Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVIII - Strona 39 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem

Notka

Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2016-11-09, 19:40   #1141
bacharybnik
Zadomowienie
 
Avatar bacharybnik
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Rybnik
Wiadomości: 1 466
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVIII

Witam.
W końcu wczoraj dostałam @ po 28 dniach od zabiegu.


Cytat:
Napisane przez BERBIE Pokaż wiadomość
Ja czekałam normalny cykl
. długo się staraliście?
Staramy się od marca 2016. Urlop Tż-ta zawsze muszę tak zaplanować , żeby był w dni płodne. Najpierw staraliśmy się trafić na owulację po moich obserwacjach ale bez skutku więc się wkurzyłam i kupiłam testy owulacyjne. Testy wychodzą pozytywne a zaciążyć nie mogę, nie wiem co jest grane. Przed ciążą z Tobiaszem, żeby zajść wystarczyło nam jeden raz iść do łóżka i zawsze za pierwszym razem była ciąża a teraz od marca nic

Cytat:
Napisane przez zebrawpaski Pokaż wiadomość
Dziewczyny czy Wasze dzieci też tak chorują, że co miesiąc macie antybiotyk? A inhalacje to taka oczywista sprawa jak to ze jemy śniadanie obiad i kolację?
Moi chłopcy prawie wcale nie chorują. Tobi w styczniu skończy 5 lat a antybiotyk miał chyba 2-3 razy w życiu a Kamil ma 10 lat i antybiotyk miał może z 5-6 razy. Za to od mojej siostry córka do 5 lat na antybiotyku była prawie cały czas.
__________________
17.09.2006 KAMIL
14.01.2012 TOBIASZ



07.11.2010[*] Mój Aniołek
10.02.2011[*] Mój Aniołek
10.10.2016[*] Mój Aniołek
bacharybnik jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-11-09, 20:13   #1142
BERBIE
Zakorzenienie
 
Avatar BERBIE
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 7 119
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVIII

Cytat:
Napisane przez zebrawpaski Pokaż wiadomość
Barbie czekamy dziesiąty dzień na pieniążka, którego Kasia połknęła. Tosia kolejny raz miała mocne zmiany w drogach oddechowych. Inhalacje 2,5 tygodnia, antybiotyk. Cztery dni była zdrowa a od poniedziałku walczymy z ogromnym zapaleniem jamy ustnej.
Dziewczyny czy Wasze dzieci też tak chorują, że co miesiąc macie antybiotyk? A inhalacje to taka oczywista sprawa jak to ze jemy śniadanie obiad i kolację?

---------- Dopisano o 02:29 ---------- Poprzedni post napisano o 02:23 ----------

Ostatnio obie były chore wiec inhalator szedł 7 razy dziennie. Czasami sił mi do wszystkiego brak. Przy tych chorobach dziewczyn nie korzystam z opieki jakoś radzimy sobie z opieką na zmianę z Tz-tem plus dorywczo pomoc dziadków. Dobrze, że Tz-et ma dogodny tryb pracy. Nie ukrywam, że totalnie brakuje mi czasu dla siebie
współczuję, pewnie wymeczeni jjesteście. U nas też ciągle był katar. Teraz skończyliśmy pierwszy aantybiotyk antybiotyk roku. Krzyś dalej kaszle w nocy. ale podobno osluchowo czysty. twoje dziewczyny chodzą do przedszkola?
Co będzie jak się nie doczekacie pieniążki?
Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość
Ola od zawsze coś łapie od Michała. myślałam, że przez to będzie łatwiej w żłobie. i było super, aż 18 X coś złapała, dostałyśmy antybiotyk, który nie zadziałał. z rutynowej kontroli pojechałyśmy do szpitala karetką... heh. okazało się, że ma bezobjawowe zapalenie płuc. po zmianie antybiotyku natychmiastowa poprawa. ale co się wystraszyliśmy
Strachu się najedliscie
Cytat:
Napisane przez zebrawpaski Pokaż wiadomość
Pani a czym Ola była leczona i co w końcu zadziałało? Tosia przy zapaleniu płuc nie gorączkuje, nie płacze,je i radosne bawi się. Jedynym objawem choroby jest kaszel. Po tych akcjach wiem jedno, że pewna grupa antybiotyków w ogóle nie działa na Tosię.
U nasbyło tak samo jak Krzyś miał 10 miesięcy. tylko kaszel. W życiu nie pomyślałam że ma zapalenie płuc.
__________________
27.06.2011 ".... poznamy się po oczach ..." 5.11.2011
Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam
BERBIE jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-11-09, 21:15   #1143
zebrawpaski
Zakorzenienie
 
