Słońce grzeje, tłuszczyk topimy, o piękne ciała dalej walczymy! Cz. 30

[aguniaaaaa041986]

Napisane przez justico

część Dziewczyny, podczytuję Was od jakiegoś czasu, szukałam jakiejś ekipy coby sie podłączyć celem wirtualnego wspomagania.

(znamy sie z Antilia z zamkniętej grupy której już nie ma a dzieki ktorej udało mi sie w zeszłym roku zrzucić 5kg.)

i tak ważyłam sobie 73 i byłam na dobrej drodze do celu którym jest 65. potem wyjechałam do Holandii, tam zrobiłam sobie dobre mięśnie od fizycznej pracy ale niestety dużo rzeczy się złych wydarzyło i wróciłam późną jesienią z depresją,która już prawie wyleczyłam do tej pory.
Niestety dzięki antydepresantom, zmianie stylu życia (nowa praca o charakterze wybitnie siedzącym) własnemu lenistwu i zniechęceniu zapuściłam się tak, że w minioną sobotę moja waga pokazała 80kg
od 2 tygodni chodzę na fitness (uwierzcie mi, w taki parnik jest nieźle) ale wiem że to za mało póki nie okiełznam obżerania
czyli podsumowując - 32 lata, 167cm wzrost, 80kg

hey
Powodzenia

[anns_]

Napisane przez StupidAlice

Jest więcej takich osób

Dokładnie

[Antilia]

Napisane przez justico

część Dziewczyny, podczytuję Was od jakiegoś czasu, szukałam jakiejś ekipy coby sie podłączyć celem wirtualnego wspomagania.

(znamy sie z Antilia z zamkniętej grupy której już nie ma a dzieki ktorej udało mi sie w zeszłym roku zrzucić 5kg.)

i tak ważyłam sobie 73 i byłam na dobrej drodze do celu którym jest 65. potem wyjechałam do Holandii, tam zrobiłam sobie dobre mięśnie od fizycznej pracy ale niestety dużo rzeczy się złych wydarzyło i wróciłam późną jesienią z depresją,która już prawie wyleczyłam do tej pory.
Niestety dzięki antydepresantom, zmianie stylu życia (nowa praca o charakterze wybitnie siedzącym) własnemu lenistwu i zniechęceniu zapuściłam się tak, że w minioną sobotę moja waga pokazała 80kg
od 2 tygodni chodzę na fitness (uwierzcie mi, w taki parnik jest nieźle) ale wiem że to za mało póki nie okiełznam obżerania
czyli podsumowując - 32 lata, 167cm wzrost, 80kg

Hej!

[anns_]

Anka, udanego wyjazdu, melduj co u Ciebie

Trax, za rower. Jak kolana?

---------- Dopisano o 10:01 ---------- Poprzedni post napisano o 09:59 ----------

Justico, hej u nas na pewno znajdziesz motywacje zaczynałam od podobnej wagi (jestem minimalnie wyższa). W sumie u mnie było podobnie-z 71 kg schudlam do 65, tylko potem było jojo i dobiłam do 80. Fajnie ze cwiczysz, wprowadź zdrowe zasady żywienia i na pewno szybko schudniesz

Scarlet, nie no jedzenie było fatalne, ale wiadomo jak jest na wakacjach. To zrobiliście około 17 km, brawo

[Georgina_Kincaid]

Napisane przez nonessential

ja wróciłam z bieganka (już jakiś czas temu w sumie ) i melduje ok 6 km takiego marszobiegu interwalowego
swoją drogą melduję też że żadne dzikie zwierze (nie licząc śpiącego menela pod latarnią) nie pojawiło się na mojej drodze

wkręciłam się w nadrabianie starych seriali których nigdy nie obejrzałam w całości i takim oto sposobem już prawie 2

Dobrze, że 'dzikie zwierze' nie agresywne
Jakie seriale oglądasz?

Napisane przez ScarlettO

a mnie żaden w tym sezonie nie dopadł jeszcze

Nic tylko pozazdrościć. Mnie tu regularnie podjadają. Ale wczoraj to było przegięcie

Napisane przez chaleanthite

Dziewczyny... Witam sie z Wami najpierw serdecznie!

