Olejowanie paznokci i nie tylko cz. III

[fioletowapomarancza]

Cześć dziewczyny! Kiedys ( nie wierze, ze to juz kilka lat temu) udzielałam się w pierwszej części wątku o olejowaniu tylko pod innym nickiem wiec mam nadzieje, ze przyjmiecie mnie jeszcze raz

Samo olejowanie za dużo mi nie pomogło ale czego oczekiwac po około dwóch miesiącach w porównaniu do krzywdy jaka im wyrządziłam obgryzaniem skórek, ścinanie na zero...

...a teraz mogę dodać też, że hybrydami. Dokładniej nosiłam hybrydy około roku. Później musiałam zrobić przerwę przez pracę i wróciłam gdzie po niecałym miesiącu wdalo się uczulenie oraz onycholidoza; (((

Teraz używam:
-alterry migdały i papa ja
-olejku z drzewa herbacianego, eteryczne
-kremu do rąk z garniera(taki czerwony )

Może coś mi poradźcie? Zdjęć nie dodam, bo nie chce psuć apetytu tym, które akurat coś jedzą nie maluje paznokci, bo chce cały czas je obserwować. Przeczytałam, że trzeba je bardzo skrócić ale teraz żałuję, że to zrobiłam

[201701191223]

zadarłam paznokieć do przyrosnietej części, dziś zachaczyłam kawałek i się zerwał. Bardzo boli , Muszę plastrować żeby nie zahaczyc . Smaruje maścią nagietkową. Na razie zmalowania nici.

[Eluvtus]

Moje dwa najbardziej lamliwe paznokcie w koncu odzyly. Vitapilu nie bralam regularnie, zazwyczaj omijalam weekendy kiedy bylam od rana do nocy poxza domem
Bede malowac paznokcie u stop, tylko muszr wybrac jakis jasny kolor. Mam teraz czerwony, ale jakos nie czuje sie dobrze z takim kolorem na stopach

---------- Dopisano o 15:43 ---------- Poprzedni post napisano o 15:41 ----------

Napisane przez fioletowapomarancza

Cześć dziewczyny! Kiedys ( nie wierze, ze to juz kilka lat temu) udzielałam się w pierwszej części wątku o olejowaniu tylko pod innym nickiem wiec mam nadzieje, ze przyjmiecie mnie jeszcze raz

Samo olejowanie za dużo mi nie pomogło ale czego oczekiwac po około dwóch miesiącach w porównaniu do krzywdy jaka im wyrządziłam obgryzaniem skórek, ścinanie na zero...

...a teraz mogę dodać też, że hybrydami. Dokładniej nosiłam hybrydy około roku. Później musiałam zrobić przerwę przez pracę i wróciłam gdzie po niecałym miesiącu wdalo się uczulenie oraz onycholidoza; (((

Teraz używam:
-alterry migdały i papa ja
-olejku z drzewa herbacianego, eteryczne
-kremu do rąk z garniera(taki czerwony )

Może coś mi poradźcie? Zdjęć nie dodam, bo nie chce psuć apetytu tym, które akurat coś jedzą nie maluje paznokci, bo chce cały czas je obserwować. Przeczytałam, że trzeba je bardzo skrócić ale teraz żałuję, że to zrobiłam

Z wlasnego doswiadczenia z bardzo delikarnymi paznokciami: na Twoim miejscu bym malowala, chociazby odzywkami. Zawsze to zabezpieczenie z zewnatrz nawet jak olejujesz, to bokami i od spodu olejek sie wchlonie

[Majowa Rosa]

Dzień dobry, dziewczyny

Czy zauważyłyście może, jak BARDZO zmienił się zapach migdałowej Alterry? Miałam spory zapas buteleczek, bo stosuję je hurtowo na wszystko, a teraz kupiłam nowy i - odrzut.

Myślałam, że może olejek był przeterminowany i dokupiłam drugi - to samo... Sama nie wiem, co tam wyczuwam, jakieś sfermentowane owoce? Szczególnie na początku, bo potem (po wytarciu "do sucha" - bo inaczej się nie da) da się to przeżyć... Jestem mega wrażliwa na zapachy, buuuu A może tylko mi się wydaje?

