|
Notka |
|
Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa. |
|
Narzędzia |
2016-11-09, 19:40 | #1141 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Rybnik
Wiadomości: 1 466
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVIII
Witam.
W końcu wczoraj dostałam @ po 28 dniach od zabiegu. Staramy się od marca 2016. Urlop Tż-ta zawsze muszę tak zaplanować , żeby był w dni płodne. Najpierw staraliśmy się trafić na owulację po moich obserwacjach ale bez skutku więc się wkurzyłam i kupiłam testy owulacyjne. Testy wychodzą pozytywne a zaciążyć nie mogę, nie wiem co jest grane. Przed ciążą z Tobiaszem, żeby zajść wystarczyło nam jeden raz iść do łóżka i zawsze za pierwszym razem była ciąża a teraz od marca nic Moi chłopcy prawie wcale nie chorują. Tobi w styczniu skończy 5 lat a antybiotyk miał chyba 2-3 razy w życiu a Kamil ma 10 lat i antybiotyk miał może z 5-6 razy. Za to od mojej siostry córka do 5 lat na antybiotyku była prawie cały czas.
__________________
17.09.2006 KAMIL 14.01.2012 TOBIASZ 07.11.2010[*] Mój Aniołek
10.02.2011[*] Mój Aniołek 10.10.2016[*] Mój Aniołek |
2016-11-09, 20:13 | #1142 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 7 119
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVIII
Cytat:
Co będzie jak się nie doczekacie pieniążki? Cytat:
U nasbyło tak samo jak Krzyś miał 10 miesięcy. tylko kaszel. W życiu nie pomyślałam że ma zapalenie płuc.
__________________
27.06.2011 ".... poznamy się po oczach ..." 5.11.2011 Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam |
||
2016-11-09, 21:15 | #1143 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 594
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVIII
Barbie, Kasia chodzi do przedszkola drugi rok. Teraz ma oczywiście przerwę mimo że teoretycznie jest zdrowa. Jutro mamy drugie prześwietlenie. Nie wiem co będzie jak okaże się, że moneta nadal w jelitach. Zakładam tylko jeden scenariusz, dawno wyszło tylko przeoczone.
---------- Dopisano o 22:10 ---------- Poprzedni post napisano o 22:03 ---------- Tosia skończyła dwa lata i jest taki przedszkolak maluszek ale do przedszkola nie chodzi. Wszystko chce sama, sama jeść,sama ubierać. Mówi nieporównywalnie lepiej niż Kasia w jej wieku. Rodzeństwo to jednak super sprawa. Wspólne zabawy dziewczynek rozbrajają mnie, nawet bałagan wybaczam. W jednym kącie fryzjer, w drugim statek na morzu, na środku pociąg z krzeseł i jadą nad morze z wózkiem, misiami, ubrankami, bagażami czyli tak jak my jeździmy pociągiem na wakacje. Najbardziej lubię jak Kasia mówi do Tosi Mamusiu i udaje Tosi dziecko. ---------- Dopisano o 22:15 ---------- Poprzedni post napisano o 22:10 ---------- Bacha, wiesz jak tu dziewczyny pisały, im bardziej się starały tym dłużej to trwało. Rozumiem, że byłaś u gina i żadnych problemów nie doszukał się? cierpliwości i trzymam kciuki.
__________________
Anielka - 03.11.2010 Hubert - 29.05.2011 JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ KASIA JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ TOSIA Edytowane przez zebrawpaski Czas edycji: 2016-11-09 o 21:13 |
2016-11-09, 21:32 | #1144 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Rybnik
Wiadomości: 1 466
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVIII
Cytat:
U gina byłam ostatni raz w kontroli po urodzeniu Tobiasza
__________________
17.09.2006 KAMIL 14.01.2012 TOBIASZ 07.11.2010[*] Mój Aniołek
10.02.2011[*] Mój Aniołek 10.10.2016[*] Mój Aniołek |
|
2016-11-10, 20:33 | #1145 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 271
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVIII
Cytat:
I powiem tak, im wiecej chorob i wiecej antybiotykow tym ryzyko posiadania w organizmie szczepow opornych na antybiotyki jest większe. Bo bakterie moga sobie przekazywac geny opornosci na dana grupe antybiotykow (a juz np przerywanie antybiotyko terapi szybciej to prawie 100% pewnosc generowania wieloopornych szczepow)
__________________
"Tego dnia Aniołek 7t4d [*] 25.05.2011 i nic już nie będzie takie samoUpadł duch Wygięła się do wewnątrz Bezpowrotnie elipsa ma" Wiktor 13.07.2012 kochany szczęściarz urodzony 13ego w piątek Gloria- 07.06.2015 - nasza księżniczka |
|
2016-11-10, 21:47 | #1146 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVIII
Cytat:
raz Jakubowi w czasie brania antybiotyku bardzo się pogorszyło, skończył tygodniem w szpitalu, gdzie od razu zmienili antybiotyk, plus inne leki. wcześniej nigdy tego antybiotyku nie brał. drugi raz dostał niepotrzebnie, w końcu na 1 albo 2 dni przed końcem (tydzień miał brać) lekarka kazała odstawić.. |
|
2016-11-10, 22:29 | #1147 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVIII
Artek miał antybiotyk dwa razy w ciągu 3-4 miesięcy, mimo, że na tę samą chorobę, to lekarka przepisała inny.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2016-11-11, 22:23 | #1148 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 271
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVIII
Z bakteriami nie ma scisłych reguł, są takie które jak raz zasiedla czlowieka to już beda tam na amen (np gronkowiec w gardle), sa takie ktore są scisle chorobotworcze, sa teże te korzystne ktore sa florą fizjologiczną....
