Kaszki, zupki wprowadzamy, ze stałymi produktami się zmagamy -mamusie styczniowe 2016

[kasia01987]

Napisane przez koktajlowa7

W szkole straszny zapieprz. W dodatku dostałam okres dzisiaj akurat + ból brzucha i chodzę wściekła na wszystkich i wszystko. Jak byłam w szkole to moja mama dzwoniła, że nie wie co się dzieje bo mała ciągle płacze więc pojechali do lekarza. Mała ma napady histerycznego płaczu co jakiś czas. Brzuszek ma cały w wysypce nie wiadomo z czego. Ogólnie pediatra podejrzewa zapalenie cewki moczowej więc musimy zbadać mocz. Na razie przepisała tylko syrop przeciwbólowy, jest ciut lepiej ale i tak przed nami pewnie ciężka noc

Próbowaliśmy złapać ten mocz ale nie wyszło nam, czy mogę ten pojemnik czymś wyplukać czy muszę nowy wziąć? Ktoś wie?

---------- Dopisano o 19:14 ---------- Poprzedni post napisano o 19:12 ----------



Fajnie, że chrzciny udane i że udało się pójść w białej sukience

wow to rzeczywiście nieciekawie:/// Jutro będzie lepiej!!! oby z malutka było dobrze i dała pospać. Co do pobierania moczu Kamila jest znawca....
Malwi

[Ewusia_marchew]

Napisane przez kinga1701

Cześć, wracam
Po chrzcinach dobrze wszystko się udało, mały w kościele nie płakał nawet w cale, a przy polewaniu woda złożył rączki jakby się modlił. W sukience poszłam tej białej, bo się okazało, że to tylko plamienie, a normalny okres przyszedł dopiero dziś.

Jeżeli mam komuś dopisać krzesełko to proszę o wiadomość na priv, jak Szymek uśnie będę nadrabiać te 3 dni, ale nie wiem czy mi się uda wszystko. Nam też dziś doszło krzesełko i w końcu zdecydowaliśmy się na Keter.

Super że chrzciny udane

Napisane przez koktajlowa7

W szkole straszny zapieprz. W dodatku dostałam okres dzisiaj akurat + ból brzucha i chodzę wściekła na wszystkich i wszystko. Jak byłam w szkole to moja mama dzwoniła, że nie wie co się dzieje bo mała ciągle płacze więc pojechali do lekarza. Mała ma napady histerycznego płaczu co jakiś czas. Brzuszek ma cały w wysypce nie wiadomo z czego. Ogólnie pediatra podejrzewa zapalenie cewki moczowej więc musimy zbadać mocz. Na razie przepisała tylko syrop przeciwbólowy, jest ciut lepiej ale i tak przed nami pewnie ciężka noc

Próbowaliśmy złapać ten mocz ale nie wyszło nam, czy mogę ten pojemnik czymś wyplukać czy muszę nowy wziąć? Ktoś wie?

---------- Dopisano o 19:14 ---------- Poprzedni post napisano o 19:12 ----------



Fajnie, że chrzciny udane i że udało się pójść w białej sukience

O rany, biedna Malutka oby jutro było lepiej


My byliśmy znowu oglądać płytki i panele (ostatnio nasze stałe zajęcie), Mały jak zwykle się niecierpliwil. Teraz cycamy po kąpieli

[russiandoll]

Ja na szybko przepraszam dzien dobry

KOKTAJLOWA kochanie tak ma byc nowy zawsze i zawsze podmyj dokladnie przed za kazdym razem i lapki wyszoruj (przepraszam za takie oczywistosci ale w nerwach roznie bywa) bo jak wyjdzie niejednoznacznie to bedziesz musiala zbierac jeszcze raz na posiew
bardzo mi przykro ze nastapila taka koniecznosc 3MAJ sie serce

Wszystkiego dobrego dziewczyny

[Magdusiaaa]

Kinga super że impreza udana, że Szymus grzeczny no i że z @ to jednak zmyla ;-)


Koktajlowa oby malutkiej przeszlo :-*


Ewusia fajne zajęcie ja tam lubię wybierać takie rzeczy


A moje dziecię już grzecznie śpi a mi się zachciało chleba w jajku. Stoję i smaze. Boże kupę czasu nie jadlam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ruda3d]

Koktajlowa, zdrówka dla małej, oby szybko przeszło.
Kinga, super, ze chrzciny udane!

U nas dzisiaj beznadziejna pogoda, cały dzień pada. Na szczęście miałyśmy atrakcje bo najpierw przyszła moja koleżanka a potem mama z babcią.
Jutro idę z Kornelą do dermatologa, no mi nie dają spokoju takie małe szorstkie placki co ma na nóżkach, czasem prawie schodzą a potem znowu się pojawiają :-(

[ahnessy]

Napisane przez ruda3d

Spacerowki płasko rozkładane to chyba quinny ma. Ale ja nie widziałam tego na żywo tylko w internecie oglądałam.

quinny ma chyba kubełkowe, przynajmniej Zapp

Napisane przez ruda3d

Ahnessy, Kornela też nie siedzi ale na 10 min ją włożyłam, żeby zobaczyć jak to działa. Wygląda na to, że ciałko całkiem sensownie jest ułożone, plecki zaokrąglone, pupka niżej niż kolanka. Także na moje dyletanckie oko nieźle.

jak TZ bedzie cos na strych wynosił to mu powiem zeby je zdjął
bardzo ładne to twoje nosidło i fajnie ze trzyma dobra pozycję

Napisane przez Dotka90

Moze sprzedajcie Manducę (bo nie wiem czy to Wasza, czy pozyczona?) i kup Pathi?

nie sprzedaz nie wchodzi w gre bo to nie nasze, mamy taki układ ze znajomymi (bo oni maja bardzo malutkie mieszkanie) ze rzeczy po dzieciach trzymaja u nas na strychu a my mozemy z nich do woli korzystać, wiem ze w przyszłosci planuja jeszcze jednego bejbika wiec te rzeczy im sie tez jeszcze przydadza

czytałam o tej Manduce i zdjecia ogladałam i chyba nie bede kombinować, ja i tak dużo nie noszę zreszta mam jeszcze chuste a jest tyle fajnych wiazan dla siedzacych dzieci

Napisane przez malwi89

Dzisiaj wtorek, a ja dopiero doszlam do siebie po weselu

Malwi to niezle musiałas zaszalec

Napisane przez MietaZCytryna

Dziewczyny, ma ktoraś flexi bath? Bo myślę kupić na wyjazdy. I się za jakąś spacerówką rozglądam, co nie zajmie całego bagażnika. Tylko mało takich rozkladanych na płasko ech.

ja przy wyprawce myslałąm o puj tub ale drogie to
moja znajoma ma wanienke dmuchana i sobie chwali

[kinga1701]

Napisane przez ruda3d

Jutro idę z Kornelą do dermatologa, no mi nie dają spokoju takie małe szorstkie placki co ma na nóżkach, czasem prawie schodzą a potem znowu się pojawiają :-(

My byliśmy wczoraj u dermatologa z tym samym i Szymek miał jeszcze na klatce tu wysoko i też tak raz mniejsze, raz większe, po kąpieli czerwone. I nam powiedział, że skóra nie radzi sobie z potem i w lato tak będzie się dziać i żeby nie przegrzewać dziecka, ubierać chłodno, nie myć żadnymi specyfikami tylko ewentualnie delikatnym mydełkiem dla niemowląt. I że w przyszłym roku najprawdopodobniej się to nasili, ale żeby się nie przejmować bo to minie.

Malwi co Ty robiłaś na tym weselu, że do dziś Cię trzyma.

Ewusia zazdroszczę urządzania mieszkania i z drugiej strony współczuję tyle tego wszystkiego, że nie wiadomo co wybrać.

Kruszynka szkoda, że Cię nie poinformował wcześniej, tak to byś na spokojnie sobie termin umówiła i poszła na badania.

[Casaa]

Kinga, super ze wszystko sie udalo, no i ekstra z ta kiecka wyszlo 😊 wrzuc jakies foty 😊

Koktajlowa to sie bidulka ucierpi ☹ a Wy przy niej....

Ewusia, znalezliscie cos ciekawego na podlogi?

U nas oczywiscie impreza na calego :P o 20 przez 15 min sie naladowal i wojuje 😉

Wyslane z Lumia920.

[kamilka]

whłaaaaa...
Nadrobiłam was...

Ale wam nic ie odpiszę...
Idę spać

[kasia01987]

Napisane przez kamilka

whłaaaaa...
Nadrobiłam was...

Ale wam nic ie odpiszę...
Idę spać

wariatka

Casaa starzy imprezowi to młodzież tez musi:P

[Kruszynkaa86]

Wybaczcie Dziewczyny, że Was tak nudzę, no ale kogo mam zapytać jak nie Was ?

Materac do łóżeczka - czytam i czytam i już sama nie wiem niby piszą, że lateksowy najlepszy ? No ale cenowo najdroższy. O tym z gryką czytałam, że się robaki mogą "zadomowić", piankowy, że się odkształca rany... Doradźcie coś proszę

[Casaa]

Napisane przez kasia01987

Casaa starzy imprezowi to młodzież tez musi:P

Zapomnialam, ze slowo "impreza" istnieje :P



Kruszynko ja polecam lateks mimo ceny 😊

[Magdusiaaa]

Kruszynka ja mam piankowy. Mala śpi od urodzenia w lozeczku w tym samym miejscu i jeszcze nic kompletnie się nie odksztalcilo. Ostatnio specjalnie sprawdzalam. A jak coś zawsze można przekrecic na druga strone

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ahnessy]

Koktajlowa zdrówka dla malutkiej
Ruda to daj znać co wam powie bo u nas tez takie plamy sie pojawiają

Kruszynka ja mam pianka kokos i jest ok
Kinga fajnie ze impreza udana i ze macie juz krzesełko
widze ze Keter rzadzi na watku ja urabiam TZta na krzesełko rosnace z dzieckiem za 550 zł

[86ewula]

Kruszynka też mam piankowy dwustronny.
W hurtowni kosztował 199zl

Ruda mój miał takie placki na kolanach i łokciach troszkę na klatce piersiowej. Odstawiłam mm później u siebie nabiał i nic nie pomagało. Zaczęłam smarować bephantenem wszystkie te miejsca iw tydzień zeszło. Rzeczywiście jak były upały to było czerwone a tak to zawsze czerwone po kąpieli. Jutro mamy szczepienie i się zapytam. Bałam się ze to AZS ale okaże się jak wprowadze spowrotem mm i nabiał.

Moje dziecko ewidentnie weszło w skok. .. 4 dzień zawodzi przy usypianiu. Umiał zasypiać Juz sam a teraz kołysanie i cuduj matka. W wózku zanim zaśnie jęczy. A wczoraj obudził się w nocy z mega płaczem. Ani cyc ,żel na ząbkowanie ,kołysanie. . Darł się jakby go coś MEGA bolało. Mąż poleciał po suszarkę przy której otworzył oczy i się uspokoił. . Jak gdyby nic zasnął. .. Albo mu się coś śniło albo się wystraszył. .. masakra 10 minut ryku. ..
To może być ciekawy okres przed nami. ..

Magda super że chrzciny się udały !

Koktailowa współczuję choróbska ! Oby to nie zapalenie !

[ruda3d]

Napisane przez kinga1701

My byliśmy wczoraj u dermatologa z tym samym i Szymek miał jeszcze na klatce tu wysoko i też tak raz mniejsze, raz większe, po kąpieli czerwone. I nam powiedział, że skóra nie radzi sobie z potem i w lato tak będzie się dziać i żeby nie przegrzewać dziecka, ubierać chłodno, nie myć żadnymi specyfikami tylko ewentualnie delikatnym mydełkiem dla niemowląt. I że w przyszłym roku najprawdopodobniej się to nasili, ale żeby się nie przejmować bo to minie.

Malwi co Ty robiłaś na tym weselu, że do dziś Cię trzyma.

Ewusia zazdroszczę urządzania mieszkania i z drugiej strony współczuję tyle tego wszystkiego, że nie wiadomo co wybrać.

Kruszynka szkoda, że Cię nie poinformował wcześniej, tak to byś na spokojnie sobie termin umówiła i poszła na badania.

Ano pamiętam, że też takie coś miałaś u Szymka. Ja miałam już od dawna, ale wydawało mi się że jej zeszło po takim kremie emolientowym, ale potem wróciło i raz wyłazi bardziej raz mniej. Zawsze jest przy kostkach, a czasem w innych miejscach na nogach i rączkach. Na brzuszku nie. I nie jest w ogóle czerwone, tylko bardziej jakby żółte? Czasem widać na tym krostki jakby. No zobaczymy co mi powie.

Ewula, mi się wydaje, że to nie ma nic wspólnego z dietą. Chyba byłoby tego więcej? Ale zobaczymy. A bepanthenem też smarowałam i jakoś nie pomagało za bardzo. Używam też ostatnio emolientów, do kąpieli a po codziennie krem. Rano też smaruje i nic :-(

[koktajlowa7]

Napisane przez russiandoll

Ja na szybko przepraszam dzien dobry

KOKTAJLOWA kochanie tak ma byc nowy zawsze i zawsze podmyj dokladnie przed za kazdym razem i lapki wyszoruj (przepraszam za takie oczywistosci ale w nerwach roznie bywa) bo jak wyjdzie niejednoznacznie to bedziesz musiala zbierac jeszcze raz na posiew
bardzo mi przykro ze nastapila taka koniecznosc 3MAJ sie serce

Wszystkiego dobrego dziewczyny

No tak właśnie myślałam, został jeszcze jeden pojemnik i kiepsko to widzę. W miarę grzecznie śpi, jedynie o północy obudziła się z płaczem, dałam smoka i śpi dalej. Ale i tak ewidentnie coś z nią nie tak.

Napisane przez Kruszynkaa86

Wybaczcie Dziewczyny, że Was tak nudzę, no ale kogo mam zapytać jak nie Was ?

Materac do łóżeczka - czytam i czytam i już sama nie wiem niby piszą, że lateksowy najlepszy ? No ale cenowo najdroższy. O tym z gryką czytałam, że się robaki mogą "zadomowić", piankowy, że się odkształca rany... Doradźcie coś proszę

Ja mam piankowy z allegro i nic się nie odkształciło, codziennie na nim śpi od urodzenia.

Napisane przez ahnessy

Koktajlowa zdrówka dla malutkiej
Ruda to daj znać co wam powie bo u nas tez takie plamy sie pojawiają

Kruszynka ja mam pianka kokos i jest ok
Kinga fajnie ze impreza udana i ze macie juz krzesełko
widze ze Keter rzadzi na watku ja urabiam TZta na krzesełko rosnace z dzieckiem za 550 zł

O jakim krzesełku mówisz?

[ruda3d]

Zaraz mnie szlag trafi.... O 0:40 mała sie obudziła, dostała cyca, zjadła i gotowa do zabawy.... no nic, TZ próbuje uśpić i nic, po 20 min mówię, dawaj na drugiego cyca. Pojadła, i się trochę uspokoiła ale dalej nie śpi, na szczescie grzecznie leżała i chyba trochę przysneła i ja też, no to za chwilę obudził nas chrapiący TZ!!! Już się chciałam z małą wynosić z sypialni, ale się obudził i zmienił pozycję. Ale teraz ani ona ani ja nje możemy zasnąć, tyle, że leży sobie grzecznie i ciumka smoka. A mnie w brzuchu burczy
A jutro ten lekarz o 10 więc nawet jak odespac rano nie będzie......

[MallaMi]

Ja tez siedze i usypiam, jedna proba odłożenia już za nami.. po co spać w łóżeczku jak można u mamy na rękach

[malwi89]

Koktajlowa oby szybko przeszlo malej.

Ruda daj tego deszczu troche. U nas jest tak strasznie sucho :-(
Dotka szalec jak szalec, ostatni raz taki wysilek mialam przed ciaza, a jeszcze teraz mam 10 kg dodatkowych :-/
Kinga bawilam sie

Kruszynka u nas jest gryka-pianka-kokos. Przypuszczam, zeby pojawily sie robaki, to musi byc wilgotno, materac nieprzewiewny. Jak sie pojawia, to wywale, ale poki co jest ten.

