Mamusie czerwcowe cz. 6

[motylek1984]

Chudziaszek piękna ta sukienka.

---------- Dopisano o 13:48 ---------- Poprzedni post napisano o 13:47 ----------

Madzia, współczuję ci, tyle biedaczko musisztsię wymęczyć.

[41747266e0fb3b4fece89e204f3d610d83e6e72d_5fac7b02b3dde]

Napisane przez ewka555

Ale Wam fajnie dziewczyny. Moj poród od regularnych skurczy co 3min to 12h. Mam nadzieje, ze teraz pójdzie lepiej...

Ja po podłączeniu oxy skurczy dostałam o 11:15 a o 13:30 mała była z nami... Mówią że na oxy bardziej boli, niewiem, nie dane mi było sprawdzić bez. Ale wolałabym chyba ten 'większy' ból przez 2h niż mniejszy przez 12h... Matko...

Napisane przez agusiia69

Jednak usg miałam robione dziś. Sprawa wygląda tak, że jutro mam być na czczo. Powtórzą mi usg i jeśli przepływy będą średnie to czeka mnie cc a jeśli będą w miarę ok to zostaje tu do końca ciąży na obserwacji. Mała waży w granicach 2100-2300. Nie nastawiam się szczerze mówiąc na jutrzejsza cesarke chociaż jutro mam urodziny i miałabym piękny prezent

W takim razie "kciuki: !!!!

[zebrah]

Napisane przez Cierpliwosc

Dzanet i Zebrah co do wit K, tu jest K+D ze zmienioną dawką http://www.aptekagemini.pl/kid-vitum...x-36-kaps.html
A jak się dawkowanie zmieniło pisała Paulinagm
Jak wychodziłam ze starszą ze szpitala to dostałam jakieś witaminki,a teraz ta babka mówiła że właśnie nie dają gratisów, bo nie mają producenci. Ale i tak do 15dż sama witD, a to mam

PAULINA, CIERPLIWOŚĆ- Dziękuję za dawkowanie

Napisane przez Madzia9999

Byłam na ktg i przyszedł na chwilę lekarz to go zapytałam czy coś wiadomo. I średnio czekają na opinię urologa. Póki co stan zapalny muszą zwalczyć bo to jakby poród sn siee zaczął to zagraża dziecku.
Dziewczyny Wy już kupujecie witaminy dla dziecka? Tak pytam bo ja nic z witamin nie mam kupione...

Pora kupić tak powoli, a jak nie to przecież to apteki zawsze można podskoczyć po porodzie. To pewnie jutro coś ustalą

Lalare- bardzo fajne zdrowe jedzonko

Agusia- wow to daj znać czy będzie CC jutro.

Honcia- sadzisz sama czy masz kogoś do pomocy? A na mnie to dziewczyny fuczały jak parę kwiatków posadziłam ;-) Moja koleżanka mówi, że zielsko to też uzależnienie

Ania- już piwonie? Na działce posadziłam 2 lata temu piwonie od ciotki i hmm mają po 2 liście i 0 kwiatka. Chyba nie mam ręki do piwonii...

Dziewczyny- czy myślicie, że jak nie mam pajaca polarowego, to kupować jeszcze na lato? Pogoda nas nie rozpieszcza.

Mam wizytę o 18 u gina, ciekawe co powie. Ledwo ogarnęłam bożenę- co za męka nawet z lusterkiem!

[Asiek121]

Normalnie moge te silikonowe części wszystkie od laktatora wyparzyc nic sie nie stanie ? Jak coś mam laktator LoviProlactis,

Ja dzisiaj przygotowałam tylko teczke z gotowymi dokumentami do szpitala bo jak teraz pojechałam to był cyrk tż musiał mi wszystkie oryginały badań dowozić, oczywiście nie mógł ich w domu znaleźć itd a ja blondi nie pomyślałam, że będą wymagać oryginałów skoro wszystko gin mi wpisuje w karte

[ania230]

Napisane przez zebrah

Ania- już piwonie? Na działce posadziłam 2 lata temu piwonie od ciotki i hmm mają po 2 liście i 0 kwiatka. Chyba nie mam ręki do piwonii...


