|
|
#2101 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 18 066
|
Dot.: Mamusie Kwietniowe 2015! cz. XVII
Az odpaliłam przeglądarke
![]() Pyzulka mała, jeszcze opuchnięta po porodzie
__________________
Żona mojego męża to fajna babka |
|
|
|
#2102 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 19 197
|
Dot.: Mamusie Kwietniowe 2015! cz. XVII
|
|
|
|
#2103 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 18 066
|
Dot.: Mamusie Kwietniowe 2015! cz. XVII
Cytat:
Tez idę spać. Dobranoc
__________________
Żona mojego męża to fajna babka |
|
|
|
|
#2104 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: ..
Wiadomości: 8 428
|
Dot.: Mamusie Kwietniowe 2015! cz. XVII
MAJKA no bo teraz juz lepiej wyglada
__________________
|
|
|
|
#2105 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-11
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 4 469
|
Dot.: Mamusie Kwietniowe 2015! cz. XVII
Mamusie które już urodziły mam prośbę
bo chyba mnie to dopada, piersi obrzmiałe, duże, otoczka sutków zrobiła się twardsza, a sama pierś bardziej okrągła przez co ciężko małej się dobrze przyssać do sutka walczyłyśmy ponad 30min, w końcu pociągnęłam kilka razy laktatorem żeby sutek się dłuższy zrobił i jakoś poszło. Ale teraz powinnam odciągać jak piszą po 10-15ml regularnie co kilka godz? Czy wystarczy pobudzać się trochę przed podaniem małej piersi? Tylko, że to nie byłoby systematycznie bo Nadia jeszcze różnie je... Bardzo proszę o pomoc Gosiak doczytałam tylko, że urodziłaś, gratuluję ogromnie!! Jutro Was doczytam bo teraz się ogarniam w domku
__________________
|
|
|
|
#2106 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 11 638
|
Dot.: Mamusie Kwietniowe 2015! cz. XVII
Cytat:
![]() ---------- Dopisano o 21:52 ---------- Poprzedni post napisano o 21:49 ---------- Cytat:
ja dalej nie mogę się ogarnąć. Nie wiem czy mam wszystko spakowane. Boli mnie wszystko. .. dalej mam płacz na końcu nosa.. skąd te łzy... rany. .. Trzymam kciuki żeby u Ciebie poszło szybko
|
||
|
|
|
#2107 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Gdz
Wiadomości: 12 354
|
Dot.: Mamusie Kwietniowe 2015! cz. XVII
Słodka pyzia
Dobranoc Też już leże ale nie wiem czy zasne
|
|
|
|
#2108 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Tam, gdzie wiatr cieplejszy wieje.. ;)
Wiadomości: 14 020
|
Dot.: Mamusie Kwietniowe 2015! cz. XVII
Cytat:
__________________
To łaskotanie w brzuchu, którego nigdy się nie zapomni, przybrało ludzką postać ... JAŚ |
|
|
|
|
#2109 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Gdz
Wiadomości: 12 354
|
Dot.: Mamusie Kwietniowe 2015! cz. XVII
Cytat:
|
|
|
|
|
#2110 | ||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 8 959
|
Dot.: Mamusie Kwietniowe 2015! cz. XVII
Cytat:
![]() Cytat:
Dzięki ![]() Cytat:
![]() No właśnie nic kurcze no! A już myślałam! ---------- Dopisano o 22:59 ---------- Poprzedni post napisano o 22:56 ---------- Cytat:
pewnie jak się zacznie na dobre to znów będę ryczec tak już mam i nie umiem inaczej. Bedzie dobrze ![]() Ja też już się żegnam dobranoc !
__________________
"Są rzeczy na tym świecie zbyt piękne, aby podziwiać je samemu. Zbyt cudowne, aby się nimi nie dzielić z innymi" Nasz Filipek jest z nami od 19.04 |
||||
|
|
|
#2111 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 6 973
|
Dot.: Mamusie Kwietniowe 2015! cz. XVII
|
|
|
|
#2112 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 12 440
|
Dot.: Mamusie Kwietniowe 2015! cz. XVII
Cytat:
![]() Cytat:
Dzisiaj synek zaczal robic zielone kupy.Zastanawiam sie co to znaczy.