U nas z zasypianiem byl meksyk. Odlozony plakal, tylko na rekach z cycem w dziobie. Ech w koncu uspokoil sie jak pogasilam wszystkie swiatla. Bylo ciemno jak w i wtedy zasnal, a ja spac nie moge. Pies sraczke ma i co chwile wypuszczam dziada :-(

[keas]

Wspolczuje Wam i przy okazji sobie tych nocy a dzisiejsza to juz jakas masakra byla... Nie spalismy w domu tylko u moich rodzicow. Krecil sie, jadl , krecil, jadl i tak w kolko. Co zdazylam odleciec w kraine snu to za chwile le le le leeeeeee

[kasia01987]

u nas już 3 noc super po 1.5 tygodniu męki^^ wiec jest nadzieja dziewczyny Jedna pobodkA o 4 i teraz będziemy jeść)

Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka

[ruda3d]

U nas takiej nocy nie było od noworodka..... zasnełyśmy ok 4:00 a wcześniej wyrzucilam TŻ z sypialni.
W ogóle jeszcze miesiąc temu położona ok 21 budziła mi się na jedzenie ok 3-4 czasem o 5 a teraz? 1-2 :-( kuuuurna....

---------- Dopisano o 08:31 ---------- Poprzedni post napisano o 08:30 ----------

A jeszcze po drodze była wielka kupa...

[kasia01987]

Napisane przez ruda3d

U nas takiej nocy nie było od noworodka..... zasnełyśmy ok 4:00 a wcześniej wyrzucilam TŻ z sypialni.
W ogóle jeszcze miesiąc temu położona ok 21 budziła mi się na jedzenie ok 3-4 czasem o 5 a teraz? 1-2 :-( kuuuurna....

---------- Dopisano o 08:31 ---------- Poprzedni post napisano o 08:30 ----------

A jeszcze po drodze była wielka kupa...

normalne objawy dla tego okresu-lek separacyjny niemowląt. Słaby sen, marudzenie, brak apetytu

Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka

[ruda3d]

Napisane przez kasia01987

normalne objawy dla tego okresu-lek separacyjny niemowląt. Słaby sen, marudzenie, brak apetytu

Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka

I jeszcze niechęć do ubierania, przebierania się, niechęć do przewijania, lęk - albo na widok innych osob, czasem wywołany innymi zjawiskami.... Też właśnie przed wczoraj to czytałam i mi się zgadza z tym skokiem.
Kuuuuuuuuźwa, mam nadzieję że to minie.....

[kasia01987]

minie minie... byle szybko

Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka

[Ewusia_marchew]

Napisane przez Kruszynkaa86

Wybaczcie Dziewczyny, że Was tak nudzę, no ale kogo mam zapytać jak nie Was ?

Materac do łóżeczka - czytam i czytam i już sama nie wiem niby piszą, że lateksowy najlepszy ? No ale cenowo najdroższy. O tym z gryką czytałam, że się robaki mogą "zadomowić", piankowy, że się odkształca rany... Doradźcie coś proszę

Ja mam lateksowy z Ikei

Napisane przez ruda3d

U nas takiej nocy nie było od noworodka..... zasnełyśmy ok 4:00 a wcześniej wyrzucilam TŻ z sypialni.
W ogóle jeszcze miesiąc temu położona ok 21 budziła mi się na jedzenie ok 3-4 czasem o 5 a teraz? 1-2 :-( kuuuurna....

---------- Dopisano o 08:31 ---------- Poprzedni post napisano o 08:30 ----------

A jeszcze po drodze była wielka kupa...

U mnie to samo, nocki zamiast coraz lepsze to gorsze.
Dziś wprawdzie dopiero o 4 pierwszy raz karmilam ale wcześniej 2 razy budził się z płaczem
A od tej 4 już co chwila pobudki i od przed 7 nie śpimy

[magda1706]

Dzień dobry
Współczuję kiepskich nocek u mnie kawaler wykopal z łóżka tz gdzieś nad ranem a tak to nawet zgrabnie

[kasia01987]

Napisane przez magda1706

Dzień dobry
Współczuję kiepskich nocek u mnie kawaler wykopal z łóżka tz gdzieś nad ranem a tak to nawet zgrabnie

Madzia oby Bartuś lzej za jakiś czas ten okres przechodził

Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka

[magda1706]

Ja na niego nie mogę narzekać odkąd śpi z nami. Żadnych dodatkowych pobudek, płaczu. Gadanie to może raz się zdarzyło