Czas leci, a My czekamy na ziemskie Dzieci - Aniołkowe Mamusie cz. VIII

[201707171038]

tygrys to daj znać po ja pewnie odczytam wieczorem bo na 18.00 idziemy do kościoła potem jakiś krótki wykład z psychologiem i przejście z świeczkami to nie wiadomo kiedy się skończy

[mala_biegaczka]

Napisane przez tygryszek

15.15



8 luty, jeszcze dużo czasu

---------- Dopisano o 10:51 ---------- Poprzedni post napisano o 10:48 ----------



jak widać nie taki duży ten kalafior

hahah dobra jesteś, mąż pewnie nie protestował

a no nie taki duzy

no nie protestowal
choc jego to teraz denerwuje i woli nie widziec, bo zawsze by podotykal, a one sie teraz nie nadaja do jakichkolwiek macanek - brodawki mam okropnie wrazliwe

[dotuniek]

Tygryszek... to pisz nam zaraz po wizycie co tam słychać u maleństwa bo faktycznie jeszcze sporo czasu przed Wami

[Fantasmagori]

A propos terminu to wiecie co...spotkałam wczoraj na mieście byłą bratową. Zaszłyśmy w ciążę równocześnie i miałyśmy ten sam termin. Smutno mi się zrobiło jak zobaczyłam jaki ma już fajny, duży brzuch Jakoś to wszystko wróciło do mnie Oczywiście powiedziała że jeszcze będę mieć taką gromadkę że będę miała dość dzieci ale wcale mi to nie pomogło
Umawiałyśmy się że będziemy razem chodzić z brzuszkami na spacery i potem z wózkami i co

[tygryszek]

Napisane przez jols

tygrys to daj znać po ja pewnie odczytam wieczorem bo na 18.00 idziemy do kościoła potem jakiś krótki wykład z psychologiem i przejście z świeczkami to nie wiadomo kiedy się skończy

ok, Jols a tak z ciekawości dalej chodzisz do dr M? Czy znalazłaś kogoś innego?

[201707171038]

Napisane przez mala_biegaczka

a no nie taki duzy

no nie protestowal
choc jego to teraz denerwuje i woli nie widziec, bo zawsze by podotykal, a one sie teraz nie nadaja do jakichkolwiek macanek - brodawki mam okropnie wrazliwe

mój był chętny do mierzenia wielkości ale po tych przejściach pewnie się będzie bał

[tygryszek]

Napisane przez mala_biegaczka

a no nie taki duzy

no nie protestowal
choc jego to teraz denerwuje i woli nie widziec, bo zawsze by podotykal, a one sie teraz nie nadaja do jakichkolwiek macanek - brodawki mam okropnie wrazliwe

skąd ja to znam jak się smaruję balsamem to robię to w ukryciu bo mój mąż ma od razu oczy jak 5 zł, a mamy od samego początku zakazy więc się go boję

Napisane przez dotuniek

Tygryszek... to pisz nam zaraz po wizycie co tam słychać u maleństwa bo faktycznie jeszcze sporo czasu przed Wami

Napisane przez Fantasmagori

A propos terminu to wiecie co...spotkałam wczoraj na mieście byłą bratową. Zaszłyśmy w ciążę równocześnie i miałyśmy ten sam termin. Smutno mi się zrobiło jak zobaczyłam jaki ma już fajny, duży brzuch Jakoś to wszystko wróciło do mnie Oczywiście powiedziała że jeszcze będę mieć taką gromadkę że będę miała dość dzieci ale wcale mi to nie pomogło
Umawiałyśmy się że będziemy razem chodzić z brzuszkami na spacery i potem z wózkami i co

Bardzo mi przykro, niestety łatwo nie jest i nie będzie. Dopiero zajście w ciążę uleczy trochę rany, ale i tak zawsze będziesz pamiętać, że masz aniołka. Ja myślałam, że jak zajdę będzie łatwiej, jedyne co się zmieniło to już nie płaczę i nie unikam ciężarnych kobiet i noworodków, ale ból pozostał. Pamiętaj, ze silne z nas babki i zniesiemy dużo dla upragnionych dwóch kreseczek