Z tej strony zapracowana 30-stka, u ktorej metabolizm juz nie ten, a trzebaby zrzucic 2 kilo przed wakacjami w pazdzierniku... Tak, wiem-niby to tylko 2 kilo, ale do tego rownie ciezko sie zmobilizowac ("przeciez nie wygladam jeszcze tak strasznie"), poza tym zanim organizm zacznie cos spalac i pojawia sie jakiekolwiek efekty to minie wiecznosc... Wiecznosc, podczas ktorej bede sobie wmawiac, ze "Aaa co tam, jeden kawalek czekolady nie zaszkodzi!". A ja chce zmienic troche styl odzywiania-przede wszystkim wiecej warzyw i owocow, mniej slodyczy (ktore oprocz dodatokwych centymetrow strasznie szkodza mojej cerze) no i generalnie wiecej ruchu... I potrzebuje jakiegos kopa, mentalnego wsparcia od ludzi borykajacych sie z tym samym problemem... No wiec...witajcie!

Witam

Napisane przez Veiovis

Teściom wczoraj zdechł piesek (mieszkają zaraz obok nas). Miał od urodzenia problemy z tchawicą, a te ostatnie upały totalnie go wykończyły i się zadusił... próbowali go jeszcze ratować w klinice dla zwierząt, ale nic nie dało się już zrobić. 6 lat tylko miał, szkoda

Biedny Współczuję Młody jeszcze był..
[1=57c4259f21315203964a8ed 20878b337431f4de9_625f3ef 28e370;52360550]Melduję 30 min stacjonarnego.
Nie ma czym oddychać wiec więcej nie dam rady Idę na śniadanie [/QUOTE]

Napisane przez anulciak85

Witam się z pociagu

Udanej podróży

Napisane przez justico

część Dziewczyny, podczytuję Was od jakiegoś czasu, szukałam jakiejś ekipy coby sie podłączyć celem wirtualnego wspomagania.

(znamy sie z Antilia z zamkniętej grupy której już nie ma a dzieki ktorej udało mi sie w zeszłym roku zrzucić 5kg.)

i tak ważyłam sobie 73 i byłam na dobrej drodze do celu którym jest 65. potem wyjechałam do Holandii, tam zrobiłam sobie dobre mięśnie od fizycznej pracy ale niestety dużo rzeczy się złych wydarzyło i wróciłam późną jesienią z depresją,która już prawie wyleczyłam do tej pory.
Niestety dzięki antydepresantom, zmianie stylu życia (nowa praca o charakterze wybitnie siedzącym) własnemu lenistwu i zniechęceniu zapuściłam się tak, że w minioną sobotę moja waga pokazała 80kg
od 2 tygodni chodzę na fitness (uwierzcie mi, w taki parnik jest nieźle) ale wiem że to za mało póki nie okiełznam obżerania
czyli podsumowując - 32 lata, 167cm wzrost, 80kg

witam

Ja dopiero wstałam, zaraz biorę się za robienie owsianki.
Znalazłam R na fb, znalazłam nawet że Pan Singiel singlem nie jest

[LittleBeetle]

[1=57c4259f21315203964a8ed 20878b337431f4de9_625f3ef 28e370;52360550]Melduję 30 min stacjonarnego.
Nie ma czym oddychać wiec więcej nie dam rady Idę na śniadanie [/QUOTE]

Napisane przez myboyismine

melduję malutkie 0,5 kg na wadze i idę nadrabiać

witam nowe osoby

Ja też porobiłam sobie zdjęcia by wiedzieć od czego zaczynam wrzucę do klubu za chwilkę

[anns_]

Napisane przez LittleBeetle

Ja też porobiłam sobie zdjęcia by wiedzieć od czego zaczynam wrzucę do klubu za chwilkę

uuu ja aż się boję wstawiać

[57c4259f21315203964a8ed20878b337431f4de9_625f3ef28e370]

Napisane przez anns_

Trax, za rower. Jak kolana?

Miałam dwa dni przerwy od ćwiczeń, a kolana jak bolały tak bolą
Nie wiem jak mi pójdzie bieganie dzisiaj, lekko nie będzie raczej.

