Kwiaty na ślub? Niekoniecznie ;) - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2007-12-30, 14:07   #31
Fresa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
Dot.: Kwiaty na ślub? Niekoniecznie ;)

Cytat:
Napisane przez justysia171 Pokaż wiadomość
bylam ostatnio na slubie i oczywiscie pra mloda dostala mase kwiatow. Na drugi dzien na poprawinach lezaly one rzucone w wiadrach bez wody!! i nadawaly sie tylo na smietnik;/
I ?Co w związku z tym ?
Czyja to wina,że niedbaluchy z nich?
Mnie ta wypowiedź nie zniechęciła do tego,żeby do koperty wiązankę dołączyć .
__________________



Fresa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-30, 14:12   #32
edit23
Zakorzenienie
 
Avatar edit23
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: mój mały kącik
Wiadomości: 4 286
Dot.: Kwiaty na ślub? Niekoniecznie ;)

Mój wujek ma specyficzne podejście do prezentów ślubnych. Zaznaczam, że to raczej dla zamożniejszych. Gdy szedł na ślub kolegi zrobił tak: mniej więcej dowiedział się ile para młoda zapłaciła za 1 osobę, więc policzył koszty za 2 osoby (bo szedł z dziewczyną) do tego dodał "zysk pary młodej" około 500-600 zł, czyli wyszło na to, że para młoda zarobiła na wujku i jego towarzyszce 500 (600) zł + kwiaty. To jest opcja dla młodych spoza rodziny, bo jak to wujek stwierdził dla np. swojej siostrzenicy czyli mnie wydałby więcej.
__________________
edit 29
edit23 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-30, 14:12   #33
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: Kwiaty na ślub? Niekoniecznie ;)

Jak ktoś nie może, to nie może i tyle. To już zalezy od mlodych, od tego, jakimi sa ludźmi, jedni tej biednej krewnej nie zaproszą, inni zaproszą i dadzą dobrze zjeść.


Co do listy. I dlatego, moim zdaniem, koperty rozwiązuja problem. (Nie ten z niespodzianką).
I wracamy do punktu wyjscia, ludzie 'wianują' młodych nie kompletem pościeli (jedwabna czy w kroliczki ;-)), zegarem (antyk czy modern ;-)) czy pralka (master czy polar ;-)), tylko kasą. A czy młodzi pojada na wakacje, czy kupią sobie auto, ich już sprawa.
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-30, 14:14   #34
Asi_ek
Wtajemniczenie
 
Avatar Asi_ek
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Gdańsk;)
Wiadomości: 2 050
Dot.: Kwiaty na ślub? Niekoniecznie ;)

Wedlug mnie pomysl ze slodyczami lub maskotkami to bardzo dobry pomysl
A jezeli juz dostanie sie kwiaty to mozna je gdzies zlozyc

Np: moi rodzice po swoich slubie z kosciola pojechali wszystkie kwiaty zlozyc pod pomnik poleglych stoczniowcow (trzech krzyzy).
W tych 'czasach' bylo to zabronione.. i gdyby moi rodzice nie byli para mloda to mogliby zostac aresztowani.
__________________
Nigdy mnie nie kochał!-szepcze.Podły kłamca!
Skąd wiesz...?
Ktoś mówi Ci, że jest noc, pokazuje księżyc...
Po 12 godzinach nazwiesz go kłamcą?

Asi_ek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-30, 14:16   #35
yeah
Zadomowienie
 
Avatar yeah
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 1 809
Dot.: Kwiaty na ślub? Niekoniecznie ;)

Cytat:
Napisane przez Fresa Pokaż wiadomość
No proszę ,ktoś myśli tak,jak Fresa .

a jak powiem, że też gorszy mnie papieros w ustach kobiety, to dostanę prezent-niespodziankę?
yeah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-30, 14:17   #36
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: Kwiaty na ślub? Niekoniecznie ;)

