~~~Czerwcóweczki 2016 - to tu :)~~~

[LaLaRe87]

Napisane przez Claudette1996

No niestety czeka Cię długa podróż, jak nie prowadzisz to będziesz mogła się przynajmniej zdrzemnąć
Miłej podróży

na szczęście ne prowadzę, a na tyłach jestem sama z dwoma małymi pieskami, duże auto, więc mogę się wyciągnąć. Przerwy bedziemy robić w miarę mozliwości Boję się tylko gwaltownych hamowań..

ja dziś zjadlam ogórkową i nalesnika ze szpinakiem. Ale mnie do kwasnego ciągnie.... szok!

co sądzicie o lataniu samolotem w ciązy? Ponoć w II trym. najbezpieczniej, myslę nad wyjazdem po nowym roku do rodzicow na jakies 2 tyg., podroz trwalaby tylko 1,5h,musze z lekarzem pogadać

[Claudette1996]

S0phie

Narobiłaś mi ochoty na te jajka ze szczypiorkiem i majonezem

Jak ci buzują hormony to może po prostu znajdz coś żeby sobie odreagować
Po prostu położyć się zamknąć oczy i pomyśleć i przejdzie

[misia880]

Najlepiej kupic adapter na pasy do auta ja mam od 7 tyg ciazy

[haneczkab92]

Napisane przez misia880

Najlepiej kupic adapter na pasy do auta ja mam od 7 tyg ciazy

Pierwszy raz o tym słyszę! właśnie tak patrzyłam co to w ogóle jest i fajna sprawa! tymbardziej, że wiadomo jak to jest na drodze..

[Claudette1996]

LaLaRe87

To pieski mają z tobą dobrze, ja albo prowadzę albo siedzę obok bo lubię wszystko widzieć, a nasza sunia zawsze na tyle bo na kolanach się już nie mieści, z resztą gdybym poszła do niej na tył to byłaby niespokojna, chciała na kolana,gniotła mnie i ogólnie bym jej przeszkadzała,bo to jej miejsce..

A do tego nie wiem co z nią zrobimy jak się maleństwo urodzi, bo nasza sunia strasznie szczeka na dzieci, nie lubi ich .

[haneczkab92]

Napisane przez Claudette1996

LaLaRe87

To pieski mają z tobą dobrze, ja albo prowadzę albo siedzę obok bo lubię wszystko widzieć, a nasza sunia zawsze na tyle bo na kolanach się już nie mieści, z resztą gdybym poszła do niej na tył to byłaby niespokojna, chciała na kolana,gniotła mnie i ogólnie bym jej przeszkadzała,bo to jej miejsce..

A do tego nie wiem co z nią zrobimy jak się maleństwo urodzi, bo nasza sunia strasznie szczeka na dzieci, nie lubi ich .

No to powiem Ci, że możecie mieć problem, szczególnie jak teraz jest pupilkiem, wiadamo jak jest, jak się pojawi dziecko, już piesek nie będzie najważniejszy..
Oby u Was bylo inaczej..

[Claudette1996]

o tak, za moim narzeczonym sunia wręcz szaleje
jak koleżanka przyszła do mnie z dzieckiem to musieliśmy zanieść sunię do rodziców bo strasznie szczekała na małego i się go bała

[haneczkab92]

Napisane przez Claudette1996

o tak, za moim narzeczonym sunia wręcz szaleje
jak koleżanka przyszła do mnie z dzieckiem to musieliśmy zanieść sunię do rodziców bo strasznie szczekała na małego i się go bała

A to nie był domownik. Teraz jak się pojawi nowy domownik, na dodatek dziecko, które Wam zabierze prawie całą uwagę, to może być jeszcze gorzej. Nie chce prorokować, bo moze być zupełnie inaczej, ale o wielu takich przypadkach słyszałam, że jak pojawia się dziecko, to pies nie umie sobie z tym poradzić, bo czuje się mniej ważny. Najlepiej jak sie wychowuje zwierzę z małym dzieckiem od początku.
No ale jak mówię, oby u Was było inaczej

[LaLaRe87]

ja mam dwie małe cziłały, nie powiem - traktowane jak królewny hahahahahahahaha będą musiały się dostosować do nowej sytuacji hihihihi, ale podczas podrozy grzecznie śpią w transporterze na szczescie jedna to lelum polelum, normalnie przytulas,zero agresji i szczekania, druga to wicher (młoda), ale jak znajomi wpadają z dziećmi to ciekawe jajo leci powąchać i merda ogonkiem jestem psiarą będę kochać i dziecię i moje psiaki ;D

[__Veronique]

Dziewczyny, wróciłam z zakupów, nie było mnie w domu z godzinę, i jestem padnięta... Bolą mnie oczy, mam nadzieję, że się nie rozłożę! Najchętniej bym się zdrzemnęła, ale Roza szaleje, sama ucięła sobie drzemkę w wózku jak na zakupach byłyśmy, więc teraz nici z odpoczynku musze poczekać na tż aż mnie zmieni, a on dopiero za dwie godziny będzie z pracy... Na obiad kupiłam pierogi, dzisiaj u mnie szczyt lenistwa!

