Kwietniowe mamusie 2016 <3 - część III

[kropcia007]

Napisane przez GGI

2 listopada zaniosłaś ale do kiedy masz? to ważne bo musi się okres l4 skończyć. czyli masz na 2 tygodnie i jak minie te 2 tygodnie to dopiero po tym okresie dolicz 5 dni. A tak jak pisały dziewczyny wcześniej że im płaci pracodawca bo są na umowie o pracę która trwa więc on im płaci ja nie mam takiego szczęścia

Mam 2 tygodniowe
Pierwsze 2-15 listopad
Drugie 16-29 listopad
Trzecie 30-14 grudzień

Dodam ze jestem na działalności. Z tego co sie dowiadywałam to czekali aż zapłacę za listopad zrobiłam to juz 1 grudnia.

[patulinka94]

Napisane przez gosiulka22

Jeszcze mam smutna wiadomość wczoraj rano moja kuzynka urodziła synka przez cc odeszly jej wody i nagle maly przestawiła sie poprzecznie i musieli ciać. Niby wszystko było ok dostal 10 pkt a potem okazało się że ma niedroznosc przełyku czy cos takiego. w zasadzie malo wiem narazie. zostal przewieziony 100 km dalej do innego szpitala i dzisaj ma miec operacje kurcze znowu to przechodzimy rok temu walczylismy o zycie synka mojej siostry tą walke naszczescie wygralismy dzis młody jest super rozwijajacym się roczniakiem. modle sie oby i tym razem tak bylo!!

Trzymamy mocno kciuki za dzieciaczka! Oby operacja przeszła pomyślnie i wszystko było dobrze 😙😙

[Smarrita]

Napisane przez beth007

Btw. Te które są na L4. Powiedzcie mi wypłaca wam l4 ZUS raz w miesiącu czy po każdym skończonym l4? CO ile je macie? Bo ja co 2 tyg a nie wiem kiedy się wypłaty z ZUS spodziewać teraz

jeżeli firma zatrudnia do 20 pracowników l4 po 30 (33 dniach-nie pamiętam dokładnie ile) dniach wypłaca ZUS, wczęsniej jest się kosztem pracowadcy. ZUS ma na wypłatę czas do 14 dni po każdym zakończonym l4. W praktyce różnie wychodzi, czasami po 5 dniach, czasami po 10 po zakończonym L4. Są przypadki, że mimo iż firma zatrudnia powyzej 20 pracowników to wypłaca l4 po 30 dniach ZUS- ale to są specyficzne przypadki...

Powodzenia u gin

Napisane przez Sunmade

Dobijcie mnie bo przecież nie może być spokojnie... Właśnie ordynator mi zakomunikowal, że we wtorek transportem medycznym przewioza mnie do Centrum Ginekologii, Położnictwa i Neonatologii w Opolu. Tłumaczył mi, że szpital w którym jestem ma 2 stopień referencyjnosci, a w moim przypadku potrzebny jest juz 3. Ze skoro wystąpiły pewne powikłania po amniopunkcji to ten krytyczny okres 2 tyg po zabiegu musze być pod kontrolą. A oni w razie nie daj Boże przedwczesnego porodu nie będą w stanie za wiele pomoc małemu, a w tym Centrum w Opolu mimo że nie ma oddziału kardiologicznego to jest bardzo dobry neonatologiczny. Ehh... To sobie poleżę jeszcze... ale z tego co widziałam kiedyś na fb na profilu Posiłki w szpitalach to Opolskie Centrum było chwalone kilkakrotnie, nawet w telewizji był reportaż o rewelacyjnym jedzeniu tam. To jakaś odmiana po tym co mam teraz :p

SKąd Ty jesteś?
Wiesz co, szczerze jżeli mają Cie przenieśc to wolałabym do RUDY ŚLĄSKIEJ. To chyba najlepszy szpital na śląsku i opolszczyźnie. O Opolu często głośno w tv bywało z tego co kojarzę.

[lucy111]

Napisane przez Sunmade

Dobijcie mnie bo przecież nie może być spokojnie... Właśnie ordynator mi zakomunikowal, że we wtorek transportem medycznym przewioza mnie do Centrum Ginekologii, Położnictwa i Neonatologii w Opolu. Tłumaczył mi, że szpital w którym jestem ma 2 stopień referencyjnosci, a w moim przypadku potrzebny jest juz 3. Ze skoro wystąpiły pewne powikłania po amniopunkcji to ten krytyczny okres 2 tyg po zabiegu musze być pod kontrolą. A oni w razie nie daj Boże przedwczesnego porodu nie będą w stanie za wiele pomoc małemu, a w tym Centrum w Opolu mimo że nie ma oddziału kardiologicznego to jest bardzo dobry neonatologiczny. Ehh... To sobie poleżę jeszcze... ale z tego co widziałam kiedyś na fb na profilu Posiłki w szpitalach to Opolskie Centrum było chwalone kilkakrotnie, nawet w telewizji był reportaż o rewelacyjnym jedzeniu tam. To jakaś odmiana po tym co mam teraz :p

ehhh...
to dobrze, że się troszczą i że będziesz pod lepszą opieką i może wcale tak dlugo nie będą Cię tam trzymać
zmienisz wspólokatorki na niechrapiące i jedzonko lepsze
a jak z odwiedzinami? będziesz miała bliskich pod ręką?