Mam wizytę o 18 u gina, ciekawe co powie. Ledwo ogarnęłam bożenę- co za męka nawet z lusterkiem!

no tak zdjecie Wam wrzuce jak będe miała

nie mów o bożenie bo kurde pasowałoby a tak jak piszesz z lusterkiem też jest już ciężko

koleżanka ostatnio mnie sie zapytała czy stopy widzę jeszcze widzę

---------- Dopisano o 16:18 ---------- Poprzedni post napisano o 16:16 ----------

Napisane przez Asiek121

Ja dzisiaj przygotowałam tylko teczke z gotowymi dokumentami do szpitala bo jak teraz pojechałam to był cyrk tż musiał mi wszystkie oryginały badań dowozić, oczywiście nie mógł ich w domu znaleźć itd a ja blondi nie pomyślałam, że będą wymagać oryginałów skoro wszystko gin mi wpisuje w karte

ja mam taka malutką teczuszkę zapinana na guziczek i tam od samego początku mam wszystkie badania i zdjęcia

[madzius90]

Trapi mnie jedna sprawa.
tAk teoretycznie:
Jesli mloda mi sie nie przekreci i nadal bedzie lezala w poprzek i dostane skierowanie od mojego gina na cc i przypuscmy - zglaszam sie do szpitala z tm skierowaniem a tam ktos uznaje ze po co od razu kroic jak mozna sprobowac przekrecic dziecko "recznie" w brzuchu.
Mam prawo odmowic takiego " zabiegu" , prawda?

[Madzia9999]

Napisane przez agusiia69

Jednak usg miałam robione dziś. Sprawa wygląda tak, że jutro mam być na czczo. Powtórzą mi usg i jeśli przepływy będą średnie to czeka mnie cc a jeśli będą w miarę ok to zostaje tu do końca ciąży na obserwacji. Mała waży w granicach 2100-2300. Nie nastawiam się szczerze mówiąc na jutrzejsza cesarke chociaż jutro mam urodziny i miałabym piękny prezent

Ojej to już jutro możesz zostać mamą! Szok pozytywny! a co złego dzieje się z przeplywami?

Napisane przez motylek1984

Latałam z kroplówą, tylko ją zaciskałam, żeby mi krwi nie pociągło do rureczki.

Ja to samo. Mam 4litry elektrolitow dziennie Plus furosemid więc sikam co chwilę. Kroplowka w łapę i przed siebie dobrze że wc blisko.

Napisane przez chudziaszek11

Był listonosz kasy nie poniósł za to przyszła moja sukienka na sesję ciążową i mam mieszane uczucia. Z jednej doby na prawdę ładne podkreśla brzuszek i jest taka zwiewna, a z drugiej strony jest o 20cm za długa i góra powinna być bardziej dopasowana. Jak na prawie 100 zł to powinna być przynajmniej jakaś rozmiarówka. Poniżej ta sukienka - ja mam w kolorze chabrowym . Jak myślicie?

Madzia spróbuj może najpierw prośbą, że już się nastawiłaś psychicznie na CC i nie wyobrażasz sobie teraz porodu SN . Poza tym twój lekarz dał takie zalecenie, a Ty masz do niego duże zaufanie - jak tak się nie da to próbuj groźby, że jeśli Ci się pogorszy to ich pozwiesz

Kasia oby Michał był już dawno głową w dół. Ja tam doświadczenia nie mam,ale czytałam że femaltiker jest dobry na laktację , więc go kupiłam.


To chyba urosła coś nie, bo było ostatnio coś koło 1900- 2000- dobrze pamiętam? Najważniejsze żeby zdrowe było, resztą top szczegół

Tak też planuję pogadać tylko tutsh ciężko ordynatora poza obchodem dorwać. A na obchodzie wiadomo zgraja lekarzy plus stażyści zwykle zamieszanie jest, ale plusem jest to że idzie się coś dowiedzieć.

