Lato przyszło, bocian leci, wnet pojawią się nam dzieci!!

[zielinka_87]

Napisane przez Gosiurek

Ciąża już donoszona? Rzeczywiście pachnie zwiastunem porodu

Jeszcze nie donoszona. 36t 4d dzisiaj

[Gosiurek]

To przydałoby się żeby jeszcze z kilka dni dzieć posiedział w brzuszku.
Z drugiej strony te zwiastuny biegunowo-wymiotne nawet do 2 tygodni wcześniej mogą wystąpić..
A ktoś z otoczenia przechodził jelitówkę?

[agusia8524]

Jelitowa teraz na topie, albo Miloszek toruje sobie droge
A mnie fajnie w pracy, aż się zdziwiłam

Ps. Wyniku histo nadal brak, zaczynam myśleć, że go gdzieś zgubili

Co do M. myślę, że prędzej czy później mu to wyrzygam.

Nati to nie jest koleżanka z pracy, to koleżanka z podstawówki, kontakt tylko na fb mają, generalnie raz w roku przy okazji życzeń z tego co się zorientowałam. Myślę, że przed wyjazdem nie wytrzymam i mu powiem.

Co zabawne on ma poglądy typu: puszczał ex narzeczoną z "przyjacielem" na wesele ( i dziwi mi się, że ja bym się nie zgodziła, a dla mnie pytanie zajętej osoby o towarzystwo w czasie wesela jest co najmniej dziwne), bo daje kredyt zaufania, on by nie zdradził, więc ufa, że druga strona też nie, ona wielokrotnie chodziła sama na imprezy do znajomych z tymże przyjacielem (obecny mąż), on się nie buntował, że nie chce go zabrać itp. itd.

Candid dobrze wiedzieć, że nie tylko ja mam takie zapędy do sprawdzania podstaw swego zaufania do chłopa

[Natuś-77]

Zielinko, oby to jeszcze nie poród. Moja sąsiadka rzygała jak kot przed porodem

Aguu, ewidentnie musisz naprostować chłopa na właściwe tory widać, że poprzedni związek był raczej toksyczny i trzeba o tym zapomnieć., Budować coś nowego i dobrego

[agusia8524]

Napisane przez Natuś-77

Zielinko, oby to jeszcze nie poród. Moja sąsiadka rzygała jak kot przed porodem

Aguu, ewidentnie musisz naprostować chłopa na właściwe tory widać, że poprzedni związek był raczej toksyczny i trzeba o tym zapomnieć., Budować coś nowego i dobrego

Dla niego taka swoboda absolutna jest wynikiem zaufania

[zielinka_87]

Napisane przez Gosiurek

To przydałoby się żeby jeszcze z kilka dni dzieć posiedział w brzuszku.
Z drugiej strony te zwiastuny biegunowo-wymiotne nawet do 2 tygodni wcześniej mogą wystąpić..
A ktoś z otoczenia przechodził jelitówkę?

Nie mialam gdzie zlapac chociaz to się czesto tak czlowiekowi wydaje. Poza tym odpornosc po mojej pracy na te wirusy mam taka ze nawet clostridium nie lapie.

Dowloklam sie na wizyte kwalifikacyjna do porodu i mnie zakwalifikowali. Badanie bylo tylko reczne, ale nie wiem czy te moje akcje nie przez dzidzie czasem bo powiedzial " jeszcze pani nie rodzi, ale szyjka bardzo ładnie sie szykuje i glowka ustawia"

[czarownica_tea]

Zielinka- no to ostatnia prosta

Niestety egzamin mnie pokonał


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[malinka1984]

Czarownica ehh ; (
Zielinko no to na ostatniej prostej

[sandrita86]

Czarownica a masz jakiś drugi termin? Czy to był jedyny

Zielinka ale to zleciało to teraz kciuki żeby te kilka dni Miłoszek jeszcze spokojnie posiedział

Aguś ja raczej też z tych co nie umieją dusić w sobie i bym powiedziała dziadu co myślę

U mnie ostatni tydzień zwolnienia. Wizyta w pt i też jakoś się dziwnie stresuję :|

Możecie mi podpowiedzieć co powinnam jeść żeby zwiększyć hemoglobinę? Bo coś za szybko mi spada ;/

[Natuś-77]

Uhmgmmm....Czarownico, szkoda....Jakiś plan awaryjny?

Zielinko, i co zostawili cię już na oddziale?

Kasptak, jak samopoczucie?