Napisane przez AsiaPo

Dziewczyny, co myślicie o imieniu Emma? Niestety mam polskie nazwisko, z polskimi znakami i się boję, że nie pasuje

Mnie się nie podoba. Nie rozumiem zwyczaju nadawania zagranicznych imion skoro jest taki wybór pięknych polskich. A jeszcze dodatkowo jak nie pasuje do nazwiska to trochę słabo.

Napisane przez gosiulka22

Jeszcze mam smutna wiadomość wczoraj rano moja kuzynka urodziła synka przez cc odeszly jej wody i nagle maly przestawiła sie poprzecznie i musieli ciać. Niby wszystko było ok dostal 10 pkt a potem okazało się że ma niedroznosc przełyku czy cos takiego. w zasadzie malo wiem narazie. zostal przewieziony 100 km dalej do innego szpitala i dzisaj ma miec operacje kurcze znowu to przechodzimy rok temu walczylismy o zycie synka mojej siostry tą walke naszczescie wygralismy dzis młody jest super rozwijajacym się roczniakiem. modle sie oby i tym razem tak bylo!!

Oby wszystko było dobrze. Daj znać jak będziesz coś wiedziała.

Napisane przez kropcia007

Tez niedawno byłam zmęczona znajomością z kumpela. W wielu kwestiach mnie kopiowała złapałam ja na kłamstwie i obgadywaniu. Nie rozmawiałam z nią długi czas ale w październiku urodziła syna No i mieszka nade mną wiec serce mi zmiękło. Ale juz nigdy nie odzyska mojego zaufania. Nasi faceci wyjeżdżają za granice do pracy a my ty same siedzimy często.

Ale jej facet mnie wku*** wczoraj komentarzami do mojego tz ze mogłabym w końcu przytyć!
Kurde mam 5 kg na plusie mała w 21 tyg wymiary dobre i 410 g to co on mi tu komentuje!!!
Jestem wysoka ma sie u mnie gdzie to wszystko rozłożyć moja mama ze mną tez tylko 9 kg przytyła wrrrr Zione ogniem !

Co za ludzie, bo wydaje sie im więcej tym zdrowiej...
Ja mam na plusie jakieś 4 kg, Młody wazy 523 g i rozwija się prawidłowo i nic mnie nie obchodzą glupie komentarze w stylu a co tak mało przytyłaś skoro to już 5 miesiąc.
Gin mówi, ze im mniej tym lepiej. A to, że brzuszek nam się nie pojawia tez jest dobrym objawem, bo znaczy, ze mięśnie są silne i podobno też dobrze wróży to o porodzie.

Polinezyjka dobrze, ze sama zauważasz, że coś jest nie halo w tej Waszej relacji. Może w końcu dasz jej do zrozumienia tym ignorowaniem, że nie masz ochoty na tak częsty kontakt.

Ale paskudna pogoda, podjechaliśmy tylko zrobić zakupy i dać zdjęcia do wywołania. Teraz popijamy kawkę korzenną i zajadamy się ciastkami.
Zaraz trzeba wziąć się za robienie obiadu. Dziś zapiekanka ziemniaczana, sporo tego wychodzi więc będzie też na jutro.

[kejka90]

Sunmade w Opolu jest super szpital ciesze sie ze bedziesz pod lepsza opieka, nalezy sie Wam 3 mam mocno kciuki kochana️

---------- Dopisano o 13:38 ---------- Poprzedni post napisano o 13:36 ----------

AsiaPo...co do imienia to..dla mnie Emma to jak Nadia do polskiego nazwiska. Bo o ile mi sie podobaja o tyle zadne z polskim nazwiskiem nie brzmi wg mnie dobrze ale to Wam ma sie podobac

[GGI]

Napisane przez kropcia007

Mam 2 tygodniowe
Pierwsze 2-15 listopad
Drugie 16-29 listopad
Trzecie 30-14 grudzień

Dodam ze jestem na działalności. Z tego co sie dowiadywałam to czekali aż zapłacę za listopad zrobiłam to juz 1 grudnia.

Z tą działalnością to zawsze jest problem i ZUS-em nie wiem musisz tam zadzwonić do nich w tej kwestii nie pomoge.

[tabaska25]

Melduje sie po wizycie,wg lekarza dzis 24t1d wazy 700gramow dostalam żelazo bleee. Świąteczne prezentowe zakupy mam juz z Glowy, i dla siebie tez cos znalazłam

[Kalpana]

Napisane przez lucy111

może po ksztalcie brzucha rozpoznaje
co za kobieta, mówiłaś że nie powiesz to po co drązyć temat...

