Jaką książkę obecnie czytacie? II

[Germini]

Napisane przez Anahstasia

Chłoniesz, czyli się podoba?...

Napisane przez Agniesia666

ja czytalam imprimatur i szalenie mi sie podobal, jestem w trakcie secretum, ale juz mnie troche meczy. jak veritas? to juz ostatni tom, prawda?

Na początku mi się podobał, ale teraz trochę męczę. Niby ciekawe, niby potencjał ma, ale sprawia wrażenie ciągniętego na siłę. Tak jak "Imprimatur" wciągnął mnie i oczarował, tak "Veritas" mnie zawiódł

Jak na razie to jest ostatni tom, ale Ana puściła w innym wątku plotkę że mają być w sumie cztery. Szukałam informacji na ten temat w sieci, ale nie znalazłam (sierota ze mnie ).

[Ondine]

Napisane przez Germini

OK, obiecuję, że przeczytam "Królową deszczu", jak tylko będę miała możliwość
Amy Tan i Frechesa jeszcze nie czytałam, ale od dawna mam na liście książek-to-buy
Dużo Amy Tan czytałaś? Możesz szczególnie polecić jakiś tytuł?
A o Frechesie też mogłabyś coś napisać? A "Jedwabną cesarzową" też może czytałaś - bo głównie na to się zgrzewam?

Teraz chłonę "Veritas" Monaldi & Sorti

Germini, czytałam 4 ksiażki Amy Tan :
"Klub radości i szczęścia"
"Żona kuchennego boga"
"Sto tajemnych zmysłów"
"Córka składacza kości" ( zdaje sie ,ze wyszla tez pod lekko zmienionym tytułem.)
Ksiażki Tan maja nieco podobna konstrukcję. Zwykle akcja zaczyna sie USA ,a córki z matkami lub same wracaja do Chin, poznaja wiele róznych sekretów , widzą swe matki w zupełnie innym świetle , rozumieją pobudki ich poczynan, decyzji.Tak jakby obraz został dopełniony. Mnie najbardziej podobala sie powieśc "Sto tajemnych zmysłow", toczaca sie na nieco innym planie czasowym - współczesnosc i wiek XIX. Bardzo wciągajaca, potem "Żona kuchennego boga".
O powieściach Frechesa trochę trudno pisac bez zdradzania fabuły. Powieści fascynujące. Masz tam wszystko - miłośc ,zdradę wszystkiego i wszystkich w imię władzy, dla jej osiagniecia , wielkie ambicje i wielkie marzenia. Czy bohaterowie, którzy poswięcili tak wiele , beda szczęsliwi, czy jeszce wiedza, co to w ogóle znaczy? W bardzo ciekawy sposob ukazana kultura tamtego czasu.
Do "Jedwabnej cesarzowej " dopiero sie przymierzam.
A czytałas " Ostatnią cesarzową"?

[jvlka900]

"Zabójczy żart" Petera James'a A wlasciwie juz skonczylam

[karolinka86]

Ja z trochę innej beczki- znacie jakieś fajne zagraniczne fora książkowe? Typu biblionetka?Obojętnie, byleby można było tam wymieniać poglądy o książkach
Z góry dziękuję!!!

[gasta18]

Napisane przez Ondine

"Córka składacza kości" ( zdaje sie ,ze wyszla tez pod lekko zmienionym tytułem.)
z

Tak... "Córka nastawiacza kości" Mam ją ale jeszcze nie czytałam

[Klariska]

Napisane przez nikozja_dg

polecam wszystkie książki nothomb są świetne - szczególnie lubię rtęć

Wszystko po kolei

Teraz czytam "Nawiedzony dom" Joanny Chmielewskiej

[nikozja_dg]

Napisane przez Klariska

Wszystko po kolei

Teraz czytam "Nawiedzony dom" Joanny Chmielewskiej

Chmielewską ubóstwiam !!!! nawiedzony dom jest bardzo fajny i inni bo tez o przygodach dzieci a nie doroslych, ale naprawde wszystkim polecam

[Klariska]

Napisane przez nikozja_dg

Chmielewską ubóstwiam !!!! nawiedzony dom jest bardzo fajny i inni bo tez o przygodach dzieci a nie doroslych, ale naprawde wszystkim polecam

Tez ja uwielbiam Lubie jeszcze Christie
Ta ksiazke wyjatkowo przyjemnie sie czyta