[Lamelkaa]

Dzień dobry


Focha mam Waga 73,4 kg tydzień temu w poniedziałek pokazywała 74 kg, we wtorek 73,5 kg a potem cały czas 73.3 kg a dziś 73,4 Nie miałam przez tydzień żadnej dużej wpadki z jedzeniem Tylko ta końcówka pity od Tż i jeden raz lód + 3-4 kostki czekolady a tak to ładnie wszystko a ona mi takie świństwo dziś

[Antilia]

Napisane przez Georgina_Kincaid

Znalazłam R na fb, znalazłam nawet że Pan Singiel singlem nie jest

No nie żartuj! opowiadaj co tam za trupy w szafie chowa?

[nonessential]

Napisane przez chaleanthite

Dziewczyny... Witam sie z Wami najpierw serdecznie!

Z tej strony zapracowana 30-stka, u ktorej metabolizm juz nie ten, a trzebaby zrzucic 2 kilo przed wakacjami w pazdzierniku... Tak, wiem-niby to tylko 2 kilo, ale do tego rownie ciezko sie zmobilizowac ("przeciez nie wygladam jeszcze tak strasznie"), poza tym zanim organizm zacznie cos spalac i pojawia sie jakiekolwiek efekty to minie wiecznosc... Wiecznosc, podczas ktorej bede sobie wmawiac, ze "Aaa co tam, jeden kawalek czekolady nie zaszkodzi!". A ja chce zmienic troche styl odzywiania-przede wszystkim wiecej warzyw i owocow, mniej slodyczy (ktore oprocz dodatokwych centymetrow strasznie szkodza mojej cerze) no i generalnie wiecej ruchu... I potrzebuje jakiegos kopa, mentalnego wsparcia od ludzi borykajacych sie z tym samym problemem... No wiec...witajcie!

heej troche siły i motywacji i da rade zrzucić

Napisane przez StupidAlice

Dzień dobry

Dopiero 7 a już smaży

u mnie jeszcze chłodniutko więc sie dom wietrzy cały

Napisane przez Veiovis

Ale pędzicie z pisaniem Aż strach wyjechać na urlop przy Was

TŻ aktualnie pracuje w meblach ekskluzywnych (ceny za kuchnie takie, że w życiu bym tyle nie zapłaciła ), a ja aktualnie siedzę w domku Za jakiś czas na pewno bedę szukać pracy, czy uda mi się w zawodzie... zobaczymy a w Pl byłam projektantem instalacji.

Teściom wczoraj zdechł piesek (mieszkają zaraz obok nas). Miał od urodzenia problemy z tchawicą, a te ostatnie upały totalnie go wykończyły i się zadusił... próbowali go jeszcze ratować w klinice dla zwierząt, ale nic nie dało się już zrobić. 6 lat tylko miał, szkoda

Teraz to jest spokojnie zobaczysz jak najdzie jakiś temat gdzie każda się zacznie udzielać to wtedy jest sajgon

Napisane przez StupidAlice

Brawo



---------- Dopisano o 07:13 ---------- Poprzedni post napisano o 07:10 ----------


Nie trafiło się z @ ale dobrze, że jest, pij wodę może będzie lepiej

---------- Dopisano o 07:16 ---------- Poprzedni post napisano o 07:13 ----------



Cześć

Mąż przynajmniej przed kotami wymieniony

Napisane przez Antilia

54 na dzień dzisiejszy, do 50 bym chciała zejść

ti ile ty masz kruszynko wzrostu bo chyba przeoczyłam

Napisane przez justico

część Dziewczyny, podczytuję Was od jakiegoś czasu, szukałam jakiejś ekipy coby sie podłączyć celem wirtualnego wspomagania.

