Bierzemy tabletki antykoncepcyjne i NIE jesteśmy w ciąży- wątek ANTYschizowy ;) cz.VI

[Kar0lin4]

Napisane przez pffe

ale jutro jest poniedziałek

W poniedziałek za tydzień! :P no pominełam ten ważny fakt :P

[pffe]

Napisane przez sistermorphine

myślicie, że wydadzą jeszcze jutro tabletki, jeśli odpis skończył mi się 20.03? nie miałam grosza przy duszy i nie mogłam wykupić. zwykle recepty wykupuję od razu, więc nie orientuję się, czy tak sumiennie patrzą na datę.

zależy. Jak ich często kontrolują to nie wydadzą ale jak nie to już zalezy tylko od aptekarza, jak wyrozumiały to wyda.

[hellogoodbye]

Cześć dziewczyny, potrzebuję małego uspokojenia
2 tygodnie temu miałam przepisany antybiotyk (który według tego co znalazłam może obniżać działanie tabletek antykoncepcyjnych). Antybiotyk zaczęłam brać 5 marca, brałam przez tydzień (skończyłam brać 12.03). 13 marca wzięłam ostatnią pigułkę i zaczęłam 7 dniową przerwę. Dostałam normalnego krwawienia z odstawienia, w czasie brania antybiotyku i tydzień po nie współżyłam (choroba, krwawienie wiadomo co i jak ). Wczoraj zaczęłam brać nowe opakowanie tabletek i doszło do współżycia. Czy jest jakaś minimalna szansa, że tabletki wciąż mogą działać nie tak, przez to, ze poprzednie opakowanie mogło być osłabione przez antybiotyk? Mineło już 10 dni od kiedy skonczylam go brać, jednak ciagle jestem niespokojna że coś może być nie tak, mimo że stosuję się wszystkich zaleceń ulotki i w sumie powinno być już bezpiecznie. Czy jest jakieś zagrożenie czy mogę być spokojna? Pomóżcie bo zeświruję zaraz:[

[Frutti]

Jak najbardziej możesz być spokojna!

[Diablica z Tasmanii]

Napisane przez Kar0lin4

Hej dziewczyny, no jaka ja jestem roztrzepana umówiłam się do gina na poniedziałek, ale biore teraz tabletki z mojego opakowania "awaryjnego" w którym brakuje dwóch z soboty i niedzieli. to już 3 tydzień. Co mam robić? iść do gina w poniedziałek czy np. jutro po dodatkowe opakowanie żeby dobrać te dwie? Słyszałam, że można pominąć 1-2 ostatnie tabletki i zrobić przerwę bez żadnych konsekwencji tylko, że okres będzie wcześniej. Co robić co robić?

Skróć opakowanie o te dwie tabetki, równocześnie pamiętając by nowy bister rozpocząć o dwa dni wcześniej

[Tusia2111]

Hej Dziewczyny! Pomóżcie mi, czy Ibuprofen albo Aspirin C taka w tabletkach musujących mogą obniżyć działanie tabletek anty (konkretnie Yasminelli)?

[Mahila]

Napisane przez Tusia2111

Hej Dziewczyny! Pomóżcie mi, czy Ibuprofen albo Aspirin C taka w tabletkach musujących mogą obniżyć działanie tabletek anty (konkretnie Yasminelli)?

Kłaniają się ulotki każdego z produktów.
Nie, nie wpływają.

[Tusia2111]

Ulotki przeczytałam, tylko przy sprawdzeniu na BIL wyskoczyły mi interakcje i teraz tak się zastanawiam...

[Mahila]

Napisane przez Tusia2111

Ulotki przeczytałam, tylko przy sprawdzeniu na BIL wyskoczyły mi interakcje i teraz tak się zastanawiam...

Cytując z bezkompleksu.pl
ibuprom - nie
ibuprofen -nie
Witamina C również nie wpływa.

+ ze strony producenta: Nie, Ibuprom nie wpływa na działanie tabletek antykoncepcyjnych i może być stosowany równolegle.

[Tusia2111]

Nie pozostaje mi nic innego, jak tylko wierzyć. Dzięki

[quench]

Napisane przez Tusia2111

Nie pozostaje mi nic innego, jak tylko wierzyć. Dzięki

Przecież w BIL nie ma nawet słowa o obniżeniu skuteczności działania. To, że zachodzi reakcja to jedno, ale nie musi ona oznaczać że tabletka przestaje działać. Tutaj przy długotrwałym zażywaniu ibupromu występuje ryzyko hipokaliemii, czyli obniżenia poziomu potasu.