A jesli chodzi o geny opornosci to moga tworzyc sie spontanicznie a mogą być też przekazywane pomiedzy bakteriami (nawet tymi z innych gatunkow) Pełna kuracja antybiotykowa powinna co do zasady wybic bakterie co do jednej i nie dopuscic do wytworzenia oporności, ale już np zbyt niska dawka, przerwanie kuracji szybciej niż się powinno spowoduje że pojawia sie szansa ze bakterie nie zostana wybite całkowicie, ze zostanie ich jakaś grupa ktora zacznie sie bronić i wytworzy opornosć. A od tego czy ten sam antybiotyk bedzie dzialac nastepnym razem to zależy od tego ktora bakteria wywola infekcję czy ta ktora przetrwala po porzednio niedoleczonej do konca chorobie (wtedy ten antybiotyk nie zadziała), czy bedzie to zupelnie nowa bakteria i tu znow dwie możliwosci (jak bakteria nie bedzie miala genu opornosci to antybiotyk zadziala, a jak bedzie miala opornosc to nie zadziala) - to natura tu nie ma reguł.... I tak np bakterie szpitalne to kosmiczne kombo opornosci, bywaja tak wielooporne ze jest problem by dobrac antybiotyk (istnieja juz tez superoporne bakterie), wlasnie dlatego ze maja stycznosć z wieloma lekami i innymi bakteriami od ktorych biora co lepsze geny opornosci na leki.... Tak naprawde idealem jest antybiotykoterapia celowana, gdzie robi sie posiew i antybiogram i dopiero leki (ale taki posoew i antybiogram trwa ze 3dni najkrocej, jak sie okaze ze z puli tych 8antubiotykow testowanych trafi sie taki skuteczny a jak nie to sie doklada nowe i znow obserwuje czy bakterie narosna w okolicach tego leku co trwa min 24h a wiadomo ze choroba sie rozwija no i plus taki ze koszty dla nfz), w szpitalach przy ciezkich infekcjach zwlaszcza kiedy antybiotyk nie działa zleca sie posiew by skutecznie leczyć. Przepisywanie danego antybiotyku w ciemno to swego rodzaju loteria, bo wychodzi sie z zalożenia ze owa bakteria bedzie wrazliwa na lek i cale szczęście zwykle tak jest. Czasem wlasnie jest konieczność zmiany leku wlasnie dlatego ze antybiotyk byl nie trafiony. Niestety nadal jest grupa ludzi przekonana ze na kazdy kaszel musi byc antybiotyk, a warto wiedziec ze era wynajdywania coraz to nowych antybiotykow juz sie skończyła (bo to swego rodzaju wyscig zbrojen my antybiotyk, bakteria mechanizm opornosci, my kolejny, a bakteria swoje), praktycznie nie ma już możliwości łatwego wynajdywania nowych (ale za to fagoterapia nadal nie jest uznawana jako normalne leczenie). ---------- Dopisano o 23:23 ---------- Poprzedni post napisano o 23:16 ---------- Aha .. jednym z powodow powstawania opornosci jest tez dodawanie antybiotykow do pasz zwierząt.... leki dostaja sie do środowiska i wod, a bakterie sa wszedzie Taki artykulik w temacie http://wyborcza.pl/TylkoZdrowie/1,13...ybiotykow.html ale mowie jest jeszcze fagoterapia (tylko od lat 80 w fazie eksperymentalnej)
__________________
"Tego dnia Aniołek 7t4d [*] 25.05.2011 i nic już nie będzie takie samoUpadł duch Wygięła się do wewnątrz Bezpowrotnie elipsa ma" Wiktor 13.07.2012 kochany szczęściarz urodzony 13ego w piątek Gloria- 07.06.2015 - nasza księżniczka |
2016-11-11, 22:47 | #1149 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVIII
Alfa, super, że o tym piszesz Bardzo to ciekawe.
|
2016-11-12, 17:45 | #1150 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Gród Króla Kraka
Wiadomości: 774
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVIII
Witajcie kochane, dawno mnie nie było... Szybko nadrabiam zaległości.