Napisane przez Paula_ck

Madzia współczuję Ci tych problemów nerkowych Trzymaj się tam i oby szybko coś zaradzili w tym szpitalu


Co do sukienki to spokojnie załóż taką w której będziesz dobrze się czuła Czarna wg mnie jest jak najbardziej ok


Agusia trzymam kciuki żeby wszystko dobrze jutro wyszło

A ja jakaś nieprzytomna jestem od dwóch dni chyba od tego niewysypiania się w nocy i od tej pogody :/
Byłam wczoraj zapisać się do położnej to mnie odesłali że za wcześnie przyszłam i dopiero po porodzie mąż ma przyjść dziecko zapisać... no cóż...
Odebrałam też wyniki i gbs dobrze wyszedł, nie mam bakterii i morfologia w końcu mi się poprawiła, hemoglobina mi wzrosła z 10 do 13,5
Umówiliśmy się też wstępnie na sesje noworodkową do fotograf poleconej przez znajomych i fajnie cenowo to wygląda bo tylko 200 zł bierze a oprócz sesji w studio zrobi nam zdjęcia we trójkę na zewnątrz. Także fajnie.
Co do witamin to ja kupiłam D vitum i spakowałam do szpitala bo na sr nam mówiła że witamine D trzeba podawać od początku i trzeba mieć swoje.

brawo za hemoglobine!!! bardzo ładnie się poprawiła


Ja nad nad sesją dla małej myslslam ale nic nie ogarnelam jeszcze żadnego fotografa :/ dumamigarneE=motylek1984; 60571851]Chudziaszek piękna ta sukienka.

---------- Dopisano o 13:48 ---------- Poprzedni post napisano o 13:47 ----------

Madzia, współczuję ci, tyle biedaczko musisztsię wymęczyć.[/QUOTE]
Poza nerkami ciążą to jest dla mnie piękny czas

[madzius90]

Napisane przez agusiia69

Jednak usg miałam robione dziś. Sprawa wygląda tak, że jutro mam być na czczo. Powtórzą mi usg i jeśli przepływy będą średnie to czeka mnie cc a jeśli będą w miarę ok to zostaje tu do końca ciąży na obserwacji. Mała waży w granicach 2100-2300. Nie nastawiam się szczerze mówiąc na jutrzejsza cesarke chociaż jutro mam urodziny i miałabym piękny prezent

O jacie o jacie!
To trzymam mocno za Was obie!

[Honcia]

Napisane przez zebrah

PAULINA, CIERPLIWOŚĆ- Dziękuję za dawkowanie



Pora kupić tak powoli, a jak nie to przecież to apteki zawsze można podskoczyć po porodzie. To pewnie jutro coś ustalą

Lalare- bardzo fajne zdrowe jedzonko

Agusia- wow to daj znać czy będzie CC jutro.

Honcia- sadzisz sama czy masz kogoś do pomocy? A na mnie to dziewczyny fuczały jak parę kwiatków posadziłam ;-) Moja koleżanka mówi, że zielsko to też uzależnienie

Ania- już piwonie? Na działce posadziłam 2 lata temu piwonie od ciotki i hmm mają po 2 liście i 0 kwiatka. Chyba nie mam ręki do piwonii...

Dziewczyny- czy myślicie, że jak nie mam pajaca polarowego, to kupować jeszcze na lato? Pogoda nas nie rozpieszcza.

Mam wizytę o 18 u gina, ciekawe co powie. Ledwo ogarnęłam bożenę- co za męka nawet z lusterkiem!

Większość roślinek sadzi mama ja w tym roku pełnię raczej funkcję obserwatora

Ja też się nad jakimiś cieplejszymi rzeczami zastanawiałam bo pogoda jaka jest każdy widzi ale stwierdziłam, że lepiej ubrać na cebulkę i prztkryć grubszym kocykiem niż następne szmatki kupować
Kciuki za wizytę :-*

[Asiek121]

ja bylam ciągiem pod kroplówka 5 dni myślalam, ze oszaleje. Jeszcze jeden dzień miałam 2 naraz to wgl masakra pojscie do toalety w jedenej rece pompa z fenotrenolem a w drugiej stojak z magnezem

[madzius90]

My tez mieszkamy na wsi i mamy ogrod z dwiema szklarniami. Mamy swoje owoce i warzywa- rzodkiewke, cebule i szczypiorek, ziemniaki, ogorki, pomidory, pory, selery, marchewke, fasolke szparagowa, buraki, czosnek, pietruszke, jablka, wisnie, czeresnie, borowki, truskawk, maliny, porzeczki, poziomki, gruszki, agrest.
wtym roku maz posial jeszcze dynie i cukinie. I moze nam pigwa zaowocuje- w tamtym roku albo dwa lata temu byla sadzona.
takie kupowane owoce i warzywa to sie nie umywaja do swoich. Przy tym wiemy ze nasze sa nie pryskane niczym wiec samo zdrowie.
ale roboty jest przy tym od groma

[Miqesi]

Motylek, no właśnie nie wiem, jak nie będę mieć tego pierwszego badania, to czy podadzą mi wtedy antybiotyk? Kurde, wolałabym nie ryzykować, bo ten GBS może różne choróbska powodować u dziecka. W poniedziałek się dowiem, jak to jest u mojego gina w szpitalu.... oby nie robili problemów z podaniem antybiotyku.

