Zapuszczamy, wcieramy i o życiu rozmawiamy - część XIV porostomaniaczek!

[daggmara]

Napisane przez Soupir bordeaux

Ja ostatnio w sumie przypadkiem zrobiłam sobie płukankę z siemienia lnianego, tak mi sie jakoś przypomniało o płukankach, których w sumie nigdy nie robię i nie spodziewałam się specjalnego efektu tylko bardziej jako uzupełnienie pielęgnacji, a tu wlosy błyszczące, miękkie, nawilżone, uniesione u nasady... Byłam w szoku, że głupi glutek tyle potrafi bede robic ja regularnie

W jaki sppsob zrobilas plukanke?

[Soupir bordeaux]

Zrobilam rzadkiego gluta, przecedziłam a potem jeszcze troche wody dolałam

[Cherry_Muffin]

to jestem jedną z niewielu chyba co jej siemie na włosach nie pasuje

[Soupir bordeaux]

Mi żel kompletnie nie podpasował więc maski ani płukanki nawet już nie próbowałam, a jednak :-D

[agnieszka_2612]

Kupilam wlasnie odzywke nivea long repair, jedwab i malego kallosa aloes :-D

[sandrek]

Nivea Long Repair mam połowę odżywki. Jako proteiny na 2 minuty raz na jakiś czas jest w porządku.

[Cherry_Muffin]

Napisane przez sandrek

Nivea Long Repair mam połowę odżywki. Jako proteiny na 2 minuty raz na jakiś czas jest w porządku.

to jedna z niewielu proteinowych która jest dla mnie dobra

[agnieszka_2612]

Napisane przez sandrek

Nivea Long Repair mam połowę odżywki. Jako proteiny na 2 minuty raz na jakiś czas jest w porządku.

Ja mam cudne wlosy po tym ale tez raz na jakis czas...

[daggmara]

Napisane przez Soupir bordeaux

Zrobilam rzadkiego gluta, przecedziłam a potem jeszcze troche wody dolałam

To na włosy i potem splukalas wodą?

[Soupir bordeaux]

Napisane przez daggmara

To na włosy i potem splukalas wodą?

Nie splukiwalam juz, polałam włosy i tyle

[CzarodziejkaSmakow]

Witajcie. Jestem tu nowa ale swoje kroki pokierowałam właśnie na forum, które dotyczy włosów. Może dlatego, że mam na ich punkcie małego, albo i nie małego, bzika.
Od wielu lat nie susze ich suszarką, wcieram regularnie Amlę, a raz do roku stosuję kurację suplementem H Pantoten. Nie jest źle, ale zawsze mogłoby być lepiej Dlatego właśnie będę śledziła to forum, czuję, że dużo wniesie do mojego włosowego świata


Pozdrawiam serdecznie

[daggmara]

Napisane przez Soupir bordeaux

Nie splukiwalam juz, polałam włosy i tyle

Dzieki, mam ochote sprobowac, choc samego glutka nie mam ochoty przygotowywac

U mnie po drugim uzyciu dalej efekt wow po olejku Lotonu. Cos ze skladu wybitnie klakom pasuje. Sa bardzo blyszczace i gladkie w dotyku. Ale zrobie sobie z dzien przerwy, bo w koncu zafunduje sobie przyliz do kwadratu

[agnieszka_2612]

A ja spłukiwałam (po jakimś czasie) jak polałam włosy glutkiem

[Soupir bordeaux]

Napisane przez daggmara

Dzieki, mam ochote sprobowac, choc samego glutka nie mam ochoty przygotowywac

U mnie po drugim uzyciu dalej efekt wow po olejku Lotonu. Cos ze skladu wybitnie klakom pasuje. Sa bardzo blyszczace i gladkie w dotyku. Ale zrobie sobie z dzien przerwy, bo w koncu zafunduje sobie przyliz do kwadratu

Mi właśnie też się nigdy nie chciało tym bardziej, że musiałam czekać az wystygnie ale efekt mi się spodobał więc będę wracać.
Moje włosy są dzisiaj jakieś smętne i nijakie nie wiem co im dać. :-(
A co to za olejek? Nie słyszałam o nim nigdy.

[seqik]

Cześć wszystkim
Potrzebuję wsparcia, bo zapuszczam włosy już 4 czy 5 lat, a nie mogę dobrnąć do łopatek/ za zapięcie od stanika.

Co 3-4 miesiące muszępodciąć ze 2-3cm końcówek, bo się strzępią, i tak ścinam prawie cały przyrost od ostatniego ścinania. Włosy mam średnioporowate (bardziej porowate są te wysrastające ze środka głowy), falowano-kręcone. Dodam, że paznokcie raczej rosną mi jak głupie, są twarde i zdrowe.

Dermatolog mnie widziała w związku ze swędzeniem skóry głowy, dostałam szampon Pirolam i wcierkę, która ma wprawiać moje włosy w stan ciąży. Stosowałam 2 miesiące, na swędzenie nie pomogło. Peeling z kawy pomaga, ale nie eliminuje problemu.

Mam jakieś wyjście poza kozieradką? Robiłam już do niej jedno podejście, stosowałam ze 2-3 tygodnie, ale niespecjalnie mi to pasuje. Zapach jest apetyczny, ale jakoś mnie denerwuje na włosach. Kiedy ją nakładacie, jeśli myjecie włosy wieczorem? Rozwalało mi to całe popołudnie.

Pozdrawiam

[MassieDran]

Ja kiedyś robiłam z glutka płukanki, rozcieńczałam go wodą i płukałam włosy, potem już tego nie spłukiwałam, ale nie pamiętam kompletnie jaki był efekt

[daggmara]

Napisane przez Soupir bordeaux

Mi właśnie też się nigdy nie chciało tym bardziej, że musiałam czekać az wystygnie ale efekt mi się spodobał więc będę wracać.
Moje włosy są dzisiaj jakieś smętne i nijakie nie wiem co im dać. :-(
A co to za olejek? Nie słyszałam o nim nigdy.

Ja mam ten:
http://www.rossmann.pl/Produkt/Loton...1929,1836,5821
Na dole strony pokazują sie pozostałe dwa.

[scrabble1]

Napisane przez Secret0309

Nie dbam o swoje włosy, jakoś "przesadnie". Na pewno staram się unikać używania lokówek, prostownic i suszarki. Używam Aussie do włosów farbowanych, szampon i odżywkę, a potem na suche już włosy olejek arganowy na końcówki. Nie chodzę spać w całkowicie mokrych włosach, tylko gdy już podesną. Moje włosy normalnie rosną szybko, ale boję się, że zniszczę końcówki włosów i wiadomo, trzeba będzie uciąć i wszystko pójdzie na marne.

Robisz to samo co i my, bardziej bym się martwiła poprzednim rozjaśnianiem. Z czasem i tak będzie trzeba podcinać ale nie ma co się przejmować na zapas.

---------- Dopisano o 22:54 ---------- Poprzedni post napisano o 22:51 ----------

Napisane przez CzarodziejkaSmakow

Witajcie. Jestem tu nowa ale swoje kroki pokierowałam właśnie na forum, które dotyczy włosów. Może dlatego, że mam na ich punkcie małego, albo i nie małego, bzika.
Od wielu lat nie susze ich suszarką, wcieram regularnie Amlę, a raz do roku stosuję kurację suplementem H Pantoten. Nie jest źle, ale zawsze mogłoby być lepiej Dlatego właśnie będę śledziła to forum, czuję, że dużo wniesie do mojego włosowego świata


Pozdrawiam serdecznie

opowiadaj co i jak

---------- Dopisano o 22:59 ---------- Poprzedni post napisano o 22:54 ----------

Napisane przez seqik

Cześć wszystkim
Potrzebuję wsparcia, bo zapuszczam włosy już 4 czy 5 lat, a nie mogę dobrnąć do łopatek/ za zapięcie od stanika.

Co 3-4 miesiące muszępodciąć ze 2-3cm końcówek, bo się strzępią, i tak ścinam prawie cały przyrost od ostatniego ścinania. Włosy mam średnioporowate (bardziej porowate są te wysrastające ze środka głowy), falowano-kręcone. Dodam, że paznokcie raczej rosną mi jak głupie, są twarde i zdrowe.

Dermatolog mnie widziała w związku ze swędzeniem skóry głowy, dostałam szampon Pirolam i wcierkę, która ma wprawiać moje włosy w stan ciąży. Stosowałam 2 miesiące, na swędzenie nie pomogło. Peeling z kawy pomaga, ale nie eliminuje problemu.

Mam jakieś wyjście poza kozieradką? Robiłam już do niej jedno podejście, stosowałam ze 2-3 tygodnie, ale niespecjalnie mi to pasuje. Zapach jest apetyczny, ale jakoś mnie denerwuje na włosach. Kiedy ją nakładacie, jeśli myjecie włosy wieczorem? Rozwalało mi to całe popołudnie.

Pozdrawiam

Hej, spróbuj kozieradki ale ja bym raczej postawiła na peeling. Może spróbuj Cerkożel. To swędzenie jest niepokojące jeżeli tak długo się utrzymuje a peeling kawowy jest dla zdrowej skóry głowy. Ja bym jej nim dodatkowo nie podrażniała.
Co to za wcierka?