__________________
♥ jesteśmy małżeństwem ♥ jestem mamą |
||
|
|
|
#2113 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Tam, gdzie wiatr cieplejszy wieje.. ;)
Wiadomości: 14 020
|
Dot.: Mamusie Kwietniowe 2015! cz. XVII
Moze i ja cos sklece
opis porodu. bedzie dlugo ![]() jak wiecie rano 20.03 wybralismy sie na szpital, skierowanie z podejrzeniem malowodzia. nawet szybko poszlo i na OCePie wyladowalam kolo 8:00, po badaniu na fotelu dowiedzialam sie ze szyjka prawie zgladzona i rozwarcie na palec. ale jako ze jakies mlode stazystki czy tez lekarki sie uczyly to badanie raz jeszcze podpieli mnie pod ktg, skurcze jakies sie pisaly, ale bez rewelacji, zreszta co mnie to interesowalo, przeciez ja tam mialam byc tlyko na obserwacji po usg okazalo sie ze wod jest malo, ale jeszcze dam rade, wiec zastanawialam sie kiedy mnie do domu wypuszcza tak sie jednak nie stalo, bo po badaniu odeszla mi reszta czopu, tym razem z duza iloscia krwi, meza wyslalam do domu, mial zajrzec do mnie pozniej. niestety wprowadzili zakaz odwiedzin ze wzgledu na grype, wiec prawie plakalam, ze zostalam sama samotna kolo poludnai zaczely bolec plecy, zmiana pozycji nie pomaga wiec postanowilam pochodzic, pomyslalm, ze powinni wymienic lozka, te byly strasznie niewygodne niestety nasilalo sie coraz bardziej i zrozumialam, ze zaczynaja mi sie skurcze. te prawdziwe. poinformowalam pielegniarki o czopie i skurczach, badanie na fotelu, rozwarcie sie posunelo, szyjka zgladzona. Sylwia zaczela panikowac i srac po gaciach dostalam dwa czopki i wtedy juz skurcze zaczely mnie napierd.. nie bolec. podpieli mnie pod ktg a tam cisza, mimo, ze mnie zginalo w pol i nie moglam wylezec :/ akurat moj doktorek mial dyzur, wiec na biezaco sprawdzal co u nas chodzilam godzinami po korytarzu. na skurczach probowalam oddychac a bol z krzyza byl niesamowity i w duchu blagalam zeby juz mnie pocieli kolejne badanie na fotelu po 15:00, myslalam ze mi reke po lokiec wsadzil. a tam 2 cm (tylko a dla mnie az ) i informacja ze przy 3 szykujemy sie do cc, wiec Sylwia zwiekszyla tempo chodzenia po korytarzu kolejny zapis ktg, klnelam w duchu na to, ze musze lezec jak tak boli. kolejne godziny lecialy mi bardzo szybko, po 19:00 znow badanie na fotelu a tam juz ponad 3 cm, wiec jazda na cc, zadzownilam do tzta zeby zabral torbe malego i przyjezdzal (byl w lekkim szoku ), gustowna pizamka z dekoldem po cipke, wenflon, lewatywa, kupa, cewnik, papierologia, maz przy mnie a ja mam dosc. na skurczach trzymal mnie za reke a ja chcialam gryzc sciane, kaza lezec jak sie ku.rwa.. nie da o 21:00 zabrali mnie na ciecie, przejecie w oczac tzta bezcenne. zastrzyk w kregoslup bezbolesny, przestalo bolec, pokochalam pana anestezjologa :P uczucie ciepla i dzialamy szarpanie, szamotanie, dziwne uczucie, patrze do gory i widze.. wyciagaja mi malego.. 21:20 ) plakalam jak bobr, serce plakalo ze szczescia jak uslyszalam placz.. pokazali mi go, dostawili do twarzy, byl najpiekniejszy na swiecie. moj.. wymarzony, wystarany, wyteskniony Jas. milosc mojego zycia a tz okazal sie bardzo dzielnym tatusiem