Asia rośnie jak na drożdżach . Jest kochana, straszny z niej słodziak. A najbardziej lubi rozdzielać uśmieszki o 5-6 rano. To już 3,5 miesiąca razem. Ostatnio byłam w pracy, rozmawiałam o powrocie i w połowie lutego powoli będę wracać do swoich obowiązków. Dzisiaj niestety mam mocny spadek formy. Mieli do nas przyjechać znajomi, ale nic z tego nie wyszło. Wczoraj przed 17 zleciałam ze schodów, na szczęście sama i na szczęście z 3 ostatnich. Poobijałam się tak mocno, że wczorajszy wieczór spędziłam na Sorze. Skończyło się obitą kością ogonową i o dziwo - klatką piersiową. Lekarka tłumaczyła, że to skutek siły, z jaką upadłam na schody. Dzisiaj wszystko boli jeszcze bardziej niż wczoraj. Co najgorsze - nawet nie jestem w stanie wziąć Asi na ręce, karmienie to masakra, bo muszę wołać męża albo mamę, żeby mi są przełożyli na drugą stronę, gdy chcemy zmienić pierś. Wstawanie, siadanie - podobnie. Mam nadzieje, że ten ból szybko przejdzie, bo póki co ta niemożność zajęcia sie małą bardzo mi przeszkadza.
__________________
Pani mecenas z niebieskim żabotem - mission completed 21 lipca 2012 godz. 16 16 marca 2015 "nie widzę akcji serca" 10 tc 1 sierpnia 2016 godz. 18. Nasza Asieńka |
2016-11-12, 18:12 | #1151 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 32 352
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVIII
Madzionella o raju, jak to się stało? Wracaj szybko do formy!
|
2016-11-12, 18:27 | #1152 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Gród Króla Kraka
Wiadomości: 774
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVIII
[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;67463846]Madzionella o raju, jak to się stało? Wracaj szybko do formy![/QUOTE]
Schodziłam dość szybko w samych skarpetkach i mnie podcięło. Chciałam tylko szybko wziąć modem do laptopa i wracać na górę. Zamiast tego sprawdziłam na sobie stopień miękkości naszych schodów.
__________________
Pani mecenas z niebieskim żabotem - mission completed 21 lipca 2012 godz. 16 16 marca 2015 "nie widzę akcji serca" 10 tc 1 sierpnia 2016 godz. 18. Nasza Asieńka |
2016-11-13, 08:43 | #1153 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: zależy gdzie jestem :)
Wiadomości: 6 350
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVIII
Cytat:
My wczoraj o mały włos nie mieliśmy wypadku. Facet wyjechał mi z podporządkowanej, musiałam odbić, żeby w niego nie wjechać i na szczęście lewym pasem auta jechały w sporej odległości od nas, bo byłoby nieciekawie
__________________
|
|
2016-11-13, 15:56 | #1154 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 32 352
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVIII
Pokój Aleksa (brakuje jeszcze paru rzeczy, min. szafy we wnęce, której nie widać, filcowej żyrafy-miarki na ścianie czy kolorowych pudełek w regale, ale to już wymaga wycieczki 100km do Ikei )
Załącznik 6741991Załącznik 6741996Załącznik 6742001Załącznik 6742006 I moja marudka dzisiaj dupka odparzona i boli bidulka Załącznik 6742011 |
2016-11-14, 07:49 | #1155 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 4 225
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVIII
Gryzia ale ładny pokoik. Duży a jakie masz rolety w oknie?
__________________
|
2016-11-14, 08:21 | #1156 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 32 352
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVIII
Maga dziękuję 😘 największy na górze pokój, ma 14m2. Rolety dzień-noc, białe
|
2016-11-14, 08:36 | #1157 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: zależy gdzie jestem :)
Wiadomości: 6 350
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVIII
[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;67489476]Pokój Aleksa (brakuje jeszcze paru rzeczy, min. szafy we wnęce, której nie widać, filcowej żyrafy-miarki na ścianie czy kolorowych pudełek w regale, ale to już wymaga wycieczki 100km do Ikei )[/QUOTE]
Ładnie Buziaki dla Aleksa, niech się pupa szybko goi
__________________
|
2016-11-14, 08:55 | #1158 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 4 225
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVIII
Gryzia ja właśnie też szukam jakiś rolet, na razie inne mam na oku bo te dzień noc mają dość spore skrzynki :/
A to Olka królestwo
__________________
Edytowane przez Maga83 Czas edycji: 2017-01-09 o 12:38 |
2016-11-14, 09:21 | #1159 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 32 352
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVIII
Maga ja zamawiałam je na allegro, one są z montażem bezinwazyjnym i nie mają dużych skrzynek, później Ci zrobię foto jak to na górze wygląda.