[Jadzior]

Hej. mam pytanie.
od dwóch miesięcy biorę tabletki antykoncepcyjne. w tym tygodniu zgubiłam jedną tabletkę. do środy przyszłego tygodnia powinnam brać tabletki. W zwiazku z tym ze jedna zgubilam to nie bardzo wiem co mam roboc. W internecie wyczytalam ze moge skrócić cykl brania tabletek z 21 dni do 20 dni. Tzn w swśrodę powinnam wzac ostatnia tabletkę i za tydzein w czwartek zaczac nowe opakowanie. Wedlug tego co wyczytalam ostatnia tabletke biore jutro (wtorek) i w srode nast.tyg zaczynam nowe opakowanie.
Zgadza się? Czy w ten sposob bede dalej zabezpieczona i moge uprawiac seks w trakciw 7dniowej przerwy bez obawy?
Dodam ze nie mam 'awaryjnego opakowania'

[3bab1895ed7a4a0113eb29e79654b8b86ef03e4e_657f8b8281285]

Napisane przez Jadzior

Hej. mam pytanie.
od dwóch miesięcy biorę tabletki antykoncepcyjne. w tym tygodniu zgubiłam jedną tabletkę. do środy przyszłego tygodnia powinnam brać tabletki. W zwiazku z tym ze jedna zgubilam to nie bardzo wiem co mam roboc. W internecie wyczytalam ze moge skrócić cykl brania tabletek z 21 dni do 20 dni. Tzn w swśrodę powinnam wzac ostatnia tabletkę i za tydzein w czwartek zaczac nowe opakowanie. Wedlug tego co wyczytalam ostatnia tabletke biore jutro (wtorek) i w srode nast.tyg zaczynam nowe opakowanie.
Zgadza się? Czy w ten sposob bede dalej zabezpieczona i moge uprawiac seks w trakciw 7dniowej przerwy bez obawy?
Dodam ze nie mam 'awaryjnego opakowania'

Tak, będziesz zabezpieczona.

[Agaciok xD]

Dziewczyny, blagam uspokojcie mnie!
W czwartek, 19 marca, skonczylam brac swoje pierwsze w zyciu opakowanie tabletek anty. Tydzien wczesniej (piatek) pominelam jedna tabletke i nie uzupelnilam tego braku po prostu z niewiedzy . W piątek, 20 marca wspolzylam z chlopakiem. Nie skonczyl we mnie ale to ryzyko zawsze jest zwlaszcza ze pominelam tabletke. Jestem w trakcie 7 dniowej przerwy, jest to juz po 4 nocy a krwawienia ani widu ani slychu... Jakie jest prawdopodobienstwo ze jestem w ciazy?
Dodam ze mam problemy hormonalne, wlasciwie od 6 lat nie mialam normalnej miesiaczki, tylko plamienia z czasem doslownie 2 kropelkami krwi. Stosowanie przez pol roku stosunku przerywanego nie skonczylo sie u mnie ciaza, nawet przy stosunku podwojnym (mam na mysli ze po pierwszym stosunku byl od razu drugi). Wiem ze to zadne wytlumaczenie ale... Dodam tez ze mam podejrzenie PCO.

[wez_umrzyj]

Hej, piszę w pewnej sprawie.Mianowicie jestem od 3 tygodni w Chinach.Dostałam tu już niecałe 2 tygodnie temu okres.Tabletki biorę od czerwca 2014.Dziś rano dostałam brązowawego plamienia, wygląda jak końcówka okresu.Pobolewa mnie brzuch jak przy miesiączce.Zastanawia mnie dlaczego tak się dzieje.Jak już wspomniałam, okres już w Chinach dostałam, dokłądnie w połowie przerwy.Ciążę zatem wykluczam (tż zostawiłam w Polsce). Warto dodać chyba, że w sobotę zapomniałam rano wziąć tabletki (biorę o 8 rano zważając na zmianę czasu- w Polsce brałam około 19/20).Równiez w sobotę byłam w parku rozrywki gdzie strasznie się stresowałam przed rollercoasterami.Nie wiem czy to może mieć jakiś związek.Czy naprawdę powinnam rezerwować sobie wizytę u chińskiego lekarza?Bardzo chciałabym tego uniknąć, z drugiej strony jestem zestresowana i nie wiem czy to normalne :/

