Mamusie Majowe 2015 ! - cz. 12

[SzaraaMyszka]

Boziu, moje cycki chyba zaczyna mi się nawał bolą niemiłosiernie

[Emilia 25]

U mnie znów wesoło. Własnie wróciłam ze szpitala bo mi szycie pękło.
Szyli jeszcze raz tylko z tym małym znieczuleniem psikanym. Bolało. Jakie urok to sraczka.

[dorka607]

Napisane przez kasienka1985

Dziewczyny ja tylko na chwilke bo totalnie nie ogarniam ilosci wrazen i wiadomosci...
Rodzilam sn oczywiście i poszło naprawdę dobrze jak na 1 dziecko. Po baloniku i calonocnych skurczach we wtorek co 7-8 minut ale mało odczuwalnych rano okolo 6 przy ktg odeszły mi wody. A o 12 urodzilam na 3 skurczu partym.
Ból nieziemski-trzeba przyznać... Ale ta slodka buzka wszystko wynagradza.
Popekalam w środku i musieli mnie naciąć, zgodzilam się na wszystko byle już urodzić.

Jestem totalnie zakochana w Polce, uczucia nie do opisania...
Niestety... Sutki mam od wczoraj zmasakrowane a dopiero w sumie przed chwila udalo mi sie 1 raz nakarmic moje dziecko...
Do tego ledwie się ruszam i szpitalne łóżko mnie zabija!!
Jestem strasznie słaba i obolala, do tego musimy zostać na weekend bo mam jakiś stan zapalny i dostaje antybiotyki. Macica się słabo obkurcza i dalej wyglądam jakbym w ciąży była.
Powodzenia kochane!!
Trzymam za Was kciuki!

Wracaj kochana do zdrówka

Napisane przez Baset

Dziękuję Wam dziewczyny! :-*
Już mi lepiej, powtarzam sobie, że Młoda musi mieć zdrową mamę.
Cieszę się, że mój Gin mi tak pomógł. Nie wiem co by było gdyby.
Teraz nie wiem czy natna mnie w tym samym miejscu gdzie mam blizne czy gdzież indziej. Orientujecie się?

Moja szwagierka miała drugą cesarkę i tą pierwszą bliznę jej wycieli nie wiem tylko jak to jest z bliznami po innych operacjach

Napisane przez maartussss

Baset no jezzcze jakby mnie położył jakby coś się działo to ok, ale tak to nie widzę sensu. No ale zobaczymy co powie

Właśnie przeżyłam zawał. Mój Kubuś zamknął się w pokoju na klucz w czasie jak poszłam po picie do kuchni młody ryk, płacz, nie umie odkręcić klucza, ja na początku się śmiałam ale po 15 min zaczęłam płakać.jjuz snie wiedziałam co robić. A męża nie ma. Więc probowalam łyżeczką, agrafka, kopać w drzwi, wszystkiego dosłownie. Na szczęście przyszedł szwagier i poszedł piwnicą, wspiął się na taras i jedno szczęście że drzwi na taras mieliśmy otwarte, to odkluczyl. A kuba cały zaryczany na łóżku mam nauczkę, żeby klucza nie zostawiać juz w drzwiach.

O matko

Napisane przez Emilia 25

U mnie znów wesoło. Własnie wróciłam ze szpitala bo mi szycie pękło.
Szyli jeszcze raz tylko z tym małym znieczuleniem psikanym. Bolało. Jakie urok to sraczka.

---------- Dopisano o 19:20 ---------- Poprzedni post napisano o 19:19 ----------

Dziś mamy 4 tygodnie mała waży 4 kg a w ostatnim tygodniu przybrała tylko 100 gram

[moniisia90]

Scotasia - ja mam dzis ten sam problem. Na rękach młoda zasypia od razu i slodko śpi a odłożona do wózka lub łóżeczka ryk... Juz nie wiem co robic

Bylismy na spacerze i byla grzeczna..



Ruska - rety, czemu ciągle mówisz ze będziesz czerwcowa? Chcesz sobie wykrakać?



A ja na obiad miałam dzis makaron z gotowanym kurczakiem i brokulami w sosie z bulionu, mleka i mąki i nawet to smaczne bylo oby młodej nic nie bylo po tym brokule...



Szara - piękny opis, sie namęczyłaś bidulko



Kasienka - 3 parte? Gratulacje, pobiłaś mnie

[ruskaa]

Napisane przez moniisia90

Scotasia - ja mam dzis ten sam problem. Na rękach młoda zasypia od razu i slodko śpi a odłożona do wózka lub łóżeczka ryk... Juz nie wiem co robic

Bylismy na spacerze i byla grzeczna..



