Majówki 2016 sezon VI epizod unboxing

[_itakinie_]

Spoko. Moje dziecko przeczolga mnie pewnie po terminie.

[RosesAreRed]

Napisane przez _itakinie_

Spoko. Moje dziecko przeczolga mnie pewnie po terminie.

Ale jak to? Przeciez studio foto juz gotowe. Nie ma czolgania

Doszlam do wniosku, ze musze sie oszczedzac, jesli mam wytrzymac do terminu cc, ktory jest tylko 2 dni przed tp...

[_itakinie_]

Bo to taka mala kochana wredota. Juz robi wszystko po swojemu. A zakrywanie twarzy na usg wychodzi mu rewelacyjnie. Nie wierzę, że da matce odrobine luksusu i wypluje sie wczesniej. To byloby zbyt piekne.

[pluszowy_kot]

Roses , balkon w pokoju jest, ale to nie to samo, jak dla mnie godzina spaceru dziennie to minimum
Mąż mi dziś wszystko przywiezie, zestaw jak na wojnę - jedzenie, zapas wody, nawet słuchawki żebym mogła radia słychać, jak nie będę mogła zasnąć no i jemu też się nudzi w domu, więc jak te tęczowe nosorożce u fab będziemy cały dzień siedzieć, bo on nawet na obiad nie chce wyjść i tu cichaczem sobie odgrzeje

[zabciajs]

Napisane przez AnneMariie

Hm, moze przez to ze sn to kupa wysilku dla organizmu, godziny zmeczenia i walki. Zreszta co to znaczy bardziej zadowolone? Chyba kazda z nas jest zadowolona, ze ma wyczekana dzieciaczka przy sobie. A jaka droga, czy to wazne. Po wszystkim juz nawet o tym nie myslisz. A polog i tak jest ciezki, niewazne czy cc czy sn.

Napisane przez lourose

Zabcia ja już pisałam kiedyś, że miałam lajtowe SN, ale dla twojej równowagi psychicznej napisze to jeszcze raz: całość akcji wywoływania pod oxy 5h, z czego parte 40min, bez znieczulenia. Moje koleżanki, co prawda bez wywoływania, też nie narzekaly a dwie po cc mają traumę- nie ma reguły. Teraz wolę się nie nastawiac na żaden scenariusz, jak zacznie się akcja to trzeba przyjąć z całym dobrodziejstwem. Jeśli podejdziesz na luzaku masz większe szanse na bezstresowy poród,, dziecko też to czuje. Głowa do góry!

A propos czytania opisów to ja je bardzo lubię

Dzięki dziewczyny Ogolnie jestem dobrze nastawiona, twarda ze mnie babka-chyba Ale opisów ja własnie nie lubie. Dlatego nigdy nawet nie ogladałam porodu jak niektóre na yt.
Szkoda, ze jestem jedna z ostatnich, bo tych opisów jeszcze troche przede mną.
Dam rade! DAMY RADE

Dzien dobry tak w ogóle. Pogoda dziś kiepska, dziś chce poczytac o kp o połogu. Doszkolić się chociaż troszke. Aby znów być spokojniejsza.

[RosesAreRed]

To moze chociaz po schodach pochodzisz?
Moj stary strasznie sie rwal, zeby jechac ze mna na IP, bo tak strasznie chce wiedziec co u malej, a teraz z lozka nie moge go zwlec. Jak wyjde spod prycha i dalej bedzie spal, to jade bez niego i niech spada. Sniadanie od pol godziny czeka na stole, a ja tylko slysze "jeszcze 2 minutki"

Takze tego...nasze nosorozce poszly w &$@¥#%&

[fruzjape]

Dzień dobry dzisiaj tez nie urodziłam a juz miałam za dwa razy w nocy po pol godziny regularnych przepowiadaczy. Eh, moj organizm nigdy nie zdecyduje sie na rodzenie.

[RosesAreRed]

Fruzja spoko luz. Mona tez mowila, ze bedzie chodzic w tej ciazy do grudnia, a od wczoraj tuli sie z Nina

[fruzjape]

Napisane przez dzustam

Uwaga, uwaga, poszłam na rutynowe ktg. Skurcze 100%, golenie Graży, samochód, 60 km do szpitala. Tam ktg na 80, szyjka zgladzona, tona papierów i na świat przyszła moja córeczka. 3260 i 58 cm.

