Mamusie Kwietniowe 2015! cz. 4

[kana158]

Hej, u nas skok w pełni, ale mi dziś Zosia ćwiczenia zorganizowała 😝 dobrze, że mama na urlopie i mi pomagała, bo inaczej byłoby ciężko. Ja w ogóle nie rozumiem co to dziecko wymyśla, dziś nie pozwalała uśpić się inaczej niż "na stojąco", należała się już przez 3 mies i ma dość. Absolutnie nie lezymy, no chyba ze do zabawy.
Widzę, że pojawił się temat "dobrych rad". Cale szczęście u mnie tylko teściowa w takimi wyjeżdża, ale M ja szybko gasi przypominając, że to nie PRL... Ale trzeba jej przyznać, że w gledzeniu wytrwała jest franca 😝
W tym tyg raczej uda się uniknąć spotkania z nią, bo padła nam klima w aucie, a na takie upały to nie ma opcji abym się gdzieś z Małą bez klimatyzacji wybrała, wiec do teściów nie pojedziemy... Ufff 😀

[soniuska]

Napisane przez Hanka20

Kochana biedna jesteś przy tym swoim synku. Oby się wreszcie po tych zmianach wszystko unormowalo no i udanego wypadu nad jezioro!

GOSIAK super prezenty od lovi!

BLACK współczuję kłopotów z ubezpieczalnia oby udało się mniej zapłacić!

Dzieki kochanie

Napisane przez madzixx88

Właśnie jem juz chyba 3 opakowanie i to moje lodowe odkrycie smakuje przepysznie!!! Polecam
Niebo w gębie Załącznik 6018893

mniam!

Napisane przez Pavlinecka_21

Ja sobie przypomniałam, ze laktator nieumyty i po drodze jeszcze naczynia i blat ogarnęłam i dopiero teraz bede otwierać ;p jeszcze nie próbowałam

hehe wiem cos o tym

Napisane przez kana158

Hej, u nas skok w pełni, ale mi dziś Zosia ćwiczenia zorganizowała 😝 dobrze, że mama na urlopie i mi pomagała, bo inaczej byłoby ciężko. Ja w ogóle nie rozumiem co to dziecko wymyśla, dziś nie pozwalała uśpić się inaczej niż "na stojąco", należała się już przez 3 mies i ma dość. Absolutnie nie lezymy, no chyba ze do zabawy.
Widzę, że pojawił się temat "dobrych rad". Cale szczęście u mnie tylko teściowa w takimi wyjeżdża, ale M ja szybko gasi przypominając, że to nie PRL... Ale trzeba jej przyznać, że w gledzeniu wytrwała jest franca 😝
W tym tyg raczej uda się uniknąć spotkania z nią, bo padła nam klima w aucie, a na takie upały to nie ma opcji abym się gdzieś z Małą bez klimatyzacji wybrała, wiec do teściów nie pojedziemy... Ufff 😀

Hehe fajnie;-)
Obys odpoczela..u nas tez skok chyba
.


Lece myc zeby i spac. Dobranoc

[kana158]

Napisane przez soniuska

Po tej kupce ,kapieli i mleku moje dziecko zasnelo po jedzeniu i juz sie nie obudzilo!!! Szok jakis! Zawsze go usypiam i budzi sie 3-4razy i dopiero potem spi juz na dobre..tzn na kilka h. Ale pewnie ta kupka go uspokoila bardzo

Super! Trzeba cieszyć się chwilą! 😀

U nas chociaż tyle, że czy jest skok czy nie to noce są przespane. Dzień może być ciężki, ale kapiemy, karmimy i max 30min usypiania i o 21 dziecko ładnie śpi. Później 23 karmienie na śpiocha, zmiana pieluchy na spiocha i Mała budzi się 5-6 rano, zje i dosypiamy do 8.

[soniuska]

Napisane przez kana158

Super! Trzeba cieszyć się chwilą! 😀

U nas chociaż tyle, że czy jest skok czy nie to noce są przespane. Dzień może być ciężki, ale kapiemy, karmimy i max 30min usypiania i o 21 dziecko ładnie śpi. Później 23 karmienie na śpiocha, zmiana pieluchy na spiocha i Mała budzi się 5-6 rano, zje i dosypiamy do 8.

