Wielbicielki Chloe. Są jakieś?

[phideaux]

Napisane przez liv87

A gdzie psikałaś? Bo u mnie na nadgarstku zapachy krótko się utrzymują...

Na dekolt Chłopak też ich w ogóle nie wyczuwa na mnie po popsikaniu.

Mam Chloe Love Eau Florale i są baardzo intensywne i trwałe ... Nie wiem, chyba przejdę się do perfumerii i sprawdzę zapach z flakonika, bo ja mam odlewkę i nie wiem, czy tu leży problem.

[Małgosia791]

Napisane przez phideaux

Na dekolt Chłopak też ich w ogóle nie wyczuwa na mnie po popsikaniu.

Mam Chloe Love Eau Florale i są baardzo intensywne i trwałe ... Nie wiem, chyba przejdę się do perfumerii i sprawdzę zapach z flakonika, bo ja mam odlewkę i nie wiem, czy tu leży problem.

A masz odlewkę z pewnego źródła?
Na mnie Chloe była bardzo trwała, dosłownie wżerała się w skórę(miałam kiedyś przez chwilę flakon, bo tak w ogóle to nie cierpię tego zapachu)

[phideaux]

Napisane przez Małgosia791

A masz odlewkę z pewnego źródła?
Na mnie Chloe była bardzo trwała, dosłownie wżerała się w skórę(miałam kiedyś przez chwilę flakon, bo tak w ogóle to nie cierpię tego zapachu)

Jest z allegro, ale sprzedawca raczej sprawdzony...
http://allegro.pl/chloe-eau-de-parfu...910217006.html

Nie wiem, może mam pecha, że zapach się na mnie nie trzyma, ale większość osób pisze o niezłej trwałości

[ButterflyFlyAway]

Napisane przez phideaux

Jest z allegro, ale sprzedawca raczej sprawdzony...
http://allegro.pl/chloe-eau-de-parfu...910217006.html

Nie wiem, może mam pecha, że zapach się na mnie nie trzyma, ale większość osób pisze o niezłej trwałości

ja też kupiłam w niego nawet na tej samej aukcji co koleżanka, która rozbierała i zapach jest ok, jeśli o to chodzi..
na mnie Chloe jest bardzo trwałe, ale ja używam tylko 2 psiknięcia, bo raz użyłam więcej i otoczenie umierało..
a 2 psiki czuję tylko ja i pięknie się układają..
czuje się ok 8 h.

ale ciagle bije sie z myślami czy zostawić czy puścić dalej, bo jednak troche mi smutno jak ktoś mówi, że one śmierdzą :[

[phideaux]

Napisane przez ButterflyFlyAway

ja też kupiłam w niego nawet na tej samej aukcji co koleżanka, która rozbierała i zapach jest ok, jeśli o to chodzi..
na mnie Chloe jest bardzo trwałe, ale ja używam tylko 2 psiknięcia, bo raz użyłam więcej i otoczenie umierało..
a 2 psiki czuję tylko ja i pięknie się układają..
czuje się ok 8 h.

ale ciagle bije sie z myślami czy zostawić czy puścić dalej, bo jednak troche mi smutno jak ktoś mówi, że one śmierdzą :[

Dzięki za odpowiedź Widocznie na mnie zapach się nie trzyma, zdarza się. Jeszcze przetestuję w jakiejś perfumerii. Dobrze, że nie kupiłam jakiś czas temu całej flaszki, bo miałam taki zamiar i byłabym nieźle rozczarowana.

Mnie się zapach ogólnie podoba bardzo, ale co z tego, jak nawet po kilku psiknięciach się tak kiepsko utrzymuje. Wariacja Eau Florale jest za to wyczuwalna na mnie cały dzień po właśnie takich 2 psikach.

[ButterflyFlyAway]

To sprawdź i daj znać bo może trafił się wam jakiś felerny egzemplarz? Sama sobie jutro dokładnie sprawdzę swój. Co prawda nic mi nie podpadlo ale Wiesz jak jest mi się chloe bardzo podoba. Ale np moja mamą zatyka nos. :@





QUOTE=phideaux;49779256]Dzięki za odpowiedź Widocznie na mnie zapach się nie trzyma, zdarza się. Jeszcze przetestuję w jakiejś perfumerii. Dobrze, że nie kupiłam jakiś czas temu całej flaszki, bo miałam taki zamiar i byłabym nieźle rozczarowana.