Gratulacje!!!

[201701091517]

Napisane przez dzustam

Uwaga, uwaga, poszłam na rutynowe ktg. Skurcze 100%, golenie Graży, samochód, 60 km do szpitala. Tam ktg na 80, szyjka zgladzona, tona papierów i na świat przyszła moja córeczka. 3260 i 58 cm.

Gratulacje! Jak szybko! Jestem w szoku ze ani wod, ani bólu.. opisz nam pozniej wszystko no i tulajcie sie tam z malutka

Napisane przez _itakinie_

Spoko. Moje dziecko przeczolga mnie pewnie po terminie.

Mamy blisko siebie porod to bedziemy sie wspierac w przeterminowaniu jak cos ;D w kupie razniej ;D

Napisane przez fruzjape

Dzień dobry dzisiaj tez nie urodziłam a juz miałam za dwa razy w nocy po pol godziny regularnych przepowiadaczy. Eh, moj organizm nigdy nie zdecyduje sie na rodzenie.

To moze chlopa zmobilizuj do pomocy? Czy tez nie dziala?

U mnie do niedzieli byly skurcze silne, a teraz juz cisza.. totalna :P Maluchowi sie chyba odwidzialo ;D w sumie zarcie caly czas, cieplo.. jedyny minus ze ciasno ale to najwyzej sie matce zebro zlamie i bedzie git ;D kto by sie tam spieszyl :P

A w ogole to dzien dobry

[martunia_199]

Napisane przez RosesAreRed

Moze przywiaz sie przescieradlem do kaloryfera (w ramach asekuracji) i podreptaj po parapecie zewnetrznym?
A tak serio kocie, to niech oni tam sie biora za ciebie i wykurzaja kotełka, bo miejsce na patologii zajmujesz

Fab, rodzisz dzis?

Martunia, rob schabowe, sernik, ba sekacza nawet zrob i wio na porodowke

Mamy juz 12 pieknych dzieciaczkow. Wszystkie nasze

Ja juz mam w tylku Rodzenie serio... nic się w tym kierunku nie dzieje kompletnie. Na wywołanie się nie stawie bo się go paralizujaco boję... i 3 dziecka nie dam sobie za nic w świecie zrobić bo wiem który scenariusz mnie tym razem czeka ((((
Dobrze że córcia dzisiaj wraca

[mialavi]

Dzień dobry dziewczyny dziś jakaś przerwa czy nadal porody rodzinne znaczy się parami

Napisane przez dzustam

Uwaga, uwaga, poszłam na rutynowe ktg. Skurcze 100%, golenie Graży, samochód, 60 km do szpitala. Tam ktg na 80, szyjka zgladzona, tona papierów i na świat przyszła moja córeczka. 3260 i 58 cm.

Gratulacje ! Jak to czytałam to myslalam ze jakis mega express Sn lekarz sie nie mylil cora jak modelka !

[fruzjape]

lambada chłop wykorzystywany tak regularnie, ze mówi dziad jeden, ze jak dla niego to mogę jeszcze ze 3 tygodnie pochodzić w tej ciazy i nie bedzie narzekać

Różnica jest taka, ze jak jest seks to sa przepowiadacze, ale tylko tyle.

[Mad_lenka]

Napisane przez dzustam

Uwaga, uwaga, poszłam na rutynowe ktg. Skurcze 100%, golenie Graży, samochód, 60 km do szpitala. Tam ktg na 80, szyjka zgladzona, tona papierów i na świat przyszła moja córeczka. 3260 i 58 cm.

Poszło szybko! Gratulacje dla szczęśliwej
Mamy i córeczki

[Iwonia27]

Dzień doberek.
Tak tak dzieje sie w takim tempie jeszcze pare dni i po majowkach będzie

[Mad_lenka]

Dzień dobry wszystkim
Czy Wy wiecie, że pare Majówek będzie obchodzić pierwszy raz w życiu Dzień Matki?

[martunia_199]

Napisane przez fruzjape

lambada chłop wykorzystywany tak regularnie, ze mówi dziad jeden, ze jak dla niego to mogę jeszcze ze 3 tygodnie pochodzić w tej ciazy i nie bedzie narzekać

Różnica jest taka, ze jak jest seks to sa przepowiadacze, ale tylko tyle.