---------- Dopisano o 23:00 ---------- Poprzedni post napisano o 22:59 ----------

Napisane przez MassieDran

Ja kiedyś robiłam z glutka płukanki, rozcieńczałam go wodą i płukałam włosy, potem już tego nie spłukiwałam, ale nie pamiętam kompletnie jaki był efekt

Ja ostatnio robiłam płukankę z glutka ze 2 lata temu, zanim jeszcze zaczęłam się bawić w keratynę.
Aż mnie zaciekawiłyście, też już nie pamiętam jakie były efekty. Trzeba się zaopatrzyć

[paula.cw]

Też mam ochotę na glutka. Sequik ja kozieradke nakładam przed spaniem i nie myje włosów. Do rana nic nie czuć

[agnieszka_2612]

Hej

Powiem wam, ze po tym kallosie co kupiłam wczoraj to mam świetne włosy końcówki wyglądają super a nie jak sianko

[aggiex]

Napisane przez agnieszka_2612

Hej

Powiem wam, ze po tym kallosie co kupiłam wczoraj to mam świetne włosy końcówki wyglądają super a nie jak sianko

Dodawałaś coś do niego?

[agnieszka_2612]

Napisane przez aggiex

Dodawałaś coś do niego?

Nie ale nie żałowałam go teraz będę mniej trochę nakładać, ale wczoraj to sporo nałożyłam... niby jest intensywnie nawilżający i podołał
I kurcze w naturze dałam za niego ok 5 zł z groszem Bo jeszcze jest ten wieeeeelki chyba za 12 (bardziej się opłaca ale nie wzięłam, bo nie wiedziałam jak się będzie spisywać)

We wtorek jadę do podcięcia koncówek

[aggiex]

Chyba się skusze bo nie miałam jeszcze tej wersji,a ostatnio moje włosy są strasznie przesuszone..

[agnieszka_2612]

Napisane przez aggiex

Chyba się skusze bo nie miałam jeszcze tej wersji,a ostatnio moje włosy są strasznie przesuszone..

No moje właśnie też były okropne wręcz... ja miałam tego różowego 1l kupiłam i szału nie było... a ten jednak jest ok

[aggiex]

Ja mam aktualnie bananową Ale muszę się bawić z dodawaniem olejków żeby rzeczywiście było widać jakikolwiek efekt. Na razie najlepiej sprawdzała się u mnie wersja latte.. jak skończę banana to skoczę do natury po aloes

[agnieszka_2612]

Napisane przez aggiex

Ja mam aktualnie bananową Ale muszę się bawić z dodawaniem olejków żeby rzeczywiście było widać jakikolwiek efekt. Na razie najlepiej sprawdzała się u mnie wersja latte.. jak skończę banana to skoczę do natury po aloes

bananowa musi bosko pachnieć? Nie mialam nigdy bananowej

[aggiex]

Taaak, zapach ma bajeczny!

[daggmara]

Bry!
W sobote ciach-ciach mysle wlasnie, kiedy ostatnio obcinal mnie ktos inny niz ja.. i chyba byl to lipiec 2014 fryzjerki nie znam, zobaczymy, czy nie zrobi mi krzywdy.

Poza tym, nalozylam wczoraj brazowa "henne" na brwi po czym poszlam ogladac serial. Zmylam ja po czasie dwukrotnie dluzszym od zalecanego i teraz wygladam jak Cara Delavinge

Sprobowalam tez maseczki na zaskorniki z zelatyny i mleka i.. oniemialam! Wreszcie cos co faktycznie dziala! Gdyby ktoras z Was miala ten problem, to polecam. Jedyny problem jest taki, ze zelatyna nalozona tak blisko nosa po prostu cuchnie.. musze poszukac w spozywczym jakiejs nie-wieprzowej.

[agnieszka_2612]

Napisane przez daggmara

Bry!
W sobote ciach-ciach mysle wlasnie, kiedy ostatnio obcinal mnie ktos inny niz ja.. i chyba byl to lipiec 2014 fryzjerki nie znam, zobaczymy, czy nie zrobi mi krzywdy.

Poza tym, nalozylam wczoraj brazowa "henne" na brwi po czym poszlam ogladac serial. Zmylam ja po czasie dwukrotnie dluzszym od zalecanego i teraz wygladam jak Cara Delavinge

Sprobowalam tez maseczki na zaskorniki z zelatyny i mleka i.. oniemialam! Wreszcie cos co faktycznie dziala! Gdyby ktoras z Was miala ten problem, to polecam. Jedyny problem jest taki, ze zelatyna nalozona tak blisko nosa po prostu cuchnie.. musze poszukac w spozywczym jakiejs nie-wieprzowej.

jak to przygotowałaś?

[daggmara]

Napisane przez agnieszka_2612

jak to przygotowałaś?

Proporcje 1:1 plaska lyzeczka zelatyny + 1-1,5 łyżeczki mleka. Wymieszac. Zagrzac kilka sekund w mikrofali wtedy sie uplynni. Na twarz. Jak zastygnie (kolo 10-15 min chyba) sciaga sie jak maseczki peel off. Moja sie troche rwala, ale efekt i tak jest. O niebo lepszy niz wszelkie platki na nos.
Kiedys juz tego probowalam, ale jakos mi nie wyszlo, dobrze ze jeszcze raz zaryzykowalam.