Mnie się zapach ogólnie podoba bardzo, ale co z tego, jak nawet po kilku psiknięciach się tak kiepsko utrzymuje. Wariacja Eau Florale jest za to wyczuwalna na mnie cały dzień po właśnie takich 2 psikach.[/QUOTE]

[Leora]

A jak to jest u was z trwałością Chloe l'eau de chloe? Byłam już o krok od kupienia ich, zapach jest przepiękny, ale co z tego, skoro utrzymują się na mnie 1-2 godziny, nawet wtedy, gdy wyleję na siebie pół próbki.

[201607040946]

No właśnie piszemy, że czasem ulotny. Na mnie mega ulotny.

[phideaux]

Wczoraj w perfumerii zrobiłam sobie 'seans' z różnymi wariacjami Chloe, żeby wiedzieć, której teraz pragnąć Na pewno już nie chcę klasycznej Chloe (na mnie nietrwała), nie spodobało się także kompletnie See By Chloe W ogóle nie w moim guście. Chloe Roses caałkiem przyjemny, delikatny zapach, ale chyba nie chciałabym go mieć - bo właśnie za delikatny i subtelny :P L'eau Chloe - ładny, ale nie do końca mi pasuje, musiałabym dłużej potestować, żeby wyrobić sobie opinie,
Na koniec wypsikałam się Love Story, który spodobał mi się najbardziej - bardzo trwały, świetnie się na mnie trzyma, ale wieczorem miałam go dość, zmęczył - czyli mnie nie urzekł.

Nie było Intense i Chloe Love, muszę je dopaść

Jak na razie moje mydełko Eau Florale wygrywa

[201610111032]

Co powiecie o najnowszym Chloe See by Chloe Si Belle ?

[Leseratte]

Napisane przez miszona

Co powiecie o najnowszym Chloe See by Chloe Si Belle ?

moim zdaniem nic odkrywczego, taki nijaki

[Joskelyn]

Napisane przez miszona

Co powiecie o najnowszym Chloe See by Chloe Si Belle ?

Według mnie jest interesujący i udany - mocno czuć kwiat pomarańczy, może się podobać wielbicielkom tej nuty. Ciekawszy i wyrazistszy niż podstawowa wersja See.

Ja najbardziej kocham L'eau de Chloe. Muszę też przyznać, ze akurat na mnie są wyjątkowo trwałe. Na drugim miejscu stawiam klasyka, który na mojej skórze pachnie miodowo-cedrowo, wcale nie mydlano-różanie

Trwałe i piękne są tez Chloe Love i Love Intense, ale troche za pudrowe, by dołączyć do mojej kolekcji.

Nie podeszły mi za to See, See w wersji Fresh (pachnie jak odświeżacz powietrza) i Roses (nietrwały, poza tym posiadam Delicate Rose Trussardi, które są podobne, ale jednak ciekawsze i lepiej się mniej trzymają). Love Story też jakoś szybko ze mnie zniknęło i pachniało jak rozwodniony klasyk.

Koniecznie muszę jeszcze przetestować edp w wersji Intense

edit: ORT :/

[201802151907]

Napisane przez Joskelyn

Według mnie jest interesujący i udany - mocno czuć kwiat pomarańczy, może się podobać wielbicielkom tej nuty. Ciekawszy i wyrazistszy niż podstawowa wersja See.

Ja najbardziej kocham L'eau de Chloe. Muszę też przyznać, ze akurat na mnie są wyjątkowo trwałe. Na drugim miejscu stawiam klasyka, który na mojej skórze pachnie miodowo-cedrowo, wcale nie mydlano-różanie

Trwałe i piękne są tez Chloe Love i Love Intense, ale troche za pudrowe, by dołączyć do mojej kolekcji.

Nie podeszły mi za to See, See w wersji Fresh (pachnie jak odświerzacz powietrza) i Roses (nietrwały, poza tym posiadam Delicate Rose Trussardi, które są podobne, ale jednak ciekawsze i lepiej się mniej trzymają). Love Story też jakoś szybko ze mnie zniknęło i pachniało jak rozwodniony klasyk.

Koniecznie muszę jeszcze przetestować edp w wersji Intense

Ja też uwielbiam L'eau de Chloe Zawsze myślałam, że z Chloe mi ewidentnie nie po drodze i niestety w większości zapachów tak właśnie było. Ale kiedyś zaryzykowałam i w ciemno przygarnęłam L'eau.. I to był mega strzał w dziesiątkę! Zakochałam się reszta w dalszym ciągu jakoś mi średnio leży.

