Pochwal się nagrodami w konkursach i plotkuj do woli cz.XI

[Kiciunia21]

O jakiej zachłanności mówicie? To jest konkurs, więc się gra- nie ja to ktoś inny wygra.
To tak jakby mieć pretensje do Pauli, że tyle piwa zgarnęła , albo do Moni, że co chwilę coś wygrywa

Ja np. chcę sprawić przyjemność mamie, bratowej i koleżankom. Tyle

[Oktawiaaa]

Napisane przez Kiciunia21

O jakiej zachłanności mówicie? To jest konkurs, więc się gra- nie ja to ktoś inny wygra.
To tak jakby mieć pretensje do Pauli, że tyle piwa zgarnęła , albo do Moni, że co chwilę coś wygrywa

Ja np. chcę sprawić przyjemność mamie, bratowej i koleżankom. Tyle

Dokładnie, tym bardziej, że sprawiasz im przyjemność, ale Ty za to nie płacisz, to dopiero cieszy

[PaulinciaKWC]

Napisane przez Kiciunia21

O jakiej zachłanności mówicie? To jest konkurs, więc się gra- nie ja to ktoś inny wygra.
To tak jakby mieć pretensje do Pauli, że tyle piwa zgarnęła , albo do Moni, że co chwilę coś wygrywa

Ja np. chcę sprawić przyjemność mamie, bratowej i koleżankom. Tyle

tż się zastanawiał jak to będzie wrócić do kupowania piwa bo mamy 3 ostatnie puszki

---------- Dopisano o 12:12 ---------- Poprzedni post napisano o 12:11 ----------

Napisane przez Kiciunia21

O jakiej zachłanności mówicie? To jest konkurs, więc się gra- nie ja to ktoś inny wygra.
To tak jakby mieć pretensje do Pauli, że tyle piwa zgarnęła , albo do Moni, że co chwilę coś wygrywa

Ja np. chcę sprawić przyjemność mamie, bratowej i koleżankom. Tyle

Moja mama nie wie, ze wygrala kolezance powiedzialam, bo na jej maila gralam wiec musiala odesłać wiadomosc. Lubie uszczesliwiac ludzi chocby malą przesylką

[Wycieczkomaniak]

Napisane przez dorotti66

Ja wszystko rozumiem, ale zgarniać kilka razy to samo wydaje mi się dziwne (dla mnie to już zachłanność). Tym samym zabieracie szansę innym osobom

Jak ktoś ma wenę i trafia w gust organizatora? Mnie to nie przeszkadza. Startowałam 2 razy, za każdym razem mi się udało i ucelowałam zarówno serum, jak i tusz. Nie chce mi się więcej, to nie startuję. Ale dlatego, że to mnie się nie chce.

Startowanie w konkursie L'oreala po kilkanaście razy w ogóle nie sprawia na mnie większego wrażenia. Natomiast jak usłyszałam, jakie manewry uskuteczniali dzierżawcy lotto (ekspedienci z tych punktów zewnętrznych, nie salonów Totalizatora) przy jakiejś ostatniej loterii, to mi włosy dęba stanęły. Mieli obowiązek wydawać ludziom jakieś tam dodatkowe losy do każdego zakładu, to jeśli ktoś nie wiedział i się nie upomniał - to brali dla siebie. Takim sposobem były osoby, które porejestrowały po kilkadziesiąt tysięcy kodów do loterii. Dla mnie to prawie jak spekulacja, dodatkowo sprzedawca, jeśli tak rzeczywiście robił, to oszukiwał i klientów i Totalizatora. A w życiu nie wezmę udział w żadnej loterii, nawet totka mi się odechciało puszczać, choć robię to okazjonalnie.....

---------- Dopisano o 12:14 ---------- Poprzedni post napisano o 12:13 ----------

[1=90cc386d624738111e594c6 ec0f7fc13c0b15966_66a57bf 1e3c88;51571792]Właśnie był kurier i odebrałam kosmetyki w ramach testów z F&L Zacna paczka, postarali się jest aż 9 pełnowymiarowych kosmetyków plus gazetka.[/QUOTE]

Świetne!!!!