[czarownica_tea]

To było drugie podejście. Pierwsze miałam w marcu ale zupełnie bez nauki. Mam jeszcze jedno podejście wiosna za darmo. Każde następne płatne 700 pln.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[zielinka_87]

Natus, nie. Jeszcze nie rodze. Organizm sie szykuje a szykowac to sie może nawet i 2-3 tyg. W srode idę do swojego dra to sie wiecej dowiem czy jeszczw cokolwiek z szyjki zostało czy juz nic.
Znowu mi niedobrze. Jak jutro nie bedzie lepiej to idę do rodzinnego bo sie odwodnie.

Czarownica a w porównaniu z poprzednim napisalas lepiej czy gorzej?

[czarownica_tea]

Zielinka o 1 pkt gorzej. Ale jedno pytanie wywalili wiec suma Summarum to tak samo . Wiosennego nie zdało 7 osob z 95 a tego 20 z 70. Był bardzo trudny.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[kasptak]

Czarownica, szkoda... Ale do trzech razy sztuka
Zielinka, uważaj na Was, może Cię podłącza pod kroplowe?
Agusia, naprostuj chłopa, mi takie zachowanie śmierdzi z daleka. A co z ta rozmową o pracę we Wrocławiu?
U nas nastroje kiepskie, dziś już znam wyniki hist-pat i nie jest dobrze ojciec uparty jak osioł (wiem po kim to mam ), nie chce nic przyspieszać, a tu każdy dzień się liczy, uparł się na szpital, w którym pracuje, chociaż nie ma dobrych opinii, no ale kijem go nie przekonam. Chyba boi się co wyjdzie z dalszych badań...
Za to muszę wychwalac pod niebiosa mojego męża rodzice są w trakcie remontu kuchni i mój mąż wziął jutro dzień wolnego, umówił się z moim bratem i jutro mają sfinalizować akcję. Tata twardo w sobotę skrecal szafki, jakby nic się nie działo. Denerwuje się, jak ciągle wydzwaniamy. Też chyba potrzebuje czasu. Mam nadzieję, że będę miała dla niego w piątek dobre wieści i doda mu to siły. Buziaki dla wszystkich

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[agusia8524]

Czekam na moment, żeby gada przydybać. Układam sobie przemówienie o zawiedzionym zaufaniu itd., żebym w emocjach nie straciła wątku, ale taaaakąąąą miałam ochotę zrobić mu dziką awanturę z latającymi talerzami i popisowym trzaskaniem drzwiami, ach!
Do Wro nie pojechał, bo mu przecież i tak bym się teraz nie przeprowadziła, w śr. ma telekonferencję z tą firmą.
Za to od wczoraj ocieka lukrem, jak za starych , dobrych czasów, rozmowa z dziewoją nie byla kontynuowana, sprawdzam

Kas i Sandrita za piątek.
Kast tata jest w szoku, ale że nie chce przyspieszyć...dla nas to dziwne, ale może musi przeżyć po swojemu

Zielinko coraz bliżej do dzidziola na zewnątrz

Czarownica do 3 razy sztuka

[soul_me]

Aga bardzo Cię przepraszam ale ja pluje w telefon ze śmiechu widząc tekst o gadzie

Czarownica bo to tendencyjne pytania na pewno były na nast termin NA PEWNO się nauczysz ☺

Zielinka ale jak 36 tydzień! Szok.
Ty naturalnie się szykujesz?

[Gosiurek]

Napisane przez czarownica_tea

Niestety egzamin mnie pokonał

Przykro mi.. Ale wiosna będzie Twoja

Napisane przez zielinka_87

jeszcze pani nie rodzi, ale szyjka bardzo ładnie sie szykuje i glowka ustawia"

No to już blisko.. Uważaj na siebie, popijaj po łyczku bo odwodnienie to ostatnie czego Wam potrzeba

Napisane przez sandrita86

Możecie mi podpowiedzieć co powinnam jeść żeby zwiększyć hemoglobinę? Bo coś za szybko mi spada ;/

Na ciążowych forach popularny jest koktajl z pietruszki - garstka zielonej pietruszki, pół banana, woda mineralna i cytryna do smaku. Podobno pięknie poprawia wyniki. Ja nie wiem, nie testowałam, jakoś nie mogłam się przekonać

Napisane przez kasptak

Tata twardo w sobotę skrecal szafki, jakby nic się nie działo. Denerwuje się, jak ciągle wydzwaniamy. Też chyba potrzebuje czasu.