Cytat:
Napisane przez edit23 Pokaż wiadomość
Mój wujek ma specyficzne podejście do prezentów ślubnych. Zaznaczam, że to raczej dla zamożniejszych. Gdy szedł na ślub kolegi zrobił tak: mniej więcej dowiedział się ile para młoda zapłaciła za 1 osobę, więc policzył koszty za 2 osoby (bo szedł z dziewczyną) do tego dodał "zysk pary młodej" około 500-600 zł, czyli wyszło na to, że para młoda zarobiła na wujku i jego towarzyszce 500 (600) zł + kwiaty. To jest opcja dla młodych spoza rodziny, bo jak to wujek stwierdził dla np. swojej siostrzenicy czyli mnie wydałby więcej.
Byłam kiedyś na weselu, jako osoba towarzysząca, które było urządzone nie, że: skromnie, i tanio (tzn. w istocie na pewno, lol), tylko bardzo skąpo (charakterki teściów czy państwa młodych?), zapewniam, że, dosłownie: nietaktownie - goście nie mieli co liczyć nawet na dodatkową herbatę (na szczęście, można było pójść i sobie kupić) i siedzieli jak te picki cały dzień nad 1 daniem - i byłam świadkiem sytuacji, gdy jedna z dam, oceniła sytuację, i wyjęła z koperty część pieniędzy.
Bardzo drobnomieszczańskie, ale jej zachowaniu się naprawdę nie dziwię.
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-30, 14:19   #37
Westalka
Zakorzenienie
 
Avatar Westalka
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 4 349
Dot.: Kwiaty na ślub? Niekoniecznie ;)

Ja też znam parę, która poprosiła o zabawki i ubranka dla dzieci z domu dziecka, zamiast kwiatów.


Btw, w tym roku tak się złożyło, że mieliśmy dwa wesela. Obydwie pary zamiast kwiatów dostały po dwie filiżanki, które - mam nadzieję - będą dla nich pewnego rodzaju pamiątką. A jeśli nawet nie - to i tak dłużej 'pożyją' niż jakieś badyle.
__________________
żartowałam!







Westalka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-30, 14:27   #38
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: Kwiaty na ślub? Niekoniecznie ;)

Poza tym, piszecie, że takie to wszystko (z tymi listami, sugestiami) mało eleganckie, człowiek czuje się nieswojo. Dla mnie to jest, w jakiś sposób, zawarte w tej określonej formie. Raczej nie pójdziesz na wesele ubrany byle jak, tylko starasz się wystroić, teoretycznie głównie po to, by okazać szacunek temu, kto cię zaprosił, nie założysz białej księżniczkowatej sukienki i nie będziesz starał się wepchnąć przed limuzynę młodych i nie ;-) pogadasz przez komórkę w trakcie ceremonii; to wszystko też jest, po cichu, narzucone.
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-30, 14:32   #39
Fresa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
Dot.: Kwiaty na ślub? Niekoniecznie ;)

Cytat:
Napisane przez edit23 Pokaż wiadomość
Mój wujek ma specyficzne podejście do prezentów ślubnych. Zaznaczam, że to raczej dla zamożniejszych. Gdy szedł na ślub kolegi zrobił tak: mniej więcej dowiedział się ile para młoda zapłaciła za 1 osobę, więc policzył koszty za 2 osoby (bo szedł z dziewczyną) do tego dodał "zysk pary młodej" około 500-600 zł, czyli wyszło na to, że para młoda zarobiła na wujku i jego towarzyszce 500 (600) zł + kwiaty. To jest opcja dla młodych spoza rodziny, bo jak to wujek stwierdził dla np. swojej siostrzenicy czyli mnie wydałby więcej.
Jeśli wujek zrobił tak z własnej i nieprzymuszonej woli-to ładny gest z jego strony.
Natomiast nie wyobrażam sobie sytuacji,że Młodzi zaznaczają,że wypada zapłacić za swoją 'miejscówkę i wyżerkę'-no lol normalnie ,a spotkałam się z takimi wypowiedziami na forum.



Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
Co do listy. I dlatego, moim zdaniem, koperty rozwiązuja problem. (Nie ten z niespodzianką).
I wracamy do punktu wyjscia, ludzie 'wianują' młodych nie kompletem pościeli (jedwabna czy w kroliczki ;-)), zegarem (antyk czy modern ;-)) czy pralka (master czy polar ;-)), tylko kasą. A czy młodzi pojada na wakacje, czy kupią sobie auto, ich już sprawa.
Ja też optuję za 'kasą' -ale też nie życzę sobie,żeby ktoś mi sugerował,ile wypada (lub nie) dać.