[wordila]

[QUOTE=Wycieczkomaniak;515 72757]Jak ktoś ma wenę i trafia w gust organizatora? Mnie to nie przeszkadza. Startowałam 2 razy, za każdym razem mi się udało i ucelowałam zarówno serum, jak i tusz. Nie chce mi się więcej, to nie startuję. Ale dlatego, że to mnie się nie chce.

Startowanie w konkursie L'oreala po kilkanaście razy w ogóle nie sprawia na mnie większego wrażenia. Natomiast jak usłyszałam, jakie manewry uskuteczniali dzierżawcy lotto (ekspedienci z tych punktów zewnętrznych, nie salonów Totalizatora) przy jakiejś ostatniej loterii, to mi włosy dęba stanęły. Mieli obowiązek wydawać ludziom jakieś tam dodatkowe losy do każdego zakładu, to jeśli ktoś nie wiedział i się nie upomniał - to brali dla siebie. Takim sposobem były osoby, które porejestrowały po kilkadziesiąt tysięcy kodów do loterii. Dla mnie to prawie jak spekulacja, dodatkowo sprzedawca, jeśli tak rzeczywiście robił, to oszukiwał i klientów i Totalizatora. A w życiu nie wezmę udział w żadnej loterii, nawet totka mi się odechciało puszczać, choć robię to okazjonalnie.....

---------- Dopisano o 12:14 ---------- Poprzedni post napisano o 12:13 ----------
Chodzi o multimulti. Sama padłam ofiarą, bo raz mi nie wydano, a za drugim musiałam się upomnieć i udał, że zapomniał niby więc dobrze kombinowali ci sprzedawcy.

[kitka_28]

Nie widzę nic złego, że ktoś wygrywa nawet i 12 razy, jeśli to jest zgodne z regulaminem... Ja wygrałam raz tusz, raz serum a że mam jeszcze 3 niewykorzystany paragon to gram dalej

Te pudełka F&L są świetne! Gratki dziewczyny, ja nie grałam, bo nie ogarniam tych ich punktów

[sabinkasob]

Mam Loreal z wczoraj tylko jeszcze nie wiem czy serum czy tusz, czekam aż wrzucą wszystkich wygranych.

Ja osobiście uważam, że to nic złego wygrać kilka razy w tym konkursie, po pierwsze nie ma ograniczeń i można wygrać kilka razy więc nie rozumiem, czemu komuś się to nie podoba.
Ja miałam dwa paragony i startowałam do dwóch nagród. Chciałam dwa tusze- jeden dla siebie drugi dla mamy, nie uważam, żeby dwie wygrane były nie uczciwe

[Wycieczkomaniak]

Napisane przez wordila

---------- Dopisano o 12:14 ---------- Poprzedni post napisano o 12:13 ----------
Chodzi o multimulti. Sama padłam ofiarą, bo raz mi nie wydano, a za drugim musiałam się upomnieć i udał, że zapomniał niby więc dobrze kombinowali ci sprzedawcy.

Wiesz co, inaczej się tego słucha jako ciekawostki, a inaczej, jak ktoś znajomy poświadcza jeszcze, że to prawda... No masakra...

[PaulinciaKWC]

Napisane przez kitka_28

Nie widzę nic złego, że ktoś wygrywa nawet i 12 razy, jeśli to jest zgodne z regulaminem... Ja wygrałam raz tusz, raz serum a że mam jeszcze 3 niewykorzystany paragon to gram dalej

Te pudełka F&L są świetne! Gratki dziewczyny, ja nie grałam, bo nie ogarniam tych ich punktów

Ja nie ogarniam tam w ogole nic, bo nawet nie moge normalnie tam wejsc. Caly czas mi sie cos chrzani z hasłem

[marjories]

Napisane przez Monkakon

Konkurs jest do końca m-c wiec musisz mieć paragon z majową datą.
Możesz kupić coś po wynikach tylko czy zdążysz .

A to sprytne, stąd pewnie tyle chętnych. Tam gdzie jest dużo do wygrania, to zazwyczaj mam totalnego pecha, więc chyba odpuszczę.