Ruska - rety, czemu ciągle mówisz ze będziesz czerwcowa? Chcesz sobie wykrakać?



A ja na obiad miałam dzis makaron z gotowanym kurczakiem i brokulami w sosie z bulionu, mleka i mąki i nawet to smaczne bylo oby młodej nic nie bylo po tym brokule...



Szara - piękny opis, sie namęczyłaś bidulko



Kasienka - 3 parte? Gratulacje, pobiłaś mnie

bo czuję, że tak będzie
do pecha to ja zawsze miałam 'tendencje'

---------- Dopisano o 19:32 ---------- Poprzedni post napisano o 19:31 ----------

Dorka
pomyśleć, że jedne dzieci już mają miesiąc a innych jeszcze nie ma :P

[TienShan]

Napisane przez ruskaa

ja się tak cieszyłam, że będę obchodzić pierwszy raz w życiu dzień matki, ale to już we wtorek więc się nie nastawiam, bo się zawiodę.
A Ty dostaniesz super prezent

będziesz obchodzić, choćby z dzieckiem w brzuchu

Napisane przez maartussss

Też bym chciała mieć wyznaczony termin cc, a tak czekam na akcję i dopiero jak się zaczną skurcze będzie cięcie

ale pomyśl, że to lepsze dla maluszka

Napisane przez truskawkaxx

Na razie jest super za co dziękuję niebiosom bo nie chciałam jej w szpitalu oddać a gdyby potrzebowała wtedy czegoś więcej niż cyc i tulić to by mi ja zabrali.

No i teraz w domu też lepiej do siebie dochodzę. Bo mam na to czas.

A co będzie dalej to się zobaczy pewnie jeszcze da mi popalić :@

może nie da u nas do roku totalna sielanka była, później zaczął pokazywać rogi

Napisane przez sara3008

A i jeszcze dopisze, ze wczoraj myslalam ze nie mam pokarmu.. bo maly ciagle ssal i po chwili plakal.. sciskalam cyce i nie lecialo wyslalam tz po mm ale przypomnialam sobie ze kiedys ktos mi powiedzial, ze pokarm jest w glowie, a cyckami leci i pomoglo

I z nieprzyjemnych rzeczy.. wczoraj wylecialo ze mnie cos (skrzep chyba) normalnie wielkosci piesci.. az mi sie slabo zrobilo i nogi sie ugiely..

oj tak wiem, że łatwo się mówi ale tak jest, trzeba wrzucić na luzzzz

Napisane przez maartussss

Właśnie przeżyłam zawał. Mój Kubuś zamknął się w pokoju na klucz w czasie jak poszłam po picie do kuchni młody ryk, płacz, nie umie odkręcić klucza, ja na początku się śmiałam ale po 15 min zaczęłam płakać.jjuz snie wiedziałam co robić. A męża nie ma. Więc probowalam łyżeczką, agrafka, kopać w drzwi, wszystkiego dosłownie. Na szczęście przyszedł szwagier i poszedł piwnicą, wspiął się na taras i jedno szczęście że drzwi na taras mieliśmy otwarte, to odkluczyl. A kuba cały zaryczany na łóżku mam nauczkę, żeby klucza nie zostawiać juz w drzwiach.

Szara dziękujemy za opis

===
Mnie jakoś brzuch pobolewa ale bez szału i regularności

[ruskaa]

A ja sobie posprzątałam dzisiaj porządnie, zazwyczaj to w sbotę generalnie sprzątam, ale stwierdziłam, że skoro nabrałam mocy twórczej to jej nie zmarnuję :P a jutro przepakuję torbę i dokończę co trzeba

i zjadłam sobie właśnie na kolacje płatki jak zobaczyłam, że mąż mi cini mini kupił to nie mogłam się powstrzymać

truskawki też mam częstuję

[Santilia]

Napisane przez Baset

to daj numer w klubie


nie dociera do mnie, że Młoda będzie we wtorek z nami.

mój nr od dawna w klubie

Napisane przez ruskaa

silna jesteś

Martuś padłabym na zawał

Numer w klubie

zapisałam

Napisane przez Emilia 25

U mnie znów wesoło. Własnie wróciłam ze szpitala bo mi szycie pękło.
Szyli jeszcze raz tylko z tym małym znieczuleniem psikanym. Bolało. Jakie urok to sraczka.

o mamo...