Tak się cieszę, że tyle pozytywnych rzeczy się dzieje na tym wątku

[201707171038]

Napisane przez tygryszek

ok, Jols a tak z ciekawości dalej chodzisz do dr M? Czy znalazłaś kogoś innego?

pókim nie ciężarówka chodzę do jego koleżanki z Kliniki przyjmuje na rzut beretem ode mnie i na pakiet LUXMEDu to chodzę za darmo i zobacze co dalej bo do M. jest wyprawa na pół dnia i muszę jeszcze angażować męża a tutaj sama podejdę albo podjadę i ona ma dzieci a ostatnio zauważyłam że inaczej rozmawiają lekarze którzy mają swoje dzieci niż ci bezdzietni

[mala_biegaczka]

Napisane przez tygryszek

skąd ja to znam jak się smaruję balsamem to robię to w ukryciu bo mój mąż ma od razu oczy jak 5 zł, a mamy od samego początku zakazy więc się go boję

Tak się cieszę, że tyle pozytywnych rzeczy się dzieje na tym wątku

Nam gin pozwolil, ale po tym plamieniu nie ma mowy Rozmawialismy z mezem o tym i on rozumie moj strach. Pozniej moze bedzie lepiej, to jeszcze podzialamy...poki co wole tam nic nie ruszac. Mam obawy przed glupia globulka, ktora powinnam juz uzyc w tym tygodniu :/ A sie boje, czy sie tam pogoilo to co tam plamilo :/

Tez mnie ciesza te pozytywne... mam nadzieje, ze wszystkie bedziemy sie niebawem tak samo cieszyc

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Plat melisę możesz, pytałam gina. Zieloną krótko parzoną, bo długo parzona jest mocniejsza niż kawa. Czarną też, ale niedużo i słabą.

Carla daj znać co u gina

Dot hmmm ciąża to nie matematyka, raz beta rośnie szybko, raz wolno każda ciąża inna
Pies, który je na komendę, nieźle

Tygrys ten ból to może być spojenie łonowe :/ ale ja na połówkowym zgłaszałam taki ból lekarzowi to mówił, że to od kręgosłupa - jest taki odcinek, który się łączy z tym miejscem i przez to, że się przygotowuje do porodu, to boli właśnie tam.

[tygryszek]

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;53111365]

Tygrys ten ból to może być spojenie łonowe :/ ale ja na połówkowym zgłaszałam taki ból lekarzowi to mówił, że to od kręgosłupa - jest taki odcinek, który się łączy z tym miejscem i przez to, że się przygotowuje do porodu, to boli właśnie tam.[/QUOTE]

Też sobie tak tłumaczę, że może od kręgosłupa bo kość ogonowa boli mnie mocno już od kilku msc, ale ta szyjka mi nie daje spokoju i sobie zaczynam kombinować co to może być za ból

Jak się czujesz? Już coraz bliżej terminu

[muffi24]

Tygryszek kciuki ;*

Jols Ty daj znać co ciekawego psycholog mówił.

Fanta myślę ze to właśnie jest przykre patrzec na kogoś kto miał podobny termin...



Wysłane z mojego SM-J500FN przy użyciu Tapatalka

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Tygrysiu czuję się ok Właśnie zabieram się za pierwsza partię prania mąż mnie okrzyczał, że nawet jak nie mamy mebli dla młodego to mam to zrobić, bo później będę na niego psioczyć, że źle coś robi Więc kazał mi się dzisiaj za to powoli zabrać. Puszczę pralkę i zacznę chować swoje rzeczy do wywiezienia na wieś

Fanta współczuję. Ja po pierwszej stracie miałam taką sytuację, że ja poroniłam, a koleżanka z pracy właśnie zaszła...

[201707171038]

muff postaram się kodować co będzie mówił

[dotuniek]

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;53111365]Plat melisę możesz, pytałam gina. Zieloną krótko parzoną, bo długo parzona jest mocniejsza niż kawa. Czarną też, ale niedużo i słabą.