Kurde ja nie umiem na spiocha karmic

[niunka2015]

Napisane przez kar0ola

hmmm ciekawe jak to jest w koncu, ja tam malej od poczatku moczylam uszka, zreszta ona sama na sile sobie je chciala/chce moczyc



moze ona po prostu nie lubi sie kapac.. ja na poczatku moja tetrą przykrywalam i to pomagało



My probujemy sie zapisac u nas nazywa sie to babyschwimmen i kolejki sie ustawiaja :/ kobiety jesszcze przed narodzinami chca rezerwowac miejsca hehe ale fajna sprawa to jest, ja sie juz nie moge doczekać, startujemy 10 sierpnia z kursem
i wlasnie robia je od 3 miesiaca zycia





Bidulko ja jestem a raczej bylam heh ratownikiem wodnym kiedys zreszta plywanie we krwi, moj ojciec jest zawodowym plywakiem, zreszta dalej uprawia ten sport, ale juz jako pasje.
jak sie kiedys spotkamy gdzies nad jakas wodą to Cie naucze hehehe albo chociaz naucze Cie 'jak sie nie utopic' a to tez sztuka, ale do ogarniecia, nawet dla osoby ktora nie potrafi plywac, no chyba ze masz baaaaaaaardzo poryta psychike na tym punkcie to moze byc ciezko, ale sprobowac zawsze warto


Tyle mialam zapisanych na lapku cytatow :P reszte musze doczytac
Boze jeszcze jestem nie spakowana wyobrazcie sobie ... a jutro 7.30 wychodzimy z domu. Malej chyba skok minal (tfu tfu) spala dzisiaj w nocy normalnie 8 godzin, w dzien kochana.
W ogole to nie wiem juz co robic.. Ostatnio jezdze z mala w maxicosi i jest spokoj i cisza a mala prze szczesliwa.. ZERO jekow... oglada swiat. ale kurde nie moge z nia tak wiecznie bo przeciez takie male bobo to na plasko musi lezec.. i jestem w kropce.
no i kupilam zyrafke Sophie
i sukienke w Calzedoni dla siebie, a co !


dobra, pora sie pakowac... ogolnie to mam 10 stron do nadrobienia na wizazu

haha śpiewam jakies glupoty małej, a ona sie tak cieszy slodkie to, a takie rymowanki jej zapuszczam, albo po prostu mowie do niej jakies proste rzeczy w rytmie jakiegoś najnowszego hitu ktory mam w glowie, a ona zaciesza <3
- zeby nie bylo! mądre rzeczy oczywiscie tez jej opowiadam

Ja zaluje ze z synem nie chodzilam na ten kurs, bo u mnie tez jest.a z dwojka nie dam teraz rady, napisz jakie wrazenia jak juz bedziesz chodzic

---------- Dopisano o 19:16 ---------- Poprzedni post napisano o 19:16 ----------

Napisane przez Hanka20

Ja też bym zjadła taki zestawik uwielbiam oscypki z zurawina








No super

SYLWIA super zakupy! My też mamy te body z guzikami z pepco świetne jest na upał i mały w nim się pięknie prezentuje. Oczywiście moja mamusia juz musiała powiedzieć ze na moim miejscu by poucinala te guziki bo jeszcze mały urwie i włoży do buzi jak będę widziała ze się poluzni coś to przyszyje i tyle. Nie wiem jakim cudem miałby wyrwać guzika tak solidnie przyszytego...

W zyciu tego nie jadlam

[Majka232]

Napisane przez MaŁa_Sylwia

MAJKA- 65 % poliester

Dzięki

Napisane przez boleczka93

Hej melduje sie ze zyje.
Bylysmy dzisiaj z mala w plenerze na sesji jak bede miala zdj to pokaze
Ogolnie u nas kiepsko, nie chce mi sie pisac o moich problemach i zmartwieniach.
Ostatnio tez sie bardzo zle czulam pare dni i w koncu dostalam ten glupi okres. Ciesze sie bo juz sama ze soba nie moglam wytrzymac.
Dzisiaj w sumie tez sie cos zle czuje, leb mi peka ale to chyba przez upal.
Buziaki Trzymajcie sie

Hej
Mam nadzieję, że to nic poważnego. Trzymaj sie :-*

Napisane przez Hanka20

Ja też bym zjadła taki zestawik uwielbiam oscypki z zurawina








No super

SYLWIA super zakupy! My też mamy te body z guzikami z pepco świetne jest na upał i mały w nim się pięknie prezentuje. Oczywiście moja mamusia juz musiała powiedzieć ze na moim miejscu by poucinala te guziki bo jeszcze mały urwie i włoży do buzi jak będę widziała ze się poluzni coś to przyszyje i tyle. Nie wiem jakim cudem miałby wyrwać guzika tak solidnie przyszytego...