Nie, raczej widzi to w moich oczach, albo po mojej minie

Napisane przez Polinezyjka

Prywatne
KOLEŻANKA - jak z nią zerwać!?
Muszę się pożalić! rzadko (kolejna moja literówka! piszę żadko! za każdym cholernym razem - why?) to robię ale no kurdę!!!
Mam znajomą, znamy się hm z 9 lat. przyjaźniłyśmy się bo w jednym towarzystwie się obracałyśmy.
Była z chłopakiem, ciągle jej było źle, ciągle do mnie pisała tysiące smsów na dzień o swoich problemach - nie cierpię tego... bo widzicie, ja mam takie podejście: jest problem to go rozwiążmy.
Początkowo wymyślałam jej rozwiązania i próbowałam ją nakierować by sama się na nich skupiła.
Ale gdzie tam.... a smsy codziennie po tysiące, ona po prostu lubi się żalić i narzekać - ja znów tego nie cierpię.
No i pewnego razu na imprezie (rok temu w święta), nie wiem jak to się stało, ale film mi się urwał (tzn. bardzo dobrze wiem, była u mnie impreza ciągle ktoś coś chciał, herbatke, kawke, to, sramto, więc latałam i nie zjadłam NIC, a co przychodziłam do stołu to mi podawano kielonka - i nagle bum).
I ten jej chłopak mnie za język pociągnął. Wszystko mu powiedziałam co ona pisała i mówiła o nim.

(Wiecie w jakim szoku byłam, bo nie raz nie dwa zdarzało mi się nie pamiętać czegoś z imprezy, ale nigdy mi się taka sytuacja nie zdarzyła, a że wierzę, że nic nie dzieje się bez powodu to uznałam, że po pierwsze miałam dość, po drugie od dawna chciałam tą znajomość jakoś zakończyć to sama sobie przyciągnęłam rozwiązanie, kijowe bo kijowe ale rozwiązanie)

Skończyło się to tak, że postanowiłam wykorzystać sytuacje i zakończyć z nią znajomość, wiem, że zawaliłam więc przeprosiłam i się wycofuje. Ale ona się nie zgodziła, męczyła mnie dalej byśmy się dalej przyjaźniły. Byla zła i w ogóle, ale ona musi mieć mnei za przyjaciółkę.

Tylko, że nie dało się zrobić tak by było jak wcześniej, bo ja się jakby obudziłam, spadły mi wtedy klapki z oczu i zobaczyłam jaka ona jest naprawdę, po za tym przeanalizowałam wtedy mój zwiazek z nia (ja niektóre relacje nazywam związkami hehe) i doszłam do wniosku, że nie chcę w nim byc. Gdyby to byl facet to bym zerwała po prostu.

Więc od tamtej pory jakoś tak początkowo rzadziej pisała do mnie, ale były okresy gdzie częściej. Jak się widziałyśmy z wszystkim znajomymi gdzieś to wtedy znów pisała często. No a ja starałam się być miła bo było mi głupio za tamtą akcje.

TERAZ:
teraz mam dość, czuję, że mam dość jej towarzystwa, jej smsów i nie obchodzi mnie to, że spotkamy się od czasu do czasu wśród znajomych.
Zresztą - spotkamy się?
to ja po nią dzwonilam by z nami wyszła, nie wiem czy ktoś zadzwoni jak nie ja.
Do tego bedę mieć małą księżniczkę i chwila minie zanim wyjdę gdzieś do ludzi.
Ona w ogóle chce ze mną i moim dzieckiem na spacerki chodzić - no na pewno!!
Jak pojadę do domu to będę z mamą i teściówką na spacerki łazić :P.
Więc aktualnie stosują taktykę:
na jej 20 wiadomości - ja piszę jedną krótką, np: czuję się super.
Resztę olewam.
Jak ona pisze, to ja odpisuję dopiero po paru godzinach.
Ale to jej nie zraża, dalej masowo do mnie wypisuje.

Poważnie wolałabym by to był mój facet to bym go rzuciła, powiedziała: narazie gosciu, meczysz mnie, znajdź sobie inną frajerkę
A koleżankę? Jak rzucić koleżankę?! Oczywiście tak by ją nie zranić.

A wkurza mnie nie niemiłosiernie wszystko z nią związane, no wszystko! I znam ten stan, tak miałam pod koniec każdego mojego związku - byłam wtedy w stanie zerwać po 3 latach z chłopakiem za to, że powiedział mi cześć = bo mnie to wkurzyło.
A ona mi np pisze:
I jak brzuch Ci już urósł?

A sama była w ciąży... to powinna wiedzieć, że tak, urósł.

Skoro chcesz to zakończyć delikatnie, żeby jej nie urazić, to jeżeli masz możliwość, to zmień numer, albo po prostu nie odpisuj wcale na smsy i w końcu da Ci spokój. Ewentualnie jak się spotkacie i się będzie pytać czemu nie odpisujesz, to jej powiesz że nie miałaś kasy na koncie, albo że nie miałaś czasu. Powinna wtedy zrozumieć.