Carla daj znać co u gina

Dot hmmm ciąża to nie matematyka, raz beta rośnie szybko, raz wolno każda ciąża inna
Pies, który je na komendę, nieźle

Tygrys ten ból to może być spojenie łonowe :/ ale ja na połówkowym zgłaszałam taki ból lekarzowi to mówił, że to od kręgosłupa - jest taki odcinek, który się łączy z tym miejscem i przez to, że się przygotowuje do porodu, to boli właśnie tam.[/QUOTE]

ja niby wiem... ale w głowie mam że lekarz martwił się, że taka niska ta beta wtedy była, ale tłumaczył to tym, że może późna owulka była bo to zaraz po odstawieniu antykoncepcji było

a co do psa... to żadna filozfia tak nauczyć, problem mamy w rozproszeniach z nieruszaniem jedzenia leżącego na ziemi (ukochana padlina i suchy chleb) ale w domu nie ruszy nic bez pozwolenia nawet jak spadnie na podłoge to się będzie w ciebie gapić jak ciele na malowany obraz

[201707171038]

Napisane przez dotuniek

a co do psa... to żadna filozfia tak nauczyć, problem mamy w rozproszeniach z nieruszaniem jedzenia leżącego na ziemi (ukochana padlina i suchy chleb) ale w domu nie ruszy nic bez pozwolenia nawet jak spadnie na podłoge to się będzie w ciebie gapić jak ciele na malowany obraz

dobra szkoła muszę mojej sąsiadce powiedzieć żeby przyszła do ciebie na nauki tylko jej psy rozpuszczone jak nie powiem co

[CARLA_23]

Hej dziewczynki ja już po wizycie.
Wizyta była tylko po to żeby odebrać i omówić wyniki, bo w moim labo wyniki trafiają prosto do przychodni i nie mam jak ich odebrać inaczej jak tylko umówić się na wizytę
A więc tak:
Insulina 11,01 ulU/ml było 14,8 Bez rewelacji, ale jest lepiej
TSH 1,48 mlU/l było 0,02
Ft4 17,76 pmol/l było 15,2 tu podobno dobrze nie znam się
Czyli do endo narazie nie idę skoro sobie sama dobrze wyregulowałam Mój portfel będzie mi wdzięczny
Prolaktyna 516 mlU/l ( norma 102-496 ) było 798, nie najgorzej ale myślałam, że będzie lepiej po braniu bromka od czerwca
Ciekawe czy mam owu przy takiej prolaktynie jak sądzi ovufriend? Może mam cykle bez owu, a program mnie w jajco robi
Zalecenia to zbadać prl za kilka tygodni, porobić pozostałe badania i wrócić z ciążą Jakby to takie proste było
Poza tym moja gin dała mi linka i wysłała zalecenia na pocztę odnośnie diety dodającej energii i przyspieszającej metabolizm
Mówi że jest dość wymagająca ale widziałam po niej że daje efekty
Zawsze obie ziewałyśmy na wizytach i tylko było westchnienie i użalanie się która po dyżurze a która przed
Przepraszam, że tak tylko o sobie, ale zbieram się do pracy właśnie.
Miłego dnia i Tygrysiu trzymam kciuki

[dotuniek]

Napisane przez CARLA_23

Hej dziewczynki ja już po wizycie.
Wizyta była tylko po to żeby odebrać i omówić wyniki, bo w moim labo wyniki trafiają prosto do przychodni i nie mam jak ich odebrać inaczej jak tylko umówić się na wizytę
A więc tak:
Insulina 11,01 ulU/ml było 14,8 Bez rewelacji, ale jest lepiej
TSH 1,48 mlU/l było 0,02
Ft4 17,76 pmol/l było 15,2 tu podobno dobrze nie znam się
Czyli do endo narazie nie idę skoro sobie sama dobrze wyregulowałam Mój portfel będzie mi wdzięczny
Prolaktyna 516 mlU/l ( norma 102-496 ) było 798, nie najgorzej ale myślałam, że będzie lepiej po braniu bromka od czerwca
Ciekawe czy mam owu przy takiej prolaktynie jak sądzi ovufriend? Może mam cykle bez owu, a program mnie w jajco robi
Zalecenia to zbadać prl za kilka tygodni, porobić pozostałe badania i wrócić z ciążą Jakby to takie proste było
Poza tym moja gin dała mi linka i wysłała zalecenia na pocztę odnośnie diety dodającej energii i przyspieszającej metabolizm
Mówi że jest dość wymagająca ale widziałam po niej że daje efekty
Zawsze obie ziewałyśmy na wizytach i tylko było westchnienie i użalanie się która po dyżurze a która przed
Przepraszam, że tak tylko o sobie, ale zbieram się do pracy właśnie.
Miłego dnia i Tygrysiu trzymam kciuki

podziel się linkiem

[mala_biegaczka]

Carla super wyniki
Co do prolaktyny, to ja sie nie znam - nigdy nie badalam nawet, ale z internetow kojarze, ze ona dosc dlugo reaguje i sie zbija. Najwazniejsze, ze idzie w dol !
Skoro masz wrocic z ciaza kolejnym razem..to czym sie martwisz Lekarz Ci to powiedzial

Trzymam kciuki zatem, zeby sie wszystko normowalo, co sie ma unormowac, a to co unormowane - to niech sie trzyma i juz takie bedzie

[CARLA_23]

Napisane przez mala_biegaczka

Carla super wyniki
Co do prolaktyny, to ja sie nie znam - nigdy nie badalam nawet, ale z internetow kojarze, ze ona dosc dlugo reaguje i sie zbija. Najwazniejsze, ze idzie w dol !
Skoro masz wrocic z ciaza kolejnym razem..to czym sie martwisz Lekarz Ci to powiedzial

Trzymam kciuki zatem, zeby sie wszystko normowalo, co sie ma unormowac, a to co unormowane - to niech sie trzyma i juz takie bedzie

Dzięki Kochanie
Na bromka kiepsko widocznie reaguje bo na Dostinexie w miesiąc mi zjechało do normy. Jak do końca roku nie spadnie to zmienię sobie lek i tyle
TSH mnie najbardziej cieszy

---------- Dopisano o 12:10 ---------- Poprzedni post napisano o 12:08 ----------

Napisane przez dotuniek

podziel się linkiem

Proszę
http://szybkaprzemiana.pl/
Jest jeszce fajna książka z przepisami ale ginka tytułu nie pamiętała. Jak prześle mi tytuł to też podam

[mala_biegaczka]

Napisane przez CARLA_23

Dzięki Kochanie
Na bromka kiepsko widocznie reaguje bo na Dostinexie w miesiąc mi zjechało do normy. Jak do końca roku nie spadnie to zmienię sobie lek i tyle
TSH mnie najbardziej cieszy

Mnie by na Twoim miejscu jeszcze ft4 cieszylo, bo masz super stosunek tsh do ft4

Ft4 powinno byc powyzej polowy przedzialu, lepiej jak jest blizej gornej granicy wlasnie

[CARLA_23]

Napisane przez mala_biegaczka

Mnie by na Twoim miejscu jeszcze ft4 cieszylo, bo masz super stosunek tsh do ft4

Ft4 powinno byc powyzej polowy przedzialu, lepiej jak jest blizej gornej granicy wlasnie

Tak? A ja myślałam, że FT4 lepiej jak jest bliżej dolnej granicy
Dzięki za info To Ft4 też mnie zaczęło cieszyć

[mala_biegaczka]

Napisane przez CARLA_23

Tak? A ja myślałam, że FT4 lepiej jak jest dolnej granicy
Dzięki za info To Ft4 też mnie zaczęło cieszyć

Ft4 to jest faktyczny hormon tarczycy ktory potrzebuje malenstwo w brzuszku wiec lepiej jak jest blizej gornej

Spotkalam sie z opiniami endokrynologow ktorzy w pozniejszych etapach ciazy juz tak nie zwracaja uwagi na tsh, a wlasnie na ft4
Moja znajoma z hashi wlasnie tak byla prowadzona w ciazy przez endo. Z naciskiem wiekszym na ft4 - cieszy sie teraz dzieciaczkiem na tym swiecie

