**wizażanki, ktorym brak przyjaciólki od serca- poplotkujmy tutaj :) **

[DsC]

jaki tu spokój..nananana
nic się nie dzieje... nananana

[b8ae395ad20fac79699d786016c1d68a9b01f66e_62eafdf253efe]

No dobra to ja się wygadam ... myślicie że można przyjaźnić się z facetem ? od paru dni bardzo się zbliżyłam .. tak koleżeńsko do pewnej osoby , mam TŻ wiec nic innego w gre nie wchodzi .. tamten chłopak jest sam ... nie iwem, raczej wątpie by mnie podrywał ale miałam sytuacje że świetnie się dogadywałam z kolegą do czasu gdy np nie znalazłam sobie chlopaka ;/ bo wtedy kolega się jakby odwracał .. tak jakby nie chodziło mu wcale o znajomość koleżeńską nie chce żeby było w teraz w ten sposób bo się dobrze bawie z tą osobą ... no i mam nadzieję że tak nie będzie

[DsC]

jak byłam sama... miałam "przyjaciela" ...myślałam że jest przyjacielem, bo kiedy było mi smutno czy źle, przychodził do mnie lub ja do niego i gadaliśmy...
on płakał mi do ramienia, gdy zerwała z nim dziewczyna, pocieszałam go, rozmawiałąm z nim na różne tematy...pierwszy raz widziałąm w ogóle jak facet płacze...
razem imprezowaliśmy, codziennie się spotykaliśmy, bo mieszkał blok niżej mnie...
doszło między nami do małego zbliżenia, ale na szczęście nie do seksu. Rozmawialiśmy później o tym, wiedziałam że mu się podobam itp. Po tej akcji nie zmieniły się stosunki między nami...żyliśmy ze sobą jak wcześniej traktowałam go na prawdę jak przyjaciela. Jednak wszystko między nami się rozpadło, gdy zaczęłam być ze swoim TŻ, bo był zazdrosny, że się z nim spotykam. Chociaż oni też się kumplowali od podstawówki no i tak to się skończyło, odsunęliśmy się od siebie. Wyprowadził się, ale czasem wpada do nas i wtedy chwilkę pogadamy, niestety już nie tak jak kiedyś
Po tym wszystkim zaczęłam się zastanawiać czy istnieje taka przyjaźń. Myślę, że jest możliwa...nawet jeśli miałam taką sytuację. A napewno jest poważniejsza i mądrzejsza niż przyjaźń między dziewczynami

[b8ae395ad20fac79699d786016c1d68a9b01f66e_62eafdf253efe]

Niby tak mam nadzieję że u mnie będzie wszystko ok ... ale czas pokaże

[DsC]

ważne żeby się w Tobie nie zakochał bo wtedy popsuje się wszystko...
co do uczucia, to pewnie jak się zaprzyjaźnicie będzie coś czuł, bo nie sposób nie czuć nic do osoby, która Cię rozumie, z którą rozmawiasz na każdy temat przebywasz...
oczywiście chodzi o uczucie przyjacielskie

[Cerfona]

no jasne, że można się zaprzyjaźnić z facetem tylko, że taka przyjaźń jest wbrew pozorom bardziej niebezpieczna...

[b8ae395ad20fac79699d786016c1d68a9b01f66e_62eafdf253efe]

w jaki sposób niebezpieczna ? w sensie że można się zakochać ? czy w innym

[Cerfona]

no właśnie dlatego, że można się zakochać bo przecież przyjaźniąc się z osobą płci tej samej nawet się nie myśli o tym jakby to było gdyby się w tej osobie zakochało A jak się przyjaźni z kimś o innej płci to taka myśl łatwo przychodzi do głowy Zwłąszcza, że miłość też polega na przyjaźni.
Myśle też, że miłość zrodzona z przyjaźni jest bardzo piękna albo też kończy się totalną porażka czyli końcem przyjaźni i miłości.
To jest tylko moje zdanie
Ja w każdym bądź razie mam jednego kolege, którego właśnie wręcz traktuje jak przyjaciela i mam pewność, że nigdy do niego nie czułąm nic więcej, nie czuje i czuć nie będe A taka pewność jest wg mnie bardzo ważna i jak ona będzie to przyjaźń będzie trwać długo

[b8ae395ad20fac79699d786016c1d68a9b01f66e_62eafdf253efe]

ehhh no i się zaczęło ... mój TŻ zazdrosny ... nie iwem już jak patrzeć na całą tą sytuacje ... może macie racje że to niebezpieczne przyjaźnić się z facetem .. chociaz nie sądze by w tym wypadku tak było .. ale cholera wie ;/ tylko ... co przecież nagle nie zrezygnuje z tego wszystkiego Kocham TŻ i nie sadze by kiedyś ktoś stanał nam na drodze .. nie wiem już sama

[DsC]

moja przyjaźń też się skończyła od kiedy TŻ zaczął być zazdrosny jak nie odpuści...to lepiej poluzuj stosunki trochę z kolegą...

