|
|||||||
| Notka |
|
| Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#4561 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 81
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część II
Chollllera jasna... Już chyba wiem o co kaman
![]() Na spotkaniu jakby odrobinę zbywał temat czym się zajmuje, nie naciskałam. Najpierw mi wkręcił coś, potem jak podrążyłam chwilkę to spytałam czy jest przedstawicielem handlowym to powiedział, że no można tak powiedzieć. Nie wiem skąd w którymś momencie pojawił się temat (i to chyba ja coś zaczęłam, nawet nie wiem jak się zaczął!) telemarketingu... że ja to nie lubię jak do mnie dzwonią i takich zbywam od razu i wgl, a on coś tam tekst, że to jest ciężka praca. Ja wtedy, że ja nie daję nawet dojść do słowa tylko od razu dziękuję. Ku*wa, nietrudno znając jego imię i miejscowość go odnalazłam. Okazuje się, że jest telemarketerem Przy okazji znalazłam artykuł sprzed kilku lat, gdzie był z nim wywiad o jąkaniu, że trzeba z tym walczyć itd. Na spotkaniu czasem się zająknął ale totalnie mi to nie przeszkadzało bo jest uroczy Parę razy też coś tam niby w żartach wyszło, że jestem wredzioch i że nie jestem empatyczna (wspomniałam, że właśnie bardzo i zawsze za to mi się dostawało po tyłku)... Porażka. Myślicie, że go jakoś uraziłam ? ![]() Nie wiem jak teraz z tego wybrnąć... Nie mam nic do telemarketerów a wyszło jak wyszło... Co robić? |
|
|
|
#4562 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 105
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część II
dziewczyny ja pisalam wcześniej ze jak spotykam kogoś to mi sie nie podoba... Zmieniam zdanie bylam na randce z ekstra facetem . Tyle ze to taki typ smieszka k caly czas sie smialam jak glupia... Po kawie poszlismy do samochodu i niby mnie tam pocalowal a ja co?! Rzalam jak kon bo mnie rozsmieszal masakra. Potem powiedzialam mu ze kumpel po mnie przyjedzie bo mieszkam w innej miejscowosci. I nie wiem co mogl sobie pomyśleć.
niby od randki minelo kilka godzin a on tak mi sie spodobal . Tylko dlaczego ze stresu rze jak kobyla nie wiem czy czegoś nie popsulam.
Edytowane przez Qrola Czas edycji: 2016-01-03 o 03:42 |
|
|
|
#4563 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 35
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część II
Cytat:
To może jednak napisz pierwsza, i wtedy zobaczysz. Tylko broń Boże nie pisz, że go inwigilowałaś i że nie masz nic przeciwko telemarketerom ![]() Qrola ja też tak mam, że jak ktoś mi się podoba, to zachowuję się czasem strasznie. Paplam jak opętana, śmieję się jak głupia Ale może akurat Twój randkowicz uznał to za urocze?
__________________
“Sometimes I can hear my bones straining under the weight of all the lives I'm not living.” |
|
|
|
|
#4564 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Biegun północny
Wiadomości: 8 048
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część II
Cytat:
A jest taki miły
__________________
|
|
|
|
|
#4565 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-10
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 245
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część II
Cytat:
![]() juz sie z pięc razy spotkaliśmy było ok ale czuje ze nie jestem soba sprawiam wrażenie pewnie takiej ''mimozy'' ale on chce dalej sie spotykac ![]() zła jestem na siebie troche..chodzi o to ze nie moge do końca swobodnie mówiec,wygłupiac sie gadac o czyms bo cos tam mnie blokuje,troche zachowawcza jestem,no ale moze bedzie ok
|
|
|
|
|
#4566 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 362
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część II
Cytat:
Z tym że stres jest większy, gdy ma się świadomość swego braku doświadczenia, które w pewnym wieku teoretycznie powinno być większe. Jakoś nie umiem sobie wyobrazić, że mu o tym powiem. Boję się, że on zacznie zastanawiać się, co ze mną nie tak, albo pomyśli, że mu ściemniam, aby wypaść na "porządną" ![]() Wiem, że to stereotypowe, ale gdyby facet po 30 powiedział mi, że ma małe doświadczenie w seksie, to sama zadałabym sobie pytanie, jakie mogą być tego przyczyny, tym bardziej, że jest on w moich oczach naprawdę atrakcyjnym mężczyzną. A zatem zastanawiałabym się, jakie może mieć "wady ukryte", skoro tak potoczyło się jego życie. Tak samo może zadziałać to w drugą stronę. Otrzymuję od niego sygnały, że mu się podobam, więc dla niego jestem atrakcyjna, a zatem nie powiem mu, że do tej pory faceci nie bardzo zwracali na mnie uwagę . Może to wynika z moich kompleksów i z tego, że gdzieś w głębi siebie nie mogę w to uwierzyć, że mu się podobam unknown_woman, odezwał się? Wydaje mi się, że skoro nie chciał powiedzieć wprost, gdzie pracuje, to znaczy, że się tego wstydzi. Jeśli ma taki kompleks, to możliwe, że poczuł się urażony, z góry oceniony przez pryzmat swojej pracy i to mogło go do Ciebie zniechęcić... Edytowane przez niebieska_chmura Czas edycji: 2016-01-03 o 11:11 |
|
|
|
|
#4567 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 341
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część II
Cześć! To ja dołączam.