(znamy sie z Antilia z zamkniętej grupy której już nie ma a dzieki ktorej udało mi sie w zeszłym roku zrzucić 5kg.)

i tak ważyłam sobie 73 i byłam na dobrej drodze do celu którym jest 65. potem wyjechałam do Holandii, tam zrobiłam sobie dobre mięśnie od fizycznej pracy ale niestety dużo rzeczy się złych wydarzyło i wróciłam późną jesienią z depresją,która już prawie wyleczyłam do tej pory.
Niestety dzięki antydepresantom, zmianie stylu życia (nowa praca o charakterze wybitnie siedzącym) własnemu lenistwu i zniechęceniu zapuściłam się tak, że w minioną sobotę moja waga pokazała 80kg
od 2 tygodni chodzę na fitness (uwierzcie mi, w taki parnik jest nieźle) ale wiem że to za mało póki nie okiełznam obżerania
czyli podsumowując - 32 lata, 167cm wzrost, 80kg

heej z nami na pewno sie uda

[nonetheless]

Dzień dobry wyleguję się w łóżku, ale zdążyłam już się ogarnąć, skoczyć do biedry i spożywczaka, zanieść tżtowi jedzenie do pracy, bo zaspał itp zaraz wstaje, ogolę nogi i do 16 mam wolne, ale nie mam co robić

[StupidAlice]

Napisane przez Lamelkaa

Dzień dobry


Focha mam Waga 73,4 kg tydzień temu w poniedziałek pokazywała 74 kg, we wtorek 73,5 kg a potem cały czas 73.3 kg a dziś 73,4 Nie miałam przez tydzień żadnej dużej wpadki z jedzeniem Tylko ta końcówka pity od Tż i jeden raz lód + 3-4 kostki czekolady a tak to ładnie wszystko a ona mi takie świństwo dziś

Nie narzekaj Kochana , ważne, że w górę nie poszło, za tydzień będzie spadek, trzymaj się dalej ładnie

---------- Dopisano o 10:13 ---------- Poprzedni post napisano o 10:12 ----------

Dziewczyny Klub wam wchodzi na telefonie?

[anns_]

[1=57c4259f21315203964a8ed 20878b337431f4de9_625f3ef 28e370;52361649]
Miałam dwa dni przerwy od ćwiczeń, a kolana jak bolały tak bolą
Nie wiem jak mi pójdzie bieganie dzisiaj, lekko nie będzie raczej.[/QUOTE]
nie wiem co Ci radzić musisz uważać, zrób dziś krótki powolny bieg

Napisane przez Lamelkaa

Dzień dobry


Focha mam Waga 73,4 kg tydzień temu w poniedziałek pokazywała 74 kg, we wtorek 73,5 kg a potem cały czas 73.3 kg a dziś 73,4 Nie miałam przez tydzień żadnej dużej wpadki z jedzeniem Tylko ta końcówka pity od Tż i jeden raz lód + 3-4 kostki czekolady a tak to ładnie wszystko a ona mi takie świństwo dziś

a w jakim momencie cyklu jesteś? może to woda, nie przejmuj się tak i też nie waż się tak często jutro sprawdź czy nic nie spadło, a potem daj sobie spokój 2 tygodnie

Napisane przez nonetheless

Dzień dobry wyleguję się w łóżku, ale zdążyłam już się ogarnąć, skoczyć do biedry i spożywczaka, zanieść tżtowi jedzenie do pracy, bo zaspał itp zaraz wstaje, ogolę nogi i do 16 mam wolne, ale nie mam co robić

chciałabym mieć taki problem poćwicz!

---------- Dopisano o 10:15 ---------- Poprzedni post napisano o 10:14 ----------

Napisane przez StupidAlice

Dziewczyny Klub wam wchodzi na telefonie?

u mnie w ogóle nie ma takiej opcji w telefonie (w aplikacji)

[Lamelkaa]

Napisane przez StupidAlice

Nie narzekaj Kochana , ważne, że w górę nie poszło, za tydzień będzie spadek, trzymaj się dalej ładnie

Ja chce narzekać dzisiaj

Dobra pokłóciłam się z Tż i bez słowa wróciłam do domu bez humoru

5 cm ze mnie spadło w ciągu miesiąca i o dziwo to dół praktycznie

1.07 /10.08
ramię - 31 cm ----
biust - 89 cm ----
talia - 76 cm/75 cm (-1)
boczki - 90 cm ----
biodra - 109 cm/108 cm (-1)
udo - 64 cm/62 cm (-2)
łydka - 42 cm/41 cm (-1)

[Antilia]

Napisane przez nonessential

ti ile ty masz kruszynko wzrostu bo chyba przeoczyłam

Aż 160 cm!