Napisane przez ruskaa

A ja sobie posprzątałam dzisiaj porządnie, zazwyczaj to w sbotę generalnie sprzątam, ale stwierdziłam, że skoro nabrałam mocy twórczej to jej nie zmarnuję :P a jutro przepakuję torbę i dokończę co trzeba

i zjadłam sobie właśnie na kolacje płatki jak zobaczyłam, że mąż mi cini mini kupił to nie mogłam się powstrzymać

truskawki też mam częstuję

daj truskawki!!

kolejny spacer za mną babcia usilnie zmusza wnuczka do wyjścia, skoro tatuś nie dał rady

stopy i kręgosłup nadają się do wymiany

[scotasia]

SzaraMyszka to się nacierpiałaś... za opis
Kasienka zdrówka dla Was

Napisane przez jagodowa07

A ja się tak przestraszyłam, bo Tymek płakał przy karmieniu, nie mógł złapać, denerwował się, w końcu trochę possał i tak strasznie mu się ulało. I za chwilę jak go pokarmiłam to znowu To normalne że tak się dzieciom ulewa? To nie było mało, tylko na prawdę duuuużo, teraz śpi Może być z przejedzenia?

U nas też dziś było dwa razy duże ulewanie Aż jej nosem poszło. I też mi się wydaje, że młoda się przejadła, bo pół dnia na cycu wisiała...

Napisane przez maartussss

Baset no jezzcze jakby mnie położył jakby coś się działo to ok, ale tak to nie widzę sensu. No ale zobaczymy co powie

Właśnie przeżyłam zawał. Mój Kubuś zamknął się w pokoju na klucz w czasie jak poszłam po picie do kuchni młody ryk, płacz, nie umie odkręcić klucza, ja na początku się śmiałam ale po 15 min zaczęłam płakać.jjuz snie wiedziałam co robić. A męża nie ma. Więc probowalam łyżeczką, agrafka, kopać w drzwi, wszystkiego dosłownie. Na szczęście przyszedł szwagier i poszedł piwnicą, wspiął się na taras i jedno szczęście że drzwi na taras mieliśmy otwarte, to odkluczyl. A kuba cały zaryczany na łóżku mam nauczkę, żeby klucza nie zostawiać juz w drzwiach.

O matko, padłabym na zawał. Mojego brata córka w samochodzie się kiedyś zamknęła z kluczykami w środku
A z tą pracą to faktycznie pech

Napisane przez LuckyLove

Jeśli chodzi o Miłoszka , mimo że urodził się 2x owinięty pępowiną wokół szyji, ze znacznym zasinieniem głowy i złamanym obojczykiem (co lekarze zauważyli dopiero na 3cią dobę po porodzie ) jest wszystko OK Bóg miał go w opiece bo dostał 10pkt, zasinienie i obrzęk główki już jest prawie nie widoczny a raczke sobie zawijamy odpowiednio w pieluszkę.. Jest istnym aniołem z nieba ... tylko je i śpi, albo leży sobie spokojnie. Oczywiście było w szpitalu trochę kryzysów .. Moniska tak jak u Ciebie .. mały wrzeszczał aż się zanosił - nie chciał jeść, spać, nie pomagało nic kompletnie... aż serce pękalo .

Jeśli chodzi o mnie mam okropną anemię, mielii dawać mi krew, ale wolałam spróbować podbudować się lekami ... od czasu porodu jeszcze nie siedziałam boli mnie jak skur.... a wczoraj przezyłam horror, poszłam zmienić podkład bo czułam że coś mnie tam napiera na szwy i uciska (dziwne uczucie) zdążyłam tylko ściągnąć spodnie i podłożyć ręce i złapałam okropny skrzep taki galaretowaty który był tak wielki ze przelewał mi się przez dłonie byłam w szoku .... ale po konsultacja z polożną mnie uspokoiła....

Ojejku ale miałaś przeżycia.. Zdrówka dla Miłoszka, żeby rączka szybko wydobrzała

Napisane przez Emilia 25

U mnie znów wesoło. Własnie wróciłam ze szpitala bo mi szycie pękło.
Szyli jeszcze raz tylko z tym małym znieczuleniem psikanym. Bolało. Jakie urok to sraczka.

UUuu współczuję

Napisane przez moniisia90

Scotasia - ja mam dzis ten sam problem. Na rękach młoda zasypia od razu i slodko śpi a odłożona do wózka lub łóżeczka ryk... Juz nie wiem co robic

Bylismy na spacerze i byla grzeczna..



A ja na obiad miałam dzis makaron z gotowanym kurczakiem i brokulami w sosie z bulionu, mleka i mąki i nawet to smaczne bylo oby młodej nic nie bylo po tym brokule...

Moja młoda po 16 w końcu padła i spała w łózeczku. Niedawno się obudziła, zjadła i śpi dalej. Mam nadzieję, że już będzie dobrze
My dziś spacer sobie darowałyśmy, pogoda paskudna. Ale jutro mąż mi obiecał, że całą rodziną pójdziemy Chyba na śpiocha młodą wpakuję do gondoli

Całkiem smaczny obiad, zjadłabym.. Ja jutro może makaron z serem sobie zrobię...

[ruskaa]

Napisane przez Santilia

mój nr od dawna w klubie


zapisałam


o mamo...


daj truskawki!!

kolejny spacer za mną babcia usilnie zmusza wnuczka do wyjścia, skoro tatuś nie dał rady

stopy i kręgosłup nadają się do wymiany

rzucam truskawki

Na mnie spacery, lamowanie, sprzątanie, schody, piłka nie działa :P
muszę olejek wypróbować ale dzisiaj nie wychodziłam z domu więc nie kupiłam a mąż nie chcę słyszeć o takich 'sposobach"

[TienShan]

Ruska powiedz mężowi, że to jest mało szkodliwy sposób, taki jeszcze powiedzmy dość naturalny najwyżej tylko Cię przeczyści i będziesz miała 2kg mniej do porodu

[Santilia]

Napisane przez ruskaa

rzucam truskawki

Na mnie spacery, lamowanie, sprzątanie, schody, piłka nie działa :P
muszę olejek wypróbować ale dzisiaj nie wychodziłam z domu więc nie kupiłam a mąż nie chcę słyszeć o takich 'sposobach"

ja nie próbuję olejku, na samą myśl o konsystencji mam mdłości pomyśl sobie, że w razie czego w poniedziałek-wtorek Leoś będzie z Tobą

[ruskaa]

Napisane przez TienShan

Ruska powiedz mężowi, że to jest mało szkodliwy sposób, taki jeszcze powiedzmy dość naturalny najwyżej tylko Cię przeczyści i będziesz miała 2kg mniej do porodu

no właśnie a mój szanowny małżonek uważa, że jakieś złe czy coś że krzywdy tym narobię że przekombinuję
przecież to na wypróżnienie
nooo przydałoby się bo 16 kg na plusie

---------- Dopisano o 20:01 ---------- Poprzedni post napisano o 19:59 ----------

Napisane przez Santilia

ja nie próbuję olejku, na samą myśl o konsystencji mam mdłości pomyśl sobie, że w razie czego w poniedziałek-wtorek Leoś będzie z Tobą

w poniedziałek idę do szpitala, ale raczej 'tak szybko' nie będą wywoływać jeśli wszystko z małym będzie ok itp

[Santilia]

Napisane przez ruskaa

no właśnie a mój szanowny małżonek uważa, że jakieś złe czy coś że krzywdy tym narobię że przekombinuję
przecież to na wypróżnienie
nooo przydałoby się bo 16 kg na plusie

---------- Dopisano o 20:01 ---------- Poprzedni post napisano o 19:59 ----------



w poniedziałek idę do szpitala, ale raczej 'tak szybko' nie będą wywoływać jeśli wszystko z małym będzie ok itp

to może chociaż biały fartuch na Ciebie zadziała

w ogóle dzisiaj się śmiałam do mamy, ciekawe ile kobiety chodziłyby w ciąży, gdyby w ogóle nie wywoływali porodu

[Kinga_20]

Łapcie dziewczyny

http://www.rodzicpoludzku.pl/Porod/G...in-porodu.html

[mimi_77]

Dziewczyny mojej tez dzis cos jest. Calutki dzien na cycu i usypia na rekach. Jak jej wypadnie.to robi akcje . Co ja odloze to zaraz.sie budzi. Spala z godzine na lozku ale tylko dlatego ze ja wtulilam w siebie zeby mnie czula. Nawet wysikac sie nie moglam , tz sie darla i ctca szukala. Przeciez taki noworodek powinien spac wiecej nic lacznie 3 godz w dzien . Mysle ze mam slaby pokarm dziewczyny ktore dokarmiaja mm - skad wiedzialyscie ze maluszkom brakuje?