[Mahila]

Napisane przez wez_umrzyj

Hej, piszę w pewnej sprawie.Mianowicie jestem od 3 tygodni w Chinach.Dostałam tu już niecałe 2 tygodnie temu okres.Tabletki biorę od czerwca 2014.Dziś rano dostałam brązowawego plamienia, wygląda jak końcówka okresu.Pobolewa mnie brzuch jak przy miesiączce.Zastanawia mnie dlaczego tak się dzieje.Jak już wspomniałam, okres już w Chinach dostałam, dokłądnie w połowie przerwy.Ciążę zatem wykluczam (tż zostawiłam w Polsce). Warto dodać chyba, że w sobotę zapomniałam rano wziąć tabletki (biorę o 8 rano zważając na zmianę czasu- w Polsce brałam około 19/20).Równiez w sobotę byłam w parku rozrywki gdzie strasznie się stresowałam przed rollercoasterami.Nie wiem czy to może mieć jakiś związek.Czy naprawdę powinnam rezerwować sobie wizytę u chińskiego lekarza?Bardzo chciałabym tego uniknąć, z drugiej strony jestem zestresowana i nie wiem czy to normalne :/

Bierzesz tabletki tyle czasu i nie wiesz, że to nie okres, tylko krwawienie z odstawienia?
Zmiana klimatu, stres, pominięta tabletka- piękny zestaw umożliwiający wystąpienie plamień. Ja bym nie panikowała.

[f1c0d63fc5ca1c381c342967d346813606c679f4_610b1c1cbeee7]

Dziewczyny jak myślicie? Chodzę do mojego ginekologa prywatnie. Receptę na tabletki wypisuje mi za darmo, nie muszę za nie płacić. Jak chcę receptę to dzwonię, ona mi wypisuje i odbieram w drzwiach. Jednak na początku mówiła, że co pół roku musi robić każdej pacjentce badanie. Jednak mam teraz bardzo trudną sytuacje finansową i nie mam pieniędzy oddzielnie na zapłacenie wizyty i wykupienie tabletek. Niedługo mi się skończy opakowanie, minęło już pół roku od poprzedniego badania, ale tak jak już wspomniałam nie dam rady jeszcze opłacić wizyty. Jak myślicie, czy jeśli się z nią skontaktuję, to wypisze mi raczej receptę bez problemu, czy pewnie się uprze na badanie i będę musiała jeszcze kombinować kasę na wizytę?

[MeiMisaki]

[1=f1c0d63fc5ca1c381c34296 7d346813606c679f4_610b1c1 cbeee7;50787366]Dziewczyny jak myślicie? Chodzę do mojego ginekologa prywatnie. Receptę na tabletki wypisuje mi za darmo, nie muszę za nie płacić. Jak chcę receptę to dzwonię, ona mi wypisuje i odbieram w drzwiach. Jednak na początku mówiła, że co pół roku musi robić każdej pacjentce badanie. Jednak mam teraz bardzo trudną sytuacje finansową i nie mam pieniędzy oddzielnie na zapłacenie wizyty i wykupienie tabletek. Niedługo mi się skończy opakowanie, minęło już pół roku od poprzedniego badania, ale tak jak już wspomniałam nie dam rady jeszcze opłacić wizyty. Jak myślicie, czy jeśli się z nią skontaktuję, to wypisze mi raczej receptę bez problemu, czy pewnie się uprze na badanie i będę musiała jeszcze kombinować kasę na wizytę?[/QUOTE]

Myślę, że powinna wypisać receptę bez problemu, to ostatecznie Twoja odpowiedzialność, żeby się badać, a nie lekarza. Ale badać się trzeba podczas brania tabletek. Wprawdzie moja ginekolog każe robić pakiet badań (cytologia, usg, krew, piersi) raz na rok, nie na pół, no ale tak czy owak lepiej mieć pewność, że nic złego się w organizmie nie dzieje. Więc odpowiadając na Twoje pytanie - to pewnie zależy od lekarza, ale da się dostać receptę bez żadnych badań. Tylko czy warto? Na Twoim miejscu bym się jednak przebadała jak tylko bym miała możliwość - w tym miesiącu nie masz na to pieniędzy, ale może w przyszłym, albo za dwa? Na pewno nie powinnaś tego odkładać zbyt długo, badania to ważna sprawa, bo gdyby coś się działo złego, im szybciej zostanie wykryte, tym łatwiej leczyć.