[tygryszek]

Napisane przez CARLA_23

Hej dziewczynki ja już po wizycie.
Wizyta była tylko po to żeby odebrać i omówić wyniki, bo w moim labo wyniki trafiają prosto do przychodni i nie mam jak ich odebrać inaczej jak tylko umówić się na wizytę
A więc tak:
Insulina 11,01 ulU/ml było 14,8 Bez rewelacji, ale jest lepiej
TSH 1,48 mlU/l było 0,02
Ft4 17,76 pmol/l było 15,2 tu podobno dobrze nie znam się
Czyli do endo narazie nie idę skoro sobie sama dobrze wyregulowałam Mój portfel będzie mi wdzięczny
Prolaktyna 516 mlU/l ( norma 102-496 ) było 798, nie najgorzej ale myślałam, że będzie lepiej po braniu bromka od czerwca
Ciekawe czy mam owu przy takiej prolaktynie jak sądzi ovufriend? Może mam cykle bez owu, a program mnie w jajco robi
Zalecenia to zbadać prl za kilka tygodni, porobić pozostałe badania i wrócić z ciążą Jakby to takie proste było
Poza tym moja gin dała mi linka i wysłała zalecenia na pocztę odnośnie diety dodającej energii i przyspieszającej metabolizm
Mówi że jest dość wymagająca ale widziałam po niej że daje efekty
Zawsze obie ziewałyśmy na wizytach i tylko było westchnienie i użalanie się która po dyżurze a która przed
Przepraszam, że tak tylko o sobie, ale zbieram się do pracy właśnie.
Miłego dnia i Tygrysiu trzymam kciuki

super że większość wyników ok i nie pozostaje nic innego jak tylko zastosować się do zaleceń pani dr

[dotuniek]

Carla dzięki ciekawe przepisy tam są

[Platanoides]

Napisane przez jols

jak się tak człowiek zgłębi w skład i w działanie to wyjdzie że nic nie można jeść pić i nawet oddychać tez nie bo powietrze niezdrowe

zgadzam się, dlatego nie mozna dac sie zwariować

tygrys kciuki
fanta takie sytuacje sa najgorsze, bo od razu przywołują wspomnienia. Trzymaj się
Gryzia dzięki za odp. to, że moge melisę to mnie bardzo cieszy, bo ją uwielbiam
Carla piękne wyniki!

[mariolaw_132]

Bylam na cmentarzu i teraz wracam do domku do mojej iskierki. Zapalilam znicz na grobie Jakuba (+mojego taty) i na grobie dzieci utraconych za moje pozostale Aniolki. Jakos tak posmutnialam naszly mnie mysli co by bylo gdyby.....

Od jakiegos czasu zastanawiam sie o kogo chodzi jak piszecie Fanta na poczatku myslalam ze to jakas pomylka ale im czesciej to widze to w koncu zmobilizowalam sie aby sprawdzic i co.....znalazlam ale ja bystra

Carla super wyniki

Tygryszek

[*] dla wszystkich Aniolkow

[LeNa 2405]

Dla wszystkich Aniołków [*]

[201707171038]

Tygrysek pewnie już pod gabinetem czeka będzie dobrze

---------- Dopisano o 15:05 ---------- Poprzedni post napisano o 15:04 ----------

w tamtym roku jakoś mi przeszedł bez echa ten dzień dziecka utraconego a w tym czuje jakąś wewnętrzną potrzebę iść i coś zrobić też tak macie?

[LeNa 2405]

Napisane przez jols

Tygrysek pewnie już pod gabinetem czeka będzie dobrze

---------- Dopisano o 15:05 ---------- Poprzedni post napisano o 15:04 ----------

w tamtym roku jakoś mi przeszedł bez echa ten dzień dziecka utraconego a w tym czuje jakąś wewnętrzną potrzebę iść i coś zrobić też tak macie?

Ja jestem w pracy to jakoś mi łatwiej dziś... Bo nie mam zbytnio czasu rozpamietywac... Ale troche smutno jest napewno