Cytat:
Napisane przez yeah Pokaż wiadomość

a jak powiem, że też gorszy mnie papieros w ustach kobiety, to dostanę prezent-niespodziankę?
No proszę,strach cokolwiek pisać,jak ludzie taką pamięć mają .
Ale tylko na ulicy,na ulicy-w domu niech sobie robią,co chcą.
A przy okazji jestem ciekawa,czy osoby,które nie zgaszą 'peta' tylko go 'cisną' wprost na ulicę,czy u siebie w domu postępują tak samo i 'rzucają' go na persa .



Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
Byłam kiedyś na weselu, jako osoba towarzysząca, które było urządzone nie, że: skromnie, i tanio (tzn. w istocie na pewno, lol), tylko bardzo skąpo (charakterki teściów czy państwa młodych?), zapewniam, że, dosłownie: nietaktownie - goście nie mieli co liczyć nawet na dodatkową herbatę (na szczęście, można było pójść i sobie kupić) i siedzieli jak te picki cały dzień nad 1 daniem - i byłam świadkiem sytuacji, gdy jedna z dam, oceniła sytuację, i wyjęła z koperty część pieniędzy.
Bardzo drobnomieszczańskie, ale jej zachowaniu się naprawdę nie dziwię.
A może :jakie prezenty,takie przyjęcie .
__________________



Fresa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-30, 14:38   #40
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: Kwiaty na ślub? Niekoniecznie ;)

Uważam, że jeśli się dostaje listę i widzi się, że oczekiwania młodych przewyższają budżet obdarowywującego, to się daje (gdy już postanawia się coś konretnego podarować) prezent, na jaki człowieka stac. A to, czy młoda potem w zaciszu swojej, pachnącej jeszcze malowaniem, jadalni, bedzie pyszczyć, że na cholerę jej ładny obrazek na ścianę, np. za stówę, jak ona wolałaby serwis za 1000, to juz, brzydko mówiąc, jej problem. W znaczeniu, jeśli sama w sytuacji, nawet w zaciszu własnych pokoi, nie potrafi się sensownie zachować.

Oczywiście, mogę się zgodzić, wypisanie, że chce się Gerlacha, to i to, koszt tyle i tyle jest przesadą, ale wymienić, że chciałoby się to, to i tamto, bez przesadnych szczegółów , to już inna sprawa.
Poza tym, to zalezy tylko od budżetu, w mniej zamożnych środowiskach listy funkcjonowac nie będą, bo kto wpisze ''pralka'' jak goście nie planują podarować więcej jak 300 czy 500 zl, w bardziej zamoznych zaś listy moga nie chcieć, bo im nieszczególnie zalezy na wianowaniu domu przez tłum mniej lub bardziej obcych ludzi, i nie bedzie takim żal wynieśc do piwnicy świecznika za 3000.

Edytowane przez Hultaj
Czas edycji: 2007-12-30 o 15:41 Powód: b
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-30, 14:39   #41
Fresa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
Kwiaty na ślub? Niekoniecznie ;)

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
Poza tym, piszecie, że takie to wszystko (z tymi listami, sugestiami) mało eleganckie, człowiek czuje się nieswojo. Dla mnie to jest, w jakiś sposób, zawarte w tej określonej formie. Raczej nie pójdziesz na wesele ubrany byle jak, tylko starasz się wystroić, teoretycznie głównie po to, by okazać szacunek temu, kto cię zaprosił, nie założysz białej księżniczkowatej sukienki i nie będziesz starał się wepchnąć przed limuzynę młodych i nie ;-) pogadasz przez komórkę w trakcie ceremonii; to wszystko też jest, po cichu, narzucone.