W grudniu skończyłam 25 lat i jestem singielką od zawsze, ale nigdy nie szukałam na żadnych portalach ani nigdzie indziej. Zawsze uważałam, że jak odpowiednia osoba będzie miała się znaleźć to się znajdzie. Nie wiem, chyba muszę zweryfikować swoje poglądy. ![]() Cytat:
__________________
Stań się zmianą, którą pragniesz ujrzeć w świecie.
|
|
|
|
|
#4568 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 81
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część II
Chmurko napisał!
Późno bo późno ale jednak w którymś momencie zagadalam umiejętnie w taki sposób ze hmmm z pewnością nie domyśla się ze wiem, ale też wie ze nie jestem wredna laska której brak empatii.Wspomniał coś, że mamy już temat na następne spotkanie ;-) Nie chce się nakręcac choć przyznam że jest cholernie trudno bo jak na ten moment bardzo mi się podoba. Ma też w sobie coś z niegrzecznego chłopca, co uwielbiam, a przy tym jest to bardzo wyważone i nie przesadzone aż nie wierzę że kogoś takiego udało mi się spotkać! Przy tym szanuje go cholernie za to ze pomimo problemu z jakaniem które kiedyś miał z pewnością większe, to wybrał sobie jednak pod tym względem trudny zawód. Dla mnie to na ogromny plus, cenie sobie ludzi którzy potrafią walczyć ze swymi słabościami.Dystansuje się jednak bo juz miałam kiedyś taki (jak się później okazało pseudo) raj na ziemi i dupek mocno mnie zranil wiec juz nie jestem taka ufna. ...ale jednak marzy mi się taki start w nowy rok Zobaczymy, życzcie mi powodzenia ![]() ---------- Dopisano o 13:23 ---------- Poprzedni post napisano o 13:18 ---------- Fantaghiro (to z tego filmu? :-D. Uwielbiałam go w dzieciństwie ) witaj Co do zbiornika to aż tak dokładnie nie sprawdzałam co to. ...ok,juz rozumiem. Kurcze to troszkę lipa :-P czyli umawia się typowo na sex...a jesteś pewna że to on? ---------- Dopisano o 13:24 ---------- Poprzedni post napisano o 13:23 ---------- Fantaghiro (to z tego filmu? :-D. Uwielbiałam go w dzieciństwie ) witaj Co do zbiornika to aż tak dokładnie nie sprawdzałam co to. ...ok,juz rozumiem. Kurcze to troszkę lipa :-P czyli umawia się typowo na sex...a jesteś pewna że to on? |
|
|
|
#4569 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 760
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część II
Ja to się boję, że nikogo nie spotkam i z nikim się nie zwiążę już.
Mam paniczny lęk przed samotnością, i w głowie taki obrazek, że wracam do domu z pracy kiedyś i tam na mnie nikt nie czeka. |
|
|
|
#4570 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 27 214
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część II
Cytat:
dobrze że napisał. A telemarketing to praca jak każda inna. Niewdzieczna ale jest. Ja sama u siebie tak zaczynałam - tez na sluchawkach.A u mnie niby start w Nowy Rok był ok a teraz powoli sie ciagle cos sypie jadę zaraz poznac rodziców X, ale przez wszystko co sie dzieje jestem w ogole masakrycznie zestresowana.
|
|
|
|
|
#4571 | ||
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 362
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część II
Cytat:
![]() Teraz tylko czas, czas, czas i spokój, spokój, spokój. Co ma być, to będzie ![]() Cytat:
Będzie dobrze, choć domyślam się, jaki to stres. Powodzenia |
||
|
|
|
#4572 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Biegun północny
Wiadomości: 8 048
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część II
Cytat:
Najgorsze jest czekanie czy się odezwie czy nie. Tak, jestem pewna, bo zdjęcia są te same, dane takie same (imię, wzrost, zainteresowania) i głupi ma wszedzie taki sam nick - na portalu na jakim się poznaliśmy (nie jest to portal randkowy), na zbiorniku, ebayu i allegro
__________________
|
|
|
|
|
#4573 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: wlkp.