Napisane przez Sunmade

Dobijcie mnie bo przecież nie może być spokojnie... Właśnie ordynator mi zakomunikowal, że we wtorek transportem medycznym przewioza mnie do Centrum Ginekologii, Położnictwa i Neonatologii w Opolu. Tłumaczył mi, że szpital w którym jestem ma 2 stopień referencyjnosci, a w moim przypadku potrzebny jest juz 3. Ze skoro wystąpiły pewne powikłania po amniopunkcji to ten krytyczny okres 2 tyg po zabiegu musze być pod kontrolą. A oni w razie nie daj Boże przedwczesnego porodu nie będą w stanie za wiele pomoc małemu, a w tym Centrum w Opolu mimo że nie ma oddziału kardiologicznego to jest bardzo dobry neonatologiczny. Ehh... To sobie poleżę jeszcze... ale z tego co widziałam kiedyś na fb na profilu Posiłki w szpitalach to Opolskie Centrum było chwalone kilkakrotnie, nawet w telewizji był reportaż o rewelacyjnym jedzeniu tam. To jakaś odmiana po tym co mam teraz :p

Kochana trzymaj się Przynajmniej będziesz miała najlepszą opiekę

Napisane przez AsiaPo

Kalpana: Twoja Teściowa to jakieś medium? :P Powiedz jej, że skoro ona wie, to za kilka miesięcy się dowie, czy miała rację Z moją Mamą miałam podobnie. Jak jej powiedziałam, że będziemy się starali o dziecko to się cieszyła, chodziła po mieście i opowiadała, ze za rok będzie babcią, a teraz spokój No ale ja sama się jakoś specjalnie matką jeszcze nie czuję, więc nie mogę obwiniać innych

Dziewczyny, co myślicie o imieniu Emma? Niestety mam polskie nazwisko, z polskimi znakami i się boję, że nie pasuje

Chyba właśnie jej się wydaje że jest wszechwiedząca Mówiłam jej, że skoro taka pewna jest to po co się pyta. Następnym razem jak coś zacznie gadać o dziewczynce to jej powiem tylko tyle żeby taka pewna nie była i skończę temat. Albo po wizycie w styczniu, jeżeli się okaże, że będzie dziewczynka, a ona się będzie wypytywać to jej powiem że chłopiec
Emma ładnie Ale zależy jak z nazwiskiem będzie brzmiało, żeby nie wyszło tak jak z tymi "Dżesikami" czy "Brajanami".

Napisane przez gosiulka22

Jeszcze mam smutna wiadomość wczoraj rano moja kuzynka urodziła synka przez cc odeszly jej wody i nagle maly przestawiła sie poprzecznie i musieli ciać. Niby wszystko było ok dostal 10 pkt a potem okazało się że ma niedroznosc przełyku czy cos takiego. w zasadzie malo wiem narazie. zostal przewieziony 100 km dalej do innego szpitala i dzisaj ma miec operacje kurcze znowu to przechodzimy rok temu walczylismy o zycie synka mojej siostry tą walke naszczescie wygralismy dzis młody jest super rozwijajacym się roczniakiem. modle sie oby i tym razem tak bylo!!

Ojej Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze

Wysprzątałam sobie na niedzielę, zawiesiłam cotton ballsy z biedronki na karniszu od firanki i nie mogę się napatrzeć Myślicie, że nic się z nimi nie stanie jak będę okno otwierać i powietrze z zewnątrz będzie lecieć?

Jak wysoko czujecie swoje maleństwa? Ja czuję już pod żebrami z prawej strony, a jeszcze kilka dni temu tylko w okolicach pępka i niżej. Niby gin mówił, że macica bardzo do góry poszła...

[patulinka94]

Napisane przez tabaska25

Melduje sie po wizycie,wg lekarza dzis 24t1d wazy 700gramow dostalam żelazo bleee. Świąteczne prezentowe zakupy mam juz z Glowy, i dla siebie tez cos znalazłam

No to kochana już duży brzdąc 😊 Niech rośnie zdrowo.
Przede mną jeszcze parę prezentów więc zazdroszczę ze masz już to z głowy 😉

Napisane przez Kalpana

Nie, raczej widzi to w moich oczach, albo po mojej minie

Skoro chcesz to zakończyć delikatnie, żeby jej nie urazić, to jeżeli masz możliwość, to zmień numer, albo po prostu nie odpisuj wcale na smsy i w końcu da Ci spokój. Ewentualnie jak się spotkacie i się będzie pytać czemu nie odpisujesz, to jej powiesz że nie miałaś kasy na koncie, albo że nie miałaś czasu. Powinna wtedy zrozumieć.

Kochana trzymaj się Przynajmniej będziesz miała najlepszą opiekę

Chyba właśnie jej się wydaje że jest wszechwiedząca Mówiłam jej, że skoro taka pewna jest to po co się pyta. Następnym razem jak coś zacznie gadać o dziewczynce to jej powiem tylko tyle żeby taka pewna nie była i skończę temat. Albo po wizycie w styczniu, jeżeli się okaże, że będzie dziewczynka, a ona się będzie wypytywać to jej powiem że chłopiec
Emma ładnie Ale zależy jak z nazwiskiem będzie brzmiało, żeby nie wyszło tak jak z tymi "Dżesikami" czy "Brajanami".