Wydaje mi się że potrzebuje też takiej zwykłej codzienności, żeby łatwiej się odnaleźć w sytuacji i "oswoić" wroga. Cały czas trzymam kciuku za Was oboje

[Natuś-77]

Bry jakież wszystko byłoby łatwiejsze, gdyby świeciło słońce, co nie?
U nas kolejny dzień z szaro-burej serii dosłownie w ciągu trzech tyg. jakieś 2-3 dni przeplatane słońcem...

Kasptak, rozumiem twojego tatę, też nie potrafiłabym się położyć, leżeć i myśleć. Ja z tych ludzi czynu, co muszą najpierw zająć ręce, żeby głowa się wyłączyła.
Czekam właściwie na taki moment, bo...okna wołają o pomstę do nieba hehehehhe ale zimno...wczoraj próbowałam posprzątać balkon na zimę, ale po 5 min. zrezygnowałam..Ziąb...:to rba:

Czarna, ja też oglądam Rolnik szuka żony (i Azję Expres). Można się nieźle uśmiać zwłaszcza, jak po programie poczyta się kometarze na Facebooku Lepsze niż niejedna komedia

[sandrita86]

Gosiurek dzięki z aprzepis na koktajl - może wypróbuje

Natuś u nas też szaro buro i ponuro. Dobrze, że mogę z książką pod kocykiem siedzieć

Aguś widziałam, ze w Poznaniu nowe centrum handlowe otwierają to idź poszalej za gada pieniądze uznaj to za rekompensatę za Twoje nerwy

Kas moja babcia zmarła na raka piersi,a mieszkała z nami i z teog co zdązyłam na tamten czas zaobserwować to dla chorego najważniejsze jest żeby nie traktować go jak chorego własnie tylko normalnie, więc rozumiem wasze zatroskanie ale chyba czasami warto dać mu żyć jak dotąd, a dobre wieści z piatku na pewno go dodatkowo zmotywują do działania

[Lucy31]

Biedreona

Czarownico, buuu no to kciuki za następne podejście

Napisane przez Gosiurek

To przydałoby się żeby jeszcze z kilka dni dzieć posiedział w brzuszku.
Z drugiej strony te zwiastuny biegunowo-wymiotne nawet do 2 tygodni wcześniej mogą wystąpić..
A ktoś z otoczenia przechodził jelitówkę?

ja miałam rzygańsko okropniaste, nawrót mdłości i równo 2 tyg później odeszły mi wody

Wysłane z mojego HUAWEI Y560-L01 przy użyciu Tapatalka

[201707281742]

Cześć Dziewczyny widzę, ze na wątku dużo się dzieje - zresztą jak zawsze. Malino gratuluje cudu Czarownico głowa do góry, następny raz będzie lepiej. Czarna co u Ciebie ? Bo zjadłabym frytki Zielino ale ten czas leci, trzymam kciuki za szybkie rozwiązanie.

[zielinka_87]

Oooo basia :-*
Co u Ciebie? Opowiadaj

[biedreona]

Dobry,

Basiu myslalam o tobie ostatnio. Jak sie czujesz kotku?

Zielinka kciuki, mam nadzieje ze u ciebie wszystko szybko sie rozwiaze.

Czarownica nastepny trzem zdasz.

Soul jak po wizycie?

[Candid]

Hej ho witam się ze szpitalnego łoża. Przyszłam na badania i zastrzyki na płucka bo na kartoflisku takie rzeczy praktykują "na wszelki wypadek". Szpital zadowolony bo punkty a pacjentka zadowolona bo wszystko bez wychodzenia z łóżka jutro krzywa cukrowa

Basia

Czarownica szkoda ale teraz trzeba spiąć szare komórki i do kolejnego terminu się nauczyć.

Agusia jak małż dzisiaj? Grzeczny?

[201707281742]

U mnie się uspokoiło, wszystko wróciło do jakiejś normy. Pozbierałam się i zyje dalej ale sama. Od miesiąca jestem rozwodka, coz taki mój los i w sumie dobrze mi z tym.

[zielinka_87]

Napisane przez basiia89

U mnie się uspokoiło, wszystko wróciło do jakiejś normy. Pozbierałam się i zyje dalej ale sama. Od miesiąca jestem rozwodka, coz taki mój los i w sumie dobrze mi z tym.

Ja pier a bylo tak pieknie. Dziewczyno, Ty to masz sily za dziesieciu!
Nadal mieszkasz w 3miescie?