Dzięki za wyjaśnienie

[moonara]

Napisane przez PaulinciaKWC

Ja nie ogarniam tam w ogole nic, bo nawet nie moge normalnie tam wejsc. Caly czas mi sie cos chrzani z hasłem ala:

W sumie ja tego też nie ogarniam. Jak dla mnie to oni mają na tej stronie bałagan
Ale jeśli masz problem z hasłem to spróbuj z innej przeglądarki skorzystać może. Mi tak i beauty nie działa i musze wchodzić z Explorera

[PaulinciaKWC]

Napisane przez moonara

W sumie ja tego też nie ogarniam. Jak dla mnie to oni mają na tej stronie bałagan
Ale jeśli masz problem z hasłem to spróbuj z innej przeglądarki skorzystać może. Mi tak i beauty nie działa i musze wchodzić z Explorera

o, sprobuje

[marjories]

Przyznam, że zazdroszczę osobom, które dużo wygrywają, ale właśnie... nikt nikomu nie zabrania brać udział w jakimkolwiek chce konkursie.

Z drugiej strony to dla mnie dobra motywacja, by bardziej się postarać, bo jak inni potrafią, to może i ja też

Napisane przez Kiciunia21

O jakiej zachłanności mówicie? To jest konkurs, więc się gra- nie ja to ktoś inny wygra.
To tak jakby mieć pretensje do Pauli, że tyle piwa zgarnęła , albo do Moni, że co chwilę coś wygrywa

Ja np. chcę sprawić przyjemność mamie, bratowej i koleżankom. Tyle

[sabinkasob]

Z wczoraj jednak serum , mało brakowało do tuszu

No nic może spróbuję jeszcze raz

[Nikaaa152]

Napisane przez sabinkasob

Z wczoraj jednak serum , mało brakowało do tuszu

No nic może spróbuję jeszcze raz

A ja teraz chciałabym serum. Mam nadzieję, że wpadnie

[Dorotxy]

[1=90cc386d624738111e594c6 ec0f7fc13c0b15966_66a57bf 1e3c88;51571792]Właśnie był kurier i odebrałam kosmetyki w ramach testów z F&L Zacna paczka, postarali się jest aż 9 pełnowymiarowych kosmetyków plus gazetka.[/QUOTE]

Napisane przez wolfik25

Waśnie dotarło pudełko z kosmetykami z 12 edycji testów Face & Look

fajne pudełka

[Pala24]

ktoś brał może udział w testowaniu pampersów?

[6d74a1f1832b8fb205aac8124833f6679e038eac_604c00936076f]

Napisane przez dorotti66

I co z tym potem robić? Rozdać, sprzedać?

Biorąc pod uwagę cenę to nawet za połowę sprzedając zarobek masz niezły.Tutaj każda się deklaruje że z dobrego serca obdaruje całą rodzinę i połowę koleżanek.Ok,nie wnikam ale zobaczycie jaki będzie wysyp mascar i serum na allegro za niedługo.Bo większość z tych,których nazwiska przewijają się codziennie a nawet po kilka razy dziennie gra po to,żeby sprzedać.I jest to zgodne z regulaminem,prawa się nie łamie...Może ja jakaś głupia jestem,ale nie umiałabym tak.Widzę jak tu dziewczyny niektóre piszą,że grają i grają i nic.Może gdyby nie pazerność handlarek to miałyby większą szansę...Ale to tylko moje zdanie.

[sabinkasob]

Dziewczyny jakby któraś miała na zbyciu jakiś kodzik z Kubusia akcja się powoli kończy, a synkowi brakuje 7 kodów do saszetki/nerki/ czy jak to się zwie, oczywiście jeśli nie uzbieram od nikogo to kupię te soczki, nie zmarnują się, ale może akurat ktoś ma i nie potrzebuje

[Westalka]

To mnie pocieszyłyście z tym losowaniem , już myślałam, że jestem taka twórcza.

A co do wygranych - serum oddam w dobre ręce, bo moja naczynkowa skóra pewnie go nie zaakceptuje, a tuszami zaopiekuję się sama.