Przecież w ubrankach dla dzieci sa guziki - w sweterkach, spodniach, we wszystkim mogą być


Głowa mi pęka. Starszy u dziadków. Młodszy się usypia. Ja się idę myć i spać

[niunka2015]

Napisane przez madzixx88

Właśnie jem juz chyba 3 opakowanie i to moje lodowe odkrycie smakuje przepysznie!!! Polecam
Niebo w gębie Załącznik 6018893

A kysz, a kysz kusicielko

---------- Dopisano o 19:20 ---------- Poprzedni post napisano o 19:18 ----------

Napisane przez soniuska

Kurde ja nie umiem na spiocha karmic

Bo nie wszystkie dzueci umieja na spiocha jesc.

[kana158]

Napisane przez soniuska

Kurde ja nie umiem na spiocha karmic

To chyba nie chodzi o Twoje umiejętności a o Mikołaja 😊 bo nic by z tego nie było gdyby moje dziecko nie chciało jeść na spiocha albo zaraz się wybudzalo. Zresztą tak czy tak pociumka tyle ile jest jej potrzebne (czasem 120ml, a czasem tylko 50ml) i odplywa totalnie... Odbijam juz takiego Padluszka...😝

---------- Dopisano o 21:21 ---------- Poprzedni post napisano o 21:20 ----------

Napisane przez niunka2015

A kysz, a kysz kusicielko

---------- Dopisano o 19:20 ---------- Poprzedni post napisano o 19:18 ----------



Bo nie wszystkie dzueci umieja na spiocha jesc.

Ćwicz silną wolę! 😀 przyda się w życiu! 😀

[Hanka20]

Napisane przez kana158

Super! Trzeba cieszyć się chwilą! 😀

U nas chociaż tyle, że czy jest skok czy nie to noce są przespane. Dzień może być ciężki, ale kapiemy, karmimy i max 30min usypiania i o 21 dziecko ładnie śpi. Później 23 karmienie na śpiocha, zmiana pieluchy na spiocha i Mała budzi się 5-6 rano, zje i dosypiamy do 8.

Ale Wam fajnie! U nas zazwyczaj mały usypia kolo 20 i śpi zwykle około 4 godziny, a potem budzi się co 3-4 h w nocy. W ciągu dnia ze snem bardzo różnie to wygląda.

Dziś mój Filip dostał jakiegoś napadu ryku, byłam z nim u mojej babci i tak się tam wydzieral u niej ze szok. Nie wiem o co mu chodziło. Nawet cyce go nie uspokajaly. A babcia - czemu tak go nosisz od razu on się sam uspokoi, taaa na pewno. On leżał obok niej i ona go tak złapała z boku i bujala nim to on w jeszcze większy ryk. Wiedziałam że nie ma szans żeby się uspokoił jak go nie wezmę na ręce ale zanim mi babcia pozwoliła to już taki głos schrypialy miał ze szok... ech ciężko starszej osobie wytłumaczyć ze każde dziecko czego innego potrzebuje. Ja wiem ze jak go nie przytule w takich sytuacjach to nic innego mu nie pomoże. ..

[kana158]

Napisane przez Hanka20

Ale Wam fajnie! U nas zazwyczaj mały usypia kolo 20 i śpi zwykle około 4 godziny, a potem budzi się co 3-4 h w nocy. W ciągu dnia ze snem bardzo różnie to wygląda.

Dziś mój Filip dostał jakiegoś napadu ryku, byłam z nim u mojej babci i tak się tam wydzieral u niej ze szok. Nie wiem o co mu chodziło. Nawet cyce go nie uspokajaly. A babcia - czemu tak go nosisz od razu on się sam uspokoi, taaa na pewno. On leżał obok niej i ona go tak złapała z boku i bujala nim to on w jeszcze większy ryk. Wiedziałam że nie ma szans żeby się uspokoił jak go nie wezmę na ręce ale zanim mi babcia pozwoliła to już taki głos schrypialy miał ze szok... ech ciężko starszej osobie wytłumaczyć ze każde dziecko czego innego potrzebuje. Ja wiem ze jak go nie przytule w takich sytuacjach to nic innego mu nie pomoże. ..

A matka najlepiej wie co dziecku może pomóc... Nie znoszę takiego gadania o nienoszeniu. Moje dziecko też tego potrzebuje i już, a świra dostaje od komentarzy teściowej, że nauczę ja noszenia to później do łazienki nie będę mogła wyjść. Ostatnio się wkurzylam i powiedziałam, że to moja sprawa i nic jej do tego w czyim towarzystwie do kibla będę chodzić 😜 teraz już nie komentuje...