[Evelinke]

Hej hej

Zielinko Ty JUŻ rodzisz za chwilę 😱😱😱😱 kiedy to zleciało ?????!
Powodzenia za szybka akcję

Soul jak po wizycie, co ustalili doktory ?

Nat u nas też taka pogoda, szaro buro, ale za to ładnie kolorowo jest na drzewach
Za chwilę będą wisiały gołe badyle wtedy będzie brzydko.

Kas kciuki już odpalamy na piatek, niech się grzeją
A jak TŻ odpuścił z kawą ? Czy dalej taki terrorysta
Z drugiej strony to takie słodkie
Mój to tak nie szalał

Czarownico następnym razem będzie git majonez

Basia witaj dziewczyno

A ja mam pytanie do mądrych główek.
Chodzi o szczepionkę, mała była 2 razy szczepiona Pentaxim a teraz dostałam receptę na Infranix, dzwoniłam do przychodni, czemu taka zmiana, ale nie ma babki od szczepionek, w aptece się dowiedziałam ze nie ma pentaxim'u w hurtowniach.
Czy jest to bezpieczne, że mała dostanie teraz inną szczepionkę ????
Ja wiem, że lekarz pewnie wie co robi, jednak ja wolałabym gdyby brała jedną serię a nie takie mieszanie trochę tego i trochę tego.

---------- Dopisano o 19:45 ---------- Poprzedni post napisano o 19:39 ----------

Agusia ty to lepiej porozmawiaj ze swoim gadem przed jego wyjazdem do rodziców. Ja bym od razu temat poruszyła, gdybym się tylko o tym dowiedziała a sprawę skad mam te informację potraktowała jako drugorzędną.

---------- Dopisano o 19:52 ---------- Poprzedni post napisano o 19:45 ----------

Dziewczyny, która się kitra z testem ???
Znowu śnił mi się pozytywny test ciążowy, piękne dwie grube krechy II niby był mój

[malinka1984]

Evelinke ja bym jednak szukała Pentaxim albo odroczyła szczepienie.

[czarownica_tea]

Eve- ja też bym czekała na Pentaxim. Niby Infanrix to też 5w1 ale uważam ze powinno sie trzymać jednego producenta. No chyba że Pentaxim wycofują z jakiegoś powodu.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 20:10 ---------- Poprzedni post napisano o 20:09 ----------

Basia- witaj Słonko . Rany ale Ci sie napalało w życiu


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[czarna_mala]

Bry wieczór

Niedawno wróciłam z kawusi z miejscową wizażanką poploteczkowałyśmy i wróciłam do domu, a teraz szykujemy się powoli na mecz, który może okazać się niestety kabaretem

Basia myślałam ostatnio o Tobie, nawet priva miałam smarować w weekend. Przykro mi, że agent Tomek nie okazał się tym jedynym przykro że tyle razem przeszliście i spotyka Cię kolejny kop w no ale życie to nie bajka i myślę, że większość z nas tutaj doświadczyła tego że my snujemy plany, a życie sruuuu swoje plany nie mniej jednak ja cały czas trzymam kciuki za Ciebie i wierzę, że rozyebiesz znowu system hehe

Czarownico moje zaklęcia nie pomogły? Noszzz kur...muszę pogrzebać w Wielkiej Księdze Zaklęć przed kolejnym terminem na wiosnę, wtedy na pewno się uda

Lucysia kibolu Namber Łan, ile dziś obawiasz że dostaniemy w ? Przegramy wynikiem dwucyfrowym czy jedno?

Eve Ty mnie chyba pytałaś o starania, a ja jełop zapomniałam odpisać. Zaczynamy naturalne staranka do końca roku, po nowym roku sięgamy po wspomagacze. Będę chodzić na moinit endometrium, żeby wiedzieć na czym stoję i czy fasol ma się wogóle to czego wczepić już kupiłam masę orzechów, migdałów (Soul ), dokupię jeszcze czerwone wino wytrawne (choć ono nie działa na moje endo, ale każdy powód jest dobry by się napić ), wit. E czeka już w szufladzie, więc pozostaje mi jeszcze kupić siemie lniane, bo na innym forum koleżanka napisała mi, że ono również działa na wzrost endo (a przypomniało mi się, że w 1 ciążę zaszłam pijąc właśnie na czczo siemię, bo bolał mnie żołądek od ilości branych leków no to chyba tyle, więc trzymać kciuki przez 3 cykle

Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka