2007-10-02, 17:53 | #31 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 3 797
|
Dot.: Problem: goście ze strony męża
jak nie da sie nic zrobic to trudno przeciez i tak wezmiesz slub
__________________
Nawet w najskrytszych marzeniach nie śniliśmy, że będziecie tacy cudowni ... Bliźniaki - Tymuś i Szymuś są już z nami od 17 marca 2009 |
2007-10-03, 08:44 | #32 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
|
Dot.: Problem: goście ze strony męża
nie mam takiej sytuacji, ale moj TZ chce zaprosic tylko 15 osob a ja mam juz ponad 30 na liscie. Wiec dysproporcje beda.
Ale nie mialabym nic przeciwko, gdyby nie chcial nikogo zaprosic. Nie przeszkadzaloby m, ze impreza jest jednostronnie rodzinna. Moja rodzina jest dosc zaborcza, jesli chodzi o wchlanianie nowych czlonkow :d |
2007-10-03, 11:30 | #33 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 66
|
Dot.: Problem: goście ze strony męża
to jesteś w komfortowej sytuacji. moja rodzina-przynajmniej rodzice są inni w tej kwestii i z wielką przyjemnością poznali bycałą rodzinę TZ. ja tez nie mam chyba nic przeciwko temu aby TŻ nie zapraszał gości (mam tu na myśli ciocie, wujków, dziatków - ale rodzice uważam że powinni być) ale moi rodzice tak naciskają ze wywieraja na mnie presje, jak to tak może być że z mojej strony tyle osób a z jego nikt.
__________________
tylko miłość potrafi zatrzymać czas..... |
2007-10-03, 12:48 | #34 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 54
|
Dot.: Problem: goście ze strony męża
Witampozwolicie że sie wtrące?ja mimo że już jestem po ślubie miałam podobny problem,który właściwie rozwiązali rodzice-wyglądało to tak że z mojej str.było 25osób a męża ok50, liste gości układaliśmy z rodzicami bo oni finansowali impreze i oni głównie decydowali których krewnych zaprosić,a my których naszych przyjaciółkoszty stałe(sala,orkiestra,kuch arka..)były dzielone na pół a jedzenie,alkohol,napoje wedle zaproszonych gości.Mimo sporej dysproporcji gości wesele było bardzo udanePozdrawiam i życze powodzenia
|
2007-10-03, 14:29 | #35 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 66
|
Dot.: Problem: goście ze strony męża
u mnie jest troche inaczej. moja rodzina jest taka ze pomoze mi w zorganizowaniu wesela i najprawdopodobniej oni by pokryli czesc kosztów z tym zwiazanych ale jezeli chodzi o mojego TZ to on musi sobie sam na wszystko zapracowac, wiec wiadomo ze wieksze koszty bym poniosla ja.
__________________
tylko miłość potrafi zatrzymać czas..... |
2007-10-03, 21:06 | #36 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 461
|
Dot.: Problem: goście ze strony męża
Owszem, zgadzam się, takie "dysproporcyjne" wesele to żaden koszmar! nie jest tylko takie całkiem "normalne", przecietne wesele kojarzy mi sie bowiem z zapoznawaniem obu rodzin, i właściwie jedyną dobrą ku temu okolicznością, a tak moje wesele stanie się po prostu kolejną okazją do spotkania dla mojej rodziny... :/ ja przyznam się szczerze że coraz bardziej skłaniam się ku opcji zminimalizowania listy gości do najbliższych członków rodziny i rozszerzenia o przyjaciół moich i TŻta. Myślę że tak będzie wygodniej dla obu stron.
__________________
|
2007-10-04, 08:15 | #37 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 66
|
Dot.: Problem: goście ze strony męża
takie rozwiązanie jest bardzo fajne tylko u mnie wyszystko jest na niekorzyść bo nie mam az tylu przyjaciół którymi mogłabym zastąpic ciotki i wujków
__________________
tylko miłość potrafi zatrzymać czas..... |
2007-10-04, 11:38 | #38 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 461
|
Dot.: Problem: goście ze strony męża
ehh no u mnie też tłumów nie będzie, ale myślę że atmosfera może być nawet przyjemniejsza jesli będziemy te chwile dzielić z ludzmi których naprawdę lubimy, a nie z ciotkami i wujkami których zapraszamy bo tak wypada.. mam tylko nadzieje że takie postępowanie nie zakończy się "fochem" ze strony tej dalszej rodziny..
__________________
|
2007-10-04, 13:23 | #39 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 66
|
Dot.: Problem: goście ze strony męża
myslę że rodziny powinny rozumiec postepowanie młodych, u mnie w rodzinie były takie przypadki kiedy młodzi prosili tylko bliskich - ciotki i wujków - już bez ich dzieci...nie iwem jaka była reakcja rodziny ale dla mnie to jest uzasadnione
__________________
tylko miłość potrafi zatrzymać czas..... |
2008-06-16, 10:13 | #40 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 5
|
Dot.: Problem: goście ze strony męża
Cytat:
hmm.. moim skromnym zdaniem - uszanowałabym wolę Twojego narzeczonego, bo jeśli nie chce swoich rodziców na swoim ślubie to musi mieć ku temu ważne powody, porozmawiaj z Nim na spokojnie, czy jest tego pewnie, bo ślub bierze się raz w życiu i czy nie będzie potem żałował, że ich nie było. Nie możesz na Nim nic wymusić, bo to musi być Jego przemyślana decyzja, jeśli będzie jej pewien to po prostu to zaakceptuj. I nie przejmuj się tym co ktoś będzie myślał, bo to ma być Wasz dzień a nie kogoś. |
|
Nowe wątki na forum Jeszcze przed ślubem |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:47.