Lucky, sara - tesciiwa mi mowila ze jak wypadnie.skrzep.to bardzo dovrze. U nich w rodzinie kobiety zle sie czuly w pologu dopoki skrzep nie wypadl. Potem jakvy reka odjal. Mi nic nie wypadlo, tylko takie drobne kawalki..

Lucky przezylas duzo, ale wazne ze juz jest ok

[jagodowa07]

Napisane przez scotasia

SzaraMyszka to się nacierpiałaś... za opis
Kasienka zdrówka dla Was


U nas też dziś było dwa razy duże ulewanie Aż jej nosem poszło. I też mi się wydaje, że młoda się przejadła, bo pół dnia na cycu wisiała...





O matko, padłabym na zawał. Mojego brata córka w samochodzie się kiedyś zamknęła z kluczykami w środku
A z tą pracą to faktycznie pech




Ojejku ale miałaś przeżycia.. Zdrówka dla Miłoszka, żeby rączka szybko wydobrzała


UUuu współczuję


Moja młoda po 16 w końcu padła i spała w łózeczku. Niedawno się obudziła, zjadła i śpi dalej. Mam nadzieję, że już będzie dobrze
My dziś spacer sobie darowałyśmy, pogoda paskudna. Ale jutro mąż mi obiecał, że całą rodziną pójdziemy Chyba na śpiocha młodą wpakuję do gondoli

Całkiem smaczny obiad, zjadłabym.. Ja jutro może makaron z serem sobie zrobię...

U nas też nosem poszło, i dużo dlatego tak się przestraszyłam. Później też się ulało, ale mniej. A teraz mały znowu pożarł, brzuch jak u napompowanego kleszcza i jeszcze chciał się przystawiać, po korek i więcej chce tankować teraz tatuś go nosi żeby była mała przerwa w jedzeniu. A przecież z przejedzenie też brzuszek może boleć
I się pochwalę że dziś pierwszy raz go kąpałam Do tej pory tż ogarniał, bo ja się bałam, głupia matka ze mnie a nie było czego

Ruska weekend będzie Wasz, zobaczysz

[Izuniaa89]

Napisane przez Baset

ja też nie wiem do kogo napisać, może któraś się zgłosi?

Do mnie tez mozesz pisać jak cos jestem tera regularnie na watku a u w nocy mam warte

Napisane przez ruskaa

A ja sobie posprzątałam dzisiaj porządnie, zazwyczaj to w sbotę generalnie sprzątam, ale stwierdziłam, że skoro nabrałam mocy twórczej to jej nie zmarnuję :P a jutro przepakuję torbę i dokończę co trzeba

i zjadłam sobie właśnie na kolacje płatki jak zobaczyłam, że mąż mi cini mini kupił to nie mogłam się powstrzymać

truskawki też mam częstuję

Tez dzisian porzadnie wysprzatalam dom. I teraz jestem nietomna..

Widze ze dzisiaj więcej dzieci am "zly dzień"...

[maartussss]

LuckyLove dużo zdrówka dla Miloszka silny chłopak!

Dorka oklaski za 4 tyg Ninki!

Tien no właśnie wiem, że lepiej jak się skurcze zaczną, ale jakbym wiedziała kiedy to bym sobie w domu wszystko zorganizowała ale cóż, trzeba czekać

Dziewczyny w klubie jakby co mój nr też jest także jakby co to możecie pisać, ja się do rodzenia na razie nie zabieram

[Emilia 25]

Napisane przez mimi_77

Dziewczyny mojej tez dzis cos jest. Calutki dzien na cycu i usypia na rekach. Jak jej wypadnie.to robi akcje . Co ja odloze to zaraz.sie budzi. Spala z godzine na lozku ale tylko dlatego ze ja wtulilam w siebie zeby mnie czula. Nawet wysikac sie nie moglam , tz sie darla i ctca szukala. Przeciez taki noworodek powinien spac wiecej nic lacznie 3 godz w dzien . Mysle ze mam slaby pokarm dziewczyny ktore dokarmiaja mm - skad wiedzialyscie ze maluszkom brakuje?

Lucky, sara - tesciiwa mi mowila ze jak wypadnie.skrzep.to bardzo dovrze. U nich w rodzinie kobiety zle sie czuly w pologu dopoki skrzep nie wypadl. Potem jakvy reka odjal. Mi nic nie wypadlo, tylko takie drobne kawalki..

Lucky przezylas duzo, ale wazne ze juz jest ok

My byliśmy u pediatry i z nim razem podjęliśmy decyzje.

[Baset]

Napisane przez maartussss

LuckyLove dużo zdrówka dla Miloszka silny chłopak!