Napisane przez agusiia69

Jednak usg miałam robione dziś. Sprawa wygląda tak, że jutro mam być na czczo. Powtórzą mi usg i jeśli przepływy będą średnie to czeka mnie cc a jeśli będą w miarę ok to zostaje tu do końca ciąży na obserwacji. Mała waży w granicach 2100-2300. Nie nastawiam się szczerze mówiąc na jutrzejsza cesarke chociaż jutro mam urodziny i miałabym piękny prezent

Jak to, już jutro???????? W szoku jestem. Ale najważniejsze, aby z dzidzią było ok Trzymam kciuki

Napisane przez chudziaszek11

Był listonosz kasy nie poniósł za to przyszła moja sukienka na sesję ciążową i mam mieszane uczucia. Z jednej doby na prawdę ładne podkreśla brzuszek i jest taka zwiewna, a z drugiej strony jest o 20cm za długa i góra powinna być bardziej dopasowana. Jak na prawie 100 zł to powinna być przynajmniej jakaś rozmiarówka. Poniżej ta sukienka - ja mam w kolorze chabrowym . Jak myślicie?

Super ta sukienka, najwyżej dasz do skrócenia, albo założysz wyższe buty i będzie dobrze
To kiedy sesja?

Napisane przez ania230

no tak zdjecie Wam wrzuce jak będe miała

nie mów o bożenie bo kurde pasowałoby a tak jak piszesz z lusterkiem też jest już ciężko

koleżanka ostatnio mnie sie zapytała czy stopy widzę jeszcze widzę

Czyli: lustrzycy brak

Posprzątałam sypialnię, chociaż jeszcze trzeba miejsce na łóżeczko zrobić. Chyba zaraz urodzę, tak się zmęczyłam

[Honcia]

Napisane przez madzius90

My tez mieszkamy na wsi i mamy ogrod z dwiema szklarniami. Mamy swoje owoce i warzywa- rzodkiewke, cebule i szczypiorek, ziemniaki, ogorki, pomidory, pory, selery, marchewke, fasolke szparagowa, buraki, czosnek, pietruszke, jablka, wisnie, czeresnie, borowki, truskawk, maliny, porzeczki, poziomki, gruszki, agrest.
wtym roku maz posial jeszcze dynie i cukinie. I moze nam pigwa zaowocuje- w tamtym roku albo dwa lata temu byla sadzona.
takie kupowane owoce i warzywa to sie nie umywaja do swoich. Przy tym wiemy ze nasze sa nie pryskane niczym wiec samo zdrowie.
ale roboty jest przy tym od groma

Drzewka owocowe dopiero tej wiosny posadziliśmy ale mam nadzieję,, że w przyszłym roku już coś na nich urośnie dynię też mam od kilku lat bo uwielbiam zupę krem z niej

Napisane przez madzius90

Trapi mnie jedna sprawa.
tAk teoretycznie:
Jesli mloda mi sie nie przekreci i nadal bedzie lezala w poprzek i dostane skierowanie od mojego gina na cc i przypuscmy - zglaszam sie do szpitala z tm skierowaniem a tam ktos uznaje ze po co od razu kroic jak mozna sprobowac przekrecic dziecko "recznie" w brzuchu.
Mam prawo odmowic takiego " zabiegu" , prawda?

Ja bym się nie zgodziła. Ale wydaje mi się, że już tego nie praktykują...

[ania230]

Napisane przez Miqesi

Czyli: lustrzycy brak

---------- Dopisano o 17:02 ---------- Poprzedni post napisano o 16:47 ----------

Dziewczyny a jak to jest z porodem i pobytem w szpitalu oraz połogiem jak nie jest się ubezpieczonym ?