[anns_]

Napisane przez Lamelkaa

Ja chce narzekać dzisiaj



Dobra pokłóciłam się z Tż i bez słowa wróciłam do domu bez humoru



5 cm ze mnie spadło w ciągu miesiąca i o dziwo to dół praktycznie



1.07 /10.08

ramię - 31 cm ----

biust - 89 cm ----

talia - 76 cm/75 cm (-1)

boczki - 90 cm ----

biodra - 109 cm/108 cm (-1)

udo - 64 cm/62 cm (-2)

łydka - 42 cm/41 cm (-1)

No widzisz czyli spadły centymetry i to najwazniejsze

[LittleBeetle]

Napisane przez anns_

uuu ja aż się boję wstawiać

Ja też bo wiadomo jak to po ciąży ale może chociaż trochę mnie to zmotywuje

Napisane przez Lamelkaa

Focha mam Waga 73,4 kg tydzień temu w poniedziałek pokazywała 74 kg, we wtorek 73,5 kg a potem cały czas 73.3 kg a dziś 73,4 Nie miałam przez tydzień żadnej dużej wpadki z jedzeniem Tylko ta końcówka pity od Tż i jeden raz lód + 3-4 kostki czekolady a tak to ładnie wszystko a ona mi takie świństwo dziś

Kochana na taki upał to i woda szaleć może

Napisane przez Lamelkaa

5 cm ze mnie spadło w ciągu miesiąca i o dziwo to dół praktycznie

1.07 /10.08
ramię - 31 cm ----
biust - 89 cm ----
talia - 76 cm/75 cm (-1)
boczki - 90 cm ----
biodra - 109 cm/108 cm (-1)
udo - 64 cm/62 cm (-2)
łydka - 42 cm/41 cm (-1)

Mam nadzieję, ze już z tz'em wszystko ok?

[arnama]

Dzień dobry

[Lamelkaa]

Napisane przez LittleBeetle

Mam nadzieję, ze już z tz'em wszystko ok?

Dopiero do domu wróciłam i teraz przed wyjściem od niego się pokłóciliśmy a raczej ja powiedziałam jedno zdanie a on nic Teraz mi sms pisze Poszło o to że do pracy nie poszedł, bo mu się nie chciało chyba a ja go na rękach sama nie zaniosę tam przecież Jakby miał urlop jeszcze to nic bym nie powiedziała, ale on już nie ma i siedzi teraz na bezpłatnym Nie stać go na to żeby siedzieć cały dzień za darmo w domu i o to się wkurzyłam

[StupidAlice]

Napisane przez Lamelkaa

Ja chce narzekać dzisiaj

Dobra pokłóciłam się z Tż i bez słowa wróciłam do domu bez humoru

5 cm ze mnie spadło w ciągu miesiąca i o dziwo to dół praktycznie

1.07 /10.08
ramię - 31 cm ----
biust - 89 cm ----
talia - 76 cm/75 cm (-1)
boczki - 90 cm ----
biodra - 109 cm/108 cm (-1)
udo - 64 cm/62 cm (-2)
łydka - 42 cm/41 cm (-1)

Pięknie spadło

Mam nadzieję, że o jakąś błahostkę poszło

Powiedzcie mi czy jak się upaćka podłogę ketchupem to nie widać na jasnych panelach? Czy ja jestem wariatka i się doszukuje? Bo Jakaś Gwiazda upaćkała i poszła i tak będzie do soboty aż nie sprzątnę już poważnie rozważam wyprowadzkę od TŻ-a nie chce ale mam dosyć

[Niedorosla_Antonina]

Napisane przez anns_

Jeszcze 6,5h pracy

4,5 jeszcze.. masakra

[LittleBeetle]

Napisane przez arnama

Dzień dobry

hej
powiedz mi czy u Was jest duże tesco czy małe?
i jsakie większe sklepy macie? bo chyba bliżej mi do Was jeździć