[Koperco]

Napisane przez gosiak0512

My na dworze. Mala nadal spi :P
Dostalysmy pake od Lovi z prezentami za udzial w testowaniu :P kubek treningowy, smoki i pudelko na smoki

http://www.allegro.pl/ShowItem2.php?item=5525809142

http://www.allegro.pl/ShowItem2.php?item=5339969684

http://www.allegro.pl/ShowItem2.php?item=5467690513

---------- Dopisano o 18:09 ---------- Poprzedni post napisano o 18:07 ----------

MAJKA patrzyli sie bo one sie grzecznie wozka na zakupy trzymaly :P

ale fajne rzeczy! No a dzieciaki super

Napisane przez Majka232

To super masz dzieciaki!
Fajne prezenty zwłaszcza smoki


Jejku. Nie dziwię się.
Dobrze że kupke zrobił. Kladz go często na brzuszek.

Julrk zrobił rzadką kupę oczywiscie ze sluzem a raczej sam śluz :/

Poza tym już dwa razy przewrócił sie z plecków na brzuszek. Raz przez lewą a raz przez prawą rączkę
Dziś byl super dzień bez jeczenia. Sam zasypial itd . wiec to nowa umiejetnosc poskokowa choć wiem że ten skok jeszcze będzie trwal bo juz w jego trakcie wcześniej zaczął łapać zabawki

No to gratuluję, synek co raz więcej umie

Napisane przez niunka2015

To sie nagrilowalismy. Gaz sie w butli skonczyl

buahaha-wyobraziłam sobie tę sytuację. Wszystko naszykowane kłądziesz na grilla i du.pa. Wybacz ale prawie się posikałam. Jakoś rozwiązaliście to?była zapasowa?

Napisane przez boleczka93

Hej melduje sie ze zyje.
Bylysmy dzisiaj z mala w plenerze na sesji jak bede miala zdj to pokaze
Ogolnie u nas kiepsko, nie chce mi sie pisac o moich problemach i zmartwieniach.
Ostatnio tez sie bardzo zle czulam pare dni i w koncu dostalam ten glupi okres. Ciesze sie bo juz sama ze soba nie moglam wytrzymac.
Dzisiaj w sumie tez sie cos zle czuje, leb mi peka ale to chyba przez upal.
Buziaki Trzymajcie sie

oj to kciuki żeby było jepiej

Napisane przez kar0ola

hmmm ciekawe jak to jest w koncu, ja tam malej od poczatku moczylam uszka, zreszta ona sama na sile sobie je chciala/chce moczyc

moze ona po prostu nie lubi sie kapac.. ja na poczatku moja tetrą przykrywalai to pomagało



My probujemy sie zapisac u nas nazywa sie to babyschwimmen i kolejki sie ustawiaja :/ kobiety jesszcze przed narodzinami chca rezerwowac miejsca hehe ale fajna sprawa to jest, ja sie juz nie moge doczekać, startujemy 10 sierpnia z kursem
i wlasnie robia je od 3 miesiaca zycia

Bidulko ja jestem a raczej bylam heh ratownikiem wodnym kiedys zreszta plywanie we krwi, moj ojciec jest zawodowym plywakiem, zreszta dalej uprawia ten sport, ale juz jako pasje.
jak sie kiedys spotkamy gdzies nad jakas wodą to Cie naucze hehehe albo chociaz naucze Cie 'jak sie nie utopic' a to tez sztuka, ale do ogarniecia, nawet dla osoby ktora nie potrafi plywac, no chyba ze masz baaaaaaaardzo poryta psychike na tym punkcie to moze byc ciezko, ale sprobowac zawsze warto


Tyle mialam zapisanych na lapku cytatow :P reszte musze doczytac
Boze jeszcze jestem nie spakowana wyobrazcie sobie ... a jutro 7.30 wychodzimy z domu. Malej chyba skok minal (tfu tfu) spala dzisiaj w nocy normalnie 8 godzin, w dzien kochana.
W ogole to nie wiem juz co robic.. Ostatnio jezdze z mala w maxicosi i jest spokoj i cisza a mala prze szczesliwa.. ZERO jekow... oglada swiat. ale kurde nie moge z nia tak wiecznie bo przeciez takie male bobo to na plasko musi lezec.. i jestem w kropce.
no i kupilam zyrafke Sophie
i sukienke w Calzedoni dla siebie, a co !


dobra, pora sie pakowac... ogolnie to mam 10 stron do nadrobienia na wizazu

haha śpiewam jakies glupoty małej, a ona sie tak cieszy slodkie to, a takie rymowanki jej zapuszczam, albo po prostu mowie do niej jakies proste rzeczy w rytmie jakiegoś najnowszego hitu ktory mam w glowie, a ona zaciesza <3
- zeby nie bylo! mądre rzeczy oczywiscie tez jej opowiadam

a spacerówkę masz rozkładaną na płasko? W foteliku to niezdrowo dla kręgosłupa. To już lepiej w spacerówce prawie na płasko rozłożonej jeździć niż foteliku.