Bo znalazłam coś takiego :
W Polsce obowiązuje USTAWA z dnia 27 sierpnia 2004 r. o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych) (Dz. U. z dnia 27 września 2004 r.)

Art.13.1. Ustawy mówi, iż Świadczeniobiorcy (Pacjenci) inni niż ubezpieczeni, którzy:
1.nie ukończyli 18. roku życia,
2.są w okresie ciąży, porodu i połogu
mają prawo do świadczeń opieki zdrowotnej na zasadach i w zakresie określonych dla ubezpieczonych, czyli pełnej bezpłatnej opieki zdrowotnej.

Bo niestety teraz jestem w takiej sytuacji i hmm szpital moze odmowic mojego przyjecia... ale doczytalam że można wtedy kazac aby napisali do na kartke i z tym do nfz sie udac.

[motylek1984]

Napisane przez Honcia

Drzewka owocowe dopiero tej wiosny posadziliśmy ale mam nadzieję,, że w przyszłym roku już coś na nich urośnie dynię też mam od kilku lat bo uwielbiam zupę krem z niej



Ja bym się nie zgodziła. Ale wydaje mi się, że już tego nie praktykują...

Na sr położna nam mówiła, że jak któraś mama nie ma wyniku gbsu to traktują ją jakby miała dodatni, ale nie wiem czy tak jest we wszystkich szpitalach.

[41747266e0fb3b4fece89e204f3d610d83e6e72d_5fac7b02b3dde]

Napisane przez zebrah

PAULINA, CIERPLIWOŚĆ- Dziękuję za dawkowanie



Pora kupić tak powoli, a jak nie to przecież to apteki zawsze można podskoczyć po porodzie. To pewnie jutro coś ustalą

Lalare- bardzo fajne zdrowe jedzonko

Agusia- wow to daj znać czy będzie CC jutro.

Honcia- sadzisz sama czy masz kogoś do pomocy? A na mnie to dziewczyny fuczały jak parę kwiatków posadziłam ;-) Moja koleżanka mówi, że zielsko to też uzależnienie

Ania- już piwonie? Na działce posadziłam 2 lata temu piwonie od ciotki i hmm mają po 2 liście i 0 kwiatka. Chyba nie mam ręki do piwonii...

Dziewczyny- czy myślicie, że jak nie mam pajaca polarowego, to kupować jeszcze na lato? Pogoda nas nie rozpieszcza.

Mam wizytę o 18 u gina, ciekawe co powie. Ledwo ogarnęłam bożenę- co za męka nawet z lusterkiem!

Tez nad tym dumam... Ale ma być coraz cieplej. Na ten moment stanęło na tym, że nie kupuję, tylko wezmę przygotuję w razie W kocyk

Madzius mnie ginka przy pierwszej ciąży straszyła tym przekręcaniem ręcznym. Powiem szczerze że byłam tak zdegustowana i zaskoczona że nie dopytałam o szczegóły. Ale potem wyczytałam w internecie, że na to trzeba wyrazić zgodę.
Pozatym nie rozumiem jak można kwestionować skierowanie na cc? Jakby mi się cos takiego przytrafiło dzwoniłabym do lekarza które mi je wystawił i prosiła o interwencję.

[Honcia]

Napisane przez ania230

---------- Dopisano o 17:02 ---------- Poprzedni post napisano o 16:47 ----------

Dziewczyny a jak to jest z porodem i pobytem w szpitalu oraz połogiem jak nie jest się ubezpieczonym ?

Bo znalazłam coś takiego :
W Polsce obowiązuje USTAWA z dnia 27 sierpnia 2004 r. o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych) (Dz. U. z dnia 27 września 2004 r.)

Art.13.1. Ustawy mówi, iż Świadczeniobiorcy (Pacjenci) inni niż ubezpieczeni, którzy:
1.nie ukończyli 18. roku życia,
2.są w okresie ciąży, porodu i połogu
mają prawo do świadczeń opieki zdrowotnej na zasadach i w zakresie określonych dla ubezpieczonych, czyli pełnej bezpłatnej opieki zdrowotnej.

Bo niestety teraz jestem w takiej sytuacji i hmm szpital moze odmowic mojego przyjecia... ale doczytalam że można wtedy kazac aby napisali do na kartke i z tym do nfz sie udac.