Ojej Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze

Wysprzątałam sobie na niedzielę, zawiesiłam cotton ballsy z biedronki na karniszu od firanki i nie mogę się napatrzeć Myślicie, że nic się z nimi nie stanie jak będę okno otwierać i powietrze z zewnątrz będzie lecieć?

Jak wysoko czujecie swoje maleństwa? Ja czuję już pod żebrami z prawej strony, a jeszcze kilka dni temu tylko w okolicach pępka i niżej. Niby gin mówił, że macica bardzo do góry poszła...

Ja czuje właśnie w okolicy pępka i niżej, ale od dwoch dni kompletna cisza 😕😕😕

[GGI]

Napisane przez tabaska25

Melduje sie po wizycie,wg lekarza dzis 24t1d wazy 700gramow dostalam żelazo bleee. Świąteczne prezentowe zakupy mam juz z Glowy, i dla siebie tez cos znalazłam

No to się nazywa waga ale dzieciątko już duże. A bluzka no boska...

[akinomka03]

Napisane przez beth007

Hej ja lecę do gin zakładać ten krążek
Może znów moje dzidzie podglądniemy


Btw. Te które są na L4. Powiedzcie mi wypłaca wam l4 ZUS raz w miesiącu czy po każdym skończonym l4? CO ile je macie? Bo ja co 2 tyg a nie wiem kiedy się wypłaty z ZUS spodziewać teraz

Ja dostaję tak jak wcześniej wypłatę, czyli przewaznie 10-go i szczerze to nie wiem czy mi płaci ZUS czy pracodawca.

Napisane przez Sunmade

Dobijcie mnie bo przecież nie może być spokojnie... Właśnie ordynator mi zakomunikowal, że we wtorek transportem medycznym przewioza mnie do Centrum Ginekologii, Położnictwa i Neonatologii w Opolu. Tłumaczył mi, że szpital w którym jestem ma 2 stopień referencyjnosci, a w moim przypadku potrzebny jest juz 3. Ze skoro wystąpiły pewne powikłania po amniopunkcji to ten krytyczny okres 2 tyg po zabiegu musze być pod kontrolą. A oni w razie nie daj Boże przedwczesnego porodu nie będą w stanie za wiele pomoc małemu, a w tym Centrum w Opolu mimo że nie ma oddziału kardiologicznego to jest bardzo dobry neonatologiczny. Ehh... To sobie poleżę jeszcze... ale z tego co widziałam kiedyś na fb na profilu Posiłki w szpitalach to Opolskie Centrum było chwalone kilkakrotnie, nawet w telewizji był reportaż o rewelacyjnym jedzeniu tam. To jakaś odmiana po tym co mam teraz :p

Oj jeszcze tyle czasu w szpitalu ale z drugiej strony to dobrze że będziesz pod fachowa opieką. dasz radę a skoro jedzenie lepsze to juz zawsze na plus no i może towarzystwo nie chrapiące się trafi szkoda tylko że daleko od męża i reszty rodziny.

Polinezyjka ale masz przeboje z tą koleżanką, powiem szczerze że nie rozumiem ludzi którzy pchaja sie tak na chama pomimo wyraźnych sygnałów od drugiej osoby że nie chcą jej towarzystwa, kontaktu itd. Może trzeba jej stanowczo i wprost powiedzieć że nie chcesz mieć z nia kontaktu, żeby przestała Cię katować smsami szczególnie teraz jak jesteś w ciąży i potrzebujesz spokoju.

Emma ładne imię choć dla swojej małej bym nie wybrała, jakoś tak zagranicznie bardzo.

gosiulka22 trzymam kcuki żeby operacja się udała i maluszek był zdrowy, trzeba być dobrej myśli

Śpiworek do spania
Co sadzicie o śpiworku do spania dla maluszka? sprawdza się? czy lepiej rożek? I chyba lepiej takie coś niż kołderka?
Np taki: https://babynet.pl/feretti-spiworek-...um-p-7720.html

[Polinezyjka]

Trisdom dzieki, cale życie sie tego uczę hehe najwidoczniej za Malo jeszcze.



Sunmade, kiedy Cie tam zawiozą? I jak Cie zawiozą ? Karetka ?:O



Martinix hehe no ja jadę do domu, a z tamtad zawsze prawie nie pisze bo nie mam jak wiec nie bede wam w święta spakować hehehe



Gosiulka hihihi my tez rano szalelismy hehehe cos mila sobota jest 8-)



Gosiulka trzymam kciuki za niunia <3 i wysyłam same dobre myśli maluszkowi, no dobra i placze przy okazji , siedzę w kawiarni i musze to jakos zatuszować. Na pewno będzie dobrze ! Musi byc. U dawaj znac jak sie cos dowiesz .