U mnie nawet tego nie ma bo się chłopu nie chce a mi już też wszystko jedno...

---------- Dopisano o 08:42 ---------- Poprzedni post napisano o 08:41 ----------

Napisane przez Mad_lenka

Dzień dobry wszystkim
Czy Wy wiecie, że pare Majówek będzie obchodzić pierwszy raz w życiu Dzień Matki?

A no będzie będzie
My mamy zaproszenie do przedszkola na 31.05 na dzień mamy i taty. Zuzia nawet jakieś wierszyki będzie mówiła. Myslalam ze sie do tego czasu już wylaszcze i młody pójdzie z nami a tymczasem ciężko może być ((((

[201701091517]

Napisane przez fruzjape

lambada chłop wykorzystywany tak regularnie, ze mówi dziad jeden, ze jak dla niego to mogę jeszcze ze 3 tygodnie pochodzić w tej ciazy i nie bedzie narzekać

Różnica jest taka, ze jak jest seks to sa przepowiadacze, ale tylko tyle.

Haha ;D No wiesz, jak pomyśli że później na kilka tygodni ma mieć "bana" to się cieszy, że Ty jeszcze w ciąży ;D

U mnie też tylko wtedy są przepowiadacze, w miarę regularne ale nic więcej się nie dzieje

Napisane przez Mad_lenka

Dzień dobry wszystkim
Czy Wy wiecie, że pare Majówek będzie obchodzić pierwszy raz w życiu Dzień Matki?

Jakby mój się pośpieszył do 8.5 to nawet poświętuje dwa międzynarodowy i polski ;D

Napisane przez martunia_199

Ja juz mam w tylku Rodzenie serio... nic się w tym kierunku nie dzieje kompletnie. Na wywołanie się nie stawie bo się go paralizujaco boję... i 3 dziecka nie dam sobie za nic w świecie zrobić bo wiem który scenariusz mnie tym razem czeka ((((
Dobrze że córcia dzisiaj wraca

Głowa do góry Martunia pomyśl, że u niektórych też nic się nie działo a tu hop i mają dzieciaczki

Ja się z bólami męczę ponad miesiąc, skurcze też były i uciekły.. A ja to ta co z szyjką problemy miała, a dzieciak i tak wyleźć nie chce i wszystko się trzyma ;D Dostanę tutaj nagrodę za zaciskanie nóg ^^

[zabciajs]

Martunia, strasznie się smucisz. Kochana np Mona miała wszystko wyzamykane na cztery spusty a tu bach i poszło. Więc i Ty nie znasz dnia ani godziny. Nie nastawiaj się tu na jakieś długie przenoszenie. Głowa do góry.

[scoobs]

Gratulacje dla mamus

Martunia, powodzenia, mam nadzijee, ze cos sie szybko rozwinie!

[fablous]

dzustam ale super, gratuluje!
Ja tez chce tak jak u Ciebie - ze akcja po prostu ruszy i nastąpi zwolnienie maszyny losujacej. Tylko wciaz mam nadzieje na sn wiec mam nadzieje ze doloze tylko ze dwa parte i bach - Ala będzie na świecie

Update co u nas - nadal nie rodzimy choć od rana mam takie bóle jak na @
Juz pytalam położnej czy czasem nie maja jakichś okien do umycia to bym im trzasnela, zapraszała do pomocy przy zmianie pościeli na połowie oddziału, może sie skusze i cos ruszy

[martunia_199]

Dzięki dziewczyny. Wiem że macie mnie już dość ale póki co tylko ja jestem po tp a nie tak to miało być ((( i znowu mam świeczki w oczach ehhhh

[konsternacja]

Dzien dobry

Pieknie nam porody ruszyly z kopyta!! Gratulacje dla wszystkich mamus!

Dzustam a cc mialas w znieczuleniu ogolnym czy pp?