[marjories]

[1=6d74a1f1832b8fb205aac81 24833f6679e038eac_604c009 36076f;51573067]Biorąc pod uwagę cenę to nawet za połowę sprzedając zarobek masz niezły.Tutaj każda się deklaruje że z dobrego serca obdaruje całą rodzinę i połowę koleżanek.Ok,nie wnikam ale zobaczycie jaki będzie wysyp mascar i serum na allegro za niedługo.Bo większość z tych,których nazwiska przewijają się codziennie a nawet po kilka razy dziennie gra po to,żeby sprzedać.I jest to zgodne z regulaminem,prawa się nie łamie...Może ja jakaś głupia jestem,ale nie umiałabym tak.Widzę jak tu dziewczyny niektóre piszą,że grają i grają i nic.Może gdyby nie pazerność handlarek to miałyby większą szansę...Ale to tylko moje zdanie.[/QUOTE]


Fakt, to przykre, gdy ktoś gra tylko po to, by sprzedać, ale z drugiej strony nikomu tego nie można zabronić.
Ja gdy mam dobrą passę i uzbieram nadmiar kosmetyków, to naprawdę je rozdaję moim kochanym dziewczynom i odpuszczam część konkursów, bo głupio mi wtedy startować, gdy nie mogę ogarnąć tego, co mam. No ale każdy robi co chce.

[Pinakoladka2008]

Mam nagrodę pocieszenia z Palette, ej chciałam główną
A tak poważnie, to cieszę się, bo dawno nic nie wygrałam na Wizażu!

[PaulinciaKWC]

[1=6d74a1f1832b8fb205aac81 24833f6679e038eac_604c009 36076f;51573067]Biorąc pod uwagę cenę to nawet za połowę sprzedając zarobek masz niezły.Tutaj każda się deklaruje że z dobrego serca obdaruje całą rodzinę i połowę koleżanek.Ok,nie wnikam ale zobaczycie jaki będzie wysyp mascar i serum na allegro za niedługo.Bo większość z tych,których nazwiska przewijają się codziennie a nawet po kilka razy dziennie gra po to,żeby sprzedać.I jest to zgodne z regulaminem,prawa się nie łamie...Może ja jakaś głupia jestem,ale nie umiałabym tak.Widzę jak tu dziewczyny niektóre piszą,że grają i grają i nic.Może gdyby nie pazerność handlarek to miałyby większą szansę...Ale to tylko moje zdanie.[/QUOTE]

No ja obdarowuję a ze ktoś sprzedaje, coż, świata nie zbawię. No i nie sprzeda raczej za polowę ceny, po prostu te ceny są z tylka wzięte. W necie spokojnie mozna kupic tusz za ok 30zł, zresztą ja go nie raz kupowalam w SP w promocji dokladnie za 32,49 handlarze są wszedzie i jedyne co mozna zrobic to wprowadzac inne regulaminy a testerów-sprzedawców zgłaszac.

[lillianne_91]

Napisane przez marjories

Fakt, to przykre, gdy ktoś gra tylko po to, by sprzedać, ale z drugiej strony nikomu tego nie można zabronić.
Ja gdy mam dobrą passę i uzbieram nadmiar kosmetyków, to naprawdę je rozdaję moim kochanym dziewczynom i odpuszczam część konkursów, bo głupio mi wtedy startować, gdy nie mogę ogarnąć tego, co mam. No ale każdy robi co chce.

Konkursy potrafią być dochodowe jeśli chodzi o sprzedaz- Jedni grają dla zarobku, inni żeby coś dorzucić do budżetu domowego- róznie bywa ale jak dla mnie też w tym "procesie" wygram- sprzedam nie gra ... ale co kto woli Harpie zawsze się znajdą...
Ja nie sprzedaję, bo kobietek w domu 3 ale np cześć odżywek z rocznego zapasu Garnier rozdałam, za uczciwa jestem żeby sprzedać i wciąż czekam na wartosciową nagrodę od losu za uczciwość

Myslicie że możemy się dziś spodziewać wyników ProVag albo choć Luksji?

[aknelam]

Ja sie przyznaję bez bicia - nie mam smykałki handlary internetowej, a tym bardziej w sprzedaży kosmetyków. Ja po prostu nie widzę w tym zarobku ( może mój błąd, albo wychodzę z założenia,że jak zarabiać w taki sposób to od razu miliony )- to po pierwsze, po drugie - gram tylko o rzeczy, które wiem,że przydadzą mi się, po trzecie - jakbym grała zarobkowo, to nie miałabym tej satysfakcji z wygrywania -bardziej dopadałaby mnie frustracja jakbym nic nie wygrywała.

