|
|
#4351 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 4 422
|
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. X
Hej
![]() Moj synek pospal sobie dosyć długo na brzudzku, dzięki temu moam troje ogarnąć dom przed wieczorną wizytą teściowej. Bedzie u nas 2 tygodnie i mam nadzieje, żonie pozabijamy sie w tym czasie ![]() Wczorajsza kontrola słuchu wypadła dobrze wiec teraz czekam tylko na kontrole bioderek. Cytat:
![]() Cytat:
__________________
http://suwaczki.maluchy.pl/li-60657.png "Wędrówką jedną życie jest człowieka..." |
||
|
|
|
#4352 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Z nienacka
Wiadomości: 1 000
|
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. X
Lila_17
gratulacje, fajny miałaś poród ![]() aaakarolina zazdroszczę. Ja pewnie znó będę robić obiad po 17, jak TŻ wróci ![]() żona_marcina to na 100% będę wyć jak trzeba będzie wracać do pracy
__________________
Mój skarbeczek Nikola 26.02.2015
|
|
|
|
#4353 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 2 183
|
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. X
Hej mamusie
Rodzącym życzę powodzenia już niedługo będziecie tulić maleństwa. Jak ten czas leci za chwilę znajdziemy się w odchowalni, maskara. Stwierdzam że mój synek jest bardzo zmienny wczoraj np był małym terorystą, za to nocka i dzisiajeszy dzień należą do udanych mały budzi się tylko na jedzenie i zaraz szybko zasypia i co mnie zadziwia bo w przeciwieństwie do córki woli spać w łóżeczku niż z mamą w łóżku, cóż jeden kłopot z głowy, wczoraj zaważyłam małego i ma już 4300 g czyli w trzy tygodnie przybrał 1280 gram i to na samej piersi Przed chwilą zasnął więc trochę nadrabiam i popijam kawę zbożową,a za oknem burza a tak sie cieszyłam że na święconkę pojedziemy całą rodziną a tu taka pogoda |
|
|
|
#4354 | |
|
Basia_KasiaWiki
Zarejestrowany: 2015-01
Lokalizacja: z Wielkiego Miasta
Wiadomości: 1 622
|
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. X
Cytat:
![]() co jesz? może ja za mało jem bo się boję kolek lub alergii u małej... niepotrzebnie ---------- Dopisano o 15:47 ---------- Poprzedni post napisano o 15:46 ---------- czy któraś z was zauważyła u swojego bobaska zasinienia wokół oczków lub pod noskiem, moja ma to dzisiaj tak mi się wydaje...
__________________
Kasia Wiktoria 9/03/2015
|
|
|
|
|
#4355 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: z domu i pracy ;)
Wiadomości: 1 380
|
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. X
Cytat:
Coś Crystal milczy dziś, pewnie już rodzi
__________________
28/02/2015 Ola |
|
|
|
|
#4356 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 4 422
|
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. X
Mamuska super Ci przybiera
a zastanawialas sie , aby zrezygnować z piersi![]() Tez myślałam o Crystal
__________________
http://suwaczki.maluchy.pl/li-60657.png "Wędrówką jedną życie jest człowieka..." |
|
|
|
#4357 | |
|
Basia_KasiaWiki
Zarejestrowany: 2015-01
Lokalizacja: z Wielkiego Miasta
Wiadomości: 1 622
|
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. X
Cytat:
o tym odbijaniu to dla mnie nowość ale fakt jej się jakoś nie chce odbijać
__________________
Kasia Wiktoria 9/03/2015
|
|
|
|
|
#4358 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 2 183
|
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. X
Cytat:
|
|
|
|
|
#4359 |
|
Basia_KasiaWiki
Zarejestrowany: 2015-01
Lokalizacja: z Wielkiego Miasta
Wiadomości: 1 622
|
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. X
usta i pod noskiem ma takie wymolestowane po karmieniu
__________________
Kasia Wiktoria 9/03/2015
|
|
|
|
#4360 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Białystok:)
Wiadomości: 558
|
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. X
poród z falstartem