Kobieta w ciąży jest z automatu ubezpieczona. Nie mogą odmówić Ci przyjęcia z tytułu braku ubezpieczenia.

[ania230]

Czy może któraś z Was się orientuje ?

---------- Dopisano o 17:07 ---------- Poprzedni post napisano o 17:07 ----------

Napisane przez Honcia

Kobieta w ciąży jest z automatu ubezpieczona. Nie mogą odmówić Ci przyjęcia z tytułu braku ubezpieczenia.

a jak to zrobią?

[soffinka]

Ja po wizycie i dostalam skierowanie do szpitala na obserwacje także jutro dołączam do szpitalnych czerwcówek

Z gorszych wieści młody owinął się pępowiną i to dwa razy narazie luźno - korale ma ;p

Milo jest uslyszec od gina po badaniu dowcipnym ze ma sie tam luksusowo

[41747266e0fb3b4fece89e204f3d610d83e6e72d_5fac7b02b3dde]

Za miesiąc mój tp wg USG Bosiu, kiedy to zleciało!
Torbę spakowałam, brakuje mi tam jeszcze szczoteczki do zębów i czegoś do przekąszenia - mam nadzieję że nie zapomnę o tym jak się akcja zacznie Ciuszki dla małej na wyjście wyprasowane, schowam je jeszcze do reklamówki żeby mąż na pewno nie pomylił...

[Honcia]

Napisane przez ania230

Czy może któraś z Was się orientuje ?

---------- Dopisano o 17:07 ---------- Poprzedni post napisano o 17:07 ----------


a jak to zrobią?

Najwyżej przedzwoń do NFZ i zapytaj dokładnie na jaką ustawę się powoływać, czy na tą którą cytowałaś czy jakąś inną. Albo zapytaj wcześniej w szpitalu w którym chcesz rodzić. Ale tego,, że nie mogą Ci odmówić przyjęcia do porodu bo nie masz ubezpieczenia jestem pewna

[ania230]

Napisane przez soffinka

Ja po wizycie i dostalam skierowanie do szpitala na obserwacje także jutro dołączam do szpitalnych czerwcówek

Z gorszych wieści młody owinął się pępowiną i to dwa razy narazie luźno - korale ma ;p

Milo jest uslyszec od gina po badaniu dowcipnym ze ma sie tam luksusowo

no to pięknie... oby sie okręcił.. coraz więcej Was idzie do szpitala

[41747266e0fb3b4fece89e204f3d610d83e6e72d_5fac7b02b3dde]

Napisane przez soffinka

Ja po wizycie i dostalam skierowanie do szpitala na obserwacje także jutro dołączam do szpitalnych czerwcówek

Z gorszych wieści młody owinął się pępowiną i to dwa razy narazie luźno - korale ma ;p

Milo jest uslyszec od gina po badaniu dowcipnym ze ma sie tam luksusowo

Ma poczucie humoru ten Twój gin
Kolejna czerwcóweczka idzie do szpita;a Ale wiadomo, że tak dla Ciebie lepiej

[ania230]

Napisane przez Honcia

Najwyżej przedzwoń do NFZ i zapytaj dokładnie na jaką ustawę się powoływać, czy na tą którą cytowałaś czy jakąś inną. Albo zapytaj wcześniej w szpitalu w którym chcesz rodzić. Ale tego,, że nie mogą Ci odmówić przyjęcia do porodu bo nie masz ubezpieczenia jestem pewna

Dzięki wielkie zadzwonię sobie do nfz żebym miała pewność bo wątpię żebym w szpitalu uzyskała taka informację.

[madzius90]

Napisane przez soffinka

Ja po wizycie i dostalam skierowanie do szpitala na obserwacje także jutro dołączam do szpitalnych czerwcówek

Z gorszych wieści młody owinął się pępowiną i to dwa razy narazie luźno - korale ma ;p

Milo jest uslyszec od gina po badaniu dowcipnym ze ma sie tam luksusowo

Dobrze ze bedziecie pod obserwacja
Szczegolnie w Twojej sytuacji i jeszcze ze Ignas sie okrecil pepowina

Co do tekstu -

[Miqesi]

Napisane przez ania230

---------- Dopisano o 17:02 ---------- Poprzedni post napisano o 16:47 ----------

Dziewczyny a jak to jest z porodem i pobytem w szpitalu oraz połogiem jak nie jest się ubezpieczonym ?