[Wycieczkomaniak]

[1=6d74a1f1832b8fb205aac81 24833f6679e038eac_604c009 36076f;51573067]Biorąc pod uwagę cenę to nawet za połowę sprzedając zarobek masz niezły.Tutaj każda się deklaruje że z dobrego serca obdaruje całą rodzinę i połowę koleżanek.Ok,nie wnikam ale zobaczycie jaki będzie wysyp mascar i serum na allegro za niedługo.Bo większość z tych,których nazwiska przewijają się codziennie a nawet po kilka razy dziennie gra po to,żeby sprzedać.I jest to zgodne z regulaminem,prawa się nie łamie...Może ja jakaś głupia jestem,ale nie umiałabym tak.Widzę jak tu dziewczyny niektóre piszą,że grają i grają i nic.Może gdyby nie pazerność handlarek to miałyby większą szansę...Ale to tylko moje zdanie.[/QUOTE]

Nie jestem w 100% przekonana. Gdyby nie fakt, że właśnie dostałam z kwietniowego Joyboxa maskarę MAC, a z reedycji lutowego Wibo, do czego należy dołożyć jeszcze 3 całkiem nieźle się sprawujące własne, to nie zagrałabym raz o maskarę L'oreal - a ze 3 razy. A jako, że nawet jeszcze nie skończyłam wszystkich kremów z testów (nawet serum z Vichy z grudnia 2014, bo w międzyczasie były testy Skin Perfection!), to nie raz zagrałabym o serum. I wiedząc, że to nowe produkty, kompletnie nie miałabym nic przeciwko zmagazynowaniu u siebie przynajmniej po 2 produktów w zapasie na jakąś posuchę. Może 12 to mnóstwo, ale jeśli nikt tego nie zabrania, a ktoś ma szczęście, to co mnie do tego? Są ludzie, którzy naprawdę się starają i nie ma w tym grama jakiegoś kombinatorstwa. To jest po prostu konkurs z określonymi zasadami. W Totka to też chyba nie wygrywają zawsze Ci, co chcą....

[PaulinciaKWC]

Napisane przez aknelam

Ja sie przyznaję bez bicia - nie mam smykałki handlary internetowej, a tym bardziej w sprzedaży kosmetyków. Ja po prostu nie widzę w tym zarobku ( może mój błąd, albo wychodzę z założenia,że jak zarabiać w taki sposób to od razu miliony )- to po pierwsze, po drugie - gram tylko o rzeczy, które wiem,że przydadzą mi się, po trzecie - jakbym grała zarobkowo, to nie miałabym tej satysfakcji z wygrywania -bardziej dopadałaby mnie frustracja jakbym nic nie wygrywała.

ja w ogole nie mam takiej smykałki zamiast sprzedawać rzeczy to ja rozdaję. Ostatnio się zawzięlam i wystawilam 4 ogloszenia, ze sprzedam torebki pewnie nic z tego nie wyjdzie, bo nikt ich nie bedzie chcial a porządki w szafie bede musiala zrobic i tez pewnie rozdam.

kurde na f&l nadal to samo, niby zmieniam haslo a tam nic, caly czas ze brak hasła

[Wycieczkomaniak]

Napisane przez Pinakoladka2008

Mam nagrodę pocieszenia z Palette, ej chciałam główną
A tak poważnie, to cieszę się, bo dawno nic nie wygrałam na Wizażu!

GRATKI

[requiem29]

Ja nie mam nic przeciwko jak ktoś sprzedaje rzeczy z konkursów, ale nie podoba mi się jak są do produkty do testu...

W pewnym sklepie w moim mieście nagminną praktyką jest wyciąganie dodatków z gazet i sprzedawanie ich.. To uważam, za szczyt chamstwa i zachłanności..

[marjories]

Napisane przez lillianne_91

Konkursy potrafią być dochodowe jeśli chodzi o sprzedaz- Jedni grają dla zarobku, inni żeby coś dorzucić do budżetu domowego- róznie bywa ale jak dla mnie też w tym "procesie" wygram- sprzedam nie gra ... ale co kto woli Harpie zawsze się znajdą...
Ja nie sprzedaję, bo kobietek w domu 3 ale np cześć odżywek z rocznego zapasu Garnier rozdałam, za uczciwa jestem żeby sprzedać i wciąż czekam na wartosciową nagrodę od losu za uczciwość

Myslicie że możemy się dziś spodziewać wyników ProVag albo choć Luksji?

Hehe... ja mam tak samo. Uczciwość zdecydowanie powinna być szczodrze wynagradzana