No tak.
Ale nie zaprasza się gości (chyba) po to,żeby przynieśli prezenty,lub pieniądze-lub to i to.
Zawsze myslałam,że zaprasza się osoby,z którymi chce się przeżyć ten szczególny dzień-a nie liczyć po cichu na jakieś wymierne zyski związane z przybyciem tych,a nie innych osób.
Zresztą,nie ulega wątpliwości (mam nadzieję),że ludzie ,których stać na prezent,lub kopertowe -nie przychodzą z pustymi rękami.



Zresztą.
Ta 'lista prezentów' ,to kolejny 'modny' zwyczaj,który przywędrował do Polski zza oceanu-zaraz po Walentynkach i Halloween.
Zapraszając gości i tworząc listę trzeba liczyć się z tym,że nie każdy zachwyca się wszystkim co 'z zachodu' przychodzi .
__________________




Edytowane przez rambo
Czas edycji: 2007-12-30 o 16:22 Powód: post pod postem
Fresa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-30, 14:47   #42
edit23
Zakorzenienie
 
Avatar edit23
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: mój mały kącik
Wiadomości: 4 286
Dot.: Kwiaty na ślub? Niekoniecznie ;)

Cytat:
Napisane przez Fresa Pokaż wiadomość
Jeśli wujek zrobił tak z własnej i nieprzymuszonej woli-to ładny gest z jego strony.
Natomiast nie wyobrażam sobie sytuacji,że Młodzi zaznaczają,że wypada zapłacić za swoją 'miejscówkę i wyżerkę'-no lol normalnie ,a spotkałam się z takimi wypowiedziami na forum.
Nikt go nie zmuszał. On wychodzi z założenia, że młoda para napracowała się przy organizacji całego ślubu i wesela, poza tym to jest ich dzień i mają prawo się nim cieszyć i być z niego zadowoleni.

Osobiście uważam, że takie materialne spojrzenie na prezenty to troszkę przesada. Ślub to jest dzień jeden jedyny, niepowtarzalny i wyjątkowy dla dwojga ludzi i powinni się oni cieszyć, że rodzina, znajomi są razem z nimi i cieszą się ich szczęściem. A prezenty??? to rzecz nabyta... poza tym wszystkiego można się dorobić i nigdy nie należy liczyć na "gwiazdkę z nieba".
__________________
edit 29
edit23 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-30, 14:53   #43
novakia
Zakorzenienie
 
Avatar novakia
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 9 660
Dot.: Kwiaty na ślub? Niekoniecznie ;)

znajoma poprosila zamiast kwiatow na slubie, o przybory szkolne, ktore pojechaly do domu dziecka. bardzo praktyczne
__________________
"Jeśli nie masz dzieci, to tak, jakby część twojego serca nigdy nie czuła. Jakby została na zawsze odłączona..."Gillian Flynn – Ostre przedmioty
novakia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-30, 15:01   #44
edit23
Zakorzenienie
 
Avatar edit23
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: mój mały kącik
Wiadomości: 4 286
Dot.: Kwiaty na ślub? Niekoniecznie ;)

A ja się zastanawiam w jaki sposób para młoda "zachęca" gości do kupna prezentów z listy, którą wcześniej przygotowali.
__________________
edit 29
edit23 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-30, 15:05   #45
ghana
Zakorzenienie
 
Avatar ghana
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 14 736
GG do ghana Send a message via Skype™ to ghana
Dot.: Kwiaty na ślub? Niekoniecznie ;)

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;6154784]

Kiedyś czytałam też reportaż o parze, która poprosiła o maskotki - również oddali je do domu małego dziecka.

[/quote]

na slubie znajomych wlasnie tak bylo. wg mnie wspanialy pomysl.
ghana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-30, 15:11   #46
netty
Raczkowanie
 
Avatar netty
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 482
Dot.: Kwiaty na ślub? Niekoniecznie ;)