Napisane przez soniuska

Po tej kupce ,kapieli i mleku moje dziecko zasnelo po jedzeniu i juz sie nie obudzilo!!! Szok jakis! Zawsze go usypiam i budzi sie 3-4razy i dopiero potem spi juz na dobre..tzn na kilka h. Ale pewnie ta kupka go uspokoila bardzo

no może powoli zaczyna wszystko działać.

Napisane przez Pavlinecka_21

Ja sobie przypomniałam, ze laktator nieumyty i po drodze jeszcze naczynia i blat ogarnęłam i dopiero teraz bede otwierać ;p jeszcze nie próbowałam

ja właśnie koncze lecha free limonka z mięta

Napisane przez madzixx88

Właśnie jem juz chyba 3 opakowanie i to moje lodowe odkrycie smakuje przepysznie!!! Polecam
Niebo w gębie Załącznik 6018893

ja nie lubie takich wynalazków. Ja wole takie zwykłe proste i to najlepiej jeden smak w 1 opakowniu

[niunka2015]

Napisane przez kana158

To chyba nie chodzi o Twoje umiejętności a o Mikołaja 😊 bo nic by z tego nie było gdyby moje dziecko nie chciało jeść na spiocha albo zaraz się wybudzalo. Zresztą tak czy tak pociumka tyle ile jest jej potrzebne (czasem 120ml, a czasem tylko 50ml) i odplywa totalnie... Odbijam juz takiego Padluszka...😝

---------- Dopisano o 21:21 ---------- Poprzedni post napisano o 21:20 ----------



Ćwicz silną wolę! 😀 przyda się w życiu! 😀

Dokladnie, moj syn zq chiny ludowe by nie zjadl na spiocha, jak juz zasnal to nie chcial, a ania spokojnie ciagnie dalej.dziewczynki podzielna uwage maja

[Hanka20]

Napisane przez niunka2015

Ja zaluje ze z synem nie chodzilam na ten kurs, bo u mnie tez jest.a z dwojka nie dam teraz rady, napisz jakie wrazenia jak juz bedziesz chodzic

---------- Dopisano o 19:16 ---------- Poprzedni post napisano o 19:16 ----------



W zyciu tego nie jadlam

Żałuj! Jest pyszka!

Napisane przez Majka232

Dzięki







Hej
Mam nadzieję, że to nic poważnego. Trzymaj sie :-*






Przecież w ubrankach dla dzieci sa guziki - w sweterkach, spodniach, we wszystkim mogą być


Głowa mi pęka. Starszy u dziadków. Młodszy się usypia. Ja się idę myć i spać

Otóż to no ale mama wie lepiej hehe.
Współczuję Ci tych boli głowy często je masz z tego co piszesz. Przypomniało mi się ze miałam klientke która też cierpiała od lat na migreny i zaczęła ćwiczyć jogę. Tam jej instruktor powiedziała ze warto stawać raz dziennie na parę minut na głowie. I ona tak zaczęła robić. Po jakimś czasie zorientowala się ze nie boli ja dłuższy czas glowa. I okazało się ze to właśnie przez to ze krew naplywala do mózgu w tej pozycji.

[niunka2015]

Napisane przez Koperco

ale fajne rzeczy! No a dzieciaki super



No to gratuluję, synek co raz więcej umie


buahaha-wyobraziłam sobie tę sytuację. Wszystko naszykowane kłądziesz na grilla i du.pa. Wybacz ale prawie się posikałam. Jakoś rozwiązaliście to?była zapasowa?


oj to kciuki żeby było jepiej


a spacerówkę masz rozkładaną na płasko? W foteliku to niezdrowo dla kręgosłupa. To już lepiej w spacerówce prawie na płasko rozłożonej jeździć niż foteliku.


no może powoli zaczyna wszystko działać.


ja właśnie koncze lecha free limonka z mięta


ja nie lubie takich wynalazków. Ja wole takie zwykłe proste i to najlepiej jeden smak w 1 opakowniu

A zebys wiedziala ze tak bylo z tym grilem😵nie bylo zapasowej i trzeba by bylo po nia 30 km w jedna strone jechac. Kupilismy kebaby 😃

---------- Dopisano o 19:34 ---------- Poprzedni post napisano o 19:33 ----------

Napisane przez Hanka20

Żałuj! Jest pyszka!