[Leseratte]

Napisane przez Joskelyn

Według mnie jest interesujący i udany - mocno czuć kwiat pomarańczy, może się podobać wielbicielkom tej nuty. Ciekawszy i wyrazistszy niż podstawowa wersja See.

Ja najbardziej kocham L'eau de Chloe. Muszę też przyznać, ze akurat na mnie są wyjątkowo trwałe. Na drugim miejscu stawiam klasyka, który na mojej skórze pachnie miodowo-cedrowo, wcale nie mydlano-różanie

Trwałe i piękne są tez Chloe Love i Love Intense, ale troche za pudrowe, by dołączyć do mojej kolekcji.

Nie podeszły mi za to See, See w wersji Fresh (pachnie jak odświerzacz powietrza) i Roses (nietrwały, poza tym posiadam Delicate Rose Trussardi, które są podobne, ale jednak ciekawsze i lepiej się mniej trzymają). Love Story też jakoś szybko ze mnie zniknęło i pachniało jak rozwodniony klasyk.

Koniecznie muszę jeszcze przetestować edp w wersji Intense

A mi na odwrót-podoba mi się See fraiche oraz Roses, aczkolwiek uważam , że klasyczna Chloe edp jest bardziej złożonym bogatym zapachem. Love Story mam, podoba mi się, ale w sumie nic szczególnego. Wczoraj w Sephorze zapytałam konsultantkę o Love edp, kompletnie nie wiedziałą o czym mówię

[Luzia]

Juz zawitalam do wątku o reformulacja ale widząc dyskusje wyżej to tu tez sie dopisze kupiłam dwa dni temu w S. Chloe edp i zapach sie różni od tego który znam. Jest lagodniejszy i mniej trwaly. Gdyby nie pewne źródło to juz bym zastanawiala sie czy nie trafiłam fake chyba po prostu grzebali i przy chloe.

[GlamKitty]

Hej dziewczyny, odswiezam watek. Jak u Was z trwaloscia Chloe Love Story? Zapach bardzo mi sie spodobal, ale niestety nie jestem w stanie ocenic trwalosci przed zakupem

[Leseratte]

Napisane przez GlamKitty

Hej dziewczyny, odswiezam watek. Jak u Was z trwaloscia Chloe Love Story? Zapach bardzo mi sie spodobal, ale niestety nie jestem w stanie ocenic trwalosci przed zakupem

Na mnie trwałość przeciętna. jakieś 3 godziny, może 4.

[Joskelyn]

U mnie tez slabiutko. Jedna z najmarniejszych trwalosci wsrod perfum z tej marki, po dwoch godzinach nie ma sladu u mnie. Rownie nietrwale sa tylko Roses.

Wysyłane z mojego GT-I5510 za pomocą Tapatalk 2

[GlamKitty]

Napisane przez Leseratte

Na mnie trwałość przeciętna. jakieś 3 godziny, może 4.

Napisane przez Joskelyn

U mnie tez slabiutko. Jedna z najmarniejszych trwalosci wsrod perfum z tej marki, po dwoch godzinach nie ma sladu u mnie. Rownie nietrwale sa tylko Roses.

Wysyłane z mojego GT-I5510 za pomocą Tapatalk 2

No to kiepsko
Dziekuje za odpowiedz

[Leseratte]

Chciałabym sprawić sobie Chloe Edp 75tkę, doszłam do wniosku, że te perfumy podobają mi się najbardziej z całego asortymentu marki, moja 30tka już się kończy. Ten i wersja zielona to zdecydowanie moje najukochańsze perfumy.

[MsMuffinska]

Napisane przez GlamKitty

Hej dziewczyny, odswiezam watek. Jak u Was z trwaloscia Chloe Love Story? Zapach bardzo mi sie spodobal, ale niestety nie jestem w stanie ocenic trwalosci przed zakupem

U mnie trwałość całkiem ok
Najbardziej trwałe są Chloe EDP, za nimi właśnie Love Story (ok.6h) a na końcu Roses.

[GlamKitty]

Dzis przetestowalam See by Chloe i jeszcze bardziej przepadlam, ale jak zwykle trwalosc kiepska... Czemu te zapachy sa tak piekne a maja tak slaba trwalosc?