***

Regista, a propos kwadratów, to myślę, że warto spróbować. Moje paznokcie nie łopatkują, ale są bardzo (bardzo bardzo) wypukłe i na początku zapuszczania kwadratów zachowywały się dziwnie. Byłam cierpliwa i pozwoliłam, by z czasem same się odpowiednio wygięły; potem łatwiej było je już docelowo spiłować. I to w taki sposób, że suche czy namoczone wciąż wyglądały tak samo (co wcale nie jest takie oczywiste przy dłuższych kwadratach). No i jeszcze jedno: moim zdaniem przy kwadratach przyrost bardziej galopuje

Teraz, przechodząc z kwadratów (które nosiłam aż 3 lata) do migdałów, potrzebowałam aż 2,5 miesiąca, żeby osiągnąć kształt, który w miarę mnie zadowala. Nowy kształt sam musi trochę popracować, zanim go ostatecznie ujarzmimy, tak sobie myślę... Daj sobie tak ze dwa/trzy miesiące

Lavender, pięknie!

Fioletowapomarańcza, nie umiem tego uzasadnić, ale spróbuj, jeśli masz ochotę, zamiast lakierowych "odżywek" zastosować po prostu bezbarwną bazę dobrej jakości (np. Sally Hansen). Dostaję tyle zdjęć dziewczyn, którym "odżywki" wszelkiej maści zrobiły krzywdę, że naprawdę trzy razy bym się nad tym zastanowiła. Sama również tego w ogóle nie używam, bo odżywiam paznokcie w sposób naturalny, a więc olejami i moim ulubionym niebieskim balsamem Nivea (który nałożony na "nową wersję" Alterry trochę niweluje jej zapach...)

***

A przy okazji wklejam moje nowe pędzelkowe wygibaski Miłego długiego weekendu dla wszystkich i szybkiego gojenia wszelkich złamań!

[Eluvtus]

Alez masz piekne paznokcie! Lece do lazienki na spa i ogarniam moje, w lipcu zamierzam sie wam miec czym chwslic

[fioletowapomarancza]

Majowa, a może faktycznie były już przeterminowane? Ja kupiłam jakiś czas temu około półtorej tygodnia i tez juz zaczęła śmierdziec wiec dość szybko (pamiętam 2013 rok śmierdzi ala tak po około dwóch miesiącach olejowania)

Bardzo boje się, że olejki, których używam się mega szybko psują, a ja smaruje nimi na marne...:/

---------- Dopisano o 16:10 ---------- Poprzedni post napisano o 16:03 ----------

A może onycholidoza wynikła ze stosowania odżywki, która malował pazurki podczas przerwy od hybryd?

I czy wystarczy zwykły bezbarwny lakier zamiast droższe bazy? Nie chce inwestować jeśli mogło by to okazać się klapa...

[201606220925]

Napisane przez Majowa Rosa

Czy zauważyłyście może, jak BARDZO zmienił się zapach migdałowej Alterry? Miałam spory zapas buteleczek, bo stosuję je hurtowo na wszystko, a teraz kupiłam nowy i - odrzut.

Myślałam, że może olejek był przeterminowany i dokupiłam drugi - to samo... Sama nie wiem, co tam wyczuwam, jakieś sfermentowane owoce? Szczególnie na początku, bo potem (po wytarciu "do sucha" - bo inaczej się nie da) da się to przeżyć... Jestem mega wrażliwa na zapachy, buuuu A może tylko mi się wydaje?

zmienił się niestety nie tylko zapach ale i skład. może warto poszukać innego dobrego olejku, bo to już niestety nie ta sama Altera ... nie dość, że skład inny i uboższy, ten mdlący "zapach" to i cena wyższa... może inne mieszanki olejków? coś da się wyszukać

Napisane przez Eluvtus

Alez masz piekne paznokcie! Lece do lazienki na spa i ogarniam moje, w lipcu zamierzam sie wam miec czym chwslic

a jak robisz to spa? ciekawa jestem twojego sposobu, bo ja tez robie

Napisane przez fioletowapomarancza

A może onycholidoza wynikła ze stosowania odżywki, która malował pazurki podczas przerwy od hybryd?

I czy wystarczy zwykły bezbarwny lakier zamiast droższe bazy? Nie chce inwestować jeśli mogło by to okazać się klapa...

onycholiza* już drugi raz piszesz onycholidoza

wypróbuj jako bazę którąś z odżywek Bielendy (tych nowych), lub czegoś z Wibo lub odżywkę Sensique keratynową Wibo ma ponoć dobre te bezbarwne lakiery

[Higurashi]

Kurde, kupiłam wreszcie tę Alterrę, a Wy tu teraz piszecie, że to już coś innego. Ech, takie moje szczęście

[fioletowapomarancza]

Tak myślałam ale słownik mi poprawiał. Przepraszam miałam właśnie z bielendy. Ale z wibo lakiery są super wiec odżywki może też. Dzięki

[Higurashi]

Mnie się podoba SH na porost paznokci, faktycznie szybciej rosną Rozdwajania na razie nie wyeliminowała i nie liczę na to, szczególnie, że to wciąż te same paznokcie, ale i tak miłe zaskoczenie

[Smerfetka696969]

Napisane przez Higurashi

Mnie się podoba SH na porost paznokci, faktycznie szybciej rosną Rozdwajania na razie nie wyeliminowała i nie liczę na to, szczególnie, że to wciąż te same paznokcie, ale i tak miłe zaskoczenie

No no no też zauważyłam, ze szybciej rosną(choć moje i tak nawet rosną spoko) i również parę rozdwojen mam jeszcze i też nie liczę ze będzie inaczej bo u mnie to też te same paznokcia

[201606220925]

Napisane przez Higurashi

Kurde, kupiłam wreszcie tę Alterrę, a Wy tu teraz piszecie, że to już coś innego. Ech, takie moje szczęście

a ja długie miesiące zastanawiałam się nad pewnym lakierem Rimmel salon pro, w koncu gdy się zdecydowalam (bo stal sie juz moj wymarzony, wysniony ) to zachodzę do rossmana i "właśnie wycofali na stałe tą serię lakierów" ............... udało mi sie zamowic przez neta (powoli znikają z internetowych drogerii bo producent wstrzymal ich produkcje), ale zamowilam 15 maja i lakieru ani widu ani słychu.. bo tkwi w "allegro in post", bo najblizszy mi oddział jest nowy i mega nierozgarnięty, nie daję rady się tam dodzwonić, nosz ......

Napisane przez Higurashi

Mnie się podoba SH na porost paznokci, faktycznie szybciej rosną Rozdwajania na razie nie wyeliminowała i nie liczę na to, szczególnie, że to wciąż te same paznokcie, ale i tak miłe zaskoczenie

dla każdego co innego dobrego, ale miałam tą odżywkę i dla mnie była kompletną porażką, beznadziejny, sztywny pędzelek, którym trudno manewrować przez co zalewa się skórki, a odżywka po dwóch dniach schodzi płatami. Efektów zero, jeszcze uciążliwa w stosowaniu ;/ po jakims czasie ją komus oddałam po prostu

Napisane przez fioletowapomarancza

Tak myślałam ale słownik mi poprawiał. Przepraszam miałam właśnie z bielendy. Ale z wibo lakiery są super wiec odżywki może też. Dzięki

wibo ma ponoc dobry jakis top coat jeszcze

[Higurashi]

Ta odżywka SH ponoć kiedyś była okrutnie słaba, ale chyba coś pozmieniali Mnie nie schodzi. Czytałam o niej bardzo niepochlebne opinie, ale wtedy chyba wyglądała troszkę inaczej.

[201606220925]

A jaki jest Wasz ULUBIONY krem do rąk? polećcie coś dobrego

[fioletowapomarancza]

Ja mogę polecić ten czerwony garnier naprawdę. Ma bardzo pozytywne opinie na kwc z reszta ale nie wiem jak skład, bo się na tym nie znam. Poza tym, któraś neutrogena ma też bardzo pozytywne opinie ale nie próbowałam i ta cena...

[wiki558]

Do lavender08 Garnier czerwony z alantoiną , CPR glicerynowy. Ja używam tylko tych bo mam strasznie przesuszone ręce , między palcami to mi się rany pojawiają A ręce myć muszę... tylko szkoda że chlorowaną , nic w tych galeriach o ludzi nie dbają :/

[Higurashi]

[1=377b519153ace8f38426cdf 0b0980aad6bbc22c4_5d5886f 2b45de;60949941]A jaki jest Wasz ULUBIONY krem do rąk? polećcie coś dobrego [/QUOTE]

Uratowała mnie pewnej zimy skoncentrowana Neutrogena, rewelacja. Miałam rany między palcami teraz już problem minął, więc wolę lekkie kremy, jak np. kakaowy z Avonu. Na noc używam niebieskiego Evree i dłonie są miękkie i gładkie

[malusienka]

Ulubiony krem to jeden z tej dwojki: anida z woskiem pszczelim i olejem makadamia albo krem do rak robiony dla auchana (czerwona tubka). Pierwszy tresciwy, gesty, sos dla dloni, super na zime. Ten dla auchana ma dosc fajny sklad (kokos, shea wysoko), szybko sie wchlania i cudownie pachnie <3 taki na codzień

[Pjerniczek]

Focie w temacie łopatkujących paznokci. Przed i po.

I moje Słodkości w bonusie.

[taka owaka 77]

Napisane przez Pjerniczek

Focie w temacie łopatkujących paznokci. Przed i po.

I moje Słodkości w bonusie.

Piękna duża płytka

---------- Dopisano o 14:51 ---------- Poprzedni post napisano o 14:48 ----------

Kupiłam dzisiaj w rosmanie olejek z drzewa herbacianego w pisaku z pędzelkiem firmy No 36 ciekawe jak się spisze.

[hanka09_12]

Wow dziewczyny jesteście moją inspiracją Też chciałabym mieć takie piękne i zadbane paznokcie jak Majowa Rosa Mam nadzieję, że dzięki intensywnej pielęgnacji uda mi się osiągnąć taki efekt
Mam pytanie odnośnie elastyczności paznokci Naturalnie mam twarde paznokcie, które niestety przy niefortunnym zderzeniu z np drzwiami albo przy wygięciu ich potrafią się złamać Czy uda mi się sprawić by były twarde ale jednocześnie w miarę elastyczne? Takie, żeby się nie łamały tak bardzo Kilka dni temu zaczęłam je olejować z myślą o zwiększeniu ich elastyczności Czy macie jeszcze jakieś pomysły co mogłabym zrobić?

[razdwapiec]

[1=377b519153ace8f38426cdf 0b0980aad6bbc22c4_5d5886f 2b45de;60949941]A jaki jest Wasz ULUBIONY krem do rąk? polećcie coś dobrego [/QUOTE]
Evree biały.

[201701191223]

[QUOTE=Pjerniczek;60969861]Focie w temacie łopatkujących paznokci. Przed i po.

I moje Słodkości w bonusie. [/QUOTE piękny przyrost. Czym olejujesz? Ja miimo olejowania nie widzę przyrostu.

[201606220925]

Napisane przez Pjerniczek

Focie w temacie łopatkujących paznokci. Przed i po.

I moje Słodkości w bonusie.

CUDOWNE PAZNOKCIE

ja mam mega łopatkujące.. u mnie kwadraty są strasznie toporne...

ale urocza minka jak księżniczka (o ile to kotka )

[201703310931]

Napisane przez Eluvtus

Moje dwa najbardziej lamliwe paznokcie w koncu odzyly. Vitapilu nie bralam regularnie, zazwyczaj omijalam weekendy kiedy bylam od rana do nocy poxza domem
Bede malowac paznokcie u stop, tylko muszr wybrac jakis jasny kolor. Mam teraz czerwony, ale jakos nie czuje sie dobrze z takim kolorem na stopach

A ja na stopach uznaję tylko czerwień, dla mnie jest na stopach mega seksowna i kobieca. Ja ogólnie nie lubię swoich stóp i rzadko je pokazuję, a więc i rzadko maluję tam paznokcie, ale jeśli już-to tylko czerwień.

[1=377b519153ace8f38426cdf 0b0980aad6bbc22c4_5d5886f 2b45de;60949186]
wibo ma ponoc dobry jakis top coat jeszcze[/QUOTE]

Jeśli chodzi o ich topy to miałam Gel Like czy jakoś tak i był super, ale miał jedną zasadniczą wadę-był gęsty, a do tego szybko jeszcze bardziej zgęstniał. Malowanie nim to test na cierpliwość, a że ja jestem strasznie niecierpliwa, więc top coat out.

[1=377b519153ace8f38426cdf 0b0980aad6bbc22c4_5d5886f 2b45de;60949941]A jaki jest Wasz ULUBIONY krem do rąk? polećcie coś dobrego [/QUOTE]

Czerwony Garnier. Zdecydowanie.
Na początku liceum jeszcze nie dbałam tak o dłonie i kremy do rąk były mi obce(wiem, to brzmi jak sci-fi, ale to prawda), miałam taką tarkę, że jarzyny ścierać, skóra piekła, pękała i schodziła płatkami, wtedy ten krem szybko je uratował. Testuję masę kremów do rąk, bo lubię je testować(jak nic innego, bo w przypadku innych części ciała nie przepadam za eksperymentami), ale zawsze wracam do czerwonego Garniera. Nawet go bratu poleciłam, bo miał zniszczone pracą ręce i też jest z niego zadowolony.

Napisane przez Pjerniczek

Focie w temacie łopatkujących paznokci. Przed i po.

I moje Słodkości w bonusie.

Piękne paznokcie, te pierwsze są całkiem podobne do moich, więc może jest dla mnie nadzieja, że będę miała takie pazurki jak Ty teraz.

Jak ta Słodkość się nazywa? ^^
Wasze koty robią genialne miny, aż spytam się siostry czy ma jeszcze zdjęcie naszego Demona, który patrzył na nas z pogardą, to Wam się pochwalę moim pupilem. Ostatnio piekł ze mną ciasta, stał na straży masy budyniowej.

Spiłowałam wszystkie paznokcie na minimum(aby przyrost miał się czego czepiać), aby nie złamać jakiegoś przy sianie. Wczoraj zdejmuję rękawicę, a tam...złamany paznokieć. A ja teraz chcę je jak najszybciej zapuścić do lakieru Sensique Rambutan.

[Pjerniczek]

Napisane przez taka owaka 77

Piękna duża płytka

Kupiłam dzisiaj w rosmanie olejek z drzewa herbacianego w pisaku z pędzelkiem firmy No 36 ciekawe jak się spisze.

Dziękuję bardzo

Pisaj potem o wrażeniach, lubię takie odżywki

Napisane przez loipop

piękny przyrost. Czym olejujesz? Ja miimo olejowania nie widzę przyrostu.

Dziękuję
Najczęściej mieszankami - Babydream, Hipp itp. Najlepiej działają u mnie oliwki i oleje babuszki Agafii - włosowy odżywczy, oliwka z rokitnikiem i szarłatem. Moczę w ciepłej oliwie z kokosem, albo w rozpuszczonym maśle shea Ostatnio polubiłam miodowy mix Planety Organiki - używam do ciała, twarzy i paznokci, zwłaszcza skóra twarzy jest po nim miękka, gładka i promienna Końcówki po awokado robiły mi się bielsze. Ale tak naprawdę kluczem jest systematyczność - wkraplam olej po każdym myciu rąk, bo już nawet nie umiem inaczej, bez oleju przyrost jest suchy i mocno ciągnie, jest to nieprzyjemne.

[1=377b519153ace8f38426cdf 0b0980aad6bbc22c4_5d5886f 2b45de;60986581]CUDOWNE PAZNOKCIE

ja mam mega łopatkujące.. u mnie kwadraty są strasznie toporne...

ale urocza minka jak księżniczka (o ile to kotka )[/QUOTE]


Motywujesz Przez całe życie nosiłam owale i migdały, a kwadratów nie, bo źle to wyglądało. Ale zaczynając olejowanie przemogłam się i uzbroiłam w cierpliwość. Płytka wygląda coraz smuklej, także nie zrażajcie się, że na początku jest łopatka Ja w ogóle uwielbiam lekko wypukłe paznokcie i jara mnie to, że powoli takie się robią u mnie - te, które przyrastają do końca palca Kwadraty zamierzam mieć do czasu przyrośnięcia wszystkich

Ano tutaj taka wyniosła jest, chciała skoczyć na łóżko i skupienie zrobiło swoje Normalnie to taka przylepa

Napisane przez Haruhi_

A ja na stopach uznaję tylko czerwień, dla mnie jest na stopach mega seksowna i kobieca. Ja ogólnie nie lubię swoich stóp i rzadko je pokazuję, a więc i rzadko maluję tam paznokcie, ale jeśli już-to tylko czerwień.


Jeśli chodzi o ich topy to miałam Gel Like czy jakoś tak i był super, ale miał jedną zasadniczą wadę-był gęsty, a do tego szybko jeszcze bardziej zgęstniał. Malowanie nim to test na cierpliwość, a że ja jestem strasznie niecierpliwa, więc top coat out.



Czerwony Garnier. Zdecydowanie.
Na początku liceum jeszcze nie dbałam tak o dłonie i kremy do rąk były mi obce(wiem, to brzmi jak sci-fi, ale to prawda), miałam taką tarkę, że jarzyny ścierać, skóra piekła, pękała i schodziła płatkami, wtedy ten krem szybko je uratował. Testuję masę kremów do rąk, bo lubię je testować(jak nic innego, bo w przypadku innych części ciała nie przepadam za eksperymentami), ale zawsze wracam do czerwonego Garniera. Nawet go bratu poleciłam, bo miał zniszczone pracą ręce i też jest z niego zadowolony.



Piękne paznokcie, te pierwsze są całkiem podobne do moich, więc może jest dla mnie nadzieja, że będę miała takie pazurki jak Ty teraz.