Bo znalazłam coś takiego :
W Polsce obowiązuje USTAWA z dnia 27 sierpnia 2004 r. o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych) (Dz. U. z dnia 27 września 2004 r.)

Art.13.1. Ustawy mówi, iż Świadczeniobiorcy (Pacjenci) inni niż ubezpieczeni, którzy:
1.nie ukończyli 18. roku życia,
2.są w okresie ciąży, porodu i połogu
mają prawo do świadczeń opieki zdrowotnej na zasadach i w zakresie określonych dla ubezpieczonych, czyli pełnej bezpłatnej opieki zdrowotnej.

Bo niestety teraz jestem w takiej sytuacji i hmm szpital moze odmowic mojego przyjecia... ale doczytalam że można wtedy kazac aby napisali do na kartke i z tym do nfz sie udac.

Nieubezpieczona kobieta w ciąży ma takie same prawa, jak osoba ubezpieczona.
Najlepiej napisz do NFZ, żeby mieć takie oficjalne pismo, jakby ktoś robił problemy. Ale nie powinni. Kobieta w ciąży ma mieć zapewniony dostęp do lekarza na czas ciąży i szpitala na czas porodu.

[madzius90]

[1=41747266e0fb3b4fece89e2 04f3d610d83e6e72d_5fac7b0 2b3dde;60575691]Tez nad tym dumam... Ale ma być coraz cieplej. Na ten moment stanęło na tym, że nie kupuję, tylko wezmę przygotuję w razie W kocyk

Madzius mnie ginka przy pierwszej ciąży straszyła tym przekręcaniem ręcznym. Powiem szczerze że byłam tak zdegustowana i zaskoczona że nie dopytałam o szczegóły. Ale potem wyczytałam w internecie, że na to trzeba wyrazić zgodę.
Pozatym nie rozumiem jak można kwestionować skierowanie na cc? Jakby mi się cos takiego przytrafiło dzwoniłabym do lekarza które mi je wystawił i prosiła o interwencję.[/QUOTE]

Rozne historie swiat slyszal.
wiec wole byc przygotowana w razie "w"
i w razie czego nie zgadzam sie na zadne przekrecanie.
jszcze jak cos to dopytam mojego gina o to

[ania230]

Napisane przez Miqesi

Nieubezpieczona kobieta w ciąży ma takie same prawa, jak osoba ubezpieczona.
Najlepiej napisz do NFZ, żeby mieć takie oficjalne pismo, jakby ktoś robił problemy. Ale nie powinni. Kobieta w ciąży ma mieć zapewniony dostęp do lekarza na czas ciąży i szpitala na czas porodu.

No muszę się przygotować niestety na wszystko...

[madzius90]

[1=41747266e0fb3b4fece89e2 04f3d610d83e6e72d_5fac7b0 2b3dde;60575846]Za miesiąc mój tp wg USG Bosiu, kiedy to zleciało!
Torbę spakowałam, brakuje mi tam jeszcze szczoteczki do zębów i czegoś do przekąszenia - mam nadzieję że nie zapomnę o tym jak się akcja zacznie Ciuszki dla małej na wyjście wyprasowane, schowam je jeszcze do reklamówki żeby mąż na pewno nie pomylił...[/QUOTE]
To juz lada moment i bedziecie donoszeni

[K_a_s_i_a_86]

Hej melduje się po wczorajszej wizycie u mnie wszystko dobrze to była ostatnia wizyta przed porodem kolejna już w szpitalu jak się akcja zacznie. Usg nie miałam, bo ta gin nie robi u siebie. Pobrala mi gbs za trzy dni wynik. Pozostało mi tylko czekać.

Gratuluję kolejnych tygodni i udanych wizyt. Mamy w szpitalu kciuki żeby wszystko było dobrze no i kolejne malenstwo przyszło na świat już Nie mogę się doczekac kiedy swoje będę tulić.

Ja na końcówce czuje się bardzo dobrze w domu wszystko ogarnę, autem jeżdżę codziennie, nie mam czasu posiedzieć

---------- Dopisano o 16:24 ---------- Poprzedni post napisano o 16:23 ----------

Czytam was w miarę na bieżąco ale jakoś nie umiem się włączyć bo tak pędzicie z pisaniem