Tak od 2 tyg. szukałam czasu by wreszcie opisać ten ważny moment. Byłam już po terminie, więc zgłaszałam się codziennie na KTG. W piątek gin zerknęła i mówiła, że nie ma co czekać, skurcze ładne się piszą i do wieczora na pewno się rozkręci, więc najlepiej jeśli od razu zostanę w szpitalu. Zakwaterowaliśmy się z mężem na porodówce i czekaliśmy na rozwój wydarzeń. Niestety nic nie postępowało, dostałam nawet oxy, ale rozwarcie się nie powiększało i wciąż było 2cm. Ok. 19 lekarze uznali, że z rodzenia nici, nawet dostałam opieprz, że ubzdurałam sobie poród zamiast poczekać na naturę. Uznali, że nawet i 2tyg. mogą minąć nim się mój poród zacznie, więc zrażona wypisałam się ze szpitala. Następnego dnia znowu grzecznie pojawiłam się na KTG. A tam znowu pisały się skurcze i usłyszałam, że powinnam zostać w szpitalu, więc zostałam. Jednak tego dnia też nic się nie rozkręciło. Za to następnego zaczęłam już trochę inaczej czuć skurcze (choć nadal nie bolało). Na szczęście położna nie zlekceważyła moich pytań i jak wieczorem mnie zbadała to się okazało, że zaczęła się akcja porodowa. O godz. 23 wylądowałam na porodówce, pół godz później był już ze mną mąż. Na początku było spokojnie, miałam dostać zzo, ale po 1 wszystko przyspieszyło i nie było na to czasu: rozwarcie 3cm, po chwili poszły wody (dopiero wtedy zrozumiałam jak bolą skurcze... masakra), za kolejną chwilę rozwarcie 5cm, a później nie wiem kiedy, ale momentalnie szybko pełne rozwarcie, bo położna kazała przeć. O ile oddychanie szło mi dobrze (fajnie instruowała mnie położna i mąż), o tyle nie umiałam tak mocno przeć... w końcu zebrałam w sobie wszystkie siły i zaczęłam krzyczeć jak amazonka I to dało efekt! Położna wzięła moją rękę i dotknęła do główki malucha- chciała mi tym pomóc, pokazać jak już blisko jest, ale wpadłam w chwilową panikę, z której wyprowadził mnie mąż. Niestety zostałam delikatnie nacięta, bo synek wychodził w pozycji na supermana (miał rączkę przy główce). Urodził się o 3 nad ranem. O ile w trakcie skurczy przeklinałam samą siebie dlaczego nie wykupiłam cesarki, o tyle jak tylko położyli mi synka na klatce od razu zapomniałam o bólu i wiedziałam, że drugi raz chcę rodzić tak samo. Poród to prawdziwy cud. Mąż został do końca i przeciął pępowinę- choć miał wyjść przed końcem porodu. Teraz oboje wiemy, że warto przeżywać te chwile wspólnie. Po 2tyg. Jasiek ma już ok.4kg i napawa mamę dumą, bo pięknie unosi główkę, no ale tyle jedząc musi mieć mnóstwo siły
|
|
|
|
#4361 |
|
Basia_KasiaWiki
Zarejestrowany: 2015-01
Lokalizacja: z Wielkiego Miasta
Wiadomości: 1 622
|
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. X
i ksztusi mi się przy jedzeniu głodomorek jeden
__________________
Kasia Wiktoria 9/03/2015
|
|
|
|
#4363 | |
|
Basia_KasiaWiki
Zarejestrowany: 2015-01
Lokalizacja: z Wielkiego Miasta
Wiadomości: 1 622
|
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. X
Cytat:
![]() chybaa dobrze nawet jej idzie?
__________________
Kasia Wiktoria 9/03/2015
|
|
|
|
|
#4364 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 2 183
|
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. X
Cytat:
Mam pytanie czy wasze dzieci tez upodobały sobie jedna piers i jak sobie z tym radzicie bo jak przystawie Kube do tej mniej lubianej piersi to najpierw jest straszny krzyk zanim zacznie ssać czasami się poddaje i podaje mu drugą pierś ale tak dalej nie może być , siostra tak miała i przez to ma jedną pierś mniejszą, pomocy proszę o radę Edytowane przez MaMusKA29 Czas edycji: 2015-03-31 o 18:02 |
|
|
|
|
#4365 | ||
|
Basia_KasiaWiki
Zarejestrowany: 2015-01
Lokalizacja: z Wielkiego Miasta
Wiadomości: 1 622
|
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. X
Cytat:
![]() moja od początku główkę unosiła to dopiero nas napawało szczęściem że taka mocna---------- Dopisano o 17:05 ---------- Poprzedni post napisano o 17:04 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 17:06 ---------- Poprzedni post napisano o 17:05 ---------- z tą ulubioną piersią nie mogę doradzić u mnie każdą ssie ---------- Dopisano o 17:08 ---------- Poprzedni post napisano o 17:06 ---------- moja pierdzi jak chłop, teraz tak spała w wózku i waliła bąki ![]() ![]() a z moich leci mleko samo, z jednej piersi to nawet leci jak z kranu tryska i nie można tego powstrzymać
__________________
Kasia Wiktoria 9/03/2015
|
||
|
|
|
#4366 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 3 061
|
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. X
Ale mi się chcę czekolady...