Sunmade ale kawal drogi!!! Będziecie tacy stęsknieni ze oszalejesz jak wrócisz do domu, znajdź jakas pozytywna myśl i sie jej trzymaj





Lucy dzieki taka mam nadzieje, ze samo sie po prostu zmniejszy, mam dużo koleżanek które widze raz na jakiś czas i gadamy jak sie spotkamy a nie truja mi głowy na fb i sms, z nią tez bym tak mogla gdyby nie to ze jestem zmęczona.



AsiaPo Emma mi sie nie podoba.



Tabaska ale Twoje slicznosci male juz wazy <3<3

Mam dzis jakiś placzliwy dzien ale znów sie wzruszylam heh.



Kalpana, mysle ze do Twojej propozycji przejdę jako plan B hehe, lubię miec kilka planów ten uznaje za B , jak to co teraz robię nie zadziała.

Dziękuję



Akinomka, mysle ze to będzie ostateczność, nie mam serca jej zranić a wiem ze tak postawienie sprawy bedzie bolec.bo ona myśli ze my bardzo się przyjaźnimy mimo ze ona nie ma pojecia co u mnie.

Wtedy rok temu po tej akcji ja sobie uświadomiłam ze ona nic w zasadzie o mnie nie wie! Bo zawsze gadalysmy o niej. No bk co ja mam o sobie mówić jak u mnie zawsze jest cudownie? A u niej zawsze zle. Ale tak jak pisalyscie dobrze ze mam juz świadomość ze mi to nie pasuje i ze zaczelam cos zmieniać i ograniczać relacje.



Dobra wracam do domu z kawiarni i robię obiad 😊 buziaczki moje Kochane milej soboty !!!

[tabaska25]

A jak u waszych dzidziuskow z tętnem? Mój mial zawsze 140 a teraz 136, mam się tym martwic?

[justyna_fli]

Nadrobilam wszystko Jak zwykle piekne zakupy dziewczyny! Chyba musze zrobic nalot na pepco w Polsce. Jeszcze tylko tydzien i jedziemy Wczoraj byly kolezanki i wyobrazcie sobie ze 6 osob (w tym 5 dziewczyn) zjadlo 3 blachy od ciasta pizzy Chyba jestem dobra kucharka Lece zaraz ogarnac sajgon kuchenny bo wieczorem my z kolei wybywamy w gosci
AsiaPo mi sie Emma nie podoba, szczegolnie w polaczeniu z polskim nazwiskiem. A mieszkacie za granica czy w Pl?
Sunmade biedulko Ty trzymaj sie i pisz do nas, zawsze pocieszymy
Przyszla mi kurtka Dobrze bo moja obecna przed ciaza tez byla raczej z tych dopasowanych i juz w grubszym swetrze jak zapielam sie to wygladalo dziwnie Wykonalam tez test Polinezyjki (niestety nie z kocem, tylko z poduszka, wiec drobna modyfikacja, niech autorka mi wybaczy ) i stwierdzam ze do konca ciazy wystarczy Nawet troche luzu bylo jeszcze

[gosiaczek071]

Hej dziewczyny... Boże jaki podły humor mam od rana masakra...

Czytałam conieco ale nie wiem do czego sie odnieść. Wkurza mnie wszystko

Patrzcie co znalazłam- babka robi co miesiąc zdjęcie w tym samym miejscu córce, super pomysł, chyba odgadnie z Antkiem. Bo na moje dzieci to juz za późno na takie fotki. http://makeonewish.pl/maja/

[GGI]

Napisane przez gosiaczek071

Hej dziewczyny... Boże jaki podły humor mam od rana masakra...

Czytałam conieco ale nie wiem do czego sie odnieść. Wkurza mnie wszystko

Patrzcie co znalazłam- babka robi co miesiąc zdjęcie w tym samym miejscu córce, super pomysł, chyba odgadnie z Antkiem. Bo na moje dzieci to juz za późno na takie fotki. http://makeonewish.pl/maja/

no to nieźle humor pogoda nas nie rozpieszcza.

[Polinezyjka]

Napisane przez gosiaczek071

Hej dziewczyny... Boże jaki podły humor mam od rana masakra...

Czytałam conieco ale nie wiem do czego sie odnieść. Wkurza mnie wszystko

Patrzcie co znalazłam- babka robi co miesiąc zdjęcie w tym samym miejscu córce, super pomysł, chyba odgadnie z Antkiem. Bo na moje dzieci to juz za późno na takie fotki. http://makeonewish.pl/maja/

Obczaj to:
https://www.youtube.com/watch?v=UH1x5aRtjSQ - córka
https://www.youtube.com/watch?v=NQxyfOpZmAQ - syn
ojciec nagrywał co tydzień dziecko taki ich rytuał potem to był. Dla mnie coś pięknego <3
ale te zdjęcia też fajne
świetna pamiątka dla dziecka potem

[GGI]

=nie chwaliłam się dziś że zrobiłam ten koktail z pietruszki i dodalam łyżeczkę miodu no:s lina:

[gosiaczek071]

