę, nie rób tak więcej i zastanów się nieco nad tą sytuacją". Żona by miała szansę przeprosić (jeżeli uznałaby, że należy) i atmosfera by się oczyściła. Naprawdę, można ze sobą rozmawiać w cywilizowany sposób nawet o trudnych sprawach.

Acha, autorze, to Wy dwoje tworzycie ten związek, nie jacyś "ludzie". Bo z opisu trochę to tak wygląda, że sama sytuacja Ci by tak nie przeszkadzała, gdyby nie "ludzie", jakieś - w podtekście - śmianie się z Ciebie za plecami, że "co jego żona wyprawia". Ale Ciebie, jako dorosłego faceta, jacyś ludzie nie powinni interesować, a to co jest między Tobą a Twoją żoną. A powinno być zaufanie i dobra komunikacja, a nie urażona duma i od razu przyrównywanie żony do prostytutki. Zachowałeś się jak zwykły cham i tyle.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-22, 07:53   #56
nunny
Wtajemniczenie
 
Avatar nunny
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 2 806
Dot.: Nieatrakcyjne zachowanie mojej żony... :(

Cytat:
Napisane przez _Aneta Pokaż wiadomość
Zgadzam się. Sorry ale sobie nie wyobrażam, że tż idzie sobie pod rękę z jakąś nowo poznana dziunia a ja idę obok i czuję się jak kretynka. No chyba, że byłaby zalana w trupa to sama bym mu powiedziała żeby pomógł. Facet nie robił akcji przy ludziach, potem jej powiedział co o tym myśli prosto, dosadnie i tyle. Może dotrze. Laska ma ciągotki do obcych typów po alko ale facet be bo jej powiedział jak to wygląda. No błagam
Popieram i Anetę i Hultaja. Ja się dziwię autorowi że tak długo wytrzymał, znając siebie pewnie bym wyszła z tego baru na jego miejscu, bo takie akcje są dla mnie nie do zaakceptowania. Co ona chciała pokazać ? Dziecinada.
nunny jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-22, 07:58   #57
rozowo
Raczkowanie
 
Avatar rozowo
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: gdynia
Wiadomości: 392
Dot.: Nieatrakcyjne zachowanie mojej żony... :(

Cytat:
Napisane przez _Supernova_ Pokaż wiadomość
Mnie by szlag trafil jakby sie mij facet kleil przy mnie to innej kobiety.Zgadzam sie z Hultajem.
Mnie by szlag trafił jakby mój mąż nazwał mnie dziwką
__________________
rozowo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-22, 08:16   #58
myboyismine
Zakorzenienie
 
Avatar myboyismine
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 21 826
Dot.: Nieatrakcyjne zachowanie mojej żony... :(

Cytat:
Napisane przez Mojwa Pokaż wiadomość
No dokladnie... Zdarza mi sie do dobrego kumpla przytulic czy cos, TZ nie wyzywa mnie od dziwek.
jest różnica w przytulaniu dobrych znajomych, a przytulaniu obcych, świeżo poznanych ludzi. Co nie zmienia faktu, że autor od razu powinien zwrócić żonie uwagę i normalnie z nią o tym porozmawiać.
myboyismine jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-22, 08:25   #59
balletoevs
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 5 130
Dot.: Nieatrakcyjne zachowanie mojej żony... :(

Ja się zgadzam z dziewczynami, które utożsamiają się z autorem. Mnie też szlag by mnie trafił jakby na moich oczach Tz do nowej panny się kleił. Podziwiam was, że tak wszystkie potraficie wyłączyć emocje i kierować sie tym co wypada dorosłym ludziom. Ciekawe jakby sytuacja była odwrotna.
balletoevs jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-22, 08:27   #60
ag87
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 246
Dot.: Nieatrakcyjne zachowanie mojej żony... :(

W związkach są różne granice. Dla mnie obściskiwanie się, siadanie na kolanach, uczepienie się przez cały wieczór, chodzenie pod/za rękę z innym/inną, mnie olewając, a na dodatek robiąc to jeszcze bezczelniej na moich oczach, balansuje na granicy zdrady. No ja bym na pewno nie siedziała cichutko, albo niczym dama wyjęta prosto z XVI wieku pouczyłabym 'mężu czy nie przesadzasz zbytnio?' Znając siebie to bym się zagotowała i wygarnęła prosto z mostu, ale szczerze wątpię czy bym go zwyzywała. Tzn. jak się wkurzę to ogólnie nie przebieram w słowach i przeklinam straszenie, ale nie wyzywam narzeczonego, bo mi by takie wyzwiska względem jego osoby nie przeszły przez gardło.

Przesadziliście oboje i nie ma co się licytować, które bardziej bo oboje zrobiliście to w innych kategoriach. Sama nie wiem, nie usprawiedliwiam Autora, ale po części rozumiem, że zrobił to w emocjach, które kumulowały się w nim przez sporą część wieczoru, a żona jeszcze te emocje podsycała. Natomiast żona zrobiła to bo chciała, bo miała ochotę, bo pewnie tamten koleś się jej spodobał. Alkohol to dla mnie żadna wymówka, serio, ja tego w ogóle nie przyjmuję i nigdy nie przyjmę jako wytłumaczenie czegokolwiek, chyba poza zwykłym zbiegiem okoliczności jak np. potknięcie się i ciężki w skutkach upadek. Może to trochę dziwna metoda, ale zawsze żeby spojrzeć na jakąś sprawę obiektywnie stawiam się z obu stron tzn: wolałabym, żeby mój facet przez cały wieczór mnie olewał i obściskiwał się z inną czy wyzwał mnie od dziwki. I powiem szczerze, że wybrać nie potrafię, obie sytuacje są dla mnie równie nie do przyjęcia.
ag87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-01-25 09:37:17


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:35.