__________________
To łaskotanie w brzuchu, którego nigdy się nie zapomni, przybrało ludzką postać ... JAŚ Edytowane przez MaŁa_Sylwia Czas edycji: 2015-04-13 o 23:18 |
|
|
|
#2114 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 6 973
|
Dot.: Mamusie Kwietniowe 2015! cz. XVII
Cytat:
|
|
|
|
|
#2115 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 11 638
|
Dot.: Mamusie Kwietniowe 2015! cz. XVII
Cytat:
|
|
|
|
|
#2116 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Tam, gdzie wiatr cieplejszy wieje.. ;)
Wiadomości: 14 020
|
Dot.: Mamusie Kwietniowe 2015! cz. XVII
Cytat:
![]() Jas zaczac czasem bekac jak go po jedzeniu klade u siebie na klatke na brzuszku a jak juz skubany glowe dzwiga
__________________
To łaskotanie w brzuchu, którego nigdy się nie zapomni, przybrało ludzką postać ... JAŚ |
|
|
|
|
#2117 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 6 973
|
Dot.: Mamusie Kwietniowe 2015! cz. XVII
|
|
|
|
#2118 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 11 638
|
Dot.: Mamusie Kwietniowe 2015! cz. XVII
Dziękuję Wam Dziewczyny za wszystkie słowa otuchy. Bardzo się ciesze ze Was mam -o ile mogę użyć takiego stwierdzenia. Jesteście nieocenione.. Jeszcze raz dziękuję. Miłej nocy Wam życzę... Dobranoc
|
|
|
|
#2119 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 6 973
|
Dot.: Mamusie Kwietniowe 2015! cz. XVII
Cytat:
|
|
|
|
|
#2120 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Pieniny :)
Wiadomości: 2 737
|
Dot.: Mamusie Kwietniowe 2015! cz. XVII
Cytat:
na jakiej zasadzie sa te zwroty itp. Ja dostanę w tyn roku 42 zł, a tz ma dopłacić 3 zł w tamtym roku dostal ponad 500 a zarobki się wiele u niego nie zmienily.---------- Dopisano o 23:25 ---------- Poprzedni post napisano o 23:22 ---------- Ja po gorącej kąpieli, juz w łóżku. Skurcz mnie postraszyl i przeszło Łóżeczko ustaliliśmy w miejscu docelowym, naklejki na ścianie przyklejone i poważna rozmowa taty z synem na temat wyjścia przeprowadzona.
|
|
|
|
|
#2121 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 11 638
|
Dot.: Mamusie Kwietniowe 2015! cz. XVII
Cytat:
|
|
|
|
|
#2122 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Pieniny :)
Wiadomości: 2 737
|
Dot.: Mamusie Kwietniowe 2015! cz. XVII
Miałam do poludnia jechać na miasto i do koleżanki a tu kopara przyjeżdża i muszę pilnować bo tz do pracy idzie. Mam nadzieje ze szybko się uwina z tymi robotami. I będę miala sile po poludniu wyskoczyć
![]() ---------- Dopisano o 23:30 ---------- Poprzedni post napisano o 23:27 ---------- Jak na razie ma nas gdzieś z rana kolejna rozmowa go czeka.
|
|
|
|
#2123 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 6 973
|
Dot.: Mamusie Kwietniowe 2015! cz. XVII
Cytat:
|
|
|
|
|
#2124 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-11
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 4 469
|
Dot.: Mamusie Kwietniowe 2015! cz. XVII
Cytat:
tylko po 10-15ml.. i teraz nie wiem za bardzo jak w końcu.. a pijesz herbatkę na laktację? bo jak jest nawał to chyba nie powinno się czy można?