[nikozja_dg]

Napisane przez Klariska

Tez ja uwielbiam Lubie jeszcze Christie
Ta ksiazke wyjatkowo przyjemnie sie czyta

widze, ze lubimy podobne klimaty (przynajmniej książkowe ) ja oprocz madonny z blutenburga jestem na etapie "domu przestepcow" wlasnie christie, aczkolwiek ta ksiazke slucham ;p gdyz mam audiobooka na mp3

[lir391]

"Smierc w przebraniu" Caroline Graham - juz trzecia ksiazka tej autorki, ktora czytam, spodziewalam sie czegos wiecej po tej pani, ale nie jest zle ;>

[gasta18]

czytam:
"Czasami wołam w niebo" Tamara Zwierzyńska-Matzke & Sven Matzke

Ta książka miała być historią młodej kobiety, która ciężko choruje, ale szczęśliwie wyzdrowieje. Tak się nie stało. Tamara Matzke dowiedziała się o swojej chorobie pod koniec 1999 roku. Miała wtedy 31 lat, za sobą kilka lat szczęśliwego małżeństwa i pierwsze doświadczenia dziennikarskie, przed sobą rozległe plany. Mimo cierpień i uciążliwej terapii długo wierzyła w zwycięstwo nad chorobą. Rak okazał się silniejszy, Tamara umarła w grudniu 2000 roku. Książka zawiera fragmenty jej pamiętnika, korespondencję z czasów choroby z przyjaciółmi i rodziną oraz wspomnienia męża. Wszystko to składa się na obraz godnej podziwu walki i braku rezygnacji wobec nieuchronności śmierci.

[1141655]

Napisane przez gasta18

czytam:
"Czasami wołam w niebo" Tamara Zwierzyńska-Matzke & Sven Matzke

oo gasta czytalam tą ksiazke i naprawde jest fajna


a ja teraz nie czytam nic, bo zapomnialam wejsc do biblioteki przed swietami
no coz , poczytam e-booka ktorego mam na komputerze : " Mężczyźni kochają zołzy"

[kasia_no87]

"Smażone zielone pomidory" juz skończyłam, teraz czytam "Odwyk" Terri Paddock.

[wesna]

Jak to mam w zwyczaju, zaczynam czytac kilka ksiazek jednoczesnie, a potem wybieram je w zaleznosci od nastroju

Obecnie na mojej półce ksiazek "oczekujących" są:

- "PS I Love You" Cecylii Adhern - przeobrzydliwie ckliwie i nieprawdopodobne, aczkolwiek skoro zaczelam czytac, to skoncze. (Jeszcze raz upewniajac sie w przekonaniu, ze czytanie romansów to rzecz absolutnie nie dla mnie )

- "101 postaci, które zmieniłąy świat chodź nigdy nie żyły". Bardzo pouczajaca i dość zabawna ksiazka, ktora opisuje "w pigułce" kim byli m.in lalka Barbie, Promoteusz, Batman, Kopciuszek, Adam i Ewa... oraz jak wpłyneli swoim (nie)istnieniem na losy świata.

- "Sto lat samotności" Marquza. Czyli czas na klasyke! Jestem pod wrazeniem tej prozy, tych opisów i nagromadzenia tylu bohaterów, tylu detali i ponadnaturalnych wydarzeń w jednej książce. Zwykle tego nie robie, ale te ksiazke zamierzam polecać innym.

[nikozja_dg]

Napisane przez wesna

Jak to mam w zwyczaju, zaczynam czytac kilka ksiazek jednoczesnie, a potem wybieram je w zaleznosci od nastroju

Obecnie na mojej półce ksiazek "oczekujących" są:

- "PS I Love You" Cecylii Adhern - przeobrzydliwie ckliwie i nieprawdopodobne, aczkolwiek skoro zaczelam czytac, to skoncze. (Jeszcze raz upewniajac sie w przekonaniu, ze czytanie romansów to rzecz absolutnie nie dla mnie )

- "101 postaci, które zmieniłąy świat chodź nigdy nie żyły". Bardzo pouczajaca i dość zabawna ksiazka, ktora opisuje "w pigułce" kim byli m.in lalka Barbie, Promoteusz, Batman, Kopciuszek, Adam i Ewa... oraz jak wpłyneli swoim (nie)istnieniem na losy świata.