[anuszka1984]

Mi też się zachciało jajek z majonezem i szczypiorkiem


Silly zdróweczka dla Jula Żeby te duszności już go nie dopadły!

Napisane przez misia880

Najlepiej kupic adapter na pasy do auta ja mam od 7 tyg ciazy

Ja też już jeżdżę z adapterem

[silly78]

haneczka, z psami roznie bywa. to chyba Olinka (?przepraszam, nie pamietam) pisala ze mimo behawiorysty, zajec, musiala psa oddac bo byl niebezpieczny dla dziecka.
ja mialam szeczecie, nasza sucz pokochala noworodka od pierwszego spojrzenia.
Lalare, Claudette, zycze Wam zeby Wasze psiny tez zareagowaly jak najlepiej

Veronique, bardzo mi sie podoba imie Twojej Cory W ogole na tym watku starsze rodzenstwo fasolek ma takie imiona, ze gdybym nie miala juz wybranych to bym czerpala od Was a co do pierogow, tez mi sie teraz zdarza z gotowcow korzystac. i nie mam wyrzutow sumienia

Aniu, a jak Zuzia? dalej goraczkuje?

Sliweczko, czekam na relacje z wizyty, mocne kciuki odpalone

Julo sprawia wrazenie zupelnie zdrowego dziecka... szaleje, bawi sie.... tylko nocy sie boje, chyba dzis nie zasne :P

[__Veronique]

Jest tyle pięknych imion! Teraz liczę na dziewczynkę, jakby się udało, to będzie Laura

[S0phie]

Napisane przez silly78

haneczka, z psami roznie bywa. to chyba Olinka (?przepraszam, nie pamietam) pisala ze mimo behawiorysty, zajec, musiala psa oddac bo byl niebezpieczny dla dziecka.
ja mialam szeczecie, nasza sucz pokochala noworodka od pierwszego spojrzenia.
Lalare, Claudette, zycze Wam zeby Wasze psiny tez zareagowaly jak najlepiej

Veronique, bardzo mi sie podoba imie Twojej Cory W ogole na tym watku starsze rodzenstwo fasolek ma takie imiona, ze gdybym nie miala juz wybranych to bym czerpala od Was a co do pierogow, tez mi sie teraz zdarza z gotowcow korzystac. i nie mam wyrzutow sumienia

Aniu, a jak Zuzia? dalej goraczkuje?

Sliweczko, czekam na relacje z wizyty, mocne kciuki odpalone

Julo sprawia wrazenie zupelnie zdrowego dziecka... szaleje, bawi sie.... tylko nocy sie boje, chyba dzis nie zasne :P

Skoro zachowuje sie jak gdyby nigdy nic to dobrze - widocznie gorączka nie daje mu tak strasznie w kość

Sliweczko ja tez ściskam kciuki i czekam na wieści z wizyty!

Napisane przez __Veronique

Jest tyle pięknych imion! Teraz liczę na dziewczynkę, jakby się udało, to będzie Laura

Mnie ostatnio Jagoda chodzi po głowie... Pewnie znow trochę pokombinuje zabim sie na jakieś imię zdecyduje

[olinka012]

Napisane przez silly78

haneczka, z psami roznie bywa. to chyba Olinka (?przepraszam, nie pamietam) pisala ze mimo behawiorysty, zajec, musiala psa oddac bo byl niebezpieczny dla dziecka.


ja mialam szeczecie, nasza sucz pokochala noworodka od pierwszego spojrzenia.