[Ania_november]

Napisane przez GlamKitty

Dzis przetestowalam See by Chloe i jeszcze bardziej przepadlam, ale jak zwykle trwalosc kiepska... Czemu te zapachy sa tak piekne a maja tak slaba trwalosc?

bardzo podobne a o niebo trwalsze są nowe My Naked Truth z Oriflame jedne z nielicznych katalogowych zapachów godne polecenia

[FrancoiseB]

Dołączę się też przepadam za Chloe, najbardziej urzekła mnie wersja klasyczna. Chodziłam koło niej dłuuuugo, psikałam się wiernie za każdym razem w Sephorach i Douglasach, no i wreszcie... mój mąż postanowił mi ją kupić i to od razu 75 ml. Mega szczęście a tuż za nim... małe rozczarowanie. Nagle mam wrażenie, że te perfumy są jakieś nietrwałe, a zawsze zdawało mi się, że bardziej je wyczuwałam kupował w perfumerii e-glamour, podobno sprawdzona. Dziś w Douglasie popsikałam się testerem, trwałość podobna.

Dla porównania, moja mama uwielbia Chloe Love i raz pożyczyła ode mnie szalik - podczas następnego noszenia parę dni później niesamowicie mi pachniało.

Boję się teraz, że jakimś cudem trafiłam na podróbkę :| albo po prostu nie grają ze mną te perfumy tak jak powinny... nie wiem co gorsze

[GlamKitty]

Napisane przez FrancoiseB

Dołączę się też przepadam za Chloe, najbardziej urzekła mnie wersja klasyczna. Chodziłam koło niej dłuuuugo, psikałam się wiernie za każdym razem w Sephorach i Douglasach, no i wreszcie... mój mąż postanowił mi ją kupić i to od razu 75 ml. Mega szczęście a tuż za nim... małe rozczarowanie. Nagle mam wrażenie, że te perfumy są jakieś nietrwałe, a zawsze zdawało mi się, że bardziej je wyczuwałam kupował w perfumerii e-glamour, podobno sprawdzona. Dziś w Douglasie popsikałam się testerem, trwałość podobna.

Dla porównania, moja mama uwielbia Chloe Love i raz pożyczyła ode mnie szalik - podczas następnego noszenia parę dni później niesamowicie mi pachniało.

Boję się teraz, że jakimś cudem trafiłam na podróbkę :| albo po prostu nie grają ze mną te perfumy tak jak powinny... nie wiem co gorsze

Hmm, te perfumy sa po prostu nietrwale. Na szaliku kazdy zapach bedzie dlugo sie trzymal, a przynajmniej takie mam doswiadczenia

[FrancoiseB]

Dziwne, bo jest tak dużo opinii, że właśnie są mega trwałe... może ja mam jakieś dziwne pH skóry :|

[Luzia]

Napisane przez FrancoiseB

Dołączę się też przepadam za Chloe, najbardziej urzekła mnie wersja klasyczna. Chodziłam koło niej dłuuuugo, psikałam się wiernie za każdym razem w Sephorach i Douglasach, no i wreszcie... mój mąż postanowił mi ją kupić i to od razu 75 ml. Mega szczęście a tuż za nim... małe rozczarowanie. Nagle mam wrażenie, że te perfumy są jakieś nietrwałe, a zawsze zdawało mi się, że bardziej je wyczuwałam kupował w perfumerii e-glamour, podobno sprawdzona. Dziś w Douglasie popsikałam się testerem, trwałość podobna.

Dla porównania, moja mama uwielbia Chloe Love i raz pożyczyła ode mnie szalik - podczas następnego noszenia parę dni później niesamowicie mi pachniało.

Boję się teraz, że jakimś cudem trafiłam na podróbkę :| albo po prostu nie grają ze mną te perfumy tak jak powinny... nie wiem co gorsze

popatrz na moją wypowiedz kilka postów wyżej grzebali przy Chloe i niestety, jest łagodniejsza i mniej trwała. Moja jest z Sephory.

[FrancoiseB]

a zawsze jak się psikałam w S. to czułam taki przyjemny ogon... dramat ((

[201607040946]

Zazdroszczę jak cholera. Ja wielbię zieloną wersję, ale jest tak nietrwała, ze chce mi się płakać góra godzina i nic.

[retiko]

Napisane przez kaguya

Zazdroszczę jak cholera. Ja wielbię zieloną wersję, ale jest tak nietrwała, ze chce mi się płakać góra godzina i nic.

Odświeżam

Chloe edp i edt jakoś mi nie podchodzą, za to intense Piekne i trwale.

Teraz wykańczam Roses de Chloe (z rozowa kokardka) dobrze ze kupilam tylko 30tke, bo sa tak nietrwałe.. Po 4 h nie czuc nawet jak przytkne nos do ręki..nie mowiac juz o tym ze nie czuje ich przy zadnym ruchu, na ubraniach..