- "Sto lat samotności" Marquza. Czyli czas na klasyke! Jestem pod wrazeniem tej prozy, tych opisów i nagromadzenia tylu bohaterów, tylu detali i ponadnaturalnych wydarzeń w jednej książce. Zwykle tego nie robie, ale te ksiazke zamierzam polecać innym.

Sto lat smaotnosci - nie czytalam, aczkolwiek widzialam film - polecam

[corka_rosy]

"Jadąc do Babadag" Stasiuka

[Mariah]

Karolinko86 kliknij link w moim podpisie

[freedka]

Własnie skończyłam "Oskar i pani Róża" , bardzo krótka książka, ale naprawdę świetna
i zabieram się teraz za "ukryty wymiar"

[Ondine]

Czytam teraz "Zabójca z Tokio" B.Eislera .Potrzebowałam czegoś lżejszego, a lubię sensację. Tylko ta nie do końca jest w moim stylu , troche za duzo polityki.

[kate1991]

Janusz Wiśniewski- Zespoły napięć

[gasta18]

Skończyłam "Czasami wołam w niebo" troszkę sobie popłakałam czytając

A teraz czytam: "Saga o czarnoksiężniku" tom 10 - Margit Sandemo

[Germini]

Napisane przez Germini

Na początku mi się podobał, ale teraz trochę męczę. Niby ciekawe, niby potencjał ma, ale sprawia wrażenie ciągniętego na siłę. Tak jak "Imprimatur" wciągnął mnie i oczarował, tak "Veritas" mnie zawiódł

W sumie nie wiem, co się od wczoraj zmieniło, ale wreszcie wciągnęłam się w "Veritas" - mimo że już ponad połowę książki przeczytałam

Napisane przez Ondine

Germini, czytałam 4 ksiażki Amy Tan :
"Klub radości i szczęścia"
"Żona kuchennego boga"
"Sto tajemnych zmysłów"
"Córka składacza kości" ( zdaje sie ,ze wyszla tez pod lekko zmienionym tytułem.)
Ksiażki Tan maja nieco podobna konstrukcję. Zwykle akcja zaczyna sie USA ,a córki z matkami lub same wracaja do Chin, poznaja wiele róznych sekretów , widzą swe matki w zupełnie innym świetle , rozumieją pobudki ich poczynan, decyzji.Tak jakby obraz został dopełniony. Mnie najbardziej podobala sie powieśc "Sto tajemnych zmysłow", toczaca sie na nieco innym planie czasowym - współczesnosc i wiek XIX. Bardzo wciągajaca, potem "Żona kuchennego boga".
O powieściach Frechesa trochę trudno pisac bez zdradzania fabuły. Powieści fascynujące. Masz tam wszystko - miłośc ,zdradę wszystkiego i wszystkich w imię władzy, dla jej osiagniecia , wielkie ambicje i wielkie marzenia. Czy bohaterowie, którzy poswięcili tak wiele , beda szczęsliwi, czy jeszce wiedza, co to w ogóle znaczy? W bardzo ciekawy sposob ukazana kultura tamtego czasu.
Do "Jedwabnej cesarzowej " dopiero sie przymierzam.
A czytałas " Ostatnią cesarzową"?

Dziękuję za tak wyczerpujące opisy
Jak już pisałam wcześniej - na Amy Tan i Frechesa przyczajam się już od dłuższego czasu, o "Ostatniej cesarzowej" natomiast nigdy wcześniej nie słyszałam
Tan postaram się zamówić przy najbliższym zakupie Pratchetta - bo przyczaiłam małą księgarnię internetową, w której nie ma zbyt wielu pozycji, ale te co są, są tańsze niż zwykle "Sto tajemnych zmysłów" kosztuje tam niecałe 10zł, więc będę mogła sobie pozwolić na dorzucenie tej pozycji do kilku tomów "Świata Dysku"
Freches natomiast z jednej strony strasznie mnie kusi, z drugiej jednak trochę się obawiam, że nie przypadnie mi do gustu - bo jest to dość specyficzna tematyka. No ale jak nie spróbuję, to się nie dowiem
A czytałaś coś T. Matsuoki? (Dobija mnie odmiana japońskich nazwisk... )

[Narek]

Niedawno skończyłam czytać "Lux perpetua" A. Sapkowskiego. Wszystkie książki z tej serii spodobały mi się
Teraz czytam, a raczej męczę się z "Syzyfowymi pracami" Żeromskiego. Ah, ta szkoła

[Taverney]

Ja teraz czytam "Zamachowcy-samobójcy. Współczesność i historia" Christopha Reutera

i już czeka następna w kolejce (kupiłam sobie na gwiazdkę): "Nowe technologie w służbie terrorystów" Jacka Adamskiego.

Czytał ktoś "Katedrę w Barcelonie"? Jaka jest?
Kupiłam babci pod choinkę, poczytałam trochę początku: nieciekawie, dwa gwałty...

[mex]

Fragmentarycznie znowu drugi tom "Burzy nad Pacyfikiem" Flisowskiego oraz autobiografię Polańskiego zaczęłam.

Taverney, "Katedry" nie znam

[basilissa]

Napisane przez Narek

Niedawno skończyłam czytać "Lux perpetua" A. Sapkowskiego. Wszystkie książki z tej serii spodobały mi się
Teraz czytam, a raczej męczę się z "Syzyfowymi pracami" Żeromskiego. Ah, ta szkoła

Ja dopiero zaczynam Lux perpetua. Biskup wrocławski rzuca na Reynevana anatemę w katedrze.

Do Syzyfowych prac trzeba podejść z sercem i badawczo - dostrzeżesz wtedy ludzi z krwi i kości. No cóż, znajomość historii (niekoniecznie podręcznikowej) jest potrzebna.

[basilissa]

Napisane przez Narek

Niedawno skończyłam czytać "Lux perpetua" A. Sapkowskiego. Wszystkie książki z tej serii spodobały mi się
Teraz czytam, a raczej męczę się z "Syzyfowymi pracami" Żeromskiego. Ah, ta szkoła

Ja dopiero zaczynam Lux perpetua. Biskup wrocławski rzuca na Reynevana anatemę w katedrze.

Do Syzyfowych prac trzeba podejść z sercem i badawczo - dostrzeżesz wtedy ludzi z krwi i kości. No cóż, znajomość historii (niekoniecznie podręcznikowej) jest potrzebna.

[Narek]

Napisane przez basilissa

Ja dopiero zaczynam Lux perpetua. Biskup wrocławski rzuca na Reynevana anatemę w katedrze.

Do Syzyfowych prac trzeba podejść z sercem i badawczo - dostrzeżesz wtedy ludzi z krwi i kości. No cóż, znajomość historii (niekoniecznie podręcznikowej) jest potrzebna.

O, to jeszcze sporo przed Tobą. Pod koniec książki radzę się zaopatrzyć w chusteczki higieniczne
Mam taki problem z lekturami, że do każdej podchodzę jak do jeża. Nie wiem czemu, ale w mojej głowie jest takie równanie- lektura=nuda. Może dlatego, że tematyka tych książek nie podchodzi mi? Trudno, przeczytałam "Krzyżaków"(całych! Trzy osoby w klasie to zrobiły, łącznie ze mną ), to i "Syzyfowe prace" przeczytam
A w kolejce czeka na mnie cała saga "Wiedźmina"

[Shiny_Diamond]

Dawno nie odwiedzałam tego wątku, ale przez ten czas sporo czytałam
-"Jedenaśnie minut" Paolo Coelho - bardzo mi się podobała, zawiera wiele mądrośći.
- "Gorący lód" Nora Roberts - moim zdaniem jak dotąd najlepsza książka tej autorki. Akcja już od samego początku, dowcipne dialogi, klejnoty Marii Antoniny, historia w tle... Jak dla mnie świetna powieść na zimowe wieczory.

Obecnie czytam:
- "Demon i panna Prym" Paolo Coelho - bardzo mnie wciągnęła już od samego początku. Opisuje odwieczną walkę dobra ze złem. Bardzo mi się podoba
- "Mężczyzna ze snu" Jayne Ann Krentz - z początku troche nudnawa, dlatego zniechęciła mnie. Przeczytałam narazie coś około 100 stron, ale moja mama przeczytała całą i mówi, że świetna. Musze doczytac do końca

Na półce czeka:
- "Zagubiona przeszłość" Jodi Picoult - to będzie moja pierwsza książka tej autorki. Mam nadzieje że przypadnie mi do gustu bo opis z tyłu książki mnie zainteresował

[meredith91]

a ja zaczynam "Chłopak na niepogodę" Marii Józefackiej