---------- Dopisano o 10:21 ---------- Poprzedni post napisano o 10:12 ---------- Olka pokój super skąd tipi? Też się zastanawiam nad tipi u Aleksa i świetny plac zabaw 😍 |
2016-11-14, 09:23 | #1160 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 4 225
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVIII
[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;67513561] skąd tipi?[/QUOTE]
Projekt znalazłam na necie, kupiłam materiał i mama mi uszyła jest krawcową, więc wyszło około 120zł zamiast 350 w necie
__________________
|
2016-11-14, 09:30 | #1161 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 182
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVIII
pięknie (pokój jak pół naszego mieszkania ! raj!!!!
Maga powiedz cóż to za domek? rozkładany??? Pokój jak pół naszego mieszkania Gryzia,
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
T. 9.03.2013 O. 3.03.2015 |
2016-11-14, 09:37 | #1162 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 4 225
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVIII
Ale to ten namiot Ci chodzi? Jest składany, te kijki zwijasz i posprzątane a pokój ma 13m^2. wcześniej mieszkaliśmy na 50 metrach więc teraz jest szał cudnie się mieszka
__________________
|
2016-11-14, 10:26 | #1163 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 182
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVIII
, na skrzyni na zabawki stoi domek. i ten mnie interesuje.
Michał w piątek się pięknie bawił stajniami z Playmobila i Wadera. myślę, że taki domek/stajnię może bym Olce kupiła na Mikołaja? byłyby dwie pieczenie na jednym ogniu i szukam idealnego nie może być za duży, bo my na 50 metrach właśnie
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
T. 9.03.2013 O. 3.03.2015 |
2016-11-14, 10:45 | #1164 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVIII
Artek się takimi bawił na wakacjach, to jest mini mini, bo składane na pół
A ja przepadłam w tym drewnianym domku.. |
2016-11-14, 11:35 | #1165 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 32 352
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVIII
Maga nasze rolety nie mają w ogóle skrzynek zawieszone na haczykach na ramie okna
|
2016-11-14, 11:45 | #1166 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 4 225
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVIII
To jest farma właśnie z playmobil. Nie jest na pół składana, ale można ją rozłożyć na częsci pierwsze. U nas jest hitem już rok, mamy do niej dużo zabawek z palymobil dokupionych. W zeszłym roku każdy coś zakupił na gwiazdkę i Olek ma naprawdę wypasiony zestaw
https://patalonia.pl/product-pol-184...arma-6120.html My byliśmy nawet w parku playmobil w Niemczech w Norymbergii. Naprawdę polecam, myślę że w przyszłym roku też się wybierzemy, bo atrakcja ogromna http://www.playmobil-funpark.de/en/
__________________
|
2016-11-14, 14:47 | #1167 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 12 461
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVIII
maga super pokoj
Gryzi tez mi sie podoba my teraz mieszkamy w kawalerce i mamy pokoj 20 m, wiec nie szalejemy z zbawkami czy namiotami |
2016-11-14, 20:05 | #1168 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Gród Króla Kraka
Wiadomości: 774
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVIII
Cytat:
Ze mna dzisiaj już ciut lepiej, zaczęłam brać Asie na ręce, jestem juz w stanie umościć się do karmienia. Widzę światełko w tunelu.
__________________
Pani mecenas z niebieskim żabotem - mission completed 21 lipca 2012 godz. 16 16 marca 2015 "nie widzę akcji serca" 10 tc 1 sierpnia 2016 godz. 18. Nasza Asieńka |
|
2016-11-14, 20:51 | #1169 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 50 453
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVIII
Dawno mnie nie było, ale to nie znaczy że nie myślałam o Was Odzywam się, bo mam niepotrzebną juz luteinę dopochwową (50 tabletek) i Duphaston całe opakowanie 20 szt. Mam też Dopegyt, Folik. Szkoda mi wyrzucić. Gdyby któraś z Was potrzebowała, to wyślę za koszt wysyłki
__________________
01.11 - nowy wpis z archiwum - palety cieni Zoeva 24.12 Kosmetyki kupione w listopadzie 25.12 Piękna paleta do twarzy AA Wings of color 27.12 Duże zakupy Charlotte Tilbury 29.12 Co kupiłam na promocji w Sephorze i Douglasie |
2016-11-15, 05:27 | #1170 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 32 352
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVIII
Hosenko jakiś czas temu widziałam na mamach listopadowych, że maleństwo jest na świecie jak się czujecie?
A nasze ciężarówki? Berbie, Maga, Rena, Hope? Kucyk jak tam rozszerzanie diety u Adasia? |
Nowe wątki na forum Być rodzicem |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:33.