Avatar zebrawpaski
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 594
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVIII

Barbie, Kasia chodzi do przedszkola drugi rok. Teraz ma oczywiście przerwę mimo że teoretycznie jest zdrowa. Jutro mamy drugie prześwietlenie. Nie wiem co będzie jak okaże się, że moneta nadal w jelitach. Zakładam tylko jeden scenariusz, dawno wyszło tylko przeoczone.

---------- Dopisano o 22:10 ---------- Poprzedni post napisano o 22:03 ----------

Tosia skończyła dwa lata i jest taki przedszkolak maluszek ale do przedszkola nie chodzi. Wszystko chce sama, sama jeść,sama ubierać. Mówi nieporównywalnie lepiej niż Kasia w jej wieku. Rodzeństwo to jednak super sprawa. Wspólne zabawy dziewczynek rozbrajają mnie, nawet bałagan wybaczam. W jednym kącie fryzjer, w drugim statek na morzu, na środku pociąg z krzeseł i jadą nad morze z wózkiem, misiami, ubrankami, bagażami czyli tak jak my jeździmy pociągiem na wakacje. Najbardziej lubię jak Kasia mówi do Tosi Mamusiu i udaje Tosi dziecko.

---------- Dopisano o 22:15 ---------- Poprzedni post napisano o 22:10 ----------

Bacha, wiesz jak tu dziewczyny pisały, im bardziej się starały tym dłużej to trwało. Rozumiem, że byłaś u gina i żadnych problemów nie doszukał się? cierpliwości i trzymam kciuki.
__________________
Anielka - 03.11.2010
Hubert - 29.05.2011


JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ
KASIA
JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ
TOSIA

Edytowane przez zebrawpaski
Czas edycji: 2016-11-09 o 21:13
zebrawpaski jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-11-09, 21:32   #1144
bacharybnik
Zadomowienie
 
Avatar bacharybnik
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Rybnik
Wiadomości: 1 466
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVIII

Cytat:
Napisane przez zebrawpaski Pokaż wiadomość
Rodzeństwo to jednak super sprawa. Wspólne zabawy dziewczynek rozbrajają mnie, nawet bałagan wybaczam.

Bacha, wiesz jak tu dziewczyny pisały, im bardziej się starały tym dłużej to trwało. Rozumiem, że byłaś u gina i żadnych problemów nie doszukał się? cierpliwości i trzymam kciuki.
Rodzeństwo to super sprawa jak nie ma między nimi dużej różnicy wieku. U mnie jest 6 lat różnicy i prawie cały czas są kłótnie, nie umieją się ze sobą dogadać, dwa koguty

U gina byłam ostatni raz w kontroli po urodzeniu Tobiasza
__________________
17.09.2006 KAMIL
14.01.2012 TOBIASZ



07.11.2010[*] Mój Aniołek
10.02.2011[*] Mój Aniołek
10.10.2016[*] Mój Aniołek
bacharybnik jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-11-10, 20:33   #1145
Alfahelisa
Zakorzenienie
 
Avatar Alfahelisa
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 271
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVIII

Cytat:
Napisane przez zebrawpaski Pokaż wiadomość
Pani a czym Ola była leczona i co w końcu zadziałało? Tosia przy zapaleniu płuc nie gorączkuje, nie płacze,je i radosne bawi się. Jedynym objawem choroby jest kaszel. Po tych akcjach wiem jedno, że pewna grupa antybiotyków w ogóle nie działa na Tosię.
Antybiotyki nie dzailaja na czlowieka tylko na bakterię ktora ma w sobie to ze nie dzialala grupa antybiotykow (ktore konkretnie?) oznacza nic mniej nic wiecej tylko ze dana bakteria miala mechanizm opornosci na dana grupę antybiotykow (nie jestem pewna czy ty mowiac grupa antybiotykow masz na myslk to co mam ja bo grupa antybiotykow to antybiotyki majace ten sam mechanizm walki z bakteriami, podobna budowę) bo w uproszczeniu to wyglada tak ze np makrolidy dzialają na podjednostke rybosomu bakterii ale istnieja bakterie ktore posiadaja umiejętność metylacji tej podjednostki i antybiotyk na to nie podziała....
I powiem tak, im wiecej chorob i wiecej antybiotykow tym ryzyko posiadania w organizmie szczepow opornych na antybiotyki jest większe. Bo bakterie moga sobie przekazywac geny opornosci na dana grupe antybiotykow (a juz np przerywanie antybiotyko terapi szybciej to prawie 100% pewnosc generowania wieloopornych szczepow)
__________________
"Tego dnia
Upadł duch
Wygięła się do wewnątrz
Bezpowrotnie elipsa ma"
Aniołek 7t4d [*] 25.05.2011 i nic już nie będzie takie samo
Wiktor 13.07.2012 kochany szczęściarz urodzony 13ego w piątek
Gloria- 07.06.2015 - nasza księżniczka
Alfahelisa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-11-10, 21:47   #1146
moni_ka.g
Zakorzenienie
 
Avatar moni_ka.g
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: gdzieś pod lasem :)
Wiadomości: 12 241
GG do moni_ka.g
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVIII

Cytat:
Napisane przez Alfahelisa Pokaż wiadomość
a juz np przerywanie antybiotyko terapi szybciej to prawie 100% pewnosc generowania wieloopornych szczepow
te szczepy się tworzą raz na zawsze czy jak? jeśli dziecko antybiotyk dostaje rzadko, powiedzmy raz na rok to te szczepy przetrwają? taki antybiotyk nie zadziała już?

raz Jakubowi w czasie brania antybiotyku bardzo się pogorszyło, skończył tygodniem w szpitalu, gdzie od razu zmienili antybiotyk, plus inne leki. wcześniej nigdy tego antybiotyku nie brał. drugi raz dostał niepotrzebnie, w końcu na 1 albo 2 dni przed końcem (tydzień miał brać) lekarka kazała odstawić..
moni_ka.g jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-11-10, 22:29   #1147
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVIII

Artek miał antybiotyk dwa razy w ciągu 3-4 miesięcy, mimo, że na tę samą chorobę, to lekarka przepisała inny.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2016-11-11, 22:23   #1148
Alfahelisa
Zakorzenienie
 
Avatar Alfahelisa
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 271
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVIII

Z bakteriami nie ma scisłych reguł, są takie które jak raz zasiedla czlowieka to już beda tam na amen (np gronkowiec w gardle), sa takie ktore są scisle chorobotworcze, sa teże te korzystne ktore sa florą fizjologiczną....
A jesli chodzi o geny opornosci to moga tworzyc sie spontanicznie a mogą być też przekazywane pomiedzy bakteriami (nawet tymi z innych gatunkow)

Pełna kuracja antybiotykowa powinna co do zasady wybic bakterie co do jednej i nie dopuscic do wytworzenia oporności, ale już np zbyt niska dawka, przerwanie kuracji szybciej niż się powinno spowoduje że pojawia sie szansa ze bakterie nie zostana wybite całkowicie, ze zostanie ich jakaś grupa ktora zacznie sie bronić i wytworzy opornosć. A od tego czy ten sam antybiotyk bedzie dzialac nastepnym razem to zależy od tego ktora bakteria wywola infekcję czy ta ktora przetrwala po porzednio niedoleczonej do konca chorobie (wtedy ten antybiotyk nie zadziała), czy bedzie to zupelnie nowa bakteria i tu znow dwie możliwosci (jak bakteria nie bedzie miala genu opornosci to antybiotyk zadziala, a jak bedzie miala opornosc to nie zadziala) - to natura tu nie ma reguł....