Otóż to no ale mama wie lepiej hehe.
Współczuję Ci tych boli głowy często je masz z tego co piszesz. Przypomniało mi się ze miałam klientke która też cierpiała od lat na migreny i zaczęła ćwiczyć jogę. Tam jej instruktor powiedziała ze warto stawać raz dziennie na parę minut na głowie. I ona tak zaczęła robić. Po jakimś czasie zorientowala się ze nie boli ja dłuższy czas glowa. I okazało się ze to właśnie przez to ze krew naplywala do mózgu w tej pozycji.

Tylko trzeb najpierw umiec na tej glowie stanac...

[Hanka20]

Napisane przez kana158

A matka najlepiej wie co dziecku może pomóc... Nie znoszę takiego gadania o nienoszeniu. Moje dziecko też tego potrzebuje i już, a świra dostaje od komentarzy teściowej, że nauczę ja noszenia to później do łazienki nie będę mogła wyjść. Ostatnio się wkurzylam i powiedziałam, że to moja sprawa i nic jej do tego w czyim towarzystwie do kibla będę chodzić 😜 teraz już nie komentuje...

No i dobrze że jej powiedziałaś tak. Mnie jakoś było głupio babci tak gadać. Co innego mamie zwrócić uwagę.

idę się myć i tez się położę może uda się dziś wcześniej zasnąć

---------- Dopisano o 21:36 ---------- Poprzedni post napisano o 21:34 ----------

NIUNKA to prawda. No ale jak się jogę ćwiczy to nie jest problem. Ja to bym nie stanęła za chiny ludowe stracha mam przed takimi rzeczami.

[kana158]

Napisane przez Hanka20

No i dobrze że jej powiedziałaś tak. Mnie jakoś było głupio babci tak gadać. Co innego mamie zwrócić uwagę.

idę się myć i tez się położę może uda się dziś wcześniej zasnąć

Masz rację, starszym osobom głupio zwracać uwagę. Zresztą często to nic nie daje 😜 ale zawsze można poprostu robić swoje, a oni niech sobie gadają.

Dobranoc (przy okazji &#128515

[blackberry89]

Napisane przez kana158

Hej, u nas skok w pełni, ale mi dziś Zosia ćwiczenia zorganizowała 😝 dobrze, że mama na urlopie i mi pomagała, bo inaczej byłoby ciężko. Ja w ogóle nie rozumiem co to dziecko wymyśla, dziś nie pozwalała uśpić się inaczej niż "na stojąco", należała się już przez 3 mies i ma dość. Absolutnie nie lezymy, no chyba ze do zabawy.
Widzę, że pojawił się temat "dobrych rad". Cale szczęście u mnie tylko teściowa w takimi wyjeżdża, ale M ja szybko gasi przypominając, że to nie PRL... Ale trzeba jej przyznać, że w gledzeniu wytrwała jest franca 😝
W tym tyg raczej uda się uniknąć spotkania z nią, bo padła nam klima w aucie, a na takie upały to nie ma opcji abym się gdzieś z Małą bez klimatyzacji wybrała, wiec do teściów nie pojedziemy... Ufff 😀

Pierwsze słyszę ze ktos sie cieszy ze mu klima padła :-D w twoim wypadku bylabym rownie szczesliwa :-D

Napisane przez kana158

A matka najlepiej wie co dziecku może pomóc... Nie znoszę takiego gadania o nienoszeniu. Moje dziecko też tego potrzebuje i już, a świra dostaje od komentarzy teściowej, że nauczę ja noszenia to później do łazienki nie będę mogła wyjść. Ostatnio się wkurzylam i powiedziałam, że to moja sprawa i nic jej do tego w czyim towarzystwie do kibla będę chodzić 😜 teraz już nie komentuje...

bardzo dobrze jej powiedzialas! Brawo!

Napisane przez niunka2015

Dokladnie, moj syn zq chiny ludowe by nie zjadl na spiocha, jak juz zasnal to nie chcial, a ania spokojnie ciagnie dalej.dziewczynki podzielna uwage maja

A moj synek je na spiocha ładnie


Gosiak zła kobietko przez ciebie zamowilam smoki

[Majka232]

Napisane przez Hanka20

Żałuj! Jest pyszka!






Otóż to no ale mama wie lepiej hehe.
Współczuję Ci tych boli głowy często je masz z tego co piszesz. Przypomniało mi się ze miałam klientke która też cierpiała od lat na migreny i zaczęła ćwiczyć jogę. Tam jej instruktor powiedziała ze warto stawać raz dziennie na parę minut na głowie. I ona tak zaczęła robić. Po jakimś czasie zorientowala się ze nie boli ja dłuższy czas glowa. I okazało się ze to właśnie przez to ze krew naplywala do mózgu w tej pozycji.