[b8ae395ad20fac79699d786016c1d68a9b01f66e_62eafdf253efe]

noo licze na to że się to wszystko ustabilizuje.. w końcu mój tż też często sie z tym kolegą widzi ..no zobaczymy taki pierwszy szok dla niego był że tak szybko nabraliśmy takich dobrych stosunków .. zobaczymy na razie bede starała się żeby TŻ dobrze się czuł

[zgadnij_MS]

Imp wcale sie nie dziwie, ze TŻ jest zazdrosny, różnie to w życiu bywa i po prostu czuje zagrożenie... Ja lubie tylke te koleżanki TŻ, które sa od niego w odleglosci od 100km i nie chcialabym, zeby mial jakas przyjaciolke! Zycze Ci zeby nie zrodzilo sie u tego kolegi uczucie do Ciebie, bo wszytsko sie zaczyna niewinnie... Spotkania, super rozmowy na kazdy temat, wtedy pojawic sie moga mysli hmmmm z TŻ tak nie rozmawiam itd... Badz ostrozna

[DsC]

dokładnie, zgadzam się ze zgadnij_MS ja też byłam zazdrosna o koleżanki TŻ także nie dziwie się że i on był o tego mojego kolege i nie dziwie się że Twój też jest ehh ta zazdrość, co ona z ludźmi robi...
ja na przykład jestem strasznie zazdrosna, czasem aż choro...i wiem o tym, ale nie umiem z tym walczyć:P

[Cerfona]

zazdrośc jest okropna i potrafi wiele zniszczyć! ehh... trzeba być ostrożnym..

ps. DsC jak tam list?

[mundziolek]

Wizażankowe przyjaciólki-prosze, pomóżcie także i mnie.... Jak mam sobie wybić z głowy kolesia, który.... 3 razy nie zdał(w tym roku będzie siedział czwarty raz) -ja nie wiem po co on w ogóle do szkoly chodzi... i na dodatek zakochany jest w mojej przyjaciólce Zaraz posypią się pytania o mój wiek....-a więc oczywiście jak łatwo się domyslec -zbuntowana nastolatka

[b8ae395ad20fac79699d786016c1d68a9b01f66e_62eafdf253efe]

Napisane przez DsC

dokładnie, zgadzam się ze zgadnij_MS ja też byłam zazdrosna o koleżanki TŻ także nie dziwie się że i on był o tego mojego kolege i nie dziwie się że Twój też jest ehh ta zazdrość, co ona z ludźmi robi...
ja na przykład jestem strasznie zazdrosna, czasem aż choro...i wiem o tym, ale nie umiem z tym walczyć:P

Znaczy ja go bardzo dobrze rozumiem on generalnie nei jest na codzien zazdrosny, ja za to jestem. a teraz troche na odwrót wyszło .. nie dziwię się mu , wiem że możę to dziwnie wyglądać , staram się być ostrożna żeby czegoś nie popsuć

Napisane przez mundziolek

Wizażankowe przyjaciólki-prosze, pomóżcie także i mnie.... Jak mam sobie wybić z głowy kolesia, który.... 3 razy nie zdał(w tym roku będzie siedział czwarty raz) -ja nie wiem po co on w ogóle do szkoly chodzi... i na dodatek zakochany jest w mojej przyjaciólce Zaraz posypią się pytania o mój wiek....-a więc oczywiście jak łatwo się domyslec -zbuntowana nastolatka

heh żeby to ktoś sposób na to znał to by świat był bardziej szczęśliwy .. jedyne to co mi przychodzi do głowy to ... zakochać wię w innym ... generalnie takie stany przechodzą same każdy przez to przechodzi... tylko trzeba się temu nie dać zdominowac , żyj, baw się, spotykaj ze znajomymi

[dudespeak90]

Napisane przez zgadnij_MS

Imp wcale sie nie dziwie, ze TŻ jest zazdrosny, różnie to w życiu bywa i po prostu czuje zagrożenie... Ja lubie tylke te koleżanki TŻ, które sa od niego w odleglosci od 100km i nie chcialabym, zeby mial jakas przyjaciolke!

Dokładnie nie wierzę w przyjaźń damsko-męską no chyba że przyjaciółka byłaby wyjątkowo okropna a że nasi panowie wolą atrakcyjne.. to muszą się obejść bez innych przyjaciółek

[berethalia]

mundziolek inaczej jak imp18 ym tego nie napisala. nie daj sie zdominowac temu a samo przejdzie przyjdzie nastepny;-) zeby pozniej moz eni cierpiec warto teraz troche

[zgadnij_MS]

Napisane przez mundziolek

Wizażankowe przyjaciólki-prosze, pomóżcie także i mnie.... Jak mam sobie wybić z głowy kolesia, który.... 3 razy nie zdał(w tym roku będzie siedział czwarty raz) -ja nie wiem po co on w ogóle do szkoly chodzi... i na dodatek zakochany jest w mojej przyjaciólce Zaraz posypią się pytania o mój wiek....-a więc oczywiście jak łatwo się domyslec -zbuntowana nastolatka

Bedzie nastepny a o tym zapomnisz jak Ci sie bunt mlodzinczy skonczy inaczej spojrzysz na ta sytuacje i bedziesz sobie dziekowac Wiem to z doświadczenia moim pierwszym chlopakiem i obecnym jest moj TŻ... Mimo iż mialam mozliwosci miec kilku przed nim, to nie bylam z zadnym i jak patrze na niektorych, to dziekuje sobie za to Przemysl co jest dla Ciebie lepsze byc z takim byle z kimś być czy byc sama?