Napisane przez Lamelkaa

Dopiero do domu wróciłam i teraz przed wyjściem od niego się pokłóciliśmy a raczej ja powiedziałam jedno zdanie a on nic Teraz mi sms pisze Poszło o to że do pracy nie poszedł, bo mu się nie chciało chyba a ja go na rękach sama nie zaniosę tam przecież Jakby miał urlop jeszcze to nic bym nie powiedziała, ale on już nie ma i siedzi teraz na bezpłatnym Nie stać go na to żeby siedzieć cały dzień za darmo w domu i o to się wkurzyłam

oj to nie fajnie;/ rozumiem frustrację

Napisane przez StupidAlice

Powiedzcie mi czy jak się upaćka podłogę ketchupem to nie widać na jasnych panelach? Czy ja jestem wariatka i się doszukuje? Bo Jakaś Gwiazda upaćkała i poszła i tak będzie do soboty aż nie sprzątnę już poważnie rozważam wyprowadzkę od TŻ-a nie chce ale mam dosyć

Myślę,żee jak dość jasne to po dłuższym czasie może być widać no i też zależy jakie panele są.

[StupidAlice]

Napisane przez LittleBeetle

hej
powiedz mi czy u Was jest duże tesco czy małe?
i jsakie większe sklepy macie? bo chyba bliżej mi do Was jeździć



Myślę,żee jak dość jasne to po dłuższym czasie może być widać no i też zależy jakie panele są.

Jasne panele, słomkowy kolor i czerwony ketchup, jak wylejesz to to widać, wiem, że się zetrze ale to widać a oni głupków udają czy ślepych?

[heroine86]

Napisane przez ScarlettO

A jadłam dużo - burgera, małe kfc wpadło, lody, płatki na śniadanie, 7days, magnum więcej grzechów nie pamietam

Poszalałaś

Napisane przez Georgina_Kincaid

za spacerek

Napisane przez nonessential

ja wróciłam z bieganka (już jakiś czas temu w sumie ) i melduje ok 6 km takiego marszobiegu interwalowego
swoją drogą melduję też że żadne dzikie zwierze (nie licząc śpiącego menela pod latarnią) nie pojawiło się na mojej drodze

wkręciłam się w nadrabianie starych seriali których nigdy nie obejrzałam w całości i takim oto sposobem już prawie 2

Napisane przez chaleanthite

Dziewczyny... Witam sie z Wami najpierw serdecznie!

Z tej strony zapracowana 30-stka, u ktorej metabolizm juz nie ten, a trzebaby zrzucic 2 kilo przed wakacjami w pazdzierniku... Tak, wiem-niby to tylko 2 kilo, ale do tego rownie ciezko sie zmobilizowac ("przeciez nie wygladam jeszcze tak strasznie"), poza tym zanim organizm zacznie cos spalac i pojawia sie jakiekolwiek efekty to minie wiecznosc... Wiecznosc, podczas ktorej bede sobie wmawiac, ze "Aaa co tam, jeden kawalek czekolady nie zaszkodzi!". A ja chce zmienic troche styl odzywiania-przede wszystkim wiecej warzyw i owocow, mniej slodyczy (ktore oprocz dodatokwych centymetrow strasznie szkodza mojej cerze) no i generalnie wiecej ruchu... I potrzebuje jakiegos kopa, mentalnego wsparcia od ludzi borykajacych sie z tym samym problemem... No wiec...witajcie!

Ile masz wzrostu i ile ważysz?

[Georgina_Kincaid]

Napisane przez Antilia

No nie żartuj! opowiadaj co tam za trupy w szafie chowa?

Poza tym, że mówił, że jest singlem i od pierwszego spotkania bardzo mu łapki latały to w sumie chyba nic innego. Nie wiem, nie przeglądałam jego profilu aż tak dokładnie.

Napisane przez nonetheless

Dzień dobry wyleguję się w łóżku, ale zdążyłam już się ogarnąć, skoczyć do biedry i spożywczaka, zanieść tżtowi jedzenie do pracy, bo zaspał itp zaraz wstaje, ogolę nogi i do 16 mam wolne, ale nie mam co robić

Może książka, film? Ćwiczenia?