---------- Dopisano o 14:23 ---------- Poprzedni post napisano o 14:18 ----------

Napisane przez wez_umrzyj

Hej, piszę w pewnej sprawie.Mianowicie jestem od 3 tygodni w Chinach.Dostałam tu już niecałe 2 tygodnie temu okres.Tabletki biorę od czerwca 2014.Dziś rano dostałam brązowawego plamienia, wygląda jak końcówka okresu.Pobolewa mnie brzuch jak przy miesiączce.Zastanawia mnie dlaczego tak się dzieje.Jak już wspomniałam, okres już w Chinach dostałam, dokłądnie w połowie przerwy.Ciążę zatem wykluczam (tż zostawiłam w Polsce). Warto dodać chyba, że w sobotę zapomniałam rano wziąć tabletki (biorę o 8 rano zważając na zmianę czasu- w Polsce brałam około 19/20).Równiez w sobotę byłam w parku rozrywki gdzie strasznie się stresowałam przed rollercoasterami.Nie wiem czy to może mieć jakiś związek.Czy naprawdę powinnam rezerwować sobie wizytę u chińskiego lekarza?Bardzo chciałabym tego uniknąć, z drugiej strony jestem zestresowana i nie wiem czy to normalne :/

A kiedy wracasz do Polski? Plamienia na tabletkach mogą się zdarzać, najczęściej w czasie pierwszych opakowań, ale bywa też, że później. Jeżeli to jednorazowy przypadek, nie ma się czym przejmować. Gdyby utrzymywały się dłużej, dobrze byłoby iść do lekarza, bo może być potrzebna zmiana tabletek. Poza tym stres i zmiana klimatu też mogą na to wpływać. Więc na razie bym się nie przejmowała, ale jeśli sytuacja się powtórzy w następnym cyklu, albo plamienia się mocno nasilą, dobrze by było jednak wybrać się do lekarza.

[f1c0d63fc5ca1c381c342967d346813606c679f4_610b1c1cbeee7]

[QUOTE=MeiMisaki;50787901]Myślę, że powinna wypisać receptę bez problemu, to ostatecznie Twoja odpowiedzialność, żeby się badać, a nie lekarza. Ale badać się trzeba podczas brania tabletek. Wprawdzie moja ginekolog każe robić pakiet badań (cytologia, usg, krew, piersi) raz na rok, nie na pół, no ale tak czy owak lepiej mieć pewność, że nic złego się w organizmie nie dzieje. Więc odpowiadając na Twoje pytanie - to pewnie zależy od lekarza, ale da się dostać receptę bez żadnych badań. Tylko czy warto? Na Twoim miejscu bym się jednak przebadała jak tylko bym miała możliwość - w tym miesiącu nie masz na to pieniędzy, ale może w przyszłym, albo za dwa? Na pewno nie powinnaś tego odkładać zbyt długo, badania to ważna sprawa, bo gdyby coś się działo złego, im szybciej zostanie wykryte, tym łatwiej leczyć.

---------- Dopisano o 14:23 ---------- Poprzedni post napisano o 14:18 ----------



Jak bede miala pieniadze, to pojde do niej za miesiac albo dwa tak jak napisalas. Tyle, ze te jej badanie jest do bani, bo nie ma w gabinecie aparatu do usg, a tylko bada palpacyjnie i spojrzy do srodka . A tak naprawde to chodze do niej, bo bierze najtaniej

[wez_umrzyj]

Mahila, wiem, że to nie typowy okres.Zwyczajnie przyzwyczaiłam się tak mówić
MeiMisaki, do Polski wracam za 4 miesiące, myślę, że zmiana tabletek póki co nie wchodzi w grę.
Nurtuje mnie jeszcze to, że dziś to brudzenie przypomina trochę bardziej krwawienie.Nie jest to też typowe krwawienie ale trochę się wzmocniło od wczoraj :/
No ale skoro mówicie, że w związku ze zmianą klimatu nie ma się czym stresować to mnie uspokoiłyście.W razie gdyby się to utrzymywało to chyba będę jednak musiała wybrać się do lekarza.Dziękuję za rady