Napisane przez Polinezyjka

Obczaj to:
https://www.youtube.com/watch?v=UH1x5aRtjSQ - córka
https://www.youtube.com/watch?v=NQxyfOpZmAQ - syn
ojciec nagrywał co tydzień dziecko taki ich rytuał potem to był. Dla mnie coś pięknego <3
ale te zdjęcia też fajne
świetna pamiątka dla dziecka potem

Widziałam juz kiedys

[patulinka94]

U mnie w kuchni dziś królują paszteciki z kapustą i pieczarkami, z kapustą i kminkiem no i zostało mi trochę ciasta to chyba jeszcze na słodko z marmoladą zrobię 😉

[Polinezyjka]

Napisane przez GGI

=nie chwaliłam się dziś że zrobiłam ten koktail z pietruszki i dodalam łyżeczkę miodu no:s lina:

UUUu jeee :d teraz tak codziennie z rana
ja bardzo lubię mój poranny rytuał z tym koktajlem

Napisane przez patulinka94

U mnie w kuchni dziś królują paszteciki z kapustą i pieczarkami, z kapustą i kminkiem no i zostało mi trochę ciasta to chyba jeszcze na słodko z marmoladą zrobię 😉

Sama robiłaś? naaaajs!!!
Ja ugotowałam kasze gryczaną i zrobiłam sałatkę hehe
a jutro w planach spaghetti

[gosiaczek071]

W pon przyjdzie pani zobaczyć okna, ma wycenić ile by wzięła za umycie. Sama sobie załatwiłam.

Nadal mam twardy brzuch i pobolewa

[Smarrita]

Napisane przez akinomka03

Ja dostaję tak jak wcześniej wypłatę, czyli przewaznie 10-go i szczerze to nie wiem czy mi płaci ZUS czy pracodawca.

Śpiworek do spania
Co sadzicie o śpiworku do spania dla maluszka? sprawdza się? czy lepiej rożek? I chyba lepiej takie coś niż kołderka?
Np taki: https://babynet.pl/feretti-spiworek-...um-p-7720.html

to zobacz na przelewie kto ci przelewa ;p ale pewnie pracodawca skoro zawsze w okolicach 10.
Śpiworek fajna sprawa, dziecko się nie rozkopie, ale ma on aż 100cm i raczej dopiero na zimę ci się przyda, dla noworodka za duży jest, tak mi się wydaje.

Napisane przez gosiaczek071

Hej dziewczyny... Boże jaki podły humor mam od rana masakra...

Czytałam conieco ale nie wiem do czego sie odnieść. Wkurza mnie wszystko

Patrzcie co znalazłam- babka robi co miesiąc zdjęcie w tym samym miejscu córce, super pomysł, chyba odgadnie z Antkiem. Bo na moje dzieci to juz za późno na takie fotki. http://makeonewish.pl/maja/

świetny pomysł z tymi zdjęciami. A czemu kiepski masz humor?

Napisane przez GGI

=nie chwaliłam się dziś że zrobiłam ten koktail z pietruszki i dodalam łyżeczkę miodu no:s lina:

hahaha ja też dziś pierwszy raz go zrobiłam, zjadliwy był, ale rewalacji nie było, ale liczyłam na pewien efekt i nic
Wczoraj jedna z Was pisała o koktajlu z banana i mleka kokosowego, takiego smaka dostałam jak o nim pomyślałam że od razu poszłam zrobic

---------- Dopisano o 16:08 ---------- Poprzedni post napisano o 16:03 ----------

a my od rana walczymy z wynoszeniem gratów z pokoju, tylko nie ma ich gdzie upchac chyba póki co meblościanka zostanie aż do przyszłego tygodnia, a jakby dziś ją wynieśc to może mój tata od razu by poskręcał meble jak je przywiozą Jednak mając już dziecko wszystko się robi 2, 3x dłużej. Zawsze jedna z osób musi się zając dzieckiem a czas leci;p

[gosiaczek071]

Napisane przez Smarrita

to zobacz na przelewie kto ci przelewa ;p ale pewnie pracodawca skoro zawsze w okolicach 10.
Śpiworek fajna sprawa, dziecko się nie rozkopie, ale ma on aż 100cm i raczej dopiero na zimę ci się przyda, dla noworodka za duży jest, tak mi się wydaje.



świetny pomysł z tymi zdjęciami. A czemu kiepski masz humor?

hahaha ja też dziś pierwszy raz go zrobiłam, zjadliwy był, ale rewalacji nie było, ale liczyłam na pewien efekt i nic
Wczoraj jedna z Was pisała o koktajlu z banana i mleka kokosowego, takiego smaka dostałam jak o nim pomyślałam że od razu poszłam zrobic

Ze mnie ten brzuch boli i ze jestem taka durna i w gorącej wodzie kąpana z tymi oknami... Ale ja tak niecierpie siedzieć na dupie... I nic nie robić... No i teraz sie kijowo czuje, kaszel mi ńie przechodzi, ehhhh do dupy wszystko jest

[Smarrita]