Dorka oklaski za 4 tyg Ninki!

Tien no właśnie wiem, że lepiej jak się skurcze zaczną, ale jakbym wiedziała kiedy to bym sobie w domu wszystko zorganizowała ale cóż, trzeba czekać

Dziewczyny w klubie jakby co mój nr też jest także jakby co to możecie pisać, ja się do rodzenia na razie nie zabieram

też mam zapisany

[sara3008]

Szara, przeczytalam opis.. podobnie jak u mnie.. tez sie umordowalam ze skurczami.. a ta co sie darla to nie bylam ja? Bo ja na skurczach sie darlam :p

[Izuniaa89]

Mam dola. Placze. Ide spac. Dobranoc

[Baset]

Napisane przez Izuniaa89

Mam dola. Placze. Ide spac. Dobranoc

heeej, Iza
co się dzieje?

[Santilia]

Napisane przez Izuniaa89

Mam dola. Placze. Ide spac. Dobranoc

co jest?

[xhankax]

Napisane przez mimi_77

I jak sobie z tym radzisz?

Jestem mistrzem robienia kilku rzeczy jednocześnie. Obiad raczej zawsze gotuje z małą przy piersi. Nie pytajcie jak. Jem tak samo, np. na kolanach mam dwie poduchy i na nie kładę córkę tak żeby buzke miała na wysokości piersi. I ona leży i pije, a ja mam dwie wolne ręce. No i dużo takich historii. Trzeba sobie radzić. A jak na chwile zasypia to włącza mi się zapieprzacz i robie wszystko jak najszybciej. Jakoś trzeba to przetrwać. Raz w chwili największego kryzysu dalam butle. Ale ogólnie ciężko jest. No i starsza córa jest jeszcze.
Wczoraj ścielam włosy! Bo mi za długo była pielęgnacja. Nawet tak sexy się poczułam ;-) Ale uwielbiam być mamuśka

---------- Dopisano o 21:15 ---------- Poprzedni post napisano o 21:14 ----------

Napisane przez Izuniaa89

Mam dola. Placze. Ide spac. Dobranoc

Co się dzieje???

[TienShan]

Hanka wow, jesteś miszczuniem

[Kinga_20]

Napisane przez xhankax

Jestem mistrzem robienia kilku rzeczy jednocześnie. Obiad raczej zawsze gotuje z małą przy piersi. Nie pytajcie jak. Jem tak samo, np. na kolanach mam dwie poduchy i na nie kładę córkę tak żeby buzke miała na wysokości piersi. I ona leży i pije, a ja mam dwie wolne ręce. No i dużo takich historii. Trzeba sobie radzić. A jak na chwile zasypia to włącza mi się zapieprzacz i robie wszystko jak najszybciej. Jakoś trzeba to przetrwać. Raz w chwili największego kryzysu dalam butle. Ale ogólnie ciężko jest. No i starsza córa jest jeszcze.
Wczoraj ścielam włosy! Bo mi za długo była pielęgnacja. Nawet tak sexy się poczułam ;-) Ale uwielbiam być mamuśka

---------- Dopisano o 21:15 ---------- Poprzedni post napisano o 21:14 ----------



Co się dzieje???

O kurde no chcieć to móc po prostu super!

[Baset]

dobranoc

Dziękuje Wam za wsparcie

idę odespać sterydy...

[Nadzieja87]

Napisane przez xhankax

Jestem mistrzem robienia kilku rzeczy jednocześnie. Obiad raczej zawsze gotuje z małą przy piersi. Nie pytajcie jak. Jem tak samo, np. na kolanach mam dwie poduchy i na nie kładę córkę tak żeby buzke miała na wysokości piersi. I ona leży i pije, a ja mam dwie wolne ręce. No i dużo takich historii. Trzeba sobie radzić. A jak na chwile zasypia to włącza mi się zapieprzacz i robie wszystko jak najszybciej. Jakoś trzeba to przetrwać. Raz w chwili największego kryzysu dalam butle. Ale ogólnie ciężko jest. No i starsza córa jest jeszcze.
Wczoraj ścielam włosy! Bo mi za długo była pielęgnacja. Nawet tak sexy się poczułam ;-) Ale uwielbiam być mamuśka

---------- Dopisano o 21:15 ---------- Poprzedni post napisano o 21:14 ----------



Co się dzieje???

super mama


hmm, dziewczyny mój syneczek dziś grzeczny miał 2 okresy czuwania i wgl był super