I tak np bakterie szpitalne to kosmiczne kombo opornosci, bywaja tak wielooporne ze jest problem by dobrac antybiotyk (istnieja juz tez superoporne bakterie), wlasnie dlatego ze maja stycznosć z wieloma lekami i innymi bakteriami od ktorych biora co lepsze geny opornosci na leki....

Tak naprawde idealem jest antybiotykoterapia celowana, gdzie robi sie posiew i antybiogram i dopiero leki (ale taki posoew i antybiogram trwa ze 3dni najkrocej, jak sie okaze ze z puli tych 8antubiotykow testowanych trafi sie taki skuteczny a jak nie to sie doklada nowe i znow obserwuje czy bakterie narosna w okolicach tego leku co trwa min 24h a wiadomo ze choroba sie rozwija no i plus taki ze koszty dla nfz), w szpitalach przy ciezkich infekcjach zwlaszcza kiedy antybiotyk nie działa zleca sie posiew by skutecznie leczyć.
Przepisywanie danego antybiotyku w ciemno to swego rodzaju loteria, bo wychodzi sie z zalożenia ze owa bakteria bedzie wrazliwa na lek i cale szczęście zwykle tak jest. Czasem wlasnie jest konieczność zmiany leku wlasnie dlatego ze antybiotyk byl nie trafiony.
Niestety nadal jest grupa ludzi przekonana ze na kazdy kaszel musi byc antybiotyk, a warto wiedziec ze era wynajdywania coraz to nowych antybiotykow juz sie skończyła (bo to swego rodzaju wyscig zbrojen my antybiotyk, bakteria mechanizm opornosci, my kolejny, a bakteria swoje), praktycznie nie ma już możliwości łatwego wynajdywania nowych (ale za to fagoterapia nadal nie jest uznawana jako normalne leczenie).

---------- Dopisano o 23:23 ---------- Poprzedni post napisano o 23:16 ----------

Aha .. jednym z powodow powstawania opornosci jest tez dodawanie antybiotykow do pasz zwierząt.... leki dostaja sie do środowiska i wod, a bakterie sa wszedzie

Taki artykulik w temacie http://wyborcza.pl/TylkoZdrowie/1,13...ybiotykow.html ale mowie jest jeszcze fagoterapia (tylko od lat 80 w fazie eksperymentalnej)
__________________
"Tego dnia
Upadł duch
Wygięła się do wewnątrz
Bezpowrotnie elipsa ma"
Aniołek 7t4d [*] 25.05.2011 i nic już nie będzie takie samo
Wiktor 13.07.2012 kochany szczęściarz urodzony 13ego w piątek
Gloria- 07.06.2015 - nasza księżniczka
Alfahelisa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-11-11, 22:47   #1149
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVIII

Alfa, super, że o tym piszesz Bardzo to ciekawe.
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-11-12, 17:45   #1150
Madzionella
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Gród Króla Kraka
Wiadomości: 774
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVIII

Witajcie kochane, dawno mnie nie było... Szybko nadrabiam zaległości.

Asia rośnie jak na drożdżach . Jest kochana, straszny z niej słodziak. A najbardziej lubi rozdzielać uśmieszki o 5-6 rano. To już 3,5 miesiąca razem. Ostatnio byłam w pracy, rozmawiałam o powrocie i w połowie lutego powoli będę wracać do swoich obowiązków.