Lalare, Claudette, zycze Wam zeby Wasze psiny tez zareagowaly jak najlepiej

zgadza się musiałam oddać psa wierzcie mi plakalam po nim jak dziecko. Ale nie miałam wyboru

Na psa się zdecyduje jak dzieci będą miały po 10lat

[silly78]

Jagoda tez super mialam kiedys jagode w przedszkolu (ja nauczycielka) i mama wolala na nia Jaga. Strasznie mi sie podobalo

[__Veronique]

Napisane przez S0phie

Mnie ostatnio Jagoda chodzi po głowie... Pewnie znow trochę pokombinuje zabim sie na jakieś imię zdecyduje

O tak! Jagoda to też jedno z moich ulubionych i jeszcze Oliwka. I na tym moja lista się kończy

[australia87]

Ja dla dziewczynki nie mam pomysłu na imię, tzn. coś tam by się znalazło, ale mężu ma inny gust w tym zakresie niestety

[Lulus85]

hej Dziewczyny podczytuje Was już od dłuższego czasu i chciałabym do was dołączyć nazywam się Justyna mam 29 lat i mam juz córcie która w tym miesiącu skończy trzy latka, termin mam na ok 9 czerwca pisze około bo mój termin narazie jest 'ruchomy' malenstwo ma dwutygodniowy poslizg, (ostatnia @ 19.08 ) przezyłam przez to duzo stresu, skierowano mnie do szpitala w 7 tyg z zapadniętym pęcherzykiem c. a po trzy dniowych badanach okazało sie że ciąża młodsza o 2 tyg i pęcherzyk dopiero się rozwija beta rosła ale też nie idealnie, tydzień temu wreszcie kamien mi spadł z serca gdy zobaczyłam na monitorze 1,5 cm maleństwo i usłyszałam słowa ciąża żywa Mam nadzieje że mnie przygarniecie, tak fajnie sie WAS czyta

[australia87]

Napisane przez Lulus85

hej Dziewczyny podczytuje Was już od dłuższego czasu i chciałabym do was dołączyć nazywam się Justyna mam 29 lat i mam juz córcie która w tym miesiącu skończy trzy latka, termin mam na ok 9 czerwca pisze około bo mój termin narazie jest 'ruchomy' malenstwo ma dwutygodniowy poslizg, (ostatnia @ 19.08 ) przezyłam przez to duzo stresu, skierowano mnie do szpitala w 7 tyg z zapadniętym pęcherzykiem c. a po trzy dniowych badanach okazało sie że ciąża młodsza o 2 tyg i pęcherzyk dopiero się rozwija beta rosła ale też nie idealnie, tydzień temu wreszcie kamien mi spadł z serca gdy zobaczyłam na monitorze 1,5 cm maleństwo i usłyszałam słowa ciąża żywa Mam nadzieje że mnie przygarniecie, tak fajnie sie WAS czyta

Witaj, zapraszamy w nasze skromne progi Trzymam kciuki aby maleństwo zdrowo rosło

[__Veronique]

Lulus85

[CarycaKatharina]

My wybraliśmy Jagodę jeśli będzie dziewczynka

[PikPik09]

No hej bylam na upragnionej wizycie! WIDZIALAM SERDUSZKO !!! Mamy 6tydz4dz i nie caly centymetr!!!! Wszystko dobrze,dufaston brać i kolejna wizyta 04.12. Prawdopodobny termin porodu 26.06.2016 padam ze szczęścia!!!!

[anuszka1984]

Napisane przez silly78

Aniu, a jak Zuzia? dalej goraczkuje?

Niestety dalej gorączkuje i nic poza tym jej nie jest. Wesolutka jak zawsze

Napisane przez __Veronique

Jest tyle pięknych imion! Teraz liczę na dziewczynkę, jakby się udało, to będzie Laura

Zuzia miała być Laurą Ale sąsiadom obok nas urodziła się dziewczynka, którą nazwali Laura (ja byłam wtedy jakoś w 10 tyg. ciąży i nie wiedziałam jeszcze, że w brzuszku pływa dziewczynka) i jakoś tak nie chciałam nazywać tak samo dziecka jak oni. Padło na Zuzię
Teraz myślałam o Oli, ale już mi inne pomysły przychodzą do głowy na imię dla dziewczynki. Coraz bardziej podoba mi się Hania Mam jeszcze inne typy ...
Ostatnio właśnie coraz bardziej łapię się na tym, że wymyślam imiona i jakoś tak wychodzi, że ciągle są to imiona żeńskie


Witaj Lulus

---------- Dopisano o 17:12 ---------- Poprzedni post napisano o 17:12 ----------

Napisane przez PikPik09

No hej bylam na upragnionej wizycie! WIDZIALAM SERDUSZKO !!! Mamy 6tydz4dz i nie caly centymetr!!!! Wszystko dobrze,dufaston brać i kolejna wizyta 04.12. Prawdopodobny termin porodu 26.06.2016 padam ze szczęścia!!!!

Gratulacje

[olinka012]

Witaj Lulus!

Pik pik gratulacje!