Hmmmm. A może coś prostszego?
Niestety migreny mi nie odpuszczają

[kana158]

Napisane przez Majka232

Hmmmm. A może coś prostszego?
Niestety migreny mi nie odpuszczają

Ja nie jem czekolady i głowa rzadziej boli... Tak samo czerwone wino. Chociaż czasem się skuszę, dzień po jednak ból gwarantowany (i to nie jest kac/przynajmniej nie zawsze &#128522

[Majka232]

Belka - odezwij sie
Violka, Domima - gdzie się podziewacie?

Dobranoc. Muszę odespac

---------- Dopisano o 21:52 ---------- Poprzedni post napisano o 21:51 ----------

Napisane przez kana158

Ja nie jem czekolady i głowa rzadziej boli... Tak samo czerwone wino. Chociaż czasem się skuszę, dzień po jednak ból gwarantowany (i to nie jest kac/przynajmniej nie zawsze &#128522

Nic z tych rzeczy nie jem.
Ser żółty też niewskazany przy migrenach

[Pavlinecka_21]

Napisane przez Majka232

Belka - odezwij sie
Violka, Domima - gdzie się podziewacie?

Dobranoc. Muszę odespac

---------- Dopisano o 21:52 ---------- Poprzedni post napisano o 21:51 ----------



Nic z tych rzeczy nie jem.
Ser żółty też niewskazany przy migrenach

Ser o poranku to u mnie gwarantuje prawie migrenę... Ale ja mam o tyle dobrze ( albo zle, jak sie rozpęta), ze mam migrenę z aura i jak tylko zaczynam slepnac i zacznę od razu działać to jest jeszcze na tyle dobrze, ze da sie funkcjonować. Strasznie Ci współczuje, jeszcze 2 dzieci ...

[niunka2015]

Napisane przez kana158

Ja nie jem czekolady i głowa rzadziej boli... Tak samo czerwone wino. Chociaż czasem się skuszę, dzień po jednak ból gwarantowany (i to nie jest kac/przynajmniej nie zawsze &#128522

Mnie tez czesto po alko boli glowa.na weselu ostatnio(ponad rok temu) jak sie spoilam to umieralam na drugi dzien

---------- Dopisano o 20:13 ---------- Poprzedni post napisano o 20:12 ----------

Napisane przez Pavlinecka_21

Ser o poranku to u mnie gwarantuje prawie migrenę... Ale ja mam o tyle dobrze ( albo zle, jak sie rozpęta), ze mam migrenę z aura i jak tylko zaczynam slepnac i zacznę od razu działać to jest jeszcze na tyle dobrze, ze da sie funkcjonować. Strasznie Ci współczuje, jeszcze 2 dzieci ...

A jak dzialasz?

---------- Dopisano o 20:14 ---------- Poprzedni post napisano o 20:13 ----------

Mam chyba owulacje, albo cos wokol tego

[Pavlinecka_21]

Napisane przez niunka2015

Mnie tez czesto po alko boli glowa.na weselu ostatnio(ponad rok temu) jak sie spoilam to umieralam na drugi dzien

---------- Dopisano o 20:13 ---------- Poprzedni post napisano o 20:12 ----------



A jak dzialasz?

---------- Dopisano o 20:14 ---------- Poprzedni post napisano o 20:13 ----------

Mam chyba owulacje, albo cos wokol tego

Zwykle solpadeina albo excedrin ofc w większej dawce niz na opakowaniu i pod koc w cichym, ciemnym pokoju. Tradycyjnie. Tylko, ze teraz tak sie nie da...

[kana158]

Napisane przez Pavlinecka_21

Zwykle solpadeina albo excedrin ofc w większej dawce niz na opakowaniu i pod koc w cichym, ciemnym pokoju. Tradycyjnie. Tylko, ze teraz tak sie nie da...

Ja od urodzenia Małej miałam dwa mega mocne ataki migreny i nic nie pomagało... Dzieckiem nie byłam w stanie się zajmować, bo wymiotowalam jak kot. Tż stanął na wysokości zadania i wszystko świetnie ogarnął. Cóż, pewnych rzeczy nie przeskoczymy...