Jak ta Słodkość się nazywa? ^^
Wasze koty robią genialne miny, aż spytam się siostry czy ma jeszcze zdjęcie naszego Demona, który patrzył na nas z pogardą, to Wam się pochwalę moim pupilem. Ostatnio piekł ze mną ciasta, stał na straży masy budyniowej.

Spiłowałam wszystkie paznokcie na minimum(aby przyrost miał się czego czepiać), aby nie złamać jakiegoś przy sianie. Wczoraj zdejmuję rękawicę, a tam...złamany paznokieć. A ja teraz chcę je jak najszybciej zapuścić do lakieru Sensique Rambutan.

Ja lubię różne kolory na stopach, tylko sama rzadko maluję, bo uwielbiam mieć takie czyste, świeżutko obcięte. Wkurza mnie, że jakoś szybko mi żółknie pod lakierem płytka na stopach i potem wstyd wyjść w golaskach. I w ogóle, jakbym miała wskazać w swoim wyglądzie coś, co podoba mi się w 100% procentach, to byłyby właśnie stopy. Bo są nieduże, symetryczne i kształtne Walczę tylko o przyrost na nich. Ale jest lepiej już

Dziękuję bardzo Nie zawsze wyglądały tak źle, ale jakoś były nie w formie, kiedy akurat odkryłam wątek o olejowaniu. Na tym zdjęciu są świeżo po obcięciu obcinakiem - płytka jest kanciasta, ostra po bokach. Od 5 stycznia 2015 skracam je tylko i wyłącznie szklanym pilnikiem i różnica jest kolosalna Nadzieja jest zawsze, trzeba tylko się nie poddawać, bo to proces tak naprawdę na lata. Cała metamorfoza chyba u mnie potrwa jeszcze z rok, dwa dla pełnego przyrośnięcia. Ale jak wczoraj przeglądałam fotki porównawcze robione bokiem, to aż mi się gęba śmiała. Zmieniają się paznokcie i to jak. Milimetr po milimetrze, ale idzie. Niesamowite to jest.

A na zdjęciu jest Zuzanna, mówimy na nią Zuzik albo Zuziunio Albo Zuz Moja druga kotka z adopcji, że tak powiem. Tajska, bo teraz syjamskie wyglądają inaczej, Zuzik jest wzorcem syjama sprzed 100 lat. Ma 15 lat, ale nie widać, po zachowaniu też
Lubię psy, ale koty kocham. Pozdrawiam tutaj kotkę Registy, na Instagramie zakochałam się w zdjęciu Majki z zamkniętymi oczami

[fioletowapomarancza]

Pomalowalam pazurki bezbarwnym lakierem tak jak radzilyscie. Jakimś zwykłym, który był w domu. Zdecydowałam się na to,bo przeczytałam jeden z przydatnych postów. Niestety otworzył mi się tylko jeden, a z reszty linków przerzuca mnie na forum

[fioletowapomarancza]

Stwierdziłam, że jednak wam pokaże to co mi się stało... pierwsze zdjęcia robione tydzień temu(bez lakieru) , a drugie przed chwila(juz pomalowane bezbarwnym)

Wy już niejedno tutaj Widzialyscie wiec może obraz was aż tak nie przerazi. Sama nie wiem czy to po hybrydach czy odżywcze do paznokci.

Ostatnie zdjęcie to zdjęcie z 2013 roku. Tak mi smutno, że nie doceniam tego co mialam

[201701191223]

Napisane przez fioletowapomarancza

Stwierdziłam, że jednak wam pokaże to co mi się stało... pierwsze zdjęcia robione tydzień temu(bez lakieru) , a drugie przed chwila(juz pomalowane bezbarwnym)

Wy już niejedno tutaj Widzialyscie wiec może obraz was aż tak nie przerazi. Sama nie wiem czy to po hybrydach czy odżywcze do paznokci.

Ostatnie zdjęcie to zdjęcie z 2013 roku. Tak mi smutno, że nie doceniam tego co mialam

A jakiej odzywki uzywałąś, Ja uzywam tylko tych na, których jest skład, i wyraźnie napisane, że nie ma formaldehydu. Hybrydy może też zniszczyły paznokcie. Ale nie jest tak żle.

znalazłam olejek łopianowy do włosów, i zastosowałam pod paznokcie, chyba działa , bo czuję po nim mrowienie.

[fioletowapomarancza]

Bielenda cc. Na samym początku miałam objawy jak dziewczyny przy uczulenie na hybrydy