Wiadomości: 5 613
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część II
Byłam wczoraj w klubie na trzeźwo, widząc zachowanie niektórych ludzi było mi ich żal. każdy narąbany, w klubie nie da rady poznać żadnego faceta,serio. Widziałam jednego przystojniaczka dopiero może po 10 drinku wyrwał jedną dziewczynę.
__________________
![]() ![]() ![]() |
|
|
|
#4574 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 27 214
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część II
Cytat:
Jestem zestresowana jak jasna cholera, kupilam cos slodkiego i mam nadzieje ze jakoś to będzie ale w takich monentach wolalabym byc singielka, zycie bylo prostsze
|
|
|
|
|
#4575 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 35
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część II
unknown_woman
czekoladowoo każdy stan ma swoje plusy i minusy ja tam mam dośc bycia samotną. Naprawdę chciałabym już być w stałym i szczęśliwym związku. Ale pewnie jakbym w nim była to bym sobie znalazła powód do narzekania
__________________
“Sometimes I can hear my bones straining under the weight of all the lives I'm not living.” |
|
|
|
#4576 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 1 848
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część II
Cytat:
Z drugiej strony, naprawdę musisz wspominać o braku doświadczenia ? Może ... nie zauważy Zawsze możesz po fakcie powiedzieć (jeśli np. będzie Ci się wydawało, że byłas zbyt spięta, zbyt sztywna), że zapomniałaś jak to jest, że miałaś długą przerwę. Wiesz, jasne, że z jednej strony to jest trochę tak, że jeśli od samego początku jest "flow" to on jest w tańcu, w łóżku i po prostu od samego początku jako facet czuję, że jesteśmy kompatybilni , no i jest wtedy mega fajnie, ale z drugiej strony sporo facetów ma żyłkę "trenera piłkarskiego" i lubią odkrywać nowe talenty i szlifować je ![]() Jeśli za pierwszym razem dziewczyna jest kłoda to spokojnie umiem to zaakceptować. I jeśli faktycznie nie ma doświadczenie to nie jest to problem. Jako facet zdaję sobie sprawę z tego, że pierwsze wspólne razy bywają różne. ALE nie traktuję tego jako jakąś wyrocznię (bo przecież jako facet, zwłaszcza w młodości , też nie ma lekko - starasz się nie skończyć przed tym zanim się na dobre zacznie hehehe ). Dla kobiet podobno bardzo liczy się pierwszy pocałunek, pierwszy seks - nadaje to jakby im wyobrażenie o reszcie, rozkminiają czy "to ten". Śmiem twierdzić, że faceci podchodzą do tego bardziej pragmatycznie. Zdają sobie sprawę, że pierwszy pocałunek, seks to ... pierwszy pocałunek, seks. Może być fatalny, ale wcale to nie oznacza tego, że np. piąty nie będzie już mega ![]() Wydaje mi się, że koniec końców faceci są znacznie bardziej tolerancyjni dla niedoświadczonej kobiety niż odwrotnie Jak jakiejś 30-latce podrzucisz prawiczka to 3/4 z nich powie "z czym do ludzi" U facetów , brak doświadczenia kobiet, nie jest aż tak krytyczny. I tak najgorsze co może być to ... doświadczona kłoda Wtedy już wiesz, że nie ma ratunku, że się nie wytrenuje
Edytowane przez Gregorius_ Czas edycji: 2016-01-03 o 14:50 |
|
|
|
|
#4577 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 3 960
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część II
Cytat:
Dzisiaj jest mi na prawdę przykro. Parę dni temu odezwał się do mnie chłopak którego poznałam ponad rok temu, byliśmy wtedy na paru randkach, ale on nie szukał niczego na poważnie wiec dałam sobie spokój i on tez. podobał mi się, lubiłam go, ale nic na siłę. Parę dni temu napisał do mnie, zapytał czy chce się spotkać, ja mu powiedziałam prawdę, że raczej nie bo ja szukam czegoś na poważnie. I on odpisał ze on tez, ze jest gotowy, że bardzo mu zależy żeby się ze mną spotkać, że zawsze byłam dla niego miła i dobra, że chciałby coś wspólnie zbudować i takie tam. Nie uwierzyłam mu ale zaczął mówić że umarła mu babcia i to go zmieniło, że chce się w kimś zakochać i takie tam. Mieliśmy się dzisiaj spotkać a on rano napisał mi wiadomość: nie dam rady. I tyle. Nic więcej. Jest mi po prostu przykro ze tak mnie potraktował, najpierw prosił o spotkanie, a później w ostatniej chwili je anulowal, nic nie wytłumaczył, nawet nie przeprosil. Siedzę teraz w domu i płacze, nie przez niego, ale ogólnie mi smutno ze nie mogę sobie nikogo znaleźć, nie zanosi się ze w ogóle kogoś poznam
__________________
Cytat:
|
||
|
|
|
#4578 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: wlkp.