[S0phie]

Napisane przez Lulus85

hej Dziewczyny podczytuje Was już od dłuższego czasu i chciałabym do was dołączyć nazywam się Justyna mam 29 lat i mam juz córcie która w tym miesiącu skończy trzy latka, termin mam na ok 9 czerwca pisze około bo mój termin narazie jest 'ruchomy' malenstwo ma dwutygodniowy poslizg, (ostatnia @ 19.08 ) przezyłam przez to duzo stresu, skierowano mnie do szpitala w 7 tyg z zapadniętym pęcherzykiem c. a po trzy dniowych badanach okazało sie że ciąża młodsza o 2 tyg i pęcherzyk dopiero się rozwija beta rosła ale też nie idealnie, tydzień temu wreszcie kamien mi spadł z serca gdy zobaczyłam na monitorze 1,5 cm maleństwo i usłyszałam słowa ciąża żywa Mam nadzieje że mnie przygarniecie, tak fajnie sie WAS czyta

Witaj

Napisane przez PikPik09

No hej bylam na upragnionej wizycie! WIDZIALAM SERDUSZKO !!! Mamy 6tydz4dz i nie caly centymetr!!!! Wszystko dobrze,dufaston brać i kolejna wizyta 04.12. Prawdopodobny termin porodu 26.06.2016 padam ze szczęścia!!!!

Gratuluje!


Nie myślałam ze tyle zwolenniczek Jagody sie znajdzie
Jagode i Róże już w pierwszej ciąży brałam pod uwagę
Za to jeśli potwierdzi sie ze to chłopiec to dopiero bede miała dylemat, bo nie mam kompletnie ZNOWU pomysłów

[bojatoja]

Napisane przez PikPik09

No hej bylam na upragnionej wizycie! WIDZIALAM SERDUSZKO !!! Mamy 6tydz4dz i nie caly centymetr!!!! Wszystko dobrze,dufaston brać i kolejna wizyta 04.12. Prawdopodobny termin porodu 26.06.2016 padam ze szczęścia!!!!

Gratuluję


Jagoda podobała mi się jak z Filipem byłam w ciąży :-D
Moja faworytka na dzień dzisiejszy to Pola

[soffinka]

Napisane przez Lulus85

hej Dziewczyny podczytuje Was już od dłuższego czasu i chciałabym do was dołączyć nazywam się Justyna mam 29 lat i mam juz córcie która w tym miesiącu skończy trzy latka, termin mam na ok 9 czerwca pisze około bo mój termin narazie jest 'ruchomy' malenstwo ma dwutygodniowy poslizg, (ostatnia @ 19.08 ) przezyłam przez to duzo stresu, skierowano mnie do szpitala w 7 tyg z zapadniętym pęcherzykiem c. a po trzy dniowych badanach okazało sie że ciąża młodsza o 2 tyg i pęcherzyk dopiero się rozwija beta rosła ale też nie idealnie, tydzień temu wreszcie kamien mi spadł z serca gdy zobaczyłam na monitorze 1,5 cm maleństwo i usłyszałam słowa ciąża żywa Mam nadzieje że mnie przygarniecie, tak fajnie sie WAS czyta

Witaj

[__Veronique]

Napisane przez PikPik09

No hej bylam na upragnionej wizycie! WIDZIALAM SERDUSZKO !!! Mamy 6tydz4dz i nie caly centymetr!!!! Wszystko dobrze,dufaston brać i kolejna wizyta 04.12. Prawdopodobny termin porodu 26.06.2016 padam ze szczęścia!!!!

Piękna i wzruszająca chwila gratulacje

[589c74df79962c61509f6b9f72c24225a252fd9f_66fc7ef222693]

Napisane przez LaLaRe87

Nie szkoda czasu na takie posty?

Internet i słowo pisane nigdy nie wyrazi naszych prawdziwych odczuć, spostrzeżeń, wrażeń, a niestety czasem pewne rzeczy tuszuje, wyolbrzymia i przekształca.

Może po prostu obydwie powiedzcie jak się czujecie dziś bo ja najchętniej padłabym na kanapę, a jeszcze godzina w robocie... jeszcze tylko jutro kilka godzin, o 12.00 zwijam się i jadę do ukochanej Wisły trzymajcie kciuki za dość długą, bo prawie 7 godzinną podróż autem jednak perspektywa byczenia się prawie tydzień czasu na urlopie wygrywa

O to bedziesz w mojej miescinie

Lulus Witaj

PikPik gratulacje

Dzien w pracy uplynal mi szybko,dzis mialalm straszna ochote na jajka na mieko z majonezem i wypilam wode z ogorkow kiszonych,uwielbiam to.wogole w tej ciazy mnie ciagnie na slodkie tylko slone i pikantne potrawy.
Zrobilysmy z corcia zadanie domowe i w koncu leze jak dluga na kanapie.

milego wieczoru:roza :