[timotei]

Cześć dziewczyny, od dzisiaj rozpoczęłam zażywanie tabletek antykoncepcyjnych. Lekarz zalecił mi zacząć brać już teraz i nie czekać na okres ( ze względu na moje strasznie nie regularne cykle, nawet po pół roku) Wiem ze w tym opakowaniu nie jestem zabezpieczona, natomiast jak to wygląda przy kolejnym ? Mam wielką nadzieję że ogumienia już nie będe potrzebować
Pozdrawiam

[malootka]

Napisane przez timotei

Cześć dziewczyny, od dzisiaj rozpoczęłam zażywanie tabletek antykoncepcyjnych. Lekarz zalecił mi zacząć brać już teraz i nie czekać na okres ( ze względu na moje strasznie nie regularne cykle, nawet po pół roku) Wiem ze w tym opakowaniu nie jestem zabezpieczona, natomiast jak to wygląda przy kolejnym ? Mam wielką nadzieję że ogumienia już nie będe potrzebować
Pozdrawiam

przy nastepnym juz jestes zabezpieczona, nie powiedzial Ci tego lekarz?

[timotei]

najwidoczniej zapomiał.
Ale dziękuję za informację

[Black Death]

Witam Kobietki,
Mam mały-niemały problem. Biorę tabletki antykoncepcyjne od czerwca 2014, jest to Vibin. Kochałam się z moim Tż'tem 25 marca, a pech trafił,że zapomniałam tabletkę, zdarzyło mi się to pierwszy raz. Tabletkę wziełam dopiero następnego dnia, według ulotki wziełam dwie na raz. Była to 5 tabletka z trzeciego tygodnia. I tu pojawia się pytanie, według ulotki powinnam zaczynać następne opakowanie odrazu, lub po wzięciu zapomnianej tabletki robić odrazu przerwę. Tylko,że akurat mi się tabletki skonczyły, a moja ukochana Pani ginekolog była na urlopie i po wzięciu ostatniej tabletki normalnie robię przerwę tak jak zawsze, czy jest duża szansa,że mogę być w ciąży ? I czy okres przyjdzie normalnie czy jednak przez wzięcie dwóch może nie przyjść w ogóle ?

[pffe]

Napisane przez Black Death

Witam Kobietki,
Mam mały-niemały problem. Biorę tabletki antykoncepcyjne od czerwca 2014, jest to Vibin. Kochałam się z moim Tż'tem 25 marca, a pech trafił,że zapomniałam tabletkę, zdarzyło mi się to pierwszy raz. Tabletkę wziełam dopiero następnego dnia, według ulotki wziełam dwie na raz. Była to 5 tabletka z trzeciego tygodnia. I tu pojawia się pytanie, według ulotki powinnam zaczynać następne opakowanie odrazu, lub po wzięciu zapomnianej tabletki robić odrazu przerwę. Tylko,że akurat mi się tabletki skonczyły, a moja ukochana Pani ginekolog była na urlopie i po wzięciu ostatniej tabletki normalnie robię przerwę tak jak zawsze, czy jest duża szansa,że mogę być w ciąży ? I czy okres przyjdzie normalnie czy jednak przez wzięcie dwóch może nie przyjść w ogóle ?

nie zastosowałaś się do ulotki więc nie możesz być pewna zabezpieczenia w 100%.

[Meefistofeles]

Jestem świadoma, do ginekologa chodzę co pół roku. A po tabletki co trzy miesiące przeważnie dwa tygodnie przed końcem opakowania lub trzy, tylko akurat moja ginekolog wybyla na trzy tygodnie wzięła urlop i olala pacjentki. I mogłam się zastosować tylko częściowo do ulotki bo wzięła od razu dwie. Tylko pytanie czy te dwie tabletki mogą wpłynąć na to,że ten okres może się przesunąć ? Albo w ogóle go nie być i przyjść za miesiąc np?

[pffe]

Napisane przez Meefistofeles

Jestem świadoma, do ginekologa chodzę co pół roku. A po tabletki co trzy miesiące przeważnie dwa tygodnie przed końcem opakowania lub trzy, tylko akurat moja ginekolog wybyla na trzy tygodnie wzięła urlop i olala pacjentki. I mogłam się zastosować tylko częściowo do ulotki bo wzięła od razu dwie. Tylko pytanie czy te dwie tabletki mogą wpłynąć na to,że ten okres może się przesunąć ? Albo w ogóle go nie być i przyjść za miesiąc np?