Wiadomości: 5 613
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część II
Cytat:
__________________
![]() ![]() ![]() |
|
|
|
|
#4579 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-10
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 245
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część II
|
|
|
|
#4580 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 335
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część II
Wszystkiego dobrego w nowym roku
Moj ostatni przyklad faceta z klubu, o ktorym tutaj pisalam,nie odzywal sie, napisalam smsa ostatnio odpisal ale raczej chcial byc tylko uprzejmy. I to na tyle ,cisza. Trudno .
|
|
|
|
#4581 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 4 217
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część II
Ten mój klubowy przypadek napisał mi świąteczne życzenia, choć skończyliśmy konwersację miesiąc wcześniej, także tego no...
__________________
nie można być szczęśliwym spoglądając wciąż za siebie |
|
|
|
#4582 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 6
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część II
A ja zrobilam dzisiaj 7km marszo-spacer po 10-stopniowym mrozie i jestem z siebie dumna
Miałam w planach absolutnie wykluczyć randkowanie i skupić się na sobie i szukaniu nowej pracy, ale ostatnie 3 miesiące właśnie na "romansach" mi upłynęły i teraz nie do końca wiem co ze sobą robić
|
|
|
|
#4583 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 5 762
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część II
Mam dużą ilość znajomych którzy jeżdżą do klubu i takie jest moje zdanie: Nigdy dziewczyny czy chłopaka poznanego w klubie.
7 km. Co to jest ? Pfff Tylko Sobie tylek odmroziłaś a obiadu nie spaliłaś i tak :P
Edytowane przez DopplegangerEddarda Czas edycji: 2016-01-03 o 17:27 |
|
|
|
#4584 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 341
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część II
Cytat:
To bezpośrednio z tego filmu, a pośrednio z legendy, na której podstawie został napisany scenariusz.
__________________
Stań się zmianą, którą pragniesz ujrzeć w świecie.
|
|
|
|
|
#4585 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 5 762
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część II
Apropo filmów. Bardzo podoba mi się klimat filmów lat około 70. Serpico, seria o Brudnym Harrym, Ojciec chrzestny, Bullit.
|
|
|
|
#4586 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Biegun północny
Wiadomości: 8 048
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część II
Ja też. I jeszcze NIGDY nie poznałam tam nikogo wartościowego z kim mogłabym utrzymywać kontakt i się zaprzyjaźnić. Mam jedną koleżankę (koło 30), która facetów szuka TYLKO tam i się dziwi, że nikogo nie może znaleźć. Proponowałam jej nie raz, żeby się zapisała na jakieś kursy lub spróbowała poznać kogoś gdzie indziej, ale jak grochem o ścianę
__________________
|
|
|
|
#4587 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 341
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część II
Cytat:
__________________
Stań się zmianą, którą pragniesz ujrzeć w świecie.
|
|
|
|
|
#4588 | |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 6
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część II
Cytat:
Och, od czegoś trzeba zacząć Tyłek akurat miał się ok, ale nogi i twarz lekko zmarzły Miałam taki czas w zyciu, że imprezowałam co tydzień, poznawałam wtedy dużo różnych mężczyzn w klubach, ale również nie spotkałam nikogo sensownego. Pierwsze randki były ostatnimi. Aaaale, przynajmniej coś się działo
|
|
|
|
|
#4589 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 35
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część II
Cytat:
jest naprawdę świetna. A film należy do moich ulubionych
__________________
“Sometimes I can hear my bones straining under the weight of all the lives I'm not living.” |
|
|
|
|
#4590 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 279
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część II
Ja bym chciala obejrzec Star Wars ale postanowilam sobie kiedys, ze moj pierwszy chlopak bedzie mogl mi pokazac te filmy xD gdy moj kolega sie o tym dowiedzial, to zanienowil bo stwierdzil ze byloby to spelnienie jego marzen
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:03.




Przy okazji znalazłam artykuł sprzed kilku lat, gdzie był z nim wywiad o jąkaniu, że trzeba z tym walczyć itd. Na spotkaniu czasem się zająknął ale totalnie mi to nie przeszkadzało bo jest uroczy
Parę razy też coś tam niby w żartach wyszło, że jestem wredzioch i że nie jestem empatyczna (wspomniałam, że właśnie bardzo i zawsze za to mi się dostawało po tyłku)...
a wyszło jak wyszło... 