__________________
|
|
|
|
#4367 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Kraina Czarów
Wiadomości: 3 368
|
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. X
Dziś o 15.10 przez cc przyszła na świat Ania
![]() Opis porodu jak dojde do siebie. Nie pytajcie. 10 cm rozwarcia, bóle parte i nic... gdyby nie ordynator, ktory od razu polozyl mnie na stol to nie wiem jak długo by to trwalo, bo.mala byla owinieta pepowina. A teraz najadla sie z piersi i spi ![]() Crystal,smv, emily jak tam u Was?
__________________
|
|
|
|
#4368 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 2 183
|
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. X
Też bym zjadła, czekolada i inne zakazane jedzenie stało się moją obsesją, najśmieszniejsze że w ciąży nie jadłam słodyczy i w ogóle nigdy za nimi nie szalałam a teraz na samą myśl ślinka mi cieknie.
Dobra powoli szykuje syna do kąpieli i później będę się modlić o to by synek był tej nocy dla mnie łaskawy, bo jest bardzo nieprzewidywalny jedną noc ładnie śpi a inna nocka jest tragiczna z pobudkami co godzinę, czasami mam dość wszystkiego a to dopiero początek ---------- Dopisano o 18:24 ---------- Poprzedni post napisano o 18:22 ---------- Cytat:
|
|
|
|
|
#4369 |
|
Basia_KasiaWiki
Zarejestrowany: 2015-01
Lokalizacja: z Wielkiego Miasta
Wiadomości: 1 622
|
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. X
ja w sumie nie wiem ile dokładnie karmię na dobę ale troszkę dłużej ssie pierś niż 10 minut
__________________
Kasia Wiktoria 9/03/2015
|
|
|
|
#4370 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 2 272
|
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. X
Cytat:
Gratulacje!! To chyba tylko crystal została, chociaż pewnie też już ma synka przy sobie
__________________
Iga ♥♥♥
04.03.2015 |
|
|
|
|
#4371 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 3 310
|
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. X
Cytat:
super, że mąż wytrwał do końca
|
|
|
|
|
#4372 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 2 272
|
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. X
__________________
Iga ♥♥♥
04.03.2015 |
|
|
|
#4373 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 3 310
|
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. X
Cytat:
|
|
|
|
|
#4374 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 2 272
|
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. X
Nouvelle co u Ciebie? Myślałam o Tobie bo cały dzień się nie odzywałaś
__________________
Iga ♥♥♥
04.03.2015 |
|
|
|
#4375 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 3 310
|
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. X
Cytat:
|
|
|
|
|
#4376 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 2 272
|
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. X
Leżę w wannie
słyszę, że młoda już kwęka, ale mąż musi sobie poradzić :PNiestety mój komputer szlag trafił :/ da sie go odratować ale to będzie kosztowało i się nie opłaca, bo już jest stary i zaraz inne części zaczną się sypać...czy ktoś jest w stanie polecić mi niedrogiego laptopa? Nie potrzebuję niczego wielkiego, tylko do przeglądania Internetu, oglądania filmów itp...
__________________
Iga ♥♥♥
04.03.2015 |
|
|
|
#4377 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 3 310
|
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. X
Cytat:
a tak to mam depresję z powodu tej pogody paskudnej...I jeszcze mam wyrzuty sumienia, bo miałam zacząć ćwiczyć, a mi się nie chce
|
|
|
|
|
#4378 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 2 272
|
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. X
A nie pisała, że urodziła?? Już sie pogubiłam chyba :P ---------- Dopisano o 18:53 ---------- Poprzedni post napisano o 18:50 ---------- Cytat:
Brawo dla Ciebie i Zosi! A waży Ci ją? Mnie ta pogoda też dobija...marzę już o spacerkach, ale takich porządnych, kilkugodzinnych...jutro juz kwiecień a pogoda gorsza niż w lutym chyba...:/
__________________
Iga ♥♥♥
04.03.2015 |
|
|
|
|
#4379 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 3 310
|
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. X
Cytat:
póki co ładnie śpi, więc może skorzystam z okazji i wejdę do wanny.Ja na sprzęcie elektronicznym nie znam się kompletnie, więc niestety nic nie mogę pomóc... |
|
|
|
|
#4380 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 4 422
|
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. X
Cytat:
Na szczescie wszystko sie dobrze skończyło ![]() Cytat:
![]() Ogólnie to praktycznie wszystko związane z internetem robię na telefonie.
__________________
http://suwaczki.maluchy.pl/li-60657.png "Wędrówką jedną życie jest człowieka..." |
||
|
![]() |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:22.











a zastanawialas sie , aby zrezygnować z piersi



I to dało efekt! Położna wzięła moją rękę i dotknęła do główki malucha- chciała mi tym pomóc, pokazać jak już blisko jest, ale wpadłam w chwilową panikę, z której wyprowadził mnie mąż. Niestety zostałam delikatnie nacięta, bo synek wychodził w pozycji na supermana (miał rączkę przy główce). Urodził się o 3 nad ranem. 