__________________
|
|
|
|
|
#2125 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 5 074
|
Dot.: Mamusie Kwietniowe 2015! cz. XVII
Gosia śliczną masz córunie
Sylawia piękny opis porodu ![]() Jeju.. już mam dość. Wczoraj myślałam żeby mała wyszła kiedy się jej zachce ale po tym telefonie do M że ma być już na weekend majowy tam to mnie ścięło z nóg.. Co jak ją przenoszę i on bedzie musiał już jechać
__________________
Razem od 25.04.09
Jestem Twoją żonką od 27.12.14 Nasza córcia - Nikola 30.04.15 ![]() Edytowane przez boleczka93 Czas edycji: 2015-04-13 o 23:42 |
|
|
|
#2126 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 6 973
|
Dot.: Mamusie Kwietniowe 2015! cz. XVII
Wspolczuje. Mam nadzieję ze szybko przejdzie.
|
|
|
|
#2127 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Pieniny :)
Wiadomości: 2 737
|
Dot.: Mamusie Kwietniowe 2015! cz. XVII
Powiem wam, że przeglądam oferty na wakacje ale mi się marzą. Szkoda tylko że maluszek jeszcze za maly będzie na dluzsza podroz. Ale może na następne wakacje
|
|
|
|
#2128 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 978
|
Dot.: Mamusie Kwietniowe 2015! cz. XVII
Ku... Pocytowałam i mi skasowało!
Malinka współczuje komplikacji ![]() Sylwia fajny opos ![]() Domina będzie dobrze na pewno dasz radę! Cashmere też obawiam się tych rad - bo źle na to reaguję he Gosia fajna córunia ![]() ---------- Dopisano o 00:06 ---------- Poprzedni post napisano o 00:03 ---------- Cytat:
Mój mąż już szuka nam oferty na kolejny rok właśnie hehe ja nie umiem tak planować duużo w przód mi się chce już tych wakacji, a potem bede wyglądać kolejnych
__________________
Kropka powitamy ok 23.04.2015 |
|
|
|
|
#2129 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Tam, gdzie wiatr cieplejszy wieje.. ;)
Wiadomości: 14 020
|
Dot.: Mamusie Kwietniowe 2015! cz. XVII
Cytat:
__________________
To łaskotanie w brzuchu, którego nigdy się nie zapomni, przybrało ludzką postać ... JAŚ |
|
|
|
|
#2130 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 18 066
|
Dot.: Mamusie Kwietniowe 2015! cz. XVII
Jeszcze lepiej?
![]() Fajniutka Malutka Cytat:
Mi się wydaje że przed trzeba ściągnąć żeby dziecko mogło chwycić. Ja po nic nie robiłam bo jak mały possal to już bylo ok. Ewent. trochę z drugiej jak bolała, ale też jak najmniej Cytat:
Nadal trzymam kciuki. Dziś nie ruszylo ale może jutro? ![]() Cytat:
---------- Dopisano o 01:20 ---------- Poprzedni post napisano o 01:14 ---------- Kamilove - i mniej pij przy nawale. Herbatki lakt.wtedy nie pilam i inne płyny ograniczyłam. Sylwia - niezły opis ![]() Dziwne że czekali z cc do 3cm rozwarcia. Akcja już była więc ciekawi mnie dlaczego. Ja od momentu podawania znieczulenia płakałam. Potem położna mi łzy ocierała jak na stole leżałam
__________________
Żona mojego męża to fajna babka Edytowane przez Majka232 Czas edycji: 2015-04-14 o 01:23 |
|||
|
![]() |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:54.







bo chyba mnie to dopada, piersi obrzmiałe, duże, otoczka sutków zrobiła się twardsza, a sama pierś bardziej okrągła przez co ciężko małej się dobrze przyssać do sutka
walczyłyśmy ponad 30min, w końcu pociągnęłam kilka razy laktatorem żeby sutek się dłuższy zrobił

Ślubujemy: 21.10.2017 



bo przy pierwszym synku nie mialam nic chba teraz bylam bardziej gotowa mniej zmeczona i zestresowana...chlonelam kazda chwilę porodu...wiec tu zaczyna sie moja historia



tylko po 10-15ml.. i teraz nie wiem za bardzo jak w końcu.. a pijesz herbatkę na laktację? bo jak jest nawał to chyba nie powinno się czy można?