[siempre]

Napisane przez kana158

Widzę, że pojawił się temat "dobrych rad". Cale szczęście u mnie tylko teściowa w takimi wyjeżdża, ale M ja szybko gasi przypominając, że to nie PRL... Ale trzeba jej przyznać, że w gledzeniu wytrwała jest franca 😝
W tym tyg raczej uda się uniknąć spotkania z nią, bo padła nam klima w aucie, a na takie upały to nie ma opcji abym się gdzieś z Małą bez klimatyzacji wybrała, wiec do teściów nie pojedziemy... Ufff 😀

U nas klima w aucie się naprawia a jak mówię ze gdyby nie naprawili to jedziemy w nocy. To ona na swoje ze 2 h to dziecko wytrzyma ona z dziećmi bez klimy jeździła, a i tak pewnie będą korki wiec tak szybko nie za jedziemy. A pozatym szkoda ze zapomniała że dzieci wieksze były i nie musiały siedzieć w foteliku. Az mi się odechciewa jechać ale obiecalam mamie i tam sobie mam nadzieje więcej odpoczne. Tz dalej obrazony wiec tym bardziej nie cgxe mi się jechać

Napisane przez kana158

Masz rację, starszym osobom głupio zwracać uwagę. Zresztą często to nic nie daje 😜 ale zawsze można poprostu robić swoje, a oni niech sobie gadają.

Dobranoc (przy okazji &#128515

Jedna babcia tz jest spoko tylko skarpetki musze przy niej zakładać ale tak to nie udziela cennych rad. Jest zadowolona ze tak sobie radzimy bo ona przez pierwszy miesiąc dziecka swojego bala się kąpać i polozna do niej przychodziła pomagać

Za to teściowej mama lubi cenne rady ale tam często nie jeździmy wiec jest ok. Ale takie babcie to mozna zrozumieć bo nie chca źle ; )

[AgnieszkAA100]

Ja ju w lozku, poczytam Was
jutro szykuje sie opalanko jak mi maly da Tzta nie bedzie calz dzien , wroci dopiero kolo 1 w nocy

Sylwia super zakupyposzalalas

[niunka2015]

U nas babcia tz sie wogole nie wtraca.Moja tylko mowila zebym uwazala, zeby starszy malej czegos nie zrobil, bo ponic ciatka na moja mame jak byla malutka kilo maki wysypala na twarz

[gosiak0512]

BLACK dokladnie tak! W BN mi sie tez skonczyl..

GOCZEK po trochu codziennie i max 10ml pila wtedy potem tak raz w tyg to jej szlo a teraz na dobre sie rozkrecila bo nie mialam jak karmic w drodze na i z wesela wiec pieknie pije. Butlami avent i lovi.

MADZIX koncowka okragla z prazkami i jak by wypustkami (rany jak to brzmi ?!)

[kamilove]

Boleczka kciuki żeby tam wszystko się Wam poukładalo jakoś 😘

Mąż mi właśnie oznajmił że na niedzielę zaprosił rodziców swoich, super 😒

[kana158]

Napisane przez siempre

U nas klima w aucie się naprawia a jak mówię ze gdyby nie naprawili to jedziemy w nocy. To ona na swoje ze 2 h to dziecko wytrzyma ona z dziećmi bez klimy jeździła, a i tak pewnie będą korki wiec tak szybko nie za jedziemy. A pozatym szkoda ze zapomniała że dzieci wieksze były i nie musiały siedzieć w foteliku. Az mi się odechciewa jechać ale obiecalam mamie i tam sobie mam nadzieje więcej odpoczne. Tz dalej obrazony wiec tym bardziej nie cgxe mi się jechać








Jedna babcia tz jest spoko tylko skarpetki musze przy niej zakładać ale tak to nie udziela cennych rad. Jest zadowolona ze tak sobie radzimy bo ona przez pierwszy miesiąc dziecka swojego bala się kąpać i polozna do niej przychodziła pomagać

Za to teściowej mama lubi cenne rady ale tam często nie jeździmy wiec jest ok. Ale takie babcie to mozna zrozumieć bo nie chca źle ; )

Kiedyś to konno wszędzie jeździli i tez dojeżdżali 😜
Eh, wspolczuje... 2h jazdy samochodem to dla tak małego dziecka naprawdę dużo i tez nie zgodzilabym się na taką podróż w pełnym słońcu.

W ogóle straszna się zrobilam w stosunku do teściowej. Zanim urodziła się Mała było ok, ale teraz jak tylko mamy do nich jechać to coś mi się dzieje. Teść ma w nosie to, że jesteśmy z małym dzieckiem i tv idzie na full, nie przejmuje się jak Mała śpi tylko drze się na cały głos. Teściowa chce ją na balkon wystawiać (wtf?) i ciągle mi oboje truja, że niby przewrażliwiona jestem, za dużo noszę itd itp. Wkurza mnie to strasznie, bo u mnie w domu dzieci zawsze były na pierwszym miejscu, a nie tylko dodatkiem do rodziny, który ma dorosłym nie przeszkadzać...