Dzisiaj niestety mam mocny spadek formy. Mieli do nas przyjechać znajomi, ale nic z tego nie wyszło. Wczoraj przed 17 zleciałam ze schodów, na szczęście sama i na szczęście z 3 ostatnich. Poobijałam się tak mocno, że wczorajszy wieczór spędziłam na Sorze. Skończyło się obitą kością ogonową i o dziwo - klatką piersiową. Lekarka tłumaczyła, że to skutek siły, z jaką upadłam na schody. Dzisiaj wszystko boli jeszcze bardziej niż wczoraj. Co najgorsze - nawet nie jestem w stanie wziąć Asi na ręce, karmienie to masakra, bo muszę wołać męża albo mamę, żeby mi są przełożyli na drugą stronę, gdy chcemy zmienić pierś. Wstawanie, siadanie - podobnie. Mam nadzieje, że ten ból szybko przejdzie, bo póki co ta niemożność zajęcia sie małą bardzo mi przeszkadza.
__________________
Pani mecenas z niebieskim żabotem - mission completed



21 lipca 2012 godz. 16

16 marca 2015 "nie widzę akcji serca" 10 tc

1 sierpnia 2016 godz. 18. Nasza Asieńka
Madzionella jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-11-12, 18:12   #1151
d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 32 352
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVIII

Madzionella o raju, jak to się stało? Wracaj szybko do formy!
d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-11-12, 18:27   #1152
Madzionella
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Gród Króla Kraka
Wiadomości: 774
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVIII

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;67463846]Madzionella o raju, jak to się stało? Wracaj szybko do formy![/QUOTE]

Schodziłam dość szybko w samych skarpetkach i mnie podcięło. Chciałam tylko szybko wziąć modem do laptopa i wracać na górę. Zamiast tego sprawdziłam na sobie stopień miękkości naszych schodów.
__________________
Pani mecenas z niebieskim żabotem - mission completed



21 lipca 2012 godz. 16

16 marca 2015 "nie widzę akcji serca" 10 tc

1 sierpnia 2016 godz. 18. Nasza Asieńka
Madzionella jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-11-13, 08:43   #1153
jojla
Zakorzenienie
 
Avatar jojla
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: zależy gdzie jestem :)
Wiadomości: 6 350
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVIII

Cytat:
Napisane przez Madzionella Pokaż wiadomość
Witajcie kochane, dawno mnie nie było... Szybko nadrabiam zaległości.

Asia rośnie jak na drożdżach . Jest kochana, straszny z niej słodziak. A najbardziej lubi rozdzielać uśmieszki o 5-6 rano. To już 3,5 miesiąca razem. Ostatnio byłam w pracy, rozmawiałam o powrocie i w połowie lutego powoli będę wracać do swoich obowiązków.

Dzisiaj niestety mam mocny spadek formy. Mieli do nas przyjechać znajomi, ale nic z tego nie wyszło. Wczoraj przed 17 zleciałam ze schodów, na szczęście sama i na szczęście z 3 ostatnich. Poobijałam się tak mocno, że wczorajszy wieczór spędziłam na Sorze. Skończyło się obitą kością ogonową i o dziwo - klatką piersiową. Lekarka tłumaczyła, że to skutek siły, z jaką upadłam na schody. Dzisiaj wszystko boli jeszcze bardziej niż wczoraj. Co najgorsze - nawet nie jestem w stanie wziąć Asi na ręce, karmienie to masakra, bo muszę wołać męża albo mamę, żeby mi są przełożyli na drugą stronę, gdy chcemy zmienić pierś. Wstawanie, siadanie - podobnie. Mam nadzieje, że ten ból szybko przejdzie, bo póki co ta niemożność zajęcia sie małą bardzo mi przeszkadza.
O rany dobrze, że to "tylko" stłuczenia. Kciuki, żeby szybko przestało boleć



My wczoraj o mały włos nie mieliśmy wypadku. Facet wyjechał mi z podporządkowanej, musiałam odbić, żeby w niego nie wjechać i na szczęście lewym pasem auta jechały w sporej odległości od nas, bo byłoby nieciekawie
__________________
Po drugiej stronie chmur zawsze jest czyste niebo.
/Éric-Emmanuel Schmitt/

jojla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-11-13, 15:56   #1154
d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 32 352
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVIII

Pokój Aleksa (brakuje jeszcze paru rzeczy, min. szafy we wnęce, której nie widać, filcowej żyrafy-miarki na ścianie czy kolorowych pudełek w regale, ale to już wymaga wycieczki 100km do Ikei )
Załącznik 6741991Załącznik 6741996Załącznik 6742001Załącznik 6742006
I moja marudka dzisiaj dupka odparzona i boli bidulka
Załącznik 6742011
d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-11-14, 07:49   #1155
Maga83
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 4 225
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVIII

Gryzia ale ładny pokoik. Duży a jakie masz rolety w oknie?
__________________

Maga83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-11-14, 08:21   #1156
d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 32 352
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVIII

Maga dziękuję 😘 największy na górze pokój, ma 14m2. Rolety dzień-noc, białe
d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-11-14, 08:36   #1157
jojla
Zakorzenienie
 
Avatar jojla
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: zależy gdzie jestem :)
Wiadomości: 6 350
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVIII

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;67489476]Pokój Aleksa (brakuje jeszcze paru rzeczy, min. szafy we wnęce, której nie widać, filcowej żyrafy-miarki na ścianie czy kolorowych pudełek w regale, ale to już wymaga wycieczki 100km do Ikei )[/QUOTE]

Ładnie

Buziaki dla Aleksa, niech się pupa szybko goi
__________________
Po drugiej stronie chmur zawsze jest czyste niebo.
/Éric-Emmanuel Schmitt/

jojla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-11-14, 08:55   #1158
Maga83
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 4 225
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVIII

Gryzia ja właśnie też szukam jakiś rolet, na razie inne mam na oku bo te dzień noc mają dość spore skrzynki :/

A to Olka królestwo
__________________


Edytowane przez Maga83
Czas edycji: 2017-01-09 o 12:38
Maga83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-11-14, 09:21   #1159
d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 32 352
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVIII

Maga ja zamawiałam je na allegro, one są z montażem bezinwazyjnym i nie mają dużych skrzynek, później Ci zrobię foto jak to na górze wygląda.

---------- Dopisano o 10:21 ---------- Poprzedni post napisano o 10:12 ----------

Olka pokój super skąd tipi? Też się zastanawiam nad tipi u Aleksa i świetny plac zabaw 😍
d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-11-14, 09:23   #1160
Maga83
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 4 225
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVIII

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;67513561] skąd tipi?[/QUOTE]

Projekt znalazłam na necie, kupiłam materiał i mama mi uszyła jest krawcową, więc wyszło około 120zł zamiast 350 w necie
__________________

Maga83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-11-14, 09:30   #1161
pani22ka
Zakorzenienie
 
Avatar pani22ka
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 182
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVIII

Cytat:
Napisane przez Maga83 Pokaż wiadomość

A to Olka królestwo
pięknie (pokój jak pół naszego mieszkania ! raj!!!!

Maga
powiedz cóż to za domek? rozkładany???
Pokój jak pół naszego mieszkania

Gryzia,
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
T. 9.03.2013
O. 3.03.2015

pani22ka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-11-14, 09:37   #1162
Maga83
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 4 225
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVIII

Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość

Maga
powiedz cóż to za domek? rozkładany???
Pokój jak pół naszego mieszkania
Ale to ten namiot Ci chodzi? Jest składany, te kijki zwijasz i posprzątane a pokój ma 13m^2. wcześniej mieszkaliśmy na 50 metrach więc teraz jest szał cudnie się mieszka
__________________

Maga83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-11-14, 10:26   #1163
pani22ka
Zakorzenienie
 
Avatar pani22ka
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 182
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVIII

Cytat:
Napisane przez Maga83 Pokaż wiadomość
Ale to ten namiot Ci chodzi?
, na skrzyni na zabawki stoi domek. i ten mnie interesuje.