Ale piekna pogoda, chetnie bym poszla na spacer ale nie nam sie w co ubrac ! Brzucha mi bardzo duzo zeszlo, od obwodu biustu praktycznie do pepka nie ma sladu ciazy, tylko oponka pod pepkiem- w tej sytuacji rzeczy sprzed ciazy sa za male a ciazowe wszystkie wrzynaja mi sie w blizne po cc tam w miejscu, gdzie zaczyna sie pas ciazowy. Niby bym sie wbila w jajas sukienke ale zupelnie nie pasuja mi do niej trampki a ja na razie nie mam ochoty na buty na obcasie

[daggmara]

Napisane przez dzustam

Uwaga, uwaga, poszłam na rutynowe ktg. Skurcze 100%, golenie Graży, samochód, 60 km do szpitala. Tam ktg na 80, szyjka zgladzona, tona papierów i na świat przyszła moja córeczka. 3260 i 58 cm.

Wow! Serdeczne gratulace!
Ale dlugasna panna

[pluszowy_kot]

Napisane przez martunia_199

Dzięki dziewczyny. Wiem że macie mnie już dość ale póki co tylko ja jestem po tp a nie tak to miało być ((( i znowu mam świeczki w oczach ehhhh

Oj no jesteś po terminie, ale chociaż nikt Cię do szpitala jeszcze nie kładzie i krzywdy nie robi, czekasz sobie spokojnie w domu! Wiem że masz już dość, ale póki nic złego się nie dzieje to postaraj się zlać to sikiem prostym!
Ja właśnie czekam na obchód, ale boję się że dziś święto, obsada rozleniwiona więc nic mi nie zrobią. A wenflonu nie zgłaszam, boli jak pomacham ręką, po nocy było ok więc może ja po prostu wrażliwa psitka jestem.

[martunia_199]

Napisane przez pluszowy_kot

Oj no jesteś po terminie, ale chociaż nikt Cię do szpitala jeszcze nie kładzie i krzywdy nie robi, czekasz sobie spokojnie w domu! Wiem że masz już dość, ale póki nic złego się nie dzieje to postaraj się zlać to sikiem prostym!
Ja właśnie czekam na obchód, ale boję się że dziś święto, obsada rozleniwiona więc nic mi nie zrobią. A wenflonu nie zgłaszam, boli jak pomacham ręką, po nocy było ok więc może ja po prostu wrażliwa psitka jestem.

Niby tak ale jak jeszcze pochodzę z tydzień dobry w tej ciąży to będę musiała rodzić kloca ponad 4 kg (((( przecież ponoć 2.5 tygodnia temu miał 3600

Umówiłam się na jutro na wizytę co by mi zważyli tego klocka i żebym była spokojniejsza. A dzisiaj jak tylko książę wstanie chce jechać do szpitala na ktg bo wczoraj nie pojechałam

[no_doubt]

Napisane przez dzustam

Uwaga, uwaga, poszłam na rutynowe ktg. Skurcze 100%, golenie Graży, samochód, 60 km do szpitala. Tam ktg na 80, szyjka zgladzona, tona papierów i na świat przyszła moja córeczka. 3260 i 58 cm.

Oooo szok ale szybko poszło!!! Gratulacje!!!

[synteleia]

Napisane przez RosesAreRed

Jestem ciekawa czy wszystkie mamuski sie odmelduja, ze urodzily. Szkoda mi wyrzucac na liste zaginionych, osoby ktore sie nie odzywaja... sporo by nas wtedy ubylo niestety

ja się nie udzielam na forum, ale na pewno się odmelduję jak co choć sama nic na forum nie piszę (no nie mam jakoś nic ciekawego do powiedzenia zbytnio ) to jednak wszystko czytam, jestem na bieżąco

[zabciajs]

Ja wlasnie mam maly kryzys. Nie ogarniam wózka. Wydaje mi się on nie odpowiedni dla maluszka.

[daggmara]

Napisane przez martunia_199

Niby tak ale jak jeszcze pochodzę z tydzień dobry w tej ciąży to będę musiała rodzić kloca ponad 4 kg (((( przecież ponoć 2.5 tygodnia temu miał 3600

Umówiłam się na jutro na wizytę co by mi zważyli tego klocka i żebym była spokojniejsza. A dzisiaj jak tylko książę wstanie chce jechać do szpitala na ktg bo wczoraj nie pojechałam

Moze nie bedzie tak zle. U nas wg usg w 37tc waga 3600g a urodzeniowa 3980g, a bylam przekonana, ze wlasnie musi hyc ponad 4kg.