Nie, to nie ginekolog olała pacjentki tylko Ty sobie nieodpowiedzialnie chodzisz 2 tygodnie przed końcem opakowania. Jak by trafiła do szpitala (a może tak być) to też byś twierdziła, że Cię olała? To Twoja zmartwienie kiedy pójdziesz i Twoja sprawa kiedy załatwisz receptę.
Krwawienie może nie przyjść bo możesz być w ciąży a równie dobrze może przyjść zwyczajnie z odstawienia.

[malootka]

Napisane przez Meefistofeles

Jestem świadoma, do ginekologa chodzę co pół roku. A po tabletki co trzy miesiące przeważnie dwa tygodnie przed końcem opakowania lub trzy, tylko akurat moja ginekolog wybyla na trzy tygodnie wzięła urlop i olala pacjentki. I mogłam się zastosować tylko częściowo do ulotki bo wzięła od razu dwie. Tylko pytanie czy te dwie tabletki mogą wpłynąć na to,że ten okres może się przesunąć ? Albo w ogóle go nie być i przyjść za miesiąc np?

No wlasniw nie zastosowalas sie nijak, bo w trzecim opakowaniu albo pomija sie reszte tabletek i przechodzi od razu do przerwy, albo wybiera tabletki do konca i od razu rozpoczyna nastepne opakowanie, nie robiac przerwy. Ty zrobilas najgorzej jak moglas. Zakladajac, ze to Ty pisałas jako black death i w ogole nie wiem po co uzywasz dwoch kont?

[Weronka9292]

Dziewczęta, tak z innej beczki zapytam.
Czy któraś z Was próbowała odchudzać się podczas brania tabletek? Ja byłam zawsze trochę większa, ale przy tabsach z 10 kg nadwagi zrobiła mi się 16... i teraz po 2 tygodniach od rozpoczęcia diety i ćwiczeń 3 razy w tygodniu waga pokazuje mniej... o całe 200 g. Dodam że to dopiero trzecie opakowanie Kontraceptu, więc jeśli to przez zatrzymywanie wody to jest dla mnie jakaś nadzieja...
Zależy mi dosyć mocno na utracie wagi, moze nie całych 16 kg ale chociaż 10, jednak w obecnym tempie po prostu tego nie widzę... Nie chcę odstawiać tabsów bo gumkom nie ufam, spiralę boję się zakładać bo może kiedyś zachce mi się dzieci, na implant czy inne tego typu rzeczy mnie nie stać... A same te tabletki to już 3 rodzaj jakie biorę i przy każdych było to samo.
Co byście mi poradziły zanim całkowicie się zniechęcę?

[pffe]

Napisane przez Weronka9292

Dziewczęta, tak z innej beczki zapytam.
Czy któraś z Was próbowała odchudzać się podczas brania tabletek? Ja byłam zawsze trochę większa, ale przy tabsach z 10 kg nadwagi zrobiła mi się 16... i teraz po 2 tygodniach od rozpoczęcia diety i ćwiczeń 3 razy w tygodniu waga pokazuje mniej... o całe 200 g. Dodam że to dopiero trzecie opakowanie Kontraceptu, więc jeśli to przez zatrzymywanie wody to jest dla mnie jakaś nadzieja...
Zależy mi dosyć mocno na utracie wagi, moze nie całych 16 kg ale chociaż 10, jednak w obecnym tempie po prostu tego nie widzę... Nie chcę odstawiać tabsów bo gumkom nie ufam, spiralę boję się zakładać bo może kiedyś zachce mi się dzieci, na implant czy inne tego typu rzeczy mnie nie stać... A same te tabletki to już 3 rodzaj jakie biorę i przy każdych było to samo.
Co byście mi poradziły zanim całkowicie się zniechęcę?

Jak chcesz schudnąć jak ćwiczysz tak mało? Ja po 2 tygodniach ćwiczeń 7 razy w tygodniu plus intensywnych spacerach zrzuciłam 2 kg.
Nie schudniesz w 2 tygodnie bóg wie ile.
Zacznij najpierw porządnie ćwiczyć i zmień dietę a dopiero zwalaj na tabletki.