Michał w piątek się pięknie bawił stajniami z Playmobila i Wadera. myślę, że taki domek/stajnię może bym Olce kupiła na Mikołaja? byłyby dwie pieczenie na jednym ogniu i szukam idealnego nie może być za duży, bo my na 50 metrach właśnie
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
T. 9.03.2013
O. 3.03.2015

pani22ka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-11-14, 10:45   #1164
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVIII

Artek się takimi bawił na wakacjach, to jest mini mini, bo składane na pół

A ja przepadłam w tym drewnianym domku..
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-11-14, 11:35   #1165
d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 32 352
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVIII

Maga nasze rolety nie mają w ogóle skrzynek zawieszone na haczykach na ramie okna
d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-11-14, 11:45   #1166
Maga83
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 4 225
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVIII

Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość
, na skrzyni na zabawki stoi domek. i ten mnie interesuje.
To jest farma właśnie z playmobil. Nie jest na pół składana, ale można ją rozłożyć na częsci pierwsze. U nas jest hitem już rok, mamy do niej dużo zabawek z palymobil dokupionych. W zeszłym roku każdy coś zakupił na gwiazdkę i Olek ma naprawdę wypasiony zestaw
https://patalonia.pl/product-pol-184...arma-6120.html
My byliśmy nawet w parku playmobil w Niemczech w Norymbergii. Naprawdę polecam, myślę że w przyszłym roku też się wybierzemy, bo atrakcja ogromna http://www.playmobil-funpark.de/en/
__________________

Maga83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-11-14, 14:47   #1167
201704210903
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 12 461
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVIII

maga super pokoj
Gryzi tez mi sie podoba
my teraz mieszkamy w kawalerce i mamy pokoj 20 m, wiec nie szalejemy z zbawkami czy namiotami
201704210903 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-11-14, 20:05   #1168
Madzionella
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Gród Króla Kraka
Wiadomości: 774
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVIII

Cytat:
Napisane przez jojla Pokaż wiadomość
O rany dobrze, że to "tylko" stłuczenia. Kciuki, żeby szybko przestało boleć



My wczoraj o mały włos nie mieliśmy wypadku. Facet wyjechał mi z podporządkowanej, musiałam odbić, żeby w niego nie wjechać i na szczęście lewym pasem auta jechały w sporej odległości od nas, bo byłoby nieciekawie
Jojla - współczuje, musiałaś się porządnie najeść strachu. A swoją drogą 0 jak to trzeba na drodze uważać...

Ze mna dzisiaj już ciut lepiej, zaczęłam brać Asie na ręce, jestem juz w stanie umościć się do karmienia. Widzę światełko w tunelu.
__________________
Pani mecenas z niebieskim żabotem - mission completed



21 lipca 2012 godz. 16

16 marca 2015 "nie widzę akcji serca" 10 tc

1 sierpnia 2016 godz. 18. Nasza Asieńka
Madzionella jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-11-14, 20:51   #1169
Hosenka*
Zakorzenienie
 
Avatar Hosenka*
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 50 453
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVIII



Dawno mnie nie było, ale to nie znaczy że nie myślałam o Was

Odzywam się, bo mam niepotrzebną juz luteinę dopochwową (50 tabletek) i Duphaston całe opakowanie 20 szt. Mam też Dopegyt, Folik. Szkoda mi wyrzucić. Gdyby któraś z Was potrzebowała, to wyślę za koszt wysyłki
__________________
01.11 - nowy wpis z archiwum - palety cieni Zoeva

Instagram
24.12 Kosmetyki kupione w listopadzie
25.12 Piękna paleta do twarzy AA Wings of color
27.12 Duże zakupy Charlotte Tilbury
29.12 Co kupiłam na promocji w Sephorze i Douglasie
Hosenka* jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-11-15, 05:27   #1170
d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 32 352
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVIII

Hosenko jakiś czas temu widziałam na mamach listopadowych, że maleństwo jest na świecie jak się czujecie?

A nasze ciężarówki? Berbie, Maga, Rena, Hope?

Kucyk jak tam rozszerzanie diety u Adasia?
d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Być rodzicem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2020-10-10 18:58:23


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:33.