Cytat:
Napisane przez Fresa Pokaż wiadomość
No tak.
Ale nie zaprasza się gości (chyba) po to,żeby przynieśli prezenty,lub pieniądze-lub to i to.
Zawsze myslałam,że zaprasza się osoby,z którymi chce się przeżyć ten szczególny dzień-a nie liczyć po cichu na jakieś wymierne zyski związane z przybyciem tych,a nie innych osób.
Dokładnie takie same przemyślenia mnie naszły podczas czytania tego wątku
Mnie też nie przekonuje ta lista prezentów. Każdy niech kupuje to co uważa i na swoje możliwości finansowe. Jeżeli ktoś nie ma w ogóle pomysłu, to daje koperte i po sprawie
Zresztą, kupienie czegoś co będzie na liście wcale nie gwarantuje tego, że prezent się spodoba Np taki serwis obiadowy- jeżeli para młoda ceni sobie prostote i minimalizm, a dostanie jakiś barokowy złoto-srebrno-czerwono-niebieski pstrokaty komplet to też raczej nie padnie z zachwytu
A dawanie innych rzeczy zamiast kwiatów popieram
__________________
"Jeśli masz do siebie zaufanie i wierzysz w swe marzenia i podążasz za swoją gwiazdą...

...to i tak pobiją cię ludzie, którzy ciężko pracują, uczą się i nie leniuchują. Do widzenia."
netty jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-30, 15:26   #47
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: Kwiaty na ślub? Niekoniecznie ;)

Dlatego te nudne, przewidywalne pieniądze, jak dla mnie, sprawdzają się bardziej, niż najfajniejsza nawet lista. Ale też nie uważam tych wykazów za coś, czym czlowiek powinien się ekscytować.
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-30, 15:28   #48
kiciulka1985
Zakorzenienie
 
Avatar kiciulka1985
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 4 473
Dot.: Kwiaty na ślub? Niekoniecznie ;)

Cytat:
Napisane przez edit23 Pokaż wiadomość
A ja się zastanawiam w jaki sposób para młoda "zachęca" gości do kupna prezentów z listy, którą wcześniej przygotowali.
Zadnego zachecania nie ma specjalnego.
Poprostu jest wiadomosc ze taka lista istnieje i jesli ktos ma ochote moze z niej skorzystac.
Zero przymusu czy nalegania.
Kazdy ma wolna reke.
Ja wole z takiej listy skorzytsac i kupic cos co naprawde sie przyda

Jestem przeciwniczka dawania pieniedzy. Jakies takie to "na odwal"... :/
Mi sie to kojarzy z akcja pt. jedziemy na slub ale prezentu nie mamy, "wez sie Zdzisiek kolo bankomatu zatrzymaj"...
__________________
Paznokciowe konto na Instagramie @lynieczka. Zapraszam!
kiciulka1985 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-30, 15:28   #49
anciaahk
kosmitka
 
Avatar anciaahk
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 19 465
Dot.: Kwiaty na ślub? Niekoniecznie ;)

Tylko chyba nie o to chodzi, że młoda para kaprysi i prosi o coś innego niż kwiaty (żeby np. dać upust swojej filantropii). Bardziej może to wynika z troski o portfel gościa (=w sensie po co płacić za kwiaty, które następnego dnia wylądują w koszu). Ja tak to odbieram. Ja, materialistka.

Co innego prezenty. Jeśli mnie ktoś wprost pytał, co byśmy chcieli dostać, odpowiadałam zgodnie z prawdą. A co już chciał (lub nie) dać gość, to jego sprawa. Nie o prezent na ślubie chodzi.

Mieliśmy też parę gości, którzy nie chcieli przyjść, ponieważ nie stać ich było na żaden prezent. Biedni ludzie, którzy kiedyś wiele mi pomogli. Rozmawialiśmy o tym powiedziałam, że nie zależy mi na prezencie, tylko na tym, by mogli przyjść i cieszyć się tym dniem razem ze mną. I przyszli, i to było ważne.

Kwiatów też nie chciałam, ale nie dlatego by narzucić komus, co ma mi dać, tylko po prostu, że to zbyteczny wydatek, liczy się obecność, a nie bardziej lub mniej okazały bukiet. Jednak nikomu nie narzucałam swego zdania, zapytana - odpowiadałam zgodnie z prawdą, że nie trzeba. W każdym razie wszystkie kwiaty po ślubie wylądowały na cmentarzu, na grobach dziadków, przepięknie ozdabiając ich nagrobki.
__________________
mama

Posłuchaj, jak mi prędko bije Twoje serce...
anciaahk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2007-12-30, 15:37   #50
Luba
Zakorzenienie
 
Avatar Luba
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
Dot.: Kwiaty na ślub? Niekoniecznie ;)

Ja bardzo lubię "listy prezentów", uważam to za bardzo praktyczne.