Napisane przez gosiaczek071

Ze mnie ten brzuch boli i ze jestem taka durna i w gorącej wodzie kąpana z tymi oknami... Ale ja tak niecierpie siedzieć na dupie... I nic nie robić... No i teraz sie kijowo czuje, kaszel mi ńie przechodzi, ehhhh do dupy wszystko jest

Ojj ale nie wiedziałaś, że tak się mycie okien skończy. Nie jedna z nas myła, chociaż żadna nie powinna bo to jedno z zabronionych czynności. Odpoczywaj ile tylko się da, poleż z książką, seriale pooglądaj na kompie...polecam lie to me (trochę stary już serial, ale jeśli nie oglądałaś to warto, przynajmniej pierwsze 2 sezony)

[GGI]

Napisane przez gosiaczek071

W pon przyjdzie pani zobaczyć okna, ma wycenić ile by wzięła za umycie. Sama sobie załatwiłam.

Nadal mam twardy brzuch i pobolewa

klask i: takie podejscie mi sie podoba ciekawa jestem ile krzyknie od okna.

[velika]

gosiaczek leż i odpoczywaj, chociaż raz. Dobrze, że szukasz kogoś do mycia tych nieszczęsnych okien
mi się dzisiaj nic nie chce, połaziliśmy z chłopem trochę po sklepach budowlanych, wybrałam wstępnie płytki do kuchni, chociaż i tak nic nie skradło mojego serca hheheh
A teraz sobie leżę i się obijam ;] nie mam pomysłu, co by pooglądać.

[cloche]

Napisane przez Sunmade

Dobijcie mnie bo przecież nie może być spokojnie... Właśnie ordynator mi zakomunikowal, że we wtorek transportem medycznym przewioza mnie do Centrum Ginekologii, Położnictwa i Neonatologii w Opolu. Tłumaczył mi, że szpital w którym jestem ma 2 stopień referencyjnosci, a w moim przypadku potrzebny jest juz 3. Ze skoro wystąpiły pewne powikłania po amniopunkcji to ten krytyczny okres 2 tyg po zabiegu musze być pod kontrolą. A oni w razie nie daj Boże przedwczesnego porodu nie będą w stanie za wiele pomoc małemu, a w tym Centrum w Opolu mimo że nie ma oddziału kardiologicznego to jest bardzo dobry neonatologiczny. Ehh... To sobie poleżę jeszcze... ale z tego co widziałam kiedyś na fb na profilu Posiłki w szpitalach to Opolskie Centrum było chwalone kilkakrotnie, nawet w telewizji był reportaż o rewelacyjnym jedzeniu tam. To jakaś odmiana po tym co mam teraz :p

eeej no, moze w koncu z normalnym jedzonkiem cie troche postawia na nogi wiesz, lezec i tak poki co musisz... wiec lepiej lezec tam, gdzie zarcie lepsze i sa na wszelkie ewentualnosci przygotowani. no i oby tym razem towarzystwo niechrapiace ci sie trafilo!
a na wyniki poniedzialkowe tez czekam niecierpliwie razem z toba... wierze, ze genetycznie jest wszystko ok, ale wiadomo - poki sie nie zobaczy wynikow, to mysli sa rozne...

[Smarrita]

velika- pokaż jakie płytki wybraliście ;p

[cloche]

Napisane przez AsiaPo

Dziewczyny, co myślicie o imieniu Emma? Niestety mam polskie nazwisko, z polskimi znakami i się boję, że nie pasuje

ja to imie bardzo lubie, jedna powiesc Jane Austen nosi taki tytul a ja jej ogromna fanka jestem aaale... ja sama mam nazwisko, ktore... no w sumie to cholera wie jak je czytac, niemcy to w ogole zrezygnowani jak musza to wypowiedziec... i dlatego uwazam, ze imie musi byc proste i nieskomplikowane, ale... zeby pasowalo, to musi byc tez polskie, albo przynajmniej polsko brzmiace bo Justin czy Kevin Kowalski wg mnie brzmi ... no niedobrze brzmi

---------- Dopisano o 16:27 ---------- Poprzedni post napisano o 16:25 ----------

Napisane przez gosiulka22

Jeszcze mam smutna wiadomość wczoraj rano moja kuzynka urodziła synka przez cc odeszly jej wody i nagle maly przestawiła sie poprzecznie i musieli ciać. Niby wszystko było ok dostal 10 pkt a potem okazało się że ma niedroznosc przełyku czy cos takiego. w zasadzie malo wiem narazie. zostal przewieziony 100 km dalej do innego szpitala i dzisaj ma miec operacje kurcze znowu to przechodzimy rok temu walczylismy o zycie synka mojej siostry tą walke naszczescie wygralismy dzis młody jest super rozwijajacym się roczniakiem. modle sie oby i tym razem tak bylo!!

czego to nie ma na tym swiecie........ kciuki za mlodego! jesli to faktycznie niedroznosc przelyku, to ze tak powiem pol biedy - licze na szczesliwe zakonczenie jak w przypadku maluszka twojej siostry!