Dziewczyny, jak tam po studniówkach?? WYbawilyscie sie??


Właśnie skończyłam pisać ściągę uffffffffffffffffffffffff ffff 2,5godziny pisania w koncu koniec

[yesta]

Napisane przez zgadnij_MS

Dziewczyny, jak tam po studniówkach?? WYbawilyscie sie??

cholerka ja jestem trochę zawiedziona moja studniówka
nie mogę powiedziec, że było, niefajnie czy nudno, ale ja oczekiwałam jakiegos wspaniałego wydarzenia a tu było bardzo przeciętnie, nie jestem nawet wstanie wybrac jakichś szczegolnych momentów, wszystko mi sie w jedno zlewa.kiecke mialam jaka chcialam, partner tez jak trzeba, tancerz dobry, ale jakos nijako było. Nie wiem, czy to ja nie umiałam 'odebrac' tej imprezy, czy faktycznie było pospolicie

[b8ae395ad20fac79699d786016c1d68a9b01f66e_62eafdf253efe]

jak dla mnie problem tkwi w tym że ta impreza jest po prostu przereklamowana hehe :P

[zgadnij_MS]

Hmmm bo studniowka to tylko podwiazki, pierwszy "bal" i polonez a wszystko pozostale to jak hmmm dajmy na to wesele procz odczepin i dostawania kasy

[zgadnij_MS]

[1=b8ae395ad20fac79699d786 016c1d68a9b01f66e_62eafdf 253efe;6513817]jak dla mnie problem tkwi w tym że ta impreza jest po prostu przereklamowana hehe :P[/quote]
Tez a niektorzy ta sie nia "podniecaja" jakby naprawde to byla superasna impreza... Dla mnie to nic hmmm ciekawego, raczej dziewczyny (nie wszystkie)chca sie pochwalic jakich chlopakow to one maja (mialam takie agentki u siebie w klasie, jedne sie przechwalaly tak, ze az tego sluchac sie nie dalo), sukienkami, fryzurami, gdzie jeszcze przez tydzien ze "studiowkowa" fryzura poraduja po szkole ...

[yesta]

[1=b8ae395ad20fac79699d786 016c1d68a9b01f66e_62eafdf 253efe;6513817]jak dla mnie problem tkwi w tym że ta impreza jest po prostu przereklamowana hehe :P[/quote]

racja, racja...
ja sie chyba za duzo opowiesci nasluchalam, jak to wspaniale bylo na studniowce, gdziestam, z kimstam...i jakis mylny obraz mialam

[DsC]

dziewczyny co tu tak cicho!!!!
Wracać mi tu i to szybko!!!!





Gdzie jesteście ?

[zgadnij_MS]

Napisane przez DsC

dziewczyny co tu tak cicho!!!!
Wracać mi tu i to szybko!!!!





Gdzie jesteście ?

Nic sie nie dzieje, bo zadna nic nie pisze, wiec jest ciszzzzzza... W koncu byla sesja a Wy przygotowujecie sie do maturki

[b8ae395ad20fac79699d786016c1d68a9b01f66e_62eafdf253efe]

hehe sesja ... ja tam 3 tyg wolnego miałam ... a teraz kolejny semestr na szczęście 3 dni tylko mam zajecia i 4 wolnego ... a co do pisania to mi się tyle tego naziberało że nawet się pisać nie chce dzisiaj mi smutno starsznie .. jakiś taki trefny dzień

[zgadnij_MS]

[1=b8ae395ad20fac79699d786 016c1d68a9b01f66e_62eafdf 253efe;6661129]hehe sesja ... ja tam 3 tyg wolnego miałam ... a teraz kolejny semestr na szczęście 3 dni tylko mam zajecia i 4 wolnego ... a co do pisania to mi się tyle tego naziberało że nawet się pisać nie chce dzisiaj mi smutno starsznie .. jakiś taki trefny dzień [/QUOTE]
Uuuuuuuuuuuuuuuu az tak bardzo smutno, smutno ??

U mnie sesja sie skonczyla hmm tak mniej wiecej z tydzien temu grrrrrrr starszna byla, ale wole nie myslec o czerwcowej bo bedzie jeszcze gorszaaaaaaaaaaaaaaaa...

Co slychac imp18?? Nie smuc sie...

[DsC]

a no... zajęte dziewczyny
matura już niebawem ... przygotowuję się, ale to nie znaczy że nie mam czasu na wizaż


Imp główka do góry!! Nie smuć się

[Cerfona]

a już myśłam, że wątek umiera

nie smucić mi się życie jest za krótkie żeby marnować go na smutki

DsC jak tam prawko? Zdałaś wkońcu?