Tylko... Czy ktos tu kiedys spotkał się z taka listą, czy tylko ze słyszenia ją znacie (Freso )?

Przecież jasną sprawą jest, że na takiej liście jest:
a. o wiele wiecej wybranych przedmiotów niż gości
b. prezenty są na tej liscie najróżniejsze i tańsze i droższe, na te droższe można się składać, bądz chrześni wraz z dziadkami, rodzicami, umawiają sie, że kupuja cos droższego.
c. jest rzeczą jasną i wiadomą dla wszystkich, że od nikogo nie wymaga sie koniecznie trzymania się listy, że są to tylko propozycje a gość zrobi jak zechce, jest to zaznaczone na zaproszeniach i listach.

Ja lubię listy, a już takie gdzie podany jest sklep to już kocham

Zaś pomysły z obdarowywaniem czyms w zastepstwie kwiatów też mi się fajne wydają, tylko te maskotki dla domu dziecka to mniej. Lepiej coś praktycznego, jak przybory szkolne, kredki, bloki. W mojej rodzinnej miejscowości jest dom małego dziecka, znajomi poprosili, żeby zamiast kwiatów przynosic pampersy, śpioszki czy body.

edycja: co do zachecania Młoda para nijak nie zachęca. Odpowiednio wcześniej, wraz z zaproszeniami dostaje sie listę lub adres sklepu gdzie jest lista lub adres strony gdzie można liste znaleźć.
A co gość zrobi z tą informacja to już jego sprawa. Ja zawsze z ulga korzystam z listy. Bo właściwie dlaczego ja mam kupować prezent jaki mnie sie podoba, jesli mogę kupic taki, jaki spodoba sie młodej parze? W koncu to dla nich jest
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko
J.M. Barrie


Afazja, darmowa strona z cwiczeniami!
Luba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-30, 15:39   #51
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: Kwiaty na ślub? Niekoniecznie ;)

No spotkał.
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-30, 15:48   #52
Sunny20
Zadomowienie
 
Avatar Sunny20
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: zmienna ;)
Wiadomości: 1 252
Dot.: Kwiaty na ślub? Niekoniecznie ;)

Cytat:
Napisane przez edit23 Pokaż wiadomość
A ja się zastanawiam w jaki sposób para młoda "zachęca" gości do kupna prezentów z listy, którą wcześniej przygotowali.
Zazwyczaj świadkowie dysponują taką listą i jeśli ktoś jest zainteresowany to sam się dowiaduje i właśnie świadkowie pilnują, żeby ewentualne prezenty się nie powtarzały.
Ja żadnego przymusu nie widzę, uważam, że taka lista to świetny i praktyczny pomysł, a jak ktoś nie chce skorzystać to zawsze może dać kasę albo kupić coś innego.

Co do kwiatów- dla mnie kwiaty muszą być. Fajny jest pomysł z kuponami totolotka, ale i tak dobrze, gdy część gości jednak przyniesie kwiaty.
Maskotki kilka lat temu były bardzo modne, widocznie teraz rzeczywiście już niepotrzebne
__________________
Wątek wymiankowy- zapraszam https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=281525
Książki szukam/wymienię https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...21#post9464921
Sunny20 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-30, 15:49   #53
Luba
Zakorzenienie
 
Avatar Luba
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
Dot.: Kwiaty na ślub? Niekoniecznie ;)

No, fajnie.
Bo już myslałam, że moi znajomi to nie teges, że listy robili
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko
J.M. Barrie


Afazja, darmowa strona z cwiczeniami!
Luba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-30, 15:58   #54
chilanes
Zakorzenienie
 
Avatar chilanes
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 11 126
Dot.: Kwiaty na ślub? Niekoniecznie ;)

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;6154784]Właśnie rozmawiałam ze znajomym, który wczoraj na ślubie był z wielgachnym weselichem. Para młoda poprosiła zaproszonych gości, by zamiast kwiatów (niewątpliwie pięknych, acz ulotnych) podarowali im słodycze Te słodycze przed weselem pojechały do jednego z domów dziecka.

Kiedyś czytałam też reportaż o parze, która poprosiła o maskotki - również oddali je do domu małego dziecka.

Pomysł wg mnie świetny, skoro już goście mają kasę wydać - niech ona będzie wydana z pożytkiem większym, niż tylko chwilowy, nie sądzicie?[/QUOTE]

Pomysł zapewne sam w sobie szczytny, ale już nie raz zdarzyło mi się słyszeć, że w domach dziecka nie życzą sobie takowych podarków.

Przed podjęciem takwoej decyzji radzę wybrać się do upatrzonej placówki i dowiedzieć się, czy będą chcieli Wasz dar przyjąć i czego tak naprawdę potrzebują. Bo może zamiast słodyczy woleli by zeszyt, czy długopis?

Co do mnie, to nie wiem, czy bym się na coś takiego zdecydowała. Większość gości i tak prócz maskotki, czy czekolady w ręku dzierżyć będzie wiechę "chwastów"

A apropo listy prezentów - zdecydowane, bezapelacyjne TAK Bo jak już ktoś napisał: prezenty są dla Młodych i to im mają się podobać, przydać i sprawić przyjemność
__________________
chilanes jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-30, 16:06   #55
Alvesta
Zakorzenienie
 
Avatar Alvesta
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 3 378
Dot.: Kwiaty na ślub? Niekoniecznie ;)

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
Pomysł jest popularny, z tym, że z maskotkami faktycznie jest tak, że domy dziecka dostają ich dużo, a mają braki podstawowych artykułów.
Coraz częściej zatem, z tego co widzę, daje się np. kilka par kapci; tego rodzaju potrzebne rzeczy. Jedyny mały (?) absurd to taki, że nierzadko przedmiotom i tak towarzyszy jakaś skromna wiązanka.
oo tak, wytłumacz cioci czy innej babci że kwiatów miało nie być
zawsze znajdzie się ktoś nadgorliwy.



a kurczę żałuję, że nie wpadłam na pomysł z książkami, ale jak pomyślę że ktoś kupiłby mi romans albo innego harlequina, to... szczególnie w większej ilości, tak od wszystkich gości - Danielle Steel ! i leżę ...
Alvesta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-30, 16:08   #56
assisi
Raczkowanie
 
Avatar assisi
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 223
GG do assisi
Dot.: Kwiaty na ślub? Niekoniecznie ;)

W mojej bliskiej rodzinie ślub już za miesiąc, dziś dowiedziałam się że młodzi postanowili że zamiast kwiatów poproszą gości o przybory dla dzieci z domu dziecka. Dzień wcześniej byli w wybranym domu i pytali się dyrekcji co najbardziej było by potrzebne. I tak jak wcześniej wiele dziewczyn pisało, dzieciaki mają masę maskotkę (jeśli można określić tak ilość zabawek w domu dziecka) natomiast brakuje bloków, kredek, mazaków, a także takich produktów jak pasty do zębów, szampony, mydełka czy nawet pampersy. Pomysl uważam za bardzo udany, dlatego że grą edukacyjna pobawi się kilka dzieciaków na raz, a taka maskotka to co?? Przytulisz pomyslisz że ładna i tyle.
__________________
mam skłonności do krótkotrwałego uśmiechu i następującego po nim
stanu
określanego przeze mnie jako, kolokwialnie mówiąc, do dupy.

Edytowane przez assisi
Czas edycji: 2007-12-30 o 16:11 Powód: literówki;p
assisi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-30, 16:22   #57
look_ahead
Zadomowienie
 
Avatar look_ahead
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: z domku ;)
Wiadomości: 1 821
Dot.: Kwiaty na ślub? Niekoniecznie ;)

Bardzo dobry pomysł
sama, o ile kiedyś będę brała ślub ( ) zamiast kwiatów wolałabym jakieś zabawki, słodycze dla potrzebujących dzieciaczków...

na ślubie znajomych młodzi zażyczyli sobie kupony totolotka
wprawdzie 1000 000 nikt nie trafił, ale jakieś dodatkowe pieniążki były
__________________
Tu powinien być podpis
look_ahead jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-30, 16:25   #58
madame paranoja
Zadomowienie
 
Avatar madame paranoja
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 1 879
Dot.: Kwiaty na ślub? Niekoniecznie ;)

pomysł już od lat używany
moim zdaniem bardzo piękny gest.
ja wymyśliłam, ze jak się już będę pobierać to zamiast prezentów chciałabym pieniądze aby zafundowac sobie i lubemu jakąś naprawdę wyjątkową podróż poślubną
__________________
byle do wiosny

madame paranoja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-30, 17:14   #59
Fresa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
Dot.: Kwiaty na ślub? Niekoniecznie ;)

Cytat:
Napisane przez kiciulka1985 Pokaż wiadomość
Zadnego zachecania nie ma specjalnego.
Poprostu jest wiadomosc ze taka lista istnieje i jesli ktos ma ochote moze z niej skorzystac.
Zero przymusu czy nalegania.
Kazdy ma wolna reke.
Ja wole z takiej listy skorzytsac i kupic cos co naprawde sie przyda

Jestem przeciwniczka dawania pieniedzy. Jakies takie to "na odwal"... :/
Mi sie to kojarzy z akcja pt. jedziemy na slub ale prezentu nie mamy, "wez sie Zdzisiek kolo bankomatu zatrzymaj"...
Przecież,jak Młodzi zaproszą 100 osób,i każda osoba da po tysiąc złotych,to zbierze się niebagatelna sumka : sto tysięcy złotych-a za to naprawdę mogliby sobie kupić coś,co sami by wybrali,a nie,że jakaś ciotka będzie im na swój gust 'meblowała' mieszkanko.

Tysiąc złotych,to chyba nie taki znów majątek,żeby siostrze,czy kuzynce,lub koleżance nie dać 'na nowej drodze życia',prawda?



Cytat:
Napisane przez Alvesta Pokaż wiadomość
oo tak, wytłumacz cioci czy innej babci że kwiatów miało nie być
zawsze znajdzie się ktoś nadgorliwy.
Nadgorliwa chyba nie jestem,ale podoba mi się zwyczaj wręczania wiązanek na ślubie.
W końcu,oprócz pogrzebu-człowiek nigdy więcej nie dostanie tylu pięknych kwiatów jednocześnie.
Zresztą: patrz podpis Całkiem-Spoko i dodaj do niego: 'i na ślubie'.
__________________



Fresa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-30, 17:37   #60
zizou
Zakorzenienie
 
Avatar zizou
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: dzikie południe
Wiadomości: 13 682
Dot.: Kwiaty na ślub? Niekoniecznie ;)

mnie sie tak podobaja slubne wiazanki, ze nie wiem, czy odmowilabym sobie tej przyjemnosci

maskotki miast kwiatow? pomysl fajny ale moze zamiast maskotek cos innego? podreczniki? przybory szkolne? maskotki maskotkami, ale sliczny mis pojdzie szybko w kat.



sprawa prezentow - ja tam chcialabym dostac kase. oczywiscie jak ktos przyniesie prezent to go z wesela nie wyrzuce i nie obraze sie na wiecznosc liczy sie gest
inna sprawa, ze ja wesele miec nie chce, ale i tak sie ono kiedys tam odbedzie. jak dla mnie, to goscie mogliby przychodzic nawet i bez prezentow, ale juz gdzies slyszalam, co moja babcia odfuknela na ten pomysl - ze tak nie wypada

chociaz mialam w dalekiej rodzinie sytuacje, gdy matka pana mlodego obrazila sie na swoja tesciowa [a babcie mlodego] za to, ze ta kupila mlodym piekna zastawe stolowa - bo mialy byc pieniadze no litosci
__________________
Przemoknięte serca miast
I tylko ty i ja szczęśliwi tym dniem
Bo choć zapomniał o nas świat
Mokrzy od stóp do głow nie tracimy nadziei
zizou jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:51.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.