|
|
#1951 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 588
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
MiniMonix co za położna, masakra. Mi by było wstyd tak powiedzieć na jej miejscu, przecież ona była w pracy, a nie na ploteczkach z koleżanką czy coś. Ehh to tylko świadczy o niej.
Lucy pomysł dobry
__________________
MIKOŁAJ 12.11.2014 PIOTR 08.04.2016 |
|
|
|
#1952 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: lubelskie LKS
Wiadomości: 1 636
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
oj ja nie pamiętam tych pytań a sporo ich było...
gratki za udane wizyty i kciuki za dzisiejsze!
__________________
tak - na zwsze 30,09,2012 30.03.2016 |
|
|
|
#1953 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 3 205
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
Kawy nie pije od paru dobrych lat i na samą myśl mi nie dobrze zrobiłam już kolejną mocną herbatę ale nic bede musiała jednak skusić sie na ten apap ale mam takie straszzne opory........
__________________
Nasz wielki cud
|
|
|
|
#1954 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 2 103
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
Jakos nie kojarze takich pytan przed przyjeciem. Za to pamietam je ze zadawala położna jak juz do dzieciaczka po porodzie przychodzila.
Wysłane z mojego GT-I8190N przy użyciu Tapatalka |
|
|
|
#1955 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 1 702
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
Cytat:
dziewczyny o jakimś serialu chyba gadają |
|
|
|
|
#1956 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 2 359
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
Mala dzisiaj pierwszy raz daje mi takie bolesne kopniaki ze siedze i co raz mowie ał najgorzej jak na pęcherz trafi ...
---------- Dopisano o 13:32 ---------- Poprzedni post napisano o 13:27 ---------- Wlasnie nie bylam tam jednyna ciazarna , znaczy z dużym brzuchem moze tam byly jeszcze jakies ale nic nie bylo widac . Reszta to starsze babeczki ktore udawaly ze mnie nie widza tylko nosy zadzieraly , no i kilka malych dzieci no to wiadomo ze one musze byc przepuszczone , ale reszta no az przykro mi bylo . Na dodatek wszystkie krzeselka zajete znalazl sie jeden mily pan co ustapil mi miejsca wyczekalam sie tam ok 2 h masakra do tego tylko 1 punkt pobran otwarty a jest 3 masakra
__________________
"Wolę jedno życie z Tobą, niż samotność przez wszystkie ery tego świata" Adrian 13.05.2013 r |
|
|
|
#1957 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
Znieczulica jest okropna a najczęściej wlasnie wśród ludzi w podeszłym wieku żeby juz nie nazywać ich moherami, niby swoje przeżyli a nie potrafią wczuć się w sytuacje innych, w dodatku siedzą takie u lekarza i w poczekalni umilają sobie czas plotkami, taka ich rozrywka, bo co emeryci maja w domu robic
__________________
Spełniona mama, zakochana żona, szczęśliwa kobieta. |
|
|
|
#1958 | ||
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
Cytat:
A apap jest bezpieczny, spokojnie możesz wziąć. Prędzej maluszkowi zaszkodzi Twoje złe samopoczucie od wczoraj niż jedna tabletka, a może akurat pomoże... ---------- Dopisano o 12:40 ---------- Poprzedni post napisano o 12:38 ---------- Cytat:
Więc w sumie cieszmy się tym co mamy
__________________
Mikołaj <3 01.04.2016 r. ! Najpiękniejszy dzień w życiu ! <3 |
||
|
|
|
#1959 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 685
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
Tabaska - serial jessica Jones
---------- Dopisano o 12:42 ---------- Poprzedni post napisano o 12:41 ---------- Ruchy No jak noc byla cisza, rano cisza tak wsiadlam do tramwaju i zaczela normalne figle. Moja mala podróżniczka <3 Ale mi się chce płakać, tylko nie umie bez powodu, przydałby mi sie powód to bym sobie poplakala moze pójdę do rossmana haha wystarczy ze mnie w kolejce przepuszcza i bede miec powód
__________________
2009 początek naszej miłości 01.05.2015 ![]() 13.04.2016 Sara
21 tc |
|
|
|
#1960 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 588
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
Mnie w kolejce do laboratorium raz jedyny chciała przepuścić starsza zakonnica, ale odmówiłam bo ona była pierwsza a ja druga więc stwierdziłam, że tyle poczekam
a tak to nikt mnie nie przepuszcza, wszyscy wzrokiem uciekają. A nawet jedna starsza babka raz się chciała wepchnąć przede mną, no bez przesady.
__________________
MIKOŁAJ 12.11.2014 PIOTR 08.04.2016 |
|
|
|
#1961 | |||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 1 702
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
Cytat:
Cytat:
a przeciez żadna z nas nie wykorzystuje faktu, ze jest w ciązy żeby uzyskać jakies przywileje, no ale kurcze jak jest kolejka na pół sklepu czy przychodni to naprawdę jest cięzko ustać będąc w 8 miesiącu ciązy ze względu na podejście ludzi wole czasem wyjść, przyjść później niż prosić o przepuszczenie i wysłuchiwać całej litanii ... Cytat:
a co tam najwyżej zemdleję w tramwaju czy w kościele, bo przecież to starszej osobie nalezy sie miejsce... |
|||
|
|
|
#1962 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-01
Lokalizacja: Jelenia Góra
Wiadomości: 485
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
Hej wam.
Udało mi się przeczytać wszystko bez bólu głowy. Ogólnie to się źle czuję. Od kilku dni rozwolniene i ogólnie taki ból na jelitach jakby były za małe albo ściska mi żołądek. Katar lekko ból gardła. A ta noc to jakiś koszmar. Obracalam się z boku na bok a brzuch bolał okropnie. I był twardy taki. Taki wypchany. W końcu siadlam na łóżku i dyszalam glaskajac się po nim by trochę rozluznic. Zaczęłam nawet szukać numeru do nocnej pomocy medycznej by zapytać czy jest ze mną ok. Ale położyłam się jakoś na plecach i zasnelam do momentu aż mąż wstał. Jak tylko wstał rozwalilam się na całe łóżko i było lepiej. Ale serio się przestraszylam w nocy. Najgorsze to jest to że wujek mojego męża umarł. A w niedzielę mąż był i nich w odwiedzinach mówił że wujek bardzo źle się czuł. Boję się czy czasem to nie jakiś wirus. Bardzo nagłe wujek zmarł. A ja się zaczęłam źle czuc po powrocie męża. Teraz strach ... ten wujek to gołębie chodowal.Mój mąż się martwi teraz bardzo. Co placków ziemniaczanych to ja bardzo lubię. Z gulaszem albo ze śmietaną i cukrem. Tre ręcznie na tarce chociaż teraz mam już sprzęt do tego dostaliśmy jako prezenty ślubne. Ale ja lubię trzec recznie. Tylko proszę nie ograniczcie się tylko do fb tylko tu tez wstawiajcie wszystko bo nie każdy ma dostęp do klubu. Ja się w ogóle jeszcze za pranie nie wzięłam. Ale czekam aż siostra męża kupi nam deskę do prasowania bo chcieli. Tylko nie wiem kiedy to zrobią. Jak ja się paskudnie czuję. Co zjem idę do wc ... ![]() Ja wam powiem że ostatnio jak wracałam od ginekologa starsza Pani mi chciała ustąpić miejsca w autobusie bo był cały zapchany. P odziekowalam bo jechałam tylko jeden przystanek. Ale w szoku byłam. W kolejce mnie jeszcze nikt w sklepie nie puścił. Ale nie zdarzyło się jakoś bardzo długo czekac. A u lekarza dawno nie byłam. To nie wiem. Nie mam zamiaru odpowiadac na takie pytania jak będę rodzić. Niech przyjdą po porodzie... Co odesla mnie do domu jak im nie podam wykształcenia i adresu zakładu pracy.? Nie będą mieli że mną łatwo. Jestem bardzo waleczna w ciąży. Nie dam sobie krzywdy zrobić ! Edytowane przez NetaC Czas edycji: 2016-02-17 o 12:54 |
|
|
|
#1963 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Kujawy
Wiadomości: 1 978
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
Dziewczyny, zgodnie z Waszymi radami "odchudziłam" motylka. Teraz jest ok?
__________________
Ciąża http://www.suwaczki.com/tickers/7470hqvkkbz2t44k.png Poród http://www.suwaczki.com/tickers/7470skjoll5khh75.png |
|
|
|
#1964 | |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
Cytat:
Hahahahaha piz gam tez juz slyszalam ten tekst ![]() Poli dzieki za objaśnienie
__________________
Spełniona mama, zakochana żona, szczęśliwa kobieta. |
|
|
|
|
#1965 | |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
Cytat:
![]() I jak masz spięty brzuch to błagam, nie głaskaj! Pobudzasz w ten sposób mięsień- macicę do pracy czyli do skurczy. Możesz sobie biedę napykać. Lepiej oddychać przeponą (wdychasz nosem powietrze tak, żeby unosił Ci się brzuch a wydychasz normalnie) - to tak jak w I fazie porodu powinno się oddychać...i spokojnie. Przetestowałam na swoich skurczach i twardym brzuchu i na prawdę działa
__________________
Mikołaj <3 01.04.2016 r. ! Najpiękniejszy dzień w życiu ! <3 Edytowane przez kejka90 Czas edycji: 2016-02-17 o 13:00 |
|
|
|
|
#1966 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-01
Lokalizacja: Jelenia Góra
Wiadomości: 485
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
Cytat:
Ciężko nie myśleć. Zwlaszcza jak się człowiek źle czuje. Ale wiesz ja miałam takie wrażenie jakby to Samuel się tak wygial i jak tak glaskalam to mi lepiej było jakby się uspokoił. Taka cała spieta byłam. Okropne uczucie. A mąż się obudził pyta co się dzieje. I mi mówię że coś jest nie tak że boli. A on zapytał czego szukam w telefonie i co robię nie odpowiedziałam po chwili patrzę a ten śpi dalej. Jakby przez sen gadał. Umrę a on nie zauważy... I spokojne oddychanie jak ja dyszalam mi mogąc złapać powietrza co pogarsza mój zatkany nos. Tylko ja jeszcze nie wiem jak to z tymi fazami jest. Ale od pn idę z mężem na edukację przedporodowa. Wykłady takie. Zobaczymy co tam będzie mówione. Tylko nie wiem czy iść z tym rozwolnieniem do lekarza czy nie... od pn mnie trzyma. Edytowane przez NetaC Czas edycji: 2016-02-17 o 13:09 |
|
|
|
|
#1967 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Monachium
Wiadomości: 8 379
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
Cytat:
Cytat:
z ta waga to spokojnie... niech zrobia jeszcze usg potem, ale bardzo sie do tego przyloza... i 4kg nie jest rowne 4kg jesli chodzi o porod - ktores dziecie bedzie dluzsze i przez to taka waga, chyba powinni glownie patrzec na obwod glowki i tyle... ewentualnie ramionka... no i ulozenie dzidzi. a reszta cialka to sie przeciska juz duuuzo latwiej.Cytat:
__________________
|
|||
|
|
|
#1968 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-01
Lokalizacja: Jelenia Góra
Wiadomości: 485
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
Co do kway gdy boli głowa.
Teraz w ciąży jak leków nie biore to taka kawa stawia mnie na nogi. Sypana z mlekiem. Od razu mi lepiej. |
|
|
|
#1969 | |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
Cytat:
![]() Ja bym poszła do lekarza rodzinnego z tym rozwolnieniem, poobserwuj jeszcze do jutra i najwyżej jutro idź. I pij dużo, uzupełniaj też jedzonko w żołądku, żebyś się nie odwodniła. Skurcze są wtedy gdy nie czujesz w tym momencie ruchów dziecka, jeśli się rusza to po prostu on Ci napina powłoki brzuszne i dlatego to boli- ale wydaje mi się, że wtedy brzuch nie jest jak skała. Przynajmniej u mnie jak się Mikołaj wypina/napina, to z tej strony mam twarde ale z drugiej mam mięciutkie. Obserwuj i jak cały brzuch jest twardy i takie czujesz nieprzyjemne napięcie to nie dotykaj i staraj się oddychać jak mówiłam. Wiem, że z zatkanym nosem ciężko, ale próbuj chociaż
__________________
Mikołaj <3 01.04.2016 r. ! Najpiękniejszy dzień w życiu ! <3 |
|
|
|
|
#1970 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-01
Lokalizacja: Jelenia Góra
Wiadomości: 485
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
No właśnie się ruszal i nie cały był twardy jak skała. Raczej przy samej górze i bolał mocno.
Ogólnie jak mąż mocniej mnie przytuli czy położy rękę Ale tak całym ciężarem to mnie boli. Nie wiem czemu. Na szczęście mam teraz wizyty co dwa tygodnie więc szybko skonsultuj e swój stan z ginem. |
|
|
|
#1971 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 4 032
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
Cytat:
Cytat:
Ja nie mam cipki tylko piękną pipeczkę jak już coś ![]() No i doopa ogólnie, bo jeszcze na jedną dawkę wieczorną muszę zostac i lekarz zastanowi się czy mnie wypuści ;/ A już myślałam, e o 11 będę w domciu
__________________
1 IV 2010 Mój primaaprilisowy chłopak 29 IV 2012 Zaręczona 4 V 2013 Żona ![]() 31.III.2016 Córeczka ! |
||
|
|
|
#1972 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Frankfurt nad Menem
Wiadomości: 1 052
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
Cytat:
Cytat:
Z biegunka dluzej niz 2 dni poszlabym do lekarza, zwlaszcza, ze brzuch sie spina. I pokazala sie przynajmniej poloznej. Nie pisalam, ze ja wczoraj mialam wizyte u poloznej- Maly zszedl nizej i mi cisnie na szyjke, ale to normalne. Mam wizyty co 4 tygodnie, a po porodzie bedzie do mnie i malucha przychodzic do domu. W weekend przyjezdza moja siostra ze szwagrem i dziecmi- bardzo sie juz ciesze ale 3 dzieci 4lata, 2 lata i rok to wyzwanie
__________________
Emilka 25.02.2014 Leon 19.04.2016 |
||
|
|
|
#1973 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-01
Lokalizacja: Jelenia Góra
Wiadomości: 485
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
Co do golenia Borzeny mój mąż też mi proponował pomoc ale nie mogę się przemoc. Na ślepo jakos dam radę pomogę sobie lustrem. Chociaż rzadko się gole teraz bo to wyczyn kosmiczny.
Na nogi jedynie pójdę na wosk w marcu pod koniec albo w połowie. Z dwa miechy wytrzymają bez włosów. A i ruchy. Mojego czuję w całym brzuchu. No i ma manie wkladania mi nóżek pod zebra. Nie kopie a wkłada. I ja muszę się wycinać by wyciągnął bo to boli. Edytowane przez NetaC Czas edycji: 2016-02-17 o 13:43 |
|
|
|
#1974 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 1 702
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
Cytat:
Cytat:
|
||
|
|
|
#1975 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 848
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
Dziewczynki dziękuje Wam za komplementy nt zdjęcia
![]() ![]() mi sie wydaje, ze duży mam brzuszek... No to gdzie te 17 kg? Chyba po całym Malosie sie rozłożyło ![]() ale od kiedy nie jem słodyczy i niezdrowych rzeczy przestałam tyć i waga mi sie utrzymuje od mniej więcej dwóch tygodni Dziękuje tez za kciuki wizytowe ![]() ![]() Wizyta: Adaś książkowo! Na 32+5 waga 1960 obrócił sie i jest główka w dół juz chyba wiem nawet kiedy to było, jak myślałam ze mi brzuch rozniesie w zeszłym tygodniu hihi Przepływy dobrze, narządy wew dobrze, jąderka zeszły prawidłowo 🏻 szyjka 36 mm zamknięta szczelnie, póki co bez strachu. Doktor wróży wagę urodzeniowa 3500-3600, wiec idealnie bałam sie, ze moze być duży, bo mój TŻ miał 4600 i teściowa podobno miała mega ciężki poród ![]() Następna wizyta za dwa tyg, leki na nadciśnienie nadal plus luteina i aspargin. Ale sie cieszę Annihilate teraz czekamy na Twoje dobre wieści ![]() A teraz jedziemy z TŻ do urzędu rejestrować brzuch... żeby juz było ustalone ojcostwo i Synio miał nazwisko po TŻ, bo my na kocią łapę przynajmniej póki co
__________________
DECYZJA --> KONSEKWENCJE Zmiany? Zawsze na lepsze
![]() |
|
|
|
#1976 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
Trisdom powodzenia z dzieciakami
![]() NetaC ja bym z tym rozwolnieniem poszla do lekarza jak najszybciej, albo spróbuj domowe sposoby - gorzka czekolada, jagody GGI mialam na poczatku ciąży non stop takie migreny i tylko kawa pomagala, bo wtedy unikalam brania jakichkolwiek leków, moze spróbuj kawa chyba lepsza od tapsow
__________________
Spełniona mama, zakochana żona, szczęśliwa kobieta. |
|
|
|
#1977 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-01
Lokalizacja: Jelenia Góra
Wiadomości: 485
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
MaLos super wieści ^^ też takie chce z następnej wizyty
![]() Tabaska mama mi mówiła bym zjadła łyżkę majeranku. Nie wiem sama. Nie wiem czy chce iść do przychodni. I tak już mam katar i lekko ból gardła a tam będę siedzieć w kolejce z chorymi ludźmi. Co jak mnie dodatkowo zaraża.? |
|
|
|
#1978 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
Malos - super wieści, oby teraz tylko takie dziewczyny przynosily po wizytach
gratki Wyprasowalam ostatnia turę ciuszkow- chyba juz nikt nie zamierza mi nic dorzucić, bo zeslabne teraz te dwie pralki jeszcze posegregować w szuflady, spakować torbe i mogę czekac z utęsknieniem na Igora ---------- Dopisano o 13:58 ---------- Poprzedni post napisano o 13:52 ---------- Nie slyszalam o majeranku ale nie powinien zaszkodzić. Duzo pij wody lub slabej herbaty gorzkiej, mozesz sobie ugotować marchewkę, jabłko, badz tez zjeść kleik czy rozgotowany ryz, ważne byś cos jadla bo wyplukujesz sobie wszystkie witaminy i mineraly
__________________
Spełniona mama, zakochana żona, szczęśliwa kobieta. |
|
|
|
#1979 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 588
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
Malos brawo za wizytę
super waga do rodzenia Postaram się dać Wam jak najszybciej co było u mnie oby też tak dobrze!Neta z biegunką w ciąży nie ma żartów, szczególnie, że Cię od poniedziałku trzyma. Możesz się odwodnić... Słyszałam właśnie, że teraz jakaś jelitówka panuje. Znajoma z terminem na czerwiec w niedzielę trafiła do szpitala z odwodnieniem już po jednym dniu biegunki i wymiotów dodatkowo.
__________________
MIKOŁAJ 12.11.2014 PIOTR 08.04.2016 |
|
|
|
#1980 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-01
Lokalizacja: Jelenia Góra
Wiadomości: 485
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
Nie wymiotuje jedynie się ze mnie leje.
Ale ja nie mam siły chodzić po domu coś. Leżę w łóżku i czekam na męża. Liczę na to ze się mną zaopiekuje po pracy. Poprosiłam by kupił kalafiora. Może to jak zjem to mi nie zaszkodzi. Nie będę prosić by robił coś więcej bo i tak po pracy będzie zmęczony. |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:23.





. Wlasnie wrocilam do domu jestem oo badaniach , bylo tyle ludzi ze myslalam ze tam padne waski korytarz az mi slabo bylo . Teraz biore sie za nadrabianie 




moze pójdę do rossmana haha wystarczy ze mnie w kolejce przepuszcza i bede miec powód 
a tak to nikt mnie nie przepuszcza, wszyscy wzrokiem uciekają. A nawet jedna starsza babka raz się chciała wepchnąć przede mną, no bez przesady.

... ten wujek to gołębie chodowal.
nad ranem usnęłam na 2h i tyle wstałam znowu z bólem zjadłam sniadanie wziełam magnes potas przespałam kolejne 2 h i dalej ból nie mam sił. Mierzyłam ciśnienie 117/ 72 wiec to nie ciśnienie nie mam pomysłu co robić dom cały wietrze bo moze za duszno ale nic nie daje..... POMOCY!

ale od kiedy nie jem słodyczy i niezdrowych rzeczy przestałam tyć i waga mi sie utrzymuje od mniej więcej dwóch tygodni

obrócił sie i jest główka w dół juz
🏻
przynajmniej póki co 