Napisane przez Lamelkaa

Ja chce narzekać dzisiaj

Dobra pokłóciłam się z Tż i bez słowa wróciłam do domu bez humoru

5 cm ze mnie spadło w ciągu miesiąca i o dziwo to dół praktycznie

1.07 /10.08
ramię - 31 cm ----
biust - 89 cm ----
talia - 76 cm/75 cm (-1)
boczki - 90 cm ----
biodra - 109 cm/108 cm (-1)
udo - 64 cm/62 cm (-2)
łydka - 42 cm/41 cm (-1)

Mam nadzieję, że się szybko pogodzicie. Za tymi facetami to czasem nadążyć nie można

za wszystkie spadki

[tulipan1994]

Brawa za spadki
Brawa za ruch
Żuczku ale się załatwiłas
Mela obyscie się szybko pogodził
Witam wszystkie nowe twarze :-D

Dzień dobry ja chcę przedłużyć pobyt

[heroine86]

Napisane przez ScarlettO

Napisane przez StupidAlice

Dzień dobry

Dopiero 7 a już smaży

Masakra jest teraz

Napisane przez StupidAlice

U mnie idealne 55 kg

Pięknie

[1=57c4259f21315203964a8ed 20878b337431f4de9_625f3ef 28e370;52360550]Melduję 30 min stacjonarnego.
Nie ma czym oddychać wiec więcej nie dam rady Idę na śniadanie [/QUOTE]

Napisane przez anulciak85

Witam się z pociagu

Bezpiecznego dojazdu i udanego wypoczynku

Napisane przez Antilia

Witam się z rana, waga ze mnie zakpiła: -0,1 kg

Ważne, że coś spadło

Napisane przez myboyismine

melduję malutkie 0,5 kg na wadze i idę nadrabiać

Nie takie malutkie

[nonessential]

Napisane przez Georgina_Kincaid

Dobrze, że 'dzikie zwierze' nie agresywne
Jakie seriale oglądasz?

Ja dopiero wstałam, zaraz biorę się za robienie owsianki.
Znalazłam R na fb, znalazłam nawet że Pan Singiel singlem nie jest

no na szczescie nie agresywne
obecnie nadrabiam polską brzydule bo zawsze mowilam sobie ze kiedyś ją obejrzę w całości Dr House przerobiłam wszystkie 8 serii maniakalnie w miesiąc w planach jest californication

No nie gadaj Jaki bezczel

[anns_]

Napisane przez LittleBeetle

Ja też bo wiadomo jak to po ciąży ale może chociaż trochę mnie to zmotywuje

no widzisz, a ja bez ciąży

Napisane przez Lamelkaa

Dopiero do domu wróciłam i teraz przed wyjściem od niego się pokłóciliśmy a raczej ja powiedziałam jedno zdanie a on nic Teraz mi sms pisze Poszło o to że do pracy nie poszedł, bo mu się nie chciało chyba a ja go na rękach sama nie zaniosę tam przecież Jakby miał urlop jeszcze to nic bym nie powiedziała, ale on już nie ma i siedzi teraz na bezpłatnym Nie stać go na to żeby siedzieć cały dzień za darmo w domu i o to się wkurzyłam

nie dziwię się może ma gorszy dzień dziś. często mu się to zdarza?

Napisane przez arnama

Dzień dobry

Napisane przez StupidAlice

Pięknie spadło

Mam nadzieję, że o jakąś błahostkę poszło

Powiedzcie mi czy jak się upaćka podłogę ketchupem to nie widać na jasnych panelach? Czy ja jestem wariatka i się doszukuje? Bo Jakaś Gwiazda upaćkała i poszła i tak będzie do soboty aż nie sprzątnę już poważnie rozważam wyprowadzkę od TŻ-a nie chce ale mam dosyć

widzę, że też masz problemy ze współlokatorami moi są tacy sami.. potrafią wylać coś albo wysypać i gdzie tam żeby posprzątać TŻ u mnie był to po tygodniu nie mógł psychicznie wyrobić i mówił że nie wie jak ja to wytrzymuje np. umyłam podłogę a im się coś wysypało w kuchni i tak zostawili. A myte było godzinę wcześniej także rozumiem Twoją frustrację.. nie było mnie trochę, nawet nie wiedziałam że tak źle Ci się mieszka a TŻ co na to?

Napisane przez Niedorosla_Antonina

4,5 jeszcze.. masakra

widzę, że razem cierpimy